Przed Wakacyjne Bobaski-CZERWIEC 2011

[Dosia34]

cześć!
na razie tylko na chwilę.
Elu dzięki za dane! Jak byś mogła to ja bym prosiła jeszcze o rękawiczki! dzięki!
Zajrzę później, bo mały się niecierpliwi.

[iwonek]

Drucilla , u mnie też szczepienie odwleczone nieziemsko przez choróbska.... ja to nawet do pediatry nie idę..........

Szymuś w miarę ładnie spał dwa razy sie obudził, o 6 chyba ostatnie karmienie było, ale potem zasnał od razu i do 9 spał no ale co mi z tego jak Tymek o 7 przyszedł

Mika, wyspij sie, ja to o drzemce mogę zapomnieć, bo na zmianę skubańce śpią

[Dosia34]

Witam ponownie!
Paweł zasnął więc mogę trochę popisać. Jak na razie to nie narzekam na spanie. Mały zasypia ok. 20 i budzi się między 1.30 a 2.30 a potem ok. 6.30. Wczorajszą noc to przespał prawie cała bo obudził się o 4.45
Wczoraj mieliśmy gości, a dziś dziewczyny mają wolne, więc siedzimy w czwórkę w domu. Agacie wrócił kaszel, brzydki, szczekający ale tylko kaszel, mężuś też przeziębiony. Najzdrowsza jestem ja i Paweł i mam nadzieję że tak zostanie.

Monika gratuluję i podziwiam! Brawo też dla Oliego, że z powrotem zaczął pić z cyca.

Mika uważaj na siebie! Dużo zdrówka dla Was! I korzystaj z okazji gdy możesz spać bo Twoje zdrowie jest bardzo ważne!

Drucilla dużo zdrowia! Widzę że te choróbska nie dają nam spokoju. Ja też myślę że powinnaś odłożyć szczepienie.

Mała fajnie, ze chrzciny się udały i że Oli lepiej się czuje. Powodzenia w pracy!

Iwonko, Julitko, Elu pozdrawiam!

[ezelka]

Iwonka i Dosia poproszę o adresy do wysyłki na PV

[Dosia34]

Elu adres już wysłałam!

[btg1989]

Witam was moj synek to jednak nie bol zakow a zapalenie ucha na razie jestesmy na zastrzykach biedaczek moj malutki:(

[mika27]

btg ojej zdrówka dla maluszka,biedaczek mały

[monika 25]

Witam

Kolejna ciezka noc za nami, Oli w nocy budził sie co 2 godziny ale mam nadzieje ze to okres przejsciowy i juz niedługo wszystko wroci do normy.
Dzień zapowiada sie całkiem przyjemnie bo mamy piękne błekitne niebo wiec na poczatek ogarne mieszkanko, zrobie obiadek a około 15tej idziemy na spacerek

Mika, bardzo mi przykro że dzieciaczki az tak dają Ci popalić ale w takiej sytuacji olej obowiązki domowe i spij razem z dzieciakami w ciagu dnia. Robota nie zajac nie ucieknie....

btg, zycze szybkiego powrotu do zdrowia...

Dosiu, brawo dla Pawełka ze tak slicznie spał w nocy

Drucillo, duzo duzo zdrówka dla rodzinki

Oststnio to wszyscy przechodza przez jakies choroby, masakra. Zaczyna sie jesień i zaczyna sie zbiorowe chorowanie U nas to tylko Oliwirek chorował a tak to cisza na froncie i mam nadzieje ze nic juz wiecej sie nam nie przypałeta....

A co do szczepień to my mamy wyznaczone na czwartek, ale nie bede jeszcze szła. Oli tydzień temu zakonczyl kuracje antybiotykowa i obawiam sie ze beda jakies powikłania. W poniedziałek jade z nim do kontroli i wtedy zapytam czy mozna go juz bezpiecznie zaszczepic

Pozdrawiam i sle gorace całuski na miły dzień

[kasia001]

Witam sie i ja u nas dzis sloneczko ladnie swieci,ale niestety wiaterek spory jest.
Ja sie wzielam za porzadki domowe,poukladalam i poupychalam troche w szafkach,ale to dopiero poczatek,w wolnej chwili zagladnelam do Was i zaraz zmykam.

monika 25 wspolczuje pobudek co 2 godzinki,ja wstaje tak co noc,a rano nie moge sie dobudzic udanego spacerku!!

btg1989 ojjj oby maluszek jak najszybciej wyzdrowial i nie cierpial tyle

iwonek ja tez sie pocieszam,ze kiedys sie wyspie i odespie wszystkie te nie przespane noce!!

drucilla zdrowka dla maluszka!!

Wiecie co,od ponad tygodnia meczy mnie zgaga,na poczatku pomyslalam,ze zjadlam cos nie tak(chyba paczka wieczorem) ale co dzien budze sie w nocy ze zgaga,rano ze zgaga w dzien tez mam zgage i klade sie z nia do lozka rowniez W dodatku boli mnie glowa,czesto mam zawroty. Odkad urodzilam Aleksa co dzien mysle czy czasem nie jestem w ciazy! Z dwojka ledwie daje rade a co dopiero z 3!! Tym bardziej gnebi mnie to bo od zgagi wszystko sie zaczelo,najpierw pojawila sie zgaga (oczywiscie brak @ tez) potem zrobilam 3 testy i wyszlo,ze nie jestem a bylam z Maksem w 3 miesiacu ciazy. Z Aleksem podobnie najpierw zgaga ale juz nie bawilam sie w testy z apteki tylko poszlam i z krwi zrobilam i bylam wtedy w 4tygodniu.. Oby mi przeszlo,nawet dobrze z mezem sie nie poprzytulalam(oczywiscie uwazalam,ale z Aleksem tez uwazalam i jakims cudem zaszlam),wiec jakby sie okazalo.... to nie wiem
Aleks przestal jesc z piersi,prezy sie odpycha-nie chce,jedynie w nocy go przystawiam,w dzien mm dostaje.
Pozdrawiam mamusie i dzieciaczki :).

[mika27]

kasiu ja mam tak samo,zgaga też,zawroty głowy,i codziennie ból glowy jakaś masakra,coprawda uważamy z moim M a do tego biore cerazette ale dziewczyny pisza że na 100 %by nie ufały tym tabletką,i do tego ajkieś krawienie,naczytaąm się że dziewczyny tez krwawią przy ciąży,tez się nakręciłam że to ciąża ale moze to przemęczenie,bo zakręcony u mne ten czas i noce okropne gorzej niż przy noworotku bo 2 mi się dzieci budzi.

[kasia001]

Mika- tez bralam te tabletki ale przez miesiac,tak mnie mdlilo,ze dalam sobie luz i odstawilam. Mdlosci minely,ale reszta sie utrzymuje. Moze masz racje,ze to zmeczenie.
Jejku wspolczuje Ci wstawac do dwojki dzieci! Moj maks tez placze w nocy ostatnio ale tak pare dni z rzedu a potem spokoj znowu.

[ezelka]

Dzień dobry, w sumie to już prawie dobry wieczór

Dziewczynki paczki już nadane Mika tylko Twoja pójdzie jutro bo mój genialny mąż jak ją znosił po schodach to ją porwał i muszę zapakować od nowa

U mnie dziś ciężki dzień po ciężkiej nocy od 23 pobudki co 2 godziny...masakra...z resztą w dzień też nie lepiej bo strasznie marudna ta moja gwiazda dziś...co chwilę płacze i skrzeczy, prawie cały czas na rękach muszę ją dziś nosić, teraz śpi, udało mi się ululać ją w leżaczku ale pewnie długo nie pośpi Byłam z nią na spacerze ale nie długo bo do póki spała to było ok ale jak się przebudziła to od nowa marudzenie... muszę zerknąć w tabelkę od skoków rozwojowych...bo może to ją męczy???

Btg zdrówka dla maleńkiego, strasznie mi przykro, że go takie paskudne choróbsko dopadło

Monika wiem co czujesz, moja Kalinka już od jakiegoś czasu budzi się w nocy co 2 godziny, a ja przez to rano jestem nieprzytomna I jeszcze na dokładkę muszę wstawać przed 6 Kingę do przedszkola wyszykować, a jak już wyjdą z D z domu to poleżę pół godzinki i Kalinka się budzi....ehhhhhhh kiedy ja się wyśpię???

Kasia może te dolegliwości to jednak nie ciąża, hmmmmm...to pewnie z przemęczenia jak u Miki...

Mika ja ledwo zipię jak do jednej marudy nocnej wstaję...ale Ty to masz dopiero ciężko...ehhhhh...nie zazdroszczę...

Coś nam Ardhara ostatnio zamilkła....hop...hop...co tam U Ciebie??? Jak zdrówko???Lepiej???

Mamma o Tobie też nie zapomniałam....melduj się szybciutko co u was słychać??? Jak Laura i Alanek???

[monika 25]

Witam sie wieczorowa pora. Pisze z telefonu bo mlody wisi mi na cycu a ostatnio to tylko na lezaco daje.sie nakarmic:-(
ezelko moj mlodyvtez jest bardzo dzis marudny,
najchetniej to wyszlabym z domu na dlugi samotny spacer. Sama caly czas juz nie daje rady.
Najbardziej wkuzra mnie brak wsparcia,niby kazdy chce mi teraz pomagac ale nikt mnie nie slucha:-(
no ale sobie pomarudzilam

[mika27]

ezelko u mnie nie wiem co sie dzieje ostatnio z Oskarkiem bo zawsze jak był śpiacy to go położyłma na boczku dałam buziaczka przykryłam kocykiem i młody zasypiał a od tygodnia jes tjakaś walka,zasypia tylko na rękach i to tylko ukołysany,nie wiem co mu się odmieniło ale jak go ni eutulam to płacze na cały dom,więc go uspokajam patrze oczka przymyka i chyc do łóżeczka,ale kręci mi sie zanim zaśnie.
ojjj już go słysze biegne zanim reszte zbudzi

[ezelka]

Witam się w brzydki, deszczowy środowy poranek

Właśnie popijam sobie kawkę bo śniadanie jadłam jak Kingę szykowałam do przedszkola czyli jakieś półtora godziny temu

Dziś maszeruję z Kalinką na szczepienie i akurat deszcz pada a ja z buta, wózkiem musze cisnąć przez praktycznie całe miasto...ehhhhh taki żywot niezmotoryzowanej matki

Moja gwiazda dziś ciut lepiej spała bo dwa razy przespała 3 godziny a tak to się budziła co 2,5 godziny, także jestem wyspana, że hoho

Monika nie zazdroszczę sytuacji, ja czasami jak D po pracy gdzieś idzie komuś coś zrobić, mojemu ojcu przeważnie na działce albo szwagrowi w warsztacie, to czekam jak na zbawienie aż wróci i mnie trochę wyręczy w obowiązkach przy dzieciach. Dla mnie odprężeniem jest jakaś robota w kuchni, wtedy D przejmuje dzieciaki a ja idę jakieś słoiki porobić, coś posprzątać i mi to wystarczy, generalnie nie muszę wychodzić z domu wystarczy, że wiem, że ktoś inny zajmuje się maluchami i nie muszę lecieć na każde ich zawołanie

Mika moja Kalinka to z kolei na odwrót, wcześniej zasypiała sama w łóżeczku dopiero po 22 albo wcześniej ale w leżaczku i o 22 musiałam ją jeszcze przez sen nakarmić i spała do 1-2, a teraz to jej sie całkiem odmieniło bo zasypia po 20 w swoim łóżeczku, tzn. około 20 jest kąpiel, potem cycuś i odkładam ją do łóżeczka i zasypia dosłownie w pięć minutek i potrafiła spać nawet do 1 w nocy ale od kilku dni budzi się już około 23 i potem to już co 2 godziny, dziś wyjątkowo trochę dłuższe przerwy miała. No niby teraz jest fajnie bo zasypia wcześnie sama ale ja chyba wolałam jednak stary system, bo wstawałam do niej w nocy 2 razy a teraz po 4

Pozdrowienia i buziaki dla pozostałych mamuś i maluszków zostawiam kawkę dla chętnych i niewyspanych mam i uciekam myć łepetyne

[iwonek]

Hej dziewczynki

No mojemu starszakowi to się nie pomyli, punkt 7 na nogach i ani minuty dłużej, za budzik może robić

Ehh, widze że u was z nocnym spaniem podobnie, dziś nie wiem ile pobudek było, ale spi z nami, więc tylko cycka podstawiam. Jednocześnie podziwiam wszystkie, które odkładają do łóżeczka... no śpioch ze mnie okrutny i nie daję rady dotrwać do końca karmienia....
A karmie tylko na leżaco, bo kręgosłup posłuszeństwa odmawiał....

Lecę bo Szymonek wzywa

[ezelka]

Iwonka moja Kalinka też od pewnego czasu budzi się o 7 rano i koniec spania za to teraz smacznie śpi a ja mam chwilkę wolnego

[Dosia34]

Witajcie!
U nas dziś dość pogodnie, wieje wiatr ale świeci słońce. Paweł trochę marudny, nie chce leżeć w łóżeczku, najbardziej podoba mu się u dziewczynek w pokoju. W nocy tez spał niespokojnie, co prawda obudził się tylko 2 razy ale stękał, wiercił się, popłakiwał, nie wiem dlaczego. A mnie chyba łapie jakieś przeziębienie bo kicham i gardło zaczyna pobolewać. Mam tylko nadzieję że mały się nie zarazi.

Monika nie zazdroszczę i nie dziwię się że masz czasami wszystkiego dość. Nie poddawaj się kochana i dużo sił życzę oraz żeby Oliwier lepiej sypiał.

Mika współczuję. Mam nadzieję że ta sytuacja z małym i Kacprem szybko się unormuje. Trzymaj się kochana!

Kasiu pewnie jesteś przemęczona. Dużo sił życzę!

Ezelko ja też niezmotoryzowana. Życzę aby pogoda sie poprawiła i byś mogła spokojnie pójść na szczepienie.

Iwonko mój mały budzi się codziennie między 6.30 a 7 ale to dobrze bo o 7 budzę dziewczyny do szkoły. Więcej przespanych nocy życzę i podziwiam za karmienie na leżąco bo mi to zupełnie nie wychodzi. Udało się tylko kilka razy w pierwszych dwóch tygodniach.

Buziaki i pozdrowienia dla wszystkich!!

[mika27]

witajcie
kurcze zezłościłam się pani kupiła odemnie kurteczkę jesienna,która ja wysłąłam zwyklym listem bo tez tak chciała wysłąłam 29 września,i mi pisze ta pani ż edo tej pory nic nie otrzymała,i żebym jej spowrotem oddała pieniążki,a ja nie dostałam żadnego zwrotu,nie wiem czy ta przesyłka zgubiła się gdzieś????pewnie jakbym się na poczte wybrała to by nic nie dało bo nie mam ani kwitkla że to było nadane.

[Ardhara]

mika27

witajcie
kurcze zezłościłam się pani kupiła odemnie kurteczkę jesienna,która ja wysłąłam zwyklym listem bo tez tak chciała wysłąłam 29 września,i mi pisze ta pani ż edo tej pory nic nie otrzymała,i żebym jej spowrotem oddała pieniążki,a ja nie dostałam żadnego zwrotu,nie wiem czy ta przesyłka zgubiła się gdzieś????pewnie jakbym się na poczte wybrała to by nic nie dało bo nie mam ani kwitkla że to było nadane.

trafiłaś na naciągaczkę która zapewne przesyłkę otrzymała ale że nie nadałaś poleconym to nie udowodnisz ze takowa do niej dotarła a więc chce mieć i kurtkę i kasę od ciebie..

ponieważ sama chciała przesyłkę zwykłą to ja bym zwyczajnie odmówiła zwrotu należności a następnym razem radzę zapomnieć o wysyłaniu rzeczy zwykłymi listami ;)

a u nas szczepienie - młody na razie śpi ale tym razem obyło się bez płaczu :) nocki przesypia całe - zasypia ok 19/20 i wstaje o 7 rano :)

[mamma]

Witam dziewczynki .
Melduje się i mam nadzieje ,ze jeszcze o mnie nie zapomnialyscie

Mam teraz taki troszke burzliwy okres w moim zyciu , wiec nawet nie mam czasu na forum ,ale przynajmniej staram sie poczytac co u Was . Jak wszystko pojdzie z planem to Wam sie pochwale juz nie dlugo ,ale nie chce zapeszac. Ale zeby nie bylo tak kolorowo to nam sie tez troche problemow na glowe zwalilo eh zycie. Przynajmniej dzieciaki zdrowe - co mnie cieszy :)
Powiem Wam , ze jestem wypompowana na maxa i fizycznie i psychicznie - jakas taka jestem rozbita po przyjezdzie z Pl i nie moge dojsc do siebie - eh czyzby depresja jesienna.

Buziaki :*

[mamma]

A piszecie o kolejnych ciazach i powiem Wam ,ze tez mam troche stracha , choc planujemy trzecie i to nie bylby problem dla mnie ,ale wole troche odczekac - tym bardziej ,ze pewnie znow do POlski -do gina musze sie po tabletki udac ,bo znajac zycie to znow bedzie problem ,ale jakas tam nutka niepewnosci jest ,bo czasami mnie mdli - ale mysle ,ze to ze stresu ,a nie z ciazy - choc wiecie jak jest - glowa pracuje .

Ela dziekuje za pamiec .

Wszystkim chorowitkom zdrowka:*

Mika ja uwazam tak jak Ardhara nie daj sie !!!

Monia gratuluje powrotu do cyca :)

Moje to spiochy . Alan od 19-20 do 7 rano bez pobudki - za to w dzien juz nie spi ,a Laura tez od 19-20 do 4-5 pozniej cyc i zostaje juz u nas w lozku - pozniej ok 7 druga pobudka i tak do 9-10 pospi - za to w dzien tragedia - nic nie moge zrobic:( no ale na noce nie narzekam

[ezelka]

Dzień dobry mamusie i dzidziusie

Moja młoda zrobiła dziś w nocy mamie niespodziankę i dała się porządnie wyspać, zasnęła po 20, o 0:30 obudziła ją Kinga bo jej się coś przyśniło i przyszła do nas do pokoju i trochę hałasu narobiła, nakarmiłam młodą i spała do 4:30, potem przebudziła się już po po 6 ale wzięłam ją do siebie do łóżka, dostała cyca i spałyśmy do 8 ale to pewnie wybryk jednorazowy bo wczoraj miała szczepienie i to pewnie po tym tak ładnie spała

Ach i muszę moją gwiazdę pochwalić, że nawet się przy szczepieniu nie skrzywiła...moja dzielna dziewczynka

Dosia zdrówka dla Ciebie kochana
Mika nie daj się babie, skoro wybrała przesyłkę nie poleconą to jej strata.
Mamma życzę, żeby te sprawy o których nie chcesz jeszcze pisać ułożyły się po Twojej myśli no a jeśli chodzi o kolejnego dzidzia to pewno jak dziewczyny jesteś przemęczona a jak będzie dzidziuś następny to też fajnie buziaczki dla dzieciaczków

[Dosia34]

Witajcie!
U nas bez zmian. Mnie trochę katar męczy, Pawełek teraz śpi, a noc też ładnie przespał, dziewczyny w szkole, mąż w pracy.

Ezelko mam nadzieję ze sen Twojej Kalinki się w końcu unormuje i będzie zawsze spała tak pięknie, a może i całą noc. Zuch dziewczyna z Kalinki!

Mamma fajnie że do nas zajrzałaś! Powodzenia w załatwieniu tej sprawy, trzymam kciuki! Brawo dla Twoich dzieciaczków że ładnie noc przesypiają i dużo sił dla Ciebie!

Mika nie daj się! Myślę tak samo jak Ezelka i Ardhara, jej strata!

Ardhara brawo dla Grzesia za dzielność i piękny sen!

Pozdrowienia dla wszystkich mamusiek i buziaki dla dzieciaczków!

[iwonek]

Hej dziewczynki
ehh, ale pogoda, jak ja nie lubię jak jest zimno, szaro i ponuro

Elu, super, że Kalinka taka grzeczniutka na szczepieniu Fakt, dzieciaczki bardziej senne po szczepieniu moga być

Mamma, no wreszcie się odezwałaś!!! Ty nie gadaj, że zapeszysz, tylko pisz nam o co chodzi, ja ciekawa jestem baaardzo no i powodzenia życzę!!!

Drucilla, chyba wypróbuję Twój przepis, muszę się tylko zebrać w sobie, żeby zakwas zrobić;) bo ten co mam , to deczko za wilgotny wychodzi, bo dużo dotatków ma i pewnie dlatego;)

Dosiu, zdrówka!

Mika, współczuję, sama nie wiem co w takiej sytuacji poradzić, ja to naiwna jestem, i pewnie bym kase oddała ... No ale już nigdy bym zwykłym listem nic nie wysłała...