Skocz do zawartości
Forum

Jeszcze-nie-mamusie


Rekomendowane odpowiedzi

Hej Kobietki, miałam coś o sobie napisać... to tak w skrócie....staramy się ok 2 lat, w zeszłym roku byłam dwa razy w ciąży i dwa razy się nie udało, poronienie samoistne 6 i 7 tydzień...bez oczyszczania, bez żadnych zabiegów...i jak same wiecie...najpierw czarna rozpacz, smutek, wkur...., co przecież wszystkim się udaje a nam akurat nie... no ale próbujemy...
Robiłam już badania hormonalne ( okazało się, że mam za niski poziom progesteronu, co według lekarza mogło doprowadzić do przerwania ciąży), następnie gin zlecił mi 2-miesięczną kurację CLO i Duphastonem, ale nic z tego nie wyszło.. niedawno sprawdzaliśmy drożność jajowodów ( wszystko okey). Więc będziemy szukać innych przyczyn albo badać żołnierzyki mojego M:)
Mosiu..dzięki za dodanie do listy!!

http://s10.suwaczek.com/20090808650114.png

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37df9haybio2qs.png

Odnośnik do komentarza

Mosiu zaczęłam wczoraj czytać wątek od począttku ale daleko nie dotarłam dziś będę kontynuować. To statystyki są całkiem całkiem. Miejmy nadzieję że tym razem bedzie nas więcej a nawet wszystkie.
Powiedz mi czy którejś się udało po Clo?
Widzę że wszystkie z Was po kuracji dostają Duphaston lub Luteinę a mi nic nie dał?
Powiedział że dopiero jak bedą 2 kreski mam przyjść i dostanę jakieś zastrzyki. Tylko czy wtedy nie będzie za późno?
dbozuta nie załamuj się kochana kiedyś się uda musimy uzbroić się w cierpliwość
A ja siedzę sobie w pracy już 2 noc i tak mi się nie chce tu być :( na szczęście potem 5 dni wolnego z czego 2 na uczelni. Też mi się zachciało uczyć na stare lata :Real mad:

Szymonek jest już z nami.
Miłość matki to siła, która sprawia, że zwykły człowiek potrafi dokonać rzeczy niemożliwych.
http://www.suwaczki.com/tickers/82do3e5emigsm8f5.png
:Aniołek: Kochamy Cię Adrianku(34tc) . Na zawsze w naszych sercach

Odnośnik do komentarza

Kurcze nie wiem czemu tak jest zawsze pod górkę. Ja przed ciążą miałam idealne cykle a potem zaczęły się schody. Myślę że to przez psychikę i przejścia ale może się mylę???

Szymonek jest już z nami.
Miłość matki to siła, która sprawia, że zwykły człowiek potrafi dokonać rzeczy niemożliwych.
http://www.suwaczki.com/tickers/82do3e5emigsm8f5.png
:Aniołek: Kochamy Cię Adrianku(34tc) . Na zawsze w naszych sercach

Odnośnik do komentarza

Mnie po tych dwóch ciążach też sie poprzestawiał organizm, wcześniej miałam w miarę regularne cykle a teraz.....szkoda gadać...nawet teraz myślałam, że się udało... 39 dzień cyklu a tu jeszcze nic.... no i kiedy M pojechał po test.....zaczął boleć mnie brzuch i oczywiście dostałam @... duuupaa blada

alexanti
Kurcze nie wiem czemu tak jest zawsze pod górkę. Ja przed ciążą miałam idealne cykle a potem zaczęły się schody. Myślę że to przez psychikę i przejścia ale może się mylę???

http://s10.suwaczek.com/20090808650114.png

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37df9haybio2qs.png

Odnośnik do komentarza

dbozuta
dziewczynki wykonałam test ciążowy i jeden pasek :( nie wiem o co chodxi mojemu organizmowi noo ale spokojnie czekam na @, skoro w ciązy nie jestem to nic innego nie pozostaje jak oczekiwanie....

:( trzymamy kciuki za dalsze próby w takim razie... pozdrawiam!
dobrej nocy!

Odnośnik do komentarza

Kaori pytałam go czy da mi coś jeszcze powiedział że dopiero jak bedą kreseczki, kurcze teraz się martwię bo wszystkie dostają progesteron hm. Może to dlatego że poziom progesteronu mam ok.
Powidełka będą jak znalazł na chłodne dni i wieczory
Kolorowych snów kobietki może i mi uda się chwilę pospać

http://img528.imageshack.us/img528/2769/7422gif20anioc582ek202.gif

Uploaded with ImageShack.us

Szymonek jest już z nami.
Miłość matki to siła, która sprawia, że zwykły człowiek potrafi dokonać rzeczy niemożliwych.
http://www.suwaczki.com/tickers/82do3e5emigsm8f5.png
:Aniołek: Kochamy Cię Adrianku(34tc) . Na zawsze w naszych sercach

Odnośnik do komentarza

Witam

Ja nie należę do osób które sobie coś wamawiają, mój okres teraz jest opuźniony 3 raz w całej @ karierze, zawsze był albo przed teminem albo tego samego dnia więc samej jest mi cięzko co kolwiek naten temat powiedzieć,może przez stresy się spóźnia

noo nic jadę po męża nie ma co się zastanawiać

Każdy może się poddać, to najłatwiejsza rzecz do zrobienia. Ale wytrzymać, przetrwać, gdy nie wychodzi, gdy nie wiesz co dalej, gdy inni namawiaj

Odnośnik do komentarza

Ja poprostu po męża musiałam pojechać, wydelegowali go na serwis 50 km ale nie zapewnili mu transportu w drogę powrotną jak poszedł wczoraj na 7 rano do pracy tak dziś o 5 poszedł spać i dziś znow na 15 a jutro na 7 :(

Każdy może się poddać, to najłatwiejsza rzecz do zrobienia. Ale wytrzymać, przetrwać, gdy nie wychodzi, gdy nie wiesz co dalej, gdy inni namawiaj

Odnośnik do komentarza

dbozuta
dziewczynki wykonałam test ciążowy i jeden pasek :( nie wiem o co chodxi mojemu organizmowi noo ale spokojnie czekam na @, skoro w ciązy nie jestem to nic innego nie pozostaje jak oczekiwanie....

a co z tą betą????

alexanti
Mosiu zaczęłam wczoraj czytać wątek od począttku ale daleko nie dotarłam dziś będę kontynuować. To statystyki są całkiem całkiem. Miejmy nadzieję że tym razem bedzie nas więcej a nawet wszystkie.
Powiedz mi czy którejś się udało po Clo?
Widzę że wszystkie z Was po kuracji dostają Duphaston lub Luteinę a mi nic nie dał?
Powiedział że dopiero jak bedą 2 kreski mam przyjść i dostanę jakieś zastrzyki. Tylko czy wtedy nie będzie za późno?
dbozuta nie załamuj się kochana kiedyś się uda musimy uzbroić się w cierpliwość
A ja siedzę sobie w pracy już 2 noc i tak mi się nie chce tu być :( na szczęście potem 5 dni wolnego z czego 2 na uczelni. Też mi się zachciało uczyć na stare lata :Real mad:

powiem ci, że nie pamiętam czy komuś po Clo się udało.

na mnie np Clo nie działało, a jeszcze gorzej robiło bo upośledzało endometrium-było bardzo cieniutkie.
a progesteronem się nie martw, jeśli masz odpowiedni poziom to nie jest ci potrzebny. ewentualnie później, bo z luteiną/duphastonem jest tak, że jeśli jest wzięty przed owu to może ją zahamować. jeśli się teraz uda, to dla pewności ci pewnie przepisze. ale jeśli masz nieregularne cykle, to ciężko określić prawidłowo moment owu.....

chyba trochę zamieszałam :sarcastic:

http://davf.daisypath.com/nuLVp1.png http://lb2f.lilypie.com/VHQ3p1.pnghttp://straznik.dieta.pl/zobacz/straznik/?pokaz=86355161396c0f824.png

Odnośnik do komentarza

dziewczynki, pewna osoba pisze mi niemiłe wiadomości, pełne zawiść, i pretensji, że przy słabych zołnierzykach mojego męza jak mogło nam się udać i wiele innch głupich tekstów i zastanawiam się czy na jakiś czas nie opuscić forum ( ja wiem kto napisał, i te co do mnie na PW nie pisały to również wiedzą, a niechciała bym nikogo urazić). To że mam problemy nie świadczy o tym, że mam chodzić kwaśna jak cytryna i zła na cały swiat, albo moje dośwaidczenie w tej dziedzinie przeszkadza.

Zastanawiam się tylko nad dwulicowością tej osoby, przykre ale niestety prawdziwe

Każdy może się poddać, to najłatwiejsza rzecz do zrobienia. Ale wytrzymać, przetrwać, gdy nie wychodzi, gdy nie wiesz co dalej, gdy inni namawiaj

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...