Listopadowe bobaski!

[viosna]

A ja właśnie wróciłam z pracy, musiałam na chwilę podjechać, parę rzeczy podpisać, ułożyć sobie plan zajęć na semestr letni (kiedy już wrócę po macierzyńskim) i zgłosić małego do ubezpieczenia.
Mąż pojechał ze mną i oczywiście wzięliśmy Wojtusia. Był grzeczny jak aniołek i oczywiście zachwycił wszystkich:)

[Nelson]

doła mam okrutnego, (nie śmiać się teraz) że truję własne dziecko!!!
Bo już mi ręce opdają od tego ulewania, a jakby tego było mało to wyskoczyła mu kolejna sucha plama tym razem na zgięciu ręki koło łokcia. Tylko że ja już ponad 2 tyg nie tykam nic co z nabiałem, czytam wszystkie pierdzielone opisy - co z czego. To co mam nic nie jeść?
Serek kozi zjadłam coprawda w poniedziałek - ale ten niby nie uczula...

Serio nie wiem co robić...

A pani rehabilitantce chodziło o to, że dziecko nie powinno dostwać szczepionki jak nie trzyma głowy, a nawet jak trzyma to cytuję : "koń by nie wytrzymał takiej dawki", że tam s konserwanty, antybiotyki i inna chemia która obciąża ośrokowy układ nerwowy (stąd ulewania pojawiły się po szczepieniu), wątrobę (stąd plamy, bo wątroba nie zadąża usuwać toksyn normalną drogą). Że ona prowadzi niby badania od 10 lat nad wplywem szczeiponek na dzieci i że wszytsko co się dzieje złego po szczepieniu z dzieckiem (nawet do 2 miesiecy po) to wina szczepionki i żebyśmy nie daali nastepnej dawki aż się z dzieckiem nie wyjaśni z tym ulewniem!!! Bo według niej to Szymon dostał alergi od szczepionki, bo niby w nich też jest białko obce....

Nie wiem, teraz jak to piszę to wydaje mi się to bzdurą, bo przecież nikt nie chce zatruwać nam dzieci!!! sama nie wiem.

A wasze dzieci jak je podnosicie za ręce z leżenia do 30 stopni to trzymają głowę sztywno czy im zwisa???

Mówię Wam, czuje się strasznie źle - do tego głupia! bezradna! załamana!

Ja chcę dobrego lekarza!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

[ma-mmi]

u mnie Kongen trzyma glowe sztywno co do szczepionek nic nie powiem, bo u nas z tego co mowila na ostatniej wizycie to dopiero ok 3 miesiaca.
nie wiem czy wam mowilam ja wczoraj bylam na kontroli 6 tyg. po porodzie i wygladalo ta tak. dobrze sie czujesz z malym wszystko okej, jest szczesliwy, zmierzymy cisnienie i jak chcesz to mozemy dzis krew pobrac do zbadania jak bedzie zly wynik to zadzwonimy a jak dobry to nie.. no to czesc.- hmmmm no wiec jestem zdrowa jak kon hihihihiiiiii.

[enula]

Witam mam do was dziewczyny ogromna prośbę. Zdjęcie mojej córeczki bierze udział w konkursie bobovity i aby wygrać trzeba zebrać głosy. Więc jakbyście mogły to proszę oddajcie głos na moja córeczkę.
linka do zdjęcia pod suwaczkiem

[ma-mmi]

enula

Witam mam do was dziewczyny ogromna prośbę. Zdjęcie mojej córeczki bierze udział w konkursie bobovity i aby wygrać trzeba zebrać głosy. Więc jakbyście mogły to proszę oddajcie głos na moja córeczkę.
linka do zdjęcia pod suwaczkiem

enula ode mnie poszedl

[madzialska]

enula

Witam mam do was dziewczyny ogromna prośbę. Zdjęcie mojej córeczki bierze udział w konkursie bobovity i aby wygrać trzeba zebrać głosy. Więc jakbyście mogły to proszę oddajcie głos na moja córeczkę.
linka do zdjęcia pod suwaczkiem

poszlo :)

[gorzata]

ma-mmi

u mnie Kongen trzyma glowe sztywno co do szczepionek nic nie powiem, bo u nas z tego co mowila na ostatniej wizycie to dopiero ok 3 miesiaca.
nie wiem czy wam mowilam ja wczoraj bylam na kontroli 6 tyg. po porodzie i wygladalo ta tak. dobrze sie czujesz z malym wszystko okej, jest szczesliwy, zmierzymy cisnienie i jak chcesz to mozemy dzis krew pobrac do zbadania jak bedzie zly wynik to zadzwonimy a jak dobry to nie.. no to czesc.- hmmmm no wiec jestem zdrowa jak kon hihihihiiiiii.

to i tak lepiej niz u mnie bo mi tylko list bprzyslali z zapytaniem czy ok hihi

[Nelson]

Ma-mii - pierwsze szczepienie macie w 3 miesiącu? wasnie o tym mowiła ta pani , że u nas robią już w szpitalu w pierwszej dobie na gruźlice a w drugiej na wzw i obciązają od razu wątrobe. A druga tura szczepien jest juz w 6 tyg!!! a potem wlasnie miedzy 3 a 4 miesiącem.

........

[slonko2802]

viosna najlepiej to poprostu zaufaj swojej intuicji z tym karmieniem...

madzialska to już niezły klocuszek z Twojego synka, a jaki przystojny

Nelson aż nie wiem co napisać... i idź tu człowieku do lekarza... Chyba najlepszym wyjściem jest zmiana lekarza - może jakieś znajome/rodzina polecą dobrego lekarza? Chciałam sprawdzić czy mój trzyma głowę, ale nie był chętny do współpracy ;) A jak tam próby łapania siku?

mycha a jak tam Wasze nocki? Malutka daje pospać?

ma-mmi świetny ten Twój synuś :) a wizyta u lekarza - pierwsza klasa

gorzata rozwalił mnie ten list

a u nas dzisiaj wizyta mojej cioci :) ja sobie odpoczęłam, bo dzieciakami się zajęła, a mały znowu ciuchy dostał ja już nawet metek nie odrywam, bo nie wiem czy zdąże założyć, a może akurat się przyda dla kogoś

ogólnie to trochę Wam zazdroszczę, bo mój mały to dłużej jak 3 godziny raczej nie przesypia :( ani w nocy ani w dzień :/

[ma-mmi]

dokladnie Nelson pierwsza w 3 miesiacu, bo w szpitalu tez nic nie dostal.
Gorzata pewnie i u mnie by tak bylo, ale ja zapisalam sie na kontrole do rodzinego. ta pierwsza kontrolna wizyta jest nieplatna dodam.
Slonko no w dzien to i mnie roznie bywa (w aucie to i 4 przespi he he he), ale jedna dluzsza drzemke lapie. na noce nie moge narzekac, dzis np. pobudka 4.30, 7 i teraz jeszcze spi z regoly razem dosypiamy u nas w sypialni do 10-11, ale dzis miala przyjechac marzenka sprzatac wiec sie zerwalam niepotrzebnie bo zadzwonila ze bedzie jutro. no ale przynajmniej sobie kawke spokojnie wypije.
a w ogole Emika co u was? odezwij sie.
i tak na koniec dziewczynki witam was z rana

[madzialska]

Witajcie :)

[Meringue]

Witam i ja

my wczoraj zakupowo i sprzataniowo-bo zostawilismy niezy syf w domu przed wyjazdemno ale juz w miare ogarniete

Nelson-moja Hana tez chyba jeszcze nie do konca tak sztywno glowe trzyma-a i tak wydaje mi sie ze duzo lepiej sobie radzi niz Omar jak byl maly,a szczepienie w UK to zaraz po porodzie daja witamine K a pozniej w 8 tyg-no nam z Hana to pewnie wyjdzie ok 3 miesiaca,bo jak miala 8 tyg to bylismy w PL a teraz ma jeszcze kilka strupkow ospowych i mamy poczekac az sie oczysci wszystko..zreszta ja ze wszystkimi szczepionkami zwlekam bo sie ich boje i np ta MMR na odre,swinke i rozyczke Omar powinien dostac jak mial 12-13 miesiecy a dostal jak mial 23 miesiace i to tylko ze wzgledu na to ze Hana byla w drodze i balam sie ze jakies swinstwo ze zlobka przyniesie.

Ma-mmi-Gorzata widze ze u Was wizyty kontrolne wygladaja podobnie jak w UK-mi jeszcze robili test-chyba 15 pytan-i wyszlo ze mam szanse na depresje poporodowa...jak omawialismy odpowiedzi to pan sam powiedzial ze z 2 dzieci na obczyznie i bez pomocy rodziny to ciezka sprawa

Viosna ja nie wiem co to za pediatra-ale chyba intuicja Ci mowi najlepiej-mi nawet znajoma polozna w PL mowila ze juz sie praktycznie nie daje tej wody z glukoza,bo to bezwartosciowe-a moze Wojtus np spragniony bo w domu cieplo i potrzebuje sie tylko napic czesciej.

Madzialska Twoj Kadfi cudnie rosnie

Slonko-no my tez mamy spory zapas ciuszkow ( i grzechotek)-robilam wczoraj przeglad i dobrze ze metki jeszcze na niektorych sa bo kolezanka rodzi na poczatku lutego to akurat cos sie jej da:)

[Meringue]

Hana ma dzis slaby dzien na spanie...pospi 10 min i pobudka-no nic nie moge zrobic

[viosna]

Meringue

Hana ma dzis slaby dzien na spanie...pospi 10 min i pobudka-no nic nie moge zrobic

oj znam to, chociaż dziś Wojtuś wyjątkowo spokojny.

Co do karmienia, to ostatecznie: absolutnie nie podajemy glukozy, ale staramy się troszkę przeciągać pory karmienia. Tzn jak widzę, że zaczyna się robić niespokojny, to kładę go na brzuszek, noszę na rękach i tak staram się go czymś zająć, nawet jak już zaczyna płakać, to jeszcze chociaż mu pieluchę zmienię zanim go przystawie. Takie drobne zabiegi przedłużają przerwy pomiędzy karmieniami o parę minut. I jakoś daje radę, czasem przerwa wynosi 2 a czasem nawet ponad 3 godziny w dzień (w nocy wiadomo, że dłużej, bo go nie budzę, a przesypia od 4 do 6 godzin w nocy) . Przez ostatnie dwie doby wyszło po 7 karmień na dobę. Aż się teraz zaczęłam martwić czy nie za mało, bo chyba 8-10 byłoby optymalnie. No, ale nic myślę, że teraz jest dobrze.

Jutro kolejne podejście do szczepionek, może tym razem brzuszek nie stanie na przeszkodzie

[viosna]

a i Nelson sprawdziłam, Wojtuś nie trzyma jeszcze główki przy podnoszeniu. Jednak myślę, że nie jest to powód do zmartwienia, bo pięknie już podnosi główkę, jak leży na brzuszku. Utrzymuje też ją w pionie jak się nosimy.

[ma-mmi]

Meringue

Witam i ja

my wczoraj zakupowo i sprzataniowo-bo zostawilismy niezy syf w domu przed wyjazdemno ale juz w miare ogarniete

Nelson-moja Hana tez chyba jeszcze nie do konca tak sztywno glowe trzyma-a i tak wydaje mi sie ze duzo lepiej sobie radzi niz Omar jak byl maly,a szczepienie w UK to zaraz po porodzie daja witamine K a pozniej w 8 tyg-no nam z Hana to pewnie wyjdzie ok 3 miesiaca,bo jak miala 8 tyg to bylismy w PL a teraz ma jeszcze kilka strupkow ospowych i mamy poczekac az sie oczysci wszystko..zreszta ja ze wszystkimi szczepionkami zwlekam bo sie ich boje i np ta MMR na odre,swinke i rozyczke Omar powinien dostac jak mial 12-13 miesiecy a dostal jak mial 23 miesiace i to tylko ze wzgledu na to ze Hana byla w drodze i balam sie ze jakies swinstwo ze zlobka przyniesie.

Ma-mmi-Gorzata widze ze u Was wizyty kontrolne wygladaja podobnie jak w UK-mi jeszcze robili test-chyba 15 pytan-i wyszlo ze mam szanse na depresje poporodowa...jak omawialismy odpowiedzi to pan sam powiedzial ze z 2 dzieci na obczyznie i bez pomocy rodziny to ciezka sprawa

Viosna ja nie wiem co to za pediatra-ale chyba intuicja Ci mowi najlepiej-mi nawet znajoma polozna w PL mowila ze juz sie praktycznie nie daje tej wody z glukoza,bo to bezwartosciowe-a moze Wojtus np spragniony bo w domu cieplo i potrzebuje sie tylko napic czesciej.

Madzialska Twoj Kadfi cudnie rosnie

Slonko-no my tez mamy spory zapas ciuszkow ( i grzechotek)-robilam wczoraj przeglad i dobrze ze metki jeszcze na niektorych sa bo kolezanka rodzi na poczatku lutego to akurat cos sie jej da:)

Merinque test tez byl tylko jak bylam z malym na pierwszej wizycie... a my wlasnie po drzemce i myslalam ze skoczymy polazic ale wieje strasznie. chyba ogarne troche jak usnie i musze wieczorem wyskoczyc na jakies zakupy bo okazuje sie ze 68 nie mamy zadnej pizamki (w sensie spiocha)

[ma-mmi]

dziewczyny czy wasze maluchy tez sie slinia? no choroba jasna przeciez to za wczesnie

[mychaa5]

Slonko no nasza gwiazda w zasadzie ładnie śpi - max 1 karmienie w nocy jest, a czasami wogóle. Ale jak pierwszy raz przespała 8h to się przestraszyłam i obudziłam najpierw męża (jakoś 6 rano była) na konsultacje a potem małą

Ma-mmi moja to jakiś czas temu zaczęła się ślinić na całego. Teraz czasami bańki robi :) Też się martwiłam że to za wcześnie ale gdzieś wyczytałam że to normalne, gruczoły się uruchomiły, te od śliny i te od łez.

Poza tym witam Was w wietrzny i w związku z tym bezspacerowy czwartek

[madzialska]

Witajcie,
u nas dzis kiepski dzien. Jak mały da mi chwilke to wieczorem napisze o co chodzi.
Narazie fotki z wczorajszej wizyty kolezanki z 3 tygodnie starszym od Maćka synkiem.
Zaraz jedziemy na usg bioderek.

[ma-mmi]

madzialska

Witajcie,
u nas dzis kiepski dzien. Jak mały da mi chwilke to wieczorem napisze o co chodzi.
Narazie fotki z wczorajszej wizyty kolezanki z 3 tygodnie starszym od Maćka synkiem.
Zaraz jedziemy na usg bioderek.

Madzia albo mi sie wydaje albo Kadafi ciut wiekszy od niego? i ogolnie widze super wygladasz i lubie ta bluzeczke Maciejki

[viosna]

ma-mmi

dziewczyny czy wasze maluchy tez sie slinia? no choroba jasna przeciez to za wczesnie

oj tak, Wojtuś ślini się strasznie, aż się śmiałam, że już ząbkuje:)

[cytrynkowa]

Witam dziewczyny.

Nelson- rozumiem Twoje rozterki, bidulka jesteś, strasznie jest dostawać takie niespójne informacjie. Potrzeujesz kompetentnego lekarza- poszperaj w necie w sowjej okolicy na pewno znajdziesz kogoś. Co do moczu to dzieci robią siusiu po wybudzeniu i po ochłodzeniu. Sama pobierałam tak prosto do kubeczka bo z woreczka wyszły nam złe wyniki.

Viosna dzwoniłaś do tej konsultantki z czestochowy? Ile ona bierze za wizytę, dowiedziałaś się może.

Ma-mii juz kiedys pisałam ze moja mala sie tez slini

A co u nas, a więc wyniki krwi i usg nerek wporzatku, w moczu wyszły bakterie i leukocyty, lekarz kazał powtórzyc, ale zebrac mocz prosto do kubeczka, bo z woreczków czesto wychodzą złe wyniki. no i powtórzone, wyszły dobre. No i widocznie taka natura mojej małej, no bo jak wyniki dobre to chyba nie powinnam sie już martwić.

Zastanawia mnie jeszcze kwestia bioderek bo lekarz nic nie mówił o usg, wiec co dopominać się? A no i główka, moja mała z brzuszka nie dziwa głowy, tzn próbuje ale słabo to idzie. Wiem że mało ją na brzuch kładłam, bo bardzo prtestowała, czy to może być przyczyna?

[ma-mmi]

cytrynkowa kongen tez nie lubi na brzuszku toleruje tylko gdy lezy na tatusiowym brzuchu i wtedy dzwiga gnojek i to jak. jak robilismy zdjecie do paszportu to moglibysmy mu glowki nie podtrzymywac bo sam daje rade (no ale wiadomo, ze nadal ja ubezpieczamy).

[mychaa5]

Cytrynkowa kładź swoją niunię na brzuszku chociaż na pół minuty bo skoro z napięciem mięśniowym wszystko jest ok to to kwestia ćwiczeń moim zdaniem. Moja też na brzuszku leżeć nie lubi, ale to chyba dlatego że nie może uwierzyć że nie musi cały czas główki dźwigać i może ją położyć bo dopóki się nie zmęczy podnoszeniem głowy to jej się podoba. Raz nie mogłam wyjść z podziwu jak zasnęła na brzuszku ale tylko na jakieś 20 min. A leżenie na brzuchu jest dobre na wszystko - ćwiczenie główki, pracę jelit, stawy biodrowe i gojenie się przepukliny pępkowej...

[madzialska]

Znalazłam moment, kiedy Kadafi zasnął-ale nam dał popalić dzisiaj! Drze papę od rana!

Byliśmy na usg bioder, wsio ok. Dobrze, że chociaż tam spokojny był, ale kupsztala walnął i kiedy lekarz kazał go tam do badan ustawiac to lezal z taką zakupkaną pupą.

Co do leżenia na brzuchu to my przez ten pępek dopiero od niedawna ćwiczymy i też narazie lichutko z tą główką.