Skocz do zawartości
Forum

Majóweczki 2011


kikarika

Rekomendowane odpowiedzi

HEjka :D
Magart ja jeszcze trochę poczekam z łóżeczkiem ze zmianą bo narazie to dobre jest ale jak masz okazje to myślę żebyś brała jak taniej :D U nas też problemu nie ma z kibelkiem albo kibel albo nocnik co jest bliżej Michałowi to obojętne :D A darkowi z nocnikiem moze sie jeszcze odwidzieć i bedzie i tu i tu robił :D

http://www.suwaczki.com/tickers/asxzxzdvc7kdcvty.png

http://www.suwaczki.com/tickers/1usa3e5ev9lglq1l.png http://s2.pierwszezabki.pl/042/0420989c0.png?3729
http://cap34.caption.it/12044/captionit2010400160D30.jpg

Nasz Michałek urodził sę w 35 tygodniu :) śpieszyło mu się :D

Odnośnik do komentarza

marlesia Śliczne te zdjęcia ! Naprawdę bardzo mi się podobają. Zdolniacha z Ciebie.

Ja właśnie wstałam i czekam na Męża ze śniadankiem.
Darek dalej ma luźne kupki. Kurde trwa to już od tygodnia 1-2 dziennie. Już nie gorączkuje, zachowuje się normalnie, ale kupki w majtki wodniste... Dajemy Bactrim, Probiotyki, pije dużo i tyle. Nie wiem czy dawać mu Nifuroksazyd... a może to od zębów? W kropce jestem...

http://www.suwaczki.com/tickers/82doj44j8cw14d7r.png http://s2.pierwszezabki.pl/042/042092990.png?83
http://www.suwaczki.com/tickers/gyxwtv73wbwh3a8a.png

Odnośnik do komentarza

magart-u nas przy gornych trojkach bylo tak samo, wodniste kupki max.3-4 dziennie, teraz ida nam dolne obydwie i jest duuuuzo sliny, ze sliny kaszelek, wkladanie wszystkiego do buzi, a najbardziej palucha, tym razem bez kupek i goraczki.. pierwszy raz chyba bez biegunki. I badz tu madra ;)

My wrocilismy wlasnie do domku, bylo super :)

http://suwaczki.maluchy.pl/li-53861.png

[url=http://www.suwaczek.pl/]http://www.suwaczek.pl/cache/853f4bfb64.png

Odnośnik do komentarza

Ja chyba osiwieję przez takie akcje z dzieckiem, że nie wiadomo o co CHO... Dobrze, że idę w sobotę do fryzjera (jeśli mi pogrzebu w sobotę nie władują) i te siwe kłaki zafarbuję a co ! :smile_jump:

Jutro Mąż jedzie po nowe łóżeczko dla Darka. Moja Mama w ogóle przechodzi samą siebie w szukaniu ciuszków dla Kasi w wszelkiej maści lumpeksach. Znosi ich takie ilości po 1 - 4 zł i takie fajne, że szok. Darkowi 2-3 sztuki a Kasi 20 :D

http://www.suwaczki.com/tickers/82doj44j8cw14d7r.png http://s2.pierwszezabki.pl/042/042092990.png?83
http://www.suwaczki.com/tickers/gyxwtv73wbwh3a8a.png

Odnośnik do komentarza

nieobliczalna Wstaw jakieś fotki z wypadu.

Ja właśnie zaczęłam mega ciężki tydzień, pełen spraw do załatwienia. Dzisiaj M. odbiera nowe łóżeczko. Przywiezie około 21, wypierzemy, umyjemy i jutro spóbujemy przenieść Darusia do nowego łóżeczka. We wtorek spotkanie wspólnoty mieszkaniowej, Męża sporo nie będzie w tym tygodniu więc ja będę miała dużo Darusia na głowie. Z rana zaliczyłam już po raz kolejny laboratorium z powtórką tego nieszczęsnego moczu, który mi źle wyszedł i z badaniami na toksoplazmozę :leeee:. W sobotę może uda się wyjść do fryzjera, w niedzielę mamy roczek.

Pewnie padnę na dziób przy swojej kondycji już około środy :hahaha:

http://www.suwaczki.com/tickers/82doj44j8cw14d7r.png http://s2.pierwszezabki.pl/042/042092990.png?83
http://www.suwaczki.com/tickers/gyxwtv73wbwh3a8a.png

Odnośnik do komentarza

A ja wracam do pracy-i zle mi z tym strasznie :( czekam na odp. w sprawie jednej oferty pracy ale cos sie przedluza i do 2 tyg. dopiero dadza mi znac. Jajko zniose chyba ;)

Majcia dzisiaj tak sie ucieszyl;a jak weszla do zloba :D a jak jej Pani ukochana wyszla to sie tak w nia wtulila :)):):) mowie wam w szoku bylam :) chyba lubi tam chodzic :)

U nas caly czas sypie snieg i jest ochydnie... wrrrr

ide sie szykowac, bo zaraz musze wychodzic. Odezwe sie wieczorem.

M,ILEGO DNIA :::::::*

http://suwaczki.maluchy.pl/li-53861.png

[url=http://www.suwaczek.pl/]http://www.suwaczek.pl/cache/853f4bfb64.png

Odnośnik do komentarza

Jak Daruś widzi Nianię to też jest uśmiech od ucha do ucha i rzucanie na szyję. Aż miło się patrzy.

siupka A jak tam Twoja rana po CC? Miałaś chyba w styczniu iść do ginekologa?

M. odebrał dla nas to łóżeczko, o którym Wam pisałam. Dostałam wielkiego plusa, bo podobno jest w idealnym stanie, materac w ogóle nie zniszczony, czysty i w ogóle podobno interes życia :D

A chwilę później dostaję wiadomość na Fb, że wpadnie do mnie za 1,5 h kumpela, też będzie rodzić w maju i jeszcze przywiezie ze sobą coś słodkiego, bo u mnie w spiżarni aż 4 daktyle.
Swoją drogą M. nakarmił Darka dzisiaj tymi daktylami... dziecko z luźnymi kupami zjadło jakieś 3-4 i dałby mu pewnie jeszcze gdyby nie moje protesty :D
.
.
.
Gdzie Wy się dziewczyny podziewacie?
Rano w pokoju Darka stanęło nowe łóżeczko. Pierwsze zachwyty i pokazówki jak to pięknie będzie spał w nowym łóżeczku zaliczone :D Teraz tylko próba generalna około 13. Na wszelki wypadek stare łóżeczko jest obok i jakby co będzie moim kołem ratunkowym. Ciekawa jestem jak to przesiadanie nam wyjdzie... W ogóle jak zobaczyłam w jakim stanie kupiliśmy to łóżeczko to jestem naprawdę z siebie zadowolona. Ponad 200 zł w kieszeni a wygląda jak nowe. Oby teraz tylko Młody chciał w nim spać.

http://www.suwaczki.com/tickers/82doj44j8cw14d7r.png http://s2.pierwszezabki.pl/042/042092990.png?83
http://www.suwaczki.com/tickers/gyxwtv73wbwh3a8a.png

Odnośnik do komentarza

magart-mnie tez to czeka... ciekawe ile razy bede mloda odkladac do lozka z powrotem ;P

POWODZENIA Z DARECZKIEM :)

A ja zaraz sie zbieram do pracy.. wczoraj mialam taki dzien ze szkoda gadac, w pracy mlyn, potem auto mi nie chcialo odpalic, a na koniec dostalam mandat za swiatla-100 zł i 2 punkty-wynegocjowany.. a wszystko przez to ze jak mi juz to cholerne auto odpalilo to szybko ruszylam zeby mi znowu nie zgaslo i nie zapalilam tych swiatel.. a pały mnie złapaly doslownie za 50 m, podejrzewam ze widzieli jak walcze z tym autem i tylko czekali czy wlacze czy nie bo jechali za mna... ;/ ŁOSIE :d A JA BEZ PASÓW I Z KOMÓRKA PRZY UCHU... dobrze ze tylko tyle dostalam....:36_2_25: oby dzisiaj bylo jakos lepiej

http://suwaczki.maluchy.pl/li-53861.png

[url=http://www.suwaczek.pl/]http://www.suwaczek.pl/cache/853f4bfb64.png

Odnośnik do komentarza

nieobliczalna Głowa do góry. Mąż dostał jakiś czas temu mandat za jazdę bez świateł jak ruszał spod Mc Drive`a i też podobno ujechał kilka metrów (auto mu spadało z obrotów i chciał trochę odciążyć stare biedne seicento :) ). Za komórę i pasy chyba rzeczywiście byłoby drożej.

U nas taki dzień, że mam ochotę Darusia udusić. Już wymyślam najróżniejsze zabawy w gotowanie, przelewanie, wspinanie, skakanie a jemu się wiecznie coś nie podoba, co chwilę by chciał coś innego... puszczam bajeczki to nic mu się nie podoba... Zaraz zeświruję. Zaproszenie na kibelek też jest problemem. Właśnie ryczy, bo tłumaczę, że nie zmieści się między laptopa i brzuch co próbuje usilnie wykombinować...

http://www.suwaczki.com/tickers/82doj44j8cw14d7r.png http://s2.pierwszezabki.pl/042/042092990.png?83
http://www.suwaczki.com/tickers/gyxwtv73wbwh3a8a.png

Odnośnik do komentarza

HEjka :D
Magart Trzymam kciku z tym łóżeczkiem :D ja to też się martwię ile razy bym musiała Michał odkładać do normalnego łóżeczka ale to jeszcze nie teraz narazie mam spokój z tym łóżeczkiem odkładam go a on grzecznie zasypia to narazie życia sobie nie utrudniam :D A tak wogóle to ja mam tyle dobrze ze MIchał jakoś cały czas potrafi sie sam sobą zając tylko jak gdzieś nie dosięga to mu coś podam lub picie przyniosę itp a tak to siadam i mam spokój
nieobliczlna Dobrze ze tak mało dostałaś za ten mandat ja też osatnio mam gorsze dni tylko trochę w innym stylu jakaś chandra mnie dopadła czy co bo nic mi sie nie chce i jakaś smutna chodzę :(((((
A u nas po staremu Michał juz chyba zasnął w łóżeczku bo nic nie słyszę :D później jak wstanie pójdę z nim sie przejść na piechotkę nie daleko a jak wrócimy to niech koło domu się bawi w śniegu...

http://www.suwaczki.com/tickers/asxzxzdvc7kdcvty.png

http://www.suwaczki.com/tickers/1usa3e5ev9lglq1l.png http://s2.pierwszezabki.pl/042/0420989c0.png?3729
http://cap34.caption.it/12044/captionit2010400160D30.jpg

Nasz Michałek urodził sę w 35 tygodniu :) śpieszyło mu się :D

Odnośnik do komentarza

Mała Szkuda na drzemkę wybrała nowe łóżeczko. Gdyby nie to, że na początku maja będę potrzebowała starego łóżeczko to też bym jeszcze nie kombinowała. A nie chcę przeprowadzki do innego łóżka odkładać na ostatnią chwilę, żeby nie kumulować zmian i stresów. Poza tym mieliśmy teraz okazję kupić to używane a nikt nie będzie na mnie czekał 2-3 miesiące aż się kupić zdecyduję.... eh... Normalnie by spał dalej w tych szczebelkach aż by mu z nich nogi nie wystawały :hahaha:
.
.
.
No i pierwszy sukces - 2 h drzemki zaliczone :D

http://www.suwaczki.com/tickers/82doj44j8cw14d7r.png http://s2.pierwszezabki.pl/042/042092990.png?83
http://www.suwaczki.com/tickers/gyxwtv73wbwh3a8a.png

Odnośnik do komentarza

Hej.
Magart - a z rana juz ok tak mi sie wydaje. Nawet o dziwo przy cwiczeniach mnie w ogole nie boli. Mialam isc w czw. do lekarza, ale nie wiem czy mama da rade mi z Kacprem zostac.
To fajnie ze lozko sie sprawuje. Ja sobie nie wyobrazam Kacpra na takim juz doroslejszym lozku. Bo on w nocy to lata po lozku normalnie.
Dzis juz mam serdecznie dosc go. Tez tak marudzi, nic mu sie nie podoba, i ciagle wyje, jeczy ;/ Masakra jakas. Glowa to mi odpada juz. Najgorsze jest to ze w ciagu dnia spi godzine, i to mu wystarcza a ja przez ta godzine ledwo zdarze obiady pogotowac dla nas i jego. Nie wyrabiam sie cos ostatnio eh. Zwariowac idzie. Sam sie oczywiscie nie zajmie soba, nie pobawi, jak tylko wychodze z pokoju to jest taki ryk, jakbym go conajmniej dusila. Paranoja. W nocy nie chce spac sam. Nadchodzi 24,1 i Kacper laduje u nas i
musimy sie gniesc.

http://www.suwaczki.com/tickers/bl9ci09kcr69449r.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/042/0420949a0.png?384

Odnośnik do komentarza

U mnie diablątko wyszło po chorobie... zamordować Stwora to mało. Sikanie tylko wtedy kiedy on chce a jak on nie chce to się tak wije, drze i wyrywa, że ja ze swoim brzuchem mogę się cmoknąć a na kiblu dziecka nie posadzę. Ubieranie przed spaniem, przed spacerem i w między czasie to zbrodnia na dziecku - przynajmniej on to tak traktuje :D Wybrał sobie moment nie ma co :D
Ciekawa jestem jak pierwsza noc w nowym łóżeczku.
Stare trafiło do nas do sypialni i stoi tak jak sobie wymyśliliśmy. Tylko córeczki jeszcze w nim brakuje. Rozczuliłam się jak już stanęło na swoim miejscu. Teraz tylko dołożyć szczebelki i podnieść dno i już prawie gotowe...

http://www.suwaczki.com/tickers/82doj44j8cw14d7r.png http://s2.pierwszezabki.pl/042/042092990.png?83
http://www.suwaczki.com/tickers/gyxwtv73wbwh3a8a.png

Odnośnik do komentarza

HEjka :D
Mi sie zdenia humor poprawił hehjak mąż z pracy wrócił to pojechaliśmy do koleżanki i tak jakoś milo sie nam gadało Michał zajął się sam sobą a dokładnie psem ale krzywdy mu nie robił tylko przytulał i głaskał :D A po drugie mój genialny mąż :Kiss of love: wymyślił gdzie możemy zrobić pokoik dla Michała co prawda troche to potrwa pewnie z pół roku ale bedzie miał :D mamy dwa ganki przez jeden się wchodzi a drugi to takie ''składowisko'' wystarczy wymienić okno,zrobić drzwi do mieszkania(bo są ale na zewnątrz trzeba będzie dziur wybić do pokoju),zamontować kaloryfer ,płytami to obić,pomalować i juz i podłogę w panelach zrobić :D ale to małe jest wiec nam dużo materiałów nie pójdzie z Michał zawsze kąt swój będzie miał :D A my odzyskamy swoją sypialnie :D :D :D :smile_move::smile_jump:
magart Ciesze sie że Darkowi spodobało sie łóżeczko i nie chciał z niego wychodzić???

http://www.suwaczki.com/tickers/asxzxzdvc7kdcvty.png

http://www.suwaczki.com/tickers/1usa3e5ev9lglq1l.png http://s2.pierwszezabki.pl/042/0420989c0.png?3729
http://cap34.caption.it/12044/captionit2010400160D30.jpg

Nasz Michałek urodził sę w 35 tygodniu :) śpieszyło mu się :D

Odnośnik do komentarza

aguska2205 Brawo dla Męża za dobry pomysł ! A Darek odpukać jak już wejdzie do łóżeczka to z niego nie chce wyłazić. Nie wierci się, śpi z głową na poduszce. Jesteśmy trochę w szoku, bo jednak spodziewaliśmy się, że to dłużej zajmie. Jeszcze nie mówię hop, ale jesteśmy na dobrej drodze.

Wiecie co... ja mam ostatnio dużo wolnego czasu z laptopem wieczorami. Zaczęłam więc czytać różne pierdoły w tym blogi osób mających dzieci, starających się o dziecko lub po stracie dziecka. I generalnie jak czytam takich, którzy stracili bądź nie mogą się doczekać to naprawdę zaczynam doceniać tego mojego Smyka nawet jak jest mega marudny i daje popalić. Może to dziwna terapia, ale jak mnie tak mega wkurza to wtedy sobie właśnie myślę o tych biednych Mamach, które oddałyby wszystko żeby móc się tak zmęczyć jak ja i od razu mam ochotę go przytulić, ładuję kolejną dawkę cierpliwości i daję radę :D Albo przypominam sobie bloga, którego polecała ostatnio Nieobliczalna i sobie myślę, że na razie to jest pikuś a od maja to będę miała naprawdę przesrane :D :D :D

http://www.suwaczki.com/tickers/82doj44j8cw14d7r.png http://s2.pierwszezabki.pl/042/042092990.png?83
http://www.suwaczki.com/tickers/gyxwtv73wbwh3a8a.png

Odnośnik do komentarza

ja ostatnio ogladalam taki dokument o dziewczynce (7 mcy) ktora potrzebowala przeszczepu watroby, matka jej oddala czesc swojej i sie nie przyjela... i wyszlam do pracy zaryczana na maxa i wtedy tez sobie pomyslalam ze mam cholerne szczescie, owszem mam diablice mala, ale kocham ja nad zycie i czasami mam wyrzuty sumienia ze na nia nakrzycze albo ze mnie doprowadza do furii.. eh

ide spac bo ta praca mnie wykancza... :/

http://suwaczki.maluchy.pl/li-53861.png

[url=http://www.suwaczek.pl/]http://www.suwaczek.pl/cache/853f4bfb64.png

Odnośnik do komentarza

Magart Ja mam tak samo też ostatnio blogi czytam :D i jak czytam że ktos był w ciaży i stracił dzieciątko(urodziło sie martwe lub zmarło po kilku dniach) to co raz bardziej doceniam Michała jak każde dziecko daje czasami popalić ale ja wtedy też próbuje myśleć że jakbym go nie miała to co wtedy niektóre pary sie starają latami i nic i za takiego szkraba oddali by wszystko tylko żeby był z nimi...Ja po pierwszej starcie myślałam ze się nie doczekam że to już koniec a tu pojawił się MICHAŁ :D i chyba byłam wtedy najszczęśliwsza na świecie :D i teraz czasami mam chwile ''nerwów'' jak każda z nas ale wtedy myśle o innych co mają o wiele gorzej ze my mamy jednak Wielkie szczęście :D :D :D

http://www.suwaczki.com/tickers/asxzxzdvc7kdcvty.png

http://www.suwaczki.com/tickers/1usa3e5ev9lglq1l.png http://s2.pierwszezabki.pl/042/0420989c0.png?3729
http://cap34.caption.it/12044/captionit2010400160D30.jpg

Nasz Michałek urodził sę w 35 tygodniu :) śpieszyło mu się :D

Odnośnik do komentarza

Witam dziewczyny!!!
Ja was czytam regularnie, ale nie mam czasu na pisanie.
Moja Natalka też chyba przechodzi bunt 2 latka bo jest czasami nie do zniesienia.
Wszystko jest jej, niczym się nie podzieli ,jak czegoś nie dostanie to jest wrzask i ryk, nie chce się przewijać, ucieka a na nocnik przestała wołać ( bo już dużo wcześniej wołała).
Czasami ręce mi opadają i krzyczę na nią, ale to tylko pogarsza sprawę.
Mi brakuje czasu dla siebie,cały czas z małą w domu, bo mąż pracuje od rana do wieczora i może dlatego jestem taka sfrustrowana.
Mam nadzieję że znajdę siły i moje samopoczucie się poprawi.
Czasem trzeba się wygadać,padło na Was :)

Pozdrawiam was cieplutko i postaram się więcej pisać.

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37io4p9eiwek6f.png http://s2.pierwszezabki.pl/044/0441479a0.png?5489

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...