Skocz do zawartości
Forum

Majóweczki 2011


kikarika

Rekomendowane odpowiedzi

Hejka :D
My dzisiaj już wszystko kupiliśmy na gorę a raczej zamówiliśmy :D kuchnia zamówiona jutro tylko pani ma zadzwonić i powiedzieć ile to będzie kosztować ale niedużo bo to tylko same dolne szafki bo u nas góry nie da się zamontować bo tam skosy są bo to poddasze... A meble będą Wenge+jasne dodatki+jasny blat i zamówiliśmy też odrazu narożnikWenge a tapicerka jasna w brązowe kwiaty wiec mam nadziej ze wszystko będzie pasować :D :D :D Tak wogóle to małe te nasze mieszkanko będzie ale przynajmniej NASZE! :D :D :D
Siupka ja sie nie znam na wypełnianiu pitów my zawsze komuś dajemy i płacimy z 20zł i mamy zrobiony... A co do ząbków to będziecie już mieli spokój na długi długi czas :D

http://www.suwaczki.com/tickers/asxzxzdvc7kdcvty.png

http://www.suwaczki.com/tickers/1usa3e5ev9lglq1l.png http://s2.pierwszezabki.pl/042/0420989c0.png?3729
http://cap34.caption.it/12044/captionit2010400160D30.jpg

Nasz Michałek urodził sę w 35 tygodniu :) śpieszyło mu się :D

Odnośnik do komentarza

siupka Ja się totalnie nie znam na wypełnianiu pitów. Mąż wypełnia. Coś mi pokrętnie tłumaczył, że w picie 37 trzeba zaznaczyć, że będzie pit 0 w załącznikach i pit 37 wypełnia się sam jak używasz programiku ze strony skarbówki.

aguśka2205 Na pewno sobie wszystko ślicznie zorganizujecie. Czekamy na zdjęcia :) Macie jakiś plan kiedy skończycie?

Pogoda się zepsuła więc dzisiaj nici z wypadu na działkę. Siedzimy w domu i Daruś co chwilę mi coś popsuje, rozleje, nasika w kąt. Właśnie siedzi w wannie i się tapla, żebym ja miała choć 10 minut świętego spokoju. Okazało się, że moja kochana Tesciowa dała swojej kierownicze 2 tygodnie urlopu a nie 1 tydzień jak mówiła i ja w związku z tym, że z Nianią wyszło jak wyszło jak nie urodzę do niedzieli to od poniedziałku będę całe dnie z Darusiem zupełnie sama. A w piątek 10 maja na 10:00 mam masaż szyjki umówiony, na który chyba będę musiała Darka zabrać... Już narobiłam awantury o to Mężowi to powiedział, że postara się coś pomyśleć, żebym nie musiała z dzieckiem jechać. Ale z opieki w ten dzień nikt mnie nie zwolni... Płaczę od wczoraj, bo już mam wszystkiego dość...

http://www.suwaczki.com/tickers/82doj44j8cw14d7r.png http://s2.pierwszezabki.pl/042/042092990.png?83
http://www.suwaczki.com/tickers/gyxwtv73wbwh3a8a.png

Odnośnik do komentarza

Dzień Dobry no pogoda sie troszkę popsuła jakoś tak pochmurnie jest :/
Magart No my plany mamy że za około dwa miesiące powinniśmy się tam wprowadzić ale wiadomo jak to jest zawsze coś może wypaść pilniejszego lub wogóle ale mamy nadzieje ze do jesieni już tam będziemy najpóźniej :D A tak wogóle to przechlapane masz z dzieckiem na masaż szyjki jechać to się nie da :( Jejku tak to jest zawsze jak coś trzeba to nikogo nie ma do pomocy :/ ale twój mąż jest zaradny i naperwno coś wymyśli a ty trzymaj się spróbuj na zapas się nie zamartwiać może akurat Kasia zechce wyjść tak ze każdemu bedzie pasowało :D

http://www.suwaczki.com/tickers/asxzxzdvc7kdcvty.png

http://www.suwaczki.com/tickers/1usa3e5ev9lglq1l.png http://s2.pierwszezabki.pl/042/0420989c0.png?3729
http://cap34.caption.it/12044/captionit2010400160D30.jpg

Nasz Michałek urodził sę w 35 tygodniu :) śpieszyło mu się :D

Odnośnik do komentarza

hejka :)
wiem ze to dopiero poczatek ale wlasnie zaczęłam sie zastanawiac jak ogarnac temat wózka... no i znalazłam cos takiego : http://www.google.pl/imgres?imgurl=http://img214.imageshack.us/img214/3566/pt1kt0.jpg&imgrefurl=http://www.rodzinko.pl/wyprawkowe-szalenstwo/4486-wozki-dla-rodzenstwa-w-roznym-wieku.html&h=333&w=500&sz=171&tbnid=hD31v0VqovyXFM:&tbnh=90&tbnw=135&zoom=1&usg=__eAYU6nEaHmsqO667Xk3f0-f4-3o=&docid=H-HZsHV-pIcWqM&sa=X&ei=nLR_UamZNajT4QSawIGQDA&ved=0CFEQ9QEwAQ&dur=2263,
Nie wyobrazam sobie isc na spacer i nosic jedno dziecko.. tym bardziej ze ja zima urodze przeciez.
magart-a jakie ty opcje bierzesz pod uwage przy wspólnych spacerach??? jak we dwójke to luz ale jak sama to kurcze ciezko nie z dwójką. Wiem ze dzieci i do 3,5 r. nawet wieksze jezdza wózkiem.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-53861.png

[url=http://www.suwaczek.pl/]http://www.suwaczek.pl/cache/853f4bfb64.png

Odnośnik do komentarza

nieobliczalna Darek praktycznie w ogóle w wózku nie jeździ. Od jesieni był raz na spacerze w wózku. Więc zamiast kupować taki wózek spróbuję najpierw opcji z Kaśką w chuście gdyby Darek chciał jednak do wózka albo z nosidełkiem tula. Jak nie da rady to kupię podstawkę, na której starsze dziecko stoi przyczepianą do stelaża wózka. Jak i to nie da rady to pomyślę nad takim wózkiem. Gdyby nam się mieszkanko sprzedało to bym chętnie taki kupiła i miała problem z głowy...

aguska2205 Ile tam macie metrów?

http://www.suwaczki.com/tickers/82doj44j8cw14d7r.png http://s2.pierwszezabki.pl/042/042092990.png?83
http://www.suwaczki.com/tickers/gyxwtv73wbwh3a8a.png

Odnośnik do komentarza

nieobliczalna Zweryfikowalam swoj poglad na ceny... chyba zdecyduje sie jednak na taki zakup, ale niekoniecznie drogiej firmy. Nagle mnie olśniło, że jak chociaż jedno siedzenie rozłoży się na płasko to Kaśka już może jeździć a mi problemy prób i błędów odpadną. Wieczorem muszę postudiować opineo i ceneo :) Dzieki za natchnienie !

http://www.suwaczki.com/tickers/82doj44j8cw14d7r.png http://s2.pierwszezabki.pl/042/042092990.png?83
http://www.suwaczki.com/tickers/gyxwtv73wbwh3a8a.png

Odnośnik do komentarza

Magart gdybym tylko mieszkała bliżej to chętnie zaopiekowałabym się Darusiem na czas porodu. Ja nadal trzymam kciuki, żebyście coś wykombinowali, żeby ktoś akurat mógł się zająć Bomblem :)

Dziewczynki, powiem Wam, że jak urodził się Karol to Miłosz już nie chciał siedzieć w wózku a miał wtedy 2,5 roku. Ja bym nie kupowała wózka, jedynie dostawkę.
Darek jeszcze jest mały, ale Majka będzie miała prawie 3 latka i może też nie chcieć siedzieć w wózku. Karol już zaczyna się z wózka wyrywać i woli chodzić na nóżkach, bo to przecież dużo ciekawsze :)

Aguska, dużo macie do zrobienia, ale fanie, że w końcu coś się dzieje :)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3skjoi99r3z1q.png
http://www.suwaczki.com/tickers/d69cj44jkcbqbxtu.png
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlanli5wu02oh6.png

Odnośnik do komentarza

Hejka :D ja dzisiaj cały dzień u babci byłam z Michałem bo maż dziurę w suficie na schody robił :D Michał był grzeczny u babci pojechałam z rana potem zjadł zupkę przespał sie jak wstał to poszłyśmy z babcią na spacer nad rzeczkę a Michał wrzucał do niej kamyczki i miał radochę :D wogóle fajnie było :D
Magart nieobliczalna Ja bym na waszym miejscu dostawkę kupiła bo Michał prawie wogóle wózkiem nie jeździ z tego co wiem to Darek też a Majka będzie duża jak urodzi się wam maleństwo i będzie pewnie chciała sama chodzić :D no ale zrobicie jak wam wygodniej będzie tylko mówie jak ja bym zrobiła jakbym teraz miała drugie dziecko Michał pewnie koło wózka by szedł a jak by się zmęczył to na tej podstawce :D
Marlesia A góra całkiem inaczej teraz wygląda ja wam wstawiłam zdjęcia jak było na początku kilka lat temu tak do porównania :D
Magart na górze jest około 35 metrów :D

http://www.suwaczki.com/tickers/asxzxzdvc7kdcvty.png

http://www.suwaczki.com/tickers/1usa3e5ev9lglq1l.png http://s2.pierwszezabki.pl/042/0420989c0.png?3729
http://cap34.caption.it/12044/captionit2010400160D30.jpg

Nasz Michałek urodził sę w 35 tygodniu :) śpieszyło mu się :D

Odnośnik do komentarza

jaka duza? przeciez ona bedzie miala 2,5 r. dopiero nie robmy z niej doroslego dziecka :-)
Dostawke zeby kupic to trzeba jeszcze miec do czego :-) ja nie mam wozka glebokiego, mam spacerowke taka lekka tylko wiec wozek musze kupic tak czy siak. A jak mloda bedzie chciala isc spac to co zrobie, bede musiala z nia wracac do domu z tego powodu i juz widze to marudzenie po drodze :/

aguska-gora nie do poznania, szok :)))))
magart a jaki bralas pod uwage. ten moj jest do 25 kg i 15 chyba

http://suwaczki.maluchy.pl/li-53861.png

[url=http://www.suwaczek.pl/]http://www.suwaczek.pl/cache/853f4bfb64.png

Odnośnik do komentarza

nieobliczalna Wiem, że są wózki gdzie cięższe dzieci siedzą, ale ja nie wydam na wózek 1500 zł, bo trochę mi szkoda, szczególnie że ja mam gondolę. Z drugiej strony ten wózek co się nad nim zastanawiałam ma nośności do 15 kg na każde siedzisko i kółka piankowe. Kosztuje 650 zł. Ale: kuźwa jak wsadzę takie 14 kg Darka + 14 kg wózka + 6 kg Kaśki (przykładowo) to jak pchać na piankowych kołach taki ciężarek 35 kg? Chociaż ludziska piszą w necie, że nie dość, że się da to jeszcze się ten wózek wygodnie prowadzi. (http://www.ceneo.pl/2213734) Z kolei (nie wiem czy to "Twój" model czy nie) w takich wózkach jak ten ---> http://www.ceneo.pl/2332093 nie podoba mi się pozycja tylnego siedziska. Maluch ledwo co w nim widzi, szczególnie gdy będzie leżał lekko na płasko. Jakoś sobie nie umiem uwierzyć, że na polskich krawężnikach nie obije się tego siedziska z tyłu.

Zależy też jakie się ma dziecko, bo jak przeczytałam, że Maja śpi w wózku to do tej pory myślę i zachodzę w głowę kiedy Darek ostatnio zasnął na spacerze w wózku... I nie pamiętam... Rok temu już był z tym duży problem (to akurat mi utkwiło :P, bo się darcia nasłuchałam ). Podobno ostatnio się spokojnie w nim przejechał co wprawiło Męża w lekkie zdziwienie, bo jak zaczął chodzić w sierpniu tak nastał bunt na jeżdżenie w spacerówce. Stąd moje dylematy...

aguska2205 Taki metraż miała nasza kawalerka. Bardzo miło wspominam tamte czasy. W ogóle to chyba tylko łazienka z grubszych spraw została? Bardzo jesteście zaawansowani z tym remontem. Myślałam, że to jeszcze w powijakach a Wy już prawie kończycie :D

Tak w ogóle od rana mam skurcze raz bolesne, raz bezbolesne. Generalnie brzuch twardy, regularności zero, do południa trochę było bóli miesiączkowych i jakoś ciągle liczę, że coś się rozkręci z tymi bólami, bo brzmiały obiecująco... No więc idę spać i niech mnie obudzi powódź albo jakaś akcja porządna :)

http://www.suwaczki.com/tickers/82doj44j8cw14d7r.png http://s2.pierwszezabki.pl/042/042092990.png?83
http://www.suwaczki.com/tickers/gyxwtv73wbwh3a8a.png

Odnośnik do komentarza

Dzień Dobry :D
Dziękuje za miłe słowa w odnośnie góry :D dlatego wstawiłam wam zdjęcia z początków aż do teraz żeby było widać efekt :D i dobr5ze ze maż zna sie zna budowlance(wkacu to jego zawód) On wszystko robił własnoręcznie od początku oprócz hydrauliki to sąsiad robił :D
Nieobliczalna No ja też zdziwiłam się ze Majka ci w wózku jeszcze śpi mi Michał ostatnio w wózku zasnął chyba w tamte wakacje może i teraz by też zasnął jakbym wyszła kiedy jest jego pora spania ale by krótko spał pewnie wiec ja wychodzę dopiero jak sie wyśpi w domu(około 2 godzin) i dopiero wtedy wybieram sie na dłuższy spacer ale ostatnio od zimy na piechote z nim chodzę i naprawdę daleko potrafi przejść i na ręce nie chce wogóle jemu bardzo podoba sie chodzenie ale w wózku też ładnie siedzi ale widzę to zależy od dziecka jakie jest :D A z tym wózkiem tak jak pisze marlesia wstrzymaj się jak najdłużej to zobaczysz co Majci będzie za ponad pół roku odpowiadało najbardziej :D
Msgart I jak tam rozkręciło sie już coś trzymam kciuki za to???? i ja widzę ze nasi chłopcy są podobni co do upodobań niektórych hehehe :D
Dobra lecę sprzątać bo kuchnia jest w kurzu po wczorajszym kuciu męża dziury na te cholerne schody a dzisiaj łazienka masakra ale już bliżej niż dalej :D tak wogóle to dzisiaj sklepy pootwierane nie wiecie???

http://www.suwaczki.com/tickers/asxzxzdvc7kdcvty.png

http://www.suwaczki.com/tickers/1usa3e5ev9lglq1l.png http://s2.pierwszezabki.pl/042/0420989c0.png?3729
http://cap34.caption.it/12044/captionit2010400160D30.jpg

Nasz Michałek urodził sę w 35 tygodniu :) śpieszyło mu się :D

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny tak jak pisałam zobacze jak to bedzie w praktyce, do grudnia/stycznia jeszcze ponad poł roku, moze Majce sie cos odmieni, nie wiem. Ale uwazam ze i tak ciezko jest zima wyjsc z dwojka dzieci na spacer. Jesli Maja pojdzie do zlobka to bede z malenstwem chodzic rano na spacer a najwyzej potem z Lukaszem z dwojka na dwa wozki albo Maja w sankach a wiosna w rowerku. Mi sie tez nie usmiecha wydac 2000zl ot tak ale uwazam ze jesli kogos stac to jest to super rozwiazanie.
Podobno tez czesto tak jest ze jak w domu pojawia sie mlodsze dziecko to to strasze troszke sie "cofa" w rozwoju i chce tego wszystkiego co to mlodsze czyli np. wozenia w wozku, tego sie obawiam. Roznie moze byc przeciez. Nie zakladam ze bedzie cud miód i orzeszki, znam swoje dziecko i wiem jaka jest, nie potrafie tez przewidziec jaka bedzie jej reakcja na rodzenstwo a chce zeby jak najmniej to odczuła. Z wózkiem wstrzymam sie do samego konca.
Przyjaciółka juz mi powiedziala ze da mi gondole x lander bo Kubie (mojemu chrzesniakowi :)) ) kupuja na lato spacerówke wiec super :) temat gonoli sam sie rozwiązał. Zobacze czy sa do tego te podstawki które tak zachwalacie :)
Dziewczyny u nas leje od nocy :/ a my dzisiaj jedziemy na Poraj.... mam nadzieje ze jutro i w weekend bedzie ładnie?

http://suwaczki.maluchy.pl/li-53861.png

[url=http://www.suwaczek.pl/]http://www.suwaczek.pl/cache/853f4bfb64.png

Odnośnik do komentarza

Magart - kochana trzymam kciuki by cos sie rozkrecilo :)
CO do wozkow to zalezy tez od dziecka. Moj Kacper ma dni ze lubi jezdzic w wozku i nie chce z niego wyjsc, a sa dni ze chce dreptac sam.

Ale faktycznie Ty nieobliczalna jestes na poczatku ciazy takze za te 9 miesiecy mloda moze juz nie bedzie chciala jezdzic w wozku. Radzilabym poczekac jeszcze z pol roku i zobaczysz jak sie sprawa potoczy. Ale skoro nie masz to i tak czy inaczej faktycznie musisz zwykly kupic.

Pogoda straszna dzis.. ehh.

My jednak w niedziele zapraszamy na ur Kacperka chrzestnych i dziadkow ( z czego od strony meza chyba nie przyjda, bo stwierdzili ze nie maja kasy na prezent ).
I mama zrobi jakiegos torta, salatke, ja tez zrobie salatke, jakies sledzie i tyle. Posiedzi sie przy kawie. Jeszcze mam wino dziadka roboty i tyle.

http://www.suwaczki.com/tickers/bl9ci09kcr69449r.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/042/0420949a0.png?384

Odnośnik do komentarza

magart- daj znac jak cos sie zacznie :) trzymam mocno kciuki :) Mam nadzieje ze po urodzeniu Kasi nadal bedziesz czesto z nami pisać-na pewno chętnie skorzystam z twojego doświadczenia i rad jak "obsługiwać" dwójkę hehe :)

Ja mam dzisiaj mega doła z powou tej pogody :( miało byc tak pieknie, 5 dni razem ,cała rodzinką. Jakby chociaz nie padalo to juz by bylo inaczej. A tak to bedziemy siedziec w domu :( moze sie wypogodzi jeszcze ;D

http://suwaczki.maluchy.pl/li-53861.png

[url=http://www.suwaczek.pl/]http://www.suwaczek.pl/cache/853f4bfb64.png

Odnośnik do komentarza

U nas nie pada, ale i tak daleko tej mojej pogodzie do idealnej. Ja z Robciem siedzimy w domu, mąż w pracy jeszcze. Wczoraj za to razem byliśmy na placyku zabaw. Robertowi na odchodne było mało i zaczął beczeć, ale na szczęście szybko mu przeszło. On uwielbia, chyba jak każde dziecko, biegać po dworze i dla niego wózka mogłoby już nie być. Tzn, zależny jak zaczniemy nasze wyjście, jeżeli posadzę go w wózku na klatce schodowej to jest ok, ale jak sam pokona wyjściowe drzwi, to potem okropnie niechętnie wsiada do swojego wozu ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvk6nlxumyfv4x.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...