Listopadowe bobaski!

[Migotka5]

Ma-mmi gratulacje!!!!!!!
Alez sie dziewczyny rozbrykaly!

[gorzata]

ja dzisiaj robilam test z krwi, ale dopiero w piatek bede wiedziec czy zdalam;-)a jak juz by sie okazalo ze jestem to trzeba do gina(co w norwegii nie jest norma)okreslic wiek ciazy , bo przeciez ja jeszcze @ nie mialam.aleby byl numer jakby sie okazala ze np w 3 miechu juz jestem

[gorzata]

madzialska

i które miejsce w tej kolejce zajmuję?

a jak jestem w tym zestawieniu?

[ma-mmi]

gorzata

ja dzisiaj robilam test z krwi, ale dopiero w piatek bede wiedziec czy zdalam;-)a jak juz by sie okazalo ze jestem to trzeba do gina(co w norwegii nie jest norma)okreslic wiek ciazy , bo przeciez ja jeszcze @ nie mialam.aleby byl numer jakby sie okazala ze np w 3 miechu juz jestem

no byloby:-)))
Gosia w pierwszej trojce a jak myslisz

[Nelson]

ha! nie mogę powiedzieć, bo ja jestem taka czaronica co spełniają się jej domysły, ale tylko wtedy gdy nie powiem tego na głos

Gorzata, a ile x dziennie jeszcze karmisz Karole? Długo na tą krew czekasz u nas na drugi dzień, a czemu poszłaś na krew, test robiłas? Na innym forum laska się dowiedziała w coś koło 10 tyg, bo nie miała okresu po odstawieniu ;D he he he

[gorzata]

Nelson

ha! nie mogę powiedzieć, bo ja jestem taka czaronica co spełniają się jej domysły, ale tylko wtedy gdy nie powiem tego na głos

Gorzata, a ile x dziennie jeszcze karmisz Karole? Długo na tą krew czekasz u nas na drugi dzień, a czemu poszłaś na krew, test robiłas? Na innym forum laska się dowiedziała w coś koło 10 tyg, bo nie miała okresu po odstawieniu ;D he he he

test robilam w sylwestra ale podobno testy okolo 3 miecha juz nie pokazuja prawidlowo.a bylam akurat z marysia u lekarza i mu mowie jak jest a on do mnie ze moze krew zrobic.wiec zrobilam.a ciekawa jestem ,bo moze to tylko moja psychika ale cos czuje ze jest....i w zadne spodnie nie moge sie dopiac(ale to moze byc po swiateczno noworocznym obrzarstwie hehehehehheheheheh)i atakie mam mrowienie w dole brzucha i plecy jak na @ mnie bola od 3 tyg.wiec albo dostane @ abo zaciazylam a szansa jest duza bo my juz caly czas bez gumki.
a z tym karmieniem u mnie to roznie bo na noc zawsze cycka daje a w dzien jak usypiam to karola popije ,a potem juz racezj jej na sile nie wpycham chyba ze sie domaga, ale wtedy popije troszke.

a marysia ma zapalenie oskrzeli i infekcje ropna obydwu oczu-masakra

[slonko2802]

hej

ma-mmi gratulacje :)) szybko wam poszło

gorzata czyli i Tobie w najbliższym czasie będziemy gratulować a masz jakieś objawy które mogłyby wskazywać na ciąże?

no i jeszcze viosna - trzymam kciuki za Was

jejku, to się za chwilę zrobi wątek ciążowy, a nie dzieciowy ;) hi hi hi

o mały włos i ja też bym dołączyła do grona testujących, bo @ miała przyjść w wekeend, więc siedziałam jak na szpilkach i przyszła wredna dopiero w niedzielę wieczorem

[slonko2802]

no i gorzata wyprzedziłaś mnie z postem ;)

czyli jednak będziemy gratulować

[gorzata]

slonko2802

no i gorzata wyprzedziłaś mnie z postem ;)

czyli jednak będziemy gratulować

objawy?hmmmm obrzmiale piersi i podraznione bolesne sutki ale ja karmie wiec w zasadzie to nie objaw.no i apetyt na wszystko(ale ja zawsze bylam zarlokiem)wiec objawy i sa i ich nie ma

[gorzata]

na razie sie nie nakrecam ,dopuki wynikow nie bedzie, a poza tym lubie sie starac(a moze moj wzrost libido to kolejny objaw haha)

[gorzata]

donna a u ciebie juz potwierdzona?

[ma-mmi]

gorzata

donna a u ciebie juz potwierdzona?

nie nie... ja dopiero 18 lutego ide z mlodym na szczepienie to zalicze za jednym zamachem:-)))

[madzialska]

Kobiety, co tu tak cicho?

Ja mam nastrój kiepski przez te mrozy, nic mi się nie chce.
Do tego regionalny dzis przyjeżdża, a jego twarzy wybitnie nie chce mi się oglądać. Mąz mówi, że teraz to mi może naskoczyć, kiedy na wypowiedzeniu ejstem, ale on jest taką wredną mendą, że jak by się uparł to na każdego by coś znalazł i wywalił odrazu.

Co do drugiego maluszka to w naszym przypadku co ma być to będzie, bo się nie zabezpieczamy. No ale łatwo z pierwszym nie było-prolaktyna, TSH, więc teraz też tak może być...

[Nelson]

Madzialska - mąż ma trochę racji, nie stresuj sie niepotrzebnie.

Tu cisza straszna. Oby do wiosny.

Ja tez mam kiepski humor - małż ma drugie zmiany, więc całe popołudnia jestem sama w domu z Szymem, jak wraca do domu to spie, albo udaje ze spie. Bo cos wisi w powietrzu...

nie moge sie doczekac soboty (ale to juz mowilam) odliczam dni, a ten tydzien sie jak na zlość ciągnie jak flaki z olejem.

Brzuch mi rosnie, spodnie się ciasne robią...

[imagen]

Hej kobitki,
Ma-mmi, Nelson Moje gratulacje. Kolejne małe cuda pojawią się na świecie:) Trzymam kciuki za córeczki.
Madzialska przykro mi z powodu pracy, ale nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło będzie lepsza i nie ma co się zamartwiać.
Gorzata czy ty też w ciąży jesteś? Jeżeli tak to gratulacje.

Resztę muszę doczytać bo długo nie zaglądałam.

U nas na szczęscie zdrowie w końcu dopisuje bo święta i po nowym roku Misiek chorował. Wyszły kolejne dwa zęby. Niania się spisuje, Misiek widać że zadowolony jak ona przychodzi.
Zauważyłam że mam bardzo wrażliwe dziecko. Przytula wszystkie misie niekoniecznie pluszowe, całuje panie w gazecie, przytula biedronkę na lodówce (puzel z danonków).
No i nie chce sam spać w łóżeczku tzn. śpi np do 2 w nocy w łóżeczku a potem ląduje u nas bo inaczej to budzi się co 10 min a tak to się przytuli i śpimy do rana razem. Wiem że to nie wychowawcze spanie z dzieckiem ale on to lubi i my też to po co się męczyć.

Pozdrawiam i miłego dnia:)

[madzialska]

Maćko to już w wózku w sklepie jeździć nie chce-muszę go wypinać, a on biega po sklepie jak szalony :)

Nelson, masz rację-byle do wiosny!

[ma-mmi]

helo
test powtorzylam wczoraj i tej ledwo widocznej kreseczki zrobila sie taka krecha ze slepy by zauwazyl... do lekarza zapisalam sie na 4 lutego, ale to taki normalny...
byc moze poszukamy gdzies prywatnie usg zeby serducho uslyszec a tak to nie zamierzam sie stresowac bo ten nie wskazany w tym stanie...
Madzia mlody tez lazi sam (prawie) bo on to z wozkiem spaceruje tym dla dzieci a jak nie ma to pcha duzy
u nas dzis -19, a my wieczorem na zajecia muzyczne

[madzialska]

W niedzielę bylismy na takich warsztatach dla maluszków. Było w sumie 8 dzieciaków w wieku 1-2 lata. I wiecie co? Moje dziecko ma chyba ADHD. Po wszystkich kątach latał, szuflady otwierał, w szafkach szperał. Masakra!

[ma-mmi]

hahahaha nowe miejsce pierwszy raz ale jak bedziecie chodzic to mu przejdzie

[madzialska]

No własnie nie będziemy chodzić, bo drogo. Przy zakupie karnetu za jedne zajęcia wychodzi 19zł, czyli na miesiąc 76zł.
A w naszej obecnej sytuacji to nadprogramowy wydatek...

[ma-mmi]

lipa... a moze sama zorganizuj takie spatkania np. raz w tygodniu i tak zeby za kazdym razem bylo u kogos innego

[madzialska]

troche to niewykonalne-mam raptem 2 koleżanki z maluszkami, ale obie pracują na rano, a ja na popołudnie...

[ma-mmi]

ze tez nieorganizuja nic dla dzieci...
u nas tez nie za darmo ale za grosze i do tego kawa i jakies owoce

[Nelson]

Jakby u nas były takie zajęcie to bym z chęcią chodziła, chociażby na płaten, ale tu u nas wielka dupa.
A powiedz Madzialska - kto u was organizuje takie zajecia? jakeiś przedszkole? dom kultury?

[gorzata]

imagen ja dopiero bede wiedziec w piatek bo robilam test z krwi i mam zadzwonic w piatek
tutaj sroba zima wiec dzisiaj kisimy sie w domu za oknem -20
marysia dalej chora i antybiot bierze karoa wlasnie swoj skonczyla , ale jej juz nic nie jest.
ja sie dziwnie czuje i sikam co 20 minut doslownie, jakbym mial pecherz zaziebiony.
moja mlodsza lata po domu jak szalona i wola "tatus" przyklada wszystko do ucha i mowi "halo"
a ostatnio jak ja usypiala ,a mojego slubnego w domu nie bylo, to karola juz tatka ledwo zywa w lozku przylozyla raczke do uszka i mowi"halo, halo tatus pa aaaaaaaaaaaaa"
mowi tez "daj to"i wskazuje paluszkiem co chce a jak dostanie nie to co chciala to mowi "nie to - to"taka kumata.a jak chce isc na dwor to przynosi swoj kombinezon i buty