Skocz do zawartości
Forum

Listopadowe bobaski!


cytrynkowa

Rekomendowane odpowiedzi

dziewczyny tak pomyślałam, że może zrobimy naszą listę Hitów i Kitów:)

Jak dla mnie MegaHitem okazała się niania elektroniczna z monitorem oddechu. Inaczej bym cały czas siedziała przy łóżeczku i patrzyła czy mały oddycha. A tak mam święty spokój:)
Drugi Hit to sudokrem, na początku niczego nie używałam, bo położne mówiły, ze nie należy ani natłuszczać ani kremować pupy. i mały dostał wczoraj strasznych odparzeń na pupce, smaruje wiec sudokremem i widzę poprawe.
Trzeci hit- pieluszki dada z biedronki- chyba najtańsze na rynku, a spokojnie dorównują pampersom.
Hit czwarty- organizer przy łóżeczku- wszystko pod ręką:)
I oczywiście rożek:)- i raczej ten bez usztywnienia, chociaż ten z wkładką też ma swoje plusy.

A kity:
1. Pokrowiec na przewijak, po pierwszym przewianiu już brudny, musiałabym ich mieć z 20 by zmieniać go przy kazdym przewijaniu, a tak rozkładam tetrę i jest ok.
2. leżaczek do kąpieli- może sprawdzi sie później, ale póki co totalna klapa
3. pieluchy Aro. Zachęcona jakością biedronkowych chciałam wypróbować inne tanie pieluchy, ale tu totalna katastrofa, praktycznie sama cerata, nieprzyjemne, a w sumie kosztowały drożej niż dada.
4. Zasypka do pupy- na razie nieużyta, ale tu może się jeszcze zmienić.

Na razie tyle, może mi się jeszcze coś przypomni.

http://www.suwaczki.com/tickers/ukdy15nm1nwn6t52.png

http://www.suwaczki.com/tickers/er3mio4padgfza1m.png

Odnośnik do komentarza

a i druga sprawa: jadłospis matki karmiącej

Nie mam zamiaru przesadzać, ale póki co stosuję jałową dietę. Z czasem na pewno wprowadzę więcej produktów, bo w końcu zamierzam karmić pół roku.
I tu pytanie do Was: jak jadacie?
jakie produkty już wprowadziłyście do swojej diety, a czego unikacie w szczególności.
I nie chodzi mi o ogólne zasady, bo te można znaleźć wszędzie:), raczej o konkretne produkty, może całe menu na dzień, czy przepisy na delikatny obiad:)
Liczę na Was, bo póki co mam dość bułki z szynką z kurczaka na śniadanie.
Czy jecie jakieś owoce, surowe warzywa? a co ze słodkiego?

http://www.suwaczki.com/tickers/ukdy15nm1nwn6t52.png

http://www.suwaczki.com/tickers/er3mio4padgfza1m.png

Odnośnik do komentarza

Hej, dom lekko ogarnięty, Szerszeń śpi, jabłecznik się piecze to i ja dodam swoje 3 grosze ;)

Ja w przeciwieństwie do Viosny, monitora oddechu nie używam, bo bym w drugą stronę oszalała - bo z nianią to przez pierwsze dni co 5 minut sprawdzałam czy działa :)

Co do sudocremu - ma on swoje zalety, ale trzeba pamietać, że to lek i smarowac własnie w takich sytuacjach awaryjnych jak u Ciebie.
Ja używam kremu do tyłka bubchen i musteli - obydwa są super, ale bubchen zdecydowanie tańszy;)

Kity:
- pieluchy hugies z wcięciem na pępek! nie dośc, że za każdym razem kupy z nich wypływają to to wycięcie na pępek prawie niewidoczne.
- oilatum - taka mial sucha skore po nim, a pi pierwszym uzyciu musteli od razu poprawa!
- ochrniacz na przewijak - zgadzam sie z Viosna, ale piluch mi sie zwijaja

Hity -
- mustela
- pieluchy flanelowe
- rogal do karmienia
- stanik carriwell
- pajace
- lezaczek
- smoczek Nuk

o diecie matki wiele nie napisze, bo od poczatku jem wszystko, ale bez przypraw! no i oczywiscie oprocz warzyw wzdymajacch i ctusow!

Szym sie obudzil to pisanie mi gorzej idzie jedna rek:)

Słonko - a potrafi juz nawet 30 minut sam lezec i ogladac, tylko musi byc najedzony...

http://www.suwaczki.com/tickers/h84f4z17gfqsy7uk.png

http://www.suwaczki.com/tickers/34bw3e3kwaqh9e1k.png

Odnośnik do komentarza

Porady super :)
Ale myslę, że każda matka musi na własnej skórze sie przekonać co jej sie przyda, a co nie.
Nie kupowałam ani niani ani monitora, mam nadzieję, że się obędzie.
Pokrowce na przewijak mam dwa-wolę na pokrowiec położyć jeszcze tetrówkę, żeby się nie pobrudził, a tak jak napisała Nelson nie będzie się zwijać.

Oj zobaczymy jak to będzie...

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpr2n0akkmhqze2.png
Maciuś-ur.2.12.2011-2710g, 54cm
http://www.suwaczki.com/tickers/atdc2n0a68r5hfdc.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/047/0470729a0.png

Odnośnik do komentarza

Dopiero przeczytałam co Viosna napisała! normalnie oszaleję;)

Są dwie szkoły jeśli chodzi o dietę - pierwsza jesz prawie nic i pomału wprowadzasz nowe produkty, a druga, ze jesz wszystko i dopiero jak dziecku coś zaszkodzi to wtedy ten produkt eliminujesz z diety.

Viosna chciała przykłądu:
Sniadnie:
Inka, i płatki fitness z jogurtem naturalnym i gotowanymi jabłkami.
Drugie śniadanie banan i kanapka

Obiad - tu róznie:
Makarony (bo mają duża wartość energetyczną) i lekkie sosy (pomidorow, brokułowy, oliwa itd)
Lub np.
Królik, ziemniaki i buraczki gotowane
(Ponoć mięso z królik jest bardzo zdrowe, a znalazałam w lidlu i teraz wszystko robię z królikiem)
Ewentualnie jakas zupka warzywna - oczywiście na króliku ;)

Kolacja:
Kanapka z serem żołtm i pomidorem (bez skórki), lub jakieś jajeczko.

Deser to np. kisiel!

Słodkości nie jem (tych sklepowych) ani oczywiście czekolady!

http://www.suwaczki.com/tickers/h84f4z17gfqsy7uk.png

http://www.suwaczki.com/tickers/34bw3e3kwaqh9e1k.png

Odnośnik do komentarza

Viosna - ale masz łobuza;) jakoś go musisz pomału przestawiać, pytanie tylko jak to zrobić?
Moje dziecko też śpi, po spacerze wciąż, ale niedługo pobudka, bo ja pilnuje żeby w dzień nie spał dłuzęj niż 3h - inaczej żeby nie miał przerw między jedzeniem dłuższch niż 3 h. Oczywiście zasada ta nie dotyczy nocek ;)\

Madzia - ale masz fajny brzuch! wydaje się malutki taki - idealny! Ja to już zapomniałam jak to jest z tym brzuchem i ostatnio u koleżanki się podniecałam jej brzuchem i nawet chciałam jak dotknąc :arrow1: Trzymam za ciebie kciuki, żeby na dniach Maciek zrobił ci ogromną niespodziankę;)

Gorzata - ja też własnie z rogala jestem zadowolona, bo przynjamniej rąk nie męczę tak bardzo :D

http://www.suwaczki.com/tickers/h84f4z17gfqsy7uk.png

http://www.suwaczki.com/tickers/34bw3e3kwaqh9e1k.png

Odnośnik do komentarza

jeśli chodzi o dietę to ja za bardzo nie doradzę, bo też jem praktycznie wszystko, tak jak Nelson, ale chyba jeszcze mniej ograniczeń mam, bo nawet czekolady już spróbowałam... poprostu obserwuję maluszka i narazie odpukać nic się nie dzieje

hitem napewno okazała się maść na brodawki

ale faktycznie każda musi sama wypróbować co będzie pasować jej i dzidziusiowi

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9df9hrpuolg3r.png
http://www.suwaczki.com/tickers/qdkkanli9cf3r2dw.png[/url]
http://www.suwaczki.com/tickers/n59y3e5e2ipfdwq5.png

Odnośnik do komentarza

viosna
to chyba zacznę urozmaicać dietę:)
mama upiekła dziś szarlotkę...myślicie, że mogę?

a to mój szkrab:)
http://3.bp.blogspot.com/-XxoqVEvs8i8/TtEMHS6AxhI/AAAAAAAABXs/S2QI61oX09M/s640/Zdj%25C4%2599cie0060.jpg

u mnie tez dzisiaj szarlotka i chyba sie skusze.ja unikam czekolady i smazonego,mieko tylko gotowane,owoce tak , ale bez cytrusow,slodyczy nie jem.generalnie unikam smieciowego jedzenia.surowe jarzyny jak najbardziej szczegolnie marchewkw, bo bardzo lubie.a i nie pije nic gazowanego.:36_19_2:

http://www.suwaczki.com/tickers/zem3gu1rclrl8nwl.png
- A jeśli pewnego dnia będę musiał odejść.? - spytał Krzyś, ściskaj

Odnośnik do komentarza

widze ze dzis wszyscy mamy dzien na szarlotke bo ja tez ją dzisiaj upiekłam:):):)wlasnie wpadlam tu na chwilke bo maly mi spi po kąpieli i mam troche luzu jeszcze zeby córcie usneły to bedzie rewelacja....MADZIALSKA trzymam kciuki żebys i Ty szybciutko dołaczyla do mamusiek tulących maluszki i do klubu nieprzespanych nocek:):):)

=http://www.suwaczki.com/]http://www.suwaczki.com/tickers/dxomuay37jxkm6nh.png[/url]http://www.suwaczki.com/tickers/atdcsg185782mpve.pnghttp://www.suwaczki.com/tickers/dxomuay3wuia3rm2.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...