Skocz do zawartości
Forum

wrześnióweczki 2011


irena34

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie kobitki :-)
u mnie jakos dzionek mija, ale upal daje sie we znaki, tak mi duszno i ciezko, ale przynajmniej kolejne pranko mojego szkrabaka sie pierzei ladnie wyschnie na słoneczku, bo mam nadzieje ze chociaz z tego wzgledu pogoda sie nie popsuje. :-)
Kama to prawda ze ubranaka dla dzieci w Anglii sa bardzo tanie, zreszta inne rzeczy tez i zycie w Angli jest o wiele tansze niz u nas tam czlowieka na wszystko stac,wiem bo sama bylam w Anglii 3 razy i w zeszlym roku tez :-) i bardzo mi sie tam podobalo i prawde poweidziawszy moglabym tam smialo mieszkac :-) tyle ze my akurat z mezem bylismy w pracy sezonowej i wracalismy na zime do polski. Zaluje teraz ze nie nakupowalam ubranek dla mojego malenstwa, heheheh chociaz nie wiedziala ze zostane akurat teraz mamusia, bo napewno przytargalabym ze soba cala walizke :-) A ubranka tam sa przepiekne i bardzo duzo wyprzedazy :-)

No ja teraz sobie czekam na znajome bo maja wpasc na kawke do mnie :-)
Pozniej napewno zajrze buziaki :-)

http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvj44jk47x49rz.png

http://s2.pierwszezabki.pl/046/0463789e0.png?1299

Odnośnik do komentarza

zeberka
no ja dzwoniłam własnie do przychodni i moje ponoć sa w normie, ale pani rejestratorka nie bierze za info odpowiedzialności, jutro wysle siostre to bede wiedziec co i jak.
A co miałas zrobić?? ja robie Alat, Aspat, biribulina, i GTTP - wiem ze różni dr zlecaja różne badania

Na pewno miałam te trzy pierwsze i jeszcze coś, ale nie pamiętam nazwy, może to co Ty, ale że szłam prosto od gina na pobranie, to nie wczytywałam się zbyt dokładnie.

http://lbym.lilypie.com/ZH1Jp4.png http://lb2m.lilypie.com/G6KQp4.png http://dzidziusiowo.pl/zabki/img5-100_qwertyuiopasdfghf_2_U+la+la+Lidzia_16+z%B1bk%F3w+ma%3A%29%29%29.jpg

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny jak Was czytam to sama się zaczynam martwić, bo mnie swędzi wszystko zawsze, więc nie zwracam na to uwagi. A to tylko swędzi skóra czy jest jakaś wysypka? Bo mnie się ostatnio porobiły takie pojedyncze kropki na brzuchu, udach i plecach i swędzą okropnie, ale odstawiłam te leki na uczulenie i myślę, że to od tego.

Kama dzięki za dobre słowo, ja w najbliższym otoczeniu nie mam dobrych przykładów jeśli chodzi o związki dlatego zastanawiam się czy w ogóle można utrzymać dobre małżeńskie relacje na dłużej.

Sylwuńka23 no to przynajmniej pogodę masz, bo u mnie ciemno i deszczowo. Lepiej się czuję kiedy tak na dworze jest, bo przynajmniej powietrze rześkie, ale trochę słoneczka by się przydało.

http://www.suwaczki.com/tickers/ukdy9vvjer34y26l.png
Kiedy zapadnie zmierzch cienie otocz

Odnośnik do komentarza

Bugi82
zeberka
no ja dzwoniłam własnie do przychodni i moje ponoć sa w normie, ale pani rejestratorka nie bierze za info odpowiedzialności, jutro wysle siostre to bede wiedziec co i jak.
A co miałas zrobić?? ja robie Alat, Aspat, biribulina, i GTTP - wiem ze różni dr zlecaja różne badania

Na pewno miałam te trzy pierwsze i jeszcze coś, ale nie pamiętam nazwy, może to co Ty, ale że szłam prosto od gina na pobranie, to nie wczytywałam się zbyt dokładnie.

moze nieraz zlecaja tez fosfataze.
Ważne ze juz masz blisko do konca, bo to bardzo upierdliwe jest.
Ale to ze cie ciało swedzi nie musi oznaczac cholestazy - trzymam mocno kciuki zeby to nie było to bo to bardzo uporczywe jest. U mnie nasilało sie wieczorami i wczesnym rankiem :(
Kurde mam nadzieje ze to nie to bo szkoda Lenusi jakbyś poszla na oddział to bedzie tesknić ona i Ty.

Afirmacja u mnie tylko świąd :(
Sylwuśka zazdroszcze, u nas niby nie pada ale zaniesione wkoło wiec w kazdej chwili moze zacząć :(

http://www.suwaczki.com/tickers/2r8rj44jdmmykxns.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6qtkf16km5ukr.png

Odnośnik do komentarza

Tak mi się teraz jeszcze przypomniało, że jak szwagierka była w ciąży to ją bardzo swędział brzuch i lekarz powiedział, że skóra się naciąga i dlatego swędzi, polecił natłuszczać i pić wapno. Mam nadzieję Bugi że u Ciebie to też nic takiego strasznego nie będzie. Dobrze Cię rozumiem, bo takie swędzenie jest okropne, ja od dziecka tylko słyszę "nie drap się" i to zdanie doprowadza mnie już do szału, bo jakbym umiała nad tym zapanować to bym się nie drapała. W lato to masakra jest, bo pot bardzo podrażnia skórę i nie raz drapię się aż do krwi, szczególnie w nocy, mąż nie raz mówił, że się budził od tego, a ja na śpiąco się drapałam. Teraz te tabletki mi pomagały, ale też już nie chcę ich brać, bo jaką mam pewność, że na 100% nie zaszkodzą dziecku.

http://www.suwaczki.com/tickers/ukdy9vvjer34y26l.png
Kiedy zapadnie zmierzch cienie otocz

Odnośnik do komentarza

hej dziewczynki!
niestety ja jakiś posłaniec nieciekawych wieści..
dostałam smsy koło południa od Mart79:
od wczoraj leże w szpitalu bo Młody pcha się na świat. poki co opanowali skurcze ale jeszcze robią mi dodatkowe badania:(

Odnośnik do komentarza

Ojoj niecierpliwe te nasze dzieciaki - coraz wiecej ma za sobą hospitalizacje w czasie ciazy... Mart79 - zaciskaj nozki i nie wypuszczaj synka za wczesnie!! Niech sobie jeszcze porosnie wbrzuszku :) Moze sila matczynej perswazji cos da? ;)

My bylismy dzis u pana doktora na kontroli, bo w przyszlym tygodniu rusza na urlop i nie bedzie go do polowy sierpnia. Moja szyjka dziala wbrew wszelkiej logice - co rusz jest dluzsza :D 37mm dzisiaj ;) Dziewczynki maja juz ponad 1600g kazda, ladnie rosną, slicznie sie buzkami do siebie tuliły dzisiaj :) Marysia znow sprzedala nam najpiekniejszy ze swoich usmiechow a Gosia pokazała stópke :)
Jak tak dalej pojdzie to bede miec zaplanowane CC na dokladnie dzien terminu porodu :| A ja liczylam ze rozwiaze sie to wczesniej, tymczasem nic nie zapowiada by dziewczyny mialy wczesniej opuscic brzuszek... Wiadomo ze jeszcze ich nie wypędzam ale po 36tc to chyba zaczne bałamucic męża, pic herbatke z lisci malin i spacerowac do oporu ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sgu1r91dvis5v.png
http://www.freeblinkiesarena.com/Library/family/mommy/default/my_twins1.gif

Odnośnik do komentarza

Witajcie!!

MArt79
Trzymam kciuki oby maluch jeszcze posiedzial troche w brzuszku...
Lizzi
Faktycznie długosc szyjki imponujaca jak na bliźnbiacza ciąże ja jednak mam nadzieje ze u mnie rozwiaze sie chociaz 2 tyg przed terminem;p ale oczywiscie tez nie za wczesnie...

Ja wizyte mam dopiero w przyszly czwartek ciekawe jak te moje bąki....

Co do swędzenia to mnie np brzuch swędział przed pojawieniem się rozstępów...jak czytam te wasze posty o cholestazie to w momencie wszystko zaczyna mnie swedziec....

Mi dzisiaj przyszla paczka od brata z ciuszkami jakie to wszystko malutkie i sliczne:)az serce rosnie...rozkleilam sie:(

http://www.suwaczki.com/tickers/o148h3713bmddx70.png

Odnośnik do komentarza

Bugi - no to do jutra cisnę mocno kciukasy i oby tylko był to fałszywy alarm:) Matko boska mnie również zaczeło na samą mysl wszystko swędzieć..brrrrrrrr
Mart79 - co to się porobiło:((( Jak nie jedna to druga, ale zobaczysz wszystko będzie dobrze:))) Trzymam mocno kciuki:)
Lizii - faktycznie, szyjkę masz bardzo imponującego rozmiaru - mam nadzieje, że w 40tc puści hihi:)))))

Ja własnie chciałam też zwrócić uwagę na to, że dawno nie odzywała się tajki i Katarzyna80 (nie pamiętam czy cos wspominały o jakiś wyjazdach czy cóś), bo Karwenka ma chyba również gości-z tego co pamietam

Kochamy Cię Lenko:)
http://s2.pierwszezabki.pl/046/0461469b0.png
:angel_l: 06.2001r. 13tc
:angel_l: 04.2003r. 8tc
:angel_l::angel_l: 03.2006r. 10tc

Odnośnik do komentarza

hehe kama ja miałam gości tylko na chwilę, a przez resztę czasu nadrabiałam zaległości w papierach
mart79 trzymam kciuki żeby chociaż troszeczkę jeszcze malauch posiedział w brzuszku!
bugi ja w pierwszej ciąży miałam taki swędzący brzuch ze myslałam że sobie całą skórę rozdrapię- była to rozciągająca skóra. tylko że u ciebie to już druga ciąża to powinno być chyba trochę lepiej- no ale z dr strony ciąża ciąży nie równa więc życzę żeby to jednak nie była cholestaza tylko brzuszek wielki!
afirmacja ty naprawdę masz talent do robienia zdjęć- może jakbyś studio zrobiła, i na początku za niedużą kasę robiła sesje to z czasem by ci się interes rozkręcił? kurcze ja nie mam żadnych takich zdolności.....
lizii no twoja kondycja pod koniec ciąży bliźniaczej imponująca! donosic bliźniaki do terminu porodu to naprawdę cos!

http://www.suwaczki.com/tickers/er3me6yddk91q9rk.png

http://www.suwaczki.com/tickers/gyxwt5od1o2jdd1l.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie wieczorkiem :-)
Mart trzymaj sie tam i oby ten twoj maluszek nie spieszyl sie tak na swiat niech wytrzyma jeszcze troche :-) bo po co masz sie martwic pozniej o swoje dzieciatko niech urosnie w brzusiu jeszce troche i wyjdzie na swiat w terminie :-)

Kochene powiedzcie mi czy wy tez macie takie skurcze jakies , tzn co jakis czas pare razy dziennie odczuwam jak moj brzuszek tak stopniowo twardnieje i napina sie tak ze jest wardy jak skala trwa to kilka sekund......i mija nie wiem czy to jest normalne i czy mam sie niepokoic, choc napewno zapytam sie o to swojej gin na poniedzalkowej wizycie.

A i zauwazylam ostatnio w tym tygodniu jakos ze chyba kluje mi serce, no chyba serce tak pod moja lewa piersią...... to tez mnie niepokoi :-(

No i ta ZGAGA okropna najgorsza dolegliwosc ciazowa boze jak mnie to meczy codziennie, aj nie wiem jak jej sie pozbyc.

A dzis chodzilam po sklepach i powiem wam ze porownujac ceny naprawde warto zamawiac na allegro. Ja powolo tworze liste co mi jeszce brakuje, tj pieluszki tetrowe, flanelowe, szcoteczka do wlosow, termometr, pieluszki, kosmetyki,kolderka i podusia, podklady do przewijania,butelki, smoczek i jakies inne drobiazgi, Zamowie u jednego dostawcy i za przsylke place tylko raz takze oplaca sie :-)

Oj a u mnie dalej sterta ciuszkow lezy i tak ciezko mi sie przybrac, kurcze a do piatku musze hehehh bo maz wroci i powie co to za balagan od 2 tyg nie ruszone pranie heheh musze sie zebrac bo juz kolejna sterta sie suszy :-)

No kochane mielej nocki :-)

http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvj44jk47x49rz.png

http://s2.pierwszezabki.pl/046/0463789e0.png?1299

Odnośnik do komentarza

hello.
Mart narazie milczy. czekam aż sie odezwie. będę pisać jak będę coś wiedzieć.
Sylwuńka to o czym piszesz to pewnie skurcze Braxtona-Hicksa. i póki jest to nieregularnie do 10 skurczy na dzień to nic złego się nie dzieje. po prostu organizm przygotowuje się do porodu i takie skurcze można odczuwać mniej lub bardziej już od 20 tygodnia ciąży, a więc spokojnie:) a co do zgagi spokojnie możesz brać manti czy jak tam się nazywa ten środek na zgagę.
ja dziś zakupiłam prześcieradełka do łóżeczka. bawełniane, jasne. jedno w kropeczki a drugie w kontury zwierząt. takie ładne w promocji w tesco za 25 zł 2 szt:) i jeszcze husteczki haggisa 2x64 szt za 6 z groszami.
dziś na szkole rodzenia mieliśmy o porodzie.. o matko.. ale położna tak fajnie nastawia nas psychicznie, więc strach jest i ona mówi, że dobrze, że jest, bo wtedy możemy się lepiej przygotować. ważne jest spokojne i bez paniki podejście, a nie będzie tak źle.;) zobaczymy;)
spokojnej nocki dziewczyny:)

Odnośnik do komentarza

Afirmacja, teraz sobie dopiero wyobrażam przez co Ty musisz przechodzić z tym swędzeniem. Ale odróżnić świądu alergicznego od cholestazy chyba się inaczej nie da jak tylko przez badanie krwi. W cholestazie na początku, z tego co się dowiadywałam, swędzą najbardziej dłonie i stopy i swędzenie nasila się wieczorem. Później rozszerza się na pozostałe części ciała. Ale to pewnie u każdej ciężarnej inaczej. Mam nadzieję, że Cię to nie dotyczy. I też uważam, że pomysł z własnym studiem jest bardzo dobry:)
Zeberka, to wygląda na to, że Ty nie masz na razie powodów do zmartwień:), ale pewnie będziesz się musiała pilnować, bo podobno to lubi wracać. Ja w pierwszej ciąży nie miałam, a teraz mam stracha jak nie wiem co. I właśnie ciężko mi sobie wyobrazić pobyt w szpitalu do rozwiązania.
Sylwuńka, te skurcze, to na pewno skurcze przepowiadające Braxtona-Hicksa i jeżeli tak, to nic groźnego, ale dla pewności powiedz o nich swojej gin. A na zgagę dziewczyny polecały rennie. Spróbuj, może i Tobie pomoże.
Lizzi, pogratulować tak dobrych wyników. Przynajmniej możesz spać spokojnie:)
Mart79, ja również trzymam kciuki za każdy kolejny dzień synka w brzuszku...

Ivone, minęłyśmy się z postami i radami dla Sylwuńki:). Fajnie, że masz takie dobre wrażenia ze szkoły rodzenia i raczej to pozytywne nastawienie Cię nie opuszcza. Obyś nie musiała nas więcej złymi informacjami raczyć, bo to i Ciebie na pewno stresuje...

Miłych snów:)

http://lbym.lilypie.com/ZH1Jp4.png http://lb2m.lilypie.com/G6KQp4.png http://dzidziusiowo.pl/zabki/img5-100_qwertyuiopasdfghf_2_U+la+la+Lidzia_16+z%B1bk%F3w+ma%3A%29%29%29.jpg

Odnośnik do komentarza

Mam nadzieje ze nie mam sie czym martwić.
A z tym swedzeniem to chyba roznie jest, bo u mnie zaczeło sie od ud przez ramiona i brzuch. Dłonie i stopy nigdy mnie nie swedziały... ale u mnie podwyzszenie prób watrobowych mogła spowodowac ilość leków którą zażywałam. Bo moje normy były przekroczone tylko o kila oczek, a inne dziewczyny miały np wart kilkakrotnie podwyzszone. Fakt jest taki ze lubi sie powtarzac, i w kolejnych ciążach "atakuje" we wczesniejszych tyg ( z olim dostałam w 35 tc) ale z reguły tj ok 30 tc ale to nie reguła bo są dziewczyny które od 16 tc to maja.

Sylwuńka dziewczyny mają racje, to na 99% skurcze BH ale powiedz ginowi bo one są bezpieczne dopóki nie oddziaływują negatywnie na szyjkę.

http://www.suwaczki.com/tickers/2r8rj44jdmmykxns.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6qtkf16km5ukr.png

Odnośnik do komentarza

Dzieńdoberek!
Mart79 wierzę całym sercem że u ciebie wszystko ok i lekarze bez problemu sobie poradzą, więc trzymam kciuki
Sylwuńka przyłączam się do diagnozy dziewczyn i też uważam że są to skurcze przepowiadające, a co do serca to mnie właśnie ostatnio kuło pod lewą piersią tam w środku myślę i mam taką nadzieję że to może skutek powiększania się gruczołów piersiowych lub rosnącej macicy która uciska nie tylko narządy ale i jakieś nerwy. Na razie miałam to kłucie raz czy dwa razy, ale wspomnij o tym lekarzowi masz wcześniej wizytę niż ja więc zobaczymy co powie.
Yvone super że masz pozytywne nastawienie, trzymaj tak dalej
Bugi nie wiem jak ty ale ja ostatnio zamroziłam oskrobane, całe młode marchewki z ogródka, będzie w sam raz na pierwszy posiłek łyżeczką (pojedynczo będę wyciągać, ugotuję i zmiksuję) młode marchewki są słodkie i miękkie, ty też masz ogródek robisz coś takiego?

Nie mogłam dzisiaj zasnąć, udało mi się dopiero po 2 w nocy, no ten organizm to głupieje zamiast korzystać z ostatnich tyg. nabierać sił i wypoczywać to on świruje.
Moje córki to już ciągle pytają o swoją siostrę, młodsza to z drugiego końca podwórka stanie i krzyczy Małgosiu gdzie ty poszłaś, a co ty tam robisz Małgosiu :) Głaskają, ściskają, całują mój brzuch aż do przesady, choć wiem że to dobrze to czasami mnie to drażni.

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9io4ptsy1gpl0.png :mala_lalka: http://s2.pierwszezabki.pl/044/0443459a0.png?9778

Odnośnik do komentarza

zeberka na pocieszenie nie jesteś wyjątkiem, twój mały pewnie odkrywa że może mieć własne zdanie, które najlepiej jeśli jest odmienne niż rodziców. Moje dziewczyny to słyszą choćbyś szeptem mówiła słowa zakupy, cukierki, ciastko, a w ogóle nie reagują na obiad, zgasić telewizor czy posprzątać pokój. To są właśnie te cudowne uroki macierzyństwa:)

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9io4ptsy1gpl0.png :mala_lalka: http://s2.pierwszezabki.pl/044/0443459a0.png?9778

Odnośnik do komentarza

Witam i ja z samego rana :)wczoraj was przeczytalam ,ale nie mialam sil pisac,tak bylam fizycznie i psychicznie wykonczona :(Fizycznie bo bylam w szpitalu na terminie,pozniej pranie czesciowo pozbierac(4 pralki dla oseska wypralam),wypad do ikei(ale powiem ze juz nie nadaje sie na takie łażenie),pozniej do ksiegowego i jeszcze do firmy pod koniec podpisac reszcze papierkow na macierzynski.
W szpitalu wszystko okej,mialam tez usg robione,bo oni musza widzic jak dziecko ulozone,czy sa wody okej i t.d Maly wazy 2531g,za 2 tyg 200g nabral.Ogladalismy porodowki,ale takie samo wygladaja jak na linku,ktory kiedys podalam na forum.Podpisalam papiery ze w trakcie porodu ,przy bardzo silnych bolach ,moge skozystac z zaszczyku od anastaziologa w kręgosłup...nie wiem jeszcze czy skorzystam,ale papiery juz podpisane mam :) Naj bardziej co mi sie spodobalo ze po urodzeniu przychodzi osoba z Urzedu Stanu Cywilnego i bierzy papiery na wystawienie dzieciakowi mietryki urodzenia.A my juz jedziemy tylko po odbior.Ale mam przy sobie juz miec,oryginal swiadectwa o slub,kopie paszportow,oryginal swiadectwa urodzenia corki(prawda niewiem po co to,ale jak muss to muss)
a co do psychicznego to chodzi o mojego M,wykrecil mi aferke,ze az sie poplakal w samochodzie.A chodzi o jego mamuske,a moja tesciowa..Malo tego ze u nas mieszka juz 3 miesiacy szwagier,to tydz temu jak wracalismy z polski ,to przyjehala szwagrazona(siostra M) i tesciowa...Ale pojehali do siostrzenca M ,bo on ich zaprosil..Szwagier a ni drgnie wyprowadzac sie ,gdzie kolwiek...to do tego chczal by zeby M siostra z dzieckiem do nas przyszla.No a ze tesciowa jest z nia ,to jeszcze tesciowa.A ja niemam sily z tesciwa uzerac sie,a nie sprzeczac sie,tak kobieta tyle mi sokow wypila,ze juz niemam ochoty w cale z nia przybywac .A to by musialam jeszcze by byc dla niej i sluzacej ...przynies ,podaj ,ugotuj.A ona dla swojego M tak robila,tak musialo byc i t.d(ojciec M nie zyje)To swojemu powiedzalam ze jak mama ma jego byc u nas,to on ma z nia przebywac ,a ni ja..to jest jego mama i ona do niego przyjehac chce ,a nie do mnie...no to wyszla zadyma,ze to ja mam wtedy isc pracowac,a on bedzie se swoja mamusa siedzic wdomu.Ja niemam nic przeciwko temu zeby przyjehala jego siostra(ale na odwiedziny ,a nie mieszkac)a jesli matka jego chce,to niech przyjedzie ,ale mnie poprostu wdomu nie bedzie...wstaje zrana wychodze i wracam wieczorem jak on bedzie.Jak chce miec spokoj,a nie kolejny afery,ktore ona potrafi nakrecic(ostatnie nakrecila na same swieta,a co do czego zwinela tylek i poszla do innych nakrecac "wspaniala atmosfere swiateczna"Ze moj zadz do Hispanii,do chrzestnej Wiki i powiedzal ze niemaja przyjezdzac do nas na swieta, a nie Sylwestra,bo my jestesmy pokluceni i swiat nie bedzie.To byli najgorsze swiata w moim zyciu,cale swiata przeryczalam,bo nasz glowa rodziny dzielac sie oplatkiem powiedzal mi i dziecku ,ze to sa nasze ostatnie wspolne swiata...A za dzien zrobilam test i wyszlo ze jestem w ciazy....
Aj dziewczyny mowie wam,juz mam dosyc,myslalam ze sie uspokoil moj M,a tu pojawia sie tesciowa i znowu zadyma,wtedy na poczatku ciazy ,a teraz na koniec...Jak ja zazdroszcze osobam ktore maja normalne tesciowe,a nie jezy jakie tylko i dążą do tego zeby poklucic malzenstwo...co ona ma wtedy za satysfakcje..Byla u brata M na weekend,to i tam przy sniadaniu rozkrecila afere,ze siostra poplakala sie ,brat naladowany jak kalasznikow,a szwagier i szwagierka szybko na taras zeby nie sluchac tego wszystkiego(szwagierka tez w ciazy)
Kurka wodna czy to tak ciazko zrozumiec ,ze ja chce miec spokoj w swojej rodzinie i nie interesuja mnie jej afery i chce trzymac sie od nich zdala.....
Sorki dziewczyny ze wam tu nabrudzilam swoimi problemymi,ale musialam gdzies wygadac sie,bo chyba by zwariowalam.Bo moj zwinul zagle i pojehal do pracy, a rezste ma gdzies jak ja sie czuje i jak mamy to rozwiazac....Jak przy jehalismy ,to poszlam od razu polozylam sie spac,bo to byla juz 22.To moj specialnie,chodzil jak slon ,trzaskal drzwiami ,glosno rozmawial,tak jak by chczal tym powiedzic mam cie w d.... i mam gdzie ze ty juz spisz....
Boze daj mi sily zeby przez to wszystko przejsc....

http://www.suwaczki.com/tickers/74709vvj6ibyzb4c.png
mamy gwiazdeczki na ziemi

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz620mmlrnbde05.png [url=http://pierwszezabki.pl] http://s2.pierwszezabki.pl/047/047312990.png?7034
Ja jako pierwsza pod sercem Cię nosiłam
i o Twoje zdrowie Boga prosiłam
Jestem przy Tobie od pierwszego grama i dnia
Tyś moje dziecko,Mój synek
A ja - Twoja Mama

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...