Skocz do zawartości
Forum

Jeszcze-nie-mamusie


Rekomendowane odpowiedzi

rano toż top poźno, ja o 6 potrafię wstać :(

Ja jutro z rodzicami jedę kupić u producenta chryzantemy na grób, bo potrzebujemy ich masę, a pod cmentarzem dają nawet 200% narzutu a M. po nocce jedzie do rodzinnego miasteczka bo z babcią do lekarza trzeba iść a ja w pracy.

Zaraz do kościoła idziemy bo dziś dzień dziecka utraconego, trzeba się pomodlić za ANIOŁKi

Każdy może się poddać, to najłatwiejsza rzecz do zrobienia. Ale wytrzymać, przetrwać, gdy nie wychodzi, gdy nie wiesz co dalej, gdy inni namawiaj

Odnośnik do komentarza

oj to słowiczek poranny z Ciebie kobietko
ja w tygodniu wstaję 7:30 (do pracy na 9tą a i tak zdarza mi się zaspać) - jak mam dwa razy w tygodniu angielski i muszę wstać na ósmą (mam przed pracą) to jestem bardzo nieszczęśliwa

w weekend obudzenie się przed 11stą jest jakąś totalną niemożliwością

ja jestem szczerze mówiąc agnostykiem - w kościele chyba ostatni raz byłam na swojej komunii...
Ale o naszych Aniołkach dzisiaj pomyślę - obiecuję :*

http://www.suwaczki.com/tickers/860ii09k5wmt7c62.png

Odnośnik do komentarza

Hej kobietki ja po 8 godzinach wykładu a potem moje kochanie zaprosiło mnie na pstrąga bo dziś obchodzę okrągłe urodzinki he he.Niestety nie czułam smaku prawie ale uczucie gryzienia chrupiącej skórki niezastąpione
Kaori mam nadzieję że razem z brzuniem będziemy tu pisać. Bierzesz jakieś leki? Ja tylko czosnek wcinam i wit C
ankacyganka ja cały weekend w szkole i zakatarzona bllllle.
Kurcze już od 10 grudnia sesja wrrrrrr boję się :36_1_22:
Za 2 tyg pierwsza kartkówka i zaliczenie. Muszę zacząć zakuwać bo jeszcze ani razu notatek nie przeczytałam a chodzę już 2 miesiąc na zajęcia.
Ja mam na szczęście jeszcze 2 dni wolnego i obym wyzdrowiała w sumie mogłabym iść na L4 ale nie chcę współpracowniczek obciążać.
Wczoraj byliśmy u syneczka na cmentarzu i innym aniołkom do których nikt nie przychodzi też zapaliliśmy znicze. W sumie to co 2-3 dni jestem u małego ale wczoraj był wyjątkowy dzień więc światełko i pamięć dla waszych Aniołków.
Przepraszam że tak z tematu na temat ale katar zalewa mi zatoki i ciężko mi się myśli :)

Szymonek jest już z nami.
Miłość matki to siła, która sprawia, że zwykły człowiek potrafi dokonać rzeczy niemożliwych.
http://www.suwaczki.com/tickers/82do3e5emigsm8f5.png
:Aniołek: Kochamy Cię Adrianku(34tc) . Na zawsze w naszych sercach

Odnośnik do komentarza

Dziękuję.
Jeju dbozuta ale ty masz dobrze z tym morzem. Gdyby nie studia na pewno bym jakieś 3-4 dni zagospodarowała na wyjazd :) I pojadła morskich rybek mniam.
Dziewczyny a ja miałam dziś niezły i gorszący sen ha ha
Grałam główną rolę w filmie erotycznym :36_11_23:

Szymonek jest już z nami.
Miłość matki to siła, która sprawia, że zwykły człowiek potrafi dokonać rzeczy niemożliwych.
http://www.suwaczki.com/tickers/82do3e5emigsm8f5.png
:Aniołek: Kochamy Cię Adrianku(34tc) . Na zawsze w naszych sercach

Odnośnik do komentarza

dzień dobry dziewczynki

co u was ?

Mosia gratuluję 26 tygodnia :)

Madzia Jak się czujecie ?

u nas dziś chłodno, na szczęście nie pada, zapowiada się długi i nudny dzień w pracy http://emotikona.pl/emotikony/pic/06icon_ban.gif

po wczorajszym spacerze spałam, jak nowo narodzone dziecko http://emotikona.pl/emotikony/pic/04icon_rotfl.gif

Każdy może się poddać, to najłatwiejsza rzecz do zrobienia. Ale wytrzymać, przetrwać, gdy nie wychodzi, gdy nie wiesz co dalej, gdy inni namawiaj

Odnośnik do komentarza

a to dla nas staraczek :

MODLITWA CZEKAJĄCEJ
"Pod jej powiekami mieszkają łzy
Wciąż nie wypłakane, wciąż piekące
Pod jej powiekami mieszkają sny
Wciąż się nie spełniające…
Dawno wymyśliła już imiona
bo jak tu nie myśleć
choć puste wciąż ma ramiona
nie przestaje istnieć
choć świat dookoła zrozumieć się stara
biegnie i tak swoją drogą
jej nadzieja mała
choćby tylko raz tak się udało
by pod sercem na dłużej
serduszko zostało
by nie zgasło, by było, by nie odchodziło
Boże pozwól… to tak mało i jednocześnie tak wiele…"

Każdy może się poddać, to najłatwiejsza rzecz do zrobienia. Ale wytrzymać, przetrwać, gdy nie wychodzi, gdy nie wiesz co dalej, gdy inni namawiaj

Odnośnik do komentarza

Witam poniedziałkowo!;-)

Mosiu nie stresuj się, wszystko będzie si ;-)

Dzisiaj w końcu zmusiłam się wyjść z domu i iść do GP po to żeby skierował mnie do kliniki ortopedycznej.Wzięłam papiery, wchodzę do roomu, chłopek sobie czyta, jego oczy robią się okrągłe jak 2-wu funtówki i mówi ''łał-jak ty możesz funkcjonować''Powiedział mi że już teraz wysyła pismo do kliniki i w przyśpieszonym czasie będę miała termin.Na 95 % będzie operacja..., ale już o tym zadecyduje specjalistaI koło 6-8 tygodni w domu...

I ogólnie nic mi się nie chce , z poniedziałkiem przyszedł leń ;-):oczko:

http://davf.daisypath.com/2hwIp1.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...