Przed Wakacyjne Bobaski-CZERWIEC 2011

[iwonek]

Jejjuuu, a u nas taka piękna pogoda, słoneczko, śnieg na chodnikach, nic tylko na sanki.............

[monika 25]

U mnie pogoda podobna, tylko że tego sniegu mało, więc na sankach nie poszaleję
Dzis kolejny dzień leniuchowania na kanapie Chetnie bym zrobiła gruntowne sprzątanie, no ale boję sie że znowu bedzie mnie bolał brzuszek.... A do tego M co godzine pisze smsy z zapytaniem co robię i jak sie czuje i jak po kilku minutach nie odpisuje to on juz wie co sie swięci, że zonka pewnie juz z mopem po mieszkaniu lata

[Ardhara]

jak ja ni lubię zimy... ja chcę wiosnę i lato

[monika 25]

Ardhara Ja mam to samo. Chcę juz wiosnę!!!!!!!!!!!!

[Dosia34]

Ezelka super pomysł z tymi łóżkami. Szkoda, że ja 2 lata temu na taki nie wpadłam, bo wtedy mieszkaliśmy z moimi rodzicami 6 osób na dwóch pokojach, ale teraz to mam dużo miejsca i się dziwię jak mogliśmy się pomieścić.
Ja też chcę wiosny!!! Na termometrze -6, prószy śnieg, słońca brak, wieje wiatr.
Monika ale masz troskliwego męża!

[mamma]

Ezelka super pomysl:)

Dziewczynki melduje sie tylko ,bo mi komp tak muli - juz 3 razy resetowalam ,zeby Was poczytac - sprobuje pozniej zobaczymy moze lepiej mi bedzie chodzil.

[Ardhara]

zapraszam do działu bazarek na forum - dodane ubranka dla dziewczynki :)

[ezelka]

Ja już po zimowej wyprawie, odebrałam wypis, a na wypisie, że byłam przyjeta do szpitala z zagrożeniem poronienia...no chyba trochę przesadzili. W przychodni się dowiedziałam, że mogę sobie wybić z głowy przeniesienie dziecka do nich bo nie mają miejsc i co ja mam bidna teraz zrobić???? Buuuuuu...łapówkę dać???? czy co??? Pomyślimy razem z mężem jak wróci z pracy co z tym fantem zrobić...
Iwonek ja dziś tez grzecznie przespałam całą noc, a już nie pamiętam takiej, w tej ciąży strasznie mam lekki sen, wszystko mi przeszkadza...zaczęłam spać z korkami w uszach, żeby męża nie słyszeć.
Monika troska męża jest powalająca, dobrze, że się chłop martwi, a ty masz go grzecznie słuchać i się nie przemęczać.

[iwonek]

ezelka, ja wczoraj o 24 wygoniłam J do innego pokoju spac, bo mi chrapanie przeszkadzało

[ezelka]

iwonek

ezelka, ja wczoraj o 24 wygoniłam J do innego pokoju spac, bo mi chrapanie przeszkadzało

Hehehe, mojego nie ma gdzie wygonić, no chyba, że na podłogę w kuchni...

[mamma]

Btg

Wszystkiego najlepszego!!!

[drucilla]

kurde u nas zimno, wieje syf! -pogoda odmrożeniowa. w dzioby nam nawiało bo trzeba było wyjść z domu. Teraz małe śpi a ja ogrzewam końcówki.
BTG ZDROWIA SZCZĘŚCIA I SPOKOJNEGO PORODU a poza tym tego, o czym marzysz

[iwonek]

Dobraze dziewczynki, że czuwacie nad wszystkim

Btg i ode mnie wszystkiego najlepszego!!!

[Ardhara]

BTG

wszystkiego co dobre, spełnienia marzeń, zatrzymania się czasowo ( w końcu wszystkie mamy po 18- ście lat ), zadowolenia z życia i otaczającej nas rzeczywistości

[Dosia34]

BTG ja też dołączam się do życzeń.
Wszystkiego najlepszego, spełnienia marzeń, radości, miłości i zadowolenia z życia!

[Magda2808]

i ja i ja i ja tez sie dolaczam do Zyczen
WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO

[bpiwak]

btg - najlepsze zyczenia :) niech sie uklada wszystko tak jak sobie wymarzylas

[monika 25]

Ja też się dołączam

[Gość renkak]

Btg najlepsze życzenia zdrowia, radości, miłości i przede wszystkich szczęsliwego porodu

[Milly]

BTG życzę Tobie samych tylko szczęśliwych dni w życiu! Niech łzy smutku nigdy nie spływają po Twoich policzkach, a radość niech przepełnia całe Twe serce! Życzę Tobie dużo zdrowia, radości, uśmiechu, pogody ducha, miłości najbliższych, wspaniałych przyjaciół, spełnienia najskrytszych marzeń...

[Gość renkak]

Cześć dziewczyny :* konsumując obiad skrobnę do Was.

Dopiero wpadłam do domu, a kurcze krócej dzis miało być :/
Po pierwsze - nadal szpital mamy w domu :/ tyle, że ja chodzę na uczelnię, a Mąż dostał zwolnienie na tydzień!!! i jak to chłop - jak chory i na zwolnieniu to tak jakby umierający był. Kubków w zlewie od za******* i trochę, obiadu nie było... reszty opisywac nie mam siły, zreszta na uczelni też mnie wkur****. No więc ja, póki umysł w miarę przytomny, zaszłam do sklepu, kupiłam pyzy z mięchem (na wagę - te lepsze) i teraz wpierniczam ze skwarkami i cebulką jeden pozytywny element tego dnia

Chyba Ty Moniko pisałaś o smsach od męża. U mnie w domu to zawsze ja, kiedy siedzę w domu, molestuję Tomasza smsami, a on jest w pracy więc nawet nie raczy mi odpisać, bo prawda wielce zajęty jest i bla bla bla A dziś kiedy on siedzi w domu, a ja zapocona siedzę na wykładach i ćwiczeniach to on co kilka minut mi coś napisze, a ja się wkurzam bo mi to przeszkadza, z kolei T. denerwuje się czemu żonka milczy.
I kiedy gotowałam te pyzy, to doszliśmy do wniosku, że teraz przekonaliśmy się - ja o tym jak bardzo można komuś przeszkadzać takim pisaniem (w sumie o pierdołach), a Mąż bardzo można denerwować się o drugą osobę, gdy ta nie odpisuje w ciągu dwóch minut Niby nic a nowe doświadczenie i pouczenie

Uhhh, nabazgroliłam, ale fajnie jest móc tak wszystko wywalić co leży na duszy, sercu itp

Ezelka świetna koncepcja, masz dziewczyno głowę do takich rzeczy

[Milly]

Byłam dzisiaj na "upuszczeniu krwi" (czyt. badania ) Szkoda, że nie zdazylam wynikow odebrac, bo jestem strasznie ciekawa. Tym bardziej, że dzisiaj robilam badania w kierunku cholestazy. I strasznie sie boję. Ale cóż trzeba byc pozytywnej myśli. W środe idę do gina. Jakoś motywacji nie mam tam iść jak wiem , że USG nie bedzie.

[Milly]

Renkak narobiłas mi ochoty na pyzy... yhhhhhh

[Gość renkak]

mam jeszcz 4 to dawaj szybko do mnie

[Milly]

A co ja bede taki kawał drogi maszerować. Juz sobie kupiłam w sklepiku :) Oj , lece wodę wstawić.