Skocz do zawartości
Forum

wrześnióweczki 2011


irena34

Rekomendowane odpowiedzi

Dziękuję kobietki za pocieszenie, dobrze, ze od czasu do czasu chociaz wam moge sie wyzalic.... Jakos tak chcoc troszkę lzej na duszy, choc nie ukrywam, ze mi bardzo ale to bardzo ciezko jest bez meża... :-(

Beatka no wlasnie ja sie zastanawialam nad kupnem fotelika tago typu co ty, ale tak mysle jak to jest jak dziecko w nim zasnie jesli on nie ma regulacji oparcia, na siedząco to tak niewygodnie za bardzo kurka blada i sama mam teraz dylemat bo pewnie tez niedlugo bedziemy kupowac i nie wiem czy wziac do az 36 kg czy do 18 lub 25 bo w nim jest regulacja oparcia, bo moj maly czesto zasypia w aucie, a poza tym jesli kedykolwiek gdzies wyjade dalej to tez męczące w tym wiekszym no sama nie wiem, czekam na twoją opinię Beatko oby sie dobrze sprawdzil :-)

Kama wlasnie podobny fotelik chcialam kupic i tak jak wspomnialam wyzej zstanwiam sie ktory lepiej sie sprawdzi, a twoja Lenusia spi w aucie ? czy wogle macie w jakiej pozycji go rozlozonego? No i patrzylam na allegro nie ma go, drogo zaplacilas za niego kochana jesli wolno zapytac?

Bugi grtuluję ząbka no i nie pokolei idą he ale pewnie juz niedlugo i pozostalę zębalki zawitają :-) dzielna Lidusia chyba dobrze zniosła tego pierwszego ząbka :-)

http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvj44jk47x49rz.png

http://s2.pierwszezabki.pl/046/0463789e0.png?1299

Odnośnik do komentarza

Hejka !

U nas weekend baaardzo leniwy i długasny :)
Zjechała się do nas rodzinka więc ciągle coś się dzieje, a to grill a to spacer itd,.
Od kilku dni praktycznie polowe dnia spędzamy przed domem.
W tym roku kupilismy super hustawkę ogrodowa i mała wprost śpiewa z radosci jak
się z nią husta na niej.
Opalila pyszczka nawet nie wiem kiedy bo pilnowalismy aby caly czas byla w cieniu no ale jednak sloneczko ja złapało.
Wczoraj tesciowa wykukała u niej pierwszą jedyneczkę na dole !! Podobno musi kupić małej buciki - taki przesad jest mowila mi koleżanka ;))
Problem jest tylo taki ,ze mala jest dzis caly dzien marudna , mysle ze to do zebów/ząbka ale czemu jak juz on sie wykluł? Wczesniej bylo ok i nie byla taka placzliwa jak dzis. Zaaplikowalam jej nawet czopka do pupci ale malo co pomoglo.
Na jakis czas uspokaja ja tylko wcinanie biszkopicika - pewnie wtedy nie swedza jej dziaselka.
Wyslalam R. po zel na ząbkowanie - moze cos pomoze o ile to nie za pozno juz .

Teraz zmykam was doczytac i odezwe sie - buziak !

http://www.suwaczki.com/tickers/tb73tv73qm3aihsj.png

Odnośnik do komentarza

sylwunka - ja zapłaciłam za ten fotelik ok.450zł. Gdy go kupowałam pierwsze co zwracałam uwagę na wygodę podczas jazdy bo my często własnie kursujemy samochodem. Także chcieliśmy żeby Lenka miała na czym porządnie siedzieć. Podoba mi sie w nim to, że można regulować całe siedzisko. Z tego co pamietam jest 5 poziomów regulacji...Lenka jak zaśnie ma ustawiane w pozycji wahadłowej. Można regulować podczas jazdy. Jedynym minusem jest to, że fotelik mocowany jest prawie że na stałe. Za dużo jest roboty żeby potem wymontowywać go i przekładać do drugiego auta.
bugi - gratulacje dla Lidzi :) No to się zaczyna:)
venezia- również wielkie gratki:) teraz to dopiero zaczynają swędzieć na całego, najlepiej dać skórkę od chleba-ponoć to wypróbowany, babciny sposób-Lence pomaga, od biszkopcika sobie tylko podrażniała dziąsełka! No i smaruj koniecznie Nadii te dziąsełka bez względu na wszystko.

Kochamy Cię Lenko:)
http://s2.pierwszezabki.pl/046/0461469b0.png
:angel_l: 06.2001r. 13tc
:angel_l: 04.2003r. 8tc
:angel_l::angel_l: 03.2006r. 10tc

Odnośnik do komentarza

Bugi o to faktycznie bez sensu ze nic nie zrobili na majowy weekend:/ Liczylam na to ze moze jutro skocze do Szczercowa:(
gratulujemy zębuszka:) Ja malemu smoka smaruje to sie chyba po calosci rozchodzi. Tyle ze Lidzia jesli dobrze pamietam smoka nie uzywa.

Sylwuńka kurcze moze i racja z tym oparciem. Kuba tez spi w aucie. Chyba troche sie pospieszylam i nie przemyslalam tego. Mam nadzieje ze akurat bedzie jakos tak ze bedzie wygodny do spania. My w dlugie trasy rzadko jezdzimy, raczej krotkie odcinki no ale mimo to warto byloby zeby byl wygodny.

Venezzia
moze jeden sie wyklul a drugi idzie? U nas dziadek obiecal zrobic malemu hustawke. Zobaczymy co mu z tego wyjdzie :)

Zapraszam na bloga: www.szczescie-mamy.blogspot.com
Wszystko dla mamy i jej niesfornego szkraba.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3vflouqfjnwhv.png

Odnośnik do komentarza

Sylwuńka przeczytalam troche o fotelikach i jesli chce sie zeby dziecko spalo to podobno musi byc taki fotelik ktory caly mozna polozyc czyli cos takiego jak Kama pokazala. W tych fotelikach co jest regulacja samego oparcia to jest ona bardziej w celu dopasowania do siedzenia niz polozenia dziecka.

Zapraszam na bloga: www.szczescie-mamy.blogspot.com
Wszystko dla mamy i jej niesfornego szkraba.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3vflouqfjnwhv.png

Odnośnik do komentarza

Sylwuńka, no niestety trochę bardziej jest marudna i od jakiegoś już czasu domaga się częstszego noszenia. Przez ostatnie 3 noce bardziej się kręciła, dziś obiadku całego nie zjadła, Kupki od 3 dni są luźniejsze niż zwykle, ale na szczęście nie gorączkuje:) i śmieje się bez zmian, zwłąszcza do Lenki- ona jest najlepszym sposobem na marudzenie Lidzi:)))). A co dziwne, zdecydowanie mniej się ślini, ale po prostu chyba nauczyła się ładnie radzić z nadmiarem śliny:). No i ja też myślę nad fotelikiem, dla Lenki mam takiego typu jak beata, rzadko podrózujemy gdzieś dalej, ale nawet na krótkich odcinkach zdarzało jej się przysypiać- jakoś dawała radę, ale faktycznie za bardzo się nie rozkładają. Ja myślałam nad czymś tego typu:
Fotelik CARETERO Diablo 2012 kurier 0zł+gratis (2287162934) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej.
FOTELIK EASY GO MAXIMA SPS 9-36kg +GRATISY 6xKOLOR (2289015729) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej.
Fotelik Coto Baby Salsa 9-36Kg +3xGratis+Wys.0zł (2315365442) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej.

beata, Lidzia właśnie bezsmoczkowa, chyba muszę poszukać tej camilli, bo smarować nie chce:(((. Kama, czy ona jest bez recepty?

Venezzia
- gratki dla Nadii:))), to mamy tyle samo ząbków:). Ja słyszałam, że jeżeli ząbka znajdzie mama, to kupuje sobie z tej okazji sukienkę, a jeśli tata, to kupuje sobie spodnie:)

http://lbym.lilypie.com/ZH1Jp4.png http://lb2m.lilypie.com/G6KQp4.png http://dzidziusiowo.pl/zabki/img5-100_qwertyuiopasdfghf_2_U+la+la+Lidzia_16+z%B1bk%F3w+ma%3A%29%29%29.jpg

Odnośnik do komentarza

Kama-skórke od chleba tez dawalam ale ona by chciala cały czas to żuć a przeciez nie moge dawać jej tego non stop :) Kupilam czopki Eferalgan80 i poszla spac. Bidulka taka -szkoda mi jej strasznie , mam nadzieje, ze jutro bedzie sie lepiej juz czula, zwlaszcza ze mamy jechać rano dziadków.

Beata-my jakis czas temu kupilismy taka domowa hustawkę dla małej , jest zarowno i na baterie jak i na prad wiec mozna uzywac jej rowniez poza domem.
Wklejam ci linka - maxx wypas HUŚTAWKA 3w1 z reg.oparciem na chrzes (2288512843) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej.
Jak mała bedzie wieksza to tez myslimy o porzadanej hustawce takiej jak Bog przykazal ale to juz nie w te lato pewnie.
Na razie kupilismy ogrodową hustawkę dla nas i widze ze super sie sprawdza.
Mała az piszczy przy bujaniu - pewnie jakzwyklej w swiecie łaskocze jaw brzuchu ;))

Bugi- jak widac kazda okazja dobra do zakupów :)
Jak u was z karmieniem? Bo ja zarowno i przez te zeby jak i upały , widze ze karmięczęściej niż wczesniej , tak wiec na razie nici z odstawiania od piersi. A jak u Was?

http://www.suwaczki.com/tickers/tb73tv73qm3aihsj.png

Odnośnik do komentarza

Witam z rana :)
dziękuje za wszystkie miłe życzenia :)
Mąż wczoraj "nawet" 3 róże mi ofiarował, czego powiem szczerze nie spodziewałam sie. Z naszej romantycznej kolacji nici, bo mamy dzieci rzecz jasna :)) Julek miał wczoraj dzień bezsenny, usnął ok. 17.00 przed TV,więc pozwoliliśmy godzine pospać, potem szybko na dwór z podobną histerią jak przed pójściem po kask, ale jakoś sie rozbudził. Ale potem rzecz jasna nie chciał iść spać jak zawsze o 21. Wyłaził co chwila z łóżeczka i dreptał do nas :) mąż mnie pocieszył,że za rok i Ewa spędzi z nami rocznice :))) Ale w sumie było fajnie :)
Sylwuńka, ja podobnie jak Bugi, nie wiem nawet jak Cie pocieszyć :( trzymaj sie jakoś, dobrze,że masz Alanka :)
Gratulacje pierwszych ząbków dla Lidzi i Nadii :)
My dziś też bez konkretnych planów,pewnie tylko na dwór wyjdziemy. a jutro do pracy.

Miłego świątecznego dnia :)

http://suwaczki.maluchy.pl/li-60666.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-60668.png

Odnośnik do komentarza

Hejka:)
bugi - Camilię możesz kupić bez recepty, u mnie 10aplikatorów kosztuje 17zł. No i mała przy wkraplaniu otwiera pyszczek tak szeroko jak tylko potrafi:) Wie, że to jej pomaga:) Żeliki u nas też poszły w odstawkę bo nie dawała sobie smarować:( Ale i tak z tej Camili jestem zadowolona najbardziej:)

Życzę słonecznego i udanego dnia:)

Kochamy Cię Lenko:)
http://s2.pierwszezabki.pl/046/0461469b0.png
:angel_l: 06.2001r. 13tc
:angel_l: 04.2003r. 8tc
:angel_l::angel_l: 03.2006r. 10tc

Odnośnik do komentarza

Hejka :-)

Bugi no u nas tez w miare pomagala ta camilia, u szfagierki tez bardzo pomaga takze sprobój nie zaszkodzi napewno. A co do tych fotelikow to wlasnie tez tego typu bym chciala co ty wybralas, bede musiala poszperac w necie jeszcze jak juz zdecydujemy sie kupic.

No i my musimy sie pochwalic, ze dzis zauwazylam kolejny ząbek juz 5 u Alanka prawą górną jedyneczkę, tzn juz wczesniej przyuwazylam, ale dzis juz sie przyjzalam i juz przebija sie przez dziąsełka... bidulek tez troszkę marudny i chyba troszkę gorączkę ma, teraz zasnąl to moze troszkę mu sie polepszy nastroj.

No i gratulacjie dla Nadii :-) za pierwszy ząbek :-) jak wszystkie dzieciaczki pewnie bedzie to gorzej znosic no ale jakos musimy przetrwac te ząbkowanie naszych pociesz. A co do tych przesądów to pierwsze slyszę.

Beatko no kochana oby twoj fotelik dobrze sie sprawdzil zresztą napewno sie nam pochwalisz :-) no ja to tak mam ze jak cos chce kupic to nie moge sie zdecydowac na cos konkretnego i szukam i patrze, czasem to dobrze, ale czasem nie za bardzo jak tak nie umiem sie zdecydowac no i logiczne kazdy by chcial zeby akurat fotelik starczyl na jak najdluzej... Jak juz cos wybiore to tez wstawie linka.

Agusmay no szkoda, ze nie wyszla wam romantyczna kolacja, no ale moze kiedys to sobie odbijecie :-) wazne, ze mąż pamietal i podarowal ci 3 roze, bardzo mily gest, niby drobny a jak cieszy prawda :-) faceci to powinni obdarowywac nas kwiatami czesciej, no ale oni niezbyt domysleni są... niestety ;-)

A u nas upal znow, pewnie popoludniu pojdziemy przed domek posiedziec, bo maly teraz spi. Ja jeszcze sniadanka nie jadlam wiec zaraz ide. Ale jakos specjalnie ten dzien sie nie zapowiada nuda, no i szkoda, ale co zrobic.

Milego wolnego slonecznego dnia Buzka :-)

http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvj44jk47x49rz.png

http://s2.pierwszezabki.pl/046/0463789e0.png?1299

Odnośnik do komentarza

u nas dzis strasznie parno i wietrznie. juz w nocy byly burze i deszcz. jak na razie po pogodzie :/

Agusmay spóźnione ale najszczersze życzenia: dużo miłości i wyrozumiałości na kolejną rocznicę! to za rok będą 4 róże :D
Gratuluję ząbków dla Lidzi i Nadii- witajcie wśród gryzoni :)

lece obiad pichcić a nie chce mi sie ze szok

29.03.2010 g.11.45, 3150g, 54cm, cc
http://www.suwaczki.com/tickers/km5scwa1bqfcvgma.png

15.09.2011 g.11.25, 2700g, 50cm, cc
http://www.suwaczki.com/tickers/zem33e5ebr1nlspj.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/040/0403999d1.png?3770

Odnośnik do komentarza

Bugi Kuba tez w nocy sie kreci i luzniejsze kupki robi. Obiadkow wcale nie chce, 2 lyzeczki i koniec. nawet deserku dzis nie chcial :( Byc moze ze to wlasnie te zębuszki ktore juz wyczuwam ale jeszcze sie nie wykluly. W dzien zachowuje sie bardzo ladnie. Znajomi mowili ze ich synek tuz przed wykluciem sie zebow przestal sie slinic.
co do przesadow to Ja slyszalam tylko o tym ze ten kto zauwazy ząbka to stawia flaszke :)

Sylwunka pochwale sie pochwale:) Nie omieszkam nie zrobic recenzji:) Mam nadzieje ze bedzie pozytywna. Dzis zamowilismy tez chodzik. Do tej pory bylismy bardzo przeciwni chodzikom, ale stwierdzilismy ze jak na troszke go bedziemy wstawiac to nic mu nie bedzie. ja jak za duzo przegladam to w koncu mam dosc i rezygnuje wiec ostatnio preferujemy bardziej spontaniczne zakupy co niestety nie zawsze jest dobre.

Venezzia bardzo fajna hustaweczka. Ja to bym malemu wszystko chciala kupic, szkoda tylko ze portfelowe ograniczenie jest :)

Zapraszam na bloga: www.szczescie-mamy.blogspot.com
Wszystko dla mamy i jej niesfornego szkraba.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3vflouqfjnwhv.png

Odnośnik do komentarza

Dziś już wreszcie po weekendzie ;) chociaż jak ktoś ma wolne, to aż do niedzieli, więc jeszcze troche. Ja w każdym bądź razie do pracy.
Tak, Sylwuńka masz racje, takie 3 róże niby nic, ale jak cieszą :) zwłaszcza, że on z tych mało pamiętających i nie przywiązuje wagi. Zaskoczył mnie :) szkoda, jednak, że Łomża jakiś kawałek ode mnie, tak to mogłybyśmy pomyśleć o spotkaniu:) żebyś nie czuła sie taka samotna:* no i może wyswatalibyśmy Ewe i Alanka ;) ale jak sie będziesz wybierała do Białegostoku daj znać koniecznie!
W sprawie fotelików i huśtawek nie zajmuje głosu bo nie mamy auta ani ogrodu :(
Tymczasem moje starsze dziecko wczoraj chyba odkryło, że jest odrębną istotą :)) czy to możliwe? pytam te, które mają już starsze dzieciaczki. Do tej pory chodził ładnie za rączkę, pilnował się, karmiliśmy go. Wczoraj na podwórku nie dał sie wziąć za rękę, sam biegał (oczywiście upadł i kolano podrapane, ale biegał dalej:) ), sam chce jeść, sam chce wszystko robić. Złości sie jak mu nie wychodzi ale nie pozwala sobie pomóc. Dlatego wysnułam wniosek, że poczul sie odrębnym człowiekiem :) ale serio dziewczyny, obserwowałyście coś takiego?
Odpukać też drugą noc z rzędu przespał bez pobudki! Może wyrasta? :) w końcu za 9 dni skończy 2 latka :) troche jednak musze wstawać do Ewy, bo sie przebudza z płaczem (?). Obstawiam ząbki. Daję jej troche pić, głaszcze i śpi dalej.
O przesądzie co do ząbków słyszałam, ale tylko to,że ten kto zobaczy ma po prostu dziecku kupić prezent. I wychodzi,że to jestem ja w przypadku Ewci, bo ja zobaczyłam ząbka jak jechaliśmy w święta do Warszawy. :)

http://suwaczki.maluchy.pl/li-60666.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-60668.png

Odnośnik do komentarza

Dzień dobry:)

agusmay, Ty nasz ranny ptaszku:). Szkoda, że wieczór rocznicowy nie całkiem wypalił, ale przy dwójce dzieci to naprawdę trudne:), albo chcą siedzieć z rodzicami, albo w dzień wymęczą tak, że wieczorem myśli się tylko o spaniu:wink:
Może tak być, że Julek dojrzał do samodzielności... Moja Lenka, muszę przyznać od początku wszystko chciała robić sama, etapu prowadzenia za rączki nie miała wcale, jak wstała, to od razu praktycznie biegała, jak miała rok i 3 m-ce, to wręcz nie pozwalała się karmić... Teraz chciałaby czasem, żeby coś za nią zrobić (np rozebrać w przedszkolu, bo widzi, że inni rodzice robią to za swoje dzieci), ale staram się jej nie ulegać, bo to z lenistwa;). Ewuni na pewno ząbki dokuczają, bidulka mała. Lidce wczoraj dałam piętkę chleba i miętoliła ją prawie dwie godziny, nie puszczała z rąk- widocznie jej pomagała, no ale w nocy najlepiej skutkuje bliskość mamy:)

beata
, ja to się ostatnio nie mogę na nic zdecydować- im więcej oglądam i czytam, tym większy mętlik w głowie:(, a Kubusiowi też życzę szybkiego wyklucia ząbków!

Pogoda się u nas popsuła całkowicie, wczoraj przeszły burze i ochłodziło się, dziś też jest pochmurno, ale jak tylko Lidka się wyśpi, to uciekamy na dwór:). Mnie trochę dokuczają zatoki, katar niby zdecydowanie mniejszy, ale właśnie zatoki bolą, a nie wiem, co mi wolno brać przy karmieniu.

Dziewczyny odzywajcie się, co u Was i Waszych kochanych szkrabków:)
. Katarzyna- jak Oska? Kamila zdaje się miała mieć komunię swojej córci najstarszej, ale kiedy dokładnie nie pamiętam, w każdym bądź razie daaaaaaaaawno się nie odzywała...

http://lbym.lilypie.com/ZH1Jp4.png http://lb2m.lilypie.com/G6KQp4.png http://dzidziusiowo.pl/zabki/img5-100_qwertyuiopasdfghf_2_U+la+la+Lidzia_16+z%B1bk%F3w+ma%3A%29%29%29.jpg

Odnośnik do komentarza

Hej Dziewuszki, kiepsko u mnie z odzywaniem sie bo korzystamy ze wreszcie jest fajnie i cieplo i bez kurtek i innych uniemilaczy mozna sie przemieszczac. Powoli wracamy do naszych podrozy wiekszych mniejszych teraz juz z Bolem. Pokochal jezdzenie autem, uwielbia nowe miejsca wiec jest fajnie. Za nami Drezno, Linz, wypady do Bawarii, albo blisko pod Prage. :)

Widze, ze na tapecie nowe zakupy. W kwestii chodzika ja jestem i bylam przeciwna z drugiej strony jak jestesmy z Bolem sami to mam klopot z wyjsciem np do lazienki bo jak wracam to moje dziecko jest calkiem gdzies indziej i najczesciej tam gdzie nie wolno. Nie raczkuje ale turla sie i pelza ile wzlezie no i tak chodzik by sie przydal wtedy na takie pare minut. Z nasza rehabilitantka znalazlysmy kompromis - taki skoczek - po czesku to skakadlo :D Bolo w nim sie chusta, skacze, piszczy i bawi sie na potege. Nie siedzi w nim czesto, to taka jakby nagroda ze zostaje sam na troche albo jak musze cos zrobic, zadzwonic itp. Ja jestem mega zadowlaona. Zaliczam do totalnych hitow a co najwazniejsze nie obciaza kregoslupa, nie uczy nieprawidlowego modelu stania i chodzenia itd itd czyli wszyscy szczesliwi. I to za zgoda ( niezbyt entuzjastyczna ale zawsze :D ) rehabilitantki. Zalaczam zwyczajne robocze zdjecie zeby Wam pokazac.

Buziale! My dzis tez wybywamy, chyba kierunek Morawy ale jeszcze kombinujemy bo tez nas Wroclaw kusi a raczej mnie w kierunku polskich zakupow :D

Milego dnia Kobitki Kochane i brawa dla wszystkich nowych dzielniochow, nowych zebuszkow i zdrowych chorutkow :D

http://www.suwaczki.com/tickers/k0kdx1hpguj4wzry.png

http://klocek-i-kredka.blogspot.com/

Odnośnik do komentarza

ja w pracy, ale myślami w domku, zwłaszcza, że Julek chory :( zadzwoniła ciocia, że jakiś nie swój, że leży, nie chce sie bawić, że jakby z gorączką. Mierzyła temp. i 39. Dzwoniłam do męża, zwalniał sie, jeździł do domu i nosił go do lekarza. Powiedziała, że infekcyjny, że migdałki powiększone, czy zaczerwienione? nie wiem, co mu jest? :( ale rzeczywiście to podejrzane, bo spał dobrze całą noc, może coś już go brało? chodzimy teraz na podwórko, pisakownica, inne dzieci - wiadomo. Może tak coś podłapał? mam nadzieje, że nie rozłoży go za mocno :(
U nas pogoda jeszcze ładna, choć czytałam, że miało być gorzej od środy, ale póki co ładnie :)

http://suwaczki.maluchy.pl/li-60666.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-60668.png

Odnośnik do komentarza

Hejka:)

Lola - kurczę, a ja taki skoczek oddałam spowrotem do sklepu bo zasugerowałam się opinią społeczną zasięgniętą z internetu:( Większość osób było na NIE. Lenka dostała skoczka w prezencie na chrzciny a ja miałam możliwość wymiany na coś innego i tak też zrobiłam ale powiem Tobie szczerzę, że żałuję swojej decyzji,bo to co piszesz ma sens:) Ach jestem na niego napalona ponownie:) A Boluś widzę wniebowzięty:)
agusmay - i co z Julkiem, lepiej???
beata - teraz to nie wiadomo dlaczego te nasze dzieciaczki nie chcą tak bardzo jeść bo z jednej strony ząbki a z drugiej pogoda. Lenka przez ostatnie ciepłe dni nie zjadła mi żadnego obiadku a deserek pomymla tylko z 2 łyżeczki i to wszystko. Jedyne co jej smakuje to starte jabłuszko no i mleko, które i tak wchodzi jej dość opornie. Najgorsze w tym wszystkim jest to, że w nocy tak jak nadrabiała z jedzeniem to nadrabia do tej pory...już czasami nie mam siły na jej nocne zagrywki ale cały czas mam nadzieję, że ona lada dzien z tego wyrośnie:)))
bugi - kurcze, coś wisi w powietrzu bo u nas wszyscy dookoła zakatarzeni-masakra:( A dla matek karmiących nie mam pojęcia co by pomogło:( Zdrowiej nam kobitko:)

U nas pogoda dzisiaj była w miarę zjadliwa - bezwietrznie i bezdeszczowo. Po 17.00 wybrałam się z Lenką na plac zabaw bez wóziczka i poprzebierała troszkę nóżkami i rączkami w piaskownicy. Pozyczyła sobie grabki i wiadereczko, bo my cały czas nie dorobiłyśmy się sprzętu hehe No ale było fajno a Lenka cała się umorusała, zjadła troche piasku i od razu było kąpu kąpu i potem lulu. Śpi od 19 - lubię to:))))))

Kochamy Cię Lenko:)
http://s2.pierwszezabki.pl/046/0461469b0.png
:angel_l: 06.2001r. 13tc
:angel_l: 04.2003r. 8tc
:angel_l::angel_l: 03.2006r. 10tc

Odnośnik do komentarza

Kama Pogoda na pewno ma znaczny wplyw na niejadkowość, Ale dodatkowo zeby pewnie pogarszaja sprawe. Dzisiaj tez obiadku Kuba nie zjadl, juz kolejny dzien z rzedu, deserku zjadl 3 lyzki i koniec. O tyle chociaz ze mleko mi ladnie je. Tfu tfu. W nocy Kubus je 2 razy. On mi tak mruczy przez sen ostatnio i sie kreci, jak dam mu mleko to przestaje.
Czy Wam tez dzieci tak mruczą przez sen?
Ja nie wiem czy na to reagowac bo on niby spi, ale jednak mruczy i sie kreci przez co i ja spac nie moge.

Lola skoczek ekstra. Widac ze Boluś zadowolony:)
ja ten chodzik to wlasnie w celu spokojnego pojscia do kibelka kupuje:) Bo ogolnie narzekac nie moge ale bywa tak ze ciezko jest. czasami to bralam go ze soba do kibelka bo inaczej sie nie da.
No i Musze przywolac cie do porzadku! kto to pozwolil tak rzadko na forum wchodzic?? Prosze nas tu nie zaniedbywac.
Agusmay zdroweczka dla Julusia.

Przyszedl fotelik. Wizualnie mi sie bardzo podoba. Jeszcze nie byl testowany w podrozy, jedynie wsadzilam Kube do niego tak w domciu. Malemu sie spodobalo :) Mam nadzieje ze w drodze sie sprawdzi

Zapraszam na bloga: www.szczescie-mamy.blogspot.com
Wszystko dla mamy i jej niesfornego szkraba.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3vflouqfjnwhv.png

Odnośnik do komentarza

beata122

Czy Wam tez dzieci tak mruczą przez sen?
Ja nie wiem czy na to reagowac bo on niby spi, ale jednak mruczy i sie kreci przez co i ja spac nie moge.

Nasza noc wygląda identycznie, ale Lenka tak się zachowuje praktycznie od 4 miesiąca życia także ja jestem już do tego przyzwyczajona. Zasypia bardzo ładnie, po 4godzinkach zaczyna się jazda...smoczek i herbatka nic nie pomagają - wtedy idzie w ruch butla z mlekiem, po tym karmieniu spokój jest na godzinkę i zaczyna się fikanie i mruczenie:( Trwa to co najmniej z następne 2,3 godziny z przerwami na spokojny 10min sen-ja przy tym nie śpię, bo nie jestem w stanie zasnąć twardo w przeciągu 2 godzin....no i o 4 domaga się nastepnej porcji mleka, po czym zasypia na 2 godz. - są to godziny nastepnego mruczenia i kręcenia się. Budzi się po 6, ja jeszcze staram się ją dolulać i tak przed 7 całkowicie się wybudza.
Teraz od 9 śpi, nadrabia nieprzespaną nockę - i tak jest dzien w dzien, a ja? wydygana w 3 dupy, ale po mocnej kawie dochodzę do siebie, więc luzik:)

Kochamy Cię Lenko:)
http://s2.pierwszezabki.pl/046/0461469b0.png
:angel_l: 06.2001r. 13tc
:angel_l: 04.2003r. 8tc
:angel_l::angel_l: 03.2006r. 10tc

Odnośnik do komentarza

No to u mnie az tak źle to nie jest. Tak ze 2 razy na noc mu sie wlacza mruczenie ale po mleku przestaje. I u nas to pojawilo sie dopiero jakies 2 tygodnie temu moze nawet mniej. Probowalam przeczekac to mruczenie w celu sprawdzenia czy przestanie sam, ale sam nie przestaje. Raz pomogl smoczek posmarowany calgelem, ale normalnie to tylko mleko. Kama u was to sie zaczelo mniej wiecej w okresie wychodzenia zębów?

Zapraszam na bloga: www.szczescie-mamy.blogspot.com
Wszystko dla mamy i jej niesfornego szkraba.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3vflouqfjnwhv.png

Odnośnik do komentarza

Kama kochana, ogromnie współczuje tych nocek! a może spróbuj dokarmiac ją w ciągu dnia ile sie da, choćby co godz.? wydaje mi sie ze Lencia jest głodna. w dzien jest skora do zabawy i poznawania świata, to jedzeniem nadrabia w nocy. tez tak miałam z Marysia ale tak bylo gdzieś po jej roczku. i przeszło, tylko trzeba było namęczyc sie zeby jadła w ciagu dnia. Buziaczki dla was bo dzis 8 miesięcy mija jak jest nasza Lencia na świecie!:36_15_4:
Beata Franio mi nie mruczy w nocy, bywało w nocy kiedyś i znaczylo ze jest glodny. Marysia tez tak dawała znać ze jest głodna- pojękując przez sen. pewnie dzieciaczki sa zbyt zmeczone/zaspane zeby głośniej sie domagac. taka jest moja teoria :usmiech:
Lola mi tez skoczek sie podoba , fajnie ze wam służy :)
Agusmay zdrówka dla Julusia! może był zgrzany i go owiało? ja staram sie nawet lzej ubierac Frania czy Marysie, bo niby gorzej jak zawieje rozgrzane cialko niz chlodne (tak mówi moja pediatra) i tak sie hartują dzieci. zresztą ta pogoda bardzo zdradliwa. pisz jak sie miewa dzisiaj :) w ogóle przypomniało mi sie ze ja tez bede miec rocznice 3. w tym roku (20 czerwca) i podobnie jak u was- pierwsza z dzidzią, druga w kolejnej ciąży, a trzecia z dwojką szkrabów :) czwarta chyba juz bez niespodzianek i zmain w składzie będzie :D
Bugi jutro ostatni dzien naszego wolnego weekendu, ach jak bylo miło i szybko minęło ;) jak tam u was ze zdrówkiem?

29.03.2010 g.11.45, 3150g, 54cm, cc
http://www.suwaczki.com/tickers/km5scwa1bqfcvgma.png

15.09.2011 g.11.25, 2700g, 50cm, cc
http://www.suwaczki.com/tickers/zem33e5ebr1nlspj.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/040/0403999d1.png?3770

Odnośnik do komentarza

Kama wielkie buzki dla Lenusi:)
i dla wszystkich dzieciaczkow ktore ostatnio mialy swoje świeta a nie zlozylam zyczen. Buzki dla was szkrabki kochane!
MM moze to i glod. Choc zdarzylo mi sie raz czy dwa ze zjadl i mruczal dalej wiec chyba nie do konca. Wtedy pomoglo wlozenie do bujaka na troche.
Hehe ciezko wrocic do pracy po dluzszym wolnym co? :)

Zapraszam na bloga: www.szczescie-mamy.blogspot.com
Wszystko dla mamy i jej niesfornego szkraba.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3vflouqfjnwhv.png

Odnośnik do komentarza

Hejka

MM, u nas ze zdrowiem lipa:36_2_24:. Mnie może trochę przechodzi, ale za to dziewczyny mi się chyba rozkładają:((((((((. Lidka w nocy parę razy zakasłała i od rana ma mokry kaszel, kompletnie nie wiem skąd, nie miała kataru, wczoraj nie miała kompletnie żadnych objawów, ale ten kaszel bardzo mi się nie podoba:(. Słychać, jakby to siedziało w gardle, ale o dziwo ładnie je. Dzwoniłam do naszej pani dr, ale właśnie wyjeżdżała, spróbuję później, może nas przyjmie. Czy to może być od ząbków?, temp ma niewysoką- tak koło 37,3st. Za to Lenka od czwartkowego wieczoru wysoko gorączkuje. Ciężko jej zbić temp. Myślałam, że się przegrzała na słońcu właśnie w czwartek, ale coś za długo to trwa... I tyle mam z majowego weekendu, a jak pomyślę, że w pon do pracy, jak one chore, to mnie coś trafia. A już myślałam, że wyszły na prostą z chorobami:(, kurka od marca co chwila coś:((((

agusmay
, a jak Julek- lepiej dziś?

beata, Lidka w sumie i tak nieźle śpi w nocy, tylko przy zasypianiu trochę jęczy, trochę ssie cyca i kręci na łóżku, ale jak już zaśnie to nie mruczy, później budzi się 2-3 razy, trochę właśnie zamarudzi i zaraz głową się do cycka przybliża, trafia do niego z zamkniętymi oczami, zje i śpi dalej. Ze 3 noce takie miała, że koło 5 nad ranem nie mogła dobrze zasnąć, właśnie przed 1 ząbkiem.

Kama, za szybko nam te dzieciaczki rosną:), moc całusków dla Lenki:)

http://lbym.lilypie.com/ZH1Jp4.png http://lb2m.lilypie.com/G6KQp4.png http://dzidziusiowo.pl/zabki/img5-100_qwertyuiopasdfghf_2_U+la+la+Lidzia_16+z%B1bk%F3w+ma%3A%29%29%29.jpg

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...