Skocz do zawartości
Forum

wrześnióweczki 2011


irena34

Rekomendowane odpowiedzi

No wiec ja juz lepiej sie czuje jeszcze tylko mininalny katar zostal. Niestety moj Kacper zlapal odemnie ale to nie uniknione bo maly ma zerowa odpornosc i lapie wszytko w mig(jako wczesniak nie wytworzyl a pozniej antybiotyki i leki zniszczyly wszytko) wiec teraz lapie wszytko teraz poki co jest lepiej wczesniej nawet katar doprowadzal do zapalenia pluc. No ma katarek i kaszelek bylismy wczoraj u lekarza ale to minie (zeby mu rosna i rozpulchnione dziasla jeszcze latwiej zaraki przechodza)
takze my sie leczymy no miod z cytryna badzo mi pomogl. Niestety mleko i czosnek przyprawiaja mnie o wymioty wiec ograniczylam sie do wody cytryny i miodu(ogolnie nie lubie mleka i czosnku)

Takze trzymajcie za mnie kciuki:) w czwartek ide na usg i mam nadzieje ze dzidzia rosnie zdrowo i nic sie jej nie stalo. Niby najgorsza jest grypa dla plodu. Ja rok temu bylam szczepiona na grype wiec mam nadzieje ze jakas odpornosc tam mam i nic sie nie stanie.

A co do okien to ja swoje tez musze umyc bo juz swiata nie widac;P

A moze zrobimy jaks liste ciezaroweczek wrzesniowych 2011 zeby wiedziec ktora ma na kiedy termin i ile tak dokladnie nas jest co wy na to?

Kasia, mama Kacperka 30/31tc 890 gram i Kajetanka 40tc 3950gram.
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlgywlar6ua72m.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6j48al7kyzi6z.png

Odnośnik do komentarza

Ja już się za okna sama nie biorę. Jak byłam z Majką w ciąży, to tak umyłam że na drugi dzień trafiłam do szpitala;-( Nie wiem czy to od tego, ale już dmucham na zimne. Strasznie się boję, bo Majkę urodziłam 34/35 tydzień. Do 30 tygodnia wszystko było dobrze, a potem miałam pessar na podtrzymanie i już nie czułam się dobrze. Później wody odeszły, cesarka...Na szczęście skończyło się dobrze.
Kati widziałam, że Twój synuś urodził się jeszcze wcześniej. Ale wszystko już w porządku?

http://s8.suwaczek.com/200804274965.png
http://s7.suwaczek.com/201109151762.png

Odnośnik do komentarza

RachotkaNo to tez masz wczesniaczka wiec nie jestem sama:)
No maly z rozwojem zatrzymal sie na 26 tc. Dalej walczymy z nastepstwami wczesniactwa ale ominelo nasz najgorsze(wylewy do mozgu , rretinopartia, gluchota)Ale przeszedl sepse i to po niej sa glownie nastepstwa. No i u nas problemem jest glownie waga no i pozniej wzrost(choc nie jest zle)Wiec byle do przodu. Ma 1,5 roczku i jeszcze nie chodzi sam nie stoi wiec zobaczymy jak to bedzie niby ma zacac chodzic tylko czekamy kiedy ....

Twoja corcia to juz "stary"wczesniak wiec pewnie i waga i wszytko raczej was ominelo taka mam nadzieje. Ile wazyla przy porodzie Twoja corcia??

Kasia, mama Kacperka 30/31tc 890 gram i Kajetanka 40tc 3950gram.
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlgywlar6ua72m.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6j48al7kyzi6z.png

Odnośnik do komentarza

Lekarze mówią, że jak na ten wiek ciąży to urodziła się bardzo duża, bo miała 2400. Była zdrowa i rozwija się dobrze. Co do chodzenia, to miała dopiero 17 miesięcy jak zaczęła stawiać samodzielne kroki, ale w tej chwili dogoniła rówieśników czego i Wam życzymy.
Ale mam dzisiaj dzień. Cały czas chodzę nerwowa. A popołudniu się poryczałam, że jestem złą matką, bo nawrzeszczałam na Majcię w ogóle bez podstaw. Bidulka chciała tylko, żebym się z nią pobawiła, a ja jak głupia zaczęłam krzyczeć;-( Wystraszyła się i popłakała:36_2_58:
Jest mi tak strasznie przykro i mam dość już tych moich humorów;-(

http://s8.suwaczek.com/200804274965.png
http://s7.suwaczek.com/201109151762.png

Odnośnik do komentarza

irena34
Dziewczyny nie uwierzycie juz ruszyli pazdziernikoweczki 2011,a ja jeszcze czekalam na wrzesnioweczki:( To nas jest malo :( Ale dobra nowina,ze bedziemy mogli lepiej siebie poznac :):36_2_25:

Nie martwcie się jeszcze do was dołączą wrześniówki :water_fun: jeszcze całe 8 miesięcy bedzie ktoś dochodził i po narodzinach waszych bobasków też :36_2_25: A poznacie się na wylot tak jak reszta forumowych mam :36_2_25::eureka:

Odnośnik do komentarza

witam Wrześnióweczki;-) nie wiem czy ktoś mnie pamieta, odzywałam sie na poczatku forum;-) nie miałam neta wiec długo tu nie zagladałam;-)
widze ze u niektórych mijają mdłosci tak jak mi;-) jakie to cudowne uczucie gdy zaczynasz juz powoli wszystko jesc i zapachy Ci nie przeszkadzaja;-) Czuje tylko lekkie zmeczenie i zawroty głowy;-) pozdrawiam

http://www.suwaczki.com/tickers/oar8hqvk9c9uqx5c.png

Odnośnik do komentarza

Wczoraj najadlam sie porzadnie starchu...

Wczoraj bylam na urodzinkach meza bratanka, i w czasie calej zabawy kuzyn zatrail na trabce a ja tak sie zleknelam ze az zaczely mi sie rece trzasc, cisnienie mi skoczylo , glowa zaczela bolec, lzy mi poplynely- nigdt wczesniej tak nie mialam choc naleze do osob latwo sie wystraszajacych ale nigdy takiego cyrku nie bylo. zaczelo mnie w prawym boku kuc , wzielam no-spe ale nie przechodzilo i zaczelo bolec cale podbrzusze, wystraszylam sie , myslam juz ze dzieckon ataku serca dostalo i nie zyje. Pojechalismy na izbe przyjec do najblizszego szpitala,. Tak zrobili mi usg i okazalo sie ze wszytko w porzadku maly rosnie jak dotad (o 3 dni mniejszy) ma juz 2 cm - moj Kacper w tym samym czasie ciazowym mial tylko 1,5 cm wiec juz wiekszy mi sie maluch szykuje no i serduszko bilo az 174i ze wszytko w normie nawet widzialam jak sie ruszal:)

No ale lekarz powiedzial ze maluszek ma sie dobrze i prawdopodobnie to ze ja sie wystraszylam wystarszylo i jego i macica skorczy dostala , mialam brac nospe i odpoczywac..Teraz juz mnie nic nie boli a ciesze sie ze mojemu maluszkowi nic nie jest i po tym incydencie i po ostatniej chorobie :)

A mi mdlosci tez juz przechodza tzn mniej ich w ciagu dnia mam i juz nie wymiotuje codziennie no ale od miesa to ja jeszcze z daleka jestem - poki co to berlinki i drobiowa delikatna wedline jestem wstanie zjesc zadnych kotetow i innych mies nie dam rady.

Kasia, mama Kacperka 30/31tc 890 gram i Kajetanka 40tc 3950gram.
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlgywlar6ua72m.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6j48al7kyzi6z.png

Odnośnik do komentarza

Ja mam od wczoraj kryzys :ehhhhhh:. Mdłości i wymioty powrócił i są częste jak na początku, do tego jeszcze jakieś przeziębienie. Leżę w łóżku i mam dość. Do tego ciągle chce mi się płakać, chcę żeby wszystko już było ze mną normalnie, bo czuję się w domu jak ciężar. W dodatku ciągle myślę, że wszyscy uważają, że przesadzam i wcale się aż tak źle nie czuję.

:36_2_58:

http://www.suwaczki.com/tickers/ukdy9vvjer34y26l.png
Kiedy zapadnie zmierzch cienie otocz

Odnośnik do komentarza

Afirmacja nie daj się. Wiem doskonale co czujesz. Też mam czasem takiego doła, że szok.
Na pewno nie jesteś dla nikogo ciężarem. Pomyśl teraz tylko o sobie i swojej malutkiej fasolce w brzuszku. Twoje samopoczucie wpływa na maluszka. Więc głowa do góry:36_2_25:
Jeszcze troszkę i będzie wiosna, a wtedy będziemy chwalić się swoimi brzuszkami;-)
Ja się pozbierałam po sobotnich humorach i dziś tak pięknie świeci Słonko, że mam mnóstwo pozytywnej energii.
Miłego Walentynkowego dnia:Kiss of love:

http://s8.suwaczek.com/200804274965.png
http://s7.suwaczek.com/201109151762.png

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny, mówicie ze Was malo, to w końcu do Was dołącze. Wcześniej poczytywałam Was troszkę, ale chyba już czas się pojawić :)
ostatni raz na usg bylam w ubiegły wtorek, kolejne to już prenatalne mniej wiecej w połowie marca...nie wiem czy tyle wytrzymam! najchętniej bym co tydzień sprawdzała czy wszystko ok! Lekarz mowi ze wszystko ok, mam juz karte ciąży i termin na 14,09 :)

Odnośnik do komentarza

U nas też słonko świeci, trochę bardziej pozytywnie jest. Jutro mam wizytę u lekarza, mam nadzieję, że dostanę w końcu jakieś zdjęcie, albo chociaż usłyszę jak bije serduszko. A propos czy któraś z Was przy wcześniejszych ciążach używała detektora tętna płodu? Zastanawiam się nad zakupem, ale chciałam wcześniej poznać opinie.

Życzę Wam aby Walentynki trwały u Was cały rok :Kiss of love:

http://www.suwaczki.com/tickers/ukdy9vvjer34y26l.png
Kiedy zapadnie zmierzch cienie otocz

Odnośnik do komentarza

Megane ja też już mam karte ciązy założona. Swoje maleństwo widziałam w środe.

Jaka dziś ładna pogoda, aż humor powrócił. Bo człowiek tylko doła łapie od siedzenia w domu.

Afirmacja to Ty jeszcze żadnego zdjątka nie masz dzidzi? ja pierwsze zdjęcie mam z 5 tyg ale tam jeszcze nic nie było widać tylko taka mała fasoleczke, a teraz drugie foto mam z 10 tyg na tym foto widać rączki, nóżki, główkę i bijące serduszko.

Wszystkiego Naj Wrześnioweczki z okazji Walentynek;-)

http://www.suwaczki.com/tickers/oar8hqvk9c9uqx5c.png

Odnośnik do komentarza

Witaj Megane w klubie;-)
Afirmacja ja żadnego detektora nie używałam, bo zakup takiego urządzenia to bardzo duży koszt. A pewnie jakbym takie coś miała to sprawdzałbym co chwilę czy wszystko jest w porządku. Poproś o zdjęcie maleństwa a na pewno ginekolog Ci da;-) Powodzenia jutro.
A ja tam lubię siedzieć w domku. Moja praca zabierała mi mnóstwo czasu, a teraz przynajmniej mam go dużo na spacerki i zabawę z moją Niunią. Tak więc nie narzekam;-)
A co wymyśliłyście na Walentynki? My nigdzie nie wychodzimy, bo nie mamy z kim zostawić Majki, więc zrobię pewnie jakąś smaczną kolację i spać.

http://s8.suwaczek.com/200804274965.png
http://s7.suwaczek.com/201109151762.png

Odnośnik do komentarza

Witam cie Megane i was dziewczyny w ten ponury zimny dzien :( U was sloneczko a mnie chlod:) niesprawiedliwa zmiana pogody .

Co do walentynek to prezenty malutkie gotowe no i zostałaś obiado kolacja,przy czerwonych świeczkach i kompozycji z czerwonych roz:) lampki do wina postawie,ale do picia wody :)Od 8 miesiecy nie pije zadnego alkoholu.Chocz nie ukrywam ze przy corce raz w tygodniu pilam lapke czerwonego wina,z lekarza zalecenia :)czegoś mi tam brakowało,ale juz nie pamietam czego .....

Tak ze wszystkim zycze w Dzień Świętego Walentego kochac i byc kochanymi nie tylko w ten dzien ,ale również przez caly rok :)

http://www.suwaczki.com/tickers/74709vvj6ibyzb4c.png
mamy gwiazdeczki na ziemi

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz620mmlrnbde05.png [url=http://pierwszezabki.pl] http://s2.pierwszezabki.pl/047/047312990.png?7034
Ja jako pierwsza pod sercem Cię nosiłam
i o Twoje zdrowie Boga prosiłam
Jestem przy Tobie od pierwszego grama i dnia
Tyś moje dziecko,Mój synek
A ja - Twoja Mama

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny!!!Dlugo sie nie odzywalam,ale czekalam do mojego USG.Chcialam Wam wszystki podziekowa za wsparcie i zyczyc wszystkiego dbrego i cudownego rozwiazania.Ja niestety dzis dowiedzialam sie ,ze serduszko mojego dzieck przestalo bic i juz go nie ma z nami[*].Dziewczyny dbajcie o siebie i jak tylko cos Was bedzie niepokoic to pendem do lekarza.pozdrawiam aga

Odnośnik do komentarza

Agirugby przykro mi bardzo, i mysle nie tylko mi.Zadne slowa nie zastapia tego boliu jaki czujesz w srodku.Zycze jest czasami nie sprawiedliwe,ale zawsze toczy sie dalej.I za kazdym razem staralam sie sobie wytlumaczyc ze tak mialo byc,na wszystko jest wola boga.
Jesli serduszko przestalo bic ,to mialo na to powody .Teraz do 3 miesiacy buduje nasz organizm nowe zycie.A jak czegos mu zabraklo to nie moze go prawidlowo zbudować, i tylko dla tego ..... Mocno cie tule,trzymaj sie kochana

http://www.suwaczki.com/tickers/74709vvj6ibyzb4c.png
mamy gwiazdeczki na ziemi

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz620mmlrnbde05.png [url=http://pierwszezabki.pl] http://s2.pierwszezabki.pl/047/047312990.png?7034
Ja jako pierwsza pod sercem Cię nosiłam
i o Twoje zdrowie Boga prosiłam
Jestem przy Tobie od pierwszego grama i dnia
Tyś moje dziecko,Mój synek
A ja - Twoja Mama

Odnośnik do komentarza

Agirugby
we wrzesniu przechodziłam to samo, doskonale pamietam, co wtedy czułam, myslami jestem z Tobą.
u mnie okazało się ze przyczyną byla niedoczynność tarczycy o ktorej nie wiedziałam. Teraz jestem pod opieką endo, ale strach nadal jest, pomimo zapewnień lekarzy ze skoro przyjmuje leki to powinno być dobrze.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...