Kwietniaki - kwiecień 2012

[elciasloneczko]

Jak zrobilaś ten piękny suwaczek??
U ciebie wszytsko z dzidzią w porządku? ja ostatnio usłyszałąm ze mam krwiaka nad głowka dziecka, dostalam troszke lekarst i mam o siebie dbać. na szczeście narazie udało mi się wymogać od zwolnienia l4.
Za to okazuje się ze nie moge brać nospy ;/ wywołuje u mnie wymioty ;/

[FENSTARSS]

elciasloneczko

Witaj :)

zapoznaj się tu pomalutku , my dziś nerwowe, bo jedna z Nas poszła na nieplanową wizytę... bo coś nie tak z dzidzią jej powiedziała gin wczoraj... martwimy się i czekamy aż wróci ;(

[elciasloneczko]

to trzymam kciuki zeby było dobrze...
troszke trudno być nowa..
pozdrawiam

[FENSTARSS]

u mnie wszystko dobrze ;) oj to nie powinnaś leżeć kochana bezwzględnie jak masz krwiak? moja kuzynka też miała i póki jej się nie wchłonął to w szpitalu leżała, nie było opcji spacerów...teraz wyszła po 2 miesiącach jak zniknął... pytam z ciekawości nie żeby Cię straszyć... a l4 może wskazane żebyś choć w domku sobie leżała ;)

[FENSTARSS]

dasz radę , pare dni i będziesz z nami tu śmigać...
a suwaczek masz bardzo ładny, mój ze strony suwaczki.pl

[elciasloneczko]

elciasloneczko

Witam

Jestem tutaj nowa, link znalazlam na kafeterii.
Narazie zapoznaje się ze stroną. Szukam suwaczka i innych ustawień.
Mój termin to 22 kwietnia.
Postaram sie jeszcze dzisiaj coś o sobie napisać.

FENSTARSS

u mnie wszystko dobrze ;) oj to nie powinnaś leżeć kochana bezwzględnie jak masz krwiak? moja kuzynka też miała i póki jej się nie wchłonął to w szpitalu leżała, nie było opcji spacerów...teraz wyszła po 2 miesiącach jak zniknął... pytam z ciekawości nie żeby Cię straszyć... a l4 może wskazane żebyś choć w domku sobie leżała ;)

Lekarz powiedzial ze moge pracowac ale mam sie oszczędzac, po pracy bezwzględnie leżec. Spytał też czy chce l4.
Powiem ci że to jest dopiero przykra niespodzianka czuje sie dobrze poza małymi rewolucjami z zołądkiem od czasu do czasu a tutaj takie wiadomości.
Strasznie się przejełam i cały dzień przepłakałam ;/

[Kasandra00001]

tak, na początku dziwnie być nowym, ale bez obaw, my tu jak wielka rodzina i przyjmujemy nowe mamy bardzo ciepło :) więc szybko będziesz z nami śmigać :) i też nie będziesz umiała żyć bez tego forum :)

[Oopsy Daisy]

Ja też wchodzę co chwila by zerknąć czy jakieś wieści od Alfy są....

[ma-mmi]

Oopsy Daisy

Ja też wchodzę co chwila by zerknąć czy jakieś wieści od Alfy są....

i ja podglądam czy już coś wiadomo:-)))

[Kasandra00001]

Oopsy Daisy

Ja też wchodzę co chwila by zerknąć czy jakieś wieści od Alfy są....

Im więcej czasu mija, a jej nie ma, tym bardziej się denerwuję...

[Moniaa81]

Nie wiadomo co myśleć...

[ewka]

witam nowa przyszla mame :))

ja tez czekam i czekam... pewnie czeka na wizyte skoro nie miala umowionego czasu... tak tylko to sobie tlumacze, bo przeciez by od razu dala znac .

[ewka]

a macie zamiar kupowac kolyski ?? :)

ja tym razem postanowilam ze kupie fotel bujany, mysle ze bedzie wygodniej .

[agatu1]

dalam korki, a alfy nadal nie ma???? co sie dzieje? zaczynam sie niepokoic...

[ewka]

no nie ma , nie ma... wszystkie czekamy :(

[agatu1]

czy ktos moglby sprawic, zeby nasza alfa juz wrocila i wlaczyla komp?????

[agatu1]

wiecie co? nawet nie przypuszczalam, ze mozna sie tak zwiazac z osobami na forum... :) to jest niesamowite zjawisko! nie potrafie dnia bez was spedzic, jak nie mam kompa pod reka, to podgladam w telefonie ;) nie chcialabym, zeby nas ubywalo... ma przybywac przybywac przybywac!!! w kwietniu mamy sie podzielic wspanialymi wiesciami i zdjeciami naszych bobini :)))

[larissa85]

To moze dla zabicia czasu i nerwow podejmiemy jakis temat?
Napiszcie, co Was bawi albo denerwuje w radach ludzi, ktore dotycza Waszej ciazy?
Mnie denerwuje, jak mi ciagle ktos mowi, zebym duzo jadla, za dwoje. To juz nie te czasy:)
A bawi mnie to, jak mi jedna ciotka mowi, zebym nie ogladala filmow sensacyjnych a bron Boze horrorow, bo to moze prowadzic do nerwowosci u dziecka a w skrajnych przypadkach do poronienia... W sumie to tu nie wiem, czy sie smiac, czy plakac:)

[agatu1]

mnie irytuja wszystkie zabobony. a najbardziej wiara w nie mojej tesciowej... przez nia nie jestem chrzestna u mojej szwagierki. tak ja nakrecila, ze ta mi odmowila m-c przed chrzcinami... przykro mi sie strasznie zrobilo i odczulam to jako kare. nawet z ksiedzem rozmawialam i powiedzial, ze kosciol nie popiera zabobonow i ze wiara w nie jest grzechem... i co? nasza mala krolewna zostanie ochrzczona w grzechu, bo babcia sie uparla... szkoda slow :(

[ewka]

jedzenie za dwoje i zabobony to jest po prostu chore... mnie wkurza, jak mi wszyscy mowia- dbaj o siebie .... kurde... czy ja jestem uposledzona, nieodpowiedzialna matka ??

[Nadia_2012]

agatu1

mnie irytuja wszystkie zabobony. a najbardziej wiara w nie mojej tesciowej... przez nia nie jestem chrzestna u mojej szwagierki. tak ja nakrecila, ze ta mi odmowila m-c przed chrzcinami... przykro mi sie strasznie zrobilo i odczulam to jako kare. nawet z ksiedzem rozmawialam i powiedzial, ze kosciol nie popiera zabobonow i ze wiara w nie jest grzechem... i co? nasza mala krolewna zostanie ochrzczona w grzechu, bo babcia sie uparla... szkoda slow :(

mnie też kuzynka odmówiła tydzień temu, bo jestem w ciąży...dziwne

Witam nowe dziewczyny bo chyba nie maiłam jeszcze przyjemnosci :) ja niestety tak często nie mogę z Wami rozmawiać bo mam ograniczenia straszne, a co za tym idzie nie jestem w stanie już teraz nadrobić korespondencji od wczoraj rana, napiszcie mi prosze co z Alfą bo widzę ze się martwicie- to co posatnowiła jednak nie czekać do poniedziałku, poszła dzis, co się dzieje, please!

[agatu1]

o tak!!! DBAJ O SIEBIE tez mnie wkurza... najlepiej to sie polozyc z nogami do gory i nic nie robic...

[agatu1]

poszla na 11 do doktorka, pisala, ze ma blisko, a jeszcze nie wrocila... no i my tu sie martwimy strasznie :(

[Kasandra00001]

mnie zabobony też wkurzają strasznie. Wkurza mnie to jak starsze osoby mówią... za moich czasów to kobiety do 9 m-ca na polu robiła (albo coś w tym rodzaju), nie rozumieją, że teraz jest inny świat, że teraz nie wiadomo czemu częściej kobiety poronią i że musimy bardziej na siebie dmuchać i chuchać...

A tak poza tym to zauważyłam, że ja mówiłam znajomym o ciąży, to oczywiście oprócz tego że wszyscy się cieszyli, to ci którzy już mają dzieci (kobiety) pytały - a jak sie czujesz? a te które nie mają, jakoś na ten temat wogóle nie myślą tylko się cieszą :) też to zauważyłyście?

[larissa85]

A mi jeszcze mowia, ze nie zycza mi zle, ale nie jem miesa a to bardzo zle. Szkodze dziecku i moze urodzic sie chore. Tylko, ze ja staram sie dobierac sobie jadlospis tak, zeby nic nie brakowalo a sa dziewczyny, co owszem jedza miesa, ale jedza duzo smieciowego jedzenia, typu gorace kubki, chipsy, fast foody. Mysle, ze ich dieta nie jest super zdrowa...
A co do odmawiania osobom bycia chrzestna to nie rozumiem. Sama bym tak nigdy nie postapila...