Skocz do zawartości
Forum

Październikóweczki i Październikowczyki 2011


bogdanka2

Rekomendowane odpowiedzi

Kamaja2007
Współczuje ci megi79 bo wiem że ciężko jest żyć z ograniczeniami związanymi z cukrzycą, teściowie mają oboje i widziałam jak muszą się ograniczać i kontrolować, zwłaszcza teściu (ale to inna sytuacja mój teściu podjada po kontach słodycze bo go podejrzałam a potem mówi że nic słodkiego nie jadł a ma 320 cukier). Co do cukrzycy to ostatnio z wujkiem rozmawiałam który ma cukrzyce i ciocia mu pilnowała diety i wiecznie miał powyżej 300, aż się wkurzył i zjadł całą czekolade i spadło mu do 100.... Po jakimś czasie się napił wódki i o dziwo też miał dobry cukier, więc od tamtego czasu nie żałuje sobie niczego i ma cukier ok......

U mnie mam nadzieje po urodzeniu cukrzycy nie będzie, jestem szczupłą osobą i jem zdrowo. Ta dieta to szaleństwo!!!

Odnośnik do komentarza

Dzień dobry KOchaniutkie .
Cisza tu taka że czasem zastanawiam się o co chodzi.
Hmm. Ok ja lecę robić obiadek a dziś kartofelki + mielone+ buraczki . Ciekawe czy moja córeczka bedzie jadła hihihi. Pozdrawiam.

:Aniołek: 1997.03
:Aniołek: 1998.01
:Aniołek: 1998.06
Kingusia www.pomoz.eu
http://suwaczki.maluchy.pl/li-45554.png

...Otwórzmy serca na słabszy świat, tak wiele łez ukrytych tam, zmień kreskę smutku w podkówkę szczęścia symbol, Ty i Ja...

Jakub
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlkqi19cxftgt8.png

Odnośnik do komentarza

Helooooooo ::):
No cisza, ale chyba nie ma się co dziwić, aura naprawde nie nastraja ostatnimi czasy, ja się przyznaję mam pernamentnego lenia. Wprawdzie leżę i nie mam zbyt dużego pola do popisu, ale obiecywałam sobie, że zrobię tyle rzeczy. Zaplanowałam, że do końca sierpnia, po dłuższym zastanowieniu przedłużyłam termin do końca września, spróbuję ogarnąć nasz dom, czyli wykończyć wszystkie remontowe sprawy tak, że jak się mała urodzi to juz nie będziemy przeprowadzać żadnych brudnych robót. No ale chyba się nie uda, po pierwsze brak finansów żeby zrobić wszystko na raz, po drugie ja leżę, a mąż ma tyle pracy, że na nic innego nie ma już sił. Dlatego będzie dobrze, jak kupimy umywalkę do WC i założymy w calym mieszkaniu listwy przypodłogowe i jeszcze parę drobiazgów dekoracyjnych może się uda. Ogródek niestety zostanie na następny rok, bo to ja miałam kupować i sadzić rośliny a tu lipa na leżąco się nie da :D Drugie moje postanowienie dotyczyło pracy, miałam pracować w domu codziennie przynajmniej 3 godzinki, wykańczać tabelki, podsumowywać wyniki, zacząć czytać i pisać już pomału jakiś artykuł (mam termin do końca roku:36_19_2:) i cooooooo? Mój mózg tutaj stawia największy opór, ciągle jakieś wytłumaczenie, a to na leżąco niewygodnie, a to za krótki dzień, a przecież jestem w ciąży i też mi się należy odpoczynek, no mówię Wam szkoda gadać. Kolejne moje postanowienie zrobić listę wyprawkową. Wstyd się przyznać, ale odkąd wróciłam do domu wpisałam 2 punkty: wózek i łóżeczko :lup: A tu czasu coraz mniej, ale co tam dam radę, muszę :D:D
Dodatkowo pojawił się u mnie, tak mi się wydaje, dziwny objaw ciążowy, a mianowicie siedzę i myślę i kombinuję, podsumowywuje co mam zrobić, ciągle liczę jak my damy radę finansowo, co z pracą itd itp... Rany po prostu straszne, czasami nawet w nocy nie mogę przez to spać i zamiast zabrać się do roboty to ja myśle jak??? Nigdy tak nie miałam!!!! No ale widać jak mi dymi pod czachą po długości tego posta :D:D:D
Już Was dziewczyny nie zanudzam, biedne jesteście bo mi nie możecie przerwać :D Mam nadzieję żee u Was wszystko w porządku.
Luza to ja rozumiem dlaczego Cię takie stany depresyjne dopadają, samotność i hormony w ciąży mogą nieźle dać w kość. Ja nigdy nie zapomnę jak przeprowadziłam się do W-wy i nikogo tutaj ie znałam, krótko pracowałam a mój J na okrągło, po prostu dostawałam świra sama w domu. W końcu dostałam w prezencie 2 koty ::): Nie a tak serio to dopiero jak zmieniłam pracę i poznałam trochę ludzi to nawet polubiłam to miasto. Teraz odkąd mamy swoje mieszkanie, to myślę, że też odnalazłam swoje miejsce, mam nawet super sąsiadki, co w takim wielkim mieści uważam za duże szczęście. Jedna mnie już nawet dziś odwiedziła 3 razy :D:D, budząc przynosząc pyszne śniadanko na ciepło, bo się jej za dużo zrobiło :36_1_21: Także trzymam kciuki, żebyś też trafiła na jakieś życzliwe osoby w nowym miejscu, jak nie teraz to może jak zaczniesz chodzic na spacerki z maluszkiem, no i oczywiście pisz na forum, mamy jeszcze 3 miesiące to może się jeszcze troszkę rozkręcimy::):
Megi biedaku współczuje diety, ja wprawdzie jakoś dużo nie jem, ale podejrzewam, że jak tylko usłyszałabym o jakichś zakazach, to nie mogłabym się opanować no i "umierałabym z głodu". Trzymaj się dzielnie musisz wypracować jakiś system, słyszałam, że właśnie czasami najlepiej jest tak jak pisała Kamaja, nie przejmować się tylko jeść wszystko, a cukier się trzyma :D:D (moja sąsiadka podobno tak robiła)
malutka czekamy na wieści.
Pozdrawiam wszystkie brzuchatki i zmykam bo za długość tego posta dostanę jeszcze bana na pisanie :D:D

http://www.suwaczki.com/tickers/34bwrjjg6zz9nl6n.png

http://www.suwaczki.com/tickers/5b09f71xu2h3ybd3.png

Odnośnik do komentarza

monka-tak to jest z tym naszym lenistwem,wiemy ze mamy czas wiec odwlekamy robote na pozniej,a kiedy nadejdzie to ,,pózniej,, to wszystko na łapu capu.Trafiłas w samo sedno z tymi ciązowymi chormonami.mam za dużo czasu wiec dopadają mnie czarne myśli.Budze sie w nocy i mysle,,myslę,widze wszystko w czarnych kolorach.A prawda jest taka,że nie mam powazniejszych problemów.Z przyjazni sasiedzkich wyleczyłam sie na amen.Miałam taką super sąsiadkę-przyjaciółkę przez 6 lat.Przyjazn sie skonczyła kiedy zainteresowała sie moim mężem.Problem miną,ale trauma została.

http://www.suwaczki.com/tickers/1usai09k8utphike.png

http://www.suwaczki.com/tickers/km5se6ydnnb1ynf4.png

http://www.suwaczki.com/tickers/82dokqi1uttyc63j.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny, przysłali do mnie z allegro bardzo ładna i dobrze wykonaną koszulę nocną do karmienia, ja wzięłam fioletową z białym wypełnieniem. Ładnie się w niej wygląda. Chodź nie o to chodzi, ale co tam, w szpitalu trzeba jakoś wyglądać :36_2_25:
KOSZULA NOCNA CIĄŻOWA DO KARMIENIA ROZMIARY: S/M (1700034819) - Aukcje internetowe Allegro
Kupiłam tez rogala do karmienia w zestawie z poduszką po porodzie z dziurką. Poduszka jest git, ale rogal trochę nie trafiony bo trochę za ciężki. Oba te produkty wypełnione łuskami z gryki.
Zestaw: Poduszka poporodowa i rogal do karmienia ! (1698925211) - Aukcje internetowe Allegro

Odnośnik do komentarza

witam u mnie upał straszny:o_noo: leżące serdecznie pozdrawiam i życzę wytrwałości:flower2:
wózek mam już poskręcany ,wyprany i wysuszony uffff :uff:muszę jeszcze kupić materacyk ,torbę na akcesoria i osłonkę przeciwdeszczową.......parę rzeczy w aptece i pieluchy pieluchy i pieluchy......:smile_$:
staram się zrobić teraz jak najwięcej ponieważ w sierpniu i wrześniu mam dużo pracy i to na nocki to pewnie nie będę mieć siły ni ochoty prać ,prasować itp generalne pożądki oczywiśćie zostawiam na ostatnią chwilę......kupując pajacyki i śpioszki starałam się wybierać takie rozpinane z przodu , boję sie ,że te w wersji z zatrzaskami na plecach mogą odgniatać się na pleckach dzidzi.A Wy jakie kupujecie?????:dzidzia:

http://www.suwaczki.com/tickers/o1488u695sbx826y.png
http://s2.pierwszezabki.pl/044/044080980.png?1320

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6ru1d1exax3bi.png

Odnośnik do komentarza

Mnie twardnieje od czasu do czasu i lekarz kazał brać w tym czasie no-spę , ale mówił ze to moze twardnieć ok 6 razy na dzień makymalnie .
Myślę ze najlepiej zapytać swojego lekarza . Pozdrawiam .
Miłej nocy Kochane .

:Aniołek: 1997.03
:Aniołek: 1998.01
:Aniołek: 1998.06
Kingusia www.pomoz.eu
http://suwaczki.maluchy.pl/li-45554.png

...Otwórzmy serca na słabszy świat, tak wiele łez ukrytych tam, zmień kreskę smutku w podkówkę szczęścia symbol, Ty i Ja...

Jakub
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlkqi19cxftgt8.png

Odnośnik do komentarza

Kamaja2007
Mam takie pytanie twardnieją wam brzuszki bo od wczoraj mam strasznie twardy brzuch aż mnie boli, nie mogę sobie miejsca znaleźć i na dół mnie ciągnie, nie wiem co z tym zrobić bo bardzo nie przyjemne.....

Twardnienie brzucha to normalna rzecz, bo brzuch przygotowuje się do porodu, poniżej link na temat skurczów Braxtona , które występują po 20 tc. Niepojące może być to, jeśli wystąpią u Ciebie dodatkowo bóle w kręgosłupa i brzucha. Mi się pojawiają jak dużo chodzę, wtedy brzuch napina mi się od góry na dół i jest jak kamień. Czasami jak napięcie trwa za długo biorę nospę i wtedy mi przechodzi. Oddychanie przeponą też trochę pomaga., czyli jak bierzesz oddech to unosi ci się brzuch nie klatka piersiowa.

Skurcze Braxtona-Hicksa Rodzina - Ciąża - Ciąża - Rodzina - Polki - Kobieta - Starania o dziecko - Przebieg ciąży - Ciążowe dolegliwości - Poród - Pielęgnacja ciała w ciąży - Zdrowie w ciąży

Odnośnik do komentarza

la luna
witam u mnie upał straszny:o_noo: leżące serdecznie pozdrawiam i życzę wytrwałości:flower2:
wózek mam już poskręcany ,wyprany i wysuszony uffff :uff:muszę jeszcze kupić materacyk ,torbę na akcesoria i osłonkę przeciwdeszczową.......parę rzeczy w aptece i pieluchy pieluchy i pieluchy......:smile_$:
staram się zrobić teraz jak najwięcej ponieważ w sierpniu i wrześniu mam dużo pracy i to na nocki to pewnie nie będę mieć siły ni ochoty prać ,prasować itp generalne pożądki oczywiśćie zostawiam na ostatnią chwilę......kupując pajacyki i śpioszki starałam się wybierać takie rozpinane z przodu , boję sie ,że te w wersji z zatrzaskami na plecach mogą odgniatać się na pleckach dzidzi.A Wy jakie kupujecie?????:dzidzia:

Ja nie kupuje z zatrzaskami na plecach,wychodze z założenia ze dzidzia praktycznie cały czas lezy wiec mogły by ją gnieść.

http://www.suwaczki.com/tickers/1usai09k8utphike.png

http://www.suwaczki.com/tickers/km5se6ydnnb1ynf4.png

http://www.suwaczki.com/tickers/82dokqi1uttyc63j.png

Odnośnik do komentarza

a u mnie ciag dalszy ciazowego szalenstwa.
kupilismy dzis uzywany wozek quinny buzz 3 z fotelikiem maxi-cosi.
widac ze uzywka, ale cena atrakcyjna a wozek calkowicie sprawny i mysle ze to byl dobry zakup.
troche wczesnie, ale tak wyslo. okazja, przypadek, impuls.
mam ciazowego pierdolca i nie umiem nad nim zapanowac ;).
maz sie smieje ze jak tak dalej pojdzie to lada dzien bede miala wszystko, a jeszcze mi tyle czasu zostalo.
ale mnie wlasnie czasu brakuje... ;)

brzuch twardnieje mi od czasu do czasu. biore wtedy magnez i po niedlugiej chwili jest ok. tylko uwazam wtedy z wysilkiem i staram sie nie dzwigac zbytnio ani nie schylac bez potrzeby.
gdy zdarza sie to zbyt czesto to mysle ze nie zaszkodzi pogadac o tym z lekarzem.

http://www.suwaczek.pl/cache/e95ba2a587.png
http://www.suwaczek.pl/cache/9061b31c68.png
http://www.suwaczek.pl/cache/da1088495f.png

Odnośnik do komentarza

Ja zaczełam powoli kompletowac wyprawke do szpitala,i tak w chwili zadumy przypominałam sobie jak to było 11 lat temu, kiedy rodziłam córke.Do szpitala potrzebowałam tylko rzeczy osobiste-bielizna,recznik,klapki,koszulka.Wszystko inne zapewniał szpital-podkłady poporodowe,czy ubranka dla dziecka łącznie z pampersami.przynajmniej ten problem miałysmy z głowy.(Może szpital miał dobrego sponsora)

http://www.suwaczki.com/tickers/1usai09k8utphike.png

http://www.suwaczki.com/tickers/km5se6ydnnb1ynf4.png

http://www.suwaczki.com/tickers/82dokqi1uttyc63j.png

Odnośnik do komentarza

Dzień dobry Kochane . Luza współczuje .
NO chyba czas powoli pomyśleć o tym co trzeba wziąśc do szpiltaa.
Ja dziś popołudniu zmykam do lekarza na kontrole bo on od poniedziałku idzie na urlop.
Odebrałam dziś wyniki badań ale cos się z moczem podziało, chyba nerki się odezwały . Wrrr.
Zyczę miłego popołudnia .
Buziaczki .
Jak wróce do zaklikam do Was Słodkie Mamusie.

:Aniołek: 1997.03
:Aniołek: 1998.01
:Aniołek: 1998.06
Kingusia www.pomoz.eu
http://suwaczki.maluchy.pl/li-45554.png

...Otwórzmy serca na słabszy świat, tak wiele łez ukrytych tam, zmień kreskę smutku w podkówkę szczęścia symbol, Ty i Ja...

Jakub
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlkqi19cxftgt8.png

Odnośnik do komentarza

Luza poproś męża wieczorkiem o masaż:Oczko:
Ja dziś kupiłam już wszystkie kosmetyki dla małego, włącznie z solą fizjologiczną, płynem do przemywania pępka, oliwka, kremy, płyny do mycia, puder, gaziki jałowe i niejałowe, maść do odparzeń, chyba wszystko, jeśli chodzi o pielęgnację. :grin:
Teraz z chęcią bym to wszystko poukładała w pokoju dla małego, ale niestety jeszcze remoncik i trzymam wszystko na przedpokoju w kartonie.
Robię sobie zupkę dietetyczną: kalafiorek, koperek, seler, ziele ang. liść laur, 2 skrzydełka i jedno udko i minimalna ilość soli.

Odnośnik do komentarza

megi79
Luza poproś męża wieczorkiem o masaż:Oczko:
Ja dziś kupiłam już wszystkie kosmetyki dla małego, włącznie z solą fizjologiczną, płynem do przemywania pępka, oliwka, kremy, płyny do mycia, puder, gaziki jałowe i niejałowe, maść do odparzeń, chyba wszystko, jeśli chodzi o pielęgnację. :grin:
Teraz z chęcią bym to wszystko poukładała w pokoju dla małego, ale niestety jeszcze remoncik i trzymam wszystko na przedpokoju w kartonie.
Robię sobie zupkę dietetyczną: kalafiorek, koperek, seler, ziele ang. liść laur, 2 skrzydełka i jedno udko i minimalna ilość soli.

megi-no problem w tym,ze go nie ma do soboty.:36_2_20:
Nie ma mnie kto masowac....ojoj...
Musze sciągnąc z twojego postu liste drobiazgów dla maluszka i wybrac sie w końcu do apteki,bo z takich rzeczy nic jeszcze nie kupiłam.

http://www.suwaczki.com/tickers/1usai09k8utphike.png

http://www.suwaczki.com/tickers/km5se6ydnnb1ynf4.png

http://www.suwaczki.com/tickers/82dokqi1uttyc63j.png

Odnośnik do komentarza

luza74
megi79
Luza poproś męża wieczorkiem o masaż:Oczko:
Ja dziś kupiłam już wszystkie kosmetyki dla małego, włącznie z solą fizjologiczną, płynem do przemywania pępka, oliwka, kremy, płyny do mycia, puder, gaziki jałowe i niejałowe, maść do odparzeń, chyba wszystko, jeśli chodzi o pielęgnację. :grin:
Teraz z chęcią bym to wszystko poukładała w pokoju dla małego, ale niestety jeszcze remoncik i trzymam wszystko na przedpokoju w kartonie.
Robię sobie zupkę dietetyczną: kalafiorek, koperek, seler, ziele ang. liść laur, 2 skrzydełka i jedno udko i minimalna ilość soli.

megi-no problem w tym,ze go nie ma do soboty.:36_2_20:
Nie ma mnie kto masowac....ojoj...
Musze sciągnąc z twojego postu liste drobiazgów dla maluszka i wybrac sie w końcu do apteki,bo z takich rzeczy nic jeszcze nie kupiłam.

Nie ma problemu, jak będziesz chciała mogę napisać jakie marki i nazwy.
Może kąpiel w wannie z pianką poprawi humor i odciąży kręgosłup.:36_1_21:

Odnośnik do komentarza

luza współczuję i bólu i braku masażysty to może chociaż ciepła kompiel z olejkiem aromatycznym pomoże
kupiłam dzisiaj aspiradorek do noska firmy hippos,jak pokazałam go mężowi i jego koledze i zapytałam co to jest to nie mieli pojęcia do czego służy jeden myślał ,że do mleka a drugi,że do pupki niemowlaka:36_3_1:
mam też już materacyk do wózka:23_30_126:od sąsiada robił porządki w garażu i znalazł stary wózek po swojej córeczce .Pasuje do naszego wózeczka chociaż nasz to nowszy model
kupiłam też farbę do włosów bez amoniaku.Mam już straszne odrosty a nie mogłam spotkać :wlosy:farby bez amoniaku
pozdrowienia dla wszystkich

http://www.suwaczki.com/tickers/o1488u695sbx826y.png
http://s2.pierwszezabki.pl/044/044080980.png?1320

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6ru1d1exax3bi.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...