Skocz do zawartości
Forum

mazia84

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez mazia84

  1. gratuluję wszystkim pierwszym mamama raczkowań i chodzenia :) Ewka też już chodzi za jedną rękę i choć się czasem chwieje to nie pozwala się złapać za drugą i koniec. Przeprowadziliśmy się właśnie i ma więcej miejsca więc chętniej raczkuje :) czasem łapie się czegoś wstaje potem spowrotem kuca :) schodzi z materaca sama i nie walnie się w głowę nawet (no ale materac na podłodze więc wysoko nie ma) Zęby mamy dwa. Ma katarek i kaszelek niestety, a na nowym mieszkaniu cholernie zimno :( co do zabawek to wiadomo wszystko inne tylko nie zabawki, ale jak już to właśnie gawędziarka, szczeniaczek uczniaczek, taki niby laptop z pianinkiem i w srodku są zwierzątka wydają dźwięki i gra lubi to bo lubi otwierać i zamykać, coprawda często jej tam pomiędzy ręka zostaje, ale póki co jest twarda i rzadko kiedy płacze nawet jak mocno się uderzy :)
  2. słoiczkowych nie znalazłam a sama dyni nie gotowałam nigdy :)
  3. właśnie dynia z ziemniakiem kompletnie jej nie odpowiada i coś już nie pamiętam ziemniak z czymś takie to całe białe jest też nie lubi :(
  4. Zazdroszczę Wam. Ja dosyć że to krwawienie poporodowe przez 2 tyg to po dwóch miesiącach @ mimo iż karmiłam. Agnieszka gratulacje z nocnikiem :) My też mamy i też raz kupa zrobiona była i robiłaby bo wiem kiedy będzie ale nie chce siadać od razu wstaje :( zresztą jak jej przewijam pieluche też wstaje! a szpinak z ziemniakiem zjadla ale bez entuzjazmu. Właśnie ogólnie tam gdzie jest dużo ziemniaka to ona nie lubi :(
  5. właśnie kupiłam wczoraj szpinak z ziemniakiem :)dziś będziemy próbować. heheh mosia tak to jest :) u mnie tez pierwsze bylo tatatata, tzn mamama wczesniej było pare razy ale tylko przy płaczu a tak tatata dopiero jakoś niedawno zdarzyło jej się tak poprostu mama i wczoraj też mówiła :) Jeśli chodzi o kolejne dzieci to na pewno nieprędko i na pewno już nigdy naturalnie ;) Dziewczyny a wy też macie takie problemy po porodzie? ja szczególnie jak mam okres wszystko tak mnie ciągnie w dół że nie wyrabiam
  6. Ewka już jakiś czas mówi mamama ale tylko jak płacze, a kiedyś też tak jakoś raz powiedziała mama, tak poprostu :) i jeszcze tatatata często gada albo dadada ciężko zrozumieć bo jęzor przy tym wywala, ale raczej tatata, jeszcze umie nienie nie i chyba tyle. Ząb jest jeden nadal :( drugi widać ale się nie przebił jeszcze. Co do tego że jest żółta to pani nefrolog tak stwierdziła, ogólnie ma brzoskwiniowy kolor skóry taki ładny mi się wydaje tylko koło nosa ma żółte i brwi, no ale.... Ewka raczkuje ( jak napotka coś to od razu się wspina i wstaje) już ale zdecydowanie bardziej woli chodzić na dwóch nóżkach i muszę ją prowadzać cały czas a jak tylko chcę na chwilę przysiąść to jest taki płacz że prawie się zanosi!!a ja mam już dość. Nie może nawet chwili poleżeć, pieluchy nie da się zmienić bo od razu wstaje!! Potrafi z pleców chociaż nie zawsze! Bardziej na boczek delikatnie i rączką się pospiera, nie da się jej nawet siłą położyć taka jest sztywna. aaa no i już nie karmię też piersią bo już nic tam nie było i Ewcia nie chciała :( mloda powodzenia szybkiego powrotu do zdrowia Agnieszka gratuluje ze się udalo wszystko :)
  7. my mamy jednego zęba i niestety 0 spokoju, drugi nie chce wyjść i nadal męka :( zazdroszcze bezobjawowych zębów :) dziewczyny macie jakieś przepisy na obiadki bez marchewki? wcześniej zbytnio się nad tym nie zastanwiałam, wrzucałam wszystko i ok, ale Ewka rzekomo jest mocno zażółcona i mam odstawić marchewke. Gotowałam z burakiem pietruszka, brokułami ziemniakiem i królikiem, ale średnio jej podeszła i tak najbardziej lubi marchewke i co ja mam począć ? ;)
  8. Ewunia nauczyła się raczkować, nie zasuwa ale powolutku raczkuje już coraz więcej :) a co do fotelika tego cybex pallas 2 to nie pamiętam czy pisałam to on jest dość duży no i trzeba mieć świadomość tego że przez tą podstawkę dziecko nie może wierzgać nogami, ale Ewci się spodobało i często trzyma na tym głowe opartą :)
  9. Rozwalają mnie tacy nie odpowiedzialni kierowcy!! Dobrze że nic Wam się nie stało. Mloda trzymaj się !! Jak się sypie to się sypie!! My nadal bezzębne !! Ewka już od jakiegoś czasu potrafi usiąść całkiem sama z brzucha i z pleców o dziwo też, ostatnio nawet kilka razy przeraczkowała po parę kroków ale i tak woli za rączki. Wspina się po mnie jak ja leże na boku zwłaszcza i podnosi się staje i puszcza się i tak kilka sekund ustoi :) ogólnie jest marudą trochę i ja już mam dość, dostaję już czegoś!! od rana do wieczora ciągle z nią sama i od wieczora do rano i tak w kółko!! Jeśli chodzi o fotelik to jest fajny tylko dość spory. Ewka jeszcze jest trochę za mała na niego i sięga brodą właśnie o tą podstawkę, ale spodobał jej się jedzie i obserwuje, w tamtym płakała już często i się podnosiła.
  10. jak nie chce to trudno. Ewka też nie chciała potem znowu chciała teraz tak różnie wieczorem i rano ok w dzień średnio chce, ale nie mam zamiaru za wszelką cenę jej wciskać, nie to trudno :)
  11. no to gratulacje mosia odwagi. Marcel nie chce cycka już? ewka też miała kryzys ale już znowu chce :) Ja całymi dniami jestem sama z ewką w właściwie od urodzenia jej. Autem jeździmy codziennie praktycznie, jak miała miesiąc pojechałam z nią sama do rodziców 80 km w jedną stronę :) w ten weekend też się wybieram tylko w nowym foteliku więc dziś musimy przejechać się po mieście sprawdzić jak jej się podoba :) ostatnio nie chciała jeździć ale myślę że właśnie przez ten fotelik bo cały czas wstawała w nim. Hipku ja kupiłam fotelik cybex pallas 2 :) stanęło na moim :)
  12. Zgadza się - Ewka nadal nie ma zębów. mloda nie wiem jak ci pomóc :( ale wszystko jakoś się ułoży. a jeśli chodzi o rozwój to pewnie bym to sprawdziła ale nie ma co panikować ja już Ci pisałam o chłopcu który siedział w wieku 10 miesięcy i od razu z siedzenia przeszedł do stania i chodzenia. Nie oszukujmy się przeciętne dziecko powinno stabilnie siedzieć około 7 miesiąca, a to że inne dzieci siadają czy robią inne rzeczy wcześniej to znaczy że szybko się rozwijają i tyle. Ewka fakt siedzi od dawna ale dopiero niedawno i też nie zawsze udaje jej się usiąść samej, raczkować nie raczkuje, pełza, przyjmuje poze do raczkowania ale przesuwa rączki a nogi zostają wtedy bach na brzuch i tak się przesuwa. Chodzić chodzi pięknie za rączki. Dorotka i Wieloryb to giganty :) ale ja myślę że z Twoją córą wszystko ok. Pamiętam jak Madziulka parę miesięcy temu pisała że Dorotka pierdzi buzią a Ewka teraz dopiero to robi zapluta jest cała i wszystko dookoła też :) także jedne robią to inne coś innego. Ewka ostatnio tańczy, jak usłyszy muzyke to rusza się w przód i tył nie wiem skąd to umie :)
  13. Hipku jeszcze zapomniałam jak Ewcia miała katar to miałam próbke balsamu ułatwiającego oddychanie z musteli od pierwszych dni życia to jest, wydawało mi się że lepiej jej się oddychało jak na noc ją posmarowałam.
  14. śliniaki takie są w tesco tylko z disney'a kupiłam ostatnio na chrzest zeby sukienki nie wymazała jedzeniem :)
  15. dzięki zorientuję się o co chodzi :) pobieraną krew miała ale tylko na morfologie i żelazo.
  16. hehe śliczna Pola :) pięknie umorusana :)
  17. Ewka też czasem szarpie uszy. A to że je odkrywa to raczej odpada bo ona tak robi od kiedy tylko pamietam. Okulista stwierdził że może tak robić od suchego powietrza i kazał zakrapiać kropelkami jakimiś tam (mam je) ale to nic nie daje. Wydaje mi się że ją to męczy :(
  18. tak pytałam, byłam też u okulisty i niby wszystko ok, nie wiem czy nie iść do innego okulisty, czy do jakiegoś innego lekarza ale nie mam pomysłu jakiego :(
  19. Hipku tak jak dziewczyny pisały, woda morska, my jak miałyśmy katar i kaszel to poszła w ruch i jeszcze neosine czy coś takiego. My już po chrzcie :) Jestem załamana - Ewka ciągle tak trze oczyska że ja już nie wiem co mam z nią robić, czasem mam wrażenie że jeszcze by pospała to nie może bo ją to wybudza, wsadza wręcz palce w oczy płacze a dziś tak tarła, że aż powiekę wywinęła, brrr :( mloda gratulacje ząbków u nas nadal nic :( Madziulka to Dorotka musi być straszne chuchro bo Ewka waży teraz już 7 kg i wszyscy mówią że chudzina, bo jest chudziutka, a co dopiero Dorotka. a co do uszu jeszcze chciałam napisać że zobacze kiedy Ewcia będzie świadoma, siostra przebijała swojej córce jak miała 2,5 roku i była bardzo świadoma i wiedziała że może boleć przebijanie i później też i chciała i i nie płakała. Ale ona jest taka że jak coś sobie postanowi ito tak robi - taka mała a taka konsekwentna. Jak miała 1,5 roku stwierdziła że nie założy już pieluchy i nie pozwoliła sobie nawet na noc ani w podróż- zawsze wołała. Kiedyś stwierdziła że idzie spać po czym wstała i poszła do łóżeczka położyła się i zasnęła :) Moja kruszyna kochana - chrześnica zresztą :)
  20. Witam. ciekawa jestem jak rozwiązała się sprawa oczek. Moje dziecko ma 7 miesięcy i też praktycznie od początku trze oczyska. Już byłam u okulisty niby wszystko ok, ale ona cały czas trze oczy nos, płacze przy tym, często właśnie przez to się wybudza. Dziś tak wkładała palce do oczu że aż powieke sobie wywinęła :(
  21. Hipku dobrze że już dobrze u Was :) Madziulka trzymam kciuki żeby u Was też wszystko się ułożyło. Ewka już spaceruje za paluszki po całym mieszkaniu - nie chce siedzieć. mloda ale ty się nie przejmuj, jak dziewczyny piszą wszystko w swoim czasie. Mojej siostry córka jest dwa dni starsza od mojej ewki i nie wie po co ma nogi, nawet nimi nie drgnie. Za to mówi już mamamama i tatata, ewka dopiero teraz zaczeła mamama i to tylko jak płacze także każde rozwija się inaczej, ale jak chcesz to dla spokoju możesz sprawdzić. Ja znam chłopca który miał 10 miesięcy i nie siedział, a uwierz mi że nic mu nie brakuje - teraz ma 2 lata, bryka i jest normalnie rozwinięty, aż za bardzo :)
  22. dziś było w końcu lepiej, co prawda nie chciała zasnąć ale mąż ją wziął i nie wiem jak ale zasnęła na kanapie, więc ją przeniosłam później do łóżeczka i o 12 była pobudka bo przed snem cycka nie jadła więc jej dałam i o dziwo zasnęła i spała do 6 :) huuurrra :) ale to pewnie znowu chwilowa cisza :) ogólnie to chce żeby ją prowadzać wtedy jest szczęsliwa a jak nie to płacze :) potrafi przejść z jednego pokoju do drugiego i nie zmęczona :) co do uszu to ja przebiję jak będzie miała około 2 lat i będzie świadoma że może boleć i będzie chciała, teraz to się szarpie czasem za ucho więc mogłaby sobie krzywde zrobić :)
  23. My jesteśmy bez zębów i już mam dość!! Kilka nocy nie przespanych w dzień to samo krzyk płacz pisk i nic nie pomaga, dosłownie nic!! Już mam dość !!!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...