Skocz do zawartości
Forum

Październikóweczki i Październikowczyki 2011


bogdanka2

Rekomendowane odpowiedzi

Wczoraj się dowiedziałam, że w aptece nocnej obowiązuje opłata nocna za "pracę w ciężkich warunkach". Dzisiaj miałam iść na badania, więc wysłałam męża o 22.50 do apteki całodobowej po pojemniczek na mocz. Pojemniczek kosztował mi 4,20 zł. 1 złoty pojemniczek plus 3,20 opłata nocna :) Co to za nowości, nie wiedziałam, że coś takiego istnieje. W hotelu na recepcji nawet nie ma dodatkowej opłaty nocnej za "pracę w ciężkich warunkach". Strasznie jestem zdziwiona i zniesmaczona, dodatkowy zarobek na ludziach chorych, a fuj. I nie chodzi nawet o kasę, a o zasady :yyy: Jak tak można?
I jeszcze raz chcę się zapytać dziewczyn, które mają cukrzycę w ciąży. Żadnych owoców nie jecie? Czy są jakieś dozwolone? Ja mam zakaz na większość, no ale z tymi jabłkami i pomidorami to jakoś niewiadomo...

http://www.suwaczki.com/tickers/1usatgf6jqu4bdls.png

Odnośnik do komentarza

kevadra
Wczoraj się dowiedziałam, że w aptece nocnej obowiązuje opłata nocna za "pracę w ciężkich warunkach". Dzisiaj miałam iść na badania, więc wysłałam męża o 22.50 do apteki całodobowej po pojemniczek na mocz. Pojemniczek kosztował mi 4,20 zł. 1 złoty pojemniczek plus 3,20 opłata nocna :) Co to za nowości, nie wiedziałam, że coś takiego istnieje. W hotelu na recepcji nawet nie ma dodatkowej opłaty nocnej za "pracę w ciężkich warunkach". Strasznie jestem zdziwiona i zniesmaczona, dodatkowy zarobek na ludziach chorych, a fuj. I nie chodzi nawet o kasę, a o zasady :yyy: Jak tak można?
I jeszcze raz chcę się zapytać dziewczyn, które mają cukrzycę w ciąży. Żadnych owoców nie jecie? Czy są jakieś dozwolone? Ja mam zakaz na większość, no ale z tymi jabłkami i pomidorami to jakoś niewiadomo...

W taxowkach to rozumiem -taryfa nocna,ale w aptece????No cóz kazdy pomysł na haracz jest dobry

http://www.suwaczki.com/tickers/1usai09k8utphike.png

http://www.suwaczki.com/tickers/km5se6ydnnb1ynf4.png

http://www.suwaczki.com/tickers/82dokqi1uttyc63j.png

Odnośnik do komentarza

Cześć mamuśki

Pozdrawiam wszystkie.
Marzenka trzymam kciuki za Ciebie, z jednej strony zazdroszczę bo to taki komfort mieć wyznaczony termin, jedziesz do szpitala i raz dwa bobas jest na świecie, no ale z drugiej strony to chyba naturalnie urodzic jest lepiej ale kurna te bóle itd jak to znieść.....

Zaczynam sie bać, wczoraj na wizycie gin z usg wyczytał że młody waży 2600, to chyba jakoś dużo, zwłaszcza że jeszcze miesiąc do porodu, jisas jak ja urodzę takiego grubaska..
No ale myślę sobie że z tą wagą to tak bardzo teoretycznie, bo to z tych wszystkich parametrów maszyna wylicza przybliżoną wagę..mam nadzieję :36_1_1:

http://www.suwaczki.com/tickers/860iupjyxdv8hgj0.png[/url

http://www.suwaczki.com/tickers/ganndqk3k16yl155.png

Odnośnik do komentarza

poziomka
Cześć mamuśki

Pozdrawiam wszystkie.
Marzenka trzymam kciuki za Ciebie, z jednej strony zazdroszczę bo to taki komfort mieć wyznaczony termin, jedziesz do szpitala i raz dwa bobas jest na świecie, no ale z drugiej strony to chyba naturalnie urodzic jest lepiej ale kurna te bóle itd jak to znieść.....

Zaczynam sie bać, wczoraj na wizycie gin z usg wyczytał że młody waży 2600, to chyba jakoś dużo, zwłaszcza że jeszcze miesiąc do porodu, jisas jak ja urodzę takiego grubaska..
No ale myślę sobie że z tą wagą to tak bardzo teoretycznie, bo to z tych wszystkich parametrów maszyna wylicza przybliżoną wagę..mam nadzieję :36_1_1:

Poziomka nie dziękuje.
Tak waga jest brana z trzech wymiarów i jest przybliżona .

:Aniołek: 1997.03
:Aniołek: 1998.01
:Aniołek: 1998.06
Kingusia www.pomoz.eu
http://suwaczki.maluchy.pl/li-45554.png

...Otwórzmy serca na słabszy świat, tak wiele łez ukrytych tam, zmień kreskę smutku w podkówkę szczęścia symbol, Ty i Ja...

Jakub
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlkqi19cxftgt8.png

Odnośnik do komentarza

marzenka to w razie jak bym już dziś nie byłą na forum - życzę Ci jutro powodzenia, żeby wszystko poszło "gładko" :D trzymaj się dzielnie, czekamy na Kubusia :) :mama:
ależ Ci zazdroszczę :36_1_67:

ja w dalszym ciągu czuję się jak by mnie autobus przejechał...i to kilka razy, brzuch potwornie ciągnie, ciągle skurcze, głowa pęka. :36_2_24:

idę odgrzać obiad dla m, bo już pewnie w drodze, a potem może ta działka, zobaczymy :)

http://lb2f.lilypie.com/h4yKp2.png
http://lb1f.lilypie.com/3LJBp2.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie.

Tak sobie Was od jakiegos czasu podczytuje byc może i dlatego ze również jestem październiczka ale z 2009.
Zaraz Wasz miesiac i pierwsze oczekiwanie na porody i jakiekolwiek oznaki zblizajacego sie porodu.
Ja tez nie mogłam sie doczekac kiedy to w końcu sie zacznie i bedzie po wszystkim :yyy:
Filmiki porodu naturalnego super - tylko dlaczego u nich to tak bezbolesnie idzie ::P:, przyznam ze obecnie jestem przerazona przed drugim porodem licze na kolejne CC - a mówia ze ból sie szybko zapomina :)
zycze Wam lekkich porodow i malo bolesnych

14.03.12 Maja Katarzyna ( 3650g i 55 cm) 12:25 CC
http://s9.suwaczek.com/201203145365.png
28.10.2009 Szymon Piotr ( 3700g i 56cm) 21:05 CC :36_3_19:
http://s3.suwaczek.com/200910284662.png

http://img687.imageshack.us/img687/7/img5500ip.jpg

Uploaded with ImageShack.us

Odnośnik do komentarza

A jakoś tak niby nic się nie robi a wskazówki śmigają:D:D:D Dziś się zawzięłam i zrobiłam gar kapuchy:D:D:D Na obiad - po polsku schaboszczak i ziemniaki + coś z w/w gara:D Reszta jako takiego palnu dnia zdechła... Moja mama nawiedzi nas już w sobotę, a więc dychnę podwójnie od i tak nic nie robienia:smiech::smiech::smiech: No chyba że Adelcia się pospieszy. Luby nie chce się zgodzić na sex... Ale jakoś go podejdę:D:D:D I tyle w telegraficznym skrócie... Na którą marzenka jesteś jutro umówiona??

http://s8.suwaczek.com/20070428580117.png
http://dzidziusiowo.pl/php/img2-26082008005_2889182050_Szczepanek_4.jpg
http://dzidziusiowo.pl/php/img2-23022010004_3182212835_Samborek_4.jpg
http://dzidziusiowo.pl/php/img2-08102011030_2007646887_Adelcia_4.jpg

Odnośnik do komentarza

marzenka13
Mam być w szpitalu na 8 rano ale niewiem o której cc bo na pewno jeszcze jakieś coś wymyślą.
Normalnie chyba mam stracha .:smiech::smiech:

Spokojnie - przygotują Cię, naszprycują i nim się obejrzysz będzie po wszystkim:D:D:D Pytam bo nie wiem czy jutro nie pośpię jak dziś A INFORMUJĘ ŻE ISTNIEJE TAKA OPCJA ŻE POŚPIĘ :smiech::smiech::smiech: to zacisnę kciuki jeszcze przed zaśnięciem na wszelki wypadek;)

http://s8.suwaczek.com/20070428580117.png
http://dzidziusiowo.pl/php/img2-26082008005_2889182050_Szczepanek_4.jpg
http://dzidziusiowo.pl/php/img2-23022010004_3182212835_Samborek_4.jpg
http://dzidziusiowo.pl/php/img2-08102011030_2007646887_Adelcia_4.jpg

Odnośnik do komentarza

Dobranoc Słoneczka .
Miłej i spokojnej nocy .
I dla czekających szybkich i bezbolesnych porodów.
Trzymajcie się Kochane Brzuchatki i Mamusie.

:Aniołek: 1997.03
:Aniołek: 1998.01
:Aniołek: 1998.06
Kingusia www.pomoz.eu
http://suwaczki.maluchy.pl/li-45554.png

...Otwórzmy serca na słabszy świat, tak wiele łez ukrytych tam, zmień kreskę smutku w podkówkę szczęścia symbol, Ty i Ja...

Jakub
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlkqi19cxftgt8.png

Odnośnik do komentarza

widze ze panie zrobily sie nieco monotematyczne ;).
przy moich twardnieniach brzucha i skurczach to jak na razie nie mialabym odwagi na barabara.

w ramach impulsu kupilismy dzis stolik do przewijania. ten najtanszy w ikea. jako ze jestem niska, maz mi podetnie nogi na odpowiednia wysokosc, a jak blat stanie sie zbyt krotki dla dzidziusia, to wymyslilam ze zawsze mozna nalozyc na niego inny, wiekszy, z jakiegos marketu.

jutro mam isc na ktg. zawsze mnie to stresowalo. nienawidze lezec w niewygodnej pozycji tyle czasu. do tego sam pobyt w szpitalu mnie stresuje.
no ale moze dowiem sie o moim terminie cc. przynajmniej.

udalo mi sie wiec po raz chyba ostatni wydepilowac nogi, zrobic odpowiednia fryzurke tu i owdzie oraz ku memu zdziwieniu po rozgrzaniu woda jakos tak powyginac sie, ze nawet obcielam sobie paznokcie u stop, co myslalam ze nie jest juz do wykonania w moim stanie. jestem wiec bardzo z siebie dumna.

ja mam spory brzuch, 110cm w obwodzie, no ale przytylam 'jedynie' ok 7kg, wiec tez nie jest zle. tyle ze moja piłke wyraznie widac i pomimo ze zostalo mi teoretycznie duzo czasu kazdy z kim rozmawiam pyta mnie (a czasem wrecz jest to stwierdzenie) czy jestem juz 'na wylocie' ;).

poziomka - 2600g to wcale nie taka duza waga. dziecko teraz przyrasta mniej wiecej 250 tygodniowo, wiec jakbys miala urodzic 3,6kg dzidziusia to bedzie ok taki 'w sam raz'.
ja po ostatnim pomiarze na badaniu spodziewam sie ze moje ma teraz blizej 3kg, wiec sama rozumiesz ze spodziewam sie nieco ciezszej wagi. no chyba ze porod rozwiaze sie wczesniej niz ten co wynika z terminu :). choc przy cc nie robi mi to zadnej roznicy. wieksze dziecko latwiej 'obslugiwac' ;). Kinge jak rodzilam miala jedynie 3,3kg a i tak nie moglam jej urodzic. nie zawsze waga jest tym czynnnikiem utrudniajacym, czy tez ulatwiajacym rozwiazanie.

a moje male dzis bardzo spokojne. po obiedzie musialam jak to mowi moja coreczka "potrząchać dzidziusiem" zeby zaczal fikac. troche sie nie pokoilam, a pozniej dostalam ochrzan od meza ze jestem niedobra matka, ze budze Piotrusia. no ale ile mozna tak spac, zebym sie musiala niepokoic!? tozto ja dzis wyczyniam gimnastyki w lazience, spedzam prawie 3h w ikei na lażeniu za niczym, a dzidzius co nie jest do niego podobne tylko czasami postukiwal i sie rozciagal. zazwyczaj by szalal caly czas.
choc moze te magnezy mi pomagaja i to dlatego, kto wie. dzis mniej razy twardnial mi brzuch.

nic. czas cos sie napic i do spanka. jutro znow do szkoly :/.

http://www.suwaczek.pl/cache/e95ba2a587.png
http://www.suwaczek.pl/cache/9061b31c68.png
http://www.suwaczek.pl/cache/da1088495f.png

Odnośnik do komentarza

Witam się szybko z rana i pędzę na działkę na chwilę, bo zanosi się na deszcz a mam tam jeszcze parę rzeczy do zrobienia.
Noc w miarę spokojna.
Młoda cicha i grzeczna - aż dziwne... no nic, zobaczymy jak wyjdę na świeże powietrze, może się rozbudzi trochę. Choć nie miałabym nic przeciwko temu żeby już "pakowała walizki" w ramach urodzin :36_1_22:

http://lb2f.lilypie.com/h4yKp2.png
http://lb1f.lilypie.com/3LJBp2.png

Odnośnik do komentarza

Witam wtorkowo:):):)

Dziś wstałam już "normalnie" a obudził mnie jekiś niepokój... Jakieś masakryczne bzdury mi się śniły!! Widma nocy odpuściły dopiero po kawce... Dziś zapowiada się jakby chłodniej. Córa po kilku dniach lenistwa wczoraj maltretowała mnie od środka na każdą możliwą stronę, a że wredota już sił ma dość dość z milusim mizianiem ma to coraz mniej wspólnego:/ Marzenka już pewnie rozmawia z puchatymi, niebieskimi słoniami a więc trzymajmy kciuki:D:D:D A ponadto muszę sobie jakiś zajęć wyszukać tego waleniowatego rozmiarowo, irytującego zakazowo, przedterminowego, kolejnego 39 tygodniowego dnia......

http://s8.suwaczek.com/20070428580117.png
http://dzidziusiowo.pl/php/img2-26082008005_2889182050_Szczepanek_4.jpg
http://dzidziusiowo.pl/php/img2-23022010004_3182212835_Samborek_4.jpg
http://dzidziusiowo.pl/php/img2-08102011030_2007646887_Adelcia_4.jpg

Odnośnik do komentarza

Witam sie i ja.U mnie taka piekna pogoda że hej,a ja mam doła.Dopadło mnie.Najpierw przez kilka ostatnich dni chodziłam taka zła,ze bez kija nie podchodz,a dzisiaj leci ze mnie morze łez.No cóz ,samo przyszło to i samo odejdzie.

Zaglądne pózniej,to moze bedziecie juz wiedziały co u marzenki.Jestem przy niej myslami.

Miłego dnia kobitki

http://www.suwaczki.com/tickers/1usai09k8utphike.png

http://www.suwaczki.com/tickers/km5se6ydnnb1ynf4.png

http://www.suwaczki.com/tickers/82dokqi1uttyc63j.png

Odnośnik do komentarza

Hej, witam się i ja ::):
Też właśnie myślę o marzenece, co tam u niej i czekam na wieści.
Bogdanka mi się też jakieś głupoty dzisiaj śniły, nawet nie wiem co dokładnie, ale wolałam się już obudzić. Tez juz po kawce, malutka czka.
U nas po kilku dniach rozpieszczania piękną pogodą, dzisiaj zimno i szaro :( buuuu, jak pomyślę, że trzeba się przyzwyczajać do takiej pogody to mi się smutno robi. Jeszcze na dodatek mmiał jechać dziś do Krakowa, przywieźć mi mamusię po drodze i mu w ostatniej chwili odwołali wyjazd :Zły:
Luza ja Cię i tak podziwiam, że tak dzielnie się trzymasz. Te wszystkie stresy i emocje muszą znaleźć niestety swoje ujście, życzę żeby morze łez jak najszybciej minęło.
Megi daj znak co tam u Ciebie.
Miłego dnia ::):

http://www.suwaczki.com/tickers/34bwrjjg6zz9nl6n.png

http://www.suwaczki.com/tickers/5b09f71xu2h3ybd3.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...