Październikóweczki i Październikowczyki 2011

[bogdanka2]

luza74

hm..sugerujesz cos?hę?

:Hmm: Cicho sza!!

A tak na poważnie samo hasło "Jestem z Pruszkowa" w czasach LO kiedy to bez powyciąganego swetra i glanów nie ruszałam się z domu kilkakrotnie na wakacyjnych wyjazdach ratowało mi facjatkę

Tak czy siak wybieram się na stare śmieci w piątek

[luza74]

...bo nie ma jak u mamy....

[bogdanka2]

luza74

...bo nie ma jak u mamy....

Noooo... Nareszcie ktoś mnie trochę wyręczy Chociaż jak sobie pomyślę o walce z rozbestwionymi szaleńcami po powrocie i znów tygodniowe "ustawianie do pionu" to zamiast tygodnia wolałabym miesiąc u mamusi posiedzieć

[luza74]

watpie,zeby mamusia chciała

[bogdanka2]

luza74

watpie,zeby mamusia chciała

Moja nie miałaby nic przeciwko - całe wakacje pracuje więc wyręczać będzie wieczorami... Tak myśląc sobie szczerze to faktycznie się ta Moja Małgos leniwa na starość zrobiła... Żeby do pracy?? Przed wnukami?? Oj, będzie pogadanka...

[luza74]

pracowałam z taką panią,ktora nigdy nie brała urlopu w czasie wakacji.Znalazła sposob zeby corki nie podrzucaly jej wnuków do pilnowania.Zawsze sie smiała że jest jeszcze za młoda na babciowanie.

[bogdanka2]

luza74

pracowałam z taką panią,ktora nigdy nie brała urlopu w czasie wakacji.Znalazła sposob zeby corki nie podrzucaly jej wnuków do pilnowania.Zawsze sie smiała że jest jeszcze za młoda na babciowanie.

Normalnie Babcia-Cwaniara Moja by pewnie chciała, ale jak mus to mus:( Za to ma do nas przyjechać w pobliżu daty zero, żeby jakby co zaopiekować się chłopakami I na tą okazję trzyma urlop. Coś za coś jak mawiają

[luza74]

Jeszcze raz sie powtórze-nie ma jak u mamy..

[marzenka13]

Poród Na Wesoło - Strona 22 #218

[bogdanka2]

No i doczekałam się - młodsze poszło spać a więc... A więc mam wszystko w nosie - jest mi gorąco, ciężko się oddycha i na JAKĄKOLWIEK aktywność nie mam siły, nastroju, werwy za to mam milion wymówek, których będę się trzymać!! Luby informuje o burzach, a u nas patelnia!! Aż mnie kusi ta muszla z wodą chłopaków, ale - po pierwsze się nie zmieszczę, po drugie - nawet jakbym pokąbinowała to obecna siła wypornościowa opróżni muszlę do cna a więc mój wysiłek i tak pójdzie na marne dodatkowo pozbawiając chłopaków chłodnej wody, po trzecie - w tej muszli bardziejbym wyglądała jak zdesperowany wieloryb niż ktoś kto chciałby zakosztować rozkoszy chłodnej kąpieli, po czwarte - nie mam kostiumu, a oskarżenie o nieobyczjność jakoś mnie nie rajcuje... Nic to - idę się rozpuszczać przed tv:/

[bogdanka2]

megi79

Właśnie wróciłam ze szkoły rodzenia. Byliśmy na wycieczce po bloku porodowym. Było nas chyba z 8 par i wszystkim twarze zbladły jak jedna babka wyła z bólu. O kurcze dopiero dochodzi do mnie, że to będzie ciężkie i traumatyczne przeżycie.
Dobrej nocy

Hehehe - mi moje wydzieranie się to Luby wypomina do dziś Ale bardziej niż z bólu to był odruch bo przepona pomagała mi przeć. Serio - zamiast zwijać się w "napieraniu" krzyk po prostu mi pomagał.

[CosmoEwka]

25 tydz. skonczony. +3kg od poczatku.
no i tyle rewelacji. reszta w porzadku i normie. kolejna wizyta za m-c.

[la luna]

Dobry wieczór brzuchatką praca i upał zabiera mi czas .Wczoraj pod wieczór skoczyliśmy na plażę a tu niespodzianka wiatr porywisty zimny i lodowata woda a w mieście można się ugotować.Miałam zamiar popływać ale tylko zamoczyłam stopę i poszłam na spacer plażą no przynajmniej się dotleniłam.
Drobnych zakupów ciąg dalszy :prześcieradło z bawełny do łóżeczka chyba kupię jeszcze 2 w innych kolorach bo po rozpakowaniu okazało się ,że jest bardzo delikatne i dobrej jakości.I dwie nowe piżamki dla mnie na tzw wszelki wypadek(odpukać puk puk)no bo jak się okazuje nigdy nie wiadomo kiedy można trafić do szpitala.
Pozdrowienia

[marzenka13]

la luna

Dobry wieczór brzuchatką praca i upał zabiera mi czas .Wczoraj pod wieczór skoczyliśmy na plażę a tu niespodzianka wiatr porywisty zimny i lodowata woda a w mieście można się ugotować.Miałam zamiar popływać ale tylko zamoczyłam stopę i poszłam na spacer plażą no przynajmniej się dotleniłam.
Drobnych zakupów ciąg dalszy :prześcieradło z bawełny do łóżeczka chyba kupię jeszcze 2 w innych kolorach bo po rozpakowaniu okazało się ,że jest bardzo delikatne i dobrej jakości.I dwie nowe piżamki dla mnie na tzw wszelki wypadek(odpukać puk puk)no bo jak się okazuje nigdy nie wiadomo kiedy można trafić do szpitala.
Pozdrowienia

Ooo no właśnie ja muszę kupić piżamkę do szpitala .
Dzieki La Luna za przypomnienie .

[luza74]

Witajcie wieczorową pora.Wypowiedzcie sie kochaniutkie,co myslicie o znieczuleniu przy porodzie?Ja juz oznajmiłam mojemu lekarzowi ze chce miec.Będę musiała zrobic tylko badania na krzepliwosc krwi.

[CosmoEwka]

ja rodzilam bez znieczulenia. wniosek jaki moge (jedyny) z tego doswiadczenia wyciagnac, to ze mlode bywa glupie i nigdy wiecej podobnych manifestacji. tyle ode mnie odnosnie powyzszego.

[marzenka13]

luza74

Witajcie wieczorową pora.Wypowiedzcie sie kochaniutkie,co myslicie o znieczuleniu przy porodzie?Ja juz oznajmiłam mojemu lekarzowi ze chce miec.Będę musiała zrobic tylko badania na krzepliwosc krwi.

Witam Was Słodkie Mamusie.
Luza ja przy pierwszym byłam bez znieczulenia a teraz czeka mnie cesarka .
Ale moja kuzynka miała przy pierwszym znieczulenie a przy drugim nie i stwierdziła że się szybciej pozbierała po porodzie ( po drugim porodzie).
Więc ciężko doradzić .
Ja chyba bym nie brała znieczulenia .

[bogdanka2]

Dzień dobry...

Jeszcze przedwyjazdowo:) Ja obydwa razy rodziłam bez znieczulenia, a więc w tej kwestii nie mam zdania. Na pewno z góry nie zakładam że tym razem o nie poproszę, ale wiadomo - każdy poród jest inny więc trudno wyczuć co mi tym razem szykuje Bobo:) Jeśli pójdzie tak jak ostatnimi razami to nie zdążą mi zaaplikować także dylemat rozwiąże się sam

Pozdrawiam

[marzenka13]

Miłego odpoczynku Bogdanka .
Odpocznij . Baw się dobrze .

[megi79]

Witam, Was,
Dzisiaj miałam nieprzespana noc, może przez burzę, może przez tą cukrzyce. Dopiero o 4 rano pomógł mi zasnąć twarożek i jabłko. Niestety obudziłam się ok. 8,30. Jestem padnięta, a dzisiaj mam urodziny i mężuś zabiera mnie do restauracji włoskiej (mam nadzieje, że będę mogła coś z tego menu dobrać dla siebie).

[marzenka13]

100 Lat , 100 Lat

Megi wszystkiego naj, naj lepszego . Dużo zdrowia i spełnienia marzeń .

[megi79]

Dziękuję bardzo, aż mi się humor poprawia od tych życzeń

[marzenka13]

Hmm . Ale cisza . Miłej nocy Wam życzę . Buziaki

[megi79]

Witam pierwszy raz jako pierwsza
Zaraz będę się szykować na weselicho. Spokojnego weekendu

[luza74]

megi-spóznione,ale szczere...STO LAT,,STO LAT....