NHN-Naturalna Higiena Niemowląt

[asiula84]

To i u nas podobnie. Na początku, że za mała, że nie rozumie, a potem, że taka zdolna i że tak super i w ogóle

[marzen@]

Bo wszyscy już chyba uwierzyli w te sponsorowane przez producentów jednorazówek "opinie", że niemowlęta nie panują nad zwieraczami, nie łączą parcia na pęcherz z potrzebą wypróżnienia się itp... Co się gazetę otworzy to tam artykuł o zaletach jednorazówek i najlepiej dziecko do 3 rż w nich trzymać. Jeszcze trochę a pierwszoklasiści w pieluchach będą do szkoły chodzić

[marzen@]

Mnie się siostra przedwczoraj pytała co ja dziecku robię, bo widziała jak ją wysadzam. Ale ona jeszcze niedawno za pampersami by w ogień poszła, a teraz jest z drugim w ciąży i będzie kupować wielorazowe. Tylko patrzeć jak wysadzać będzie...

[Gość jadzik]

asiula84

To i u nas podobnie. Na początku, że za mała, że nie rozumie, a potem, że taka zdolna i że tak super i w ogóle

O toto, tak samo jest/było u nas.

marzen@

Mnie się siostra przedwczoraj pytała co ja dziecku robię, bo widziała jak ją wysadzam. Ale ona jeszcze niedawno za pampersami by w ogień poszła, a teraz jest z drugim w ciąży i będzie kupować wielorazowe. Tylko patrzeć jak wysadzać będzie...

Mnie też udało się przekonać siostrę do wielo

[marzen@]

Jadzik a siostra też stosuje NHN? Czy to już za duże "czary"?

[Gość IWA23]

Mnie do NHN zachęciła Jadzik i jak poczytałam a potem mówiłam mamie że będę małą wysadzała bo takie dzieci komunikują tylko trzeba z nimi współpracować to mama była zadowolona i ona w to wierzyła bo moja siostra teraz 18 lat ale jak się ur to pampersy już były i ona ich nie mogła bo ją uczulały,była na tetrach i jak miała ok 6 m-cy to mama i my starsze siostry ją wysadzałyśmy ją na nocnik taki z grajką i jej się to podobało a mając rok to już robiła na nocnik.Tylko moja bratowa śmiała się ze mnie jak mówiłam że mała robi do nocnika aż raz przyszła i była świadkiem jak mała nasikała do nocnika,było jej nie w smak bo ma córką 2 m-ce starszą i wiecznie porównywała z moją małą jaka moja mała jest mała a że jej już się kula itp.A teraz dziób skuliła bo moja robi do nocnika,grubsza jest od jej, pierwsza dostała zębów i już nie ma z kim swojej porównywać :)

[Gość jadzik]

marzen@

Jadzik a siostra też stosuje NHN? Czy to już za duże "czary"?

Jej synek ma już 3 latka, ale ma porażenie mózgowe i to w ogóle inna bajka niestety [w moim podpisie jest link do jego strony w fundacji]

[marzen@]

A tak , link już dawno widziałam, tylko myślałam, że może o jakieś inne dzieciątko chodzi.

IWA hehe, no to bratowej poszło na ambicję. Nie rozumiem po co tak dzieci porównywać, przecież każde rozwija się w swoim tempie. Jedne dzieci szybciej mówią, inne biegają. Moja Zuzia na przykład wczoraj złapała się mojej ręki i usiadła na kilkanaście sekund sama, bez podtrzymywania. Normalnie szczękę z podłogi zbierałam. Ale za to nie przekręca się z pleców na brzuch, a z brzucha na plecy tylko w jedną stronę, i to tylko wtedy jak jej się zechce. I co mam zrobić, przecież jej nie zmuszę. Przyjdzie czas to będzie się turlać

[Gość IWA23]

marzen@ wiesz mojej bratowej córa jest starsza z dokładnością 2-mce i 5 dni i jak moja się urodziła i potem przyszli do mnie to moja miała 5 dni a jej 2 ce i 10 dni i ona "jaka twoja jest malutka moja przy niej wygląda jak roczne dziecko",wzięła na ręce i" a jaka leciutka" normalnie ręce mi opadły albo na ur mojego taty moja miała 1m-c a jej 3ce i jak ja byłam w pokoju to tylko jaka malutka,drobniutka a jak wyszłam z pokoju i mała leżała na łóżku i siostra ją pilnowała to zaraz swoją położyła obok i mierzyła o ile jej jest większa,kit że jej 2 m-ce starsza i że jak ur się to miała 56cm a moja, 50 normalnie psycha zryta.

[asiula84]

Ostatnio przysłali mi kolejny numer "Twojego maluszka" (nie wiem jak to się stało, ale od kilku miesięcy przysyłają mi to czasopismo za darmo) i kiedy to czytałam to czasami aż mnie coś strzelało... Między innymi było o tym, że jednorazówki są zdrowsze, bo tetra, gdy tylko maluszek ją zamoczy oblepia jego pupkę i odparzenie zaraz gotowe No i oczywiście artykuły pisane pod reklamodawców...

[asiula84]

U mnie na szczęście nie ma jeszcze porównań. Co prawda Ula ma siostrę cioteczną młodszą o cztery miesiące, ale spotkały się dotąd tylko raz, bo jakoś nie możemy się do nich wybrać. Moja szwagierka całkiem rozsądna kobietka, więc mam nadzieję, że uda się uniknąć takich "scen". Obawiam się tylko, że Małgosia może szybko dogonić Ulę, bo moja córeczka to taki mały leniuszek jeśli chodzi o rozwój ruchowy, i wtedy Ula będzie "ta gorsza", ale przecież tak jak marzen@ napisałaś, nie zmuszę jej do przewracania czy pełzania, choć według norm to już czas...

[Gość IWA23]

Tylko że każde dziecko rozwija się według swoich norm a nie czyiś.

[marzen@]

IWA23

marzen@ wiesz mojej bratowej córa jest starsza z dokładnością 2-mce i 5 dni i jak moja się urodziła i potem przyszli do mnie to moja miała 5 dni a jej 2 ce i 10 dni i ona "jaka twoja jest malutka moja przy niej wygląda jak roczne dziecko",wzięła na ręce i" a jaka leciutka" normalnie ręce mi opadły albo na ur mojego taty moja miała 1m-c a jej 3ce i jak ja byłam w pokoju to tylko jaka malutka,drobniutka a jak wyszłam z pokoju i mała leżała na łóżku i siostra ją pilnowała to zaraz swoją położyła obok i mierzyła o ile jej jest większa,kit że jej 2 m-ce starsza i że jak ur się to miała 56cm a moja, 50 normalnie psycha zryta.

No cyce mi normalnie opadły...

Asiula nie martw się - cztery miesiące to dla takich dzieciaczków ogromna różnica - raczej porównywać nie będą. Poza tym im powiesz " a moja na nocnik robi - a twoja?" he he, A może będzie mówić szybciutko?

Co do tych pism to stek bzdur normalnie - tetra oblepia pupkę - dobre sobie. Artykuły sponsorowane, a jeśli nie, to i tak pismaki w łapę od producentów jednorazówek biorą, to i piszą takie brednie...

[realne]

marzena - niestety... tylko ciekawe dlaczego przy np odpieluszkowym zapaleniu skory nagle rodzice przynajmniej na czas 'leczenia' uzywaja czesto tetry?
szkoda mi slow, a co do porownan to u nas na szczescie nie bylo, nawet jakl z czystej ciekawosci pytalam co w ktorym mies robila jej coreczka - 6 mies starsza - to ta odpowiadala ze nie pamieta :)
moja zaczela sie przewracac na nowyu rok i to w jedna strone tylko... i co?
teraz ma rok i 2mies skonczone i coraz sliczniej chodzi - zaczyna bez przewrotki pokonywac kraweznik... i coraz trudniej za nia nadazyc :(
roczku tez nie podeptala... za to podeptala swoj 'skorygowany roczek' :)

[marzen@]

Pediatra, do której chodzę z Zuzią, jak zobaczyła wielorazówki to była nimi wprost zachwycona. A pampki nazwała "koszmarem", serio.
Ja tez kiedyś w jakiejś gazecie dziecięcej (nie pamiętam już której) wyczytałam, że tetra odparzenia powoduje Ludziom robi się wodę z mózgu, no i jeszcze teksy, że prać trzeba, a to takie uciążliwe przecież. Ja twierdzę, że uciążliwe to było dla naszych babć, które pralek automatycznych nie miały. A dziś? Ile to roboty do pralki wrzucić?

[Gość solange63]

marzen@

Ja tez kiedyś w jakiejś gazecie dziecięcej (nie pamiętam już której) wyczytałam, że tetra odparzenia powoduje

owszem powoduje, ale jak sie dziecko w przelanej pieluszce trzyma. Gdyby mi sie "zapomnialo" przebrac mloda i zasuwalaby w jednej pieluszce 6 godzin, to pewnie mialaby czerwony tylek. wysadzajac dziecko, albo przewijajac maksymalnie co 3 godziny, nie powinno byc mowy o odparzeniach.

[marzen@]

Ano tak, Solange, masz racje. Ale nie znam mamy "wielorazowej", która by tak długo dziecko w mokrej pieluszce trzymała. A "pampersowe" niestety znam :(

[asiula84]

Dokładnie, przy wielo dziecko się po prostu częściej przewija. A przy próbowaniu NHN to już w ogóle ;P

Nie wiem jak Wy, ale ja od urodzenia przy przewijaniu używam wody do przemywania Uli pupci. A to cytat z "Twojego Maluszka" z artykułu na zasadzie co lepsze: "Jeśli nie widać na dziecięcej pupie żadnych podrażnień można przecierać ją chusteczkami, a myć wodą z mydłem tylko przy wieczornej kąpieli (...) Jeśli jednak pupa jest zaczerwieniona, z podrażnieniami, lepiej nie przecierać jej chusteczkami, lecz za każdym razem myć wodą z mydłem, a potem smarować kremem lub maścią przeciw odparzeniom."
Hmmm... Skoro chusteczki takie fajne to czemu, gdy coś się dzieje należy je odstawić? Hę?

[marzen@]

Muszą być fajne bo inaczej reklamodawcy by im się wycofali

Ja tez przemywam wodą, a chusteczek używam tylko jak gdzieś wychodzę.

[realne]

ja chusteczek akurat używam - jestem zbyt wygodna :P
a wielorazówek używam bo jestem leniwa :)

najbardziej rozbawia mnie pytanie 'jak często gotujesz?'.. i to zdziwienie jak odpowiadam ze w ogole, bo jest to niewskazane :)

[asiula84]

No właśnie ludzie myślą, że z wielorazówkami to tyle zachodu co kiedyś, gotowanie, prasowanie, składanie i tak w kółko, a to tylko ciut częstsze prania niż wcześniej :)

[realne]

asiula - a jak wysadzasz i dochodzi tylko 1-2 pieluszki dziennie to prawie zadne obciazenie... z jednorazowkami tak nie ma - musisz pamietac o kolejnej paczce i tak za szybko nie mobioizuje sie do nocnikowania... Jak Magdzie zakladam jednorazowke np na dluzsza podroz to mimo wszystko wiedzialam, ze i tak jak zrobi siku to bedzie miala sucho, nie mam sie czym przejmowac, moge zostawic na kilka godzin etc...

[Gość solange63]

Ja uzywam pampersow na noc. Noemi przesypia okolo 11 godzin, a niestety wielorazowki nie sa tak chlonne. dokladanie paru wkladow tez mi nie odpowiada, bo wydaje mi sie, ze z taka gruba warstwa byloby jej niewygodnie i goraco.

[Gość jadzik]

Solange- dobrym rozwiązaniem na noc jest jakaś formowanka bambusowa i otulacz wełniany Chłonne i oddychające Sama nie mam takiego zestawu, ale Oliwka już prawie każdą noc ma suchą, a jeśli moczy się to dopiero nad ranem.

Asiula- dokładnie, wiele mam mysli że to kupa roboty, ale w rzeczywistości jest inaczej. Ja jeszcze jak byłam w ciąży, to myślałam, że będzie ciężej z wielo/terą-bo w większości na tetrze lecimy, jest dla mnie wygodniejsza niż kieszonki, nawet jak mam zestaw czystych kieszonek, to sięgam po tetrę

Od dwóch dni jest ładnie, a dzisiaj idealnie, bo cała noć i dzień na tej samej pieluszce

[marzen@]

A u nas jak zwykle w kratkę - wczoraj dzień taki, że ledwie trzy pieluszki zużyte, za to nocka kilka razy przebierana. Oczywiście Zuzia nawet jednego oka nie otworzyła, tylko standardowo przebieranie "na śpiocha"