Skocz do zawartości
Forum

Listopadowe bobaski!


cytrynkowa

Rekomendowane odpowiedzi

viosna Wojtuś prześliczny. I jakie piękne dołeczki ma jak się uśmiecha...podbije niejedno damskie serce...a może nie tylko damskie heheheheh:):):)

madzialska Maciejka chyba długaśny jest, nie?? i chudziutki:):) A ile waży, jeśli mogę spytać? Super blondasek z niego:)

Miłosz ur. 13.07.2018 r., godz. 2.18, 3220 g, 55 cm
Gaja ur. 11.08.2016 r., godz. 8:20, 3530 g, 54 cm
Milan ur. 16.06.2015 r., godz. 4:35, 4060 g, 58 cm
Namir ur. 07.06.2013 r., godz. 16:35, 3650 g, 57 cm

Odnośnik do komentarza

Witajcie,
ostatnio chodzę jak zombiak, bo małż pracuje tylko na rano, więc chwilę po 6 już jestem na nogach, bo Maciuś o tej godzinie jest już wyspany.
Wracam około północy zazwyczaj z pracy.
Czasem jeszcze wrzucę mu do łóżeczka jakieś zabawki żeby się zajął i próbuję drzemać, ale kiepsko to wychodzi, bo Maciejka już w łóżeczku staje i obija się o barierki.
Jakoś tak szybko to wszystko :)

Mamalina, Maciuś chudzina jest, waży 7,6 kg, może dlatego taki długi się wydaje. Wzrostu nie znam, bo u nas nie mierzą w przychodni, a pomiary miarką wychodzą kosmiczne.

Powiem wam, że już nie posiedzi spokojnie w basenie-wlasnie przed chwilą z niego wypełzał i raczkuje po chałupie. Tylko słychać klapanie rączkami po podłodze.

W pracy kupa roboty, ale cieszę się, że wróciłam. Potrzebowałam wyjśc do ludzi.
Nadal dochodzę do siebie po wizycie teściów-naprawdę zazdroszczę wam fajnych relacji z teściami.
Moi to egocentrycy, wydaje im się, że wszystko co oni robią jest super, a wszystko inne jest złe. Strasznie przykro było słuchać jak po mojej mamie jechali...

No nic, głowa do góry, przeciez ich nie zmienię..

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpr2n0akkmhqze2.png
Maciuś-ur.2.12.2011-2710g, 54cm
http://www.suwaczki.com/tickers/atdc2n0a68r5hfdc.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/047/0470729a0.png

Odnośnik do komentarza

cześć dziewczyny , i po weekendzie ale było gorąco uff.
Ale za to na działeczce mała pluskała się w wodzie i była super zadowolona ząbek już na wierzchu więc troche mniej marudzenia.
Gorzata super nie ma to jak u siebie człowiek odpoczywa my też na działce tylko z dziadkami ale jak człowiek wraca do domu to jest na swoim i już!
Wojtuś to po prostu mega ślicznotek cudny i słodki z tymi dołeczkami.
Madzia współczuje niewyspania ale masz rację mi też już brakuje pracy trochę między ludźmi by się przydało pobyć, ale Maciejka idzie jak burza te dzieciaczki zaskakują nas z dnia na dzień
Hana gratki na 8 miechów - spóźnione ale szczere

http://www.suwaczek.pl/cache/86d74dfc70.png

Odnośnik do komentarza

hej dziewczyny:)
Madzia współczuję niewyspania, ale z powrotem do pracy doskonale Cię rozumiem. Chyba naprawdę tego młode matki potrzebują. Innych obowiązków, ludzi, i stęsknienia się za dzieckiem.

A ja chyba zacznę pisać peany dziękczynne dla tego, kto wymyślił tą tresurę dzieci:)
Mój Szkrab przespał dzisiaj całą noc- od 20.30 do 6.10.
Była jedna pobudka, ale nawet nie musiałam wstawać, bo sam zasnął z powrotem. jupi:)

http://www.suwaczki.com/tickers/ukdy15nm1nwn6t52.png

http://www.suwaczki.com/tickers/er3mio4padgfza1m.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny!
Viosna Twojego Wojtka zdjęcia to można oglądać cały czas. Śliczny jest jak dziewczynka. Zazdroszczę nocy. Może jednak też zacznę stosować tą metodę. Przyznam że wczoraj jak kombinował z zasypianiem to przyszło mi to do głowy.

Madzialska Misiek też wstaje około 6, przeważnie przed 6 :36_11_23: . Już nwet zaczełam go kąpać później żeby dłużej potem spał. Ale gdzie tam, chodzi spać 21.30 a wstaje dalej tak samo. Tylko w nocy w sumie trzy pobudki to już tragedi nie ma.
W tej nocy okropny płacz bo spadły aniołki które tatuś przykleił do ściany i się wystraszył.

Jednak niania mnie słuchała jak do niej mówiłam o drzemkach w ciągu dnia i w piątek Misiek już miał tylko 2 drzemki. Zobaczymy jak będzie dzisiaj.
Wczoraj mało spał w ciągu dnia to padł przed samym kąpaniem, obudziłam go ale potem spanie przeszło i nie mogłam go uśpić.
I coś się Michałowi odmieniło i nie chce wieczorem jeść kaszki. W sobotę aż mi nerwy puściły, on ryczał jak opętany bo nie chciał jeść a ja się zdenerwowałam bo chciałam go nakarmić i położyć spać bo robota jeszcze czekała.
My standardowo jak zawsze w niedzielę wizyta u teściów (nie mogę narzekać ale jednak nie lubię tam jeździć) i u moich rodziców. Wykąpaliśmy się w baseniku pobawiliśmy z kotkiem, a jak wracaliśmy to Żaba tak się spocił w foteliku że aż dostał potówek na plecach.

Weekend zleciał szybko i trzeba wracać do pracy :36_2_51:.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-60059.png

Odnośnik do komentarza

Gratki dla Hany!!!

Viosna- no, no , no !!! tresuje nie idzie w las;) ale super, że się udaje, czuc po postach że i humor masz inny :D

Madzia - a Maciejka już z nianią czy dalej się wymieniacie z męzem? to faktycznie chudzinka jak 7,6 - Szym 9,2 :D

a tu zdjecie z sesji :D
https://lh4.googleusercontent.com/-AokXtJfyjZY/T_nvXa0h8kI/AAAAAAAAFxs/QbGmeXrZAWk/s720/9332m.jpg
https://lh3.googleusercontent.com/-7za5VHIXrxo/T_nvW5WWaaI/AAAAAAAAFxo/m5SA2TkR404/s720/9281m.jpg

fajnie wyszły, chociaż na razie mam tylko 7 zdj, a ma być 20.

A tak po za tym to średnio u mojego taty - rozstaje się ze swoją panią po 5 latach... ubzdurała sobie, że ja zdardza. Mó tat miękki jest i płacze od wczoraj, mi też smutno. Egoistycznie do tego podchodzę, ale lepiej jak rodzic na starośc ma jakiegoś partnera a nie tak sam jak palec, tak miał swoje życie a tak to juz bedzie mi go żal, kurde nawet nie umiem tego wytłumaczyć... moje rodzeństwo mieszka 500 km od nas i tak tylko ja tacie zostałam.....

http://www.suwaczki.com/tickers/h84f4z17gfqsy7uk.png

http://www.suwaczki.com/tickers/34bw3e3kwaqh9e1k.png

Odnośnik do komentarza

Nelson Szymek jest cudny, jaki radosny:)
I kurczę nawet moja mam dostrzega jakieś podobieństwo między naszymi szkrabami, postura, błysk w oku:).

Rozumiem Cię odnośnie sprawy z tatą. Moja mama ma kogoś, ale z doskoku, bo z innego miasta, więc na wspólną starość się nie zanosi, bo raczej nikt nie rzuci pracy, nie zostawi domu itd.
Przykro, że tak Twoja niedoszła macocha ma jakieś urojenia. ALe może jeszcze się ułoży.

No i masz rację- humor mam o niebo lepszy, jednak przespanie ciągiem kilku godzin robi swoje:).

http://www.suwaczki.com/tickers/ukdy15nm1nwn6t52.png

http://www.suwaczki.com/tickers/er3mio4padgfza1m.png

Odnośnik do komentarza

czesc i ja was troche zmalpowalam z tym uspokajaniem bez cyca w nocy i mala lepiej spi.dzisiaj ostatni cyc o 23 i do 6 rano spala, potem kupa 30 min adania , cyc i spanie do 9.30 wiec luzik.ale marysia ma teraz 3 tygodnie ferii w przedszkolu wiec o chwili spokoju nie mam nawet co marzyc, a w dodatku jest podziebiona.zaraz lece usypiac karolke, wiec moze sie chwilke kimne.
mamii jak weekend?

http://www.suwaczki.com/tickers/zem3gu1rclrl8nwl.png
- A jeśli pewnego dnia będę musiał odejść.? - spytał Krzyś, ściskaj

Odnośnik do komentarza

hej dziewczyny
camping camping i po.... caly weekend lalo na zewnatrz bylismy tylko jak panowie dostawiali przyczepe do chatki.... teraz maz tydzien na zwolnieniu wiec jak ja sie obrobie z praca to we czwartek znow ruszymy mam nadzieje ze juz uda nam sie wszystko wykonczyc.
Viosna, Nelson Madzia super te wasze chlopaki, ale co sie dziwic jak maja takie mamusie:zwyrazami_milosci:
u nas usypianie samemu tez z sukcesem. nocki takie jak byly czyli bez pobudek.
Mycha gratki za 8
a tak apropo to cos nam dziewczyny pouciekaly z watku i zostala tylko Karola Hana i Vika
no to wrzucam kilka fotek:
1 takie tam po trasie
2 taka pozycje moje dziecie przybralo jak mama ustawila TV i wlaczyla
3 ide juz spac
4 moj maz griluje he he (jeszcze balagan )
5 aha i nadal ulubione miejsce zabaw mojego brzdaca

Trzy serca, jeden rytm
Kjære Gud, hvis du ikke kan gjøre meg tynn....
så vær så snill å gjør mine venner tykkere
:na:

Odnośnik do komentarza

hejka

ja oczywiście znowu na chwilke... ma-mmi, Migotka, viosna dzięki za pamięć - mam nadzieję że nikogo nie pominęłam

u nas choroby ciąg dalszy :/ po zastrzykach było w miarę ok przez tydzień. W miarę, bo po 3 dniach kłucia pokazała się wysypka i trzeba było odstawić. Tydzień spokoju i dzisiaj znowu u lekarza - zapalenie oskrzeli i kolejny antybiotyk. Już powoli nie wyrabiam, bo co chwilę coś się przyplącze :/ jeszcze do tego oczko małemu zaczęło ropieć...

Ale nie licząc choroby to jakoś leci. Przemek najchętniej to by już chodził. Jak go trzymam za ręce to chodzi, a raczkować nie bardzo chce, woli albo pełzać, albo po nóżkach. Łapie się wszystkiego byleby tylko mógł wstać. Nocki niestety nadal kiepskie :/ no i właśnie się obudził.................

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9df9hrpuolg3r.png
http://www.suwaczki.com/tickers/qdkkanli9cf3r2dw.png[/url]
http://www.suwaczki.com/tickers/n59y3e5e2ipfdwq5.png

Odnośnik do komentarza

Slonko fajnie ze chociaz na chwile wpadasz....oj umeczysz sie kochana nie ma chyba nic gorszego jak chory maluszek (oj sorry chory maz jest gorszy he eh) mam nadzieje ze wkrotce wszystkie chorobska was opuszcza:36_3_8:

Trzy serca, jeden rytm
Kjære Gud, hvis du ikke kan gjøre meg tynn....
så vær så snill å gjør mine venner tykkere
:na:

Odnośnik do komentarza

Witajcie,
Słono miło Cie widziec...

My znów po kiepskiej nocce. Od kilku-kilkunastu dni mój syn budzi sie regularnie w okolicach godizny 3 w nocy i zaczyna histerycznie płakać. Juz podanie smoczka nie wystarcza. Musze go do naszego lozka wziac i dac cyca.
I codziennie wstaje o 6, wykonczy mnie tym.
Nie wiem ile tak wytrzymam....

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpr2n0akkmhqze2.png
Maciuś-ur.2.12.2011-2710g, 54cm
http://www.suwaczki.com/tickers/atdc2n0a68r5hfdc.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/047/0470729a0.png

Odnośnik do komentarza

Madzialska - oj, długo tak można, długo. Sama nie wiem skąd mamy te siły... I radze się przyzwyczaić do wczesnego wstawania - Szymon jest lepszy od budzika - bo tego dzisiaj nie słyszałam (dzwoni oo 5.50) a syn szturcha mnie i ciaga za włsy lub nos aż oczy otworzę:D i tak mi dziś uratował tyłek, bo mnie o 6.10 obudził. :D

Słonko - kurcze, strasznie współczuję tych chorób. biedny Przemek....

Viosna - jak dzisiejsza nocka? ja chyba zastosuję ta metode do oduczenia Szymona usypiania i spania w moim łózku :D

Migotka - utknęłaś na działce czy co? ;)

Ma-mmi - Kongen jak zwykle uroczo łobuzerski :D

http://www.suwaczki.com/tickers/h84f4z17gfqsy7uk.png

http://www.suwaczki.com/tickers/34bw3e3kwaqh9e1k.png

Odnośnik do komentarza

ma-mmi masz rację, chory mąż to tragedia ;) niestety też to niedawno przerabiałam

madzia Przemek też budzi się w okolicach 6 rano, ale wytrzymuje max 1,5h i idzie spać, więc jak jestem mocno niewyspana, to też się wtedy kładę (o ile jestem w domu)

Nelsonoj tak, dziecko to bardzo dobry budzik :D Ja próbowałam Przemka parę razy wziąć do nas do łóżka, ale śpi tak samo jak w swoim łóżeczku, więc stwierdziłam że to nie ma sensu, także mały śpi u siebie

A Wasze maluchy też już po schodach śmigają? Bo mój już sobie radzi ze schodami :Padnięty:

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9df9hrpuolg3r.png
http://www.suwaczki.com/tickers/qdkkanli9cf3r2dw.png[/url]
http://www.suwaczki.com/tickers/n59y3e5e2ipfdwq5.png

Odnośnik do komentarza

ma-mmi zdjęcia super

Nie mogę się skupić bo dzwoniła niania, że mały cały czas płacze. Ja w pracy to nie wiem czy to przez zęby bo ostatnio cała czas jest marudny czy może go brzuch boli bo wczoraj nie mógł kupki zrobić, a dziasiaj też jeszcze nie robił. Ma mu dać syrop przciwbólowy i poić go rumiankiem.

A tak przy okazji to dziewczyny jakie macie sposoby żeby ulżyć dziecku w cierpieniu i żeby w końcu kupę zrobiło?

http://suwaczki.maluchy.pl/li-60059.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...