Przed Wakacyjne Bobaski-CZERWIEC 2011

[iwonek]

Milly, ale nakrzyczałam na Ciebie ... Mam nadzieje, ze sie nie pogniewałaś... No ale przerazilam sie bardzo... Buziaczki

renkak, a moze za długo spałas i z głodu cie zmuliło, ja czasem tak mam. Jutro juz pewnie oki będzie

[iwonek]

o mamo 1,5 godz, ja tymka 5h rodziłam, tojak takim expresem drugi porod będzie , to czy ja do szpitala dojadę

[iwonek]

Milly, chyba nie ma znaczenia ile lat minęło.... wazne, ze szlaki przetarte

[Gość renkak]

Iwonko moze i tak byc. Co prawda w nocy jadlam i polozylam sie dosc pozno, ale teraz to Wojtek polowe mi zabiera. Teraz jest juz lepiej, wiec mozliwe ze to z przespania

[iwonek]

zmykam, bo trzeba za jakąś robotę sie wziac... ale mi sie nic nie chce....

Buziaki :*

[Gość renkak]

iwonek

zmykam, bo trzeba za jakąś robotę sie wziac... ale mi sie nic nie chce....

Buziaki :*

Czekałam kiedy to napiszesz, bo ja też muszę coś zacząć robić Może w koncu bym sie pouczyla...

[Agness85]

hej, ja nie mam dziś sił, moce witalne mnie opuściły, czuje się przybita, senna...myślę o porodzie, przeprowadzce, a czas leci coraz wolniej jak na złość. Fajnie, że mąż będzie ze mną 2 tygodnie po porodzie, on jest dla mnie lekarstwem na wszystko, może dlatego że nie dłubie w nosie:)miłego popołudnia, poleże przed tv troche

[Ardhara]

hej

u nas już prawie wszystko porobione - jeszcze czekam aż mi stare meble z przedpokoju odbiorą ci co kupili ( zawala mi tylko - babka miała odebrać przed majówką ale oczywiście nie odebrała... )

nie wiem czy któraś tak ma ale ja im bliżej godziny zero tym jakoś zaczynam się strachać... boje się że znowu mi coś spartolą i będę jak łażący trup przez kilka miesięcy :(

[Dosia34]

Cześć dziewczynki!
Znowu miałam sporo do nadrobienia w czytaniu. Wczorajszy dzień i dzisiejsze przedpołudnie spędziliśmy u mojej ukochanej cioteczki. Fajnie było! Ale za to jak wróciliśmy i zjedliśmy szybki obiad, to padłam i spałam ok. godz.
Piszecie że boicie się porodu i tego co Was jeszcze czeka, ja też się stracham, tym bardziej, że jeszcze nie wiem czy będę miała poród SN czy CC. Torby jeszcze nie spakowałam, bo nie wszystkie rzeczy wyprasowane, ale już postanowiłam, ze w środę obowiązkowo się za to wezmę.

Dorotko cieszę się, że już lepiej się czujesz i możesz z nami pisać!

Milly aż mnie ciarki przeszły jak przeczytałam co Ci się przytrafiło. Jak to dobrze, że z dzieckiem wszystko ok. Uważaj na siebie kobitko!

Mamma fajnie, że się pojawiłaś! I wszystkiego najlepszego dla Alanka!

Bpiwak współczuję choroby. Wracaj szybko do sił!

Candys nieźle się ubawiłam czytając tamte wypowiedzi!

Mika, Btg postarajcie się nie przejmować. Trzymajcie się kochane!

Ezelka, Iwonka, Drucilla, Ardhara, Agness i pozostałe dziewczyny duuuże buziaki!

Monika gdzie jesteś!?

[Agness85]

DOSIU ja co pewien czas dopakowuje torbę do szpitala, ale nadal nie jest ostatecznie zamknięta więc życzę powodzenia w kompletowaniu niezbędnika:)
MILLY twój wypadek jest ostrzeżeniem dla nas wszystkich KOBIETKI UWAŻAJCIE NA SIEBIE JESZCZE BARDZIEJ, żeby nasze pociechy były zdrowe i szczęśliwe:)

[Dosia34]

Mam nadzieję, że tak jak postanowiłam, tak w środę się za nią wezmę, ale przypuszczam ,że tak jak Ty Agness będę ciągle coś do niej dokładać, a na końcu to pewnie i tak czegoś zapomnę.

[Agness85]

a na kiedy masz termin Dosiu?

[drucilla]

Milly dobry Boże - całe szczęście że wszystko ok i też że Ci nie połamało żeber. Matko moja - ale byś miała! Proszę się oszczędzać!!!!
Btg oj ja Ciebie rozumiem z bólem w zakresie żył.... biedactwo - siniaki znikną smaruj często altacetem w żelu. Dobrze, że już lepiej ze zdrówkiem
Ardhara też trzęsę rajtuzami. Oj! I to z dnia na dzień coraz bardziej. Mam w planie próbę SN ale jak sobie przypomnę co się działo za pierwszym razem, to chętnie bym uciekła gdzie się da najdalej- a poród niech się odbędzie tak jakoś poza mną. Jakoś tak zaocznie może. dam upoważnienie do rodzenia każdemu kto się podejmie byle bym to nie musiała być ja
Agness nosek do góry i daj sobie prawo do gorszego dnia. Póki czas, bo potem możesz sobie też dać, ale dzidzia nie da

Dziś zaczęłam pakowac torbę do szpitala... znaczy to już finisz. Dopiero kilka rzeczy wrzuciłam, ale to mi dało do myślenia A jeszcze bardziej daje do myślenia, że coś mnie cholernie boli w prawym boku tak na dole. Okolice jajnika - albo szycia po cc.
Co do "moczenia się" to u mnie okresowo. DO niedawna ciekło jak z pompy - teraz z lekka przyhamowało. Zobaczymy jak pójdzie dalej

[mirabell]

Dziewczynki zanim udało mi się przeczytać co naskrobałyście przez te kilka dni to zajęlo mi to chyba ze 2 godziny!
u nas dobrze:-)
Kuruję mężulka bo się rozchorował i ma bardzo wysoką gorączkę już 3 dzień a do lekarza nie chce pójść:(
Pozatym po wizycie u gina wsio oki u mnie:-)
Kochane mam pytanie dali nam na ostatniej lekcji z SR listę rzeczy potrzebnych które trzeba zabrać do szpitala dla maleństwa.
Generalnie to mam pytanie dotyczące ubranek dla maluszka:-)
Czy możecie mi ze swoich doświadczeń napisać jakie i ile trzeba wziąć ubranek dla maluszka?
Pytam bo jakoś nie ufam tej liście którą dostałam:-)
Milly
Jeju kochana ale musiałaś nabawić się strachu!
Uważaj na siebie!!!!!

Pozdrawiam Was kochane

[kasia001]

Milly Boziu,dobrze,ze tylko tak sie to skonczylo i dzidzi nic sie nie stalo,uwazaj na siebie!

bpiwakwspolczuje kochana ,my cala srode z mezem i malym przelezelismy w lozku,wymioty i biedunka tak jak u ciebie,cos strasznego,na drugi dzien prawie po scianach chodzilam,do tej pory jak cos zjem to boje sie,ze polece do wc. Ja schudlam mniej bo 2 kg jakos ale od razu po sobie zauwazylam,ze mam brzuszek mniejszy,ty tez?

drucilla co do skurczow to ja od dawna juz je odczuwam,mnie sie wtedy brzuch tak snieksztalca i mam problem z oddechem,czesto tez chce mi sie strasznie siusiu,ale dzis mialam raz tak,ze strasznie bolalo,ale moze pomylilam to z bolem zoladka,nie wiem..

mamma sto lat dla synka fajny chlopak z niego

candys007 KAFETERIA - prawdziwe oblicze meza... - Forum dla kobiet, poczytalam dzis,ale tak sie smialam,ze sie poplakalam

Witam,ja wlasnie malego wykapalam i zasiadlam porelaksowac sie troszke :)
Jakas dzis bez humoru jestem,mama z siostra mnie odwiedzily to nawet rozmawiac mi sie znimi nie chcialo tak jak wy dziewczyny,ja tez martwie sie jak to bedzie,kiedy mnie zlapie porod,czy bede sama z malym wtedy,czy maz zdazy dojechac do nas z pracy.. W pierwszej ciazy tez sie balam ale mniej,mieszkal z nami tesc,takze w kazdej chwili mogl mnie zawiezc. Zreszta skonczylo sie to tak,ze wstawilam sie do szpitala 2 tyg po terminie i wywolywali mi porod,a tym razem czuje,ze doswiadcze wszystkiego,odejda mi wody a ja zwariuje

Do lepszych nowin zaliczam pomalowanie przez meza przedpokoju i jadalni,zostala kuchnia

[kasia001]

mirabell

Dziewczynki zanim udało mi się przeczytać co naskrobałyście przez te kilka dni to zajęlo mi to chyba ze 2 godziny!
u nas dobrze:-)
Kuruję mężulka bo się rozchorował i ma bardzo wysoką gorączkę już 3 dzień a do lekarza nie chce pójść:(
Pozatym po wizycie u gina wsio oki u mnie:-)
Kochane mam pytanie dali nam na ostatniej lekcji z SR listę rzeczy potrzebnych które trzeba zabrać do szpitala dla maleństwa.
Generalnie to mam pytanie dotyczące ubranek dla maluszka:-)
Czy możecie mi ze swoich doświadczeń napisać jakie i ile trzeba wziąć ubranek dla maluszka?
Pytam bo jakoś nie ufam tej liście którą dostałam:-)
Milly
Jeju kochana ale musiałaś nabawić się strachu!
Uważaj na siebie!!!!!

Pozdrawiam Was kochane

Hej,ja z tego co pamietam mialam ze 2-3 pary bodow i do tego pajacyki i tyle z ciuszkow,teraz podobnie spakowalam do torby :)

[Agness85]

ja podobnie jak KASIA spakowałam 2pary body na krótki rekaw, 2pajacyki, czapeczkę, rekawiczki i skarpetki:)

[kasia001]

Agness85

ja podobnie jak KASIA spakowałam 2pary body na krótki rekaw, 2pajacyki, czapeczkę, rekawiczki i skarpetki:)

o wlasnie,skarpetki,czape i rekawiczki tez spakowalam :)
w ogole tym razem to juz wiem co mi wtedy brakowalo,wiec teraz torba jest okragla,bede miec wszystko pod reka..

[iwonek]

kasiu i u was jelitówka... wspołczuję

Dosiu, to remoncik na fdiniszu

Co do torby, to ja jeszcze swojej nie zaczełam pakować tzn, wszystko w jednym m-cu w szafce, trylko do torby wrzucić, ale jakos motywacji brak ;)

Jak zdecyduje co dla dzieciaczka do szpitala, to napiszę. Wstępnie 2 pajacyki i 2 body na krótki rękaw w razie upału, skarpetki, czapeczki, no i rekawiczki wezmę, ale przy Tymku mi sie nie przydały, zreszta dziecko musi poznawac własne ciało i Timi tak słodko paluszki ssał - pewnie w brzuszku robil to samo;)
aaa, teraz doczytałam, ze wszystkie podobny zestaw :)

Dziewczyny, nie ma co martwić sie na zapas porodem Trzeba siły gromadzić na godzinę "zero" ;) Dobrze, ze bolu się nie pamięta Ja licze na to , ze tym razem będzie mniej bolało ze krzyżowe jak raz zaliczyłam, to juz sie nie przyczepią, o!

[monika 25]

Witam dziewuszki
Przepraszam że tak długo nie zagladałam ale duzo sie działo): ale efekt taki że pokoik dla Oliwierka juz gotowy Torba prawie spakowana a Ja duzo spokojniejsza

Sorki że nie odpisze na wszystkie wasze posty ale strasznie duzo tego było i bym musiała do rana odpisywać a jestem juz okropnie zmeczona i padam na pyszczek.

Pozdrawiam Was wszystkie bardzo goroąco i sle buziaczki
Dosiu, Renkak dziekuje za pamięć

Ps Milly ciesze sie ze nic sie Tobie nie stało i że dzidzius cały i zdrowy

[Gość renkak]

Moniczka dzieciaku kochany jesteś nareszcie Tak przyzwyczaiłam się, że ciągle tu jesteś, że przez te kilka dni straszno pusto było Ale skoro powodem Twojej nieobecności był pokoik Oliwierka to Ci wybaczam Dobrze, że u Ciebie w porządku

Dobranoc Mamuśki

[drucilla]

Mirabell z ciuszkami zależy od szpitala - u nas dają wszystkie ciuszki i potrzebne tylko te na wyjście. Nie biorę nic bo trzeba bardzo pilnować - jak się nie dopilnuje i zabiorą to przepadło. Podobnie jak sztućce, talerzyki, kubki. Też trzeba pilnować - kleptomani u nas
no- materac dla Ufo zamówiony - znaczy największy wydatek odpadł. A w zasadzie nei odpadł a został zrealizowany

[bpiwak]

Dziękuję Wam dziewczyny za pamięć i życzenia. Na szczęście mam się już dobrze. Wymiotu ustały, siły powoli wracają. Nawet wczoraj wieczorem męża wyciągnęłam na spacer po gdańskiej starówce, taki trochę emerycki spacer - bo jak była okazja to dopadałm ławki żeby odpocząć. Było zimno ale miło. Miałam mieć wczoraj wizytę u swojego gina w Genewie, ale oczywiście odwołałam, zastanawiam się czy nie pójść jeszcze w Gd do jakiegoś, bo w Genewie to już chyba tylko skierowanie do szpitala dostanę. No i walczę z zakupem fotelika samochodowego. Nigdzie nie ma koloru który wybrałam, może będzie pod koniec maja... a to trochę późno. Chyba po prostu kupię inny w sklepie kolor, nie wymarzony co prawda, ale będę spokojna że jest. Jutro się rozstrzygnie.
Oglądam właśnie na TVN24 jaką piękną zimę mają co po niektórzy tej wiosny .
Miłego dnia. Nie denerwujcie się i uważajcie na siebie i brzuszki, wszystkie bez wyjątku. Nie ma co ryzykować.

[Agness85]

Witam wszystkie brzuszki, za godzinkę dzwonie do firmy w sprawie swojego macierzyńskiego ciekawe co mi powiedzą, znając życie udadzą głupich ale nie ważne dam radę. Wczoraj wieczorem czułam się fatalnie jakaś chandra mnie wzięła i poszłam wcześniej spać. Dziś czeka mnie pranie bo mąż narzeka że skarpetek mu brakuje wszystkie w koszu leżą, ups nie dobra ze mnie żona:)ok miłego dnia wszystkim

[Milly]

Dzien dobry dziewczynki

Ale zimno u as dzisiaj...brrrr.. a mialam w planie spacerek nad morzem...Chyba, że sie troszke ociepli jeszcze. Ja jestem jak jaszczurka, moge na slonku sie wygrzewac calymi dniami
Dzisiaj zaczunam pic herbatke z lisci malin. Pozrywalam listki, ususzylam i teraz czekaja w szklance na pierwszego lyka. Slyszalyscie wogole o tym? Ponoc picie herbatki ma przyspieszyc poród (nie ze szybciej bedzie, tylko, ze bedzie lezej ). Takie czary - mary, ale zaszkodzic nie zaszkodzi. A moze pomoze? W kazdym badz razie jeszcze duzo zelaza ma taka herbatka. Ale od 36 tyg mozna pic (rozmaialam z polozna ). No i powiem, ze calkiem, calkiem smakuje

Dzisiaj pierwszy dzien obity brzuchol mnie nie boli. Wczoraj dzidzia kopala w to miejsce od wewnatrz i naprawde nie bylo lekko
Ja juz wszytko mam skompletowane , pozostal tylko wozek i fotelik. No i mam z tym problem jak nie wiem co. Co sklep to zmieniam zdanie, nie potrafie sie zdecydwac. najpierw mial byc X-lander, no ale rezygnacja gdy dowiedzialam sie , ze nie mozna montowac spacerowki przodem i tylem. Potem Maz namaiwal mnie na Maxi Cosi, ale tez cosik ni nie gra . jakis taki maly mi sie wydaje, niski.. Ogladalam ostatnio Implasta City Line, ladniutki i mozna montowac fotelik Maxi Cosi i juz bylam zdecydowana. a teraz znowu sie zastanawiam. Jejku doradzcie cos.