Skocz do zawartości
Forum

Listopadowe bobaski!


cytrynkowa

Rekomendowane odpowiedzi

Dziewczyny dzięki za słowa otuchy.
Nelson niech teraz mąż wstaje zamiast Ciebie do małego to zobaczy kilka nocy z rzędu jak się będzie zachowywał jak mały będzie robił co chciał a jemu będzie się chciało spać. Szczerze to jak wstaje do Miśka w nocy to chyba też nie jestem za bardzo czuła, ale noc jest po to żeby spać a nie żeby okazywać czułość. Tego ma dużo w ciągu dnia.
Meringue wracaj do zdrowia
gorzata ja Miśka też biorę do łóżka jak nie daję rady, dzisiaj spał ze mną, ale on i tak budzi się tak jak się budził.
madzialska u nas pobudki młodego to też z przyzwyczajenia bo budzi się codziennie około tych samych godzin.

I znowu uległam. Dałam mu dzisiaj smoczek. Obudził się o 5 i ryk i nie będzie spał. Ja o 5.50 do pracy wstaje.
Poleżał ze smokiem do 5.30 i zasnął i spał aż do 6 ale obudził się w świetnym humorze w przeciwieństwie do mnie.
Dzisiaj mam plan taki - ja idę spać do drugiego pokoju a do młodego wstaje tato. Zobaczymy co z tego wyjdzie.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-60059.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny
Meringue myślałam o Tobie, myślałam, że po prostu pl nie masz dostępu do neta. Zdrowiej i rehabilituj się prędko. Bo w domu pewnie Twoje maluchy nie dadzą Ci odpocząć.

Nelson mi mąż nic nie wytyka, ale wytykam sobie sama, bo jestem dla Młodego strasznie oschła jak już mam serdecznie dość. Staram się, żeby nie odczuwał moich nerwów, ale czasem to mnie po prostu nosi. Mam ochotę się wykrzyczeć.

Dzisiejsza nocka była ok, ale wczorajsza trochę gorzej. Obudził się przed 2 i właściwie do 3 nie spał, tzn 2 razy przysnął, ale był bardzo niespokojny i rzucał się po łóżeczku, ale w końcu zasnął, pospał do 5.40, ale całe szczęście dospał jeszcze do 7.
Za to wczoraj w dzień, to spał tyle co nic. Rano godzinkę i 30 min koło 14 i to wszystko. Jak mąż przyjechał wczoraj z drewnem na opał, to powiedziałam, że ja się zajmę zrzucaniem, a on niech przejmie Młodego. Taka ze mnie matka, że wolałam przez półtorej godziny zrzucać drewno niż zająć się bobasem. (tak przy okazji zakwasy mam teraz straszne).
Ogólnie brakuje mi teściowej- wyjechali na 3 tygodnie, a tak chociaż raz w tygodniu, czasem dwa wpadała, a ja miałam czas odrobinę ogarnąć chałupę.

Gorzata dobrze, że z dziewczynkami lepiej. Tylko z tym mieszkaniem nieciekawie. Mam nadzieję, że szybko coś znajdziecie.

Imagen gdyby tylko mój chciał smoka, to pewnie też bym uległa. A plan na dzisiejszą noc zacny:), niech mąż też się trochę pomęczy.

Madzialska trzymam kciuki. Nie wiem, co Ci poradzić, mogę tylko wesprzeć słowem: trzymaj się. Kobiety to silne stwory przetrwają niejedno:).

http://www.suwaczki.com/tickers/ukdy15nm1nwn6t52.png

http://www.suwaczki.com/tickers/er3mio4padgfza1m.png

Odnośnik do komentarza

Merinque - zdrowia! wracaj do formy! jak wrócisz to zarzuć nas zdjęciami Hany, bom sie stęskniła:D

Gorzata - beznadziejna sprawa z tym mieskzaniem, a czemu sie wyporwadzacie? bo chyba coś ominęłam i nie ejstem na bierząco:)

Madzialska - kiedyś bedzie lepiej! Trzymja się.

Viosna - coś chyba w powietrzu wczoraj było, bo Szymon spał z nianią całe 20 minut :D he he he już nie była taka zadowolona;)

A jak wróciłam z pracy to spał 30 minut. tak wiec wczoraj w ciagu dnia nie przespał nawet gdoziny. O 19 nie miał już siły, maruda straszna, do tego zeby znowu jakies idą (chyba na listopadówkach iddziemy na rekord;) ) całą dłoń sobie do buzi wsadzał, aż sie prawie porzygał!
Padł jak mucha.

A o 24.30 pobudka i do naszego łóżka (Gorzata - tez super mama nie zostanę;) ) najgorsze jest to że on spi w poprzek i mamy coraz mniej miejsca :)

Viosna - dobry trening z tym drewnem, a i psychika inaczej mysli. Każda z nas potrzebuje czasem odpoczynku.

Imagen - niech idzie na impreze, ale niech lepiej da mi spać;)
Moja chrzesna tak do swojego syna mówiła - " dobre wychowanie, synuś wraca na śniadanie" ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/h84f4z17gfqsy7uk.png

http://www.suwaczki.com/tickers/34bw3e3kwaqh9e1k.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny a ja na chwile na ... kacu wpadłam :smile_move:
Wczoraj super dzien.Rano wstalam fitness,pózniej zakupy6h i ploty.Wrocilam do domu o 19 wykapalam nakarmilam i ululalam Adasia i do miasta na Lady's Night!
Spotkałam znajomych potancowalam,wróciłam o 3.
Chwale Mojego D spisał sie na medal.Ja potrzebowalam takiego resetu a on wejścia w moja role-role Matki.
O tej 3Adas nie spał ale przecież wiedziałam ze pod wpływem nie nakarmie.Dan nawet nie próbował podać butelki.A ja poszłam na żywioł i co?I Adas "wytrabil"150 ml kaszki!I o 7 tez przyjął więc MOJ ADAS jak chce to potrafi i tak samo z mezami,synami itp.
Spadam bo Adas spiacy pózniej napisze.W końcu!Migotka wyszła do ludzi i za miesiac powtórka:smile:

" Dziecko jest księg

Odnośnik do komentarza

No i Widze Kobiety,robimy jakies pospolite ruszenie!!
Ja jestem dumna z Danka ze tak sobie swietnie poradził.

Madzia Tobie powinien dysk wylecieć to by Mezunio sie szybciutko nauczył jak Maciusia obsługiwać:oczko:

Merinque Ale pech.Szczerze wspolczuje.Z kręgosłupem nie ma żartów.

Imagen w stosunku do Micha rób co Ci:heart:podpowiada.

Nelson oj tam krzyczysz-mowilas głośno i wyraźnie aby Szymus zrozumiał.
I dzięki za cynk o Naturino.Przypomnialas mi,ze jeszcze są inne i fajniejsze buty niż Bartek.A Naturino ma czadowe kolekcje!

Gosia zdrowia i powodzenia przy szukaniu lokum.

Viosna hyhy dobre drewno nie jest zle-troche ruchu na świeżym powietrzu i spokój i cisza.Mozna pobyć ze swoimi myslamI-to sie nazywa luksus,co?
I kto by pomyślał...

A my bez zabka.Pakuje sie z Adamem na działkę.Znowu moge jechać do dziczy.
Wczoraj kupiłam buty(of course)2tank topy,2bluzki sukienko-tunike.
Adas nie ma zębów.Jestem pod wrażeniem opcji z butla.Jest szansa na odstawianie po troszku.

" Dziecko jest księg

Odnośnik do komentarza

Kobitki, oczka mi się kleją, więc wybaczcie nie poczytam nawet co u was, tylko znów o sobie...
Przepraszam.

Migotka, mąż mi pomaga ile może-nie narzekam na niego. Nie chcę być świnią, nie każe mu lulać małego w nocy kiedy wiem, że idzie na 6 do pracy, a ma teraz ciężki czas, bo zmienił stanowisko, musi być mega skoncentrowany i na chodzie.
Ja czasem utnę sobie drzemkę kosztem porządków czy prasowania.
Teraz tez bym sie polozyla, bo dziec spi juz ponad godzine w wozku-zasnal na spacerze. Ale nawet sie nie klade, bo pewnie i tak zaraz się zbudzi.
Oby przetrwac dzisiejszy dzien i kawalek nocki-ide na 17, a razcji nocnego pokazu Prometeusza koncze o 2 :36_2_14:
Jutro wolne.
Ale weekend znów zasuwam, bo jedna koleżanka na urlopie, druga na zwolnieniu.
A po zmianie wczorajszej to wyć mi się chciało. Ale spinam poślady, zapominam o wczorajszym dniu i heja do przodu.

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpr2n0akkmhqze2.png
Maciuś-ur.2.12.2011-2710g, 54cm
http://www.suwaczki.com/tickers/atdc2n0a68r5hfdc.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/047/0470729a0.png

Odnośnik do komentarza

Cześć Dziewczyny,

u nas też nocki kiepskawe ale dzisiaj to była masakra - co godzinę pobudka, prawie z zegarkiem w ręku, w związku z tym nawet 2h ciągiem nie przespałam a potem do drzemki Małej byłam półprzytomna - normalnie czułam się jak po 2 drinkach. To chyba przez zęby albo przez rozpieszczenie dziadków którzy całą noc stali nad Małą żeby jak tylko się przebudzi to jej smoka podać i teraz biedactwo nie może spać bez tego. Daawno już nie czekałam tyle żeby mała pospała w dzień...

Nelson ja tam za newbornem nie tęsknię. Owszem, w przyszłości chciałabym mieć 2 dziecko ale jeśli miałabym wybór to chciałabym mieć od razu "odchowane" jak teraz. Bo newborn to taki za przeproszeniem "bezwład" ;), ani nie pogada ani się z nim pobawić nie można a nawet ciężko nosić mimo że 3 razy lżejszy niż paromiesięczne niemowlę. A teraz jak mi Mała zaczęła "mamować" to jest najcudowniejsza pod słońcem :D

Madzia trzymaj się.Powiem Wam że ja codziennie kończę pracę 23-01. Lekko nie jest ale za to w domu i Julinka mam cały czas na oku.

http://www.suwaczki.com/tickers/dxomzbmhg368u5j0.png

Odnośnik do komentarza

Witam o poranku.
Dziś moje dziecko wstało o 5.40 i zadowolone...
A ja piję już drugą kawę.

Dziewczyny ja już nie mam koncepcji w co się z Młodym bawić. Macie jakieś pomysły?
My tak tylko krążymy od pokoju do pokoju. Na łóżko. Na podłogę. Trochę klockami, trochę grzechotkami. Staram się mu czytać, ale wyrywa mi książeczkę po kilku zdaniach.

http://www.suwaczki.com/tickers/ukdy15nm1nwn6t52.png

http://www.suwaczki.com/tickers/er3mio4padgfza1m.png

Odnośnik do komentarza

Migotka5 małżonek świetnie się spisał, aż Ci zazdroszczę takiego wyjścia.
Mój wiem że też dał by sobie radę.
madzialska sen jest bardzo ważny dlatego śpij jak mały śpi, ja zawsze z tego korzystam. Nawet teraz jak wracam z pracy a Misiek śpi popołudniu to zostawiam wszystko i się kładę.
Wczoraj tak chodziło za mną spanie ale niestety młody spał tylko 30 minut i to na spacerze to nic z mojej drzemy nie wyszło. Wieczorem poszedł spać o 21 a wstał o 5.30. Masakra! Oczywiście w nocy pobudki ale wstawał mąż to ja trochę odpoczełam.
gorzata pamiętaj żeby bylo nawet jak najbardziej ciężko to samemu zawsze jest lepiej. Moja mamuśka mówi że najlepiej mieszkać daleko od mamy i od teściowej żeby mieć święty spokój.
viosna Misiek też nie bardzo lubi jak mu czytam bo on lubi przewracać sobie strony i jak mu pokazuję co jest na obrazku i naśladuję zwierzątka. Lubi jak mu kładę pieluchę tetrową na głowę i pytam gdzie jest Michał?, jak mówię mu wierszki np ślimak ślimak pokaż rogi... ,bawimy się też w idzie rak nieborak, jak ciągnę mu pieluchę tetrową po szyi to się smieje. Bardzo lubi oglądać się w lusterku i patrzeć gdzie jest dzidziuś. Zakrywam jego rączkami moją albo jego twarz i mówię jest dzidziuś nie ma dzidziusia. Lubi też jak go mąż hopka na kolanie patataj patataj, ale jak ja to robię to już mu nie pasuje. Biorę też jego paluszek prawie czegoś dotykam i mówię psyt a on się śmieje. Mamy jeszcze dużo zabaw bo ogólnie to Misiek jak się sam czymś nie zajmie to szybko się nudzi.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-60059.png

Odnośnik do komentarza

viosna
Witam o poranku.
Dziś moje dziecko wstało o 5.40 i zadowolone...
A ja piję już drugą kawę.

Dziewczyny ja już nie mam koncepcji w co się z Młodym bawić. Macie jakieś pomysły?
My tak tylko krążymy od pokoju do pokoju. Na łóżko. Na podłogę. Trochę klockami, trochę grzechotkami. Staram się mu czytać, ale wyrywa mi książeczkę po kilku zdaniach.
Ja sie bawie w:
- taniec z gwiazdami-tańcze z Adasiem w 2turach a to walca angielskiego i wirujemy sobie po salonie,a to "fokstrota" podskakujac.Jak D jest to kazemy mu oceniać nasz występ:smile:
- klade mlocka na głowie sobie mowie hop i zrzucam klocek sobie do rak mówiąc bach
- "idzie pani na szpileczkach(Ide wtedy palcami przez jego brzuszek w kierunku szyi),idzie pan w mokasynach(naśladuje palcami pana w mokasynach),biegną konie(wszystkie palce naśladuja galop),biegną slonie(pięścią delikatnie dudnie mu po brzuszku),pada deszczyk(gladze i stukam delikatnie palcami po brzuszku)-przeszedł deszczyk?
- sadzam na kolanach i rytmicznie podnosząc je -"Jedzie Pan na koniaku sam-patataj,patataj"
- plastikowa Lyzeczka i jego kubek-ugotuj coś mamie lub pokazuje ze Moze to byc perkusja
- Adas ma pianinko Szczeniaczka i lubi sobie na nim grać
- włączanie i wylaczanie światła
- butelka z mineralną lubi ja oglądać uderzac w nią
- sadzam sie na przeciwko i mowie-Ty jesteś Adas ja jestem Mama.Za chwile wołam Adas i patrzę czy kuma!
- klade sie na ziemi na plecach z ugietymi kolanami-sadzam go na ich czubku i prostujac nogi mowie winda w górę,winda w dół podnosząc go do góry
- kontrolowane szeleszczenie folią
-BLW najlepsza zabawa kawałki owoców ale na siedzące i pod kontrola

" Dziecko jest księg

Odnośnik do komentarza

Madzia Maciuś super a na zdjęciu w łóżeczku to jego mina mówi - jestem łobuz i broję mamie- świetna, a i ząbki też śliczne małe kiełki zęby mamy na tym samym etapie czy ciebie mały też łapie zębami gdzie popadnie bo mija ostatnio ugryzła mnie w kolano uuuu bolało ale nie można krzyknąć bo ona sie boi i zaraz płacze.
Migotka zazdroszcze wypadu też by mi się przydał, ale powoli powolutku i nas to czeka.
Co do zabawy to maja Wika uwielbia:
- zabawa w akuku,
- łaskotki pod paszkami i w stópki
- rak nieborak
-patataj na koniku
- no i gazety ogladamy ja jej opowiadam to dzidzia to mama i próbuje żeby powtarzała pokazywanie czasami jej się uda ostatnio coraz częściej
- i zabawy w naszej sypialni nie wiem czemu ale uwielbia bawić się na łóżku ale tylko w sypialni nawet jak ją w nocy czy nad ranem próbuje wziąć do łóżka to ona od razu do zabawy się bierze i dlatego śpi sama
-i z dziwnych zabaw to nakrywka od jej butelki turlająca sie po panelach może za nia latać i latać a ona jej ucieka jak próbuje złapać,
a jak brak mi weny to do wózka i na spacer do dzieciaków chrupek w rękę i obserwuje inne dzieci jak sie bawią i tak 1,5 godziny
Uff ale się rozpisałam jak nigdy ale mała śpi a ja piwko i lapek spokój i cisza w domu męża brak starsza lata po dworzu
Pozdrowionka mamuśki.

http://www.suwaczek.pl/cache/86d74dfc70.png

Odnośnik do komentarza

dziewczyny fajne pomysly na zabawe chyba cos z tego ukradne:cheess:
my sie bawimy w chodz za mamusia na czworaka a jak za mna nie chce to za marysia chodzi.jednak zabawa nr 1 to pilot od telewizora, wygrzebalam jakis stary , posprawdzalam czy nic nie odpadnie . podobaja tez jej sie zabawki marysi , zwlaszcza flet ,az mi sie smiac chce jak widze ze dmucha w niego ze zlej strony:guitar_play2:

http://www.suwaczki.com/tickers/zem3gu1rclrl8nwl.png
- A jeśli pewnego dnia będę musiał odejść.? - spytał Krzyś, ściskaj

Odnośnik do komentarza

:36_2_25:U nas tez pilot.Nawet oglądałam Fisher Price'A piloty ale większość+12 m-cy.

A ja chyba będę Przeprowadzała w tym tygodniu akcje "Bye,Bye Cycu":stop:
Adas przekonuje sie do butelki.Jutro zamierzam Nan kupic-słyszałam,ze dobre i będę próbowała ogranIczac lub zamieniać cycusia na Nan.
Zobaczymy czy sie uda.
Póki co dzialkujemy chyba do piątku a w piątek chyba pójdę z Mężem na party poniewaz gra akurat w klubie w Łodzi-why not?:smile:

Adas taki fajny i kumaty sie robi Az milo.

" Dziecko jest księg

Odnośnik do komentarza

hej dziewczyny
widzę, że nie tylko ja w weekend byłam mało obecna, bo pustki tu u nas.
Madzia Maciuś pierwsza klasa, widać jaki łobuziak.
Dziękuję Wam za wszystkie propozycje zabaw, w znacznej mierze się pokrywają, ale niektóre nowości chętnie wykorzystamy.
U nas też piloty, telefony to hity no i jeszcze wszelkiego rodzaju zegary, budziki itp.

Co do cyca to ja dociągnę chyba do września, 9 wyjeżdżam na 3 dni na konferencję, więc nie ma zmiłuj cyca nie będzie. Może odstawimy trochę przed, by Młody nie miał szoku z powodu braku i cyca i mamy.

Ostatnio nie mam na nic czasu, mimo że urlop mi się zaczął, to trudniej mi niż jak jeździłam do pracy- chyba w tej pracy łapałam oddech i dystans.
A teraz znowu w domu całe dnie. Jeszcze teściowa mnie nie odwiedza, bo wyjechali na 3 tyg. Moja mama ma problemy z reumatyzmem i nie może nawet Młodego podnieść, więc jak przyjeżdża to też nie wiele pomoże.

A z Wojtka robi się fajny gość, ale wymagający jak diabli. Wszędzie go pełno, wszystko go interesuje, wszystko ściąga, pies ma go już dosyć (my czasami też).

A w piątek jedziemy na weekend do rodzinki. To nasza pierwsza wyprawa z Młodym to się trochę stresujemy. Jazdy niby tylko 3-4 godzinki, ale nie wiem jak się zachowa, DO tego ciekawa jestem jak będzie ze spaniem na miejscu. Nie wiem co ze sobą wziąć.

http://www.suwaczki.com/tickers/ukdy15nm1nwn6t52.png

http://www.suwaczki.com/tickers/er3mio4padgfza1m.png

Odnośnik do komentarza

Dzień dobry poniedziałkowo.
madzialska Maciuś słodki i jaki silny. A Misiek dalej nie chce się podnosić.
gorzata Karolinka niedługo zagra Ci na tym flecie. Mój siostrzeniec jak miał 11 miesięcy to nauczył się dmuchać w trąbkę i gwizdek.
Migotka5 trzymam kciuki. Nan dobre mleko chociaż dla mnie w smaku okropne już lepsze jest bebiko. Misiek długo pił nan i wiecznie robił zielone kupki bo to mleko ma dużo żelaza i dlatego.

Misiek nie zapeszjąc ostatnio ma dobry humor i mniej śpi w dzień to może w końcu dłużej będzie spał rano. W weekend pobudka 5.30 ale dzisiaj już o 6.40 cud że moje dziecko tak długo spało. A zanim się obudził to śmiał się przez sen na głos i robił tosi tosi. Mój Kochany słodziak.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-60059.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...