Skocz do zawartości
Forum

wrześnióweczki 2011


irena34

Rekomendowane odpowiedzi

Bugi - masz rację, jednak 11 lat byliśmy tylko we dwójkę aż tu nagle przyszła na świat mała istotka, która przewróciła nam życie do góry nogami w tym dobra słowa znaczeniu.
Maż już dzisiaj jest inny i jak to facet, musi najpierw usłyszeć szczerą prawdę, potem przespać się z nią a na samym końcu sprawić aby faktycznie było dobrze i nic się po drodze nie popsuło:)
Galuś - ja też używam ten probiotyk BioGai, dzięki któremu Lence na żołądeczku jest o niebo lepiej:)
Yvone - gratuluję kochającego męża, który nie zapomnina o tym, że ma obok siebie nie tylko swoją śliczną Kalinkę ale i żonkę:) Mam nadzieję, że niebawem moj M zacznie okazywać uczucia nie tylko Lence ale i pomyśli o mnie:) Jesteśmy na dobrej drodze:)
Zeberka - ja również mam kciuki zaciśnięte za zdrowie Antosia:) Niech tylko wszystko się dobrze ułoży:) Śliczny ten Twój szkrab:)
Afirmacja - ja za becikowym czekam i czekam...jutro będzie 30dni od dnia zlożenia dokumentacji. Jednym słowem nasz MOPS czeka do ostatniej chwili:(((

Dziewczyny, mam pytanko: od 2 tygodni podaje Lence krople na kolkę i wzdęcia-kiedy mam je odstawić?skąd mogę wiedzieć, czy brzuszek po odstawieniu leków na nowo nie zacznie boleć? Czy je sie stosuje profilaktycznie do 3 miesiaca życia bez wzgledu na objawy?

Kochamy Cię Lenko:)
http://s2.pierwszezabki.pl/046/0461469b0.png
:angel_l: 06.2001r. 13tc
:angel_l: 04.2003r. 8tc
:angel_l::angel_l: 03.2006r. 10tc

Odnośnik do komentarza

Yvone super ze masz już album :) ja mam wszystko zaplanowane zdj sa ale niestety albumu nie mam oczywiście mówie o albumie dla Olisia który juz prawie 2 latka ma, moze przez zime sie zmobilizuje i zrobie obu chłopakom :D
kama ja Ci nie powiem bo nie wiem niestety :(
MM ta litania mnie przeraziła normalnie, nie dość ze tyle badan na te nereczki to jeszcze badania z racji tej punktacji.

http://www.suwaczki.com/tickers/2r8rj44jdmmykxns.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6qtkf16km5ukr.png

Odnośnik do komentarza

Ja Was kochane podczuje regularnie,tylko ciagke ten net mi nie dziala do konca...napisze sie napisze i nagle sru sie wyl i cala robota na marne. Jutro moj m ma wolne takze wysle go na spacer z malym i nadrobie.
U nas od kilku dni walka z kolkami niestety. Maly sie wierci prezy, caly czerwony sie robi i jesli uda sie puscuc baczka lub popusci to placze. Najgorzej wieczirami i niestety noca :/ a mialam takie fajne nocki przespane na poczatku heh. Kipilam infacol bo tu w ang wersji w ulotce jest ze od urodzenia, daje mu co drugie karmienie dzis i jak narazie pierdzi na potege to mize te gazy uchodza i kupilam antykolkowe butelki z tt z ta rureczka w srodku do odciagania powietrza, masuje mu brzuszek i podgrzewam ho suszarka ostroznie, zobaczymy jaka nocka bd.

A no i mleko mi sie konczy kufa mac... Mam nawaly ze leci az kapie a pozniej dupa przez np 2h kiedy maly akurat jest glodny. I musialam zaczac dokarmuac go mm. Zle sie troche z tym czuje,ale moj m stwierdzil ze maly nie moze byc glodny i jesli trzeba go dokarmic mm to lepiej tak niz ma plakuniac z glodu.

Jutro wpadne na dluzej, poodpisuje Wam laseczki i wkleje jakas fote mojego paczusia :) bo juz tak wyglada

http://www.suwaczki.com/tickers/relg3e5e3o8ysnvf.png
:spey:

Odnośnik do komentarza

zeberka mnie tez przeraza ta litania, ale lepiej chuchac na zimne i badac malenstwo. sama go obserwuje i widze ze wodzi wzrokiem za palcem, jak uslyszy glosny dzwiek to wzdryga sie i zastyga w bezruchu, neurologicznie tez chyba dobrze bo nic mu nie drży, piąstki luźno trzyma. jestem dobrej mysli. trzymam kciuki zeby z twoim maluszkiem bylo ok i obylo sie bez zabiegu!

w ogole jestem dumna, ze malutki ladnie ssie, jest cierpliwy, nie placze kiedy mleczko sie konczy, tak jak Lidzia Bugi- gratuluje:) duzo zalezy od charakteru malenstwa- jak niecierpliwe to trudniej.tylko moj Franio nie lubi butli, ni smoczka, wiec tym razem moze sie uda karmic piersia dluzej, a nie meczyc sie z laktarorem przez 5 m-cy jak przy Marysi.. Robie jak pisala Dana ostatnio- miedzy karmieniami odciagam zeby pobudzac laktacje, przynajmniej raz dziennie i pomaga. Dana jeszcze raz dziekuje! Moze Myszko, tobie tez pomoze, bo mialam ten sam problem.

Kama ja bym sprobowala odstawic, jak bedzie sie cos dzialo zlego to wrocisz to kropelek.

yvone ale z ciebie idealna zona- obiad, ciasto, ogarniete wszystko! ja nadal mam problem z organizacja :)

Frania zazwyczaj zostawiam w 1 pieluszce na noc, bo nie mam sily zmieniac, poniewaz maly zasypia przed 1. i zmieniam ok 7 rano. jego dupka jakos daje rade:) kupki ma jak opisujecie- lekko scieta jajecznica ;) jak raz zjadlam orzechy wloskie- 2 garsci to kupka byla zielona. a po pizzy z sosem czosnkowym troche sie krzwil przy ssaniu wiec ostatnio zjadlam bez. zoladek ma po mnie- wszystko moge jesc :smile_jump:

Galus ja tez ciagle wcinam slodycze jak szalona! boje sie o wage, ale do tej sprzed ciazy to brakuje mi 2-3 kg wiec tragedii nie ma. tylko brzuch jeszcze taki flaczek.

sylwunka
duzo zdrowka dla meza, niech szybko dochodzi do siebie!

29.03.2010 g.11.45, 3150g, 54cm, cc
http://www.suwaczki.com/tickers/km5scwa1bqfcvgma.png

15.09.2011 g.11.25, 2700g, 50cm, cc
http://www.suwaczki.com/tickers/zem33e5ebr1nlspj.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/040/0403999d1.png?3770

Odnośnik do komentarza

myszkaczekam na zdjęcie "pączusia";)
MartaMaria do ideału to mi jeszcze daleko... to jakiś taki dzień.. udało mi się przełamać swoje lenistwo;), poza tym dziecko mam takie jakby go nie byo, więc mogę sobie od czasu do czasu pozwolić na takie niestandardowe zachowania młodej mamy;P

Odnośnik do komentarza

Dzien doberek:)

Myszka
- i jak sprawuja sie te butelki antykolkowe? Moja Lenka za czesto sie dławi przy karmieniu i tak sie zastanawiam czy to tez nie jest wina pochłanianego wraz z mlekiem powietrza. Czytam wlasnie, ze prawidłowy rytm karmienia to ok.15-20minut co 3-4godziny bez połykania powietrza. Musiałabym i tak zminic butle bo ta aventa chyba nie zdaje egzaminu:(
MartaMaria - masz bardzo kochanego synusia, skoro pozwala tobie na korzystanie z roznego rodzaju łakoci-śmiesznie to brzmi, ze "pozwala" hehe ale taka prawda. Niejedna z nas moze Tobie tylko pozazdroscic!

My w tej chwili pochłonełysmy 120ml mm i zrobiłysmy kupke....od razu dziecko sie lepiej czuje i w spokoju poszło spac:) No ale nie ma dnia lub nocy bez problemów, takze nie zapeszam!

Ide troszku sie połozyc........

Dziewczyny doradźcie mi jeśli chodzi o ubiór na dzisiejszy dzień dla Lenki...(to nie jest spacer tylko wyjscie na imieniny)
Jeśli spodnie dzinsowe to pod spodniami rajstopki czy wystarczy skarpetuszki i buciki? A co do góry? Body i bluza starczy? Czy body, kaftanik i dopiero bluza? Zaraz zwariuje!!!

Kochamy Cię Lenko:)
http://s2.pierwszezabki.pl/046/0461469b0.png
:angel_l: 06.2001r. 13tc
:angel_l: 04.2003r. 8tc
:angel_l::angel_l: 03.2006r. 10tc

Odnośnik do komentarza

Kama mi rez Patryk sie dlawi przy piciu z butelki, ale z ta antykolkowa jakos mniej wczoraj zjadl 130 ml i nawet ani razu sie nie zachlysnal. A vo do powietrza to chyba cos dziala bo nawet jak mu sie odbija to jakos tak mniej. Po cycu nieraz beknal jak stary a przy tej butli tak leciutko.

W nocy mial koleczki ale nie plakal tylko sie krecil, w dzien mu daje ten infacol i pomaga a w nocy mu nie dawalam i moxe dlatego go meczylo troszke.

http://www.suwaczki.com/tickers/relg3e5e3o8ysnvf.png
:spey:

Odnośnik do komentarza

Myszka - jak ja Lence nie dawałam do kazdej porcji kropelek na koleczki to mi popłakiwała - teraz wkraplam do 120ml mleczka 6 kropelek za kazdym razem i jest o niebo lepiej....A powiedz mi te 130ml mleczka pije Ci co ile godzin? Moja sobie jakoś smiesznie dzieli...raz wypije 120ml, a drugim razem z 60 tylko i potem się w tym całym bilansie gubię:(
A tą butelkę musze koniecznie kupić! Bo nie mogę patrzeć jak mi się krztusi:(

Kochamy Cię Lenko:)
http://s2.pierwszezabki.pl/046/0461469b0.png
:angel_l: 06.2001r. 13tc
:angel_l: 04.2003r. 8tc
:angel_l::angel_l: 03.2006r. 10tc

Odnośnik do komentarza

Hej, właśnie jesteśmy po czterech godzinach płaczu! Spokój był tylko przy karmieniu i od nowa muzyka. Pomogło nam dopiero coś co do tej pory uważałam za śmieszne- suszarka do włosów. Włączyłam i po minucie już był spokój, a za chwilę spała!

Kama wysłałam Ci wiadomość na priv, ale nie wiem czy dostałaś, bo międzyczasie wyskoczył jakiś błąd.

http://www.suwaczki.com/tickers/ukdy9vvjer34y26l.png
Kiedy zapadnie zmierzch cienie otocz

Odnośnik do komentarza

zeberka MM ja przy Kacperku tez przeszlam te wszytkie poradnie i wiecie ze teraz czuje taki niedosyt i sama mysle czy moze przejsc sie z malym do neurologa albo rehabilitantki jakos wtedy czulam sie bezpieczna jak wszyscy go kontrolowali a teraz nic i to mnie przeraza no a maraton jest do przejscia takze zycze cierpliwosci.

u nas pupcia juz lepsza smaruje wszytkim na zmaine wiec w sumie nie wiem co pomoglo grunt ze pomoglo. Dopajanie Kajtusia idzie ladnie chociaz balam sie mu podac butelki ze odrzuci cycka ale na szczescie z cycusia nie zrezygnowal. Pije herbatke rumiankowa, koperkowa wypluwa (cwaniak maly) potrafi wypic i ze 150 ml na caly dzien czasami widze jak po karmieniu za jakis czas dam mu pic jaka ma ulge i chyba faktycznie jakies tluste te moje mleko ze mu te picie potzrebne. No i odpukac mam nadal aniolka w domu spi po 3 h dzien w nocy po 4 h nie placze zjada i idzie spac albo gapi sie na sciany jak nie spi wkladam go w lezaczek i oglada sobie wszytkich w kolo. Mam nadzieje ze tak jeszcze z 4 tyg bedzie dopoki patryk nie wroci bo sama z kolkami i Kacprem nie dam rady chyba. Wiec byle do przodu.

Afirmacja kazdy sposob jest dobry ja zauwazylam ze moj kajtek lubi odkurzacz momentalnie przy nim zasypia.

Kasia, mama Kacperka 30/31tc 890 gram i Kajetanka 40tc 3950gram.
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlgywlar6ua72m.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6j48al7kyzi6z.png

Odnośnik do komentarza

Afirmacja to mi wyglada na Ninki pierwszy skok rozwojowy- ''Skok w wieku 5 tygodni

Dziecko zaczyna byc bardziej uwazne i ”obudzone”, wszystkie zmysly sa wrazliwsze niz wczesniej. Od tej pory dziecko slyszy, widzi czuje zapach i smak zupelnie inaczej niz dotad i to moze sie mu wydawac niezrozumiale i przerazajace. Jedynym sposobem wyrazenia tego strachu jest krzyk i placz oraz szukanie bezpieczenstwa w ramionach rodziców. '' gratulacje i duzo cierpliwosci :)

zeberka wiem co czujesz, witaj w klubie. dzis kiedy karmilam (a karmie tylko na leząco) Marysia skakala po lozku, wiec musialam uwazac aby nie zrobila krzywdy malemu. w rezultacie, tym razem, to ja dostala pilotem i ramka na zdjecia w glowe. rzucila nocnikiem w lozko, uderzala w tv rekami, piesciami, wlaczala i wylaczala swiatlo- maly szatan doslownie. i karm tu piersia bezstresowo...

dodatkowo, jakby wszystkiego bylo malo, Franek robi sobie sesje ''czuwania'' od 22 do 2 w nocy!!! :36_2_39: i mam wrazenie ze je z zdnia na dzien wiecej. wczoraj w nocy dokarmialam bo juz mnie sutki bolaly od tego ciumkania. ehhh...
ide go budzic zeby zmienil te godziny czuwania bo sie wykoncze.

29.03.2010 g.11.45, 3150g, 54cm, cc
http://www.suwaczki.com/tickers/km5scwa1bqfcvgma.png

15.09.2011 g.11.25, 2700g, 50cm, cc
http://www.suwaczki.com/tickers/zem33e5ebr1nlspj.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/040/0403999d1.png?3770

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny !
Melduję się w końcu :))

W piątek 7 pazdziernika o godz 11.30 urodziłam w końcu Nadię !
Dostała 10 pkt , wazyła 3,3kg , 51 cm :)
Poród powiem szczerze poszedl bardzo sprawnie, o godz 2 w nocy dostalam pierwszych skurczy , po 3 bylismy juz w szpitalu. Do godz 8 myslalam ,ze da rade bez znieczulenia urodzić ale zaczely mi sie takie skurcze ,że wybilam sobie to z glowy :) Podali mi dwie dawki znieczulenia ,kótre troche spowolniły mi akcję ale o 11 polzona przyszla zrobić mi badanie, stwierdzila ,że mała jest tuż tuż , cztery głebsze parcia i Nadinka była juz z nami :)) Rodzilam w kucki na matercu - polecam tę pozycje na przyszlosc :)

Jesteśmy jeszcze w szpitalu , jesli do jutra nie będzie zółtaczki to jutro zmykamy do domku !

Odezwę się i pochwalę mała pewnie w okolicach poniedziałku

http://www.suwaczki.com/tickers/tb73tv73qm3aihsj.png

Odnośnik do komentarza

Nadia, nasza ostatnia wrześnióweczka urodzona w pazdzierniku - witaj kruszyno :)

Afirmacja - szkoda, ze nie przeczytałam wczesniej Twojej wiadomosci, bo z checia bym z oferty skorzystała. Kupiliśmy buteleczkę przed wyjazdem na imieniny i powiem Ci, że jeszcze jej nie sprawdzałam bo dopiero wróciliśmy do domu. Jesli się okazę, że nie zda egzaminu to się do Ciebie odezwę:)

MartaMaria - oj to Marysia daje wam nieźle w kość, no ale jak Franus podrośnie może się wszystko zmienić...wtedy braciszek pokazę na co go stać:))))) A te "czuwania" u mojej Lenki zdarzają się coraz częściej...pewno już nie będzie tak długo spała jak zazwyczaj, wchodzimy w etap poznawania wszystkiego dookoła i wiesz co, masz rację, że wszystkie zmysły są wrażliwsze niż do tej pory - Lenka czasami tak zapłacze, że aż się boję co to oznacza! Płacz chwilowy ale przerażający!!!
Kati - ta herbatka koperkowa musi być faktycznie niedobra bo Lenka również wypluwa i robi bleeee, za to polubiła rumiankową i co dziwo pije również samą wodę:)

A my jesteśmy po imieninkach i powiem Wam, że Lenusia była strasznie kochana. Każdy ją nosił i zabawiał, więc po pół godzinie z wyczerpania zasnęła i przebudziła się po 4 godzinach. Potem była słodka jak aniołek i ani razu nie zapłakała:) Była z nami przy stole tak więc hałas i śpiewy jej nawet nie przeszkadzały:) Jestem z niej strasznie dumna:)

Kochamy Cię Lenko:)
http://s2.pierwszezabki.pl/046/0461469b0.png
:angel_l: 06.2001r. 13tc
:angel_l: 04.2003r. 8tc
:angel_l::angel_l: 03.2006r. 10tc

Odnośnik do komentarza

MartaMaria wczoraj znowu dostałam smska od Marysi :D Dzięki wielkie za tą informację, bo już odchodzę od zmysłów. Taki to jest płacz przeraźliwy, że beczę razem z nią, bo myślę, że coś ją boli. Na szczęście noce przesypia super, dziś poszła spać o 20 a wstała o 5, więc i my wyspani jesteśmy dlatego mamy energię żeby uspokajać ją cały dzień :D

Venezzia Gratulacje! Jesteśmy już w komplecie.

Kama Kati Ninka tez nie przepada za koperkową, rumianek wypije, ale niechętnie. Za to ostatnio chciałam jej kupić jakąś herbatkę, ale po 1. miesiącu nie ma dużego wyboru, tylko rumianek, na trawienie i uspokajająca, więc kupiliśmy tą ostatnią i bardzo jej smakuje. Tylko robię jej trochę słabszą, z pół łyżeczki.

Ja wczoraj postanowiłam podjąć ostatnią próbę z karmieniem moim mlekiem, zawzięłam się i powiedziałam, że choćbym miała cały dzień siedzieć z tym laktatorem rozbujam tą laktację. No i za pierwszym (i jak się okazało ostatnim) razem sukces- 200 ml. Daję Ninie, a ta wypluwa butelkę, pręży się, denerwuję. Czasem tak robi jak jej się dziurka w smoczku przytka, sprawdzam leci, ale FUJ! Słone to mleko strasznie, ohydne! Zawsze było słodkie, a nie jadłam nic nowego, więc czemu miałoby się takie zrobić? I od tamtej pory, czuję, że nic się nie zebrało, jeszcze przedwczoraj jak tak długo nie ściągałam pokarmu to robiły się takie guzki, piersi bolały, a mleko samo wyciekało, a teraz nic. Stwierdziłam, że no trudno- próbowałam, nie wyszło. Przynajmniej nie mogę sobie zarzucić, że się nie starałam. W związku z tym, że przerzucamy się już całkiem na mm mam kilka pytań:
*Jakie witaminy mam jej teraz dawać? Bo chyba samą D, ale na opakowaniu z mleka jest napisane, że zawiera ono ją.
*Ile powinna pić innych płynów prócz mleka?
*Ile może wypić tego sztucznego na dobę? Z opakowania wyczytałam, że 7 razy na dobę.

http://www.suwaczki.com/tickers/ukdy9vvjer34y26l.png
Kiedy zapadnie zmierzch cienie otocz

Odnośnik do komentarza

Venezia w koncu , serdecznie gratuluje. No to teraz wszytkie maluszki juz poza brzuszkami Czyli jestesmy w komplecie:D:D
Afirmacja ja przypomnialam sobie ze jak lezalam w szpitalu z Kacprem dostalam taka kartke jak rozbujac lakatacje.metoda 3,5,8 min ale musze poszukac to powiem dokladnie o co chodzi z tego co pamietam to sciagasz z jednej piersi 3 min pozniej z drugiej 3 min, ptzechodzisz do pierszej sciagasz 5 min pozniej z drugiej 5 no i na koncu z tej pierwszej 8 i drugiej 8 ma to byc na zmiane.no mi w szpitalu rozbuchalo ze hoho

Kasia, mama Kacperka 30/31tc 890 gram i Kajetanka 40tc 3950gram.
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlgywlar6ua72m.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6j48al7kyzi6z.png

Odnośnik do komentarza

:36_13_2: trututu!!!!!!!!! :orchestra: bumbumbum!!!!! oficjalnie zamykamy listę wrześnióweczek ogromne gratulacje Venezzia

Kama to super że mała była grzeczna na imieninach, bo na pewno dla was była to jakaś odskocznia od codziennej rutyny
karwenka i jak twój muchomorek? U mojej od trzech dni kupa ze śluzem dwa razy nawet zielona i coś wydaje mi się że więcej krostek się pojawiło, czyli znowu coś zżarłam, przypuszczam że albo czekolada gorzka albo rodzynki, albo zjedzone 2orzechy włoskie lub 2plastry pomidora, więc od wczoraj wyeliminowałam i to. Dzisiaj kupa już żółta ale jeszcze ze śluzem zobaczymy co będzie dalej
Bugi twoja mała jak ma te wieczorne sesje przy cycu to leżycie razem i ona potem śpi z tobą czy ją karmisz na rękach i odkładasz? Moja to najszybciej zasypia właśnie gdy leżymy razem, a ona miądli cyca.

Wczoraj przechodziłam kryzys, nawet płakałam, bo to się tak zbierało, zbierało aż w końcu pękło. Mała w dzień dosłownie robi jedynie pół godz. drzemki, nic w domu przez to zrobić nie mogę, bo nie należy ona do dzieci które poleżą i pogapią się na ścianę, na dodatek mam jakiś kryzys laktacyjny bo małej chyba nie starcza wisi mi cały czas na cycu które są ciągle miękkie i sflaczałe (od wczoraj zaczęłam pobudzać je dodatkowo laktatorem, a co ściągnęłam, choć było tego mało to podałam wieczorem przez butelkę). Gdy wczoraj poszłam się wykąpać (myślałam że zdążę zanim się obudzi) mała zaczęła płakać, starsze córki kłóciły się w tym czasie i żadna nie poszła ją pokołysać czy podać smoczek lub mi przyjść powiedzieć że płacze. Wyleciałam z łazienki gdy Gosiak już się zanosił w niebogłosy wydarłam się więc na starsze, wzięłam małą na ręce i się rozpłakałam, średnia za chwilę przyszła i spytała się mnie czy ja już ich nie kocham co spowodowało jeszcze większy płacz u mnie. No i tak to uroki macierzyństwa jednym słowem.

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9io4ptsy1gpl0.png :mala_lalka: http://s2.pierwszezabki.pl/044/0443459a0.png?9778

Odnośnik do komentarza

Kama Marysia ogolnie jest grzeczna tylko szatan w nia wstepuje kiedy karmie Franka i za wszelka cene chce zeby jej poswiecac cala uwage. a wtedy jest to niemozliwe. ja tez wczoraj wymeczylam franka zeby spal a nie czuwal o 22 :) super ze moglas pochwalic sie mega grzeczna corcia!!

Afirmacja az sie boje kiedy Franio wejdzie w ten etap bo jego siostra biega, piszczy, glosno sie bawi rzucajac np klockami. to dopiero bedzie szok :/ jestem w szoku jak twoja panna dlugo spi! naprawde macie szczescie, ale cos za cos, prawda? bo w dzien juz nie jest tak sielankowo.
moje odp na pytania:
*jak przeszlam na mm to dawalam ale nie codziennie
*co najmniej tyle ile wypija jednorazowo mleczka np. jak na raz 90ml to tyle przez caly dzien powinna wypic jakis plynow (bugi juz o tym wspominala)
*pisze ze 7 ale zalezy ile bedzie potrzebowac, bo rozne sa apetyty maluszkow, tak samo porcje moga byc mniejsze niz jest napisane na puszce. czytalam gdzies na forum ze sa zawyżone.

ja mam dzis ciche dni z m. nawet nie chce mi sie dogadywac bo on i tak nic nie rozumie. ma pretensje ze nie mam wieczorem ochoty na ''przytulanki'' albo w dzien kiedy dzieci w koncu usna, ja tez spie,a nie jestem z nim, nie ma we mnie grama spontanicznosci. a ja zwyczajnie jestem masakrycznie zmeczona i niewyspana. ehhh...

29.03.2010 g.11.45, 3150g, 54cm, cc
http://www.suwaczki.com/tickers/km5scwa1bqfcvgma.png

15.09.2011 g.11.25, 2700g, 50cm, cc
http://www.suwaczki.com/tickers/zem33e5ebr1nlspj.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/040/0403999d1.png?3770

Odnośnik do komentarza

MartaMaria a jak mam K i D to też jej dawać np co drugi dzień? Czy kupić samo D? z dwojga złego wolę żeby przepłakała dzień niż noc, bo w ciągu dnia to albo na spacer się wyjdzie, a w wózku od razu śpi, a to się trochę dłużej ponosi, bo nie jest się śpiącym, poza tym zawsze jest ktoś do pomocy. Ona lubi dużo i często jeść, czasem jej mało 120 ml i martwię się, że będzie chciała więcej niż te 7 razy, bo je co 2, 2.5 godziny. Chociaż może naje się w dzień tak często, bo w nocy dużo śpi.

Kamila i tak Cię podziwiam jak sobie radzisz z trójką! Każdemu czasem nerwy puszczają, dobrze się wypłakać i zebrać energię.

http://www.suwaczki.com/tickers/ukdy9vvjer34y26l.png
Kiedy zapadnie zmierzch cienie otocz

Odnośnik do komentarza

kati a ta metoda to nie 7 5 3? najpierw po 7 min obie, pozniej 5 i 3. u mnie ciezko z czasem, ale moze dzis sprobuje choc raz.

Kamila oj wierze, ze musi byc ci ciezko! jednak kiedy maluch spi mozna cos zrobic, ogarnac, a tu dupa. moze sprobuj wytlumaczyc dziewczynkom, ze kochasz je, ale kiedy Gosia placze, a ciebie nie ma, nie moga zostawiac malej, bo cos moze sie stac. domyslam sie jakie to frustrujace. ja tez mam jakiś kryzys laktacyjny i dodatkowo malzenski.
co do usypiania to odkladam do wozka po cycaniu w naszym lozku, a pozniej zostaje juz przy mnie, choc ostatnio odkladalam. widze ze woli czuc moja bliskosc wiec pozwalam. wtedy spi spokojnie.

29.03.2010 g.11.45, 3150g, 54cm, cc
http://www.suwaczki.com/tickers/km5scwa1bqfcvgma.png

15.09.2011 g.11.25, 2700g, 50cm, cc
http://www.suwaczki.com/tickers/zem33e5ebr1nlspj.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/040/0403999d1.png?3770

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...