Skocz do zawartości
Forum

Majowe słoneczka 2009


Rekomendowane odpowiedzi

Witam !!!
Dawno sie nie odzywałam gdyż teraz mam mało czasu. Remontujemy sobie dom po mojej prababci. Stał kilka lat nie zamieszkały i do teo to jest stare budownictwo wiec jest troszke pracy. Musimy jeszcze dobudować 2 pomieszczenia tzn nie musimy ale chcemy :Śmiech:
Jeszcze dzisiaj jedziemy załatwić kredyt jutro jedziemy na USG stawów biodrowych, wiec codziennie coś

http://maja2009.aguagu.pl/suwaczek/suwak4/a.png
http://www.suwaczek.pl/cache/29414a2d3e.png
http://www.suwaczki.com/tickers/ckai3e3kyvu8eal1.png

Odnośnik do komentarza

mama2
Jola30
mama2
i moze jestem stuknieta ale narazie uczyc Maksia pac w lozeczku bo najzwyczajniej tesknie za nim i nie umiem bez niego spac!! i mysle ze to wszystko przez te wydarzenia

mama2 no to jestesmy dwie stukniete bo ja mam to samo a nawet jak dluzej spi to juz mi sie za nim nudzi !!!!

no to juz mi razniej:cheess:

no to jestesmy 3 ja mam tak samo wczoraj Ola zasnela o 21.20 polozylam ja do lozeczka sama sie polozylam po 22 i do 24 co15 minut otwieralam oczy i patrzylam czy juz sie budzi...kocham to uczucie ze mam ja blisko

Jola22 moja Ola starsza o miesiac od Julci a mniejsza ...Juleczka jest sliczna
Nikus to modny przystojnieczek.a ta jego buzka to taka sliczna.


http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/20552.png

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/20553.png

Odnośnik do komentarza

mama2
Jola potwierdzam ze nikus to prawdziwy strojnis:))
Patka kurcze logiczne jest to co mowisz ale dlaczego wlasnie kaza czsesto dostawiac zeby zwiekszyc laktacje?? ja juz glupia jestem
Jola22 moj synek patrzy przewaznie w lewa strone , musze mu glowke odwracac ale on znowu odwraca i tylko w lewo...hmm nie wiem co o tym myslec boje sie czy to nie krecz szyji

Dziewczyny z tym skręcaniem główki w jedną stronę na razie nie ma się co martwić. Dzieciaczki po prostu były tak ułożone w brzuszku. Oczywiście trzeba w miarę możliwości odwracać główkę w drugą stronę, można wszystkie interesujące rzeczy przestawić na jedną stronę łóżeczka. Po 3 miesiącach powinno minąć. Czasem zdarzają się przykurcze, ale coś takiego każdy lekarz pewnie od razu zauważy.
Kuba też ciągle w jedną stronę patrzył, a teraz widzę już poprawę.

Odnośnik do komentarza

mama2
Jola potwierdzam ze nikus to prawdziwy strojnis:))
Patka kurcze logiczne jest to co mowisz ale dlaczego wlasnie kaza czsesto dostawiac zeby zwiekszyc laktacje?? ja juz glupia jestem
Jola22 moj synek patrzy przewaznie w lewa strone , musze mu glowke odwracac ale on znowu odwraca i tylko w lewo...hmm nie wiem co o tym myslec boje sie czy to nie krecz szyji

A co to jest ten krecz szyji???

http://s3.suwaczek.com/200905294980.png http://s2.pierwszezabki.pl/019/0190739a0.png?7187
http://s5.suwaczek.com/201202255180.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/019/0190739a1.png?829

Odnośnik do komentarza

Daffodil
katja79
hej babeczki jejku jestem w szoku ze macie czas tak codziennie zagladac ja dzisiaj dopiero teraz mam chwilke i najchetniej poszlabym spac taka jestem zmeczona moje dziecko nie spalo caly dzien dopiero teraz padla od 9 rano poprostu jakas himenka a ja ledwo zyje bo spiaca byla i marudna od 15 tylko cos ja meczylo i plakala i trzeba bylo nosic ehhh naprawde ledwo zyje i nie moge wyjsc z podziwu ze wytrzymuje tyle godzin wczoraj tez tak bylo brykala caly dzien potem padla o 17 pospala do 20 bo ja wybudzilismy na kapiel i potem do pierwszej w nocy smigala myslalam ze wykituje ze zmeczenia zupelnie nie wiem jak jej przestawic te pory aktywnosci...moze podsuniecie jakis pomysl???????? dzisiaj chcialam ja przetrzymac do 20 ale nie dalo rady poprostu odpynela i tyle..
a Wasze dzidziolki o której chodza spac?? no i ogólnie jak wyglada ich dzien??
bo ja jak tak dalej pójdzie padne na nos jak nic:what:

Kuba też mało śpi w ciągu dnia. Tylko na szczęście potrafi się sam sobą zająć dość długo, u nas mata sprawdza się rewelacyjnie. Śpi właściwie tylko na spacerze, a tak to tylko drzemki 15-20 minutowe. Kąpiemy go koło 21, jak już się ściemnia, bo wtedy zasypia od razu.

no moje dziecko lezy 0d 10 min samo w łóżeczku az sama w to nie wierze :what: no i witam poniedzialkowo
co do kapieli to chyba musze własnie przesunąc ja na pozniejsza pore my kapiemy mala o 18-19 ale jej po kapieli wcale sie nie chce spac wrecz odwrotnie.:what:

http://www.suwaczek.pl/cache/e97dcacce8.png http://s2.pierwszezabki.pl/021/021013940.png?8788

Maja

Odnośnik do komentarza

pat-k
katja79
hej babeczki jejku jestem w szoku ze macie czas tak codziennie zagladac ja dzisiaj dopiero teraz mam chwilke i najchetniej poszlabym spac taka jestem zmeczona moje dziecko nie spalo caly dzien dopiero teraz padla od 9 rano poprostu jakas himenka a ja ledwo zyje bo spiaca byla i marudna od 15 tylko cos ja meczylo i plakala i trzeba bylo nosic ehhh naprawde ledwo zyje i nie moge wyjsc z podziwu ze wytrzymuje tyle godzin wczoraj tez tak bylo brykala caly dzien potem padla o 17 pospala do 20 bo ja wybudzilismy na kapiel i potem do pierwszej w nocy smigala myslalam ze wykituje ze zmeczenia zupelnie nie wiem jak jej przestawic te pory aktywnosci...moze podsuniecie jakis pomysl???????? dzisiaj chcialam ja przetrzymac do 20 ale nie dalo rady poprostu odpynela i tyle..
a Wasze dzidziolki o której chodza spac?? no i ogólnie jak wyglada ich dzien??
bo ja jak tak dalej pójdzie padne na nos jak nic:what:

Katja nasza mala chodzi spac okolo 22 czasami 23. kapiemy ja pomiedzy 20 a 21, potem jedzonko i noszenie do odbekniecia (ta faza przeciaga sie zazwyczaj sporo) ilulanie do snu. Mamy to szczescie, ze Tosia przesypia ostatnio nocki tzn budzi sie okolo 5 rano na jedzenie. jesli Maja pada o 17 to faktycznie trudno zaplanowac kapiel. a o ktorej sama sie wybudzi, jesli dac jej pospac? zrobcie moze raz eksperyment i sprawdzcie. czasami jesli wybudzamy Tosie to jest tak rozdrazniona i zmeczona, ze potem trudniej jej zapasc w kolejna drzemke

no wlasnie nie wiemy o której soie wybudzi sama bo zawsze ja budzimy ok 20 no chyba ze jest dzien kapieli to wtedy wczesniej. a samo lulanie do snu jest u nas połaczone z noszeniem do odbicia bo mala kurcze zasypia na rekach i tyle:o_no:

http://www.suwaczek.pl/cache/e97dcacce8.png http://s2.pierwszezabki.pl/021/021013940.png?8788

Maja

Odnośnik do komentarza

mama2
WITAM WAS
Najpierw opowiem wam cos niesamowitego
Wczoraj o 21.30 polozylam malego na chwile do lozeczka , wlaczylam karuzele i poszalam do corki ja do snu ulozyc...za 15 minut zagladam bo taka cisza a Maks lezy cichutko i patrzy gdzies w dal ..polozylam sie do lozka i czekam az zacznie sie denerwowac ,,czekam i czekam i po 30 minut okazalo sie ze on zasnał . i ja mam cos z glowa bo zamiast sie cieszyc to ja nie moglam usnac , tak mi go brakowało on slicznie spał od 22.00 a ja do 24.00 nie moglam potem zrobila 3 pobutki na cyca ale psął bardzo ładnie
a teraz tragiczna dla mnie wiadomosc , trace mleko w zastraszajcym tempie i ani przystawianie malego non stop ani herbatki ani piwko nic nie pomaga jest coraz gorzej ..jestem załamana

no to Cie Maksio zaskoczył:smile_jump: a co do mleczka to nie martw sie kochana przystawiaj malego napewno sie wszystko rozkreci zobaczysz.
a jak u Was sprawa ze smoczkiem i spacerki wygladaja lepiej troszke bo u mnie caly czas tak samo juz normalnie nie mam ochoty wychodzic z mała na dwór bo i tak zaraz wracamy:what:

http://www.suwaczek.pl/cache/e97dcacce8.png http://s2.pierwszezabki.pl/021/021013940.png?8788

Maja

Odnośnik do komentarza

jola22
I ja się witam poniedziałkowo.

Nie zaglądałam tu ostatnio bo niestety i mnie nie omijają problemy - i tym razem bardzo poważne problemy.
Tak jak Mama2cor nie mogę napisać o co chodzi, ale jedno mogę napisać - tylu łez nie wylałam w ciągu paru dni od śmierci mojej mamy.
Teraz jest już "lepiej" - choć wątpię żeby moje życie wyglądało tak jak kiedyś.

Juleczka nadal jest grzeczna kobietką - choć zdarzają się jej marudne dni i noce ( a noce to dlatego że moje dziecko chce wszystko na raz cyc, spać i kupę robić, tylko nie może się zdecydować co pierwsze) do tego jest zazwyczaj tak zaspana że mimo iż jest strasznie głodna to nie może cyca w ustach utrzymać.

Walczę z nią bo Julcia trzyma główkę tylko na jednej stronie, a jak ja położę nie na tym boku to jest takie chrząkanie że strach do kosza podchodzić.
Do tego wszystkiego jest gorącokrwistą kobietką bo ciągle wyskakują jej potówki - właśnie dziewczyny jak sobie z nimi radzić???

Dziewczyny napiszcie mi proszę ile po jedzeniu mogę kłaść Julkę na brzuchu i czy wasze maluszki śpią na brzuchu – bo ja boję się ją kłaść tak spać.
A tak w ogóle to cały czas mam schizy że jestem złą matką – że za mało ją noszę na rączkach, że nie wiem czasami co robić.

Mam jeszcze pytanie do mam małych kobietek – wiem że nie wolno za bardzo gmerać przy pipuszkach, ale Julcia ma tam w środku taka serowatą białą wydzielinę – ja staram się to usuwać, ale boję się że źle robie.
Jak wy dbacie o kreseczki swoich pociech??? Sparujecie je też kremem??? A jak kąpiecie to myjecie je jakoś specjalnie???

jolcia współczuje problemów napewno sie wszystko ułozy zobaczysz...trzymam kciuki i przytulam mocno.
co do pielegnacji cipeczki to ja bardzo czesto tam wycieram chusteczkami bo mala czesto robi taka kupe ze i w cipeczce jes kupsko wiec trzeba tam pogrzebac poprostu delikatnie rozchylam cipcie i wycieram co trzeba a co do tej wydzieliny u Julci to ja bym nie wycierala przynajmniej ja Mai nie wycieram jesli sie nie zabrudzi.

http://www.suwaczek.pl/cache/e97dcacce8.png http://s2.pierwszezabki.pl/021/021013940.png?8788

Maja

Odnośnik do komentarza

mama2corun
Olenka zasnela ide sprzatac a raczej dalej sie rozpakowywac.
i znowu sie poplakalam rozmawialam z M on dzwoni non stop...i on sie rozplakal i ja Boze daj nam sily....

mama2córun bidulko bedzie dobrze zobaczysz wszystko sie ulozy Ty jestes silna i madra kobieta i wierze ze poprowadzisz sprawe w najlepszy dla Was sposób :****

http://www.suwaczek.pl/cache/e97dcacce8.png http://s2.pierwszezabki.pl/021/021013940.png?8788

Maja

Odnośnik do komentarza

katja79
jola22
Ja tez postaram się dziś częściej zaglądnąć ale mam tyle prasowania że aż mnie głowa boli.

u nas prasowaniem zajmuje sie mój M wczoraj prasowal 3 godziny tyle sie uzbieralo rzeczy Mai i pieluch.

Katja ja czasami mam wrażenie że te ciuchy do prasowania to się gdzieś po kątach mnożą, bo co jedno skończę to drugie już czeka.

http://s3.suwaczek.com/200905294980.png http://s2.pierwszezabki.pl/019/0190739a0.png?7187
http://s5.suwaczek.com/201202255180.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/019/0190739a1.png?829

Odnośnik do komentarza

jola22
mama2
Jola potwierdzam ze nikus to prawdziwy strojnis:))
Patka kurcze logiczne jest to co mowisz ale dlaczego wlasnie kaza czsesto dostawiac zeby zwiekszyc laktacje?? ja juz glupia jestem
Jola22 moj synek patrzy przewaznie w lewa strone , musze mu glowke odwracac ale on znowu odwraca i tylko w lewo...hmm nie wiem co o tym myslec boje sie czy to nie krecz szyji

A co to jest ten krecz szyji???

Ja miałam problemy z kręgiem szyjnym i pamiętam że musiałam chodzić w takim kołnierzu sztywnym i na okłady do szpitala jeździłam, a 6 lat wtedy miałam no, ale to nie pomogło. Babcia zabrała mnie do jakiegoś nastawiacza (znachora) czy cos takiego. Byłam tam 2 razy i jak ręką odjął. Tak samo miałam problemy ze stwami biodrowymi i też tam byłam u tego faceta i tez mnie nastawił i wszystko jest ok. Moja mama z korzonkami tam jechała i też do tej pory jest dobrze, a to było z 6 lat temu. Nie wierzyłam w takich znachorów, a tu prosze chyba zacznę wierzyc.
Maja znów cały czas na prawą stronę główke przekręca, ale jest wszystko ok tylko mam jej przekręcać na tą drugą stronę. Myśle że to nic groźnego. Tylko żeby dziecko miało główkę troche po jednej troche po drugiej stronie, a napewno będzie ok:Śmiech:

http://maja2009.aguagu.pl/suwaczek/suwak4/a.png
http://www.suwaczek.pl/cache/29414a2d3e.png
http://www.suwaczki.com/tickers/ckai3e3kyvu8eal1.png

Odnośnik do komentarza

Daffodil
Witam się dzisiaj ekstremalnie wyspana, bo pierwsza pobudka była dopiero o 6 :yuppi: I Kubutek śpi dalej, więc mam trochę czasu, żeby ogarnąć mieszkanie, bo dzisiaj po południu wpadają do nas znajomi.

jeszcze kilka takich postów i narazisz sie conajmniej kilku nie wyspanym mamom :D

Odnośnik do komentarza

mama2
WITAM WAS
Najpierw opowiem wam cos niesamowitego
Wczoraj o 21.30 polozylam malego na chwile do lozeczka , wlaczylam karuzele i poszalam do corki ja do snu ulozyc...za 15 minut zagladam bo taka cisza a Maks lezy cichutko i patrzy gdzies w dal ..polozylam sie do lozka i czekam az zacznie sie denerwowac ,,czekam i czekam i po 30 minut okazalo sie ze on zasnał . i ja mam cos z glowa bo zamiast sie cieszyc to ja nie moglam usnac , tak mi go brakowało on slicznie spał od 22.00 a ja do 24.00 nie moglam potem zrobila 3 pobutki na cyca ale psął bardzo ładnie
a teraz tragiczna dla mnie wiadomosc , trace mleko w zastraszajcym tempie i ani przystawianie malego non stop ani herbatki ani piwko nic nie pomaga jest coraz gorzej ..jestem załamana

może to faktycznie wina stresu, nie poddawaj się, powalcz trochę, skoro nie było z tym kłopotu wczesniej to z pewnością uda sie powrócic do normy :)

Odnośnik do komentarza

jola22
I ja się witam poniedziałkowo.

Nie zaglądałam tu ostatnio bo niestety i mnie nie omijają problemy - i tym razem bardzo poważne problemy.
Tak jak Mama2cor nie mogę napisać o co chodzi, ale jedno mogę napisać - tylu łez nie wylałam w ciągu paru dni od śmierci mojej mamy.
Teraz jest już "lepiej" - choć wątpię żeby moje życie wyglądało tak jak kiedyś.

Juleczka nadal jest grzeczna kobietką - choć zdarzają się jej marudne dni i noce ( a noce to dlatego że moje dziecko chce wszystko na raz cyc, spać i kupę robić, tylko nie może się zdecydować co pierwsze) do tego jest zazwyczaj tak zaspana że mimo iż jest strasznie głodna to nie może cyca w ustach utrzymać.

Walczę z nią bo Julcia trzyma główkę tylko na jednej stronie, a jak ja położę nie na tym boku to jest takie chrząkanie że strach do kosza podchodzić.
Do tego wszystkiego jest gorącokrwistą kobietką bo ciągle wyskakują jej potówki - właśnie dziewczyny jak sobie z nimi radzić???

Dziewczyny napiszcie mi proszę ile po jedzeniu mogę kłaść Julkę na brzuchu i czy wasze maluszki śpią na brzuchu – bo ja boję się ją kłaść tak spać.
A tak w ogóle to cały czas mam schizy że jestem złą matką – że za mało ją noszę na rączkach, że nie wiem czasami co robić.

Mam jeszcze pytanie do mam małych kobietek – wiem że nie wolno za bardzo gmerać przy pipuszkach, ale Julcia ma tam w środku taka serowatą białą wydzielinę – ja staram się to usuwać, ale boję się że źle robie.
Jak wy dbacie o kreseczki swoich pociech??? Sparujecie je też kremem??? A jak kąpiecie to myjecie je jakoś specjalnie???

po 1 całuje mocno :****
po 2. ta biala maź jest normalna u dziewczynek, to takie zabezpieczenie i nie nalezy tego usuwać ( w SR tak mówili).
po 3. Szymek śpi na brzuszku, ale tylko w dzień kiedy to kontroluję ( i nie codziennie). Choc raz zdarzyło mi się nad ranem tak go połozyc obok siebie, i usnac razem z nim :/ po jakims czasie obudzilam się, a Młody miał juz obrócona główke w 2 stronę. Zeschizowałam sie wtedy konkretnie.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...