Skocz do zawartości
Forum

Listopadowe bobaski!


cytrynkowa

Rekomendowane odpowiedzi

patlove
slonko2802 dziękuję, z każdym dniem odciągam więcej pokarmu i to mnie cieszy;):smile_jump:

a poniżej mój śliczny synek Iguś ;*:36_3_1:

a mój mały lubi się kąpać, płakał tylko raz przy kąpieli, bo akurat zgłodniał, a tak to przeważnie kąpiemy go godzinkę po jedzeniu i jest grzeczniutki:)

a wy kąpiecie każdy dzień? bo mi położna powiedziała, żebym go kąpała co 2 dni bo jest zima

Patlove sliczny maluch. Co do kapieli u nas odbywa sie co drugi dzien. A w ogole gdzie reszta dziewczyn? Slonko, merinque, cytrynkowa, gorzata, mycha, nelson meldowac sie. Viosnie odpuszczam bo ma chrzciny. Emika pokaz sie na forum i koniecznie wstaw fotke Adrianka. Slonko ty tez dawno Przemusia nie pokazywalas. Dziewczyny pokazywac maluchy, bo Co niektorym to juz dwa miechy bija

Trzy serca, jeden rytm
Kjære Gud, hvis du ikke kan gjøre meg tynn....
så vær så snill å gjør mine venner tykkere
:na:

Odnośnik do komentarza

ma-mmi
patlove
slonko2802 dziękuję, z każdym dniem odciągam więcej pokarmu i to mnie cieszy;):smile_jump:

a poniżej mój śliczny synek Iguś ;*:36_3_1:

a mój mały lubi się kąpać, płakał tylko raz przy kąpieli, bo akurat zgłodniał, a tak to przeważnie kąpiemy go godzinkę po jedzeniu i jest grzeczniutki:)

a wy kąpiecie każdy dzień? bo mi położna powiedziała, żebym go kąpała co 2 dni bo jest zima

Patlove sliczny maluch. Co do kapieli u nas odbywa sie co drugi dzien. A w ogole gdzie reszta dziewczyn? Slonko, merinque, cytrynkowa, gorzata, mycha, nelson meldowac sie. Viosnie odpuszczam bo ma chrzciny. Emika pokaz sie na forum i koniecznie wstaw fotke Adrianka. Slonko ty tez dawno Przemusia nie pokazywalas. Dziewczyny pokazywac maluchy, bo Co niektorym to juz dwa miechy bija

mnie jedynej nie nie trzeba wywoływać :)

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpr2n0akkmhqze2.png
Maciuś-ur.2.12.2011-2710g, 54cm
http://www.suwaczki.com/tickers/atdc2n0a68r5hfdc.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/047/0470729a0.png

Odnośnik do komentarza

ja tez jestem w miare regularnie.
u nas w nocy sniegiem sypnelo i teraz dalej sypie juz bylysmy na podworku z marysia.i po obiedzie pewnie tez posmigamy na sankach.karolcia spi przy drzwiach na taras i lapie naturalne swiatlo.
co do kapieli to ja co 2 a czasem nawet co 3 dzien.karolka kapac sie lubimi robie to zazwyczaj synchronicznie-marysia w duzej wannie(juz jest na tyle duza ze sama sobie radzi)a karola w malej na podlodze w lazience.ja duza , a tatus mala albo na odwrot i potem obie do spania.meksyk jest tylko jak jestem sama bo muszse kombinowac zeby mala spala jak usypiam duza na szczescie nie jest to czesto.
karolka coraz mniej chce spac w dzien wiec sprawa robi sie coraz bardziej skomplikowana jak marysia jest w domu, bo jest zazdrosna o siostre i zaczyna rozrabiac zeby zwrocic na siebie nasza uwage.
nie wiem jak kobiety radza sobie z kilkorgiem dzieci same w kazdym razie wielki szacun dla samotnych mamusiek, chyle czola.

http://www.suwaczki.com/tickers/zem3gu1rclrl8nwl.png
- A jeśli pewnego dnia będę musiał odejść.? - spytał Krzyś, ściskaj

Odnośnik do komentarza

Witajcie dziewczyny
my po chrzcinach:). Wojtuś był bardzo grzeczny, w czasie sakramentu nawet się nie skrzywił i nie zapłakał, mimo że woda była zimna.
Sama imprezka również ok. Co poniektórzy trochę porządzili, ale źle nie było. o 19 byliśmy w domu. Wojtuś dzielnie zniósł przenoszenie z jednych ciocinych rąk do drugich, trochę pospał w wózku, ogólnie było dobrze:)
Wieczorem darowaliśmy już mu kąpiel. z resztą męża babcia dość przesądnie powiedziała, że w dniu chrztu się dziecka nie myje, więc nie to nie:).
i po takim dniu pełnym wrażeń całkiem ładnie pospał:)

poniżej zdjęcia mojego szkraba. później dodam może jakieś lepsze, bo teść robił też porządnym aparatem.

i od razu zrobię sobie reklamę:) bo ubranko chce sprzedać, więc jakby któraś była chętna za 100 zł odkupić to dajcie znać. W skład ubranka wchodzi: koszula body (na all jest zwykła, ale poprosiłam o zamianę na body, bo dużo wygodniejsze), kamizelka sweterkowa, polarowe ciepłe spodenki, spodnie na kant, mucha, czapka ocieplona polarkiem, kurteczka. Rozmiar 68.
Z resztą podaję linka do oryginalnej aukcji:
* Ubranko do chrztu SZYMON R.68 -JESIEŃ - ZIMA (2033726075) - Aukcje internetowe Allegro

http://www.suwaczki.com/tickers/ukdy15nm1nwn6t52.png

http://www.suwaczki.com/tickers/er3mio4padgfza1m.png

Odnośnik do komentarza

dziękuję;) no mój synek ma już 2 miesiące, i dwa dni ;)

moja położna to argumentowała tak, że po co małego niepotrzebnie narażać na zimno codzienną kąpielą

a mój synek nie ma stałych pór tak mniej więcej je, zasypia między 11 a 1 rano, i wiem że jak uśnie po karmieniu o 1, to dopiero koło piątej się budzi na jedzonko, potem koło ósmej i od tamtej pory jak zje to nie śpi, ucina sobie tylko króciutkie dżemki, tak około co 3 godzinki, czasem mniej a czasem więcej

Odnośnik do komentarza

Madzialska - idz na usg jak najszybciej, bo ponoc wlasnie tak kolo 6 tyg najlepiej.
My to mamy przeboje, bo usg zrobilismy prywatnie i płacilismy. Poszliśmy do poradni preluksacyjnej do przychodni a tam pani mowi, że trzeba płacić, bo na fundusz już nie przyjmują w ogóle, wizyta 100 zł!!! Pan doktor rozkraczył Szymnowi nogi, zerknął na usg (na ktrórym już był opis, że biodra wg Grafa II A) zmierzył rozstaw kolan i przepisał specjalną pieluchę do noszenia przez miesiąc. Oczywiście nie muszę pisać, że ta pielucha to jakaś masakra jest i Szymon się krzywi jak tylko ją widzi :) Do czego zmierzam - po cholerę płacę ZUSy i inne srusy i skłądki - jak w moim mieście nie mogę iśc z dzieckiem na fundusz do ortopedy???
Po za tym zaczełam w necie czytać o tej skali Grafa i wynika z opisu i netu, że pielucha nie jest konieczna - i tak samo mówi mi moja intuicja!!! Tak czy siak idziemy jeszcze do innej rehabilitantki.

W pon idziemy na zdjecie, bo tez musimy paszport wyrobić i mało czasu nam zostało, bo na narty jedziemy :D
A na długi weekend w maju do Grecji z inną parą :D

Madzialska - Maciek już się super zmienił, widać że to już nie noworodek a niemowlaczek:)

Viosna - Wojtek ci powiem niezły przystojniak :D

Patlove - super, że z pokarmem lepiej i synek też oczwiście superancki.

Gorzata - j też nie wiem jak sobie kobiety dają radę z kilkoma dziećmi:) ale przznam szczerze, że coraz częsciej myślę o drugim;) że im szybciej tym lepiej ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/h84f4z17gfqsy7uk.png

http://www.suwaczki.com/tickers/34bw3e3kwaqh9e1k.png

Odnośnik do komentarza

patlove
dziękuję;) no mój synek ma już 2 miesiące, i dwa dni ;)

moja położna to argumentowała tak, że po co małego niepotrzebnie narażać na zimno codzienną kąpielą

a mój synek nie ma stałych pór tak mniej więcej je, zasypia między 11 a 1 rano, i wiem że jak uśnie po karmieniu o 1, to dopiero koło piątej się budzi na jedzonko, potem koło ósmej i od tamtej pory jak zje to nie śpi, ucina sobie tylko króciutkie dżemki, tak około co 3 godzinki, czasem mniej a czasem więcej

Słodziaczek z twojego synka :)

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpr2n0akkmhqze2.png
Maciuś-ur.2.12.2011-2710g, 54cm
http://www.suwaczki.com/tickers/atdc2n0a68r5hfdc.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/047/0470729a0.png

Odnośnik do komentarza

Hejka dziewczyny
Od dziś mam 2 tyg męza w domu, idzie na tacieżyński huraaa......
W poniedziałek idziemy na badania odnośnie nerek, dziwne to w dzień mała siusia normalnie w nocy wcale. Mam troche problemów z pokarmem i karmieniem mam nadzieję że to się wyrówna wszystko. Pozatym moja teściowa jest lepsza od waszych. Powiedziała zebym nie szła na zadne badania usg bo to szkodzi dziecku. eh..

Nelson oglądnelam film, i sposoby te są naprawde doskonałe. Ściągnełam też biały szum z internetu i mała jak słyszy to odrazu się uspokaja.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlhdge66amnud0.png

http://www.suwaczki.com/tickers/9ltfegz26i4d415n.png

Odnośnik do komentarza

cytrynkowa

Nelson oglądnelam film, i sposoby te są naprawde doskonałe. Ściągnełam też biały szum z internetu i mała jak słyszy to odrazu się uspokaja.

Cieszę się, ze chociaż jednej z Was film pomógł :)

My mieliśmy gości z dziećmi i wszysycy wyszli o 18.30, bo o 19 kolacja i kąpiel (dzieci powyżej roku - dlatego kolejność odwrotna od naszej) i troje dzieci wychowywane według codzienniego schematu :D więc się tylko po raz kolejny przekonałam, że warto :D

Szymon już śpi :D a my zmęczeni padamy na pysk, bo wczoraj pojechalismy do Wro i nie spalismy u siebie, po powrocie od razu goście :D to teraz browar, fajka i relaks :D he he eh Żart ! - tamto życie już nie wróci......

http://www.suwaczki.com/tickers/h84f4z17gfqsy7uk.png

http://www.suwaczki.com/tickers/34bw3e3kwaqh9e1k.png

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny

Wywołana przez Ma-mmi - zgłaszam się:)

Nelson, Madzialska już myślicie o drugim dziecku? Ja kiepsko przeszłam ciążę więc na razie nawet nie chcę o tym myśleć, choć może rzeczywiście im szybciej tym lepiej...

Madzialska zgadzam się z dziewczynami - Maciuś się baaardzo zmienił.

Cytrynkowa zazdroszczę męża w domu. Ja się czuję znacznie pewniej jak mój jest w domu, szczególnie że i przy dziecku pomoże, i naczynia pozmywa, i obiad zrobi :D

Viosna no no, ale przystojniak został ochrzczony

A u nas z kolkami (tfu tfu tfu żeby nie zapeszyć) jakby lepiej. Może trzeba było poczekać aż regularnie stosowane metody zaczną przynosić efekty. Sama nie wiem co zadziałało ale ważne że zadziałało.

No i na koniec zdjęcia mojej niuni-kluseczki:)

http://www.suwaczki.com/tickers/dxomzbmhg368u5j0.png

Odnośnik do komentarza

mychaa5
Cześć dziewczyny

Wywołana przez Ma-mmi - zgłaszam się:)

Nelson, Madzialska już myślicie o drugim dziecku? Ja kiepsko przeszłam ciążę więc na razie nawet nie chcę o tym myśleć, choć może rzeczywiście im szybciej tym lepiej...

Madzialska zgadzam się z dziewczynami - Maciuś się baaardzo zmienił.

Cytrynkowa zazdroszczę męża w domu. Ja się czuję znacznie pewniej jak mój jest w domu, szczególnie że i przy dziecku pomoże, i naczynia pozmywa, i obiad zrobi :D

Viosna no no, ale przystojniak został ochrzczony

A u nas z kolkami (tfu tfu tfu żeby nie zapeszyć) jakby lepiej. Może trzeba było poczekać aż regularnie stosowane metody zaczną przynosić efekty. Sama nie wiem co zadziałało ale ważne że zadziałało.

No i na koniec zdjęcia mojej niuni-kluseczki:)

Mycha, sliczne dziecię :)

Co stosowaliscie na kolki?

Ja zła na siebie jestem-dużo myslałam nad tym, żeby Maciejke nauczyc samego zasypiać w łóżeczku. Głownie ze wzgledu na swoją wygodę, bo on naprawde czasem ( czytaj: dziś ) traktuje jak smoczek.
Cieszylismy sie, bo juz kilka razy sie udalo, slicznie zasnal. Ale to na dłuższą metę nie przynosi efektów, bo w nocy mamy lenia i szybciej zdecydowanie uspić go karmiąc. Wtedy myslę tylko że chcę spać dalej.
Poza tym od kilku dni ma gorszy okres i jeszcze bardziej potrzebuje do cycka sie przytulic.
A ja miękka jestem i wciąż biję się z myślami, że może on za mały jest na tą naukę samodzielnego zasypiania...Ryczeć mi się chce..:36_2_24:

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpr2n0akkmhqze2.png
Maciuś-ur.2.12.2011-2710g, 54cm
http://www.suwaczki.com/tickers/atdc2n0a68r5hfdc.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/047/0470729a0.png

Odnośnik do komentarza

Dzień dobry w niedzielę:36_1_67:
Viosna, ale elegancik:36_3_14:
Patlove super maluch
Mycha śliczna ta Twoja

kluseczka

Cytrynkowa tylko pozazdrościć... mój niby coś przebąkuje, ale zobaczymy kiedy się zdecyduje i czy....
Nelson nie wiem czy pytałam gdzie na te narty skaczecie? no i weekend też fajna sprawa tylko nie wiem czy grecja teraz to dobry pomysł... My chcemy na wielkanoc wyskoczyć- hiszpania chorwacja albo coś innego ciepłego (odpada właśnie grecja i egipt -na razie).... no i powiem szczerze, że ja też tego nie rozumiem. płaci się składki, a jak przyjdzie co do czego to i tak trzeba kasę wywalać... no i Kochana rozbawiłaś mnie
to teraz browar, fajka i relaks
-nie prędko :hahaha:
Madzialska ja na siłę nic nie robię. Są momenty, że Kongen sam zaśnie, a są, że trzeba go ponosić czy po lulać. Myślę, że na taką twardą naukę przyjdzie czas, ale to moje zdanie. Fajnie gdy dzieci same zasypiają bez problemu, no ale nie wszystkie tak mają.
Merinque, a Ty gdzie się podziewasz?
Co do decyzji o kolejnym maluchu to powiem wam, że dobry pomysł. wiadomo ciężko na początku, ale jak się człowiek ogarnie wypracuje system to świetna sprawa, a zwłaszcza potem gdy maluchy wspólnie się bawią (albo psocą), no i wszystko jest po pierwszym, więc koszt też zmniejszony.
Dodam jeszcze kobitki, że fajnie się zmieniają te nasze maluchy:36_1_67:
No to teraz coś ode mnie....
wczoraj wymyśliliśmy sobie zakupy w szwecji tak koło południa wyruszyliśmy i wróciliśmy wieczorkiem, czyli pierwsza zagraniczna podróż Kongena zaliczona he he.
a dziś wymyśliłam sobie, że jak mały będzie przesypiał noce tak jak ostatnio mu się zdarza, czyli pierwsza pobudka o 6... to będę wstawała już i sobie coś robiła w domku lub w papierach... no, ale to na razie bardzo sporadycznie się zdarza. Dziś np. he he he
Poza tym wczoraj mąż wstał z nim o 7.30, a ja mogłam pospać tak więc dziś jego kolej spania niby mogłabym też jeszcze się walnąć, ale tak jak mówię ogarnę papiery...
a drzemkę może w ciągu dnia utnę- zobaczymy. męż dopiero we wtorek do pracy, więc okazja do relaxu będzie.
No to się rozpisałam.

Trzy serca, jeden rytm
Kjære Gud, hvis du ikke kan gjøre meg tynn....
så vær så snill å gjør mine venner tykkere
:na:

Odnośnik do komentarza

ma-mmi

Madzialska ja na siłę nic nie robię. Są momenty, że Kongen sam zaśnie, a są, że trzeba go ponosić czy po lulać. Myślę, że na taką twardą naukę przyjdzie czas, ale to moje zdanie. Fajnie gdy dzieci same zasypiają bez problemu, no ale nie wszystkie tak mają.

Dziekuje Ci za te słowa, bo myslalam, ze zbyt rozpuszczam moją Maciejkę.

Wrócilismy z Kościoła-całą mszę przespał, bylismy tez na zakupach.Jak wrócilismy to udalo mi sie go rozebrac i dalej spi w wozku.
Zaraz pewnie na cyca wstanie.

Co do wyjazdow gdziekolwiek to Wam zazdroszczę-chcialam do rodzicow wybrac sie na poczatku lutego z małym-200km. To duzo i nie dużo. Ale mamy kiepskie auto na takie wypady i boję się co będzie jak sie rozkraczy i jak się zapakujemy.

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpr2n0akkmhqze2.png
Maciuś-ur.2.12.2011-2710g, 54cm
http://www.suwaczki.com/tickers/atdc2n0a68r5hfdc.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/047/0470729a0.png

Odnośnik do komentarza

ja tylko na chwile zameldowac sie bo jutro w droge do Anglii ruszamy...super bylo ale juz sie za wlasnymi katami tez stesknilam.

Nie wiem czy Wam pisalam ze Hana od poniedzialki tez chyba ospe przechodzi ma w sumie 10 krostek z czego 4 byly typowo ospowe a reszta nie do kpnca bo wypelniona woda nie byla ale pozamieniala sie w strupki,do tego meczyl ja kaszel a to tez podobno przy ospie.
Z jednej strony super by bylo gdybysmy to juz za soba mieli=bo ani temp ani masowej wysypki ale niestety pewnosci nie mam bo bylismy u 2 pediatrow i obaj stwierdzili ze to na 95% ospa ale gwarancji nie daja.
Swoja droga nie wiecie czy sa badania wykrywajace przeciwciala ospy w organizmie???

http://lb4f.lilypie.com/TikiPic.php/TD6XCyS.jpghttp://lb4f.lilypie.com/TD6Xp1.png
http://lb2f.lilypie.com/TikiPic.php/R8IEbAO.jpghttp://lb2f.lilypie.com/R8IE.png
http://moje.glitery.pl/text/325/87/3-OMAR-I-HANA-4546.gif

Odnośnik do komentarza

Viosna-ale przystojniak z WOjtka:love:-no i super ze chrzciny sie udaly-teraz do siebie juz wracacie??

Madzialska-no slicznie Macius rosnie:brawo:a co do wyjazdu to 200km chyba nie az tak duzo-my jutro wyruszamy i mamy 1200km do pokonania w 2 dni:lup:

Patlove-witaj-bo chyba sie jeszcze nie witalysmy-Twoje malenstwo tez cudne

Mycha super ze kolki minely-a Niunia jaka sliczna spiaca

Ma-mmi fajnie ze wypad zakupowy sie udal

Slonko-masz imprezowy weekend-100 lat dla synka

http://lb4f.lilypie.com/TikiPic.php/TD6XCyS.jpghttp://lb4f.lilypie.com/TD6Xp1.png
http://lb2f.lilypie.com/TikiPic.php/R8IEbAO.jpghttp://lb2f.lilypie.com/R8IE.png
http://moje.glitery.pl/text/325/87/3-OMAR-I-HANA-4546.gif

Odnośnik do komentarza

Meringue
Madzialska tak autem-i to z 2 dzieci;)...powiem Ci ze Hana w ta strone prawie cala droge przespala-mam nadzieje ze i tym razem tak bedzie,Omar ogladal dvd wiec smignelismy szybko

Merinque szerokiej i bezpiecznej drogi życzę....
a ja lecę spać, bo oka na zapałkach. Dobrze, że mąż ma wolne jutro to może pośpię z naciskiem na może
dobranoc laseczki

Trzy serca, jeden rytm
Kjære Gud, hvis du ikke kan gjøre meg tynn....
så vær så snill å gjør mine venner tykkere
:na:

Odnośnik do komentarza

Merinque miłego wyjazdu.
My przeprowadzkę mamy zaplanowaną na weekend, już się boję, jak to wszystko rozegrać no i tego , jak to będzie jak już będziemy u siebie.

Wczoraj byliśmy z małym na zakupach, ale po niecałej godzince zrobił się marudny, to wróciliśmy.
A dziś idziemy na szczepienie, więc jest mały stresik...

http://www.suwaczki.com/tickers/ukdy15nm1nwn6t52.png

http://www.suwaczki.com/tickers/er3mio4padgfza1m.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...