Skocz do zawartości
Forum

Majowe słoneczka 2009


Rekomendowane odpowiedzi

elwira - to nie ze szpitala tylko od mojego gin. Jak maz dzwonil to mu powiedzieli, ze oni czekaja sami i to nie od nich zalezy, tylko to idzie z laboratorium. Babka powiedziala, ze na pewno przedzwonia jak tylko wyniki przyjda. Mowia ze jutro juz powinny byc ale zobaczymy... CHyba musze byc bardtziej cierpliwa, chociaz to trudne w takim temacie!

Odnośnik do komentarza

gunia43
elwira - to nie ze szpitala tylko od mojego gin. Jak maz dzwonil to mu powiedzieli, ze oni czekaja sami i to nie od nich zalezy, tylko to idzie z laboratorium. Babka powiedziala, ze na pewno przedzwonia jak tylko wyniki przyjda. Mowia ze jutro juz powinny byc ale zobaczymy... CHyba musze byc bardtziej cierpliwa, chociaz to trudne w takim temacie!

całkowicie rozumiem ten brak cierpliwości, bo mimo ze to najważniejsze dla ciebie to mi i tak to głowie chodzi i z tego co czytam to Daffodil i Mama2 tez o tym pamiętają: także najważniejsze nie jesteś sama:)

http://www.suwaczek.pl/cache/81f6d70ef3.png
http://www.suwaczek.pl/cache/b444194b7a.pnghttp://www.suwaczek.pl/cache/de95d1bd24.png

Odnośnik do komentarza

elwira
gunia43
elwira - to nie ze szpitala tylko od mojego gin. Jak maz dzwonil to mu powiedzieli, ze oni czekaja sami i to nie od nich zalezy, tylko to idzie z laboratorium. Babka powiedziala, ze na pewno przedzwonia jak tylko wyniki przyjda. Mowia ze jutro juz powinny byc ale zobaczymy... CHyba musze byc bardtziej cierpliwa, chociaz to trudne w takim temacie!

całkowicie rozumiem ten brak cierpliwości, bo mimo ze to najważniejsze dla ciebie to mi i tak to głowie chodzi i z tego co czytam to Daffodil i Mama2 tez o tym pamiętają: także najważniejsze nie jesteś sama:)

Ja wiem jakiego mam stresa przed każdym USG, więc wyobrażam sobie jak się człowiek musi czuć przed takim wynikami. Zwłaszcza jak się oczekiwanie przedłuża.
Guniu jeszcze najwyżej dzień i będziesz najszczęśliwszą osobą pod słońcem :)

Odnośnik do komentarza

elwira
gunia43
elwira - to nie ze szpitala tylko od mojego gin. Jak maz dzwonil to mu powiedzieli, ze oni czekaja sami i to nie od nich zalezy, tylko to idzie z laboratorium. Babka powiedziala, ze na pewno przedzwonia jak tylko wyniki przyjda. Mowia ze jutro juz powinny byc ale zobaczymy... CHyba musze byc bardtziej cierpliwa, chociaz to trudne w takim temacie!

całkowicie rozumiem ten brak cierpliwości, bo mimo ze to najważniejsze dla ciebie to mi i tak to głowie chodzi i z tego co czytam to Daffodil i Mama2 tez o tym pamiętają: także najważniejsze nie jesteś sama:)
Wiem. Jestescie kochane. Serio!

Odnośnik do komentarza

witam i znów pare stron czytania :)
ja po pracy już a między czasie byłam u lekarza i jestem na zwolnieniu L4 do piątku , małe przezięienie musze leżeć w łóżku żeby nic poważnego się nie działo
lekarz mi zapisł syrop z sosny, coldreks i wapno, nie wiecie czy to można zażywać? musze chyba zdzwonić do gn i zapytać

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37io4pumqf8for.png

Odnośnik do komentarza

Ewciaa
witam i znów pare stron czytania :)
ja po pracy już a między czasie byłam u lekarza i jestem na zwolnieniu L4 do piątku , małe przezięienie musze leżeć w łóżku żeby nic poważnego się nie działo
lekarz mi zapisł syrop z sosny, coldreks i wapno, nie wiecie czy to można zażywać? musze chyba zdzwonić do gn i zapytać

Chyba w szczególności o ten COLDREX bym zapytała gina czy mozna. Ja bym nie wzieła. Lepiej oscilococilum i WSZYSTKIE domowe sposoby i kołderka

Odnośnik do komentarza

Mamuski kochane, przepraszam, ze zniknelam znowu. Tym razem najazd gosci mielismy, a poniewaz mam lezec caly czas to bylam scisle pilnowana, zeby nie podchodzic do komputera.
Moj pessar niestety nawala, prawdopodobnie jest za maly i spada mi :( nie bede nawet opisywac jakie to uczucie. nie dosc, ze nie pelni swojej funkcji to jeszcze uwiera. ech... szkoda gadac. trace ostatecznie zaufanie do lekarzy. jutro jade jeszcze raz na konsultacje (platna juz oczywiscie) i pewnie przejde procedure wyjmowania i zakladania nowego. Chyba, ze jednak zdecyduja sie zakladac szew.

Z dobrych nowin, bylam w sobote na usg i potwierdzone, ze bedzie dziewczynka :)) I juz mnie kopie lobuzica :)

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9tv73nk2x05j3.png

Posiadanie dzieci przypomina odkrywanie nowych, niezwykłych pokoi w domu, w którym mieszkało się całe życie

Odnośnik do komentarza

Daffodil pytalas o pessar. Sa rozne rodzaje, ja mam tzw. talerzowaty, podobny jest do kurka od hydrantu tylko silikonowy. A bywaja jeszcze takie podobne do odwroconej doniczki. maja za zadanie sciskac (otworem posrodku) szyjke macicy a reszta ma podpierac macice.
Oczywiscie wsrod lekarzy trwa dyskusja burzliwa, co lepsze i skuteczniejsze szwy czy pessar. mi zaczyna byc wszystko jedno, byle dzialalo.

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9tv73nk2x05j3.png

Posiadanie dzieci przypomina odkrywanie nowych, niezwykłych pokoi w domu, w którym mieszkało się całe życie

Odnośnik do komentarza

i nie nadazam nadrabiac zaleglosci z lektury naszego forum. ale sie zaktywizowalyscie :)
dziekuje dziewczyny, ze bylyscie ze mna caly czas myslami. Sciskam was wszystkie mocno

isabela wspaniale nowiny!!!!!!!!! tak sie ciesze!!!

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9tv73nk2x05j3.png

Posiadanie dzieci przypomina odkrywanie nowych, niezwykłych pokoi w domu, w którym mieszkało się całe życie

Odnośnik do komentarza

pat-k
Mamuski kochane, przepraszam, ze zniknelam znowu. Tym razem najazd gosci mielismy, a poniewaz mam lezec caly czas to bylam scisle pilnowana, zeby nie podchodzic do komputera.
Moj pessar niestety nawala, prawdopodobnie jest za maly i spada mi :( nie bede nawet opisywac jakie to uczucie. nie dosc, ze nie pelni swojej funkcji to jeszcze uwiera. ech... szkoda gadac. trace ostatecznie zaufanie do lekarzy. jutro jade jeszcze raz na konsultacje (platna juz oczywiscie) i pewnie przejde procedure wyjmowania i zakladania nowego. Chyba, ze jednak zdecyduja sie zakladac szew.

Z dobrych nowin, bylam w sobote na usg i potwierdzone, ze bedzie dziewczynka :)) I juz mnie kopie lobuzica :)

Hej nasza bidulko...wyobrazam sobie jaki to musi byc dla ciebie dyskonfort jak cos tam uwiera no ci lekarze niektórzy naprawde pozostawiaja wiele do zyczenia jesli chodzi o ich umiejetnosci...ale podobno od pessarów sie juz raczej odchodzi lepiej zalozyc szew.No ale miejmy nadzieje ze teraz juz zrobia to solidnie i bedziesz miala z glowy. NO I GRATULUJE CÓRECZKI I TYCH KOPNIACZKÓW!!!

A tak w ogóle to witam was babeczki poniedzialkowo co prawda juz dzis nie raz zagladalam i czytalam co piszecie a glównie ze wzgledu na gunie trzymam kciuki od samego rana...Jeszcze troszke kochana wytrzymasz a potem juz tylko pozostanie Ci skakac z radosci do samego sufitu....

Ja dzis wstalam juz z lózeczka mysle ze wystarczy tego lezenia i wzielam sie za gotowanie zrobilam zupke pomidorowa z kluseczkami....mmm wpadnijcie na miseczke i pierwszy raz w zyciu zabralam sie za bigos, gotuje go juz ladnych pare godzin....no i umieram z ciekawosci co z tego wyjdzie...

buziaki dla Was wszystkich i znów zmykam do kuchni...odezwe sie pózniej:36_3_16:

http://www.suwaczek.pl/cache/e97dcacce8.png http://s2.pierwszezabki.pl/021/021013940.png?8788

Maja

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...