Skocz do zawartości
Forum

Październikóweczki i Październikowczyki 2011


bogdanka2

Rekomendowane odpowiedzi

cześć dziewczyny ja też mam problemy z jelitkami i to przez całą ciążę uffff nie jem już warzyw strączkowych, ograniczyłam banany,śliwki i jabłka,tłustego mleka też mi nie wolno kupuję chude z 40%zawartościa błonnika jem aktivię prawie przy każdym posiłku lekarz zalecił jeszcze picie wody niegazowanej i spacery a i kiwi też pomaga.Kawki nie pijam tylko herbatę ale przy tych upałach u mnie to tylko 1lub2 razy dziennie(zwyczjnie gorące nie wchodzi)a ciśnienie z natury mam niskie to też wciąż chodzę śpiąca a jak się zdenerwuję to ciśnienie takie same niskie tylko puls mi skacze.Teraz jeszcze ograniczam słodkie bo cukier wyszedł nieciekawy.........i jak tu żyć same ograniczenia ogólnie apetyt mam słaby, brzuszek rośnie ale inne części ciała chudną(no to chyba jedyny plus)przez całą ciążę przybrałam jakieś 2kilo ,lekarz mówi ,że wszystko ok.dodam jeszcze ,że nie palę papierosów........i na amory też nie specjalnie mam ochotę:yyy:ale sobie ponarzekałam ale ogólnie nie jest żle najważniejsze ,że mala jest zdrowa

http://www.suwaczki.com/tickers/o1488u695sbx826y.png
http://s2.pierwszezabki.pl/044/044080980.png?1320

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6ru1d1exax3bi.png

Odnośnik do komentarza

Właśnie wróciłam od lekarz i stwierdził jednak u mnie cukrzycę ciążową. Mam się udać do szpitala na patologię ciąży i tam będę miała swojego lekarza, który pod tym kątem będzie mnie prowadził, czyli szykuje się ostra dieta i codzienny pomiar cukru. Dzisiaj jeszcze pozwolę sobie na słodkie czereśnie, ale od jutra koniec przyjemności, chodź na szczęście mdli mnie od słodyczy jak lody i batony.
No cóż będę się kuła podwójnie, na zakrzepicę i na cukier.
A jeśli chodzi o wagę to ważę teraz 65kg i przytyłam jak na razie 6kg.

Odnośnik do komentarza

megi79
Właśnie wróciłam od lekarz i stwierdził jednak u mnie cukrzycę ciążową. Mam się udać do szpitala na patologię ciąży i tam będę miała swojego lekarza, który pod tym kątem będzie mnie prowadził, czyli szykuje się ostra dieta i codzienny pomiar cukru. Dzisiaj jeszcze pozwolę sobie na słodkie czereśnie, ale od jutra koniec przyjemności, chodź na szczęście mdli mnie od słodyczy jak lody i batony.
No cóż będę się kuła podwójnie, na zakrzepicę i na cukier.
A jeśli chodzi o wagę to ważę teraz 65kg i przytyłam jak na razie 6kg.

współczuję Ci i boję się ,że to samo mnie czeka ja mam badanie 25

http://www.suwaczki.com/tickers/o1488u695sbx826y.png
http://s2.pierwszezabki.pl/044/044080980.png?1320

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6ru1d1exax3bi.png

Odnośnik do komentarza

megi79
Właśnie wróciłam od lekarz i stwierdził jednak u mnie cukrzycę ciążową. Mam się udać do szpitala na patologię ciąży i tam będę miała swojego lekarza, który pod tym kątem będzie mnie prowadził, czyli szykuje się ostra dieta i codzienny pomiar cukru. Dzisiaj jeszcze pozwolę sobie na słodkie czereśnie, ale od jutra koniec przyjemności, chodź na szczęście mdli mnie od słodyczy jak lody i batony.
No cóż będę się kuła podwójnie, na zakrzepicę i na cukier.
A jeśli chodzi o wagę to ważę teraz 65kg i przytyłam jak na razie 6kg.

Nastepna kolezanka z naszego grona idzie do szpitala.Zycze ci,aby wszystko było dobrze.

http://www.suwaczki.com/tickers/1usai09k8utphike.png

http://www.suwaczki.com/tickers/km5se6ydnnb1ynf4.png

http://www.suwaczki.com/tickers/82dokqi1uttyc63j.png

Odnośnik do komentarza

la luna
cześć dziewczyny ja też mam problemy z jelitkami i to przez całą ciążę uffff nie jem już warzyw strączkowych, ograniczyłam banany,śliwki i jabłka,tłustego mleka też mi nie wolno kupuję chude z 40%zawartościa błonnika jem aktivię prawie przy każdym posiłku lekarz zalecił jeszcze picie wody niegazowanej i spacery a i kiwi też pomaga.Kawki nie pijam tylko herbatę ale przy tych upałach u mnie to tylko 1lub2 razy dziennie(zwyczjnie gorące nie wchodzi)a ciśnienie z natury mam niskie to też wciąż chodzę śpiąca a jak się zdenerwuję to ciśnienie takie same niskie tylko puls mi skacze.Teraz jeszcze ograniczam słodkie bo cukier wyszedł nieciekawy.........i jak tu żyć same ograniczenia ogólnie apetyt mam słaby, brzuszek rośnie ale inne części ciała chudną(no to chyba jedyny plus)przez całą ciążę przybrałam jakieś 2kilo ,lekarz mówi ,że wszystko ok.dodam jeszcze ,że nie palę papierosów........i na amory też nie specjalnie mam ochotę:yyy:ale sobie ponarzekałam ale ogólnie nie jest żle najważniejsze ,że mala jest zdrowa

la luna to niezła laseczka z ciebie w tej ciązy.te 2kg.to chyba tylko na brzuszek poszło??

http://www.suwaczki.com/tickers/1usai09k8utphike.png

http://www.suwaczki.com/tickers/km5se6ydnnb1ynf4.png

http://www.suwaczki.com/tickers/82dokqi1uttyc63j.png

Odnośnik do komentarza

dokładnie tylko w brzuszek zwa w aptece od 10 tc przybyło tylko 1kg tyle że po drodze był spadek wagi to w sumie są 2kg.Ja miałam lekką nadwagę przed ciążą jak to bywa po świętach to było z czego tracić.16lat temu przy synku też tak miałam przybyło mi wszystkiego w ciąży 12kg asynek urodził się 3kg czyli norma teraz ma 74kg i 174cm to przy 16 latach nie jest mało więc myślę ,że tak a to już moja uroda.:hahaha:

http://www.suwaczki.com/tickers/o1488u695sbx826y.png
http://s2.pierwszezabki.pl/044/044080980.png?1320

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6ru1d1exax3bi.png

Odnośnik do komentarza

la luna
dokładnie tylko w brzuszek zwa w aptece od 10 tc przybyło tylko 1kg tyle że po drodze był spadek wagi to w sumie są 2kg.Ja miałam lekką nadwagę przed ciążą jak to bywa po świętach to było z czego tracić.16lat temu przy synku też tak miałam przybyło mi wszystkiego w ciąży 12kg asynek urodził się 3kg czyli norma teraz ma 74kg i 174cm to przy 16 latach nie jest mało więc myślę ,że tak a to już moja uroda.:hahaha:

O nie - to ja w pierwszej ciąży wyglądałam jak wyrzucony na brzeg wieloryb... nawet czułam się jak ze skeczu Halamy - "gdyby przyszedł Greenpeace" to musiałabym się bronić... Z Sambim jak zaszłam to jeszcze nie zdążyłam schudnąć po pierwszej, ale też jakoś masakrycznie nie przybrałam. A teraz mam wrażenie że bardziej chudnę niż przybieram - wchodzę np w szorty z czasów studenckich!! Dodam że wyniki mam w normie, samopoczucie kwitnące, a chłopcy urodzili się ważąc w okolicach 3500g

http://s8.suwaczek.com/20070428580117.png
http://dzidziusiowo.pl/php/img2-26082008005_2889182050_Szczepanek_4.jpg
http://dzidziusiowo.pl/php/img2-23022010004_3182212835_Samborek_4.jpg
http://dzidziusiowo.pl/php/img2-08102011030_2007646887_Adelcia_4.jpg

Odnośnik do komentarza

Cześć Kochane . :Kiss of love:
No ja przytyłam ok 10 kg.
Megi trzymaj się , będzie dobrze .:usmiech:
Dziś znów coś senny dzień . Kawka wypita i dalej spać się chce . :usmiech:

:Aniołek: 1997.03
:Aniołek: 1998.01
:Aniołek: 1998.06
Kingusia www.pomoz.eu
http://suwaczki.maluchy.pl/li-45554.png

...Otwórzmy serca na słabszy świat, tak wiele łez ukrytych tam, zmień kreskę smutku w podkówkę szczęścia symbol, Ty i Ja...

Jakub
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlkqi19cxftgt8.png

Odnośnik do komentarza

CosmoEwka
wrocilam z wyjazdow wakacyjnych. nie sposob przesledzic o czym pisalyscie w tym czasie, wiec nawet nie bede probowala.
wizyte u lekarza mam w pt. to wtedy dowiem sie ile kg przytylam od poczatku.
jak moja mama zobaczyla mnie po 8 dniach przerwy w widzeniu to az krzyknela jak bardzo urosl mi brzuch.
pozdrawiam cieplo.

CosmoEwkawitaj na forum.Dawno cie nie było

http://www.suwaczki.com/tickers/1usai09k8utphike.png

http://www.suwaczki.com/tickers/km5se6ydnnb1ynf4.png

http://www.suwaczki.com/tickers/82dokqi1uttyc63j.png

Odnośnik do komentarza

la luna
dokładnie tylko w brzuszek zwa w aptece od 10 tc przybyło tylko 1kg tyle że po drodze był spadek wagi to w sumie są 2kg.Ja miałam lekką nadwagę przed ciążą jak to bywa po świętach to było z czego tracić.16lat temu przy synku też tak miałam przybyło mi wszystkiego w ciąży 12kg asynek urodził się 3kg czyli norma teraz ma 74kg i 174cm to przy 16 latach nie jest mało więc myślę ,że tak a to już moja uroda.:hahaha:

To fajnie masz.Ja tak normalnie to waze 54 przy 160cm wzrostu,nadwagi nie mam,a przy kazdej ciazy rozrastam sie jak balon,ech taka natura.

http://www.suwaczki.com/tickers/1usai09k8utphike.png

http://www.suwaczki.com/tickers/km5se6ydnnb1ynf4.png

http://www.suwaczki.com/tickers/82dokqi1uttyc63j.png

Odnośnik do komentarza

Dzieeeeeeeń dobry:D:D:D:D

Zaczynam podejrzewać że Domniemana Niunia ma faktycznie jakiś wpływ na moje poranne samopoczucie:D:D:D:D Aż żałuję że nie umiem klaskać stopami w podskoku!! Energia mnie rozpiera, facjata dostała skurczu mięśni i wciąż się uśmiecha, kawusia smakuje wybornie, a świadomość że podskokiem upodobniłabym się do piłki plażowej (chociaż wczoraj Luby stwierdził że wcale nie muszę podskakiwać...:/ Subtelny jak koza z nosa) w żaden sposób mnie nie zraża:D:D:D:D
Witaj CosmoEwka - zazdroszczę wakacji:D:D:D Ja się wybieram w piątek na tydzień do rodziców.

http://s8.suwaczek.com/20070428580117.png
http://dzidziusiowo.pl/php/img2-26082008005_2889182050_Szczepanek_4.jpg
http://dzidziusiowo.pl/php/img2-23022010004_3182212835_Samborek_4.jpg
http://dzidziusiowo.pl/php/img2-08102011030_2007646887_Adelcia_4.jpg

Odnośnik do komentarza

bogdanka2
Dzieeeeeeeń dobry:D:D:D:D

Zaczynam podejrzewać że Domniemana Niunia ma faktycznie jakiś wpływ na moje poranne samopoczucie:D:D:D:D Aż żałuję że nie umiem klaskać stopami w podskoku!! Energia mnie rozpiera, facjata dostała skurczu mięśni i wciąż się uśmiecha, kawusia smakuje wybornie, a świadomość że podskokiem upodobniłabym się do piłki plażowej (chociaż wczoraj Luby stwierdził że wcale nie muszę podskakiwać...:/ Subtelny jak koza z nosa) w żaden sposób mnie nie zraża:D:D:D:D
Witaj CosmoEwka - zazdroszczę wakacji:D:D:D Ja się wybieram w piątek na tydzień do rodziców.

A u mnie na odwrót.Lenistwo do potegi entej.Postanowiłam ze dzis leze,leze,leze..a co!trza korzystac póki jeszcze mozna

http://www.suwaczki.com/tickers/1usai09k8utphike.png

http://www.suwaczki.com/tickers/km5se6ydnnb1ynf4.png

http://www.suwaczki.com/tickers/82dokqi1uttyc63j.png

Odnośnik do komentarza

luza74
bogdanka2
Dzieeeeeeeń dobry:D:D:D:D

Zaczynam podejrzewać że Domniemana Niunia ma faktycznie jakiś wpływ na moje poranne samopoczucie:D:D:D:D Aż żałuję że nie umiem klaskać stopami w podskoku!! Energia mnie rozpiera, facjata dostała skurczu mięśni i wciąż się uśmiecha, kawusia smakuje wybornie, a świadomość że podskokiem upodobniłabym się do piłki plażowej (chociaż wczoraj Luby stwierdził że wcale nie muszę podskakiwać...:/ Subtelny jak koza z nosa) w żaden sposób mnie nie zraża:D:D:D:D
Witaj CosmoEwka - zazdroszczę wakacji:D:D:D Ja się wybieram w piątek na tydzień do rodziców.

A u mnie na odwrót.Lenistwo do potegi entej.Postanowiłam ze dzis leze,leze,leze..a co!trza korzystac póki jeszcze mozna

A co!! I mniejsze ryzyko żylaków:D:D:D

http://s8.suwaczek.com/20070428580117.png
http://dzidziusiowo.pl/php/img2-26082008005_2889182050_Szczepanek_4.jpg
http://dzidziusiowo.pl/php/img2-23022010004_3182212835_Samborek_4.jpg
http://dzidziusiowo.pl/php/img2-08102011030_2007646887_Adelcia_4.jpg

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...