Skocz do zawartości
Forum

Lipcóweczki 2011


Rekomendowane odpowiedzi

Heja, powróciłam z zaświatów ;)
Szybko wbijam się w temat. Co do siadania to Lila bardzo się rwie. Nie ma siły żeby jej przeszkodzić. A jak chwycie za ręce to od razu się podciąga :)
Ja Was podziwiam dziewczyny za to spanie z dzieckiem. Nie dała bym rady. Nie dość, że bym się bała że ją uduszę, albo przycisnę, spałabym bez ruchu i na 100% bym się nie wyspała. Poza tym mam hopla na punkcie SIDS. Ehhh Lila super śpi w swoim łóżku. Zasypia ok. 20:30 i śpi do 7 rano bez pobudki więc mam spokój :)
Co do masaży - my się masujemy codziennie po kąpieli przy okazji kremowania :)

Supermonikas - kochana, strasznie mi przykro, że tak się stało. Cieszę się, że masz swojego cudownego synka. Nie będę gadać bzdur i pocieszać, bo pocieszyć się nie da - ale chociaż się nigdy nie widziałyśmy to jestem z Tobą myślami.

Odnośnik do komentarza

Curry, to bez karmienia mała noc przesypia??? Ale fajnie:)) ja musze się pochwalić, że dzisiaj była pierwsza noc bez lampki:))) Młoda wcześniej nie chciała spać na ciemno a dzisiaj spała :))) Nawet nie bulwersiła się jak obudziła się o 5 na "zapełnienie pieluchy", po przewinięciu zasnęła bez gadania...
Ja podziwiam Cię i inne mamy za to, że mają cierpliwość w odkładaniu maluchów do łóżeczka... Ja po miesiącu zrezygnowałam, bo padałam na ryjek... Z lenistwa śpimy razem:p na Na pewno byłoby łatwiej gdyby Mała przesypiała noce, ale z drugiej strony mleko w nocy jest najwartościowsze...
Oglądałyście może wczoraj DDTVN? Był temat spania z dzieciem, że w USA 25% śmierci łóżeczkowej jest gdy rodzice śpią z dziećmi... Ja przykładowo jak śpię z Małą to mogę przespać noc w tej samej pozycji, jak ją karmię z drugiej piersi to po prostu przechodzę na drugą stronę łóżka na drugi bok... poza tym moja nie śpi na brzuchu tylko na boku wtulona plecami w mój brzuch.

http://www.suwaczki.com/tickers/n59yhdgep4kebc9q.png

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/32808.png

Odnośnik do komentarza

Olga, ja nie mam problemów z odkładaniem do łóżeczka. Ona lubi swoje łóżeczko. No i w ogóle nie wstaję w nocy. Nie karmię już. Wiem, że pokarm w nocy jest wartościowszy ale to co się wytworzy w nocy to ona dostaje rano ;) Ale skoro dziecko nie potrzebuje w nocy jeść tylko spać to dla mnie super ;) Co do spania przy lampce to u nas nie przejdzie. Ale super że u Was udało się bez :))) U nas tylko po ciemku, bo inaczej nie zaśnie. Jak uczyłam ją noc/dzień to starałam się żeby skumała że jak jest ciemno to się śpi ;) Co do śmierci łóżeczkowej i spania na brzuchu - moje dziecko z każdej pozycji obraca się do spania na brzuch. Nie ma na to siły. Więc kupiłam monitor oddechu i pozwalam jej spać tak jak chce. I tak się obróci więc wolę mieć kontrolę. A jakby spała ze mną to monitor oddechu z wiadomych względów nie przejdzie :(

Odnośnik do komentarza

olgapietrzak

Oglądałyście może wczoraj DDTVN? Był temat spania z dzieciem, że w USA 25% śmierci łóżeczkowej jest gdy rodzice śpią z dziećmi...

A pewnie 75% jak dziecko spi w lozeczku ;) Przeciez spiac z dzieckiem wyczuje sie, ze cos jest nie tak z nim, niz jak spi w drugim pokoju w lozeczku ;) Dla mnie ta sprawa smierdzi i te ich badania....

My takze spimy przy lampce, po pierwsze mala nie lubi spac jak jest zupelnie ciemno, a po drugie ja lubie popatrzec na nia w nocy , jak zaksztusi sie, czy sprawdzic w jakiej pozycji spi.

Obecnie spi na brzuszku w nocy , glownie dlatego, ze jak ja polozylam na plecach to "chodzila" po calym lozeczku , odkrywala sie i takze przykrywala sobie glowe. A na brzuszku nie ma tego problemu , spi ladnie w jednje pozycji , tylko glowke przekreca :)

http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqjw4zx56qufs6.png http://s2.pierwszezabki.pl/044/0442549a0.png?6980

http://www.suwaczki.com/tickers/74disg18e0mu7fgy.png

Odnośnik do komentarza

Ogólnie Julka śpi w łóżeczku, dzielnie przesypia całą noc od ok 19 do 6 30, wtedy się budzi, bo tata wstaje do pracy, buziak na miły dzień dla ojca, butla i spi dalej, jak dobrze idzie, to nawet do 9-10 śpi, ale wtedy już śpi u nas w łóżku, choć zdaża się ,że jak trudno jej zasnąć, to ją bierzemy do nas do łóżka i spi z nami, ale to tak często się nie zdarza. Śpi na plecach, próbowałam ją kłasć na brzuchu, bo wiem ,że tak bezpieczniej, ale nie lubi-stęka piszczy nie ma sensu jej męczyć.
W tym tygodniu muszę zająć się sprawami papierkowymi, muszę napisać wniosek o urlop wychowawczy i zawieżć do firmy. Macierzyński kończy mi się 3 grudnia, a do pracy nie chce wracać, bo po prostu mam taką pracę, że wyjeżdzałam z domu o 9 i wracałam o 21, to nie ma sensu, bo wogóle bym małej nie widziała, a nawet trudno jest znaleźć opiekunkę na tyle godzin, a babcie może i by się zajęły, ale jedna ma gospodarstwo a do drugiej nie wyobrażam sobie wozić zimą przez lasy - no to są uroki mieszkania na wsi.

http://malinowachatka.blogspot.com/

http://www.suwaczki.com/tickers/h4zprjjg287c4due.png

http://s2.suwaczek.com/201107035165.png

Odnośnik do komentarza

curry no to gratki przespanych w całości nocy.-to jest luksus
Olga jak tam, szafki pomyłaś ?- bo ja moich wcale nie ruszyłam
Poli my mamy światło w korytarzu zapalone, na szczęście żarówka ledowa, to dużo prądu nie pobiera.

Apropo prądu, u nas przyszedł rachunek na 68 zł -ale radość była, ze tak mało za prąd, tak się zdziwiłam, że aż poszłam do licznika sprawdzić, bo to wydawało się niemożliwe tak mało za prąd, ale okazało się, że pan spisujący pomylił się i zamiast zużycia 180, to wpisał 80 -masakra, no to w Nowym Roku czeka mnie rachunek pewnie jakieś 300 zł a niech to ....
Dziś byliśmy na urodzinach u mojej chrześniaczki i szwagier powiedział ,że mają ok 100 zł za prąd, a mają 3 dzieci i duży dom i zdradził nam że ma pralkę podłączoną do ciepłej wody z bojlera więc jak palą w piecu to przełączaja jakiś przycisk i wodę biorą z własnie z tego bojlera, a szwagierka powiedziała, że teraz rzeczy sa dużo czyściejsze dlatego, że przy normalnym podłączeniu pralka płucze zimną wodą a tak to płucze ciepłą-coś w tym może być, w końcu szwagier elektryk ,powinien się znać , my chyba spróbujemy też tak podłączyć, zobaczymy jakie rachunki będą.

http://malinowachatka.blogspot.com/

http://www.suwaczki.com/tickers/h4zprjjg287c4due.png

http://s2.suwaczek.com/201107035165.png

Odnośnik do komentarza

Yulia, hehe szafki, wczoraj wzięłam się na razie za porządek w środku, górę i zewnątrz dopiero po świątecznym gotowaniu ogarnę...
A czy pralka tyle energii złużywa? Tego się nie przeskoczy a co do podłączania pralki do ciepłej wody to zapytaj najpierw w serwisie swojej pralki czy w ogole można tak zrobić...
Warto wymienić żarówki na energooszczędne... Ja tak zrobiłam i trochę mniej za ten prąd płacę, ale mimo wszystko kolo 150 zł miesięcznie,ale my mieszkamy z teściową jeszcze i siostrą mojego Wojtka. Najwięcej to za wodę idzie, ostatnio za 3 msce przyszło coś 1500 zł,,, ale to dlatego że mamy kanalizację i to razem liczą. Ale w końcu nasz ZGK przerzucił się na rachunki z prognozą a nie za zużycie 3 msce, zawsze łatwiej płacić mniejsze kwoty.

http://www.suwaczki.com/tickers/n59yhdgep4kebc9q.png

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/32808.png

Odnośnik do komentarza

Poli
olgapietrzak

Obecnie spi na brzuszku w nocy , glownie dlatego, ze jak ja polozylam na plecach to "chodzila" po calym lozeczku , odkrywala sie i takze przykrywala sobie glowe. A na brzuszku nie ma tego problemu , spi ladnie w jednje pozycji , tylko glowke przekreca :)

:D U mnie też tak było dopóki nie zaczęła pełzać. Teraz przez sen i na brzuchu się przemieszcza hehheh. Nawet się nie budzi jak pełza. A ja koło 4 wstaję i ją przesuwam w dół łóżeczka bo zdąży zawędrować do góry aż głową dotyka górnych szczebelek i czasem się odkrywa ;)

Co do tej śmierci łóżeczkowej to ja ryzykować nie chcę. Mała śpi w łóżeczku z monitorem, ze mną w łóżku nie da się tego włączyć. A bezdechu przez sen się nie usłyszy. Zakrztuszenie ok, ale nie bezdech.

Odnośnik do komentarza

Szwagier pracuje w serwisie Boscha, no to chyba się zna, przynajmniej za każdym razem jak cos nam naprawiał z agd, to wszystko działa, ten pomysł z podłaczaniem wody ciepłej sprawdza się tylko przy piecach centralnych, bo jak ktos w bloku mieszka, to chyba osobno płaci za ciepłą i zimna wodę, tak mi się wydaje, więc ta opcja nie ma sensu.
I tak musi przyjechać do nas zobaczyć do zmywarki, bo nie domywa naczyń, nie wiem co się stało, jedna szklanka czysta a druga koło niej brudna, już nawet próbowałam z różnymi tabletkami i efekt stale ten sam, jak juz przyjedzie do zmywarki, to niech mi podłaczą tą pralkę do ciepłej wody, spróbuję przez miesiąc zobacze jakie rachunki będą.
Musimy troszkę zacisnąć pasa, bo teraz na wychowawczym odejdzie moja wypłata, będzie ciężej, a mąż w budowlance pracuje, to zimą też będzie mniej pracy, a wszystko drożeje, niestety -no nic byle do wiosny hi hi.

http://malinowachatka.blogspot.com/

http://www.suwaczki.com/tickers/h4zprjjg287c4due.png

http://s2.suwaczek.com/201107035165.png

Odnośnik do komentarza

Olga, to strasznie dużo macie za tą wodę, my mamy co dwa miesiące ok. 150 zł z kanalizą, z tym że ja podlewam też ogródek i mam na każdym oknie pelargonie , na szczęscie w domu to mam przewagę kaktusów ha ha.
Dziś chyba zostawię małą u babci i pojade na zakupy, chciałam pomału kupic prezenty świąteczne, na szczęście dzieciaki powiedziały co chcą od Gwiazdora , Oskar chce jakiś Ninjago- cokolwiek to jest , a Natalka zestaw do robienia koralików, zobaczymy co tam znajdziemy w sklepie. Dla dziadków wymyśliłam, że zrobimy portret Julki, pójdziemy do fotografa, zrobimy jej jakieś fajne zdjęcia i wstawimy w ramkę, no bo co tym dziadkom kupić???

http://malinowachatka.blogspot.com/

http://www.suwaczki.com/tickers/h4zprjjg287c4due.png

http://s2.suwaczek.com/201107035165.png

Odnośnik do komentarza

Fajny pomysł z tą ramką, chyba tez cos takiego ogarnę... No za wodę słono płacimy, jak na pustyni :D Ale nie dzwię się, codziennie pralka albo dwie z ciuchami, zmywarka, wanna itp... Poza tym mieszkamy jeszcze z teściową i siostrą męża... A co do zmywarki to ja raz na miesiąc czyszczę czyścikiem do zmywarek, poza tym przepłukuję zmywarę octem czasem, jak już za bardzo wania z niej :)

http://www.suwaczki.com/tickers/n59yhdgep4kebc9q.png

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/32808.png

Odnośnik do komentarza

Yulia, my zmieniliśmy taryfę pradu na taka, gdzie między 13-15, po 22 i w całe weekendy jest taniej, zapuszczam zmywarę i pralkę tylko wtedy :) ale nie wiem czy działa, bo czekam na pierwsze rozliczenie. a tabletki do zmywarki mam ludwika, mój mąż wyczytał, że lepiej nabłyszczacz, sól i tabletka zwykla, niz taka All in one. a jesli już tak przy zmywarkach - zmywarka i znieczulenie do porodu to była najlepiej wydana kasa w zyciu :D

chrześniak mojego męża (6lat) na swięta chce jakieś kulki co się w robotów zmieniają, cholera wie co to :P będę pewnie w temacie za jakieś 3 lata dopiero hehe. a zdjęcia też chyba dziadkom damy, myslalam jszcze o kalendarzach z Kacprem. rok temu rodzice i teście dostali zdjęcie usg, tak dowiedzieli się o ciąży :)

http://lb2f.lilypie.com/CN1Dp2.png

Odnośnik do komentarza

Cuda się zdażają- moje dziecko śpi, ciekawe jak długo.
My też się zastanawiamy nad zmiana taryfy, tym bardziej, ze okazało się, że i pralkę i zmywarkę można ustawić na czas.
Czego używacie do zmywarki? ja mam teraz i somat i takie tabletki z Biedronki i calgonit, żadnej róznicy i tak nie domywa, kupię jakiś środek czyszczący zmywarkę, bo mnie wkó...
już to mycie, połowa naczyń zpowrotem ląduje w zmywarce, macie jakieś wypróbowane ?
Co do zabawek, to faktycznie, kiedyś był miś, teletubiś itp, wszyscy wiedzieli o co chodzi, a teraz jak się spytalam Oskiego, czy chce Transformersa( chciałam byc ciotką na czasie hi hi), to mnie zagiął i stwierdził, że woli Deceptikona -zabijcie mnie ,ale nie nadążam, zresztą z lalkami też jest ciężko Agatki, wróżki Winks itd., można zwariować-to wszystko przez te cholerne reklamy

http://malinowachatka.blogspot.com/

http://www.suwaczki.com/tickers/h4zprjjg287c4due.png

http://s2.suwaczek.com/201107035165.png

Odnośnik do komentarza

Witam Szymon od 2 dni śpi całą noc w swoim łóżeczku Wcześniej spał z nami bo często się w nocy ksztusił i strasznie się o niego bałam ale jak skończył 3 miesiące to jest spokój Bardzo lubiałam mieć go przy sobie w nocy ale Szymon zrobił się duży i zrobiło się ciasno i szkoda mi go było W łóżeczku śpi wygodniej ma dużo miejsca nie przykrywam go kocykiem bo szybko by go sobie zarzucił na głowę śpi w ciepłym śpiworku i dzisiaj przespał od 20 do prawie 4 rano w szoku jestem pierwszy raz od porodu się naprawdę wyspałam No co prawda jak się obudził o tej 4 to poszedł spać o 6 ale znowu spał do 9 30 i tylko moje biedne cycusie przyzwyczajone karmić co 2 godziny były jak kamienie i myślałam że mi eksplodują :hahaha:
Ja wczoraj odwiedziłam rodziców i podarowaliśmy im całą płytę ze zdjęciami i filmikami z Szymonem babcia była mego szczęśliwa A rok temu w mikołajki powiedzieliśmy im że mamy dla nich prezęt ale muszą na niego poczekać do lipca babcia od razu wiedziała o co chodzi bo się popłakała z radości a dziadkowi trzeba było wytłumaczyć bo nie załapał ha ha

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wli09kejs5wlyd.png
http://www.suwaczki.com/tickers/bfaregz2vqzv4xzi.png

Odnośnik do komentarza

MoniQ, spoko, cycki się za jakiś czas przestawią. U mnie już jest ok - 2 tygodnie to trwało żeby laktacja się unormowała po zmianie :) A powiem, ći że moja robiła tak samo, tzn. najpierw przesypiała do 4tej a potem już i przestała się obudzić o 4tej i przesypia noc. Więc może już niedługo i u Ciebie super spanko :D

Odnośnik do komentarza

Jejku jak ja wam zazdroszcze... Moja Agata spi już, musiałam ja przestawić ostatnio trochę. Najpóźniej śpi koło 15, bo inaczej zasypiała o 23 jak jej pozwalałam na późniejszą drzemkę. Trudno jest, bo Młoda koło 17 jest już padnieta i marudzi ale przeciągam ją do 18.30 i dzięki temu już po 19 śpi... Mała często je w nocy, może się przestawi. Zobaczymy.
Dzisaj nie ma za bardzo nastroju na pogaduchy, moja Babcia dzisiaj zmarła... Świeć Panie nad Jej Duszą [*]... najgrorsze jest to, że tak bardzo chciała zobaczyć Agatkę...

http://www.suwaczki.com/tickers/n59yhdgep4kebc9q.png

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/32808.png

Odnośnik do komentarza

Dzięki Dziewczyny za wsparcie! Dla mnie jest to tym bardziej trudne, że Ona mnie wychowywała jak Mama pracowała, razem mieszkałayśmy dopóki nie wyszłam za mąż, poza tym to pierwsza osoba z tych najbliższych... Ale wiem, że tak jest lepiej od dłuższego czasu cieżko chorowała, tam jest jej lepiej.
Dzięki.
Mojej Agacie zaczął sie lęk separacyjny, byłam u Rodziców i Dziadka i Młoda strasznie płakała, niby te same osoby co zawsze ale wiadomo, widzi je raz na jakiś czas a nie codziennie. Więc po prostu zapomniała twarze, ale najmilsze było to, że u swojego Pradziatka była grzeczna i ladnie się bawiła. Dziadkowi od razu humor sie poprawił.
Ale teraz już wiem, że albo będę jeździć częściej, albo muszę odpuścić sobie wizyty rodzinne na jakiś czas...

http://www.suwaczki.com/tickers/n59yhdgep4kebc9q.png

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/32808.png

Odnośnik do komentarza

Witam z ranka, wczoraj korzystałyśmy z pięknej pogody, dwa razy na dłuuugim spacerze udało mi się też ogarnąć ogród po tym wietrzysku, straty w drzewkach niewielkie,tylko kilka połamanych gałęzi, ale wszędzie lezały jakies wiaderka nie nasze, worki i papiery, największa strata w moich grzybkach ze styropianu-żaden nie ma kapelusza, a tyle się namęczyłam z wycinaniem ha ha.
Olga no to troszke się pomęczysz z Agatą, my juz od 1.11 mamy te lęki, do nas od razu ładnie sie smieje, gaworzy, głupkuje, a juz do innych jest poważna i muszą się sporo "naprodukować" żeby się uśmiechnęła i niestety na widok obcej gęby, czyli mojej sasiadki się poryczała-ha ha poznaje ludzi
Oby Laura a gdzie Ciebie wywiało na kilka dni,coś tam wczoraj podczytałam na innym wątku, ze wracasz do pracy? -powodzenia życzę
MoniQ to super prezent zrobiliscie dziadkom na Mikołajki, my też chcielismy powiedziec w Mikołajki, ale wcześniej się wydało, bo wylądowałam w szpitalu.

http://malinowachatka.blogspot.com/

http://www.suwaczki.com/tickers/h4zprjjg287c4due.png

http://s2.suwaczek.com/201107035165.png

Odnośnik do komentarza

Zapomniałam ,wczoraj byłam u fotografa i pytałam się o zdjęcia portretowe, nie pamiętam jaka wielkość , ale troche większe od kartki A4 kosztują 15 zł, a ramki do tego zaczynaja się też od 15 zł, mają tam fajne misie , tła też ładne takie dziecięce i maja tam takiego zaje....
różowego jednorozca- normalnie aż oczy bolą taki kolor.
No to będzie trzeba małej ubrać jakaś kiecę i pojechac do zdjęcia, 2 dla dziadków i sobie też zrobimy jedno, tylko ramki chyba kupie w "sklepie za pięć zł", bo znalazłam takie ładne całe ze szkła właśnie po 5 zł.

http://malinowachatka.blogspot.com/

http://www.suwaczki.com/tickers/h4zprjjg287c4due.png

http://s2.suwaczek.com/201107035165.png

Odnośnik do komentarza

Yulia, świetny pomysł z tym zdjęciem :) Ja dla mojej mamy i dla teściów skołowałam taki fotokalendarz na 2012 r. ze zdjęć Lili. Dostaną na Święta :D

Gogi
, ehh kurteczka nie dla nas. Ja pakuje mała w kombinezony bo się łatwiej ubiera. A jak mam przeciskać rączki przez te rękawki to mnie coś trafia a w kombinezonach szeroko ;))

Odnośnik do komentarza

DZIEWCZYNY możecie głosować na Gabolka?? codziennie jeden głosik :) dziękuję :* Chusty do noszenia dzieci - konkurs LennyLamb.com - LennyLamb.com

YULIA kochanie wywiało mnie?? haha nie zauważyłam ;p
ogólnie nie mam czasu ostatnio za bardzo... mały całymi dniami nie śpi do tego katuje go butlą żeby przed moim wielkim powrotem do pracy się nauczył pić z butli a na dokładkę porobiły mu sie odparzenia i latam koło niego jak koło jajka bo boję się żeby mu się coś gorszego nie porobiło... biedactwo... co chwilkę po każdym siku zmieniam pieluszkę i wietrzę dupsztala ... ehhhh

http://www.suwaczki.com/tickers/1usakrhmdembn5yu.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6sg18viijjczi.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...