Przed Wakacyjne Bobaski-CZERWIEC 2011

[Agness85]

MONIKO ja wcinam nutelle aż mi się uszy trzęsą i jest oki:)))))

[ezelka]

Ja też jem czekoladę i szczypiorek też wcinam i małej nic, dziś zjadłam surówkę z kapusty to zobaczymy jak młoda zareaguje???

[Ardhara]

no a ja jutro żurek zrobię z jajeczkiem i kiełbaską :)

będzie na 2-3 dni :) a ogólnie to jutro jemy na mieście w barze mlecznym już mi ślinka cieknie bo jedzonko pycha :)

[Agness85]

Mój M właśnie pojechał po jedzenie na wynos pewnie pizza przyjedzie z nim:)))a ja w tym czasie położyłam małego spać no i serfuję

[monika 25]

Witam wszystkich...
U nas noc masakryczna. Młody o 23:50 obudził sie z gorączką, temp. 38.3
Na szczescie w miałam w domu leki przeciwgorączkowe, tylko ze w czopkach a on bardzo płakał jak musiałam mu ten czopek podać, a Ja płakałam rezem z nim
Całą noc przy min czuwałam i mierzyłam temeraturę, było oki ale maleńki był troche marudny. Nad ranem znowu temperatura powyzej 38, ale tym razem dałam mu nurofen i obeszło sie bez płaczu. Młody był nawet zadowolony ze dostał cos innego
Teraz temperaturka mu spadła i nawet humorek ma lepszy. I z tego co zauwazyłam młody lepiej reaguje na nurofen niz na paracetamol w czopkach, nurofen szybciej zaczął działac.

Zycze wam wszystkim miłej niedzieli

[MAŁA34]

hej

AGNESS - śliczna sukienka, napewno ładnie w niej wyglądasz:), pizza była pewnie pyszna.
MONIKA - życzę szybkiego powrotu do zdrowia Oliwierkowi,oby szybko poszła sobie gorączka.

U nas jest ok, mały wczoraj wszamał 3 łyżeczki zupki jarzynowej ,najpierw próbował krzywił się bo coś nowego a jak mu posmakowała to buziaka otwierał i łyżki pilnował, a jak dałam mu liznąć deserku jabłkowego to chyba mu nie posmakował bo tak się krzywił i pluł że oho.
Pozdrawiam : EZELKA, KASIA, ARDHARA, DOSIA, MAMMA,MIKA i reszte kobietek których nie wymieniłam i oczywiście wszystkie dzieciaczki.

[mika27]

witajcie
u nas z tym jedzonkiem jak na razie oskarek uwielbia zupkę jeżynową bo ani jabluszko,ani marchewka z jabłuszkiem ani morele mu nie podchodza krzywi się i wypluwa.
wczoraj próbowałam bigos i małemu coś nie podpasowało,bo kręcił mi się pół nocy,a tak strasznie wpycha rączki do buźki az go na wymioty bierze,jak mu tylko smoczek,wypadnie to tak wkłada te rączki ze musze się znim silowac żeby piąstke wyciągnąć a smoczek włożyć.
kiedyś pisa lam wam że biore tabletki cerazzete anty,i miałam miesiączke w sierpniu wczoraj zaczeło się to samo,tylko troszkę poćwiczyłam i jakas czarna krew,wizyta u gina dopioero za miesiąc.

[Ardhara]

no a u nas ewidentna niedziela ;) mały zasnął ok 20 i wstał po 7 rano do tego i tak troszkę na siłę bo jeszcze by sobie poleżał spokojnie ale tatuś musiał koniecznie już nakarmić ;)

[monika 25]

Ardhara, Twoj grzes to chyba buje rekordy wsrod naszych bobasków
Mika, nie wiem co powiedziec mi sie nidgy cos takiego nie wydarzyło.
Mała, wygląda na to że Twoj Oliwierek to smakosz
Moj tez pewnie bedzie wcinac wszystko bez marudzenia, dzis dostał nurofen w syropie i bardzo mu to pasowało bo buzia mu sie smiała

[Ardhara]

mika - nasz też łapki wpycha równo :) nie zabieramy i nie wtykamy smoka na siłę ;) kilka razy mu się zwróciło i się nauczył że za głęboko nie ma co pchać

[monika 25]

Witam
Oliwierek juz spokojny, ma jeszcze tylko lekki stan podgorączkowy,jutro pewnie bedzie juz oki. Mimo to i tak bede szła z nim do pediatry.
A dzis dokończyłam misje BURAK M i tato bardzo mi pomogli tzn tata zajął sie wnusiem a M pomagał mi w kuchni więc godzinka i buraki były juz starkowane, przyprawione i spakowane w słoiczki Jak młody zaśnie to tylko je obgotuje i finito

[monika 25]

Ale tu cisza
Olinek juz spi, Pati u siebie w lozeczku a Ja zaraz uciekam do kuchni konczyc moja misje Pozniej moze cosik obejrze i luli.
Spokojnej nocy wszystkim zycze i pozdrawiam

Iwonek, Mamma czakamy na was....

[ezelka]

Witam się wieczorową porą

Coś dziś mi brakło czasu na pisanie nie forum, rano strasznie bolała mnie głowa, miałam pójść z dziećmi na spacer bo D pojechał do Wrocka zawieźć moją kumpele na lotnisko...a skończyło się na siedzeniu w domu Za to potem pojechaliśmy do teściów na obiad, a potem spacerek i wieczór w domu..Dzieci już śpią...ja zrobiłam sobie paznokcie...i chyba zaraz zmienię pościel D już pod prysznicem...zaraz ja pójdę...trzeba zdąrzyć z tą zmianą pościeli zanim Kalinka się obudzi, około 22 obudzi się na jedzonko

Monika mam nadzieję, że buraczki Ci wyszły...przepraszam, że nie napisałam Ci przepisu...ale jakoś nie było kiedy...nie gniewasz się dobrze, że Oliemu minęła gorączka

Mała widzę, że ty tez już wprowadzasz nowości powodzenia

Agness jak tam pizza??? smakowała??? też bym sobie pizze zjadła

Mika a może warto byłoby się szybciej wybrać do gina??? moja Kalinka też głęboko pcha rączki czasmi i już kilka razy zwymiotowała co nieco...ale już coraz rzadziej pcha tak głęboko, żeby mieć odruch wymiotny...za to namiętnie ssie kciuka

Ardhara za mną żurek już od jakiegoś czasu chodzi...niedługo się w końcu zmobilizuję

[iwonek]

Witam dziewczynki Już kilka razy zaczynalam pisać i albo mi coś przeszkadzało albo mnie z forum wywalalo... dziękuje wszystkim za pamięć
My byliśmy na Mazurach odpoczelismy deczko, ale wróciliśmy z angina- na szczęście Szymusia nic nie ruszyło i mam nadzieję że tak zostanie bo my jeszcze na antybiotyku.. A za tydzień chrzciny.
Czytam że wprowadzacie już nowe pokarmy, ją karmilam Tymka przez pół roku tylko Piersią i teraz też tak zamierzam.
Szymus cudak mały non stop obroty fika, a wczoraj zaczął nozki podciagac i zaczyna przesuwać się do przodu. W szoku jestem bo przy Tymku trochę się naczekalam na takie postępy a poza tym ciągle się śmieje jest badzo kontaktowy no slodziaczek mały do zacalowania no ale wiecie o czym mówię bo takie same slodziaczki macie w domu
Pozdrawiam Was bardzo serdecznie,
a teraz zmykam do mezyka

[ezelka]

Witam się porannie i poniedziałkowo

Kinga wyprawiona dziś do przedszkola, D zawiózł ją niedawno, Kalinka coś skrzeczy w łóżeczku, a tak przed chwilką pięknie usypiała...no zobaczymy może jeszcze uśnie a ja piję poranną kawusie i strasznie boli mnie głowa już drugi dzień mnie tak z rana paskudnie boli..w nocy jak wstawałam karmić małą to już czułam, że mnie boli buuuuu za to moja gwiazdeczka dziś dała mamie pospać, spała praktycznie od 20 do 3:30, z tym, że około 22 się przebudziła ale dostała cyca i spała dalej, no a rano obudziła się około 7, także nockę zaliczam do jednych z lepszych

Iwonka dobrze, że Szymuś zdrowy... jakby to było gdyby się na chrzciny pochorował fajnie, że odpoczęliście i pogoda wam dopisała super buziaki dla Ciebie i Twoich chłopaków

Dla wszystkich zostawiam kawusię i przesyłam buziole

[MAŁA34]

Witam się i ja!

Ezeko z chęcią przyłączam się do kawki.

Wiktor też już pomaszerował na autobus do szkoły,Oli siedzi u mnie na kolanach,ale za raz pójdzie spać bo oczy trze i ziewa. a noc mieliśmy ciężką bo młody strasznie kręcił się w łóżeczku i kołdre skopywał może zaciepło mu było.
wypije kawusie i ide sprzątać ,wczoraj i w sobote mieliśmy gości.
Mam pytanie 16 października mamy chrzciny u mojego brata G.bedzie podawał małą co myślicie o tym prezencie:
CHRZEST, GRZECHOTKA SWAROVSKI, GRAWER GRATIS! 24H! (1832960644) - Aukcje internetowe Allegro

[ezelka]

Witaj Mała

Bardzo ładna ta grzechotka...ale chyba trochę niepraktyczna...nie bardzo wiem do czego się to dziecku kiedyś przyda... co najwyżej jako pamiątka, na którą sobie popatrzy w przyszłości...no nie wiem sama, ja bym chyba wolała kupić jakieś złoto, dla dziewczynki np kolczyki a dla chłopca łańcuszek...może to i oklepane ale praktyczne ale to tylko jest moje zdanie

[monika 25]

Dzien dobry wszystkim
Witaj Iwonko, fajowo ze wypad na mazury udany Tobie i twoim najblizszym zycze szybiego powrotu do zdrowia...

Ezelko, buraczki udały sie-chyba- okaze sie jak bedziemy zimą otwierac kolejne słoiczki
Widze ze Kalinka spi juz coraz lepiej Moj Oli spi podobnie, obudził sie przed 24, pozniej o 3:30 i zaraz zasypiał a pobudka standardowo o 6:30 On chyba celowo mnie tak budzi zebym jeszcze przed szykowaniem Pati do szkoły miał mnie tylko dla siebie
A mierzyłas sobie ciśnienie???moze masz za niskie???

Mała, prezencik oki, malenstwo bedzie miało elegacka pamiatke

A Ja od 8:00 probuje sie dodzwonic do pediatry i albo jest zajete albo nik nie raczy odebrac, jestem zła !!!!!!

[monika 25]

No udało sie nareszcie,po godzinie wiszenia na telefonie...

[ezelka]

Kalinka śpi, a ja przeszukuję allegro, muszę sobie sprawić elektryczny laktator bo na ten weekend jadę już do szkoły i będę musiała odciągać mleczko dla Kalinki i nie bardzo chce mi się pompować ręcznym

O obudziło się moje szczęście zaraz dostanie cycora i zbieramy się na wycieczkę do mojej pracy...muszę książeczki podbić...

[Agness85]

Dzień dobry

Pizza była w miarę, przyzwyczaiłam się do smaku takiej domowej którą sama robię i stałam się wybredna tym samym. Wczoraj byliśmy nad morzem w oceanarium, Kubuś zachwycony rybkami, dzień pełen wrażeń, a dziś pakowanie bo jutro wieczorem wylatujemy do PL:))))trochę mam dziś biegania pranie, sprzątanie, ale wstawię wam kilka zdjęć z Hull:))
buziaki dla wszystkich

[MAŁA34]

Oli zjadł pół słoiczka zupki i teraz smacznie śpi,ja ogarnełam obiadek przygotowany,pije kawke i czekam na chłopaków.
Iwonka - jak będziesz miała czas to napisz jak minął pobyt na mazurach i gdzie byliście??
Agnes - to masz dzień zalatany,a zdjęcia cudne. Kubuś to fajny chłopaczek.
Ezelko - znalazłaś laktator?
Monika - jak po wizycie u pediatry? My na Oliwiera też mówimy Olinek:))

[monika 25]

Czesc dziewczyny
U nas dzień pełen wrazen tych zlych i troche dobrych. A zaczeło sie tak.....
rano poleciałam do lekarza z Olinkiem i Pani dr skierowała nas do laboratorium zeby zbadac mocz i zrobic morfologie. Gdy odebrałam wyniki znowu musiałam jechac do lekarza, ale była juz inna Pani doktor i jak zobaczyła wyniki Oliwiera stwierdziła ze konicznie musze jechac z dzieckiem do szpitala i wystawiła nam skierowanie. Mlody ma bardzo wysoki poziom leukocytow, co jak mowiła pani "doktor" swiadczy o zapaleni układu moczowego i niewydolności nerek. Jak to usłyszałam to nogi mi sei ugieły i zaczełam płakać....Po wyjsciu z gabinetu na całe moje szczescie czekał M, wiec zaraz płakałam w jego ramionach Zaczeliśmy o tym rozmawiac i od słowa do słowa doszliśmy do wniosku ze pojedziemy z Olim do bardzo dobrej Pani doktor do innego miasta. I co sie okazało na szczescie młody ma jedynie zapelenie cewki moczowej. Na koniec wizyty powiedziała na jeszcze ze jakby miała choc cien wątpliwości to kazała by nam jechac do szpitala ale mlody nie miał zadnych objawow swiadczacych o tak powaznej chorobie. Ta babeczka zbadała go bardzo dokładnie i co sie okazało młody pod napletkiem miał bardzo duzo takiej białej wydzieliny w ktorej zbierają sie bakterie i przez to miał tak złe wyniki. Zapisała młodemu antybiotyk na zapalenie cewki moczowej, kazała obnizac napletek i smarowac tam clotrimazolum i kilka razy dzinnie robic mu okłady z rumianku i duzo duzo pic zeby jak najszybciej oczyscic to wszystko. Za kilka dni mamy powtorzyc wyniki i przyjechac do niej do kontroli.
Aha i zapomniałam jeszcze o jednym wam napisac, to psełdo pani doktor ktora skierowała mlodego do szpitala nawet go nie zbadała, nie sprawdziła jak wyglada jego siusiak nawet nie kazała go rozbierac nic kompletnie nic.... w głowie sie nie miesci ze tacy ludzie nazywani sa SPECJALISTAMI !!!!

[monika 25]

No a na dokładke dzis zadzwonili do M z Norwegii i mozliwe ze jeszcze w tym tygodniu bedzie jechac tam do pracy

[Agness85]

MONIKO rozumiem twoje zdenerwowanie niektórzy pseudo specjaliści nie powinni wykonywać swoich zawodów, tylko niepotrzebnie stresują rodziców, chociaż z drugiej strony co do dzieci to lepiej być przeczulonym...ach najważniejsze, że to nic poważnego i Oliwierek będzie wkrótce zdrowy!!!!
podziwiam was że zdecydowaliście się na rozłąke Norwegia...daleko, ja już się boję tęsknoty za M przez 4 tygodnie które nas czekają bo dobrze pamiętam jak czekałam na niego 3 miesiące jak pierwszy wyjechał do UK..kiedy to było 4 lata temu....