Skocz do zawartości
Forum

Lipcóweczki 2011


Rekomendowane odpowiedzi

Olga witaj :Hi ya!: U nas kolki skonczyly sie jak Tomek mial 2,5miesiaca. Nagle stal sie innym dzieckiem, pogodniejszym, wieczorami w koncu nie plakal! Rzeczywiscie pierwsze 3 miesiace sa najtrudniejsze a potem juz jest coraz lepiej.
Co do trzymana glowki, to Tomek od zawsze byl dosc silny i glowka mu az tak nie latala. Podciaga sie bez problemu do pozycji siedzacej a potem prostuje nogi i chce wstawac. Jest wtedy strasznie z siebie dumny
Olga co u Ciebie nowego?

Lipcoweczki
zasilcie watek! Ja mam dzis troche wiecej niz zwykle wolnego...i klikam

Odnośnik do komentarza

Witam
Chciałabym się przyłączyć do Waszego forum, jak tak troszke poczytałam to się za głowę złapałam ile Wy napisałyście -strasznie załuję,że nie znalazłam tego forum jak byłam w ciąży. No trudno teraz może jakoś nadrobię.
Moja córeczka Julka urodziła się 3 lipca -jest grzeczna, w miarę spokojna, choć ma też swoje FOCHY. No ale żeby mama czasem się nie nudziła,to całą noc przesypia od 19 do 7 rano-niestety potem w dzień nie śpi wcale -no jedynie w wózku na spacerze, lub w aucie- po otworzeniu drzwi do domu automatycznie otwiera oczy i koniec spania.
A zdradźcie mi ile ważą Wasze maleństwa? bardzo jestem ciekawa, bo Julka waży 7 800-jest troooooszkę za duża-no ale lekarz kazał się nie martwić tylko podawać wit D i K a gdyby jej się za bardzo pociła główka -przyjść na kontrolę -ciekawe co wg. niego znaczy pocenie główki?! Poza tym zdrowa tylko matce "w kość daje"

http://malinowachatka.blogspot.com/

http://www.suwaczki.com/tickers/h4zprjjg287c4due.png

http://s2.suwaczek.com/201107035165.png

Odnośnik do komentarza

witaj Yulia :)

Kacper też w dzień nie chce za bardzo spać, ale w ostatnich tygodniach trochę się unormował i poza spacerem ma jeszcze drzemkę poranną i popołudniową :) ale nie za długo, bo max 40 minut (na spacerze potrafi spać i 2 godziny). wg naszej wagi w domu (ja sama, potem z kacprem) waży ok 6kg, ale wcześniej przybierał słabo i teraz nadrabia na mm. a Julka tak ładnie na cycu tyje?

http://lb2f.lilypie.com/CN1Dp2.png

Odnośnik do komentarza

Julka akurat na Nan jedynka, musiałyśmy przejść na sztuczne jak miałam badania, bo kiedyś chorowałam na nowotwór i moja doktorka kazała po porodzie zaraz zrobić kontrolę a te badania mogły zaszkodzić małej, więc przez dwa dni dostawała mleko z butelki, a jak już potem mogłam karmić -to Julka " cyca olała" bo jej z butelki łatwiej się piło i to był już koniec karmienia piersią niestety

http://malinowachatka.blogspot.com/

http://www.suwaczki.com/tickers/h4zprjjg287c4due.png

http://s2.suwaczek.com/201107035165.png

Odnośnik do komentarza

My wczoraj próbowałyśmy biszkopcika, bardzo Julce smakował, kupka dziś była ok, więc myslę, ze pomału, pomału mozemy próbować.
Znajoma dawała synkowi gdy jeszcze nie miał skończonych trzech miesięcy DANONKA
ona to jest dopiero genialna, w życiu bym się nie odważyła, no ale twierdziła, ze wszystko było dobrze ,ale cos mi się zdaje, że akura Danonek to za szybko ,no ale niech każdy wychowuje i karmi po swojemu. Pozdrawiam z samego ranka.

http://malinowachatka.blogspot.com/

http://www.suwaczki.com/tickers/h4zprjjg287c4due.png

http://s2.suwaczek.com/201107035165.png

Odnośnik do komentarza

Ja też coś nie jestem przekonana do Danonków, zobaczymy później,na razie zostajemy przy tartym jabłuszku, i biszkopcie, chociaz tata wczoraj kupił córce deserek z Gerbera jabłko z gruszką- jest napisane od 4 mc., no ale może dzis spróbujemy, pomyślę i zobaczę.
Na dzis mamy poważną "robotę", musze pozbierać za małe ciuszki, porobić zdjęcia no i będę się uczyła sprzedawać na Allegro. Jak to zawsze mówi moja szefowa z pracy: "gangulok nie jesteś", więc jak dziecko pozwoli, to będziemy dziś sie uczyć sprzedazy na Allegro.Ciekawe czy coś "opchniemy"

http://malinowachatka.blogspot.com/

http://www.suwaczki.com/tickers/h4zprjjg287c4due.png

http://s2.suwaczek.com/201107035165.png

Odnośnik do komentarza

Witaj Yulia:). Olgo witaj też, jesteś jeszcze z nami?

Yulia, moja Malutka waży 6300g, też ważona metodą: ja, potem ja i Malutka. Przy wzroście ok. 68 cm. Zrób sobie suwaczek, bo tak to nie wiadomo na bieżąco w jakim wieku jest Twoja córeczka:). Kupiłam dziś Gerbera: jabłuszko, gruszkę i marchewkę z.. chyba ziemniaczkiem..? Te po 4 miesiącu. I sama spróbuję :), zobaczymy czy to w ogóle jest smaczne;).

Odnośnik do komentarza

Witam z samego ranka. Julka obudziła się ok 5, zjadła pierwsze śniadanko i na szczęście usnęła dalej a ja mam chwile czasu na wypicie kawy i za chwile biorę sie za sprzatanie.
Pies mnie dziś zdenerwował, bo znów "narobił" na podłogę w salonie, ja go kiedyś chyba....!
Wiem, że to jeszcze szczeniak, ale wypuszczam ją na "toaletę" ok. 22 a od 18 już nic nie dostaje ani do picia, ani do jedzenia a i tak nie wytrzymuje do rana. Żeby było zabawnie, to nauczyła się wyć jak mała zaczyna płakać, tak więc mam dwa płaczące niemowlaki w domu.
Poza tym jest strasznie "kofanym" psem, wiernie śpi pod łózeczkiem Julki, na spacerze nie odejdzie od wózka, a jak ktoś obcy zaglada do wózka to zaczyna poszczekiwać-fajne psisko nam się trafiło. Śmiejemy się z M. że ja chciałam Julce kupować zabawki interaktywne, a przecież ma najlepszą "zabawkę" rozwijająca w postaci psa-rusza się, wydaje odgłosy, nie tracę kasy na baterie hi hi. No i najwazniejsze Julka nie ma alergi na psa.

http://malinowachatka.blogspot.com/

http://www.suwaczki.com/tickers/h4zprjjg287c4due.png

http://s2.suwaczek.com/201107035165.png

Odnośnik do komentarza

Witam
Widzę, ze dziewczyny zapracowane przy maluszkach.
My wczoraj byłyśmy na kontrolnym usg bioderek,bo Julka miała słabe odwodzenie,na szczęście już wszystko ok, tylko Pani Doktor kazała nadal ćwiczyć z racji tego, że mała jest tłuściutka i może mieć pózniej kłopoty z stawami i bioderkami-no to ćwiczymy dalej.

http://malinowachatka.blogspot.com/

http://www.suwaczki.com/tickers/h4zprjjg287c4due.png

http://s2.suwaczek.com/201107035165.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny, ja co prawda sierpień2011 ale trochę poklikam u Was bo u nas jakoś cicho a poza tym wy jesteście miesiąc do przodu wiec będę miała się kogo poradzić w różnych sprawach.
Witaj Oby Laura :-)
Ja 15.08. urodziłam Roksankę. Ważyła 3.750 i miała 56 cm długości. Na pierwszym szczepieniu ważyła już 5.100 a to był 7 tydzień. Teraz mamy skończone 10 tyg. i czekamy na drugie szczepienie.
Nie dam rady przeczytać wszystkich Waszych postów, ale mam nadzieję że znajdę z Wami wspólny język i popaplamy trochę.
Przede wszystkim chciała bym wiedzieć jak Wasze maluchy śpią. Bo moja to prawdziwy koszmar. Nie wysypia się a później jest marudna. I nie wiem czy to taki typ - jej siostra była podobna - czy to ja popełniam jakieś błędy.
Jestem już zmęczona nie raz sfrustrowana, podłamana i nie wiem co mam robić. Nap teraz, niby spi i nagle zaczyna płakać. Chora nie jest. Ale nie wiem jak mam sobie z nią radzić. Głębiej usypia tylko na spacerach. Teraz to jeszcze ok a co będzie zimą przy 20 stopniowym mrozie. Czy Wasze dzieci śpią cały czas?
Poza tym jest fajna. Jam miała 7 tyg zaczeła już pierwsze gaworzenie. Oczywiście nie takie typowe ale swoje naśladowania iiiiiiiiiiiiihhhiiiiiiiiiiiiii, auuuuuuuuuuuu, eeeuuuuuuuuuuu itp. Smieje się w głos jak widzi mnie siostrę czy męża, ale ten płacz jest nieznośny i to jej zmęczenie.
Poza tym od jakiegoś czasu ślini się strasznie i całe piaski ma w buzi ale przecież nie możliwe żeby to były zęby. Poradźcie co Wy robicie i jak jest u Was. Może ja za dużo wymagam od niej jeżeli chodzi o sen

Córcia Martynka
http://www.suwaczek.pl/cache/f87dcc572f.png
Moje maleństwo - Roksanka
http://www.suwaczek.pl/cache/ee1a9281a3.png

Odnośnik do komentarza

witaj Marzena :)

u mnie bylo podobnie, zasypial w dzien tylko na spacerach. teraz już sie to unormowało i robi 2-3 drzemki w ciągu dnia plus spacer. tylko raczej nie dłuzsze niż 40 minut. też się zastanawiałam o co chodzi, bo przeciez niemowlak taki maly to tylko spac powinien hehe, chyba zalezy od charakteru dziecka. u mnie pomoglo jeszcze to, ze zaczelam zwracac uwagę na sygnały zmeczenia - od razu jak potrze oczko bo zmeczony, to zabieram zabawki, wylączam karuzele itp, odkladam, przykrywam, smok - z reguły zasypia w ciągu kilku minut, czasami jak ma problem top pobujam w leżaczku. a w nocy ładnie śpi?

http://lb2f.lilypie.com/CN1Dp2.png

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny.
U nas sytuacja ze spaniem jest podobna. Julka całą noc przesypia od 19 do 7 rano już od dawna, niestety w dzień nie śpi wcale. Możemy iść na dwugodzinny spacer- ja padam z nóg, pies do domu wraca w wózku i cooo??? i wchodzimy do domu, drzwi otwieram i ooo -dziecko ma wielkie oczyska i się śmieje, to samo jest w samochodzie, niby śpi, ale wystarczy, że stanę gdzieś na światłach i już oczy duże, najgorzej jak gdzies wpadniemy w korek, no to wtedy są płacze.

http://malinowachatka.blogspot.com/

http://www.suwaczki.com/tickers/h4zprjjg287c4due.png

http://s2.suwaczek.com/201107035165.png

Odnośnik do komentarza

MARZ1ENA mój gabol też się czasem tak zrywa przez sen niby śpi ale nagle ot tak po prostu pisk i płacz... nie wiem czy wieżysz w takie rzeczy jak wylewanie wosku...
jak byłam w pl to wylałam młodemu wosk i już jest lepiej już się tak nie zrywa... jak byłam w ciąży to się wystraszyłam czegoś najwyraźniej i to przeniosło sie na niego... w ogóle pod koniec ciąży miałam jakieś koszmary i też sama zrywałam się ze snu w środku nocy cała mokra i wystraszona... kilka razy K mnie wybudzał bo że niby coś krzyczałam przez sen... masakra i teraz mały tak ma... ale już nie aż tyle co wcześniej widać poprawę :) sypia już spokojniej...
a co do tego że twóje maleństwo nie chce spać może przechodzi skok rozwojowy?? gabol jak ma takie skoki tez nie chce spać, jest marudny beczy bez powodu i daje ostro popalić... i tak z tydzień go trzyma a później już jest ok ... teraz właśnie przechodzi skok 13 tygodnia... i taka maruda że szok cały czas na rączkach by tylko siedział jak tylko go na chwilkę odłożę do łóżeczka to od razu pisk i lamęt... ehhhhh ale już niedługo się to skończy na szczęście :)

http://www.suwaczki.com/tickers/1usakrhmdembn5yu.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6sg18viijjczi.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie Dziewczyny!!!
Trochę mnie nie było... jakaś taaaka dziwnie zalatana jestem:)) My rośniemy sobie zdrowo, waga zapewne już 7 kg przebiła a wzrost, hm... koło 68 cm na oko. Młoda jest niesamowita, ciągle się hiha, jak ją łaskoczę to haha się jak duży dzieciak (aż miałam łzy w oczach za pierwszym razem ze szczęścia). Ostatnio unormowały się drzemki, chociaż dzisiaj zwlekła mnie z łóżka o 5.50 :)) chyba ta zmiana czasu... Ale wracając, śpi co dwie godziny w dzień, średnio 40 min. Zatem mamy rutynę, bardzo pomocną gdy chcę ogarnąć dom. A noc... zasypia po kąpieli koło 19.30, a karmienia w nocy? Nie wiem dokładnie, bo śpimy razem z cycem na wierzchu i czasem budzę się a Młoda sama cycusia znalazła i sobie popija, potem uśmiech i śpi dalej :) tylko przekładam się na łóżku :)Ale myślę, że ze 3-4 razy, z czego pierwsze koło 2 w nocy. W dzień je różnie, średnio co 1,5 lub 2 godziny... Jedna z Was poruszyła temat pisków maluchów przez sen. Młoda też tak ma dopóki głęboko nie zaśnie, tak 1,5 h od zaśniecia musi ktoś przy niej być, bo czasem z takim żalem piszczy, że aż mi przykro, ale wystarczy ją przytulić, czasem cycuś i jest ok. Co do brzuszków to jest rewelacja, kiedyś pisałam, że nie chciała a teraz? Uwielbia, czasem sama potrafi się przturlać, szczególnie jak ma z górki:))) I ostatnio lubi na boczki śmigać, leży leży... nagle nogi do góry i hop na bok, i tak kilka razy. Nie ukrywam, że od miesiąca ćwiczymy intensywie turlanie przewracanie i to pomogło:) Mam pytanie do Was o to nieszczęsne rozszerzanie diety... Trochę mam mętlik w głowie, bo z jednej strony powinno się już a z drugiej, że przy piersi to od 6 mca, sama nie wiem...

http://www.suwaczki.com/tickers/n59yhdgep4kebc9q.png

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/32808.png

Odnośnik do komentarza

monia83
hej dziewczyny :D

witam Yulia, Marz1ena :)

slinienie to normalne u mnie nawet cala podloga byl obsliniona :)
i mlody dalej sie slini :) a zebow dalej nie widac :)

i mnie tez dawno nie bylo tutaj :/

Tak, ślina to temat rzeka... bo rzeką płynie... Do tego moja Mała uuuulewa bo jest żarłokiem i ciągle fika... Dlatego śliniaków mam miliony, polecam cartersa, na allegro kupiłam po 5 zł za sztukę takie z miłej obustronnej frotki w środku z ceratką, super są! Miałam kilka babyono ale to masakra, bo ślina czy "serek" tylko spływał a w cartersa wsiąka i nie muszę przebierać Młodej co 30 min :)

http://www.suwaczki.com/tickers/n59yhdgep4kebc9q.png

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/32808.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...