Listopadowe bobaski!

[madzialska]

Byłam na Listach do M, średnio mi się podobał.
A jesli pytanie o dywan bylo do mnie to mial byc taki, ale w rozm 120x180cm i nie ma...

DYWAN I DYWANY ! LILIUM 80x150 cm ! SUPER JAKOŚĆ (1922734271) - Aukcje internetowe Allegro

[ma-mmi]

madzialska

Byłam na Listach do M, średnio mi się podobał.
A jesli pytanie o dywan bylo do mnie to mial byc taki, ale w rozm 120x180cm i nie ma...

DYWAN I DYWANY ! LILIUM 80x150 cm ! SUPER JAKOŚĆ (1922734271) - Aukcje internetowe Allegro

a gdzie go dajesz... salon czy sypialnia...
Nelson no to po telefonie chyba....
Viosna ech zjadlabym taka polska buleczke, ale jak tak czytam to nasuwa mi sie pytanie czy nie masz ich dosyc...
jedyne czego kazali unikac to orzechy migdaly i tego typu rzeczy... ech znow sie moj tydzien pracy zaczal.... normalnie chyba nastukam pismo o podwyzke

[viosna]

ma-mmi

Viosna ech zjadlabym taka polska buleczke, ale jak tak czytam to nasuwa mi sie pytanie czy nie masz ich dosyc...

Zdecydowanie mam dosyć, marzy mi się mój ukochany razowiec, ale położna zabroniła ciemnego pieczywa, choć to chyba bez sensu- w końcu jest dużo zdrowsze.

Właśnie przyszła mi mata edukacyjna, jest świetna, bardzo jestem zadowolona z wyboru.

[Joasia21]

cytrynkowa

kurde juz nie wiem co robic......pokarmu jakby wiecej mala ssie i w buzi cos ma, tyle ze ssie juz od 9 rano prawie bez przerwy, nawet teraz cyc w buzi, jak jej wyleci to buzka macha i szuka, nie mam sily ale butli nie chce dawac, zaraz ja podniose zeby sie odbilo i odrazu dalej chce .......

Przepraszam że się wtrącam w Wasz wątek ale miałam z córką ten sam problem. Ciągle wisiała na cycu i nie było nawet mowy bym poszła spokojnie do toalety. Gdy tylko wydawało mi się że jest najedzona i śpi to po chwili był ryk i znowu do cyca.
W końcu zaczęłam mleko ściągać i dawać jej butelką i o dziwo podziałało. Oliwia się poprostu nie najadała bo przy cycu zaraz zasypiała, a z butelki najadła się do syta i z karmieniem miałam spokój na 3 h. Także może spróbuj może i u Ciebie ta metoda zadziała.

Pozdrawiam!

[ma-mmi]

viosna

ma-mmi

Viosna ech zjadlabym taka polska buleczke, ale jak tak czytam to nasuwa mi sie pytanie czy nie masz ich dosyc...

Zdecydowanie mam dosyć, marzy mi się mój ukochany razowiec, ale położna zabroniła ciemnego pieczywa, choć to chyba bez sensu- w końcu jest dużo zdrowsze.

Właśnie przyszła mi mata edukacyjna, jest świetna, bardzo jestem zadowolona z wyboru.

mi powiedzieli zeby jesc ciemne pieczywo
Viosna fajna ta mata my dostalismy od kuzynki wiec juz chyba nie bede kupowac... pojechalam kupic stanik do karmienia bo niedocenilam sie i cyc skoczyl i w tych ciut ciasno, ale maz mnie tak zakrecil ze zamiast stanikow kupilam dwie kurtki , a stanikow nie chyba jutro znow trzeba bedzie ruszyc bo w spodnie z przed ciazy tez jeszcze nie wchodze trzeba chyba duzo
a w ogole to powiedzcie mi (zwlaszcza te co maja pierwsze malenstwa) jak wasi mezowie bo ja za chwile zwariuje... jak jedziemy samochodem to co chwile pyta czy maly oddycha -teraz juz nie bo kupil lusterko na tyl zeby malego widziec... najlepiej to gdybym ja z tylu siedziala a mlody z przodu (no tyle ze nie mozna fotelika na przod dac, bo pewnie by tak bylo)... jak wychodzi z auta to kaze mi sie od srodka drzwi blokowac (nigdy tak nie robil)... i telefon no cholea jasna myslalam ze jak urodze to sie od niego uwolnie w sensie ze nie bede musiala z nim do lazienki i domu ciagle chodzic, ale nie.... tu nic sie nie zmienilo... no i nie wyobrazam sobie jak on do pracy wroci, bedzie chyba dzwonil co 5 minut---- aaaaaaaaaaaa zwariuje..... wy tez tak macie???

[cytrynkowa]

Mała spala h ale jakos niespokojnie, teraz znowu ssa, na laptopie juz nauczylam sie pisac i jednoczesnie karmic:)

Nelson jutro kupie smoczka, moja dzis o 20.35 skonczy tydzien:))), wiec od jutra mozna smoka

Joasia dziekuje za rade bede korzystała

A co z kupkami??? Jakie kupki mają dzidzie ?

[ma-mmi]

cytrynkowa

Mała spala h ale jakos niespokojnie, teraz znowu ssa, na laptopie juz nauczylam sie pisac i jednoczesnie karmic:)

Nelson jutro kupie smoczka, moja dzis o 20.35 skonczy tydzien:))), wiec od jutra mozna smoka

Joasia dziekuje za rade bede korzystała

A co z kupkami??? Jakie kupki mają dzidzie ?

u nas mlody ma taka jak opisalas
mlody dostal smoka juz na drugi dzien ale polozne stwierdzily ze odruch ssania ma perfekt wiec nie widza przeciwskazan...
Nelson Ty tu prowadzaca jestes... jak dlugo maluch robi kupke prawie przy kazdym pierdzie... kiedy to sie mniej wiecej normuje?

[Nelson]

Przodująca ;)

W sumie to dokłądnie nie pamiętam ale już pare dni nie robi kup w nocy - tylko 3 rano i 2-3 wieczorem. Podejrzewam, że coś koło 3 tygodni :) ale ja wyrocznią i kopalnią wiedzy nie jestem ;D

A kupy są musztardowo - żółte z grudkami ale najczęsciej to rzadka maź która wsiąka w pieluchę, a reszta zasycha na plechach i pośladkach i za chiny ludowe nie chce się zmyć chusteczkami ;)

U nas zaczęła się o 16 faza aktywna, ale że znów jestem sama to siedzi w lezaczu teraz. Wczoraj była teściowa od 17 to dwie godziny z nim gadała :) a Szym słuchał i słuchał a my mieliśmy luz i co robiłam??? PRANIE wydaje mi się że druga czynnośc po karmieniu piersią przy noworodkach to jest pranie! he he he!

Viosna - ja normalnie jem chcleb razowy czasem żytni. Przecież nie zjadamy od razu bochenka tylko kromkę max 2 a ponoć ROZSĄDEK to jedyna zasada diety matki karmiącej ;)

[madzialska]

Do salonu. Podoba mi się taki, ale za duzy:
Design Meble - Living Art meble

I takie:
Ace 7438/320 120x170 - Ozakupy.pl

Dywan Nowoczesny Zebra Fryz 229 ->>> Sylpol wykładziny, dywany Sylwester Dzięgielewski

[viosna]

ale cisza...

ja właśnie wypróbowałam laktator, bo jutro muszę iść do ginekologa i mały zostaje z babcią, więc chciałam jej zostawić pokarm w razie wypadku. Do gina muszę iść, bo coś mi się dziwnie szwy goją...

a laktator super, niby ręczny, ale z pompką męczył się mój mąż, a w 10 min bez problemu odciągnięte 80 ml, więc mam nadzieję, że małemu na 1 posiłek wystarczy

[Meringue]

ja tylko wpadlam sie przywitac, bo urwanie glowy dxid mam-do tego pogoda do kitu wieje,leje...i Niunia jak wczoraj caly dzien spala-tak dzis caly dzien je-teraz tez przy cycu lezy...

[viosna]

Dziewczyny, dobra dusza przesłała mi link do bardzo fajnego bloga- dieta matki karmiącej, więc się chętnie z Wami nim dzielę:

Zdrowe menu Matki karmiącej!

[Meringue]

Viosna dzieki za linka

a ja mam pytanie kladziecie juz maluszki na brzuchu??
no i co z wit d3-bo tu nie podaja-ale ja kupilam w Pl i od wczoraj daje,bo slonka teraz malo niestety

[ma-mmi]

ja tez juz zamowilam przez neta i tez reczna, bo w sumie wydaje mi sie ze bede uzywac sporadycznie wiec szkoda mi kasy na elektryczny......
i chyba powoli zaczynam sie ogarniac (chociaz nie wiem jak bedzie jak maz do pracy wroci),ogarnelam kuchnie dzis zrobilam obiad i nawet naszykowalam na jutro.... maly na razie je i spi na gadanie bardziej mu sie nad ranem zbiera tak kolo 4-5, ale wtedy tatus z nim gada.... mam nadzieje, ze szwy szy bko sie zagoja i zaczne mlodego do lozeczka przyzwyczajac...
Viosna a co sie dzieje z Twoimi szwami???

[ma-mmi]

Meringue

Viosna dzieki za linka

a ja mam pytanie kladziecie juz maluszki na brzuchu??
no i co z wit d3-bo tu nie podaja-ale ja kupilam w Pl i od wczoraj daje,bo slonka teraz malo niestety

Menrique u nas tez nie daja i siora ma mi przyslac z PL (ile dajesz 1 czy 2 krople?)
Tutaj absolutnie nie kaza klasc na brzuchu (dziwne w polsce zalecali ze nawet jak dziecku sie uleje to wyleci i niezachlysnie sie.... tesciowa tez sie zdziwila) ale kladziemy go na sobie i tak sobie kima niunius maly.....

[pani'em]

jesli moge cos od siebie wrzucić

vit d3 podaje sie od 7 doby 1 krople dziennie (najlepiej ją kropnąć na łyżeczke i rozcienczyc mlekiem).

"wyjatkiem" sa dzieci karmione mlekiem modyfikowanym lub dokarmiane tym mlekiem i wtedy najlepiej zapytac pediatre o dawke, choc mi alergolog powiedziala ze dawki vit d3 sie nie zwieksza i ze podaje sie 1 kroplę!

[Meringue]

Ma-mmi ja mam z tej firmy tylko sama wit d3-i tam juz jest dawka dzienna

[emika]

Czesc dziewczyny. Cudownie być znowu z wami w kontakcie. U nas wszystko dobrze... wczoraj wyszlismy ze szpitala ale dopiero teraz udało mi się was nadrobić z postami. Wiadomo że w tych pierwszych dniach wdrażania się w macierzyństwo strasznie brakuje czasu.
No mój Adrian terminowy jak nie wiem... zaczeło się o 2 w nocy ale zbagatelizowałam bo pomyślałam że to kolejna podpucha... nawet pomyślałam że Madzia pewnie tego dnia urodzi i zostanę sama. Piotrka nie budziłam żeby nie rozbudzić w nim nadzieji. Poszłam do wanny, zjadłam coś i o godz. 6 rano skurcze były co 5 min. o godz. 7 co 3 min. zadzwoniłam do położnej i pojechaliśmy do szpitala... O 8.30 byłam już na sali porodowej. Zaliczyłam tam piłki i wannę no i przy 5cm rozwarciu podali nam znieczulenie bo już cholernie bolało.
Poród wspominam masakrycznie - istna rzeźnia!!! Ogólnie to rodziłam z dwoma położnymi, moją i Jeanette do której chodziliśmy do szkoły rodzenia. Potem dołączył lekarz i było bardzo źle... mały nie chciał wejść w kanał rodny, ciągle spadało mu tętno i tak długo rozważali czy mogę przeć czy robić cesarkę że znieczulenie przestało działać. Drugiego nie podali bo miałam pełne rozwarcie. Nie mogłam już przeć i dostałam ogromnego krwotoku, ledwo trzymałam się świadomości. Lekarz kładł mi się całym ciężarem na brzuchu i wyciskał mi małego bo tętno znów spadało i każda sekunda się liczyła żeby go wycisnąć. Moment kiedy wyszedł pamiętam jak przez mgłę bo traciłam przytomność, nie pamiętam już łożyska i szycia krocza bo wszystko było mi obojętne... Nigdy nie zdecyduję się już na naturalny poród. Na drugi dzień ciągle mdlałam i mówili o przetaczaniu mi krwi ale na szczęście dali mi kilka kroplówek i powoli wracałam do siebie. Wszyscy przyznali że poród był wyjątkowo ciężki. Na całe szczęście to już za mną.
Za to Adrian cudowny i wyjątkowo grzeczny. Na początku nie miałam pokarmu ale teraz w domu jest już w miarę OK. Adrian smoka miał od drugiej doby. Strasznie jesteśmy w nim zakochani. Mój Piotrek oszalał na jego punkcie i każdą możliwą sekundę wpatruje się w niego i tuli. Jestem strasznie szczęśliwa... moje życie nabrało innych barw i nawet kupa potrafi sprawić mi radość Dietę stosuję zgodnie z ogólnymi zasadami - bez popadania w skrajność (my nie jesteśmy na nic uczuleni więc Adi może mieć tak samo).
Krocze mnie boli oczywiście a do tego mam takie hemoroidy że Idę z tym jutro do lekarza. Krwawienie obfite - nie spodziewałam się az takiego.

[madzialska]

Witam. Jest po 7 rano, nie śpię od 6, chyba z wrażenia.

Emika, miło, że wpadłaś. Strasznie współczuję Ci porodu, nie powinnam takich rzeczy czytać na chwilę przed swoim.
Ale spodziewam się, że u mnie będzie tak samo, pomijając znieczulenie, bo go po prostu nie dostanę

[Nelson]

Hej,
Emika - co za straszna historia!!! Na szczęsciej o bólach porodowych szybko się zapomina, sama zobaczysz!
Pokaż jakieś zdjęcie Adriana

Szczerze, to ja też nie spodziewałam się takiego krwawienia po porodzie, tym bardziej takiego "zapachu"
Hemoroidów współczuję, ale ponoć wszytsko wraca do normy po jakimś czasie...

Magda ja też nie spałam przed porodem ;)

My dziś jedziemy na wycieczke do kina wiec mnie nie będzie :)

Miłego dnia!

A co do witamin, to ja podaję witaminę K i D z takich kapsułek.

[slonko2802]

cześć mamusie

w końcu mam chwilę żeby zajrzeć na forum

emika współczuję, straszne to co przeszłaś, ale na szczęście wszystko dobrze się skończyło. A synuś napewno wszystko wynagrodzi. Mi położna wyciągając szwy powiedziała, że wyskoczył jeden hemoroid :/ ale narazie z tym nic nie robię

Co do porodu naturalnego, to każdy jest inny. Ja na chwilę obecną mam dosyć, a jak wychodziłam ze szpitala to położna powiedziała, że zaprasza znowu ;) ja oczywiście podziękowałam i że raczej mnie tam już nie zobaczą. Szafki 3 razy sprawdzałam, czy aby napewno nic nie zostało A w domu mi się przypomniało że mój kubek został na porodówce bo mi herbate robiły

z witamin też podaję D+K w kapsułkach

dziewczyny które mają 2 albo 3 dziecko, powiedzcie czy Wasze starsze pociechy też zajmują więcej czasu niż maleństwo? Bo ja normalnie więcej roboty mam przy Wojtku

[gorzata]

u mnie tez marysia wymaga wiecej uwagi niz karolka.a co do wit d to ja nie daje na wlana reke, pediatra mi w polsce powiedzial przy marysi(ona sie urodzila w irlandii)ze tamtejszy klimat nie wymaga podawania, i ze jesli juz ktoa sie upsze to powinien koniecznie poinformowac lekarza rodzinnego zeby to wpisal w karte, bo oni z zalozenia wychdza ze dziecko nie dostaje.

[ma-mmi]

gorzata

u mnie tez marysia wymaga wiecej uwagi niz karolka.a co do wit d to ja nie daje na wlana reke, pediatra mi w polsce powiedzial przy marysi(ona sie urodzila w irlandii)ze tamtejszy klimat nie wymaga podawania, i ze jesli juz ktoa sie upsze to powinien koniecznie poinformowac lekarza rodzinnego zeby to wpisal w karte, bo oni z zalozenia wychdza ze dziecko nie dostaje.

Witam!
zaloga spi a ja z kawka.....
Gosia dzieki, moze faktycznie nie ma co ulepszac przeciez lekarze wiedza co robia i nie moge z gory zakladac ze najlepiej to wszystko w pl wiedza
Emika wspolczuje Ci kochana i tylko pogratulowac - dzielna babeczka jestes.... no i czekam na fotki Twojego aniolka.....
chyba zaczne dzis nauke spania w lozeczku, z kroczem juz lepiej, maz niedlugo do pracy wiec tez bedzie potrzebowal wiecej snu, a ja tez tesknie za przytuleniem do niego.... niby zasypiamy trzymajac sie za rece, ale to nie to samo
Slonko taki wiek im starsze dzieci tym lepiej, chociaz corka mojej siostry (ma 8lat a siora w ciazy) na poczatku sie cieszyla gadala do brzuszka a teraz przechodzi jakas fale buntu pyskuje i mowi ze malucha przez okno wyrzuci....
zmiana tematu: kurcze wczoraj jak szlismy spac to tak wialo, ze myslalam ze chate zdmuchnie a tu dzis piekne sloneczko YUPIiiiii spacerek bedzie dzis grany nie ma co

[gorzata]

zalta cesarki jest to, ze wszystko tam sie lepiej goi.przy marysi sie trocvhe balam i czekalismy ze wznowieniem zycia seksualnego 4 tyg a teraz szybciej jakos nam poszlo

[gorzata]

ma-mmi a z tego co slyszalam to w no dosc szybko podaja dzieciaczka tran a tam jest wit d