Skocz do zawartości
Forum

Styczen 2012 :) są 2 kreseczki :D:D:D:D


Rekomendowane odpowiedzi

łooo MałyHipku współczuję :( Dbaj o siebie i pozdrów męża :) na pewno wszystko się ułoży.
Madziulka wszystkiego najlepszego z okazji rocznicy :)
My jakiś miesiąc temu mieliśmy 3 rocznicę ślubu.
Aniushka możesz jeszcze basen spróbować ale pływać na plecach. Mnie też bolał kręgosłup strasznie i kość ogonowa ale jakoś przeszło, doktor powiedział że jak bardzo będzie boleć to mogę maść kupiłam ale nie smarowałam się.

http://www.suwaczek.pl/cache/d8c36c50c9.png

Odnośnik do komentarza

MałyHipek
Madziu, gratuluję rocznicy :) Druga ślubu, a wogóle, to można zapytać która? ;p

Mosiu, gratuluję motylków :D i bardzo fajne łóżeczko :) a 400zł piechota nie chodzi, będzie na super pościele :)

Hipciu, razem jesteśmy od 4,5 roku:) a zaręczeni od 4 lat i 3 mc:D:D Trzeba było studia pokończyć, wiec ze slubem poczekac musieliśmy:) ;)
A kupę śmiechu miałam, gdy jak pierwszy raz wyjechalismy razem- miesiączek swój razem pierwszy świetowaliśmy wówczas i mnie mój G. złapał za rączkę i zaciągnął pod ołtarz smiejuąc się,ze trzeba zacząć próby przeprowadzac:) Ale się wtedy uśmiałam- jakiego "jajcarza" chłopaka mam:) a on juz wtedy o tym myślał:)

tylko u nas to śmieszna historia, bo ja chodziłam do klasy z M bratem- razem w jednej klasie fortepianu ( 4 osobowej grupce ) razem olewalismy hiszpański- a nauczycielka nas... czego efektem była 2 na świadectwie maturalnym przy średniej 4,5 :) a on z moim bratem siedział w jednej ławce w liceum:) Ale jakoś wtedy tośmy patrzyli na siebie w kategoriach- no brat kolegi:)
Potem na studiach sie spiknęliśmy, ot takie koleżeńskie spotkanka- razem dojeżdzanie pociagiem na studia, potem wpadlismy na pomysł by zorganizowac sobie wejscie do pokoju z pianinem na uczelni i tak sobie graliśmy, graliśmy... oglądaliśmy wspólnie filmy, gadaliśmy i raptem bach... cos się ciepło zaczęło międz nami robić ( jakieś 4 mc to trwało) i jakos tak buch- buziaczek wyszedł:) no i tak zostało:) i trwa do dziś:):)
I Wiecie, najpiękniejsze są te chwile, gdy ni z tego ni z owego serduszko zaczyna bić szybcie szybciej i stwierdzam,ze znów się w męzusiu swym zakochałam:) No myślałam,ze to niemozliwe, zakochac sie na nowo i to w swoim mężu:):Kiss of love:

A jak tam u was było:) poopowiadajcie dziewczyny bom strasznie ciekawa:D:D:D

MałyHipek
Jakoś pospałam nawet.
Zjadłam śniadanko i po 12 idę do M.
Babcia mu ciasto upiekła (wczoraj po 22 szłam po jajka do sklepu ;) ), bo tylko to z chęcią zjadł w szpitalu. Wmusiłam w niego kawałek pieczonej piersi, bo jeszcze mi facet w szpitalu z głodu padnie ;)

Miłego dnia :)
I za otuchę DZIĘKUJĘ :)

Hipciu, Dbaj o meżusia swego:) aprzez żołądek do serduszka niedaleko:) a jeszcze jak żoneczka przynosi i prosi, to w ogóle:) a Wiesz,ze kobiecie w ciaży nie mozna odmawiac??:D:D

Bedzie dobrze- trzymamy kciuki za twego męża- niech szybko do was wraca i do zdrowia tez:):)

http://www.suwaczki.com/tickers/mhsv3e5eq572fqzz.png http://www.suwaczki.com/tickers/km5svcqgom0zd4kd.pnghttp://www.suwaczki.com/tickers/iv09tv73sjekmj8o.png
[url="http://pieluszkomaniasklep.blogspot.com"]S

Odnośnik do komentarza

MałyHipek mam nadzieję, że z mężusiem już wszystko ok! Dużo zdrówka życzę !! Ale Wam się narobiło! Trzymam kciuki za mężusia, zobaczysz będzie wszystko dobrze. A Ty się nie denerwuj i dbaj o mężusia.

Madziulka gratuluję rocznicy i piękna historia Waszej miłości - taka romantyczna :-) :smile_move:
I dziękuję za kalendarz :-)

Mosiu śliczne łóżeczko :36_3_8:

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpri09knjf7j8yc.png

http://www.suwaczki.com/tickers/4hjw0ihbbs0x67tg.png

Odnośnik do komentarza

Ja z moim M. znaliśmy się też przez mojego brata :-) Zawsze czułam do niego miętę ale przez kilka lat nie mieliśmy kontaktu. Ja siedziałam za granica i miałam swoje życie a on siedział w Polsce i też miał swoje życie . I tak jakoś przez przypadek kiedyś wysłał mi wirusa na necie i przyszedł ,żeby naprawić to co zepsuł i już został :-) Ja byłam po zakończonym 2,5 letnim związku i nikogo nie szukałam a i on samotny myślał, że jak przyjdzie to otworzy mu drzwi mój mąż heheh a tu taka niespodzianka:-) I tak jakoś od słowa do słowa , naprawiać za bardzo przy kompie nie było co a my gadaliśmy i gadaliśmy... I na zakończenie spotkania że dziękuję za naprawę kompa ( bo on informatyk) i że zapraszam jeden dzień na piwko i on czekał aż w końcu zadzwonię i tak pierwsza randka, druga i zakochaliśmy się w sobie :36_3_15: :-) Już na drugiej randce wybrane imiona dla dzieci były :smile_move:
My się po prostu szukaliśmy :11_2_114:
Po ślubie nie jesteśmy i nie wiem czy w ogóle nam to do szczęścia jest potrzebne :smile_move:

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpri09knjf7j8yc.png

http://www.suwaczki.com/tickers/4hjw0ihbbs0x67tg.png

Odnośnik do komentarza

u nas to było tak.
m widywałam czasem gdzieś tam przy okazji przelotem, bardzo mi się podobał. ale się nie znaliśmy.
i w końcu, kiedyś taki znajomy zaprosił mnie do kina, umówiliśmy się w naszym barze i przywiózł go właśnie Maciek.
więc ja już w tamtej chwili wiedziałam, że to on.
i uczepiłam się jak rzep he he.
okazało się w ogóle , że ten znajomy był we mnie zakochany a to najlepszy kumpel m. więc był problem.
ale i tak się spotykaliśmy.
i tak było około roku, raz zerwaliśmy, bo on chyba nie bardzo chciał a ja nie dawałam za wygraną. ale w końcu i tak się rozstaliśmy choć i tak się spotykaliśmy :sofunny: ale już nie jako para. :whistle:
i co.
my się poznaliśmy w czerwcu.
w kwietniu następnego roku m pojechał do Hiszpanii i jak wrócił to mówił, że się strasznie stęsknił.
ale ok.
sytuacja była kijowa, bo niby nie razem ale jednak coś.
i we wrześniu ja miałam jechać na Mazury ze szkoły, i stwierdziliśmy , że jak wrócę to zdecydujemy. bo pomimo tego, że byłam zakochana, to już miałam dość takiego traktowania i takich głupich sytuacji.
no i jak wróciłam to nie było nawet rozmowy.
:36_3_8:
od tamtej pory jesteśmy już tak razem na dobre.
potem m pojechał do Włoch.
po półtora roku ja pojechałam do niego. siedzieliśmy razem tam półtora roku, wróciliśmy i od razu zaczęliśmy ustalać wszystko do ślubu :36_3_8:
i tak małżeństwem jesteśmy 2 lata, a razem w ogóle 8 lat. :36_3_8:

nie wiem czy zrozumiecie coś z tego wywodu :whistle:

http://davf.daisypath.com/nuLVp1.png http://lb2f.lilypie.com/VHQ3p1.pnghttp://straznik.dieta.pl/zobacz/straznik/?pokaz=86355161396c0f824.png

Odnośnik do komentarza

monis1609
mosiu czekaj bo warto! JA pierwsze ruchy ( które zauważyłam) poczułam pod koniec 17 tygodnia więc może już za kilka dni coś poczujesz :smile_move:

wczoraj miałam takie wrażenie.
leżałam na boku i tak dłonią dociskałam sobie brzusio i po pewnym czasie poczułam takie pulśnięcia.
potem kazałam m przyłożyć i on też poczuł, też 2
i nie wiem, może to to

http://davf.daisypath.com/nuLVp1.png http://lb2f.lilypie.com/VHQ3p1.pnghttp://straznik.dieta.pl/zobacz/straznik/?pokaz=86355161396c0f824.png

Odnośnik do komentarza

Witam po weekendowo:)

MałyHipku trzymajcie się dzielnie. Mam nadzieję, że z mężem już wszystko w porządku....

Madziulka piękna historia miłosna:)

Mosiu Wasze początki trochę skomplikowane ale najważniejsze, że jakoś się dogadaliście i miłość kwitnie:)

Moje początki z A też dość nietypowe ale nie bardzo mam nastrój, żeby wszystko opisać.... jeszcze mi się na sentymenty weźmie i wyciągnę do niego rękę na zgodę.... a obiecałam sobie, że tym razem tak nie będzie::(:

Mosia ja od początku ciąży mam + 3,5 kg, a od pierwszego ważenia u gina + 2,5 kg.

Idę obiad szykować bo jak tylko Mateuszek wstanie to biegniemy do klubu malucha...

http://lb1f.lilypie.com/S4cCp1.png
http://lb4f.lilypie.com/EJI9p2.png http://s2.pierwszezabki.pl/025/0251669a0.png?9172
http://davf.daisypath.com/gC4hp2.png

Odnośnik do komentarza

monis1609
Ja z moim M. znaliśmy się też przez mojego brata :-) Zawsze czułam do niego miętę ale przez kilka lat nie mieliśmy kontaktu. Ja siedziałam za granica i miałam swoje życie a on siedział w Polsce i też miał swoje życie . I tak jakoś przez przypadek kiedyś wysłał mi wirusa na necie i przyszedł ,żeby naprawić to co zepsuł i już został :-) Ja byłam po zakończonym 2,5 letnim związku i nikogo nie szukałam a i on samotny myślał, że jak przyjdzie to otworzy mu drzwi mój mąż heheh a tu taka niespodzianka:-) I tak jakoś od słowa do słowa , naprawiać za bardzo przy kompie nie było co a my gadaliśmy i gadaliśmy... I na zakończenie spotkania że dziękuję za naprawę kompa ( bo on informatyk) i że zapraszam jeden dzień na piwko i on czekał aż w końcu zadzwonię i tak pierwsza randka, druga i zakochaliśmy się w sobie :36_3_15: :-) Już na drugiej randce wybrane imiona dla dzieci były :smile_move:
My się po prostu szukaliśmy :11_2_114:
Po ślubie nie jesteśmy i nie wiem czy w ogóle nam to do szczęścia jest potrzebne :smile_move:

:11_9_16:
co do zalegalizowania związku to pewnie zaczniecie się nad tym zastanawiać już przy chęci ochrzczenia dziecka...:yyy:

http://lb1f.lilypie.com/S4cCp1.png
http://lb4f.lilypie.com/EJI9p2.png http://s2.pierwszezabki.pl/025/0251669a0.png?9172
http://davf.daisypath.com/gC4hp2.png

Odnośnik do komentarza

A propo... Swojego meza poznalam przez internet na portalu randkowym Myslalam ze normalnych facetow w internecie nie ma a jednak znalazlam :-) ...
GOSIU napisz cos wiecej na temat tego klubu malucha bo zastanawiam sie nad otwarciem czegos takiego u siebie w miescie i wlasnie probuje sie czegos dowiedziec na ten temat

http://s3.suwaczek.com/20110702580114.png
http://www.suwaczki.com/tickers/iv09vcqg3l93ngyk.png
POLAurodzila sie 26.01.2012[url=http:

Odnośnik do komentarza

monis, Mosiu :) coś w tym jest,że "co na górze postawione, to na drodze rozkaraczone" - jak mówiła nam zawsze mama przyjaciółki mej:) No i się sprawdza w życiu:)
Aniushka- fakt, czasem marsz do szczęścia i miłosci jest dłuższy i nie raz trzeba sie zawrócić:) oby do celu dojść:D:D
A Wiesz, u nas w mieście ostatnio jak grzyby po deszczy wysypują się kluby przedszkolaków, akademie maluchów itp. Ale rynek jeszcze nie nasycony, więc moze, może coś z tego będzie:)
Jam nauczycielka w przedszkolu, więc też w tej branży:) i kiedyś myślałam o prywatnym przedszkolu takim dla dzieci od 1,5 roku - ale to ciężki kawałek chleba :) Lecz jzak to sie mówi- do odważych świat należy:)

http://www.suwaczki.com/tickers/mhsv3e5eq572fqzz.png http://www.suwaczki.com/tickers/km5svcqgom0zd4kd.pnghttp://www.suwaczki.com/tickers/iv09tv73sjekmj8o.png
[url="http://pieluszkomaniasklep.blogspot.com"]S

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...