Skocz do zawartości
Forum

Grudzień 2011 :)


Madziutek

Rekomendowane odpowiedzi

Hej :-)
betisuper ze siostrzyczka zaakceptowała mała:-) u nas jest podobnie.....też Mati tuli sie do taty...ale teraz więcej czasu spędza ze mna więc tuli sie do mnie nawet Jak karmienie.....
Wydaje mi sie ze trochę mało przybrała...byś musiała powiedzieć lekarzowi....moja przybrała w pierwszym tygodniu 300 gr..

My dziś od 5 walczyliśmy....tzn ja z mała....dopiero teraz mi zasnela....co do lekarza to idziiemy jutro....
No nic idę pospać trochę.....póki maluchy śpią....

http://suwaczki.maluchy.pl/li-56039.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-56377.png

Odnośnik do komentarza

Witam :)

Gratulacje dla wszystkich rozpakowanych, śliczne maleństwa :)

U nas już okej ale było ciężko bo Kinga złapała zapalenie ucha i skończyło się na zastrzykach przez całe święta dwa razy dziennie przez pięc dni..., wyobrażacie sobie kłucie dupci takiego maleństwa..., koszmar.

Polcia śluzowate kupy miała moja Maja, nawet założyłam wątek dawno temu w dziale "chore dziecko", skończyło się na mojej diecie, kupy i tak były bez zmian ale karmiłam dalej, poprawa przyszła jak musiałam wracac do pracy po 5 m-cach i zaczęłam podawac Bebilon Pepti w czasie jak byłam w pracy bo nie umiałąm odciągac pokarmu, a później skaza była tylko na mleko. Serki, jogurty, masło mogła jeśc tylko nie mleko (takie ze sklepu), a teraz ma 4 lata i widzę że na mleko też mija alergia tak że moja wyrosła.

Ja karmię małą piersią, butelka też parę razy była w użyciu jak pokarmu brakowało, ale ogólnie jest okej, tym bardziej że bałam się że mała będzie wisiec na cycu jak pierwsza po całych dniach, na szczęście inny egzemplarz i je książkowo 30 minut co 3 godziny, ale są odstępstwa czasami potrafi wisiec całe popołudnie ale to rzadko.

Często chodzicie na spacery? Nam do tej pory udało się dopiero 4 razy tak po 40 minut ale mam zamiar chodzic już codziennie byle nie padało i nie wiało.

Magda, Maja i Kingusia

http://www.suwaczek.pl/cache/373167d4cb.png
Maja ur.23.09.2007 3390/54
http://www.suwaczek.pl/cache/885a393640.png
Kinga ur.29.11.2011 3300/55

Odnośnik do komentarza

U nas też jakaś miłośc siostrzana się pojawia, muszę tylko pilnowac bo starsza przy głaskaniu odkryła ciemiączko i mi tam paluszkiem chciała grzebac... :Szok:, więc oczy też dookoła głowy i na pewno nie zostawiam samych nawet na sekundę.

A ja mam problem z chudnięciem, waga stoi w miejscu a do zbicia jakieś 10 kg, szok dieta lekkostrawna, karmienie i nic. Dzisiaj zciągnęłam rowerek treningowy ze strychu i na nim zamierzam cwiczyc, może pomoże ;)

Magda, Maja i Kingusia

http://www.suwaczek.pl/cache/373167d4cb.png
Maja ur.23.09.2007 3390/54
http://www.suwaczek.pl/cache/885a393640.png
Kinga ur.29.11.2011 3300/55

Odnośnik do komentarza

Wesołabeti 200g to faktycznie mało, podobno 25 g na dobę minimum powinno dziecko przybierac. Zależy w jakim czasie przytyła te 200g jak w ciągu 10 dni to da się przeżyc na piersi często dzieci na początku wolniej przybierają. Moja w ciągu 11 dni przybrała 270g. A teraz już nie ważyłam, dopiero na szczepieniu w 6 tygodniu.

Magda, Maja i Kingusia

http://www.suwaczek.pl/cache/373167d4cb.png
Maja ur.23.09.2007 3390/54
http://www.suwaczek.pl/cache/885a393640.png
Kinga ur.29.11.2011 3300/55

Odnośnik do komentarza

Cześc :),

My już po wizycie położnej, szwy zdjęte :))). Bosze jaka ulga... Siadam normalnie :))). A ściąganie wcale nie bolało praktycznie, lekkie ukucie ze 2 razy. A moje dziecię od 10 nie śpi. Najchętniej wisiałby na cycu. Położna kazała mi ograniczyć czas karmienia do 20minut na pierś. W sumie może i racja, bo Młody takie zwisanie sobie upodobał i wydłuża ten czas coraz bardziej. A dziecku wystarcza 5-10minut ssania intensywnego na opróżnienie piersi.
No i mam wysokie ciśnienie - jak nie minie kilka dni to muszę iść do lekarza. Dzisiaj jeszcze o 20 wizyta u dentystki
Beti - nie wiem czy Mała mało przytyła - słyszałam, że po skończeniu 3 tygodnia dziecię powinno nadrobić to co straciło w szpitalu.
Polcia - no to wesoło od 5 na nogach. My wstawaliśmy dziś za to 4 razy ;/. Daj znać co u lekarza.
Madziutek - ja też myślałam, że waga mi szybciej poleci, a tu taka niespodzianka ;). Daje sobie jeszcze chwilę czasu zanim zacznie mnie to wkurzać ;)

http://tickers.baby-gaga.com/t/dogdogard20140729_-13_Wojtek+is+.png

http://tickers.baby-gaga.com/t/dogdogcdr20111218_-6_Adas+is.png

Odnośnik do komentarza

faworites Powodzonka będziemy trzymać kciuki.

Fete zapomniałam dodać a propos opuchlizny nóg - ćwiczenia jakie fizjoterapeuta polecił mi w szpitalu. Jak leżysz w łóżku na plecach nogi wyprostowane starasz się kręcisz stopami koła w jedna stronę 10 razy i w drugą to samo.
Później stopami tzn palcami od stóp zaznaczasz tak jakby linię w górę(głowa) i w dół (palce od nóg) - chodzi o ruch a ciężko to wytłumaczyć - te ćwiczenie również 10 razy.
Później leżąc nadal na plecach przyciskasz kolana do łóżka (takie mocne prostowanie) 10 razy. Spróbuj to nie wiele wymaga wysiłku a trochę pomaga.
Kochana i tak wytrzymała jesteś ja małżonka po laktator wczoraj wygoniłam z domu i powiedziałam żeby kupił na wszelki wypadek mleko i ratuję się tym mlekiem i laktatorem.
Udaje mi się ściągnąć 30ml i na tym się kończy, a mała potrzebuje min 60ml. Dziś położna uświadomiła mnie że moja laktacja się jeszcze nie zaczęła i mam bardzo słabe mleko tzw.light. Jak podaje przez butle mam więcej czasu dla siebie i mnie tak nie boli - polecam.

AniaB No pewnie że fajne takie świąteczne maleństwo - zresztą tą data została wyręczona z jakichkolwiek przygotowań do swoich urodzin.
Poczułam to chlupnięcie i na samym końcu czułam bardzo delikatne skurcze - bo musieli mi podać kroplówkę na ich wywołanie - a co do rozwarcia to prawda 7cm to podobno już za dużo na epidural.

polcia83 Kochana, ale z datą byłaś bliżej niż lekarz;) Wiesz nie wiedziałam o tym śluzie, ale wczoraj przy przewijaniu małej zauważyłam dużo jakiejś wydzieliny z pochwy takiej ciągnącej się i lekko żółtej, jutro ma być u mnie położna to będę musiała jej się zapytać bo dziś zapomniałam.

wesolabeti No właśnie wiem i w sumie nie namęczyłam się bardzo tylko wannie która miała złagodzić mój ból od tego 2cm do 5cm a epidural mogli mi dać już od 3cm ale głupia niemra nie wierzyła że pierworódka może osiągnąć szybciej rozwarcie. Zresztą i tak wywalczyłam badanie bo powiedziałam że już dłużej nie dam rady i że muszą coś ze mną zrobić bo zemdleję z bólu. Przyszła położna i zbadała mnie i ze zdziwieniem powiedziała 5cm.
Ja na szczęście nie wiem co to bóle krzyżowe, i mam nadzieję że się nie dowiem.
Znieczulenie w Irlandii jest całkowicie bezpłatne musisz tylko wyrazić chęć i mieć 3cm rozwarcia a szybko nas wypuścili bo tu nie trzymają długo w szpitalach, ale przez około 14 dni mam codziennie wizyty w domu położnej i doradcy laktacyjnego.

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37zbmht6x58iwc.png

Odnośnik do komentarza

Hej Mamusie!!!
U nas ogólnie luzik, znalazłam sposób, aby mieć więcej czasu i spać dłużej a złotym środkiem okazał się : laktator, butla i sztuczne mleko.
Mała śpi ja odciągam, budzi się podaję 10 min - 15 min i zjedzone - przebieranko, i spacerek po mieszkanku około 10min i spanko. Tym sposobem mogę pospać i trochę mieć czasu dla siebie, mam nadzieje że będzie to funkcjonować jak najdłużej.
Kochane mamuśki miłego popołudnia a ja idę zaprzyjaźniać się z laktatorem ..

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37zbmht6x58iwc.png

Odnośnik do komentarza

Hej,

Apiw dzięki za rady z ćwiczeniami. Na pewno wypróbuję. Ja po powrocie ze szpitala też ca 30ml ściągałam, ale nie dawałam sztucznego. Zaparłam się na karmienie tylko naturalne. Raz podałam w domu, ale te buteleczki, wyparzanie, gotowanie itd - za dużo roboty ;). Mam nadzieję, że teraz się przemęczę i potem będę miała ciepłe jedzenie bezboleśnie na żądanie ;). Dzisiaj i tak jest o niebo lepiej z moimi piersiami. Zaczęłam stosować maść Maltan na brodawki i tak jakby lepiej.

Madziutek - no to ciekawe Ci powiem, bo skoro jesteś na diecie, karmisz i biegasz przy dzieciach to teoretycznie powinnaś lecieć z wagi. A może chwilowy zastój, a potem jak ruszy... ;)

Szabada - jak kiedyś będziesz robiła korekty listy - to zmień płeć Adasiowi, bo póki co jest córeczką ;). Dzięki z góry.

A Adaś dopiero zasnął - coś mu po brzuszku jeździło i płakał biedny - ciekawe czym zgrzeszyłam... Nic zbieram się do dentystki...

http://tickers.baby-gaga.com/t/dogdogard20140729_-13_Wojtek+is+.png

http://tickers.baby-gaga.com/t/dogdogcdr20111218_-6_Adas+is.png

Odnośnik do komentarza

A ja dziś byłam z Małym na 1szej wizycie u pediatry. Okazało się że przez te dwa tygodnie od urodzenia przybrał na wadzie ponad 400g :)) Poza tym dostałam jakieś krople na oczka, bo coś mu ropieją od kilku dni, mam nadzieję że pomogą.

Ja dziś tez weszłam na wagę: przed świętami ważyłam tyle co przed ciążą, a teraz mi wyszło że ważę ok 1kg mniej niż przed ciążą, ale jutro poważę się znów bo nie chce mi się wierzyć w takie tempo ;) Za pięknie byłoby.

fete: super że masz już zdjęte szwy i że Ci lepiej ;) Ja miałam założone w kroku szwy rozpuszczalne, i tez większość niż chyba zniknęła jeszcze w 2ch miejscach trzymają ale od paru dni już w miarę normalnie funkcjonuję! ! !

http://suwaczki.maluchy.pl/li-36664.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-56367.png

http://www.suwaczek.pl/cache/4b51bed3c0.png

http://www.suwaczki.com/tickers/9ltfs8fwhiladcyb.png

Odnośnik do komentarza

Witam:))

My już od wczoraj w domku,badania nic nie wykazały porobili jej wszystkie możliwe łącznie z wymazem i posiewem kału.Zdrowa jak rydz,przybrała przez tydzień 220gram więc prawie wróciła do swojej wagi urodzeniowej:))A ta kupka ze śladami krwi to może być wynik nietolerancji laktozy.Dziś idziemy do Pani doktor na wizytę i zobaczymy co powie.Zmieniłam jej mleko ze zwykłego bebilonu na bebilon comfort i mała przespała całą noc jak nigdy.A tak były płacze,prężenie się wodniste kupki ze śluzem i płacz.Zobaczymy jak będzie dalej.Mam nadzieję że coś poradzimy oby nie musiała pić nutramigenu bo to ponoć ohydne w smaku hehe.Mojej siostry córa też miała nietolerancję i niestety musiała zrezygnować z karmienia piersią całkowicie.Ale po pół roku jej przeszło i teraz jest wszystko ok:)

AniaB ja już też mam ściągnięte szwy i blizna zrobiła mi się blada, że prawie jej nie widać,aż lekarz był zdziwiony, że zagoiło się jak na psie :)Choć wcześniej z powodu dźwigania małej na rękach zrobił mi się krwiak pod blizną i musiałam jechać na czyszczenie b myślałam, że mi szew puścił.Ulga niesamowita po ściągnięciu.

Apiw Gratulacje:)))!!!!!!

fete551 ja też mam opuchnięte nogi i ręce jeszcze mam nadzieję, że niedługo to zniknie. Choć lekarka mi mówiła, że może tak być do miesiąca po porodzie jeszcze.Mój m mi powiedział wczoraj napij się piwa to zejdzie woda z Ciebie a ja jemu na to że jak się napiję piwa to fiknę spać ze zmęczenia i kto się zajmie małą? hehee

http://suwaczki.maluchy.pl/li-58191.png

Odnośnik do komentarza

Witam;)
Apiw, Polcia Śliczne dziewczynki;)
Surikatka, Faworites Trzymam kciuki za szybciutkie porody;)
Fete Współczuje przeziebienia piersi:/ a na obolałe brodawki ja miałam lanoline z ziaji mi pomagała i nie trzeba jej zmywać przed karmieniem;)
Zyta Super, że wszystko dobrze z małą;)

Co do wagi to ja jestem na półmetku;) 10 kg spadło, ale jeszcze 10 musze zrzucić i niewiem narazie jak;)))

A u nas wczoraj był tragiczny dzień:/ młoda od 16 do 1 w nocy wisiała cały czas na cycu albo się darła, w końcu po 9 godzinach walki zrobiłam jej bebilonu i zasneła i pobiła swój rekord, spała 7 i pół godziny(!). Chyba mam mało pokarmu bo mała jest wiecznie głodna, a niechce jej co chwile dawać bebilonu żeby nie stracić mleka, po za tym jak naprodukowało się mleczko to miłam twarde piersi, a teraz mam cały czas miękkie....nie wiem co się dzieje:/

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9upjyymk8975u.png
http://www.suwaczki.com/tickers/qb3c3e5eipgnziuq.png

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczynki
wpadłam tylko się przywitać i poczytać co u Was.
Nie poddajcie się z karmieniem piersia, ja męczyłam się ponad tydzień miałam mało pokarmu i Kuba przytył tylko 100 g. Ale w następnych po 400:). Tak więc trzymam kciuki!!!
My niestety walczymy z kolkami, które są bardzo uciążliwe, dlatego mam mało czasu i żadko zaglądam. Ale często o Was myślę. Pozdrawiam!!!

http://fajnamama.pl/suwaczki/s149oma.png]Tekst linka[/url]

http://fajnamama.pl/suwaczki/pn8ei3c.png

Odnośnik do komentarza

hejka...
U nas dzis ciezka noc ... młoda nie spała od 00.30 do 3.30 zasnęła przed 4,,,,:/ ehhh nie wiem co jej było... prezyła się ...chyba bolał ja brzuch, pozniej piersi juz nawet nie chciała.. odłożylam ja do jej łózeczka i na nowo od początku wszystko więc wziełam ją do nas do łózka po 4 i zasnęła w końcu.. wtulona do mojej piersi...
Dzis bylismy na wizycie....
te kupki to faktycznie moze byc alergia na nabiał..wiec mam odstawic całkowicie nabiał i zobaczyc... dzis zrobiła ładną kupkę wiec sie wstrzymam jeszcze z ta dieta...
poza tym mała rośnie jak na drożdżach....no i waga... imponująca.....:)
WAZY JUZ 4120....:36_2_15::36_2_15::36_2_15: w ciągu tygodnia przybrała 440 gr.....zastanawiam się co ja mam w tym mleku że tak przybiera....:P no nic... tylko się cieszyc ze tak pięknie rośnie.... nio i 24.stycznia pierwsze szczepienia.... wyniesie nas to ok 700 zł... ceny kosmiczne.. :/

renatka życzę aby maleństwo sie nie męczyło i niech te kolki ucichną...

olaf mi zostało jeszcze 6 kg... zrzuciłam od powrotu do domu dopiero 1kg.. cos kiepsko to widze... no ale zobaczymy.. a Ty ile już schudłaś od powrotu?
co do karmienia to moze chwilowy kryzys... ? jak mozesz poloz sie z małą do łózka i jak najczęściej przystawiaj.... tak mi radzono.... ale ja ostatnio duzo pije...nawet bardzo duzo... nio i dla mojego wlasnego spokoju wypijam 2 herbatki na laktacje.... powodzenia i nie martw sie... ze nie masz pokarmu.. masz napewno tylko w to uwierz... ja tak robie i narazie nie narzekam.. mała przybiera i to całkiem sporoo..:) trzymam kciuki:)

zyta najwazniejsze ze z mała ok i jestescie w domu...

Dziewczyny czy wasze dzieciaczki też sa już bardziej aktywne w dzien.. Moja to nie chce mi ostatnio spac...:/ tylko na rece.. wkladam ja do lezaczka ale troche posiedzi i znow cos jej sie nie podoba... na ręce jej nie biore za duzo.. bo zwyczajnie nie mam czasu..a jak jest u Was?

http://suwaczki.maluchy.pl/li-56039.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-56377.png

Odnośnik do komentarza

Polcia Schudłam 10 kg i tyle samo jeszcze musze zrzucić:/
Też tak mi się wydaje, że to może być kryzys:/ herbatki też pije i to po 3-4 razy na dzień, mała też przybiera, ale ona jest strasznym głodomorem, wiecznie głodna, w zeszłym tygodniu jak jeszcz miałam co odciągać do butli, to wieczorem wytrąbiła 180 ml.
A aktywnością u niej to jest różnie, nie ma stałej pory...
A co do szczepień to szczepisz na rotawirusy i pneumokoki?

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9upjyymk8975u.png
http://www.suwaczki.com/tickers/qb3c3e5eipgnziuq.png

Odnośnik do komentarza

fete551
Hej,

Apiw dzięki za rady z ćwiczeniami. Na pewno wypróbuję. Ja po powrocie ze szpitala też ca 30ml ściągałam, ale nie dawałam sztucznego. Zaparłam się na karmienie tylko naturalne. Raz podałam w domu, ale te buteleczki, wyparzanie, gotowanie itd - za dużo roboty ;). Mam nadzieję, że teraz się przemęczę i potem będę miała ciepłe jedzenie bezboleśnie na żądanie ;). Dzisiaj i tak jest o niebo lepiej z moimi piersiami. Zaczęłam stosować maść Maltan na brodawki i tak jakby lepiej.

Madziutek - no to ciekawe Ci powiem, bo skoro jesteś na diecie, karmisz i biegasz przy dzieciach to teoretycznie powinnaś lecieć z wagi. A może chwilowy zastój, a potem jak ruszy... ;)

Szabada - jak kiedyś będziesz robiła korekty listy - to zmień płeć Adasiowi, bo póki co jest córeczką ;). Dzięki z góry.

A Adaś dopiero zasnął - coś mu po brzuszku jeździło i płakał biedny - ciekawe czym zgrzeszyłam... Nic zbieram się do dentystki...

hehehe Przepraszam....Kochana....juz mu zmieniam Płeć!!

Udanego Sylwka;) i Szczesliwego Nowego ROKU!!!

Bycie MAMĄ to Skarb i Błogosławieństwo a TATĄ to Wielka Duma!

http://lb1f.lilypie.com/rwArp1.png http://tmp3.glitery.pl/text/355/87/3-Madziutek-6582.gif

I juz sie starac nie MUSIMY!!!UDAŁO SIĘ!!
http://lbdf.lilypie.com/mxoup1.png


Sara-24tc-01.12.2010-

Nasza Lista Grudniowa:TU--To NASZ CZAS!!

Odnośnik do komentarza

Wiesz jeżeli bym miała CI poradzić to ja bym posłuchała męża.. Pracuje w szpitalu i z tego co wiem.. dużo maluchów trafia do szpitala z powodu rotawirusa ... znacznie mniej niż z penumokokami... wiec jak macie możliwosć zaszczepcie też na te rotawirusy... Ale prawda jest taka ze jak dziecko ma być chore to będzie.. nic nie poradzimy bo te wszystkie szczepionki są na jakieś pojedyncze szczepy. A jak dziecko zarazi sie innym szczepem niż było zaszczepione to szczepionka tutaj nie pomoże... I niestety tak jest...:/ Ja mając możliwość zaszczepienia na wszystko w razie czego nie będe miała do siebie pretensji jak zachoruje a tak wiesz jak jest ,, rodzice później mają wyrzuty sumienia że mogli zaszczepić...
No a szczepionki drogie .. strasznie.. to wszystko powinno byc za darmo...

http://suwaczki.maluchy.pl/li-56039.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-56377.png

Odnośnik do komentarza

kurcze w szoku jestem :O jak Wy takie ceny piszecie za szczepiania naprawde ta Polska to jakaś tragiczna z torbami bym poszła
ja mam tyle szczęścia co rodziłam w UK i tutaj te szczepienia są za darmo tzn na pneumokoki w polsce szczepiłam na żółtaczkę i jeszcze mam jedno szczepienie w plecy na gruźlice ,ale nie wiem kiedy będę szczepic

a ja nie wiem ile w tym prawdy ale słyszłam ,że jak dzieci mają iśc do przedszkola i nie maja pneumokoków to wtedy niby taniej szczepią ale nie wiem ile w tym prawdy jest

no i oczywiście powodzenia na szczepieniach ja przez pierwsze 2 szczepienia to ja płakałam :Płacz:(a pielęgniarka mnie pocieszała)a michałek dużo później jakoś tak mi się serce krajało jak widziałam tą igłę no ale to dla zdrowia ! :)

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37df9hq3rbt7i9.png

http://www.suwaczek.pl/cache/0c52626163.png

Odnośnik do komentarza

Cześć Dziewczyny,

U nas noc idealnie - Mały jadł 23, 3 i 7 rano - więc mama pospała :). W dzień też odsypia wczorajszą aktywność chyba :). Ja nie wiem co Wy robicie, że Wasze dzieci przybierają po 400g tygodniowo :)). I to tylko na piersi? Bez dokarmiania? Ja mam pokarmu sporo, bo jak Adaś zjada z dwóch piersi to mu się bokami ulewa ;), potem śpi 3godziny, robi regularnie siku i kupkę a nie wydaje mi się żeby tak przybierał. Gdzieś czytałam, że norma tygodniowa to 120g :))). Najważniejsze, że dzieci są zdrowe, a to że apetyty różne - to pewnie tak już jest :)))

Ania B - tutaj nawet jak zakładają szwy rozpuszczalne to radzą je ściągać - nie mam pojęcia czemu. Na szczęście nie bolało, chociaż położna mówiła że najbardziej boli jak ambitnie lekarz mocno ściśnie ;). My się śmialiśmy, że ciekawe czy wszystkiego nie zaszył ;)
Zyta - super że już w domu i z Małą wszystko gra.
Apiw - Dziecię Cie pochłonęło? ;)
Polcia - Adaś przeważnie ma czas popołudniowych i pokąpielnych aktywności. Pozostały czas przesypia - no ale jest kilka dni różnicy między nimi, a w tym wieku to dużo. Ja go też na czas aktywności sadzam w leżaczek i on obserwuje świat :)
Olaf - tak jak pisze Polcia - może to ten kryzys laktacyjny. Ponoć jest wtedy sajgon z pokarmem a i dzieci się nie najadają i marudzą. Moja koleżanka właśnie przechodzi i mega walczy o pokarm. Z laktatorem na zmianę i synem przy piersi.

A jutro mieliśmy jechać do mothercare na przeceny, ale chyba sobie darujemy. Pojedziemy innego dnia na spokojnie. Mam nadzieję, że coś tam jeszcze będzie - skoro vat wzrasta to pewnie część osób będzie chciała promocje wykorzystać.
A Laski powiedzcie - czy Wy werandowałyście dzieci czy po prostu szłyście na krótki spacer? W sumie nie chciałam werandować tylko iść najpierw na jakieś 15 minut spaceru i wydłużać systematycznie czas, ale położna radziła werandować.
I jeszcze jedna rzecz - czy planujecie brać jakieś tabletki antykoncepcyjne po połogu? Bo chwilowo odechciało mi się rodzeństwa dla Adasia, a nie ufam metodzie karmisz - nie zajdziesz w ciążę ;)

http://tickers.baby-gaga.com/t/dogdogard20140729_-13_Wojtek+is+.png

http://tickers.baby-gaga.com/t/dogdogcdr20111218_-6_Adas+is.png

Odnośnik do komentarza

fete: mój Wituś tyle przybrał na wadze głównie na cycku (tyle że to 400g na 2 tygodnie) , choć przyznaję że czasem dokarmiam (głównie jak wisi kolejno na obu cycach, godzina mija a on dalej głodny to daje butle, ale wtedy zje max 20 - 40ml i zasypia). Co do szwów na szczęście nie kazali mi ściągać, tylko informowali że są rozpuszczalne. Po cc z Ulą miałam wyciągane szwy w 7 dobie, ale pamiętam że jakoś bezproblemowo to poszło.
Co do tabletek anty - coś na pewno u mnie będzie, bo nie planuję już kolejnego szkraba ale czy i jakie tabsy to zobaczmy, pogadam z ginem na wizycie, zobaczymy co mi doradzi.

Na razie małego nie werandowałam, bo póki co na spacerze byłam z nim raz - wczoraj do przychodni. U nas jest tak paskudna pogoda, wilgotno i kilka stopni na plusie, że na razie wstrzymuję się ze spacerami.

olaf: u nas tez na pewno będą szczepionki skojarzone, pneumokoki i myslę jeszcze o rota. Choć ceny mnie przerażają.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-36664.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-56367.png

http://www.suwaczek.pl/cache/4b51bed3c0.png

http://www.suwaczki.com/tickers/9ltfs8fwhiladcyb.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...