Skocz do zawartości
Forum

Marzec 2012


Królik

Rekomendowane odpowiedzi

Fiolekwiesz co tak sie ostatnio zastanawiam czy lepiej nam,ktore wiedza co czeka, czy takie osoby jak Ty co tylko czytaja.
Wydaje mi sie,ze lepsza opcja ta druga.
Ja chce taki porod jak pierwszys, tylko potem bylam zszywana prawie 2 godziny...tak wiec tego sie bardziej boje, niz skurczy...
Ja łózeczko mam zlozone od 3 lat..:smile_move:corcia spala w nim do niedawna, wiec nie bylo sensu skladac...zmieniłam tylko pokój.

Franti co do odczuć,ze nikomu nie brakowalo Twoich wypowiedzi, to nie tak.....
Ja napisze od siebie...przy pierwszej ciazy byl czas na wszystko i na śledzenie forum, teraz zaglądam, ale czesto z doskoku i czytam, ale nie mam włączonego myślenia.
Nie oznacza to,ze jak piszesz to ignoruje:36_1_1:

A ja po wizycie u fryzjera....mega zdenerwowana. Tak mnie krotko obciela, ze nie moge na siebie patrzec...odchcialo sie wszystkiego.

http://lb5m.lilypie.com/8OQ1p1.pnghttp://lb2m.lilypie.com/Pmy5p2.png

Odnośnik do komentarza

Franti witaj ponownie:36_2_53::big_whoo:
Tak jak pisała Tinka te dziewczyny ,które mają już dzieciaczki to raczej na forum z doskoku przyjdą....

Ja nie raz czytam i zapominam komu co odpisac,a i tak wracam na 1 stronke by zajżeć kogo brakuje.

Od kilku dni po kolacji mam uczucie jakby mi się coś do żołądka przykleiło...Matko aż mnie głowa boli taki ból...:o_no:

Odnośnik do komentarza

Witam się wieczorem

podczytywałam Was ale jakos nie miałam weny aby coś Wam napisać

widzę że temat PORÓD jest dominujacy :36_2_21:

dopiero dziewczyny wchodzimy w 9 miesiac także dajmy sobie 2-3 tyg i bedziemy mogly spokojnie przystępować do porodu

Mnie też jest cięzko, brzuch jeszcze bardzo wysoko jak chodze po schodach to tylko sapie że aż tchu nie moge zlapać
No i znowu zaczelo mnie krocze boleć :Kiepsko: tym razem bol jest w dzień gdzie zawsze pojawial sie w nocy - czuje sie jak rozjechana żaba :Padnięty:

Bylam dzis zrobić wyniki mocz i morfologie, przyz okazji z męzem zrobiliśmy zakupy i tak nam do południa zlecialo.
Zjedliśmy obiad i pojechaliśmy do ciotki bo wymieniła sobie kuchnie i zaliczyliśmy wizyte u moich rodziców.
Teraz mam caly tydzień męża przy sobie także musze się z Szymkiem nacieszyć ::D:

14.03.12 Maja Katarzyna ( 3650g i 55 cm) 12:25 CC
http://s9.suwaczek.com/201203145365.png
28.10.2009 Szymon Piotr ( 3700g i 56cm) 21:05 CC :36_3_19:
http://s3.suwaczek.com/200910284662.png

http://img687.imageshack.us/img687/7/img5500ip.jpg

Uploaded with ImageShack.us

Odnośnik do komentarza

franti
tinka odnośnie fryzjera to ja też dziś byłam i też jestem mega niezadowolona,tak mnie krótko obcięła ze mąż nie może na mnie patrzeć.ale co tam wkrótce odrosną i tym sie pocieszam.

Ja tez sie pocieszam...szybko odrosna.
A najgorsze jest to,z e dzis rano jak wstalam to kazdy w inna strone, a wczesniej tego nie bylo....ach szkoda gadac.

Ja dzisn oc mialam koszmarna, maz nie zakrecil kaloryfera i bylomega cieplo i nie moglam spac. tak wiec zaraz chyba wracam do lozka na mala drzemke.

http://lb5m.lilypie.com/8OQ1p1.pnghttp://lb2m.lilypie.com/Pmy5p2.png

Odnośnik do komentarza

Witam się:36_2_53:

Mąż przedwczoraj odebrał moje wyniki (mrfologia,wr,mocz) i są super.
Jutro jadę do gina na 16 mam wizyte.
Jakis wymaz ma pobrać.

W sumie nie mogę się doczekać bo ciekawi mnie czy zaczyna się coś skracać-rozwierać?

Miłego dnia kobietki:Hi ya!:

Tinko ja całą noc okno miałam otwarte bo tak jak Ty spać w takiej duchocie nie szło.....:ehhhhhh:

Odnośnik do komentarza

Dziekuję Tinko :big_whoo:

Ja Ci powiem,że lekarz już na 1 wizycie kazał wykupić witaminki.
Ja stwierdziłam,że po co skoro wyniki ok. Gdy zaczełam II trymest kupiłam witaminki na miesiąc.Ale i tak najtańsze bo te co mi zapisał to ojjjjj :o_no:
Jak mi sie przypomniało to jadłam...

Nawet położna mówi ,że skoro wyniki ok to po co brać. Potem te dzieci rodzą się "nienaturalnie duże"

Odnośnik do komentarza

Witajcie kobietki:bye:

Widzę, że już powoli każda ma dość. Ja tez mam kryzys.

Franti my to podobne terminy mamy, więc pewnie jako jedne z ostatnich sie rozpakujemy, choć wiadomo, że to różnie bywa. Mam podobne odczucia jak Ty.

Gienia i Tinka co do Waszej rozmowy - co do strachu hmm... powiem szczerze że ja sie nie boję porodu bo po prostu nie wiem czego sie bać, nie przeżyłam tego, nie wiem jak to boli, co to bóle krzyżowe, choć miesiączki bez dwóch ibupromów na raz też nie mogę przeżyć.
U mnie strach i obawa idą raczej w innym kierunku. Czy wszystko bedzie dobrze, czy jak coś kłuje to tak ma być czy nie, czy dam radę wykąpać, przebrać, nakarmić, a to wszystko spotęgowane negatywnymi odczuciami po poronieniu.

Asiorek gratuluje wyników. Ja to tylko raz po kuracji furaginą miałam dobre wyniki.
a tak to wiecznie liczne lub dość liczne bakterie, a morfologia cały czas anemia. I biore w sumie już od połowy ciąży żelazo i witaminy no i co jakiś czas kuracja uroseptem, żurawitem albo furaginum.

Jutro mam wizytę, wiec dowiemy sie czegoś więcej o małej rozrabiace. Teraz to dopiero czuć fajnie jak dzidzia sie porusza, cały brzuch faluje. To też dodaje sił na tej końcówce, bo normalnie od dwóch dni mam załamkę.
Wszystko mnie wkurza, cięzko mi sie siedzi leży... momentami cięzko oddycha. Poza tym czuje sie jak wieloryb. Trzy tyg temu miałam 16 na plusie, aż sie boje co bedzie jutro i jaki bedzie końcowy wynik. A najgorsze w tym wszystkim jest to że wcale nie obżeram sie ani nie jadam tłusto. NOrmalna dieta jak sprzed ciąży. Fakt że położna powiedziała że mam spory obrzek i to wszystko waży, wiec nie wiem ile tak naprawdę tego tłuszczu do zrzucenia pozostanie. Ogólnie do bani czuje sie brzydka i duża i masakra...
Zero cierpliwości.

Kończe już bo zasmęcę Was na śmierc.:leeee::leeee:

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3yx8dtgjg9ll2.png
http://www.suwaczki.com/tickers/3i49df9h1bvqble9.png

Odnośnik do komentarza

Witam w tak romantycznym dniu :zwyrazami_milosci:

U Nas noc jak noc przespana, znowu pozwoliliśmy sobie na złamanie celibatu - silniejsze ode mnie, ale już po kuracji dowcipnej także tego :)

Do 2 oglądaliśmy Kac Vegas czy jakoś tak:) i dopiero wstaliśmy szok, dobrze że teściowa wczoraj małą wzięła do siebie.

Złapał mnie w nocy skurczybyk z bólem jak na @, ale tylko jeden więc się nie łudziłam, po cichu się łudzę, że jak mu się śpieszyło to mu się pośpieszy i teraz... cóż jeszcze czekam 12dni ahh odliczam normalnie każdą sekundę :)

http://fajnamama.pl/suwaczki/jeo6741/

Odnośnik do komentarza

Heyka

U nas spokojnie- noc mineła standardowo, a teraz czuje zmeczenie i sobie leże.
Najgorsze dla mnie to ciężkie oddychanie i ból krocza.

franti tinka ja sie tak urzadziłam z fryzjerem po porodzie Szymona, liczyłam ze jak obetne włosy krócej bedzie mi wygodniej a sie okazalo że codziennie rano musialam poświęcać pól godziny aby doprowadzic do porzadku. Teraz zrobilam sobie grzywkę i też bardzo tego żałuję bo cos ma mi na odpiernicz ma zrobione.

asiorektylko sie cieszyc ze wyniki sa książkowe. Czekamy na relazje po wizytce.

tinka brzuch boli czyzby powoli cos sie przygotowywało??:zwyrazami_milosci:

agusia ja tez sie przy pierwszym porodzie nie bałam bo podobnie jak Ty mowiłam ze nie wiem czego mam sie bac. Strach przyszedl jak zaczęły sie pierwsze bóle, wtedy juz wiedziałam czego dziewczyny sie boją. Ja też mam wrazenie ze na buzi zrobiłam sie brzydka ale przy koncówce ciazy to raczej normalne. Za chwile wszystkie bedziemy marudziły ze jestesm opuchniete. Damy rade

gieniu podziwiam ze masz ochote na miłosne igraszki, mnie cała ciaze wszystko denerwuje nawet to ze mąż chce sie całowac czy mnie dotykac - szału dostaje!!:36_6_2: Mam nadzieje ze to sie zmieni..A skurcz moze byc objawem miłosnych igraszek - wiesz że to moze przyspieszyc poród??

14.03.12 Maja Katarzyna ( 3650g i 55 cm) 12:25 CC
http://s9.suwaczek.com/201203145365.png
28.10.2009 Szymon Piotr ( 3700g i 56cm) 21:05 CC :36_3_19:
http://s3.suwaczek.com/200910284662.png

http://img687.imageshack.us/img687/7/img5500ip.jpg

Uploaded with ImageShack.us

Odnośnik do komentarza

Witam!

Wczoraj byłam na badaniach na posiew no i przy okazji zrobiłam krew i mocz więc już nie muszę jeździć przed wizytą…

żabol22 i ja mam już dosyć tego tematu dlatego go unikam ale się nie da.Wczoraj rozmawiałam z położną na temat becikowego (bo mój mąż się uparł że potrzebne będzie zaświadczenie ze szpitala do gopsu jak bęcniemy składać becikowe) no i okazało się że ona (położna) każdej mamie wypisuje zaświadczenie od 10tyg ciąży bo dla niej te przepisy są beznadziejne także nie będzie potrzebne żadne zaświadczenie a mój mąż taki dumny chodził bo on się dowiadywał i wie lepiej.Boże mam już dosyć tego jego gadania, więcej gada niż robi…
Ja znowu odwrotnie bo nie mam apetytu nawet głodu nieczuje…

miska271 my też mieliśmy problem z dobraniem komody bo same kolosy były ale na szczęście dobraliśmy tylko musieliśmy zamówić kolor bo niebyło na sklepie no i musimy czekać do 30dni a jeszcze czeka nas ustalenie gdzie ją postawimy (bardziej gdzie się zmieści) no i ogólnie przemeblowanie zrobić bo ostatnio wstawiliśmy łóżeczko do pokoju i się okazało że jak przesuniemy łóżko (żeby mieć dostęp do łóżeczka które stoi przy naszym łóżku) w stronę drzwi to nie będzie przejścia pomiędzy łóżkiem a fotelem ech…A już mieliśmy zaplanowane co i jak ustawić…Mam tylko nadzieję że zdążymy przed moim porodem…

asiorek352 my właśnie taką zamówiliśmy tylko że nasz ma dwie szufladki a nie 3 no i kolor jest Machoń czyli taki ciemny brąz…Spora jest ita komoda no i pojemna dlatego mi się spodobała… No i cena nie taka duża ale my kupywaliśmy w sklepie więc wiadomo że jest drożej…

żabol22 u mnie też nieźle wierzga mała…

Ale naskrobałyście…:)U mnie wyprawka już zakończona.W sobotę kupiłyśmy z mamą ubranka no i pościel do łóżeczka bo stwierdziłyśmy że ta która dostałam się nie nadaje…Także zostało nam tylko czekać na komode ustawić wszystko poukładać spakować się no i czekać na poród.Nawet wczoraj jak rozmawiałam z mamą to mówiła że pranie jest w toku i że nawet prasuje na bierząco więc mi już trochę odejdzie roboty chociaż głupio mi tak ją wykorzystywać skoro ja siedzę w domu i nic nierobie ale ona jak się uprze na coś to nie ma pomiłuj.Oj co ja bym zrobiła bez tej mamuski…:)Co innego mój mąż bo wczoraj tak mnie wkurwił że miałam ochotę dziś wyprowadzić się powrotem do rodziców ale stwierdziłam że moja obojętność do pewnych spraw i tajemniczość bardziej go zaboli i może w końcu przejrzy na oczy.Skoro on ma mnie w dupie to ja go tym bardziej hehehe….A już nie wspomnę o sprawach po urodzeniu dziecka bo nawet nie da się z nim o tym pogadać (bo chce sam wszystko załatwiać) bo kończy temat słowami że jak będę z nim załatwiać i dziecko ciągać to potem będę kasłać mu razem z dzieckiem.A teraz jak mnie kaszel męczy to w dupie ma zero współczucia a już nie wspomnę że mnie ostatnio wysyłał w nocy na CPN po fajki albo jak chciałam podjechać samochodem do sklepu to powiedział że mogę sobie spacerek zrobić…Boże ja już nie mam siły chciałabym mieć już to wszystko za sobą…Wczoraj nawet rozmawiałam na ten temat z teściową której powiedziałam o moich obawach (o grubszą gotówkę) i poradziła nam żebyśmy przerobili (za część kasiorki) pokój na kuchnię żeby mieć swoją (bo na ten temat tez się skarżyłam) bo wspólną kuchnię też już mam po dziurki w nosie.Zaproponowała też żeby wsadzić na lokatę tą gotówkę ale to i tak mój mąż będzie miał dostęp i mógłby za moimi plecami wyciągać a na to żebym ja tylko miała dostęp się na pewno nie zgodzi.A on wciąż się upiera że wszystko sam zrobi nawet powiedział że pójdzie do położnej żeby mi wypisała zaświadczenie jak urodzę.No paranoja.On chce chyba mnie zamknąć w czterech ścianach z dzieckiem.Ja już raz się przejechałam i nie chce żeby ta sytuacja się powtórzyła ale czuje się bezsilna w tej sprawie i gnębi mnie ten temat i będzie mnie gnębił póki nie będzie po wszystkim…

Odnośnik do komentarza

Zabolku sama nie wiem czy to już się zbliza czy bardziej pracuje moja psychika:))

Katarzynko
tak czytam o Twoich problemach z mężem i przyszło mi teraz coś takiego do głowy (ja nie wiem czy mądrego) może zagadać z położną, żeby nie dawała zaświadczenia mężowi tylko Ty odbierzesz osobiście - jak przyjdziesz na kontrolna wizytę po porodzie.
troszkę później dostaniecie, ale masz gwarancje ze pieniądze nie przepadną.

http://lb5m.lilypie.com/8OQ1p1.pnghttp://lb2m.lilypie.com/Pmy5p2.png

Odnośnik do komentarza

kasiu wspołczuje Tobie sytuacji z mężem...:yyy: słuchaj a nie masz niedlugo wizyty aby móc podejsc do położnej i szybciej by Ci wypisała?? Przeciez zaswiadczenie ze byłas pod opieką od 10 tyg ciązy mozna wziąc przed porodem. Ja mam wizyte w poniedzialek i zamierzam wlaśnie wziąć juz zaświadczenie aby mąz nie musiał poźniej biegac. W końcu poród u Ciebie moze sie juz w każdej chwili zaczac... przemyśl to.
Nie obraź się ale mam wrażenie że Twojemu mężowi tylko o pieniadze chodzi - a Ty i dziecko to jego drugi plan, oby sie nie okazalo ze zaraz bedziecie kulą u nogi.. ja chyba bym tego nie wytrzymała psychicznie. Jak w nocy mógł Ciebie wyslac po fajki??? A on dupy ruszyć za przeproszeniem nie moze?? A jakby Ci sie cos stało, albo wody by Ci odeszły, albo byś zaslabła czy ktoś by Ciebie napadl :yyy:
Ja bym chyba Go kopnęła w dupe i naprawde Go zostawiła i poszła pomieszkać do swoich rodziców aby on wszystko przemyślał i sie zastanowił nad swoim postępowaniem

tinko pewnie jedno i drugie Kochana, w końcu dużo Tobie nie zostało :Oczko:

chciałam Wam napisać że od wczoraj zauważylam ze mi nieźle piersi przybrały
cała ciąże tego nie zauważyłam ( w pierwszej ciązy rosly jak szalone musiałam 2 razy w miesiacu kupować staniki) a w tej ostatni kupowałam w październiku
a od wczoraj stwierdzam że nie mieszcza mi się w miseczkach, próbują wychodzić na wierzch no i stały się bardzo pełne

14.03.12 Maja Katarzyna ( 3650g i 55 cm) 12:25 CC
http://s9.suwaczek.com/201203145365.png
28.10.2009 Szymon Piotr ( 3700g i 56cm) 21:05 CC :36_3_19:
http://s3.suwaczek.com/200910284662.png

http://img687.imageshack.us/img687/7/img5500ip.jpg

Uploaded with ImageShack.us

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...