Majowe słoneczka 2009

[Daffodil]

Mama myślę, że po prostu wtedy mógł być inaczej ułożony. A teraz leży w inną stronę i nie czujesz jak bryka. U mnie w piątek dzidziuś zrobił trzęsienie ziemi, a teraz przez dwa dni względny spokój. Jakiś pojedynczy, słabiutki kopniaczek, pewnie bym nawet nie zauważyła, gdybym się nie wsłuchiwała w swój brzuchol cały czas.
Dzieci są jeszcze tak malutkie, że nie będziemy ich czuć cały czas. Nie zadręczaj się, zobaczysz już niedługo synuś Ci o sobie przypomni :)

[Daffodil]

czarna_aga

Nie ma sprawy jeśli chodzi o listę, mam jednak prośbe, z uwagi na to, że już tak dużo stron napisałyście :) to czy możecie mi przesłac PW z waszymi terminami porodu :) Wtedy bede mogła to zebrać i wstawić w pierwszym poście :)
Pozdrawiam

Wysłane :)

[Daffodil]

czarna_aga

Hej dziewczynki.

Tak rzadko mam czas by coś skrobnąć, że potem ma mega zaległości.

My już po imprezce urodzinowej Udała się wyśmienicie Dawidek też zadowolony z prezentów - otrzymał organy z krzesełkiem i mikrofonem, kolejkę elektryczną, tablice do pisania (skrzywienie zawodowe dziadków heheh ) taczkę do przewożenia zabawek i kloców Jednym słowem brak miejsca w pokoju, śmiałam sie nawet do rodziców, że przydałby sie osobny pokój pt "bawialnia"
Blizna po rozcięciu u Dawidka już się ładnie zagoiła, byliśmy na kontroli u chirurga to Pani doktor stwierdziła, że wszystko sie pięknie goi, plasterki zdjęliśmy dopiero w środę, wszystko ładnie się zrosło, teraz tylko smaruję cepanem by nie było blizny
Najgorsze jest tylko to, że ja wałczę z megaprzeziębieniem od 1,5 tygodnia, nie mogę sie wykurować, mimo ze byłam u lekarza i dostałam słaby antybiotyk o miejscowym działania i biorę jego od wtorku (do psikania w gardło) to nic nie pomaga, w dzień jeszcze jakoś daje rade, ale w nocy koszmar, dusze sie dosłownie.:36_1_10:
No i byłam u gina, miałam usg w środe, maluchy rosną, sa w miarę równe juz dosyć mocno czuję jak mi tam robia spustoszenie w brzuszku malutkie moje łobuziki kochane, niech fikają ile sie da, mamunia jest szczęśliwa jak je czuje Ja juz czuję przez brzuszek ich ruchy, nawet mój mąż tez czuje, Od czwartku juz jestem na zwolnieniu.... broniłam się rękoma i nogami, ale gin był nieubłagany, mówię jemu, że dobrze sie czuję i ze ciąża to nie choroba, a on na to, że moja ciąża to juz choroba Mam ciąże najwyższego ryzyka, jednoowodniowa, jednokosmówkową, których jest tylko 1%. Więc jestem wyjątkowa. Powiedział mi, że czuję się dobrze to fantastycznie, ale w każdej chwili może mi się skracać szyjka a ja tego nie poczuję więc mam się oszczędzać, co przy Dawidku jest "superłatwe" zwłaszcza jak ide z zakupami z nim i on uprze się i nie chce sam wejść na 3 piętro więc niosę torby a w drugiej ręce Dawida

Wczoraj teściowie zabrali mi małego bym mogła się kurować i odpoczywać, pojechali na weekend do dziadków mojego męża.... nawet się ucieszyłam, że sobie polezę, zwłaszcza ze mąż na 2-dniowym szkoleniu w Poznaniu, ale zdrzemnęłam się wczoraj 2 godzinki, obudziłam się i już strasznie tęskniłam za synkiem.... w domu tak cicho, pusto, normalnie płakać mi się chce ... bu uuu

Ehhhh to tyle, trochę Wam nasmęciłam :)
Wybaczcie, że nie odpisuję każdej z osobna, ale mając takie zaległości jak czytam to nie jestem w stanie spamiętać co komu odpisać
Pozdrawiam

Super, że maluchy rosną. Nie wiesz czasem jaka płeć? :) I słuchaj lekarza, w końcu wie co mówi. Odpoczywaj, odpoczywaj i jeszcze raz odpoczywaj :)
A co do organek, to serdecznie współczuję :) 3-letnie dziecko moich znajomych gra od 6 rano do późnej nocy praktycznie bez przerwy :) Ostatnio po pół godziny pękała mi głowa Po tej wizycie obiecaliśmy sobie z mężem, że osobiście ukatrupimy każdego go naszemu brzdącowi kupi taki prezent :)

[Ewciaa]

Daffodil

czarna_aga

Hej dziewczynki.

My już po imprezce urodzinowej Udała się wyśmienicie Dawidek też zadowolony z prezentów - otrzymał organy z krzesełkiem i mikrofonem, kolejkę elektryczną, tablice do pisania (skrzywienie zawodowe dziadków heheh ) taczkę do przewożenia zabawek i kloców Jednym słowem brak miejsca w pokoju, śmiałam sie nawet do rodziców, że przydałby sie osobny pokój pt "bawialnia"

A co do organek, to serdecznie współczuję :) 3-letnie dziecko moich znajomych gra od 6 rano do późnej nocy praktycznie bez przerwy :) Ostatnio po pół godziny pękała mi głowa Po tej wizycie obiecaliśmy sobie z mężem, że osobiście ukatrupimy każdego go naszemu brzdącowi kupi taki prezent :)

Daffodil zależy jakie dziecko ja kupiłam organy chrześnikowi męża pograł dzień i leży to w kącie, ale niestety to dziecko akurat ma za dużo wszytskiego i nie wie do czego się zabrać

[Daffodil]

Ale jestem umęczona dzisiaj. Mąż zabrał mnie na długaśny spacer Łaziliśmy prawie 4 godziny, dotleniłam się tak, że wystarczy na cały przyszły tydzień :)

[Daffodil]

Ewciaa

Daffodil

czarna_aga

Hej dziewczynki.

My już po imprezce urodzinowej Udała się wyśmienicie Dawidek też zadowolony z prezentów - otrzymał organy z krzesełkiem i mikrofonem, kolejkę elektryczną, tablice do pisania (skrzywienie zawodowe dziadków heheh ) taczkę do przewożenia zabawek i kloców Jednym słowem brak miejsca w pokoju, śmiałam sie nawet do rodziców, że przydałby sie osobny pokój pt "bawialnia"

A co do organek, to serdecznie współczuję :) 3-letnie dziecko moich znajomych gra od 6 rano do późnej nocy praktycznie bez przerwy :) Ostatnio po pół godziny pękała mi głowa Po tej wizycie obiecaliśmy sobie z mężem, że osobiście ukatrupimy każdego go naszemu brzdącowi kupi taki prezent :)

Daffodil zależy jakie dziecko ja kupiłam organy chrześnikowi męża pograł dzień i leży to w kącie, ale niestety to dziecko akurat ma za dużo wszytskiego i nie wie do czego się zabrać

To Pawełek niestety odkrył w sobie powołanie :) Zrozpaczeni rodzice zastanawiają się nad jakimiś dźwiękoszczelnymi ścianami w jego pokoju:)

[Ewciaa]

Daffodil

Ale jestem umęczona dzisiaj. Mąż zabrał mnie na długaśny spacer Łaziliśmy prawie 4 godziny, dotleniłam się tak, że wystarczy na cały przyszły tydzień :)

a ja dziś w łóżku cały dzień musiałam się wykurować na jutro i nawet jest lepiej zobaczymy jak przezyje noc i poranek jutrzejszy

[elwira]

witam ponownie:)
ja dzisiaj tez się zaczynam kurować, migdały mam chyba wielkości arbuza, jak to się mówi Pan Bóg kazał się dzielić wiec moja Gabrysia podzieliła się choroba:))
poza tym nie jest tak strasznie chyba dam rade

Mama nie martw się tymi ruchami ja mam podobnie czasami dzień lub dwa nic później znów dokazuje teraz to chyba normalne za jakieś 2-3 tygodnie to powinno już być codziennie i dos intensywnie, tak ze cierpliwości:)

[elwira]

Jeśli chodzi o grające zabawki to uznaje zasadę ze wymyślił je ktoś kto nie ma dzieci:36_1_19:

a ja takie kupuje tylko dla mojego siostrzeńca:) bo on jest w Polsce a ja nie:)

[mama2]

Dziekuje Wam dziewczyny za słowa pocieszenia . Ja juz niepamietam jak to było ale wydawało mi sie ze jak czuje ruchy to tak juz pozostanie...ale jezeli u Was jest tak jak u mnie to chyba nie ma sie czym martwic. Poczekam jeszcze cierpliwie. Pa dobrej nocy życze wszystkim

[gunia43]

Nie bylo mnie troche i juz sie naczytalam. Juz po urodzinach cioci. Najedzona sredni, bo jakos szybko sie zapchalam ale za to dostalam trzy sloje z walwka: bigos, zupa gulaszowa i flaczki oraz pieczen z karczku. Takze z gotowaniem na 4 dni spoko.
mama2 - bez zbednej paniki (:-)) - mowie to ja, ostatnio straszna panikara ;-))
Tylko spokoj nas uratuje! Ja raz poczulam, potem drugi i do teraz znow nic. Jestem pewna, ze jak nic innego sie nie dzieje, bic nie boli, nic sie nie kurczy i nie twardnieje to musi byc ok.

Do jutra dziewczyny!!!

[gunia43]

Ewciaa, elwira - zdrowia zycze!

[mama2]

Witam . Gunia Ty chyba dzis wyniki odbierasz? TRzymam za Ciebie. ja tez wróciłam wczoraj ze wsi i dostałam słoiki z flaczkami, kapusta zasmażana kiełbacha, kaszanka. MNIAM . Ja chyba musze czasem ponarzekac na moja kruszyne bo wczoraj jak poarzekałam to dosc długo wieczorem ale bardzo leciutko czułam go.

[gunia43]

Czesc dziewczyny. U mnie dzisiaj ladny dzien sie zapowiada. Jakies slonce sie przez chmury przebija.
mama2 - dzieki za kciuki. U mnie to nie weiadomo. Moze dzisiaj a moze jutro te wyniki. Chca mnie chyba wykonczyc:-)
Na mysle o swojskiej kaszance to, az mi slinka poleciala! Uwielbiam!

[mama2]

Ja tez lubie kaszanke dzis sobie zjem na obiadek.
Dzis u nas tez zapowiada sie ładna pogoda ale niestety spacer odpada bo jak wracam z pracy to juz ciemno..przydałoby sie jakies L-4...

[gunia43]

Ano przydaloby sie. Tak przed swietami calkiem fajna sprawa. W da rade czy nie za bardzo. W pracy czasami roznie bywa. Wiem cos na ten temat. W Polsce, jeszcze niecale 2 lata temu pracowalam w sadzie. Dosc stresowo bylo i roboty po takim urlopie do pachy.
Wlasnie pije harbate z imbirem i miodem, bo mnie cos lamie.

[mama2]

Bardzo duzo ludzi teraz choruje..ja juz od dłuższego czasu pije mnóstwo cytryny z miodem i żurawine suszona i mysle ze to mnie trzyma , bo ja ogolnie bardzo chorowita jestem.
A co do L-4 to wizyte ma 12 .12 moze sie skusze na tydzien lenistwa

[gunia43]

ebrzuszek.pl - Ciąża - opis i zdjęcia znalazlam taka strone ze zdjeciami i opisami po polsku. Dla mnie super! Nasze dziciaczki coraz fajniejsze sie juz robia...

mama2 - skus sie na to L-4!

[mama2]

Wzruszyłam sie tymi zdjęciami.
A ja od rana na nospie bo brzuszek cisnie i pobolewa

[mama2]

Straszne tu pustki dzisiaj!!! Gdzie Wy jestescie????????????????????????????????????????????

[Daffodil]

Witam wszystkie mamusie poniedziałkowo. Wstałam tradycyjnie po 10, ale jakaś nieprzytomna jestem. Wczoraj to w ogóle myślałam, że mnie jakieś choróbsko złapało. Mdłości okropne mnie dopadły, ogólnie problemy z żołądkiem i straszne dreszcze, tak jakby mi gorączka rosła. Wpakowałam się do łóżka i po godzinie wiercenia zasnęłam jak nieżywa. A dzisiaj rano zero wczorajszych objawów. Tylko strasznie słaba jestem. Nie wiem, może coś mi wczoraj zaszkodziło.
Ale najważniejsze, że już jest w porządku :)

[Daffodil]

gunia43

ebrzuszek.pl - Ciąża - opis i zdjęcia znalazlam taka strone ze zdjeciami i opisami po polsku. Dla mnie super! Nasze dziciaczki coraz fajniejsze sie juz robia...

mama2 - skus sie na to L-4!

Gunia stronka rewelacyjna i zdjęcia też cudne. Już dodałam do Ulubionych, teraz będę odwiedzać co tydzień :)

[Daffodil]

mama2

Bardzo duzo ludzi teraz choruje..ja juz od dłuższego czasu pije mnóstwo cytryny z miodem i żurawine suszona i mysle ze to mnie trzyma , bo ja ogolnie bardzo chorowita jestem.
A co do L-4 to wizyte ma 12 .12 moze sie skusze na tydzien lenistwa

Mama tydzień to obowiązkowo. Zobaczysz, od razu odżyjesz.

[mama2]

Kurcze mówiłas ze byłas wczoraj na 4 godzinnym spacerze moze za dlugo? może Cie przewiało? Musisz dbac o siebie i może daj spokój narazie z ta długimi spacerami wkoncu mamy grudzien!

[Daffodil]

Ale właśnie nie miałam żadnych objawów przeziębieniowych. To było chyba raczej zatrucie, dobrze, że szybko minęło :)
A co spacerów, to ubieram się jak bałwan w czapy, szaliki itp :) I ciężko byłoby mi tak całkiem z nich zrezygnować. Przed ciążą prowadziłam taki dość aktywny tryb życia: regularnie basen, rower, a teraz to po prostu dostaję świra, jak się codziennie trochę nie poruszam. Jeszcze jak pracowałam, to wracałam z pracy wykończona i nie miałam siły o tym myśleć, a teraz wypoczęta, marzę o tym, żeby chociaż przez chwilę się trochę powłóczyć :)