Styczen 2012 :) są 2 kreseczki :D:D:D:D

[Aniołek Łysego]

witam wieczornie laseczki :)

wkupuję się w łaski
teraz ciut więcej czasu będę miała bo Kacperek do przedszkola chodzi to i spokojniej sobie wszystko robię...

widzę że już mamy dziewuszkę i chłopczyka u nas! rewelacja! gratuluję mamuniom
dla małego mateuszka zdrówka życzę... teraz taki głupi czas że niby ciepło a jednak...

kacper też miał przedwczoraj małą temp ale od razu przeciw gorączkowy i przeciw zapalny i potem nad ranem i znów wieczorem i nic się nie rozwinęło... na szczęscie
M. za to gardło załatwił ale też sobie poradziłam...

poza tym u nas wszystko powoli i ok
za dużo się ruszam ale to też zdrowo...
na wadze mam już +8 kg i wróciłam do wagi sprzed pierwszej ciąży...
chyba organizm a zwłaszcza nogi się odzwyczaiły bo stopy bolą... ale teraz mam nadzieję że jednak na wadze tyle nie stracę co po Kacperku...

6tego idę na wizytę i gin zapowiedziała że będzie robiła usg połówkowe... mam nadzieję że się uda podglądnąć

maść na rozstępy sobie kupiłam dzisiaj ale liczę że jak przy Kacprze uda się ich uniknąć...

koleżanki zaczynają znosić i dawać rzeczy po swoich maluszkach
nawet wracają bodziaki i inne takie szmatki po Kacperku jeszcze moim
aż się łza kręci w oku na ich widok
no nie wspomnę że i na myśl o rodzeniu

buziaki i postaram się już zaglądać regularnie

[karska18]

hej witam dziewczyny
mosia śliczny brzuszek ja to już mam dwa razy taki jak twój mała ciężarówka hehee

[karska18]

Aniołek Łysego

witam wieczornie laseczki :)

wkupuję się w łaski
teraz ciut więcej czasu będę miała bo Kacperek do przedszkola chodzi to i spokojniej sobie wszystko robię...

widzę że już mamy dziewuszkę i chłopczyka u nas! rewelacja! gratuluję mamuniom
dla małego mateuszka zdrówka życzę... teraz taki głupi czas że niby ciepło a jednak...

kacper też miał przedwczoraj małą temp ale od razu przeciw gorączkowy i przeciw zapalny i potem nad ranem i znów wieczorem i nic się nie rozwinęło... na szczęscie
M. za to gardło załatwił ale też sobie poradziłam...

poza tym u nas wszystko powoli i ok
za dużo się ruszam ale to też zdrowo...
na wadze mam już +8 kg i wróciłam do wagi sprzed pierwszej ciąży...
chyba organizm a zwłaszcza nogi się odzwyczaiły bo stopy bolą... ale teraz mam nadzieję że jednak na wadze tyle nie stracę co po Kacperku...

6tego idę na wizytę i gin zapowiedziała że będzie robiła usg połówkowe... mam nadzieję że się uda podglądnąć

maść na rozstępy sobie kupiłam dzisiaj ale liczę że jak przy Kacprze uda się ich uniknąć...

koleżanki zaczynają znosić i dawać rzeczy po swoich maluszkach
nawet wracają bodziaki i inne takie szmatki po Kacperku jeszcze moim
aż się łza kręci w oku na ich widok
no nie wspomnę że i na myśl o rodzeniu

buziaki i postaram się już zaglądać regularnie

witaj Aniołku
na rozstępy i żeby im zapobiegać najlepszy jest olejek ze słodkich migdałów w aptece to znajdziecie u mnie już kilka mamusiek stosowało i rozstępów brak ja też sie smaruje zobaczymy co z tego wyjdzie

[Gosia83]

Aniołek Łysego

witam wieczornie laseczki :)

wkupuję się w łaski
teraz ciut więcej czasu będę miała bo Kacperek do przedszkola chodzi to i spokojniej sobie wszystko robię...

widzę że już mamy dziewuszkę i chłopczyka u nas! rewelacja! gratuluję mamuniom
dla małego mateuszka zdrówka życzę... teraz taki głupi czas że niby ciepło a jednak...

kacper też miał przedwczoraj małą temp ale od razu przeciw gorączkowy i przeciw zapalny i potem nad ranem i znów wieczorem i nic się nie rozwinęło... na szczęscie
M. za to gardło załatwił ale też sobie poradziłam...

poza tym u nas wszystko powoli i ok
za dużo się ruszam ale to też zdrowo...
na wadze mam już +8 kg i wróciłam do wagi sprzed pierwszej ciąży...
chyba organizm a zwłaszcza nogi się odzwyczaiły bo stopy bolą... ale teraz mam nadzieję że jednak na wadze tyle nie stracę co po Kacperku...

6tego idę na wizytę i gin zapowiedziała że będzie robiła usg połówkowe... mam nadzieję że się uda podglądnąć

maść na rozstępy sobie kupiłam dzisiaj ale liczę że jak przy Kacprze uda się ich uniknąć...

koleżanki zaczynają znosić i dawać rzeczy po swoich maluszkach
nawet wracają bodziaki i inne takie szmatki po Kacperku jeszcze moim
aż się łza kręci w oku na ich widok
no nie wspomnę że i na myśl o rodzeniu

buziaki i postaram się już zaglądać regularnie[/QUOTE/]

Noooo jesteś..... a już myślałam, że tak na stałe zdradziłaś nas z lutówkami

Dobrze, że udało Ci się powstrzymać choróbsko.... też myślę, że to przez tą pogodę takie zawirowania

Co do kremów przeciw rozstępom to ja już używam od 13tc. Mam taki z Ziajki ale docelowo będę używać specyfiku o nazwie Fissan (do kupienia w aptece). Używałam tego w ciąży z Matim i efekt taki, że nie mam żadnego rozstępu na brzuchu, biodrach czy cyckach Podobno dużo zależy od genów więc nie będę ryzykować bo moja mama ma po mnie i siostrach cały brzuch "pokreskowany"

Ja ubranka mam po Matim.... nie zdążyłam wydać koleżankom... myślę, że przed Bożym Narodzeniem ściągnę je już do domu i przygotuję do ponownego (ostatniego już) użytku

Za wizytę trzymam kciuki co by wszystko było w porządeczku i oby dzidziuś się ujawnił

[MałyHipek]

Ilka

Mosia - gratulacje Chłopca i jak zawszę stwierdzę że brzusio malutki i uroczy :)

Choruszkom małym i dużym zdrówka życzę.

Odebrałam wyniki i jak na nie patrzę to mało leukocytów. W pn gin to powie co i jak. Podejrzewam że przez to że mnie też gardło trochę podolewa i katar mam.

Hipku - a lekarka przepisała Ci jakieś rozkurczowe. Ja poprzednio całą ciąże brałam, bo skurcze były (ból) od początku. I szybko zaczęłaś zajęcia w szkole rodzenia. U nas przyjmują zazwyczaj ok 26/28 tc.

Dobrej nocki!

Nie, rozkurczowe dali mi po szpitalu i ten lekarz jak byłam u babci, moja powiedziała, że no-spe mam wziąść ze sobą i brać tylko w razie "w". Wiesz Ilka, ja po wzięciu tabletki nie czuję różnicy żadnej :/
Na ine bóle powiedziała, że mogę wziąść paracetamol lub pyralginę.
No i jak wspomniałam, pozwoliła bać się tylko w przypadku systematycznie powtarzających się bóli, a wtedy - pogotowie.

A co do szkoły to przyjmują po 20 tygodniu, więc kazała mi położna skłamać :)
Bo stwierdziłyśmy, że na kolejną edycję to będzie mój 29 tydzień i listopad/grudzień (8 tygodni), a pogoda może być kapryśna, a ja mam tam z 10km i musze dojeżdżać, teraz mogę autem, a czy będę mogła potem? nie wiem :( a jak nie auto to ok 25 minut z buta i 2 autobusy :/
Narazie byłam na 1 spotkaniu, na kolejnych 3 nie będę, bo się nad morze wybieram może w końcu odpocznę :)
i te spotkania będę "odrabiać" w listopadzie, trochę szkoda,bo to akurat gimnastyka w ciąży :(
Dobranoc!

[MałyHipek]

mosia

Marcelek

Ciesze się że fotkę dałaś :) Bo moje malenstwo podobne pewnie, bo tym razem nawet nie widziałam, tak gin szybko wszystko załatwiła :(
Mosiu mój mały sąsiad z piętra urodzony w lipcu, to też Marcelek :)
Tylko jeszcze go nie widziałam, bo trochę smarkam i kaszlę, i uprzedziłam sąsiadkę, no i się wystraszyła, ale rozumiem, tez bym jakiegoś zarazka przy maluchu nie chciała :)
Będzie się z moim (moją) pewnie chował :) bo to tacy fajni sąsiedzi :)

[MałyHipek]

Gosia83

Witam i ja:)

U nas już lepiej. Mati bez gorączki. Dziś nawet zjadła śniadanie także chyba najgorsze za nami, a co za tym idzie ja w lepszym humorku

Odpiszę później bo moje dziecię po ścianach chodzi

Super że Mati Ok, od razu Tobie się nastrój poprawi :)
A co do dziadka... ech, nie po raz ostatni w tej ciąży pewnie mu się oberwało :) takie uroki :) mi tez się zdarza coś palnąć niepotrzebnie :/

[aniushka]

Witam
Ciesze sie ze wszystkie chorybzdy juz lepiej sie czuja
Mosiu super fotka :-)
Moja wizyta przesunela sie z poniedzialku na srode Dwa dni dluzej musze czekac az zobacze co u mnie sluchac i co z tym moim wynikiem z rozyczka
Ja tez cala sobote walczylam z ciuchami Przywiezli mi nowa szafe i musialam wszysto poukladac i posegregowac a potem jeszcze posprzatac
Wieczorem bylam niezywa ale przynajmniej mam juz skonczony remont brakuje jeszcze tylko komody ale to nie takie bardzo pilne aby do stycznia przyjechala :-)
Wiecie co musze z przykroscia stwierdzic ze jesien juz blisko jak rano wychodze z psen to jest juz bardzo zimno :-(

[mazia84]

aniushka mój pies bardzo leniwy i czasem dopiero o 11-12 wychodzimy na pierwszy spacer :) także ja jeszcze nie odczuwam jesieni. A rekord był o 14:30 na siłę ją wyciągnęłam bo stwierdziłam że pęcherz jej w końcu pęknie ;)
Już się wystraszyłam że nie czuję jak się dzidzia rusza od wczoraj wieczorem coś słabiej, ale zjadłam cukierka i trochę się rozbrykało a już starcha miałam.

[aniushka]

Ja jeszcze takich konkretnych ruchow jeszcze nie czuje tylko tak delikatnie cos ale z dnia na dzien coraz bardziej

[karska18]

hej dziewczynki widzę że już macie jesienne samopoczucie ;)
U mnie dzisiaj nie ciekawie dwa razy zemdlałam aż wylądowałam w szpitalu ;( ale nic mi nie dali tylko kazali leżeć oraz dużo pić i wypościli do domu a jak po takim omdleniu dochodziłam do siebie to mój maluszek strasznie mnie kopal jakby chciał mnie ocucić dobra idę się trochę położyć może dojdę do siebie odezwę się wieczorkiem papatki

[Aniołek Łysego]

witam niedzielnie
z takim sobie humorem... mam nadzieję ze mi przejdzie...
oberwało sie najbardziej mojemu dziecku... temu większemu a i przyokazji i temu w brzuszku...
ja raczej z niedenerwujących się ale dzisiaj puściło napięcie...
teraz siedzę ze łzami w oczach :(

kraska ja podczytywałam codziennie

do brzucha mam też krem ziajki :)
przy kacperku używałam od czasu do czasu kremu i nie mam... liczę że moja skóra się upora z tym wysiłkiem i tym razem...
jedyne co to mam rozstępy na biodrach ale to po okresie dojrzewania jak przytyłam 8kg w 3 tygodnie

kraska ja też chodząca z mroczkami... ostatnio zemdlałam w tamtym roku ale zawroty itp się ciągle powtarzają... byłam już nawet u laryngologa ale jakiekolwiek leczenie dopiero po ciązy i karmienu piersią czyli liczę że najwcześniej w styczniu 2012
wyniki mam dobre z krwi i lekarzka nie może już znaleźć pomysłu na to...
nawet chciała mnie na tomografię wysłać ale terminy długie a ja chciałam bobasa i też przepadło...

hipku mam nadzieję ze jednak te skurcze odpuszczą... a ja też jestem zdania że lepiej unikać tabletek w ciąży... nawet duphastonu nie biorę teraz mimo że przepisany... trzymam kciuki :)
chociaż zdarza się że niektóre kobietki w ciąży ciągle z bólami, skurczami itd a potem urodzić nie mogę lub spokojnie do terminu docierają ::)

gosiu super że mati lepiej

aniushka po jesieni będzie zima i nasze bobasy zaczną wyłazić szybko zleci zobaczysz

uciekam pokutować za grzechy w pokoju dziecka... będziemy się bawić

[karska18]

Aniołek Łysego

witam niedzielnie
z takim sobie humorem... mam nadzieję ze mi przejdzie...
oberwało sie najbardziej mojemu dziecku... temu większemu a i przyokazji i temu w brzuszku...
ja raczej z niedenerwujących się ale dzisiaj puściło napięcie...
teraz siedzę ze łzami w oczach :(

kraska ja podczytywałam codziennie

do brzucha mam też krem ziajki :)
przy kacperku używałam od czasu do czasu kremu i nie mam... liczę że moja skóra się upora z tym wysiłkiem i tym razem...
jedyne co to mam rozstępy na biodrach ale to po okresie dojrzewania jak przytyłam 8kg w 3 tygodnie

kraska ja też chodząca z mroczkami... ostatnio zemdlałam w tamtym roku ale zawroty itp się ciągle powtarzają... byłam już nawet u laryngologa ale jakiekolwiek leczenie dopiero po ciązy i karmienu piersią czyli liczę że najwcześniej w styczniu 2012
wyniki mam dobre z krwi i lekarzka nie może już znaleźć pomysłu na to...
nawet chciała mnie na tomografię wysłać ale terminy długie a ja chciałam bobasa i też przepadło...

wiesz co ja omdlenia mam od stycznia tego roku i nie wiedzieli od czego to robili mi badania laboratoryjne i tomografie oraz rezonans wszystkie badania neurologiczne i kardiologiczne leżałam na oddziale neurologii i później na oddziale endokrynologii i podejrzewali guza nadnerczy ale wszystkie te badania były super ale jeden lekarz wysłał mnie na badanie pochylniowe lub inaczej się nazywa polonizacyjne i wyszło że mam zaburzenia związane z za szybkim odpływem krwi z naczyń krwionośnych w pozycji stojącej podają leki i wszystko jest oki tylko ja leków nie wzięłam bo zaszłam właśnie w ciążę. tylko takie badanie robi się po ciąży bo muszą ci podać taką specjalną tabletkę do tego badania ale możesz wziąć skierowanie i się zapisać na to badanie bo trochę się na nie czeka, badanie trwa ok 40minut jak urodzisz to porozmawiaj z lekarzem prowadzącym żeby cie wysłał na takie badanie ono nie jest bolesne a wynik masz natychmiast a to zaburzenie nie leczone ma ponoć straszne skutki po latach

[Aniołek Łysego]

kraska na pewno nie zapamiętam tych nazw
ale po ciązy poproszę o przypomnienie
dzięki za podpowiedź

[mazia84]

Dziewczyny a myślałam że to ja tylko taka co to się kręci w głowie non stop jak wstaje niezależnie od tego czy z pozycji siedzącej czy leżącej od razu ciemno przed oczami, ale mdleć nie mdleje. Fakt że ciąża działa na mnie uzdrowicielsko! Nic mi się nie kręci i ciśnienie mam wyższe niż zwykle teraz mam prawie książkowe. Mnie się wydaje że tak mi się działo zawsze ze względu właśnie na ciśnienie i słabe krążenie które odziedziczyłam po tatusiu. Ja nigdy nie miałam wyższego ciśnienia niż 90/ 75 a potrafie mieć nawet 80/ 40 parę i to nie zależnie od tego czy wypiję kawę, winko, a nawet kiedyś mierzyłam po 15 min ćwiczeniach na steperze i nic ! Cierpły mi nogi ręce a nawet głowa i inne bardziej nietypowe części ciała ;) i to nawet jak spałam na wznak i miałam ręce wzdłuż nie jakoś powyginane! Teraz w ciąży nawet głowa mnie bardzo rzadko boli, jedyne co dokucza to kręgosłup i ta kość ogonowa, no ale coś w końcu boleć musi ;) Tomografie też miałam ale to z innych względów.
Dziewczyny a co zrobić z istniejącymi już rozstępami? Przeraziłam się ostatnio!! Na prawym cycku chyba robią mi się rozstępy! Smarowałam się czasem oliwką ale rzadko jak mi się przypomniało! Teraz nie wiem co robić! Mogłam się tego domyślić wkońcu raczej mam skłonności bo już w kilku miejscach mam tak jak Aniołek na biodrach! Przed maturą strasznie przytyłam na studiach znowu szybko bardzo schudłam i nie wiem po czym czy po schudnięciu czy tyciu tak czy inaczej mam. A biust strasznie szybko i bardzo mi urósł i ma wrażenie że nadal rośnie :(

[mosia]

witajcie poniedziałkowo.

co do zawrotów głowy to jak na razie nie mam, i oby tak dalej.
ale co mam? często mi się brzuch napina. wydaje mi się, że to od wiercenia bąbla, bo właśnie przy ruchach często mi się tak robi. tak ciągnie. śmieszne uczucie.

no i wczoraj mój m poczuł ruchy, w końcu.

a moje ostatnie zachcianki? proszę bardzo:

normalnie tak mi smakują jak nigdy te snickersy.
a dzidzia jaka ruchliwa po nich he he

[mazia84]

mosia ładnej mi ochoty narobiłaś !!!

[mosia]

mazia84

mosia ładnej mi ochoty narobiłaś !!!

[mazia84]

no wstydź się wstydź ;) zaraz będę musiała lecieć do sklepu!!

[Aniołek Łysego]

mazia ja nie wiem co na rozstępy... można jakieś kremy ale kreski będą tylko mniej widoczne... ja na razie skórę jedrną mam więc źle to nie wygląda... jak założę spodenki i stanik to kresek nie widać... niestety z piersiami jeśli ktoś ma małe to przy ciąży raczej będzie problem bo rosną i rosną i to widać... ja miałam "b" teraz już wchodzę w "d" liczę tylko na to że więcej już ich nie będzie...

mosia super że już czuć ruchy na zewnątrz... mysmy z M. wczoraj oglądali jak brzuch faluje bo już bardzo ładnie widać jak kopniaki sadzi... nawet parę razy w pępek oberwałam a dzisiaj siostra poczuła i cała zajarana była

ja to się ostatnio zajadam bulkami słodkimi
ale takim batoniczkiem też bym nie pogardziła

jutro wizyta... stres mnie ogarnia

[mosia]

mazia ja też idę zaraz

aniołku ja na falowanie muszę jeszcze poczekać, ale i tak już się cieszę, że ruchy są częstsze i wyraźniejsze bo wiem, że wszystko jest ok. i to pomaga

powodzenia na wizycie

[Gosia83]

O jaaaaaaaaaaaaaaa Mosiaaaa ale smaka narobiłaś.......... muszę teraz coś słodkiego zjeść bo nie wyrobię a najgorsze jest to, że w ciągu ostatnich 3 tygodni przytyłam 3 kg!!!!!!

Mazia kup sobie ten Fissan o którym pisałam wcześniej. Moja koleżanka zaczęła go używać jak dopiero co jej się zrobiły rozstępy i pomógł tzn. wybielił je bo niestety całkiem to one już nie zniknął.

A ja właśnie odpoczywam przy kawce i (dzięki Mosi!) wafelku... ale za chwilę trzeba się brać za obiad... a tak mi się nie chce

[karska18]

ja to narazie tylko czuje kopniaki maleństwa a mój mąż już nie może się doczekać żeby poczuć co chwile mnie maca po brzuchu i gada z nim a on nic hehe a co do słodyczy to też mnie do nich ciągnie juz drugi tydzień ale od początku ciąży przytyłam 2,7kg to mało czy dużo??

[Aniołek Łysego]

kraska niecałe 3kg to nie dużo :) ja już 8 ale ja do wzrostu 175 ważyłam 53.5kg więc teraz 60 kg to jeszcze luzik

mosia takie kopniaki na pewno uspokajają i to bardzo... ja jak po obudzeniu nie czuję to zaraz mnie nosi lecę zjeść coś słodkiego i dalej czekam jak zacznie brykać to zaczynam normalnie funkcjonować

gosia ja ostatnio w 3 tygodnie przybrałam 2,5 kg... tak do 35 tc się tyje potem już powinno stanąć... a w sumie ile przybrałaś?

ruszyć z domu się nie mogę bo czekam na gościa który robił projekt ogrzewania u nas... podobno ma być 14-14.30

[Gosia83]

Aniołku w sumie to już 6,5 kg na + ale ja mam 160 cm i startowałam z 59 więc teraz jest już maaaasakra tak być nie może..... muszę się wziąć w garść.... koniec ze słodyczami i jedzeniem po 18..... to na pewno nie zaszkodzi dziecku