Skocz do zawartości
Forum

wrześnióweczki 2011


irena34

Rekomendowane odpowiedzi

A my sie oduczamy jedzenia w nocy za pomoca herbatki od jakiegos tygodnia. I efekty sa takie ze maly juz w nocy nie placze, jak sie przebudzi to tylko sie kreci, ewentualnie mruknie ze 2 razy. Wczesniej to bylo tak ze jak zaczynal plakac to musialam dosc szybko wstawac i szybko robic mleko zanim zdarzy sie wydrzec na caly regulator. Teraz sobie na spokojnie sprawdzam czy wystarczy herbatka, smok czy jednak konieczne jest mleko. Ale jak daje mu mleko to daje mu mala porcje ok 60 ml zeby tylko poczul smak i zasnął. Moze w koncu sie oduczy w ogole budzenia. I wczesniej nie bylo takiej opcji zeby go najpierw przewinac a pozniej nakarmic, bo byl wrzask, dawal sie przewinac dopiero po jedzeniu, a teraz na spokojnie bez jedzenia go przewijam.

Zapraszam na bloga: www.szczescie-mamy.blogspot.com
Wszystko dla mamy i jej niesfornego szkraba.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3vflouqfjnwhv.png

Odnośnik do komentarza

hej. a ja położyłam się na chwilę koło niuni, żeby sobie z nią pogadać i ona zaczęła mnie głaskać po twarzy.. i tak wygłaskała, ze usnęłam. budzię się teraz a ona śpi. tym razem to córeczka ululała mamusię;)

Odnośnik do komentarza

Witam dziewczyny,moj dopiero teraz poszedl na poranna dzemke.alez marudzil:36_2_12: mysle ze to taki te zabki mu daja popalic:36_2_12:
Wstawiam fotcie jak obiecalam , i ide na priwata moze udasie cos poczytac w trakcie sniadanka :)

http://www.suwaczki.com/tickers/74709vvj6ibyzb4c.png
mamy gwiazdeczki na ziemi

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz620mmlrnbde05.png [url=http://pierwszezabki.pl] http://s2.pierwszezabki.pl/047/047312990.png?7034
Ja jako pierwsza pod sercem Cię nosiłam
i o Twoje zdrowie Boga prosiłam
Jestem przy Tobie od pierwszego grama i dnia
Tyś moje dziecko,Mój synek
A ja - Twoja Mama

Odnośnik do komentarza

Witam i ja jesteśmy juz po wizycie u alergologa Majcziki ma alergie pokarmowa nic nie moze tylko bebilon pepti i kleik ryzowy a jak nie bedzie poprawy to nutramigen niestety, troszke mnie pocieszyła ze z tego powodu mogła odrzucić cycusia czym ja sie bardzo przejmowałam.
Dziewczyny bardzo mnie wzruszyły i pocieszyły Wasze przemyslenia i to jest KAWAŁ PRAWDZIWEGO ZYCIA CO NAPISAŁYŚCIE jesli chodzi o adnotacje Loli. Bardzo mi sie podobało jak Kassia nazwała po imieniu to ze co robia media z matkami to świeta prawda.
Ale to forum wielokrotnie dodaje sił naprawde a jesli chodzi o mnie to tak klnę wkurzam sie bo uwarzam ze mam trójke dzieci Majke psa zazdrosnego którego ciagle musze pilnowac bo mi dziecko wylizuje całe nie musze kapac , spi w macie edukacyjnej... np. wychodze z MAjka on mi wybiega i ja po jednej stronie Maja płacząca po drugiej pies na rękach i jakos musze wyjsc na ten jeb... spacer to mnie trafia.Albo jak pierwszy raz upiekłam ciasto i sciagnoł je ze stołu zaniósł do Majki wszystko brune Maz pedant przychodzacy z pracy i dziwiacy sie co ja robie cały dzień.A nam naprawde nie lekko czasem szczególnie z tymi problemami brzuszkowymi to jest masakra jak dziecko piszczy cały dzien a Ty juz nie wiesz co robic.świetnie to rozumiem oczywiscie wszystkie problemy zajadam słodyczami i takie sa reali jeszcze najgorsze ze z pizamy wychodze o 13 i to tez niestety prawda ale mam nadzieje ze to tylko narazie i ze z wiosna bedzie lepiej trzeba myslec pozytywnie to i tak sie stanie..... z czasem!

http://s7.suwaczek.com/201109234865.png

Odnośnik do komentarza

Katarzyna ale się naryczałam przez Ciebie. A na nas to zawsze możesz liczyć. Traktuję Was jak najlepsze przyjaciółki, bo o wszystkim można z Wami pogadać. Jak trzeba to podniesiecie na duchu a jak trzeba to kopniecie w dupsko. Dziękuję;-)))
beata Kacper to wpędzi mnie do grobu, bo chyba na zawał serca padnę. Boję się go kłaść na macie na brzuszku, bo staje na nogach, odpycha się i bęc nosem w podłogę. Wczoraj leżał na brzuszku i przełożył sobie nogi do przodu, rękami się podpierał i siedział!!! zanim dobiegłam to bach do tyłu. Do tyłu zapitala jak rak. A w przód mu ciężko, bo zawsze gdzieś tam ręce mu zostaną.
irenko ale słodziak. zmienił się bardzo. a to pierwsze zdjęcie boskie;-)
MartaMaria a jak wprowadzanie nowych smaków?
Afi no cholera jasna, Ty tu nie wymyślaj, bo jeszcze coś na siebie ściągniesz;-))) Ninka super się rozwija po prostu taki ma temperament. Majeczka taka była. Jak ją położyłam to leżała, bawiła się sama, ładnie spała, za to Kacper.... przy nim to oczy dookoła głowy.
Lola jak wrócisz daj znać, co i jak;-)

http://s8.suwaczek.com/200804274965.png
http://s7.suwaczek.com/201109151762.png

Odnośnik do komentarza

Lolamaniola po pierwsze to słyszałam,że zez do roku u dziecka jest dość pospolity i nie znaczy,ze potem będzie miało. A nawet jeżeli to wyleczenie akurat zeza nie stanowi zbyt wielkiego problemu:) A po drugie Julka też się nie obraca:) Ale zaczęła już mi się wyginać na boki jak ją przewijam i łapać wszystko co w zasięgu rąk. poza tym chłopcy podobnież często wolniej się rozwijają,ma jeszcze czas chłopak. Moja siostrzenica do 8 miesiąca leżała a potem jednego dnia usiadła i zaczęła się przewracać z brzucha na plecy i na odwrót i nie wpłynęło to w żaden sposób na jej dalszy rozwój bo chodziła w 11 miesięcy:)

Afi ja tam rozumiem Twoje obawy bo matki tak mają:) Ale autystyczne dzieci się nie uśmiechają do rodziców i nie reagują na ich głos nie łapią kontaktu wzrokowego:) Ninka jest po prostu bardzo spokojna i tylko się cieszyć:) Ale nie martw się myślę że nie ominie cię lęk separacyjny za parę miesięcy nie będzie chciała odczepić Ci się od nogawki:)

beata122 w mojej książce "zaklinaczka dzieci" to jest udoskonalona wersja "języka niemowląt" pisze,żeby zwiększać dzieciom w dzień posiłki o 20-30ml bo wtedy są bardziej najedzone na noc.No i żeby wieczorem zatankować do pełna przed snem:P Życzę powodzenia i cierpliwości:)

Rachotka chyba czas się zacząć przyzwyczajać do siniaków u synka:) oj będzie ich jeszcze będzie;p z takiej wysokości nawet jak się uderzy a jest na macie to nie powinno mu się nic stać więc spokojnie:) dobrze,że się chłopak nie poddaje i dąży do celu:)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3vflowp33iw65.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zem3sg18ylfws8u0.png

Odnośnik do komentarza

hibiskus ja mu daje tyle ile tylko jest w stanie wciagnąć, a noc to juz w ogole probuje go nafaszerowac ile sie da :)Ale Kuba robi i postepy z ktorych jestem bardzo zadowolona. Mysle ze jestesmy na dobrej drodze do przesypiania nocek

A w ogole to chcialam sie pochwalic ze ostatnio mi pieknie wcina mojej roboty obiadki. Tamte pierwsze byly za geste i musialam je mieszac z gotowymi zeby chcial jesc, teraz te co zrobilam-warzywka +filet z kurczaka+kasza manna i warzywka+rybka wcina mi pieknie i kupcie zrobily sie zolciutkie na tych moich obiadkach. Na gotowcach robi zielone.
Jestem z siebie dumna ze mu takie dobre obiadki zrobilam hihi. Taka dobrą mamą sie w takich momentach czuje ;)

Zapraszam na bloga: www.szczescie-mamy.blogspot.com
Wszystko dla mamy i jej niesfornego szkraba.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3vflouqfjnwhv.png

Odnośnik do komentarza

Wysyłam na raty teraz posty bo czasem sie naklepie a potem wszystko mi sie kasuje.Dalej jesli chodzi o Raw to od poczatku moja przygoda sie zaczeła od wykładów na youtube Paula Nisona potem polski blog Moniki Trawińskiej rawolucja.pl niesamowita kobitka i potem juz wszystko artykuły z RawGuru i wszystko co mi podchodzi czytam.
Kassia kupuje tam gdzie moge na bazarku od sasiadów którzy maja kury i jajka i szklarnię kiedys poszłam z Majka to juz nie mam klopotu zawsze mi sprzedaja.takze warto tez tak poszukać.
Katarzynadzieki Ci za piekne słowa, a złodzijowi dobrze tak, swoja droga okrasc matke z dziecmi to juz paranoja
IrenaTy to jestes dopiero aktywna babka naprawde, podziwiam.A Wiktorjanek słodki jacy z Wika sa podobni do siebie.
Kama jak sie czujesz z tym powrotem? a to nie było tak ze Twoja firma upadła?
Agusmaywszystkie modlitwy za was dzis zanosze
Mamy alergikówczym karmicie dzieciaczki oprucz bebilonu?
Tajkiboje sie o Twoja watrobe lepiej moze jabłko zamist tych zupek, pokoje sa piekne ja jezdze do Jarosławca mam tam dzialke ale z checia zmienie plany zeby cie odwiedzic.A włosy tez tlenie i mam takie samo podejcie.Odrosna:)
Katijak robiłas 6 weidera to bolał cie w ciagu dna na poczatku brzuch?bo Ty chyba to cwiczyłas
Lolafajnie ze to wymyslilas i wogóle ze jestes czesciej, dzieki tym zwierzenio mozna sobie wiele uswiadomic np to ze to co jest u mnie w domu to nie jest ciagla krytyczna sytuacja pocieszajace ze nie tylko ja tak mam
Afi a ja Cie rozumiem bo sama tez mam tak ze wnikliwie Maje oberwuje i cholernie sie o nia boje i nie moge sie powstrzymac zeby nie miec jakis złych mysli, i spokojnie potem sobie tłumacze, Aga spokojnie nie mozesz zakładać najgorszego itp itp. także polecam na chłodno odganiać złe myśli i przywoływać dobre: np Ninusia to wyjatkowo grzeczny Bobas nie dajmy sie zwariowac
Ja wogóle Was podziwiam ze macie czas na net, ja mam ten klopot ze Majka spi tylko przy mnie i to nie jest to ze ja tak przyzwyczilam tylko poprostu kiedy mnie czuje to spi dwie godziny a jak nie to 20min i bek. A potem jest zmeczona ale nie przysnie tylko z calej sily piszczy.az zdziera małe gardełko, Wasze dzieciaczki tez tak piszcza?A jesli chodzi o jedzenie w ciagu dnia to nawet nie jest zle ale w nocy potrafie wstac i zjesc cała czekolade to jest dopiero chore.

http://s7.suwaczek.com/201109234865.png

Odnośnik do komentarza

Jacie krecę, przepraszam Was bardzo ale nie ogarniam wszystkich Waszych postów!!! Jedyne co zdąrzyłam zrobić to przeczytać Was od deski do deski podczas gdy przygotowywałam obiad (mąż na mnie się gapił jak na nienormalną:36_11_13:) a teraz zabieram się do pisania i zapomniałam już co miałam napisać:(:kiepsko: A jeszcze muszę koniecznie na "tajne" wejść:)

Dana
- każdy mądry człowiek na miejscu mojego szefa ogłosiłby upadłośc tym bardziej, że ma poblokowane konta i na każdej księdze wieczystej siedzi mu komornik - to już jest całkowite dno a do tego rozpił się na całego:( No ale jego pseudo duma nie pozwala zamknąć firmy bo co by powiedzieli ludzie!!!!! A jeśli wróciłabym w poniedziałek do pracy to wiem, że pracowałabym za darmo a on by to wykorzystywał - taka praca jest mi nie potrzebna. Mam jeszcze zaległy urlop wypoczynkowy ale to tez nie wchodziłoby w rachubę bo szef jest niewypłacalny i nic by mi to nie dało. No i dzisiaj wykombinowałam sposób, żeby siedzieć w domu i otrzymywać pieniązki:)

Zarejestrowałam się w przychodni do Lenki pediatry i zagrałam w otwarte karty! Powiedziałam jej bez owijania w bawełnę jaką mam sytuację w pracy i o dziwo kobieta mi pomogła bo wie jacy są na dzien dzisiejszy pracodawcy w stosunku co do kobiet wracających po macierzyńskim. I tak od dzisiaj Lenka ma w historii choroby zanotowane podejrzenie o zapalenie oskrzeli a w poniedziałek mam przyjść po zwolnienie lekarskie (opieka) aby kontynuować leczenie dalej:) Jestem strasznie zadowolona bo opieka jest płatna od pierwszego dnia z ZUS także jakiś pieniążek skapnie a ja będę mogła jeszcze troszkę z Lenusią posiedzieć w domku:)

kamila - pytałaś o biały język - Lenusia ma bez nalotu....no i nadal śpię z nią w wyrku:) Wyrzuty sumienia? troszku!
beata - piszesz o odzwyczajaniu Kubusia nocnego karmienia - ja też jestem na tym etapie i dzisiaj w nocy np. przeciągnęłam Lenusie o 2 godziny dłuższego spania i wybudzenia sie na nastepne karmienie....zasnęła o 20.00, przed 23 obudziła się na mleko i o 2 w nocy zaczęła mi kwilić więc powiedziałam sobie: "o nieeeee, na pewno mleka nie dostaniesz!!!!".Wtedy dałam jej herbatki raz, drugi raz a zaraz po tym wsadziłam jej smoka i przytrzymywałam tak długo aż nie wypadnie(ostatnio co chwila wyskakuje jej) no i dostała dopiero mleczko o 4:) Jestem chyba na dobej drodze hehe

Kochamy Cię Lenko:)
http://s2.pierwszezabki.pl/046/0461469b0.png
:angel_l: 06.2001r. 13tc
:angel_l: 04.2003r. 8tc
:angel_l::angel_l: 03.2006r. 10tc

Odnośnik do komentarza

Hej kobitki :-)

Irenka sliczny Wiktorjanek :-) jaki już duzy chlopczyk, zresztą jak wszystkie nasze pociechy :-)

U nas nuda, nuda i jeszcze raz nuda... Pogoda za oknem u nas okropna... pada, pada i pada śnieg... brr........ zimno, kiedy bedzie Wiosna, wtedy na spacerki fajnie bedzie sie chodzic tak milo, cieplo i zielono wkolo :-) juz sie nie moge doczekac :-)

Afi myśl pozytywnie i ciesz si tym , ze mas grzecznutką córcię tak jak Yvone widzisz jak ona sprytnie wykorzystuję czas , kedy Kalinka grzecznie sobie siedzi lub śpi napiekła górę smakowitych faworków :-) a i ty wykorzystuj ten czas, bo uwierz jest duzo sob, ktore chcialyby aby ich dzieci byly ciut spokojniejsze ;-)

Beata ja tez musze sie pochwalic, ze sama robie obiadki :-) i powiem wam, ze z roznych warzywek ostatnio ugotowalam marchewkę z pietruszką i ryżem. A dzis marchewka, ziemniaczek, pietruszka kawalek selerka i brokuła dorzucilam maly wcinal jak szalony :-) no i zawsze wiadomo chociaz co jest w tych naszych zupkach :-) poza tym mój Alanek uwielbia wrecz kaszki te z Bobovity.. smakowe , daje mu rozne na zmiane :-) ale najlepiej mu smakuje mu chyba malinowa i brzoskwiniowa, ale robie mu takie gęste, to sie najada chociaz 2-3 razy dziennie mu daje, chyba to nie przeszkadza co kobitki??? przeciez robie je na bebilonie.... hm. I na noc mu daje to przesypia cala noc :-)

Dana moj "niby" alergik tez pije bebilon, tzn mam zaswiadczenie na mleczko od alergologa, ale chyba wazne jest tylko pol roku i pewnie bede musiala isc po nowe a wizyta kosztuje stowke, takze zobacze i 2 mleko moze wprowadze jakies zwykle bebiko czy cos i zobacze co bedzie sie dzialo..... Teraz ma ladna skorke i byc moze nic mu nie jest, ale dociagne jeszcze ten bebilon 1 do 6 miesiaca. A jak wyzej pisalam to praktycznie wszystko mu daje jesc to co mozna oczywiscie. zupki deserki kaszki :-) a i czasen dam mu chlebka polizac czy paluszka czy chrupka bo az sie trzesie. Gorzej jest z piciem bo nie bardzo przepada za jakimkolwiek kurka.

Rachotka to spryciarz ten twoj Kacpi :-) hehe niedlugo ci zacznie raczkowac hehe i wtedy to dopiero oczy na okolo glowy hehe :-) moj tez cudaczek maly od wczoraj jak lezy na brzuszku to tylek tak podnosi i nogi podciaga.... moze tez niedlugo bedzie probowal gdzies wyruszyc :-) a swoją drogą to uwielbiam odkrywac cos nowego co moje dziecko codziennie nabywa nowych umiejetnosci :-) tak sie wtedy ciesze :-) kazdy miesiac i kazdy dzien to mozna cos fajnego zaobserwowac :-) i musze tego smyka pilnowac jak oka w glowie bo wystarczy sekunda a on juz pyk i przekrecony taki szlony heeh az boje sie co to bedzie dalj hehe :-)

Pozniej zajrze bo moj bąbel sie obudzil :-)

http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvj44jk47x49rz.png

http://s2.pierwszezabki.pl/046/0463789e0.png?1299

Odnośnik do komentarza

KAma to super ze trafiłaś na taką babke , a ten Twój szefuńcio to niezły gagatek, ja nie rozumiem takich ludzi bo ktos cos powie nie udało sie to nie ma co sobie długów pogłębiać, i stawiać ludzi pod murem tak ja Ciebie. A Ty w przyszłości chcesz wrócić do pracy czy np bedziesz szukać takich rozwiązań zeby pracować w domu? A i co z dodatkowymi 4 tygodniami? ja od 14 lutego jeszcze na tym jadę
Sylwuńka takie zaswiadczenie masz kochana rok ważne ostatnio mi pediatra mówiła, ale Wam zazdroszcze Majczisek nic nie moze nawet jabłuszka narazie, alergolog powiedziała ze wszystko sie opóźni o około miesiąc z dawaniem nowości zobaczymy ciekawe co dalej
NArazie Maja ma 68cm i 7010g

http://s7.suwaczek.com/201109234865.png

Odnośnik do komentarza

Sylwuńka co do kaszek to myśle ze spoko i fajnie ze sama trzaskasz zupki przynjmniej widzisz co dajesz poza tym na słoiczkach pisze ze konserwanty dopuszczalne przez U.E czyli wszystko no kurcze z jakiegos powodu ta zupa sie nie psuje i to raczej nie pasteryzacja.
Chociaz absolutnie nie chce krytykowac słoiczków zyjemy w takim srodowisku do którego dzieci i tak musza przywyknąć bo wszystko jest szprycowane ale mysle ze na ile czs pozwala to dobtzr robic swoje.Mi połozna sprzedała sposób 14 pojemniczków do moczu ugotowac dwie zupki porozlewac na kazdy dzień podpisac i do zamrazalki codziennie sobie wyjąć i nie trzeba codziennie a mrozenie nic nie szkodzi temu jedzonku.Takze przekazuje dalej

http://s7.suwaczek.com/201109234865.png

Odnośnik do komentarza

Dana - tak, ja chce wrócić do pracy ale do porządnej pracy. W domu nawet jeśli bym sobie tak ustawiła to dostałabym na głowę - jestem osóbką, która musi mieć kontakt z drugą osobą bo sama teraz widzę po sobie jak siedzę w domu z Lenusią i nigdzie nie wychodzę to wydaje mi się, że jestem wrakiem a nie człowiekiem:( A w chwili obecnej szukam sobie czegoś i jak na razie jest cięzko. Choć mam kilka zleceń to mnie wcale to nie urządza. To są zlecenia, które można przyrównać do: "przynieś, wynieś, pozamiataj" ! A mój szef to dupek i tyle...w ciągu ostatniego okresu zadzwonił do mnie tylko raz i to w dodatku po pijaku, tak więc nie ma o czym gadać! Przez 11 lat prowadziłam mu rzetelnie cała firmę, nigdy nie było problemów jeśli chodzi o jakiekolwiek kontrole-wszystko miałam pozapinane na ostatni guzik a tutaj masz podziękowanie takie, że zalega mi jeszcze z pensją i grozi zwolnieniem!

Hmmmm...Sylwunka temat karmienia w ciągu dnia kaszkami mnie zainteresował, może Lenusia gdy naje się za dnia to w nocy przy pełnym brzuszku będzie mi spała?!?!?! Tak myslę, czy to aby nie za dużo jak na takie maleństwo, ale może niech się wypowiedzą dziewczyny bardziej doświadczone:)

Moja perełka znowu śpi przeszło 2 godziny:)))) Widać, że robi to od kilku dni czyli następuje mały kroczek do przodu w regulowaniu jej snu:)

Kochamy Cię Lenko:)
http://s2.pierwszezabki.pl/046/0461469b0.png
:angel_l: 06.2001r. 13tc
:angel_l: 04.2003r. 8tc
:angel_l::angel_l: 03.2006r. 10tc

Odnośnik do komentarza

Kama damy rade. Jeszcze troszke i nam przespią te nasze bączki nocki.
Dana ja sobie wekuję zapas na ok tydzien i tez nie muszę codziennie. U mnie w zamrazalniku troche problem z miejscem bo zawsze jest zaladowana jakimis mięsami.
Sylwuńka ja kaszek na razie nie daje duzo. Maly mi sie po kaszce budzi tak samo jak po mleku (a chyba nawet szybciej. Nie wiem jak to mozliwe). A jak juz daje to staram sie te bezsmakowe bo te smakowe tylko do slodkiego przyzwyczajaja a tam sa dodawane chyba sztuczne dodatki smakowe. Smakową tez dostaje czasem bo niestety nakupilam ich troche na zapas

Chyba musimy porobic jakies streszczenia dla nieobecnych na biezaco, bo nie wyrabiaja z czytaniem ;) Hihi

I cos mialam jeszcze napisac i zapomnialam. Hmmm

Zapraszam na bloga: www.szczescie-mamy.blogspot.com
Wszystko dla mamy i jej niesfornego szkraba.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3vflouqfjnwhv.png

Odnośnik do komentarza

Znając życie to jak ja opuszczę forum to wtedy zlecą się te wszystkie forumowe babeczki, za którymi nie mozna nadążyć. Ja jak idę usypiać Lenkę o 20 to niestety padam razem z nią!!! I jak czytam o dzieciach, które ładnie sobie leżą czy na macie czy w leżaczku i same potrafią się zabawić to czuję lekką zazdrość, że z moją tak nie mozna! Lencia teraz jak się wybudzi to dostanie jedzonko, potem kładę ją w pozycji siedzącej na łóżko gdzie ma porozrzucane podusie i mnóstwo zabawek - pobawi się sama może z 10min i już kwili że mamę chce widzieć. No i od tej pory do 20 jestem z nią przez cały czas-gadamy, śpiewamy, kulamy sie....o skorzystaniu z wc to mogę na ten czas zapomnieć hehe

Kochamy Cię Lenko:)
http://s2.pierwszezabki.pl/046/0461469b0.png
:angel_l: 06.2001r. 13tc
:angel_l: 04.2003r. 8tc
:angel_l::angel_l: 03.2006r. 10tc

Odnośnik do komentarza

o losie nie ogarniam was:) tzn przeczytałam tu ale tajne nie tknięte:D
Kamila co do tej zapiekanki to przepisu nie mam, tak mnie fantazja poniosła:D był makaron na to sos pomidorowy z ziołami na to filet z kurczaka w plastrach na to znowu sos i ser i tyle:)
Afi to fajnie że Ninka taka grzeczna! ja mam podobnie jak Kama:) cały czas muszę zabawiać! ogólnie to jest fajne ale mogłoby być tak pół na pół:D
Lola mój też się nie kręci- leń gruba dupka:) a w ogóle to powiem Ci że z czasu ciąże nie załapałam że z ciebie taki pozytywny "krejzol"! fajnie że jesteś;)
irena Wiktorjanek super;) nieźle mu się urosło od ostatniego "widzenia":)
o kurcze dziewczyny chyba mój Leoś przoduje w wadze! teraz 27 mamy szczepienie ale juz z 9,5 chyba ma! zajada ostatnio jabłuszka i idzie mu ładnie, nawet się prawie nie brudzi i kupki ok;)
dobra ide na tajne:D

http://www.suwaczki.com/tickers/tb739vvjcmqwvjnz.png[/url]

Odnośnik do komentarza

ale mnie moje dziecko rozbraja,wstałam tylko na chwilkę zrobić jej herbatkę,a ona już obczaiła kłębek pościeli obok siebie i się nim bawi od 10 minut:D dotyka sobie i patrzy i jest zachwycona;p i w ogóle ostatnio odkryła,że ma nóżki i łapie się za kolanka bo dalej nie sięga narazie;p i zrobiłam super zdjęcie tylko Julcia tam wyszła jak mały tłuścioch:D

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3vflowp33iw65.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zem3sg18ylfws8u0.png

Odnośnik do komentarza

Witam,

Nawet i mnie ciężko nadrobić... od wczorajszego wieczora:D

Irena, Wiktorjanek cuuuudny:)))

Afirmacja, nie przeginaj z tym wkręcaniem, moja Lidzia, to taka pół na pół:)

Dana, to dietkę Majcia ma ubogą:(. Oby jej to szybko przeszło... Pomysł z pojemniczkami super, ja mam kilka pojemników na mleczko, ale one są duże, a cenowo nieporównywalnie droższe. Póki co ja tak jak Beata- pasteryzuję w słoiczkach:)

No i to na tyle, bo Lidzia mnie woła:D. Może uda mi się zajrzeć jak już pójdzie spać:)

http://lbym.lilypie.com/ZH1Jp4.png http://lb2m.lilypie.com/G6KQp4.png http://dzidziusiowo.pl/zabki/img5-100_qwertyuiopasdfghf_2_U+la+la+Lidzia_16+z%B1bk%F3w+ma%3A%29%29%29.jpg

Odnośnik do komentarza

hibiskus ale słoneczko Twoje śliczniusie;-) lada moment a stópki wylądują w buzi. Kacper uwielbia obgryzać sobie paluszki u stópek. hi hi
A ja to sie zastanawiam jak ten mój mały będzie jadł. Dziś dostał marchewkę i masakra, nie chciał otworzyć pyszczka. W ogóle dostaje teraz mnóstwo syropków i nienawidzi ich brać. Zamyka buzię i płacz;-(

http://s8.suwaczek.com/200804274965.png
http://s7.suwaczek.com/201109151762.png

Odnośnik do komentarza

Jacek kupil dzisiaj jakies nowe deserki. Hamanek sie nazywają. Ktos slyszal? Taki duuuzy sloiczek(wielkosci dwoch z bobovity) za 2 zl z groszami, to ogolnie sie oplaca tylko nie mam pojecia co to za cudo bo nie slyszalam o tym.
I kupil miedzy innymi smak: jabka z brzoskwinia i twarogi8em. Zdziwil mnie ten twarog w deserku. Ciekawe jak maly na niego zareaguje.

Zapraszam na bloga: www.szczescie-mamy.blogspot.com
Wszystko dla mamy i jej niesfornego szkraba.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3vflouqfjnwhv.png

Odnośnik do komentarza

beata122 KAFETERIA - deserki i obiadki HAMANEK firmy hame - Forum dla kobiet
tu są jakieś opinie o nich,a ja sobie jeszcze przypomniałam,że moja siostra takie kupowała małej i mówiła,że są spoko,tylko deserki a nie obiadki.

rachotka dziękujemy za komplementy:)

ale tu jest cisza w porze wieczornej zanim dzieci pójdą spać:D moja na szczęście już odpłynęła, ale mi się ostatnio buntuje jak jej robię nebulizacje, muszę jej puszczać autobus z you tube bo inaczej tonie ma opcji. Już się dziecko uzależniło,jak komp włączony to się tylko w niego wgapia:)

a teraz tak nie śmiało zapytam,chciałabym zobaczyć wasze dzieciaczki... tylko nie wiem czy wpuścicie mnie na tajne...

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3vflowp33iw65.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zem3sg18ylfws8u0.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...