Skocz do zawartości
Forum

Kwietniaki - kwiecień 2012


delfina5

Rekomendowane odpowiedzi

elciasloneczko
jestem dziwczynki, weszlam do gabinetu troszke pozniej niz powinnam a potem musialam jeszcze czekac bo pani mi zle dane wpisala na karcie z badania.
otoz chlop jak dąb, zdrowy, wymiarowy , nawet buzie pokazal.
Tylko lekarz mnie zmartwil bo mam pepowine dwunaczyniowa, a moja kolezanka miala to samo 5 miesiecy temu i dostala bezwzgledne skierowanie na cc. lekarz jej powiedzial ze dziecko z taka pepowina moze sie udusic przy porodzie ;/ dostalam rez reklamowke z jakimis gazdzetami w szpitalu.
w poniedzialek mam wizyte u gin ciekawa jestem co mi powie, zdazylam juz poszperac troszke po inetrenecie i sie wystraszyłam, wiecej nie czytam.doczytalam ze w tym przypadku zaleca sie głownie spanie na lewym boku i juz wszystko rozumiem.
pozatym bylam z biustonoszem i nic nie kupilam, nie ma nic co by nie odciskalo mnie tak pod biustem a kupic drugi taki sam bez sensu.

p.s moja dzidzia

Jaki przystojniak:36_3_8:

http://suwaczki.maluchy.pl/li-50827.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-58829.png

Odnośnik do komentarza

mikaqx
Dziewczyny, na następnej wizycie ginka powiedziala, że porozmawiamy też o krwi pępowinowej - no i chciałam Was mądre kobitki spytać, co sądzicie o jej przechowywaniu...?
Trochę mam mieszane uczucia, u nas to jednak jeszcze malo rozpropagowane i są tylko prywatne banki tej krwi, nie wiem na ile to rzeczywiście dobra sprawa, a na ile dodatkowy interes dla tej kliniki...

Sama się zastanawiałam na ten temat w pierwszej ciąży. Zdecydowaliśmy,że nie będziemy przechowywać krwi pępowinowej.Gdybyśmy mieli b.dużo kaski to pewnie byśmy się zdecydowali a tak to nie.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-50827.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-58829.png

Odnośnik do komentarza

wona26
elciasloneczko
jestem dziwczynki, weszlam do gabinetu troszke pozniej niz powinnam a potem musialam jeszcze czekac bo pani mi zle dane wpisala na karcie z badania.
otoz chlop jak dąb, zdrowy, wymiarowy , nawet buzie pokazal.
Tylko lekarz mnie zmartwil bo mam pepowine dwunaczyniowa, a moja kolezanka miala to samo 5 miesiecy temu i dostala bezwzgledne skierowanie na cc. lekarz jej powiedzial ze dziecko z taka pepowina moze sie udusic przy porodzie ;/ dostalam rez reklamowke z jakimis gazdzetami w szpitalu.
w poniedzialek mam wizyte u gin ciekawa jestem co mi powie, zdazylam juz poszperac troszke po inetrenecie i sie wystraszyłam, wiecej nie czytam.doczytalam ze w tym przypadku zaleca sie głownie spanie na lewym boku i juz wszystko rozumiem.
pozatym bylam z biustonoszem i nic nie kupilam, nie ma nic co by nie odciskalo mnie tak pod biustem a kupic drugi taki sam bez sensu.

p.s moja dzidzia

Jaki przystojniak:36_3_8:

z buzi cały tata :):36_1_1:

http://suwaczki.maluchy.pl/li-59606.png

http://s4.suwaczek.com/20120121300123.png

Odnośnik do komentarza

wona26
mikaqx
Dziewczyny, na następnej wizycie ginka powiedziala, że porozmawiamy też o krwi pępowinowej - no i chciałam Was mądre kobitki spytać, co sądzicie o jej przechowywaniu...?
Trochę mam mieszane uczucia, u nas to jednak jeszcze malo rozpropagowane i są tylko prywatne banki tej krwi, nie wiem na ile to rzeczywiście dobra sprawa, a na ile dodatkowy interes dla tej kliniki...

Sama się zastanawiałam na ten temat w pierwszej ciąży. Zdecydowaliśmy,że nie będziemy przechowywać krwi pępowinowej.Gdybyśmy mieli b.dużo kaski to pewnie byśmy się zdecydowali a tak to nie.

No właśnie, to spory koszt, moja przyjaciółka płaci 400PLN miesięcznie, a sam zestaw do pobrania tej krwi w szpitalu 2,5 roku temu kosztował (promocyjnie!) 2000PLN...
A i tak patrzeli na nich w tym szpitalu, jak na kosmitów...
Mętlik w głowie :36_19_1:

http://www.suwaczki.com/tickers/zpbnvcqgefcfuwb8.png

Odnośnik do komentarza

ELCIA super buziaaa ;))
ELENKA no i jak mu pokażesz za pare albo parenaście lat to się zdziwi... nam pokazują zdjęcia z gołym tyłkiem nasze i sie śmiejemy, a my naszym zdjęcia smieszne z brzucha....no kosmos!!!! ;)
MINIAAA ;) ja bym całej szklanki herbaty z tym nie wypiła ;) ja zaraz to zagryzam czymś i i tak nie mam czucia bo zatkał mnie katar :36_1_21: tylko ten ulepek feeee...
Byłam u lekarza i nooorrrmalnie bez kolejki mnie wzięto ;)))) hahaha bo bęben wielki już hihi.. są pluuusy :36_1_11:
PŁUCKA CZYSTE!!! :36_1_11: oczywiście lekarz nic a nic nie przepisał... spoko dam se rade... piszecie o tym otrivinie hmmm... to na XYLOMETAZOLINIE jest hmmm... uważałam zawsze,że nie wolno, nie kupiłam ;) a powiem wam że XYLIŻEL to kocham w katarze... 2 dni psikam i zero kataru, w nocy nawet raz się nie budzę... ahhhh.. ale teraz podziękowałam ;)) za to kupiłam EUPHORBIUM... homeopatyk,
to też wpsik do nosa jest i powiem tak.... rewelacja!!!!:36_1_11: wpsiknęłam i od razu wysmarkałam całą zaległą galaretę co wyjść nie chciała :36_7_8: hurra teraz wpsiknęłam i jest ok ODDYCHAM !!! :36_1_21: zobaczymy jak nocka ;)))
RORIIITKAAA jak doczytasz to proszę o konsultację na temat tego specyfiku ;)) ja nigdy homeopatii nie uzywałam, ale teraz wierze w jej MOOOC MAGICZNĄ :hahaha: więc chyba powinno na mnie podziałać ;)))))

Odnośnik do komentarza

FENSTARSS
ELCIA super buziaaa ;))
ELENKA no i jak mu pokażesz za pare albo parenaście lat to się zdziwi... nam pokazują zdjęcia z gołym tyłkiem nasze i sie śmiejemy, a my naszym zdjęcia smieszne z brzucha....no kosmos!!!! ;)
MINIAAA ;) ja bym całej szklanki herbaty z tym nie wypiła ;) ja zaraz to zagryzam czymś i i tak nie mam czucia bo zatkał mnie katar :36_1_21: tylko ten ulepek feeee...
Byłam u lekarza i nooorrrmalnie bez kolejki mnie wzięto ;)))) hahaha bo bęben wielki już hihi.. są pluuusy :36_1_11:
PŁUCKA CZYSTE!!! :36_1_11: oczywiście lekarz nic a nic nie przepisał... spoko dam se rade... piszecie o tym otrivinie hmmm... to na XYLOMETAZOLINIE jest hmmm... uważałam zawsze,że nie wolno, nie kupiłam ;) a powiem wam że XYLIŻEL to kocham w katarze... 2 dni psikam i zero kataru, w nocy nawet raz się nie budzę... ahhhh.. ale teraz podziękowałam ;)) za to kupiłam EUPHORBIUM... homeopatyk,
to też wpsik do nosa jest i powiem tak.... rewelacja!!!!:36_1_11: wpsiknęłam i od razu wysmarkałam całą zaległą galaretę co wyjść nie chciała :36_7_8: hurra teraz wpsiknęłam i jest ok ODDYCHAM !!! :36_1_21: zobaczymy jak nocka ;)))
RORIIITKAAA jak doczytasz to proszę o konsultację na temat tego specyfiku ;)) ja nigdy homeopatii nie uzywałam, ale teraz wierze w jej MOOOC MAGICZNĄ :hahaha: więc chyba powinno na mnie podziałać ;)))))

Fen ja EUPHORBIUM używam już wiele razy w ciąży, jest skuteczna i nie szkodzi :)
A mały fakt się zdziwi co wyprawiał w brzuchu hehe :36_2_15:
Dobrze, że płucka czyste, kuruj się szybko abyś w święta mogła jeść :smile_jump:
(ja przy katarze nie czuję smaku potraw bleeee)

mikaqx
Dziewczyny, na następnej wizycie ginka powiedziala, że porozmawiamy też o krwi pępowinowej - no i chciałam Was mądre kobitki spytać, co sądzicie o jej przechowywaniu...?
Trochę mam mieszane uczucia, u nas to jednak jeszcze malo rozpropagowane i są tylko prywatne banki tej krwi, nie wiem na ile to rzeczywiście dobra sprawa, a na ile dodatkowy interes dla tej kliniki...

My także o tym myśleliśmy, ale koszta nieziemskie a jeszcze gina raczej jest na nie...
my na 80% dajemy sobie spokój....

mikaqx
wona26
mikaqx
Dziewczyny, na następnej wizycie ginka powiedziala, że porozmawiamy też o krwi pępowinowej - no i chciałam Was mądre kobitki spytać, co sądzicie o jej przechowywaniu...?
Trochę mam mieszane uczucia, u nas to jednak jeszcze malo rozpropagowane i są tylko prywatne banki tej krwi, nie wiem na ile to rzeczywiście dobra sprawa, a na ile dodatkowy interes dla tej kliniki...

Sama się zastanawiałam na ten temat w pierwszej ciąży. Zdecydowaliśmy,że nie będziemy przechowywać krwi pępowinowej.Gdybyśmy mieli b.dużo kaski to pewnie byśmy się zdecydowali a tak to nie.

No właśnie, to spory koszt, moja przyjaciółka płaci 400PLN miesięcznie, a sam zestaw do pobrania tej krwi w szpitalu 2,5 roku temu kosztował (promocyjnie!) 2000PLN...
A i tak patrzeli na nich w tym szpitalu, jak na kosmitów...
Mętlik w głowie :36_19_1:

Gin też właśnie mówiła, że jest to tak nowa dziedzina w PL że nawet nie wiadomo czy dobrze wszystko robią i w którą stronę to pójdzie... także narazie raczej odpuszczamy...

Ja jutro do firmy idę popracować bo przed świętami dużooo roboty....na szczęście dziś
sprzątnęłam całe mieszkanie :))))))) a mój mężulo właśnie lampki zawiesza, w kuchni takie gwiazdki z Ikei już zrobił, wyszły zajebiaszczo :36_7_8:
Jeszcze tylko niech ten śnieg spadnie cholera no!!!:36_15_6: czekam jak dzieciak!!

http://s4.suwaczek.com/201204121762.png
http://slubowisko.pl/suwaczek/2010-06-12/nasz-slub-odbyl-sie.png
http://s2.pierwszezabki.pl/049/0492279c0.png?937

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny

Chyba mi sie jakis blad pojawil na stronie, bo mi sie wyswietla, ze nic dzis nie pisalyscie. To by bylo niemozliwe:)
Ja jestem od czw na L4. Jestem zadowolona, choc na razie mam mniej czasu, zeby Was czytac - sciaga mnie Urzad Skarbowy.
Jak wspomnialam, mamy dzialke a zeby do niej dojechac to tesciowie nam uzyczyli sluzebnoscia gruntowa z wlasnej dzialki. Przed nasza dzialka sa krzaki - 10 arow, nalezalalo to do sasiada, ktory kupil to bardzo dawno temu, kiedy jeszcze do kupna dzialki nie byl wymagany dojazd. Teraz zmienily sie przepisy i nie mozna ponoc kupic dzialki bez dojazdu wiec jedynymi nabywcami tej dzialki w sumie moglismy byc my. Dzialka jest blisko kanalu, jest zalewana, jest tam b.nisko. Sasiad zaproponowal nam jej zakup. Zgodzilismy sie, bo wytniemy sobie te krzaki i nie bede ich miala kiedys przed oknem. Umowilismy sie na cene i US uwaza, ze odbiega ona od ceny rynkowej i musimy doplacic do podatku, bo inaczej bedzie postepowanie i jesli rzeczoznawca uzna, ze nie mamy racji to poniesiemy jego koszty. No paranoja. Przeciez sasiad mogl nam roznie dobrze sprzedac za 500 zl i to by byla jego sprawa. Dla swietego spokoju zaplacilam ten podatek, bo mi nie potrzebne stresy teraz i wzywania do US.
Jutro jade na ur babci:) Juz nie moge sie doczekac szarlotki:)
Dzidzia szaleje teraz strasznie i nie moge spac wiec nadrobilam Was:)
Gratuluje wizyt! Fajnie sie oglada Wasze zdjecia:)
Mika - nam znajomi mowili o tej krwi - placa co mc 500 zl a jednorazowo sie placi 2 000. Mysle,ze to duzo tak co mc placic. Mam nadzieje, ze nigdy sie zadnej z nas nie przyda taka opcja.
Milego weekendu

Odnośnik do komentarza

Hej moja Hania ma gorączkę i kaszel i nie wiem czy jakieś choróbsko ją bierze czy gorączka od zębów a kaszel alergiczny :( zobaczymy jutro jak gorączka nie wystąpi tzn że od zębów bo ona zawsze co ząb to dobowa gorączka ponad 39 stopni :(

Odnośnik do komentarza

Dzien dobry mamuski,
wczorajszy dzien to jak w raju, odespalam za wszechczasy i wlasciwie to az za duzo polezalam, rozleniwilam sie na calego, a tu mieszkanko trzeba ogarnac i powoli manatki pakowac na wyjazd na swieta. Za 5 dni znow bede na starych smieciach, u rodzicow w PL i czynila przygotowania do wigilli, ale sie ciesze.
Najpierw jednak zajme sie wasza lektura wstecz, bo plodne bylyscie niesamowite. Widac, ze pogoda nie dopisuje, a w telewizji nic ciekawego nie leci:-))))

http://www.suwaczki.com/tickers/relgi09knvdfwjmi.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/049/0492769e0.png?3043

Odnośnik do komentarza

IWA23
Hej moja Hania ma gorączkę i kaszel i nie wiem czy jakieś choróbsko ją bierze czy gorączka od zębów a kaszel alergiczny :( zobaczymy jutro jak gorączka nie wystąpi tzn że od zębów bo ona zawsze co ząb to dobowa gorączka ponad 39 stopni :(

przy tej pogodzie to nietrudno cos podlapac, zdrowka dla malutkiej

larissa85
Dla swietego spokoju zaplacilam ten podatek, bo mi nie potrzebne stresy teraz i wzywania do US.

Mika - nam znajomi mowili o tej krwi - placa co mc 500 zl a jednorazowo sie placi 2 000. Mysle,ze to duzo tak co mc placic. Mam nadzieje, ze nigdy sie zadnej z nas nie przyda taka opcja.

Fakt, ze skarbowka i z kasa chorych (tu) to lepiej nie zaczynac, nie masz szans, nie wygrasz:-)))

co do tej krwi z pepowiny, to troche sie nad tym zastanawiamy, jest to dosyc popularne w Niemczech, ale koszta sa tez wysokie, a prawdopodobienstwo, ze kiedys w zyciu bedziesz zmuszona uzyc tych komorek to jak wygrana lub przegrana w lotka, dlatego tez chyba zrezygnujemy z tej opcji. Chce jednak w styczniu podjechac do kilniki przechowujacej te krew i dokladnie sie wszystkiego na miejscu dowiedziec.

http://www.suwaczki.com/tickers/relgi09knvdfwjmi.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/049/0492769e0.png?3043

Odnośnik do komentarza

_Elena_
Ja jutro do firmy idę popracować bo przed świętami dużooo roboty....na szczęście dziś sprzątnęłam całe mieszkanie :))))))) a mój mężulo właśnie lampki zawiesza, w kuchni takie gwiazdki z Ikei już zrobił, wyszły zajebiaszczo :36_7_8:
Jeszcze tylko niech ten śnieg spadnie cholera no!!!:36_15_6: czekam jak dzieciak!!

o, widze, ze u niektorych nastroj swiateczny juz w pelni,
sama jakos jeszcze nie czuje atmosfery swiatecznej, chyba dlatego, ze tu w domu nigdy mnie na swieta nie ma, wiec nic nie szykuje, ani stroikow, ani choinki, i kuchnia tez zamknieta, jade na gotowe do PL:-)))
zreszta, jak tu czuc swieta, jak za oknem leje bez przerwy, wczoraj spadlo tez kilka platkow sniegu, ale dzis znaku po nim nie ma.
Biale swieta, chyba musimy pomarzyc o nich w tym roku?

http://www.suwaczki.com/tickers/relgi09knvdfwjmi.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/049/0492769e0.png?3043

Odnośnik do komentarza

Moniaa81
Hej dziewczynki :-)
Ja to się jeszcze za brzuch trzymam bo tak się uśmiałam z moim M że oboje ryczeliśmy a ja prawie się posikałam... I udławiłam prawie obiadem ha,ha A teraz to brzuch trochę czuje i małego, pewno był w szoku ha,ha Chciałam dokręcić klapę od kibelka bo coś się poluzowało, mój grał, więc myślę, to tylko śrubkę dokręcić (Zosia samosia) i ok. Niestety coś wyleciało, więc usiłowałam całą konstrukcję jakoś zamocować, coś mi nie pasowało... (jak się później okazało poprzedni właściciel odwrotnie założył uszczeleczkę i dlatego z jednej strony było obluzowane) ale do rzeczy ha,ha "Jakoś"-słowo klucz-to założyłam nie wchodząc w szczegóły-przyznaję, dalej latało i mówię mojemu żeby ostrożnie bo swojemu talentowi w tym przypadku nie ufam, przyjął inf. Nałożyłam obiad, mój poszedł do kibelka, po chwili słyszę rumor ha,ha Pewna była że spadł ha,ha Masakra, już ten widok miałam przed oczami ha,ha otwieram drzwi a mój z tępą, zdziwioną miną stoi wpatrzony w klapę która kawałek poleciała od kibelka jak ją zamykał... I zamurowało go ha,ha ""No nieźle się trochę rusza, klapa mnie zaatakowała" skwitował jak głos odzyskał ha,ha Naprawił po tym jak oboje płakaliśmy, dosłownie... :hahaha:

ale majster z ciebie, po byku hahhhaaaa

http://www.suwaczki.com/tickers/relgi09knvdfwjmi.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/049/0492769e0.png?3043

Odnośnik do komentarza

FENSTARSS
Nadia_2012
cześć Dziewczyny,
wczoraj pisałam ze u nas wszystko super, dzis już jest inaczej

SPOKOJNIE jeszcze w tych tygodniach nie musimy czuć codziennie... a przecież mogła się przekręcić i wcale nie musi Cię kopać tak że czujesz ciągle ;)) to jeszcze malusieńka dzidzia...:36_1_11:
nie ma co panikowac,
tez nie za bardzo czuje ruchy, czasami jakies babelki mi w brzuchu chodza, ale dalej nie wiem czy to sa ruchy dziecka, przed ciaza, jak sie opilam duzo, tez takie babelki mialam w brzuchu:-))))
a ze przezorny zawsze ubezpieczony, to przez ostatnie dni, codziennie rano mowilam do brzucha, ze chlopiec ma byc grzeczny, bo mamusia ma ciezkie dni pracy, zeby sobie spal do bolu i nie wtracal sie w dyskusje, a juz szczegolnie by nie krytykowal lub zaprzeczal ktoremus z panow prezydentow bo nastepna wojne swiatowa moze wywolac:-)))))))):36_6_5:

http://www.suwaczki.com/tickers/relgi09knvdfwjmi.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/049/0492769e0.png?3043

Odnośnik do komentarza

justazg
dzień dobry!!!! Dla mnie nie jest taki dobry, jak mógłby być!!!! No i głowa to by szalała w środku ze szczęścia, a ciało odmawia posłuszeństwa!

Młoda rozumiem Cię doskonale, leci mi z nosa masakrycznie, oddychać nie mogę, przez to w nocy się budziłam bo jak zaczynałam oddychać przez gardło to i gardło czułam! Dalej się kuruje, mam nadzieję że mi przejdzie! Mieliśmy jutro jechać do hurtowni polskiej na zakupy, ale chyba daruje sobie! Mężuś dostanie listę i niech się wykazuje !!!
Głowa mnie też boli, dobrze że paracetamol można brać to może mi przejdzie!!! Aż dziw że pęcherz jeszcze się trzyma, bo wczoraj nogi mi zmarzły a po kilku godzinach są takie efekty!
o, i nastepna smarkula,
kurowac sie kochane, ubierac cieplutko, i szybciutko do zdrowia wracac

http://www.suwaczki.com/tickers/relgi09knvdfwjmi.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/049/0492769e0.png?3043

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...