Styczen 2012 :) są 2 kreseczki :D:D:D:D

[mosia]

mlodamama19

Oj dziewczyny chyba poród mi sie zbliża wielkimi krokami bo tak mnie brzuch boli jak na miesiaczke az mnie uda bolą... do tego mała mnie cisnie do podłogi tak ze siku robie co 2 min...:( jak męzuś wróci to pojedziemy do lekarza jakiegoś bo sama to sie autobusikiem boje ruszyć...

młoda ale o której m wraca?
bo to brzmi niepokojąco, może chociaż zadzwoń do lekarza

[karska18]

Witam dziewczyny jednak się wstrzymaliśmy powiedziałam mężowi o moim prezencie to stwierdził sam żeby to troszkę przełożyć ;)
A co do brzucha to dalej mam twardy i bolący nos-pa forte nie pomaga a dzisiaj mam takie uczucie jakbym miała dostać miesiączkę i do tego mała się kreci bez przerwy od czasu jak mi gin w szpitalu trzepał tym moim brzuchem ani chwili spokoju od tego czasu
co to znaczy główka balotująca wiecie??

[mlodamama19]

M wraca ok 16... ale już mi troche lepiej..w każdym razie pojade niech sprawdzą czy coś się tam nie dzieje..do gin nie zadzwonie bo go nie ma (wyjechał na urlop) a nr komórki nie zostawił..

[mosia]

karska, młoda leżeć i odpoczywać. zabraniam cokolwiek robić.

[karska18]

Mosiu mówisz tak jak mój mąż nawet śniadanko mi do łóżka przyniósł i laptopa żebym nie wstawała hehe

[mosia]

karska18

Mosiu mówisz tak jak mój mąż nawet śniadanko mi do łóżka przyniósł i laptopa żebym nie wstawała hehe

i to się chwali
brawo dla niego.

u mnie niestety nie ma tak dobrze. cały dzień sama, m w pracy.
dopiero wieczorem jak jest to mnie wyręcza, a tak to najkonieczniejsze rzeczy trzeba zrobić.

[MałyHipek]

Karska i Młoda co wy kombinujecie, owszem dziś sa Mikołajki, ale bez takich!!

Młoda a Ty o autobusie zapomnij, jak masz taką sytuację, to albo niech M się zrywa z pracy, albo ktoś zaprzyjaxniony w razie czego się zaoferuje, że CIę zawiezie jak coś nie tak będzie, albo taxi! Chcesz by Ci w autobusie na zakręcie wody odeszły!!??

aaa.... już wiem... poród w MPK a potem darmowe przejazdy do końca życia :)

[mlodamama19]

Mosiu mam tak samo... ale obiadek to dziś zrobie szybki czyli kiełbaske zapiekaną z cebulką na patelni by nie stac koło garów za długo..

[mosia]

ja wczoraj robiłam sałatkę warzywną, miałam taką zachciankę, więc i na dzisiaj na obiad będzie.
ale myślę, żeby upiec jakieś szybkie ciasteczka, z okazji Mikołajek.

[mlodamama19]

mmm prześlij kilka

[mosia]

jak zrobię to prześlę

[mlodamama19]

mosia wpadłaś xD już się nie wyplączesz to jak zrobisz to pisz podam adres

[Ilka]

Mloda - i jak tam? Byłaś u lekarza? Napisz co tam

Ja wczoraj tez byłam u gina na wizycie, ale wszystko oki. Mała waży 1940gr, listami, wody, szyjka ok. Aż sam lekarz był zdziwiony ze nic się nie dzieje(mam miss jaki i scenariusz może być różny) odpukac jest dobrze. Następna wizyta 28.12.
Gosia - nasze maluchy w podobnym wieku ciazowym, wg USG ważą tyle samo, ale lekarz mi nie mówił ze cora jest młodsza. Ciekawe to?

[Gosia83]

Ilka

Mloda - i jak tam? Byłaś u lekarza? Napisz co tam

Ja wczoraj tez byłam u gina na wizycie, ale wszystko oki. Mała waży 1940gr, listami, wody, szyjka ok. Aż sam lekarz był zdziwiony ze nic się nie dzieje(mam miss jaki i scenariusz może być różny) odpukac jest dobrze. Następna wizyta 28.12.
Gosia - nasze maluchy w podobnym wieku ciazowym, wg USG ważą tyle samo, ale lekarz mi nie mówił ze cora jest młodsza. Ciekawe to?

Ilka, a jak robił pomiary to nie zauważyłaś, że ten sprzęt do USG od razu sam wskazuje, który to jest tydzień ciąży??? Pewnie nic Twój gin nie powiedział bo córeczka mieści się w normie. Ja zaczęłam już ostatnio podejrzewać swojego o naciąganie. U mojego gina każde USG jest dodatkowo płatne (70 zł). Już raz próbował mnie wkręcić dając skierowanie na badanie TOG. Dał mi je jak byłam w 21 tc, a robi się je do 20 tc. Na pewno wyniki były by poza normą więc zrobiłby USG i potwierdził, że wszystko OK... i kolejne 70 zł by wpadło.... jakoś te dwa lata temu inaczej podchodził do pacjentek

[Gosia83]

...i witam się środowo:)

U nas wszystko już wraca do normy tzn. przestajemy smarkać i kaszleć:)

Dziś za oknem słońce więc może wybierzemy się na krótki spacer. Mateusz od 3 dni siedzi w domu więc jest nieznośny i już mi w dzień nie śpi

Co u pozostałych mamusiek??? Nadal wszystkie w dwupaku???

[mazia84]

Dziewczyny wyrżnęłam dziś na lodzie. Starałam się upaść na rękę ale mimo wszystko wylądowałam na boku. Niby nic mi nie jest ale martwie się czy nic się tam nie stało. Tzn brzuch i kręgosłup mi pęka ale to nie od dziś tylko już jakiś czas.

[Ilka]

Gosia - wiem ze USG pokazuje automatycznie wiek ciazowy i u mnie wydaje mi się ze było zgodnie z prawda. Termin na koniec widziałam, ale poszczególnych wymiarów nie pamietam, patrzylam gownie na dzidzie. Ja chodzę prywatnie i za USG nie płace dodatkowo. I mój jak na razie jest bardzo oki, nie naciaga na kasę i dodatkowe badania. Nic to, nie martwię się, bo synek tez duży się nie urodził, ale mnie to zaskoczyło

Mazia - mam nadzieje ze nic wam się nie stało. A jakby coś się działo to jedz od razu do lekarza

[mosia]

mazia84

Dziewczyny wyrżnęłam dziś na lodzie. Starałam się upaść na rękę ale mimo wszystko wylądowałam na boku. Niby nic mi nie jest ale martwie się czy nic się tam nie stało. Tzn brzuch i kręgosłup mi pęka ale to nie od dziś tylko już jakiś czas.

idź do lekarza.
moja koleżanka spadła ze schodów w ciąży, i trzymali ją na obserwacji 3 dni, żeby pilnować czy łożysko się nie odkleja.
lepiej się skonsultować z lekarzem.

[MadziulkaPM]

Witajcie dziewczyny!!!

U nas z mikołajkowego prezentu nici... tzn. wziełam sie ostro za sprzątanie wieczorne, mężus gipsowanie zaczła i wsio taaak pyli:/ i jak mi brzuszek stwardniał, jak zaczłą bolec, to w łóżku wylądowałam i na tym sie skończyło.
Pewnie jednak do swiat poczekamy a potem hulaj dusza wszak do porodu to się trzeba ładnie przygotowac:d a że już będzie prawie w terminie więc

Gosia83

Madziulka u mnie była podobna sytuacja z KTG. Urodziłam synka przy skurczach rzekomo na 50%. Tyle, że ja w ogóle nie czułam bólu brzucha.... tylko okrooopneeeee bóle krzyżowe:( Jeeejuuuu już kończę 33 tydzień, a z przygotowaniami dalej jestem "w lesie". Nawet ubranka nie są jeszcze wszystkie wyprasowane, że już nie wspomnę o torbie do szpitala

Gosiu, pewnie tak Cię kregosłup bolał, ze nic innego nie czułaś- te z krzyza bóle podobno najgorsze są- cieżko je uśmierzyć. Brzuszne są o tyle fajniejsze,ze po skurczu jest chwila przerwy- mozna odetchnać, sił nazbierać na kolejny. - Takich Ci życzę z całego serca i wszystkim ciężaróweczkom

Młoda- pisz co u Ciebie- trzymam kciuki bście jak najdłuzej w dwupaczku pomykali, jeszcze troszke czasu przed wami...

Maziu- Mosia ma rację, lepiej huhać na zimne- do doktorka śmigaj!!

a propo Mosi... jak tam ciasteczka wyszły ?? ;) podesłać Ci adresik do wysyłki??;>

[mosia]

ciastek nie zrobiłam.

dziewczyny, czy was też maluchy tak boleśnie kopią?
normalnie w nocy tak mnie bolało jak kopał, że aż. a teraz się wierci ale to też jest bolesne

[MadziulkaPM]

Mosiu, mnie też tak bolą te kopniaki :/ a raczej bolały- teraz już mała nizej jest troszkę i jest lżej.
Ale czasem mam wrazenie,że łapie za pępowinę i tak ciagnie- jakby ją miała oderwać- i to taaaaak boli- gdzieś w okolicy gdzie niby łozysko jest umiejscowiono.

[kamcia.r]

Mosia mnie też czasami strasznie boli wczoraj jechałam z młodym do lekarza i nie mogłam wysiedzieć za kierownicą młoda tak się rozpychała ,że aż mi się wyć chciało.Albo w pachwinach czasami tak mnie zaboli ,że boję się ruszyć.Najbardziej lubię takie jak tak delikatnie przesuwa nogą albo łapką i tak fajnie widać.Niestety teraz już coraz boleśniej będzie.A jak tam wasze żebra?
Mazia tak jak dziewczyny piszą lepiej jechać i sprawdzić czy wszystko jest ok.
Madziulka bo pewnie nie miałas sprzątać tylko odpoczywać w mikołajki.Uważaj na siebie.
Młodamamo co u ciebie mam nadzieję ,że jeszcze w dwupaku jesteście.

[karska18]

i my się witamy w dwupaku jeszcze ;)
Maziu ty nie czekaj tylko jedz na usg bo ostatnio jak byłam w szpitalu dziewczyna się potknęła i upadła jakoś na pośladek i od tego upadku zaczęło jej się łożysko odklejać i szybko ja na patologie wieźli a mówiła że nic ją nie boli i jest oki

A ja dzisiaj pojechałam z mężusiem do dentysty bo na dzisiaj miałam wizytę i jak wysiadłam z samochodu to myślałam że urodzę na stojąco jak mnie skręciło w pachwinie, brzuchu i kręgosłupie na raz to aż mój mąż się blady zrobił. brzuch jak jeszcze widziałam go wczoraj pod cyckami to teraz u góry już taki płaski się zrobił i spad mi do pasa więc chyba nie długo mi się uda utrzymać w dwupaku

[MadziulkaPM]

Karska, też Ci już spada brzunio:)

Tak czuję,ze Ty też już sie doczekac nie mozesz- a mamy podobny wiek ciąży:) tylko u mnie suwaczek troszkę inny- nie zmieniałam, ale ostatnio wychodziło około tydzień w przód

Ja już bym taaak chciała by po świetach maleństwo się urodziło:) tak by na sylwka już w domciu być moze do swiat m skończy ten remoncik - och już byłby luzik

Mosiu, gdzieś Pisałas, że od 36 tygodnia to już nie wcześniak, ale niemal o czasie poród?? Dobrze pamietam ( lenia mam nie chce mi sie czukać))

[mosia]

37 tydzień, czyli skończony 36, wtedy już nie mówi się, że wcześniak