Skocz do zawartości
Forum

Kwietniaki - kwiecień 2012


delfina5

Rekomendowane odpowiedzi

Hej dziewczyny,
nie za czesto do was zagladam, bo po pracy jestem naprawde padnieta i marze jedynie o lozku. Chyba powoli odczuwam, ze jestem w ciazy, nigdy taka zmeczona nie bylam, oprocz tego zaczynaja sie dziwne rzeczy ze mna dziac: jak do tej pory nigdy nie pilam mleka, teraz to litrami moge w siebie wlewac, na sniadanie, obiad i kolacje, mieso i owoce tez mlekiem popijam, straszne:-(
Co do plci naszego potomstwa, to moj partner jakby mogl wybierac to wolalby dziewczynke, ja jestem bardziej za chlopcem:-))) Aby nie bylo klotni co do imienia, to uzgodnilismy, ze bedzie albo Alexander albo Alexandra, i juz.
Przez ta moja ciaze podwyzszonego ryzyka musze co 2 tygonie na badania do gyn biegac. Troche czesto, ale z drugiej strony ciesze sie juz, ze po raz czwarty zobacze swoja kijanke. W zeszlym tygodniu to serducho tak mocno walilo, ze obydwoje z partnerem poplakalismy sie jak bobry:-))) W przyszlym tygodniu zobaczymy jakie postepy zrobilo moje potomstwo. Chyba czas zalozyc jakis album ze zdjeciami - pierwsze 3 moge juz wkleic, mimo, ze za duzo na nich nie widac.
Chce sie dowiedziec o usg 3d, nie wiecie od ktorego tygodnia zalecane jest takie usg????

http://www.suwaczki.com/tickers/relgi09knvdfwjmi.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/049/0492769e0.png?3043

Odnośnik do komentarza

magda_79
hej
fajnie, ze popisalyscie.

Ror bardzo fajny kierunek studiow. Pewnie z praca nie bedzie problemu,co?
Nasz mlody tez do zadnego prywatnego p-kola nie chodzil, wiec teraz debiut. Dzisiejsze dni otwarte tez bez szalu, chyba nawet bylo gorzej niz wczoraj :( Taki moj maly wrazliwiec i przytulak. Nowe zabawki go nie kreca :lup:
Co do wolania na nocnik to nie bylo wesolo. Kupe robi moze z miesiac, walka trwala dlugo i juz balam sie, ze nie zdazymy przed p-kolem.

JA w pierwszej ciazy bylam pewna od samego poczatku na 100%, ze to chlopak. Nawet na polowkowym lekarz spytal przed badaniem czy chcemy znac plec, a ja mu powiedzialam, ze i tak wiem, ze to chlopak i nie ma co sprawdzac :)
No i teraz mam przeczucie, ze to chlopak. Ale juzsie nie zastanawiam - przynajmniej na razie. Oby było i oby bylo zdrowe!

pracy na pewno więcej i lepiej płatna :) mój tata ma swoją aptekę więc to on mnie namawiał na ten kierunek także później, później będzie to moje ale póki co raczej u kogo innego chce pracować :)

biedulek się spłakał :( podobno u każdego początki są kiepskie, potem mija i mam nadzieję że u Was tak będzie. a ty jeszcze pracujesz?
ja jak wtedy czułam chłopaka tak teraz córkę ,ale cholipka marze o drugim chłopczyku hehe

Igla777
Hej dziewczyny,
nie za czesto do was zagladam, bo po pracy jestem naprawde padnieta i marze jedynie o lozku. Chyba powoli odczuwam, ze jestem w ciazy, nigdy taka zmeczona nie bylam, oprocz tego zaczynaja sie dziwne rzeczy ze mna dziac: jak do tej pory nigdy nie pilam mleka, teraz to litrami moge w siebie wlewac, na sniadanie, obiad i kolacje, mieso i owoce tez mlekiem popijam, straszne:-(
Co do plci naszego potomstwa, to moj partner jakby mogl wybierac to wolalby dziewczynke, ja jestem bardziej za chlopcem:-))) Aby nie bylo klotni co do imienia, to uzgodnilismy, ze bedzie albo Alexander albo Alexandra, i juz.
Przez ta moja ciaze podwyzszonego ryzyka musze co 2 tygonie na badania do gyn biegac. Troche czesto, ale z drugiej strony ciesze sie juz, ze po raz czwarty zobacze swoja kijanke. W zeszlym tygodniu to serducho tak mocno walilo, ze obydwoje z partnerem poplakalismy sie jak bobry:-))) W przyszlym tygodniu zobaczymy jakie postepy zrobilo moje potomstwo. Chyba czas zalozyc jakis album ze zdjeciami - pierwsze 3 moge juz wkleic, mimo, ze za duzo na nich nie widac.
Chce sie dowiedziec o usg 3d, nie wiecie od ktorego tygodnia zalecane jest takie usg????

Witaj :) A do kiedy masz zamiar pracować? jaaaaaa ale numer z tym mlekiem do wszystkiego :D ja nie mam żadnych zachcianek póki co :whistle: śliczne imiona :love: mi też Aleksander się podoba a Olę mam siostrę 11 letnią także sentyment jest :love:

3d to chyba po 20tc jak się nie mylę... ja nie robiłam w pierwszej ciąży i w drugiej też nie będę, dużo kasy płacisz a maleństwo może spłatać ci figla i guzik pokazać :Oczko: chociaż z jedną osobą znam co zadowolona jest z płytki

http://s6.suwaczek.com/200906061762.pnghttp://s6.suwaczek.com/201204141662.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/019/0191959d1.png?2723
:Aniołek:08.07.11

Odnośnik do komentarza

Witam:)
Magda skaza białkowa może zniknąc ok 2r.ż. ale nie musi więc zobaczymy. Myślałam 3miesiące temu,że znikła ale po 2miesiącach podawania produktów mlecznych wysypało małą na nowo więc znowu z nią walczymy...Jestem dobrej myśli bo kiedyś wystarczyły śladowe ilości białka kurzego,serwatki czy mleka w proszku a to jest większości ciastek(biszkopty,pepitki itp.) to już po 2h na buźce miała krostki biedulka. Teraz jak zje coś co zawiera mleko to raczej takiej gwałtownej reakcji nie ma. Musiałabym przesadzić z ilością w ciągu dnia.

Igla ja robiłam 4d i jestem zadowolona. Nadia pokazała nam całą buźkę i to co ma a właściwie nie ma między nóżkami. Mam całą płytkę z małą jak byłam w ciąży 22t.c. Koszt dość drogi bo 250zł 2lata temu to kosztowało ale wrażenia bezcenne...W albumie mam jako pierwsze zdjęcie Nadii z 22t.c. Super pamiątka. Oczywiście może się okazać,że dzidzia nic nie pokaże bo będzie zasłonięta pępowiną zawsze istnieje ryzyko. W tej ciąży też napewno pójdę z mężem i Nadią na 4d:D

http://suwaczki.maluchy.pl/li-50827.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-58829.png

Odnośnik do komentarza

Witam!
Dzisiaj kolejny dzien adaptacji pzredszkolnej, dzisiaj bylo najgorzej. Mlody juz czai o co chodzi i co chwila powtarza, ze nie lubi tam byc sam, chociaz dzisiaj sam nie byl. Oby przezyc jutro. Brrr!

Wona oby ta skaza minela jak najszybciej!
Moj mlody mial jakas alergie i bylismy caly czas na Aeriusie. Bardzo zle przechodzil zabkowanie i jak tylko cos zaczynalo sie dziac to spadal odpornosc i cale cialo w plamach. Odkad w kwietniu wyszedl ostatni zab problemy sie skonczyly. A mielismy jzu testy robic.

Ror no to w takim razie farmacja to najlepszy kierunek :)
JAk henna?
JA pracuje. Poki co mam tydzien wolnego, potem do 8 w pracy, a na wizycie poprosze o zwolnienie i bede chodzic do pracy tylko w razie potrzeby.
Atmosfere mam fajna i jest spokojnie i chetnie bym pracowala, ale te wrzody mi tak dokuczaja, ze ciezko wysiedziec 8 h :(

Igla Mysle, ze usg 3d tak samo nie ma wplywu na dzidziola jak 2d. Tak naprawde to tylko takie dal nas, bo lekarz widzi wiecej na zywklym usg.
JA juz mialam 3d, bo moj lekarz ma w gabinecie i zawsze na chwile przelacza. Wiec widzialam moj 1 cm szczescia w pelnej krasie :) I mam zdjecie. JEsli jednak by nie mial u siebie to zdecydowalabym sie na to tylko na usg polowkowym.
Z synkiem nic nie wyszlo, bo sie obrocil gad maly.

Odnośnik do komentarza

madzia a dlaczego byle do jutra? jutro ostatni dzień w p-lu i potem ma trochę wolnego??? no serce się kraje na pewno jak tak dziecko trzeba zostawić ,mi na samą myśl łzy stają :( mój Alan ostatnio zrobił się taki mama, mama a nie był taki :( ja się cieszyłam ,a nawet nieraz zazdrość poczułam jak to za dziadkami płakał ,za ciocią i za tatą ,a za mną nigdy ... za to teraz nawet jak do toalety u kogoś wejdę to już płacz jest i mama, mama :Kiepsko: mi gin od razu L4 kazał brać ,ale z 3-4 m-ce muszę jeszcze odczekać. ja w przyszłym tyg zaczynam jeździć do apteki ,mam w jedną stronę 40km jedno dobre ,że małego ze sobą będę brała :)

dzisiaj mały też mało co pojadł obiadu ,a gołąbka już mu wyciapałam z ziemniakiem i gdzie tam, kilka widelców i koniec jedzenia :whistle: banana całego zjadł. gotuję też czerwony barszcz ,bo mam ochotę na taki swojski i jutro tylko uszek polepie i obiad gotowy :)

http://s6.suwaczek.com/200906061762.pnghttp://s6.suwaczek.com/201204141662.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/019/0191959d1.png?2723
:Aniołek:08.07.11

Odnośnik do komentarza

Witam Moje Miłe, a nie mnie małe zmęczenie też daje o sobie ostatnio znać.... w pracy siedzie przed kompem, wiec gdy wracam do domu już nie mam ochoty na niego patrzeć. Generalnie czuję się dobrze:) na początku przyszłego tygodnia wybieram się na całą serię badań, jak tak czytałam wasze posty na temat cen badań to już się boje bo wszystko prywatnie, no ale zobaczymy. Wizytę u lekarza mam 15, mam nadzieję ze wszystko jest w jak najlepszym porządku :) właśnie rozpoczął się 8 tydzień! Będę starała się do Was zaglądać regularnie... 3majcie się ciepło co już coraz chłodniej, pozdrawiam :)

Odnośnik do komentarza

Ror byle do jutra, bo jutro juz musi zostac sam w p-kolu. Teraz 3 dni dni to byla adaptacja z rodzicami, a jutro nie ma zmiluj, zabieraja do sali, zamykaja drzwi i koniec.
A moj to taki mega wrazliwiec i raczej anty do dzieci. I zabawki tam tez go nie kreca. Jemu mama i tata w zupelnosci wystarczaja. A jaka przylepa. "Chce sie poprzytulac" slysze co pare minut i tak od zawsze. Bedzie ciezko.

A Alan sam je czy go karmisz? Bo u nas to tak roznie. Miecho je chetnie, ale juz co innego to masakra :)

Paataa no ceny badan sa koszmarne. Dzisiaj bylam zrobic czesc i wydalam 135 zł, a drugie tyle przede mna. Paranoja. Do tego wiaodmo wizyty i niezle sie uzbiera.
Zagladaj do nas czesciej :)

Odnośnik do komentarza

rorita
coś kwietniówki nam się pochowały :whistle:

Natka kochana co u Ciebie? jak samopoczucie?

A dziękuje za pamięc.
Ostatnio padam trupem. Codziennie rano obowiazkowe wymioty pozniej slabo mi z glodu
Ok 13 dopiero jem spokojnie sniadanie i znowu kolo 15 nudnosci i zoladek ssie a nie dam rady przelknac obiadu poczym zapadam w sen np dzisiaj 15.30-21 kolacja i za chwile ide nadal spac wiec nic nie zrobie ale caly czas mam w glowie slowa Delfiny ze nie wolno narzekac...
7.09 ide do gina mam nadzieje ze z dzidzia wszystko dobrze troche sie martwie bo jeszcze nie mam ksiazeczki ciazy, witamin mi nie kazala brac oprocz kwasu foliowego i magnezu no i jeszcze zadnych badan nie robilam oprocz usg, progesteron 2 razy i bete na samym poczatku.
Wiem ze bede robila usg genetyczne a Wy w ktorym tyg robilyscie?ile kosztuje pryw i jakie mialyscie zlecone badania?
pozdrawiam

PS a co do płci to mam przeczucie tak jak od pierwszych dni ze sie udalo zajsc w ciaze to teraz ze bedzie dziewczynka chociaz cieszylabym sie bardzo i z chlopca dlugo czekalam na to dziecko modle sie o zdrowie tylko to jest wazne
A tak z ciekawosci macie juz wybrane imiona? jaki ewentualnie styl nowoczesne czy klasyczne?
U nas jesli dziewczynka to Natalka a chłopak Nataniel ale... chyba tylko mojej siostrze i nam sie to imie podoba bo inni delikatnie mowia ze dziwaczne..

http://www.suwaczki.com/tickers/2nn39n73pem1hfz6.png

Odnośnik do komentarza

hej
Dziecko w p-kolu, a ja siedze w domu i nie wiem co ze soba zrobic. Tak krzyczal strasznie. Panie trzymaly drzwi, bo maluchy by je rozwalily :(((( Przed 12 juz go odbiore.

Natka jests na L4? Ja od pon do pracy i nie wiem jak dam rade, bo rano potrzebuje ok. 1,5 h, zeby dojsc do siebie.
JA usg genetyczne bede miala u swojego lekarza. Ciekawa jestm czy policzy wiecej niz za normalne.
Nie przejmuj sie, ja tez nie mam jeszcze karty ciazy zalozonej. I nie wiem czy przed usg genetycznym bede miala, chyba dopiero wtedy. Badania juz mialam zlecone, ale robie je pomalutku, bo mam je przyniesc dopiero pod koniec wrzesnia wlasnie na usg genetyczne Teraz 8 mam jeszcze usg, ale to tylko tak na szybko - jak to lekarz powiedzial - dla mojego zdrowia psychicznego :)
Imion nie mam zadnych. Odkad skonczylam 8 lat zawsze wiedzialam, ze bede miala synka Michała - no i mam :))) O innych imionach nigdy nie myslalam i teraz bedzie problem :)

Odnośnik do komentarza

Paataa
Witam Moje Miłe, a nie mnie małe zmęczenie też daje o sobie ostatnio znać.... w pracy siedzie przed kompem, wiec gdy wracam do domu już nie mam ochoty na niego patrzeć. Generalnie czuję się dobrze:) na początku przyszłego tygodnia wybieram się na całą serię badań, jak tak czytałam wasze posty na temat cen badań to już się boje bo wszystko prywatnie, no ale zobaczymy. Wizytę u lekarza mam 15, mam nadzieję ze wszystko jest w jak najlepszym porządku :) właśnie rozpoczął się 8 tydzień! Będę starała się do Was zaglądać regularnie... 3majcie się ciepło co już coraz chłodniej, pozdrawiam :)

Paataa no to faktycznie się nie dziwię jak w pracy przed kompem to i potem się już rzygać chce :Oczko: ja będę miała badania zlecone dopiero za te 3 tyg na kolejnej wizycie i z Alanem pamiętam ,że wydałam ok 300zl :alajjj: za te pierwsze badania ,bo później dochodziły też inne ... ale teraz mam już grupę krwi oryginalna także to jedno chod=ciaż odpadnie :) buziaki i zaglądaj w miarę możliwości :*

magda_79
Ror byle do jutra, bo jutro juz musi zostac sam w p-kolu. Teraz 3 dni dni to byla adaptacja z rodzicami, a jutro nie ma zmiluj, zabieraja do sali, zamykaja drzwi i koniec.
A moj to taki mega wrazliwiec i raczej anty do dzieci. I zabawki tam tez go nie kreca. Jemu mama i tata w zupelnosci wystarczaja. A jaka przylepa. "Chce sie poprzytulac" slysze co pare minut i tak od zawsze. Bedzie ciezko.

A Alan sam je czy go karmisz? Bo u nas to tak roznie. Miecho je chetnie, ale juz co innego to masakra :)

Madzia aaaaa no tak jest jakiś czas na adaptację z otoczeniem i już odczytałam ,że płacz był :( to najgorsze chwile dla rodziców :( ja mam młodszą o 17 lat siostrę i pamiętam jak ją zaprowadzałam do przedszkola jak wyła i panią z rąk się wyrywała do mnie ,a tu trzeba zimnym być... nie raz wyłam po wyjściu, ale potem było tylko lepiej :)
Mój Alan jest na etapie SIAM :whistle: ale on taki niejadek jest :/ także żeby więcej pojadł to on je sam sobie i wiadomo jak te nabierane łyżki wyglądają ,a ja drugim widelce go podkarmiam, ale i tak kiepsko mu idzie :/ no mówie 11kg nie waży :(

Natka59

A dziękuje za pamięc.
Ostatnio padam trupem. Codziennie rano obowiazkowe wymioty pozniej slabo mi z glodu
Ok 13 dopiero jem spokojnie sniadanie i znowu kolo 15 nudnosci i zoladek ssie a nie dam rady przelknac obiadu poczym zapadam w sen np dzisiaj 15.30-21 kolacja i za chwile ide nadal spac wiec nic nie zrobie ale caly czas mam w glowie slowa Delfiny ze nie wolno narzekac...
7.09 ide do gina mam nadzieje ze z dzidzia wszystko dobrze troche sie martwie bo jeszcze nie mam ksiazeczki ciazy, witamin mi nie kazala brac oprocz kwasu foliowego i magnezu no i jeszcze zadnych badan nie robilam oprocz usg, progesteron 2 razy i bete na samym poczatku.
Wiem ze bede robila usg genetyczne a Wy w ktorym tyg robilyscie?ile kosztuje pryw i jakie mialyscie zlecone badania?
pozdrawiam

PS a co do płci to mam przeczucie tak jak od pierwszych dni ze sie udalo zajsc w ciaze to teraz ze bedzie dziewczynka chociaz cieszylabym sie bardzo i z chlopca dlugo czekalam na to dziecko modle sie o zdrowie tylko to jest wazne
A tak z ciekawosci macie juz wybrane imiona? jaki ewentualnie styl nowoczesne czy klasyczne?
U nas jesli dziewczynka to Natalka a chłopak Nataniel ale... chyba tylko mojej siostrze i nam sie to imie podoba bo inni delikatnie mowia ze dziwaczne..

Natka kochana strasznie współczuję tych mdłości :( przyznam ,że nawet marzyłam o nich cobym się nie objadała tak jak z małym ,ale teraz się cieszę ,że mam tylko takie jakie mam czyli nie tak mocne jak Ty biedulko :* tak słowa delfiny były lekkim przegieciem ,bo jak też straciłam swoje maleństwo niestety ,ale nigdy nikomu nie powiedziałabym takich rzeczy ,że ma się nie cieszyć macierzyństwem bo mnie spotkała tragedia.. trzeba iść dalej. Także kochana narzekaj nam tu ile tylko chcesz po to tu jesteśmy i dbaj o siebie :*
ja też biorę tylko sam kwas foliowy i ten duphaston, karte ciąży mi założył ostatnio. a to badanie genetyczne to jakie to jest? to nie jest to w 12tc co mierzą maluszka i patrzą czy jest ta przyzierność karku dobra czy jakoś tak? ja i tak prywatnie i za wizytę z usg 120zl płacę ,a 2 razy w ciąży będę płaciła 150zl bo jakieś dokładne badania bedzie robił.Ja jak przy Alanie czułam ,że będzie chłopak a chciałam po cichu dziewczynkę tak teraz czuję dziewczynkę a chciałabym chłopczyka ,ale co będzie to będzie ważne by zdrowe :love: A co do imion to od zaaaawsze chciałam mieć Alana pomimo ,że tylko mi się podobało to imię ,a moi szwagrowie i ich dziewczyny wręcz mi próbowali obrzydzić to imię ,że to gejowskie imię itd, że dzieci będą się kiedyś z niego śmiali :whoot: Ale postawiłam na swoim ,a Nataniel tez mi się podoba i Aleksander :) Co do dziewczynek to kieeedyś Oliwka ,ale teraz już nie i nie mam pomysłu ostatnio u koleżanki usłyszałam imię Glorią ,fajne :)

http://s6.suwaczek.com/200906061762.pnghttp://s6.suwaczek.com/201204141662.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/019/0191959d1.png?2723
:Aniołek:08.07.11

Odnośnik do komentarza

Witam:D
Ja karty ciąży też jeszcze nie mam ale za tydzień idę na wizytę to gin mi założy.
magda ja miałam usg 4d razem z usg połówkowym ale z tego co pamiętam to usg połówkowe i tak robił mi 2d więc 3dczy 4d to jest tylko dla rodziców:D
Ja już zrobiłam obiadek małej i sobie też:D Teraz mam czas wolny bo Nadia śpi. Mam nadzieje,że pośpi z 1h to przynajmniej się troszkę zregeneruje:lol:
Wczoraj popołudniu byłam na placu zabaw z Nadinką i tam był taki chłopiec ok 4-5lat. Gaduła niesamowita...ciągle peplał tym językiem do mnie a już nie miałam sił po 30min mu odpowiadać. Nie dosyć,że ostatnimi siłami poszłam na ten plac dla córci a tutaj przyczepił się jakiś chłopiec nieodpowiednim momencie...więc po 35min już mnie tam nie było nie miałam siły ciągle mu coś odpowiadać. Dobrze,że teraz Nadia nie jest na takim etapie bo by mi głowa pękła...:lol: tylko,że dla swojego dziecka ma się inną cierpliwość.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-50827.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-58829.png

Odnośnik do komentarza

Gdzie jesteście kwietnióweczki:D???Jak się czujecie?

Ja już mam zaliczony plac zabaw z małą. Nadia właśnie zasypia więc i ja za chwilę idę poleżakować:sen:
U mnie z dnia na dzień coraz gorzej. Mdłości coraz większe i zmęczenie też...Jak mój mąż przychodzi z pracy to jest dla mnie zbawieniem:oczko: Ja leże a on się zajmuje małą. Wczoraj już spałam od 20do 7.30 tak jak mała. Wiem,że jeszcze troszkę i będzie o niebo lepiej:whistle:

http://suwaczki.maluchy.pl/li-50827.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-58829.png

Odnośnik do komentarza

Witam! Dzisiaj pojscie do p-kola juz o wiele lepsze. Bez placzu. Dzielne to moje dziecie.
Ja korzystam z okazji i lezakuje. Wczoraj troche plamilam, wiec odpoczywam kiedy sie da.

Wona mi tez teraz tak ciezko, ciagle niedobrze, zmeczona. Czekam na II trymestr :) Obym sie doczekala.
Wczoraj pisalas o tym chlopcu-gadule. Ja mam w domu wlasnie takie rozmowne dzecko. hehe! Gada i gada. A wylaczyc sie nie da, bo zaraz: sluchasz mamusiu, no powtorz, no pwiedz. I tak w kolko. Buzia mu sie nie zamyka. Pamietam jak mial 2 lata i blagalismy go, zeby przez chwile przestal gadac to nam powiedzial: umiem mowic to bede gadac ile chce! hihi
No, ale przynajmniej jest wesolo.
Wszystko przed Toba :)

Odnośnik do komentarza

wona ale się uśmiałam z tego małego gaduli :hahaha: też bym pewnie uciekła :OCzko: u mnie jest etap - A CIO TO?????? i tak sto razy o tym samym trzeba mówić :Padnięty:

wona26
Gdzie jesteście kwietnióweczki:D???Jak się czujecie?

Ja już mam zaliczony plac zabaw z małą. Nadia właśnie zasypia więc i ja za chwilę idę poleżakować:sen:
U mnie z dnia na dzień coraz gorzej. Mdłości coraz większe i zmęczenie też...Jak mój mąż przychodzi z pracy to jest dla mnie zbawieniem:oczko: Ja leże a on się zajmuje małą. Wczoraj już spałam od 20do 7.30 tak jak mała. Wiem,że jeszcze troszkę i będzie o niebo lepiej:whistle:

współczuję mdłości, u mnie cały czas tak samo ,sjem i już lepiej... za to przy grach całe dnie mogłabym stać i pichcić i to takie rzeczy których nigdy nie robiłam np swojski czerwony barszcz z uszkami :) i ja też jakaś padnięta ciągle jestem ,ale mój A przychodzi jak mały już śpi także na siebie muszę liczyć buuu :/

magda_79
Witam! Dzisiaj pojscie do p-kola juz o wiele lepsze. Bez placzu. Dzielne to moje dziecie.
Ja korzystam z okazji i lezakuje. Wczoraj troche plamilam, wiec odpoczywam kiedy sie da.

magda a byłaś u lekarza z plamieniem??? bierzesz jakieś tabletki?
suuper ,że dzisiaj w przedszkolu synko taki grzeczny :love:

Witam piątkowo :) My od 6.30 na nogach ,bo mały tatusia usłyszał... pogadali i A do pracki.. my się ubraliśmy i o 8 już jechaliśmy do szpitala moją babcię do chirurga zarejestrować ,oczywiście kilometrowe kolejki były :whistle: potem do sklepu po buły i 2 część farmy ze zwierzakami. teraz bobo kima, a ja mam masę sprzątania i mi się nie chcę :( Po 2 mój A wraca i się mojamy w drzwiach ,bo ja na 15 mam laborki :/

http://s6.suwaczek.com/200906061762.pnghttp://s6.suwaczek.com/201204141662.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/019/0191959d1.png?2723
:Aniołek:08.07.11

Odnośnik do komentarza

rorita
słowa delfiny były lekkim przegieciem ,bo jak też straciłam swoje maleństwo niestety ,ale nigdy nikomu nie powiedziałabym takich rzeczy ,że ma się nie cieszyć macierzyństwem bo mnie spotkała tragedia.. trzeba iść dalej.
Myśle ze Delfina nie miała na myśli nic złego wydaje mi sie ze poprostu wolala by miec wszystkie najgorsze objawy ciazy niz stracic kolejne dziecko...

magda_79 nie jestem na l4 chociaz rozwazałam taka opcje jak mi zdrowko pozwoli to planuje do 5/6 mies chodzic.

Podziwiam Was mamuśki, ktore macie juz male dziecko w domu. Ja nie mam a ostatnio ledwo zylam. Wczoraj i dzis odpukac duzo lepiej, juz jestem w stanie zjesc posilki :)
ok pozdr

http://www.suwaczki.com/tickers/2nn39n73pem1hfz6.png

Odnośnik do komentarza

Jakoś na przyszły tydzień muszę do gina się umówić i mam nadzieje ,że już będę znała datę porodu... dzisiaj masakra jak nic mi się nie chce do tego taki skwar ,że na placu zabaw chowałam się pod zjeżdżalnie żeby cień złapać bo niedobrze mi sie robiło :Kiepsko: mam lenia strasznego ,obiad zrobiony ale sprzątać mi sie nie chce :Kiepsko:

http://s6.suwaczek.com/200906061762.pnghttp://s6.suwaczek.com/201204141662.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/019/0191959d1.png?2723
:Aniołek:08.07.11

Odnośnik do komentarza

Daisy kwietniówki coś ucichły :)

Za niedługo dwie jeszcze dołączą z moich czerwcówek 2009 :)

Ja dzisiaj patrzę na kalendarz ,że w tym tyg mija 3tyg ,a po 3 miałam się zgłosić :whistle: ale ja potrzebuję kilku dni na znalezienie opieki dla niego na ten czas ,także z mojego A kuzynką muszę pogadać w jakich h by mogła i wtedy się umówić na przyszły tydzień.

http://s6.suwaczek.com/200906061762.pnghttp://s6.suwaczek.com/201204141662.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/019/0191959d1.png?2723
:Aniołek:08.07.11

Odnośnik do komentarza

Witam:D
Mnie nie było tak długo bo bawiłam się na weselu w weekend:DI powiem wam,że nawet dobrze się czułam wytrzymałam do 23:lol: A myślałam,że o 20 już będę zmykać bo sił nie będę miała.Dzisiaj mija trzeci dzień jak czuje się coraz lepiej...aż się boję czy z fasolką wszystko ok bo przez ostatnie 2tyg. to do życie nie byłam. W czwartek mam wizytę i mam nadzieje,że ona mnie uspokoi. Kurcze mam złe przeczucie,że aż tak dobrze się czuje.
Od paru dni mam ochotę na colę,frytki,chipsy gdzie ja takich rzeczy nie jadłam nigdy....brrrr aż się boje jak przytyje.
Ja zaliczyłam plac zabaw z małą a teraz Nadia śpi:D

http://suwaczki.maluchy.pl/li-50827.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-58829.png

Odnośnik do komentarza

rorita
Daisy kwietniówki coś ucichły :)

Za niedługo dwie jeszcze dołączą z moich czerwcówek 2009 :)

Ja dzisiaj patrzę na kalendarz ,że w tym tyg mija 3tyg ,a po 3 miałam się zgłosić :whistle: ale ja potrzebuję kilku dni na znalezienie opieki dla niego na ten czas ,także z mojego A kuzynką muszę pogadać w jakich h by mogła i wtedy się umówić na przyszły tydzień.

W czwartek idę z małą na wizytę. Gin mówił,że nie ma nic przeciwko Nadia będzie stała za parawanem jak mnie będzie badał. Ja nawet możliwości nie mam aby z kimś ją zostawić chyba,że umówiłabym się na godziny wieczorne to wtedy mąż jest:D

http://suwaczki.maluchy.pl/li-50827.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-58829.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...