wrześnióweczki 2011

[CzekaCudu]

A ja mam jeszcze jedno pytanko...
Otóż powoli zaczęło mnie zastanawiać..
Lekarz wczoraj powiedzial że widzi jak pulsuje dziecko ( Tzn Widzi tętno płodu) Ale nie widzi serduszka..
Zresztą ja też widziałam jak maleństwo się ruszało.. Raz w górę raz w dół.. :)
Powiedzcie.. Bo ja może głupia jestem... Ale jak może być tętno jak nie ma serduszka.. Przecież sedruszko chyba powoduje że się ma tętno.. ??? ( Bo u nas to jest tak że jak serce pracuje tpo pompuje krew i to tworzy tętno)
Nie wiem... Dziwne to dla mnie..

Trochę lepszę nowinki...
Już mniej krwawie,,, Leżenie mi pomaga - ( a lekarz powiedzial że mam normalnie pracować i wogole nie zmieniać trybu życia) - i chyba się trochę cieszę że go nie słuchałam... :)

Tzn.. Mam nadzieję że będzie jeszcze dobrze.. :)

Obiecuje że jak wyniki będą dobre to jescze w piątek pojade do innego lekarza..
Nie wiem co mnie kusiło żeby zaufać temu.. Powinnam od razu zauważyć skoro na pierwszej wizycie powiedział że (choć tu miał akurat pół racji) : że mam normalnie żyć ( a tu pół racji nie moim zdaniem): że jak brzuch boli albo coś to się nie przejmować bo skoro ciężko by mi było to znaczy że i tak nie donoszę ciąży. wystarczy?

WRR.. Dziewczyny ... Pomódlcie się za moją malutką kochaną tętniącą królewne lub królewicza.. :)

P.S. Myślicie że luteina mi wystarczy czy może powinnam jeszcze jakiś lek przyjąć.. Zadzwonić do innego lekarza i zapytać.. Wiem że jestem przewrażliwiona ... Ale najbardziej boję się straty tego maleństwa..

[kati87]

CzekaCudu bedzie dobrez ale moze powinnas isc do kogos jeszcze. Mojego meza bratowa na poczatku ciazy wiem ze plamila to dostawala duphaston (nie weim czy tak to sie pisze) na podtrzymanie i luteine wlasnie.

[justa83]

CzekaCudu trzymaj się kochana i odpoczywaj. W żadnym wypadku się nie przemęczaj. Ja brałam luteinę 3 razy dziennie jak miałam bóle podbrzusza w ciąży. Mów wszystko co myślisz i czujesz. Po to tu wszystkie Wrześnióweczki masz, żeby Cię wysłuchały i wsparły. Nawet te zeszłoroczne :) Ja uważam, że jeśli bardzo się denerwujesz to powinnaś jutro zapisać się gdzieś do lekarza innego. Stres Ci nie pomaga, a tak będziesz spokojniejsza. Wiadomo, że to kosztuje, ale myślę że Twoje i Twojej dzidzi zdrowie jest najważniejsze. Głowa do góry. Bierz luteinę i bądź dobrej myśli. Czekamy na wieści.

[justa83]

Widzę pusto dziś u Was. CzekaCudu jak się czujesz? Lepiej już?

[irena34]

Witam wszystkich,
CzekaCudu my na ciebie czekamy i trzymamy za ciebie i twoja fasolke kciuki :) co tam u ciebie?
justa83 czy ktoras z waszych dziewczyn plamila na poczatku ciazy.Ja mam od zeszlej niedzieli ,bylam juz 3 razy na usg jest wszystko dobrze ,groszek rosnie,serduszko pompuje.Ale te plamienia nie daja mi spokoju :(Raz mam mniej drugi raz troche wiecej,juz sama nie wiem co mam myśleć o tym:( I jak dlugo oni utrzymywali sie u dziewczyn.

[justa83]

Irena z tego co wiem to planienie nie zawsze oznacza coś złego. Nie martw się. Zapytam dziewczyn u nas na wątku, bo przyznam szczerze, że nie pamiętam. Będzie dobrze :)

[kati87]

Czekamy czekamy na wiesci....

Ireno ja slyszlam ze plamienia w pierwszym trymestrze sie dosc czesto sie zdarzaja wiec nie martw sie na zapas jak z fasolka wszytko dobrze to sie nie przejmuj.

[selene10]

Cześć dziewczyny, jestem Wrześniową mamą 2010. Przede wszystkim gratuluję i życzę spokojnych 9 miesięcy!
Ja plamiłam około 5-6 tygodnia i na wizycie okazało się, że powodem było zagniezdzające się w macicy jajo. Także nie trzeba od razu wpadać w panikę i myśleć o najgorszym, ale dla pewnosci wybrać się do ginekologa, który wyjaśni skąd to krwawienie.
Jak jedna z Was słusznie napisała, plamienia zdarzają się często w pierwszym trymestrze i wcale nie oznaczają najgorszego.

Trzymam kciuki za rosnące brzuszki i będę Was czytać od czasu do czasu! Pa!

[bejbik]

Witam ..ja też wrześniówek 2010 :)
Plamiłam w 7 tygodniu przez 4 dni- wszystko było oki , serduszko biło - byłam na ostrym dyrzurze i nie znależli przyczyny .

pozdrawiam
zdrówka dla was i waszych fasolek :)

[Gość anna_:)]

i mamy corAZ WIĘCEJ WRZEŚNIÓWECZEK GRATKI DLA WAS

irena wiesz coś o CzekaCudu?? zmartwiła pewnie nie tylko mnie :( Trzymamy kciuki za jej dzidzie!!

[justa83]

Zapytałam moje dziewczyny na forum o to plamienie no i proszę jaki odzew. Moje kochane Wrześniówki nigdy nie zawiodą :) Mam nadzieję, że choć troszkę Was uspokoiłyśmy. Tylko proszę starajcie się nie denerwować. Ja zawsze myślałam w ten sposób, że jeśli ja się martwię to moja dzidzia w brzuszku też to czuje i wcale jej nie pomagam. Głowa do góry.

[justa83]

Anna niestety my tu tylko gościnnie jesteśmy, bo my Wrześniówki, ale 2010 :) Mam nadzieję, że nie macie nic przeciwko.

[irena34]

Dziewczyny my bardzo cieszymy sie ze jestescie z nami :)Wy juz macie to za soba stresy,niepewności,obawy ......zawsze możecie cos podpowiedzieć,podtrzymać nas
Co do naszej wrzesnioweczki CzekaCudu to nie mamy żadnego odzewu od niej,dzis miala byc u lekarza.Ale trzymam za nią i jej fasolke kciuki.trzeba zawsze byc dobrej mysli:)

[ania_h83]

To ja też melduję się jeszcze raz :) Ja również z Wrześniówek 2010 :) Kilka moich koleżanek już Was odwiedziło :)

Dziewczyny gratuluję i trzymam za Was bardzo mocno kciuki, na pewno będzie wszystko dobrze :) Będę Was podczytywać i też może w razie potrzeby pomogę choć troszkę :)

Dziś mija dokładnie rok odkąd zobaczyłam 2 kreseczki na teście :) Wydaje się jakby to było wczoraj, a tymczasem moje dziecko ma już 4,5 miesiąca :)

Trzymajcie się mocno, myślcie pozytywnie, a zanim się obejrzycie Wasze dzieci będą już na świecie :)

Buźki ode mnie i Jeremiaszka :*:*

[Gość anna_:)]

ja też tylko gościnnie uwielbiam mamusie w ciąży podczytywać i się powtrącać

[kocik55]

Cześć dziewczyny ja mam termin na 1 września.Macie tez takie mdłości?

[irena34]

Witam cie kocik55 czyli mamy termin w ten sam dzien:)Mdłości ja az takich niemam,dobrze mi pomagalo z rana pol szklanki wody kranowy +pol cytryny+lyz miodu.Jak tylko wstawalam i czulam ze nie dobrze mi,mi pomagalo:)

[kati87]

Ja mam mdlosci.... mdli mnie czasem przez caly dzien, siedze i mdli ale zeby wymiotowac to moze kila razy tylko. Przy pierwszym maluchu tak nie mialam i wogole nie wiedzialam co to mdlosci raz czy dwa tylko wymiotowalam.
ja mam termin na 15-17,09.
27 ide dom lekarza i odliczam dni tak chche zobaczyc juz moja kruszynke.
Wczoraj bylismy u moich rodzicow i im powiedzielismy i ku mojemu zaskoczeniu mama sie ucieszyla a tata na poczatku dosc oschly pozniej juz stwierdzil ze 2 lata roznicy to dobrze i juz dla wnusi wymyslal imiona(marzy mu sie wnusia ) ja czuje synka wiec sie pewnie znowu dziadek rozczaruje hehe
jutro jedziemy do moich tesciow zobaczymy co tam bedzie pewnie beda zaskoczeni bo w koncu bedzie to ich 7 wnuk hehe

[irena34]

no widzisz Kati87 wcale nie trzeba bylo bac sie mowic rodzica.Sama zobaczylas jak serdecznie to przyjeli :)A na nudnosci sprobuj moja metode, napewno nie zaszkodzi:) Szkoda ze od CzekaCudu nie dostalismy zadnej wiesci :(Mysle ze kiedys jeszcze zajrzę tu do nas,a jak nie do nas to na pewno na forum

[megi]

ja na szczęście żadnych mdłości nie mam, tylko jakaś taka bardziej senna jestem..

Mój termin to 07.09, ale ja obstawiam 9,09 :)

[Kamila78]

Witam wrzesniówki 2011! Mam termin na 9.09, ale z praktyki sądzę że będzie to końcówka sierpnia. Otóż jest to moja trzecia ciąża i w dwóch poprzednich rodziłam zaraz na początku 38tyg (jestem mamą dwóch dziewczynek 6,5 i 4,5). Niestety samopoczucie mam nienajlepsze, co rano witam się w czułych objęciach z panem sedesem, a mdłości towarzyszą mi przez większą część dnia. Na dodatek chyba się jeszcze przeziębiłam bo z nosa leci mi jak z kranu. Tak więc z niecierpliwością czekam 12tyg. by nastrój zaczął mi się poprawiać. Pozdrawiam i służę swoim może niewielkim, ale zawsze jakimś doświadczeniem

[irena34]

Witam cie Kamila78 ja tez mysle ze nie urodze 1.09 tylko wczesniej,a moze pozniej ,ale wiesz jak to jest:)ja obstawiam ze bede miala chlopaka ,w chinskim horoskopie tez wychodzi chlopak:)A mowiam ze z chlopakami moze byc ze 2 tyg pozniej albo dokladnie w terminie:)nigby nie widomo.Corke urodzilam 20,02 a termin mialam na 05.03, mowi sie e dwiewczynki na dwa tygodnie szybciej sie rodza :)i tak bywa:) i jak tu wiedzic kiedy sie urodzi:)pozdrawiam

[Kamila78]

Gdybym drugą ciążę donosiła do wyznaczonego terminu, to chyba bym nie dała rady urodzić. Otóż moja druga niunia na początku 38tyg. po porodzie ważyła 4505g (pierwsz córka byla trochę mniejsza 3815g). Troche boję się wagi tego trzeciego, bo mówią że każde następne dziecko waży więcej. Co do płci to jest mi ona obojętna. Przy drugiej ciąży bardziej mi zależało by był chłopak. Przecież najważniejsze jest i tak by szkrab urodził się zdrowy.

[irena34]

Kamila78

Gdybym drugą ciążę donosiła do wyznaczonego terminu, to chyba bym nie dała rady urodzić. Otóż moja druga niunia na początku 38tyg. po porodzie ważyła 4505g (pierwsz córka byla trochę mniejsza 3815g). Troche boję się wagi tego trzeciego, bo mówią że każde następne dziecko waży więcej. Co do płci to jest mi ona obojętna. Przy drugiej ciąży bardziej mi zależało by był chłopak. Przecież najważniejsze jest i tak by szkrab urodził się zdrowy.

wooooooooooooooooooooaaaaaaaaaaaauuuuuuuu
Nie no moja corka az tyle nie miala 3100g 58 cm.Co do chlopaka czy dziewczyny to mi bez roznicy,tak jak mowisz zeby tylko zdrowiutkie bylo :)Ale jakos czuje ze bedzie chlopak,ale zobaczymy....czas nic nie zmieni juz jest tam ktos tylko my nie wiemy kto tam,bo groszek juz wie kim on bedzie :)

[irena34]

Dziewczyny wstawiam strone gdzie mozna sprawdzic plec dziecka.Daj cie znac jak u was sprawdziło sie:)
Planowanie płci dziecka- kalendarz chiński