Skocz do zawartości
Forum

Majóweczki 2011


kikarika

Rekomendowane odpowiedzi

hejka
No pustki tu straszne..

siupka-masakra jakas z tymi pluskwami..:/

a u nas nic ciekawego.. maja jest strasznie niegrzeczna=nawet dzisiaj panie w zlobie powiedzialy Lukaszowi ze byla niegrzeczna :( nie wiem dlaczego taka sie zrobila i nie wiem co robic kiedy ona sie tak zachowuje, bo slowa nie wolno i nie nie robia na niej zadnego wrazenia, nawet jak na nia nakrzycze to nic sobie z tego nie robi. jak wy egzekwujecie posluszenstwo u waszych pociech..??? czuje sie bezradna. Mam malego diabelka w domu :(
ciagle chodze podminowana bo mala potrafi mnie doprowadzic do stanu takiego.
A i mamy kolejne zeby w drodze.. na pewno gorne trojki, dolnych nie da sie zobaczyc wiec nie wiem ? i standardowo mloda ma biegunke przy zebach.

slyszalyscie o tym zlobku we wroclawiu??? szok nie?

http://suwaczki.maluchy.pl/li-53861.png

[url=http://www.suwaczek.pl/]http://www.suwaczek.pl/cache/853f4bfb64.png

Odnośnik do komentarza

Hejka!

Ja mało piszę, bo od niedzieli zaś zdycham.

nieobliczalna Ja też mam przeboje z Darkiem, ale na szczescie nie ciagle i nie codziennie. Jak nie reaguje na NIE WOLNO, JESTES NIEGRZECZNY, NIE ROB TAK to wtedy zabieram mu to co ma w ręce (a mu nie wolno mieć bądź robić z tym tego co robi), ściagam go siłą z fotela jeśli np. po nim skacze i tak kilka razy, a jak ciągle na niego wchodzi i skacze to kończy się to całkowitym zakazem wejścia na fotel w danym momencie (czyt. siedzę na tym fotelu ja a na drugi blokuję wejście rękami). Poza tym staram się dużo chwalić, jak ładnie się bawi to mówię, że jestem dumna, bo jest grzeczny i że Mamie się bardzo podoba jak robi.

siupka Masakra z tymi pluskwami...:leeee:

http://www.suwaczki.com/tickers/82doj44j8cw14d7r.png http://s2.pierwszezabki.pl/042/042092990.png?83
http://www.suwaczki.com/tickers/gyxwtv73wbwh3a8a.png

Odnośnik do komentarza

Hej.
Ja tez mam istny cyrk z Kacprem. Juz nie daje rady :( Jest strasznie niegrzeczny!

Niczego nie slucha. Je zupe to wyrzuca ja na podloge, a jak sama go karmie, to nie powie ze NIE czyli nie chce tylko wyrzuca wszystko mi na twarz zazwyczaj. Ostatnio potrzaskal 4 miski w przeciagu tygodnia ;/ Swoje miseczki, ktore wydawalo mi sie ze nie powinien strzaskac, 2 butelki do picia, jeden niekapek jedna zwykla. targa ubrania, Otwiera szafki gorne, ktorych nie mam zabezpieczonych, i chce urwac drzwiczki, udaje oczywiscie gluchego.
Do lazienki jak tylko sie dostanie to bojobongo istne jest. A jak chce cos czego mu nie chce dac, to jest darcie totalne.

A najlepsze jest to ze maz wraca z pracy, i powie stanowczo czy czasem krzyknie i go raz dwa slucha.

http://www.suwaczki.com/tickers/bl9ci09kcr69449r.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/042/0420949a0.png?384

Odnośnik do komentarza

Hajka :D Dzisiaj przyjeżdża moja koleżanka dobra za granicy dawno się nie widziałyśmy ona ma pół roku młodszego synka aj będziemy miały co robić heh już nie mogę się doczekać i bardzo się ciesze :D
nieobliczalna U nas też są czasami ciężkie dni ale rzadko naszczęście :D U nas krzyknięcie pomaga jak mówię NIE Wolno itp. to często nie reaguje ale jak krzyknę to od razu zostawia :) I też bardzo dużo go chwale i mówię ze tak ładnie robi i ze mamusi się bardzo to podoba i go całuje :D a teraz jak dobrze coś zrobi to sam przychodzi i czeka żebym go pocałowała heh :D I Michał się mnie bardziej słucha niż męża(czyt. on go rozpieszcza jak tylko się da) I ja robie tak jak Magart jak gdzieś mu nie wolno wchodzić a on dalej lezie to go zdejmuje parę razy albo poprostu krzyknę to nie wchodzi ale nie martw się za miesiąc lub dwa to jej powinno przejść ja tak wcześniej miałam z Michalem a teraz jest o niebo lepiej :D I już się nie boje jak wchodzi na fotele,łóżka itp. itd bo wie ze może spać i uważa nie skacze :D Więc morał z tego im dziecko starsze tym robi się ostrożniejsze :D

http://www.suwaczki.com/tickers/asxzxzdvc7kdcvty.png

http://www.suwaczki.com/tickers/1usa3e5ev9lglq1l.png http://s2.pierwszezabki.pl/042/0420989c0.png?3729
http://cap34.caption.it/12044/captionit2010400160D30.jpg

Nasz Michałek urodził sę w 35 tygodniu :) śpieszyło mu się :D

Odnośnik do komentarza

No ja wlasnie probuje sie przekonac do tej metody, zeby sobie skakal po fotelach i raz wyrypnal to pewnie drugi raz nie bedzie skakal, ale obawiam sie, ze moze sie naprawde niezle uszkodzic i cos sobie zlamac lub dostac wstrzasu mozgu i bede miala wieksze klopoty...

Kiedys od kolegi mojego Meza uslyszelismy historie. Mial okolo 2 letniego synka, ktory wymyslil sobie, ze bedzie wlazil na stol. Adam mowil, ze zgodnie z naukami super niani powtarzal raz, drugi, sto drugi i tak w kolko. I kiedys mlody trafil na gorszy dzien, Adam sie nie pohamowal i przylal mlodemu w tylek jak ten wlazl na stol... Podobno lekko, ale jak sie ma jakis tam wyzszy pas w kung fu to mozna miec zaburzone poczucie co znaczy lekko :D i tak ten jeden raz wystarczyl i mlody na stol juz nigdy nie wlazl. Podobno nie plakal, siniakow nie bylo, ale byl w takim szoku, ze dostal pierwszy raz w tylek, ze sie sobie sytuacje doskonale zapamietal. Oczywiscie nie jestem za biciem, klapsami (chociaz mi tez czasem ciezko wytrzymac, szczegolnie jak mnie Darek bija lub szczypie), ale tak przytaczam jako anegdotke.

http://www.suwaczki.com/tickers/82doj44j8cw14d7r.png http://s2.pierwszezabki.pl/042/042092990.png?83
http://www.suwaczki.com/tickers/gyxwtv73wbwh3a8a.png

Odnośnik do komentarza

hejka, haha! temat klapsow na tapecie po niekad. W Polsce ustawa antyklapsowa przeglosowana, takze trzeba uwazac ;) A tak calkiem na powaznie, to ja tez jestem przeciwniczka bicia i nie stosuje kar cielesnych, ale prawda prawda, ze jak maly juz przegina to dostanie klapsa na tyle mocnego zeby wiedzial, ze trzeba sie sluchac.

Co prawda Robcik mial nieraz gorsze dni, ale taraz nie narzekam. Tez go chwale za grzeczne zachowanie i na ogol sie slucha, chociaz u meza ma wiekszy posluch niz u mnie.

Ja jak krzyczy, bo cos mu sie zabralo w slusznej sprawie, to odciagam jesgo uwage na cos innego, np. mowie: Robcik, patrz mucha, albo pajak! I mu pokazuje jakies miejsce w scianie, albo okno. Nauczylam sie tez przytrzymywac jego glowke dlonia, bo on jak jest zly za cos to nie patrzy i nie raz juz uderzyl mnie czolem w policzek i to calkiem mocno. Ogolnie jestem za odciaganiem uwagi, zagadaniem. Tez czesto pytam sie go gdzie jest tata, a on wtedy najczesciej zaczyna sie zastanawiac i czasem szukac, bo maz lubi mu sie chowac :))

Wczoraj pislam do Was, ale moj lobuziak nacisnal mi cos na klawiaturze i post przepadl, a potem nie mialam juz chwili zeby napisac ponownie.

Siupka, te robale sa strasznie trudne do zlikwidowania. Szukalam na ich temat w Internecie i szczerze wspolczuje problemu. Poza tym nie wiem czy slyszalysie o tym, ze te robactwo zamieszkuje niektore tabory naszego PKP, szczescie jak tylko ugryza, a nie zaladuja sie do walizki i pojada z nami do domu...
Jakby ciezko z nimi nie bylo zycze wytrwalosci w ich zwalczeniu absolutnemu! :36_7_6:

Na dodatek ponoc potrafia nawet siedziec w gniazdku od proadu. Stad pewnie kawal o pluskwach: Jedna mowi do drugiej: Jakby co to jestesmy w kontakcie :O

http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvk6nlxumyfv4x.png

Odnośnik do komentarza

heeeej, my wlasnie uczymy Robka zasypiac samemu, raz ja raz maz idziemy do niego uspokoic go, bo nie chce sie polozyc spac i zanosi sie placzem. Z lozeczka go nie wyciagniemy. Wczoraj ladnie sam zasnal, tyle ze mowilam mu co chwile, ze zaraz przyjde i to go uspokajalo, ale dzisiaj to nie dziala.

Nieoliczalna, ja ogladalam na stronie tvn24 o tym felernym prywatnym zlobku we Wrocku, po prostu makabra, co te opiekunki wymyslily ;(( Biedne dzieci...

http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvk6nlxumyfv4x.png

Odnośnik do komentarza

Hejka!
Ja dzisiaj poprosiłam nianię, żeby zabrała Darka na spacer, bo ja muszę trochę odetchnąć więc się relaksuję. Obiad i prasowanie dalej zostały, ale może pogodzę jakoś i relaks i obowiązki.

Co do żłobków to zdecydowanie fajnie by było gdyby miały monitoring on-line... Mnie by to naprawdę uspokajało. Ale takie same obawy jak ze żłobkami są z nianiami więc i tak źle i tak niedobrze. Ostatnio na TLC pokazują nianie przez ukryte kamery i tez jest nieciekawie... :uff2: W ogóle coś mnie trafia jak widzę tą politykę prorodzinną w naszym kraju, te możliwości powrotu do pracy dla młodych matek itp itd...

http://www.suwaczki.com/tickers/82doj44j8cw14d7r.png http://s2.pierwszezabki.pl/042/042092990.png?83
http://www.suwaczki.com/tickers/gyxwtv73wbwh3a8a.png

Odnośnik do komentarza

nieobliczalna
nie wiem czy slyszalyscie ale od przyszlego roku chyba od sierpnia ma przejsc ustawa o wymiarze urlopu macierzynskiego-kobieta bedzie miala wybór albo 20 tyg. 100% albo rok 80% platny jakos tak to ma byc. niezle co? magart ciebie to powinno objac bo ty wtedy bedziesz na macierzynskim.

Ja nie slyszalam, ale dobrze wiedziec, ze cos niebawem zmieni sie na lepsze.

http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvk6nlxumyfv4x.png

Odnośnik do komentarza

A my od dzisiaj przestawiamy rytuał z niemowlakowego na dorosły. Mleko z kubka niekapka przed kąpielą, później do łóżeczka, krótka bajeczka, cmok i spać. Dzisiaj walczy mój Mężulek więc ja trzymam kciuki :D

A ja po raz kolejny zostałam zaczepiona na placu zabaw przez jakieś nawiedzone towarzystwo, które miało pretensje o psa. Najpierw przeszkadzał im pies leżący pod wózkiem, na smyczy i jeszcze trzymany przeze mnie na obrożę, a później jak mi kazali go wyprowadzić to mieli pretensje, ze jest w okolicy placu zabaw i może pogryźć dziecko (które nie miało nic lepszego do roboty jak latać do tego nieszczęsnego psa i go zaczepiać)... Pies na smyczy, przy drzewie i w kagańcu wielkości do połowy łydki... Jeszcze pół biedy, że mi niezbyt kulturalnie zwracano uwagę, ale ojciec tego dziecka był tak agresywny, że byłam przekonana, że zaraz mnie popchnie albo strzeli z dzieckiem na ręku... Nawet nie zdążyłam Darka zdjąć do końca z huśtawki jak zaczął za nią szarpać... Normalnie dziewczyny już nie pierwszy raz mnie ktoś w tym kraju zaczepia, bo coś mu się nie podoba... Strach wyjść na ulicę bez ojca lub Męża... Czasem mam naprawdę ochotę spakować się i wyjechać gdzieś gdzie nie będę się bała wyjść na spacer...

http://www.suwaczki.com/tickers/82doj44j8cw14d7r.png http://s2.pierwszezabki.pl/042/042092990.png?83
http://www.suwaczki.com/tickers/gyxwtv73wbwh3a8a.png

Odnośnik do komentarza

nieobliczalna Dużo dzieci tak ma i mysle, ze to normalne i nie ma sie czym przejmowac w tym wieku. Trzeba tylko zwrocic uwage na to, zeby Majcia dostawala duzo wapnia w inny sposób. Zawsze tez mozna odwolac sie do starego, sprawdzonego kakao (tylko nie dosladzac straszliwie), jogurcikow dla dzieci. Ja Darkowi od czasu do czasu robie zbożówkę, która bardzo lubi.

http://www.suwaczki.com/tickers/82doj44j8cw14d7r.png http://s2.pierwszezabki.pl/042/042092990.png?83
http://www.suwaczki.com/tickers/gyxwtv73wbwh3a8a.png

Odnośnik do komentarza

Hejka :D
U nas jak zwykle wszystko dobrze Michaś właśnie zasypia w łóżeczku :D babcia niedawno była nie mogła się nim nadziwić jak mądry itp :D
Magart Co za jakiś dupek z tego faceta co mu pies przeszkadzał w kagańcu! Nie którzy ludzie tacy już są lubią się kłócić o byle co i zaczepiać ludzi :(((
nieobliczlna Nie masz się co martwić Michał jak już pisałam gdzieś od 3 miesięcy nie pije mleka wogóle na noc je kaszkę i tyle a w dzień daje mu jogurciki lub kakao :D i to mu wystarcza jak widać :D Piękna pogod wczoraj byłam na długim spacerze z dziewczynami a dzisiaj jak tylko mąż z pracy wróci to porywam go na długi spacer może do lasu albo gdziekolwiek :D :36_2_25: :36_1_21::36_3_18::ball:

http://www.suwaczki.com/tickers/asxzxzdvc7kdcvty.png

http://www.suwaczki.com/tickers/1usa3e5ev9lglq1l.png http://s2.pierwszezabki.pl/042/0420989c0.png?3729
http://cap34.caption.it/12044/captionit2010400160D30.jpg

Nasz Michałek urodził sę w 35 tygodniu :) śpieszyło mu się :D

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny, odnosnie tego kakao to podajecie dzieciaczkom ze zwyklym mlekiem tym krowim, czy z normalnym dla dzieci?????

Magart - odnosnie tego goscia, to faktycznie jakis psychol, niestety duzo takich ;/ My naszczescie na takiego jeszcze nie trafilismy...
Ale takie czasy ze az strach samemu z dzieckiem wychodzic niestety.... eh.

Ja bylam przedwczoraj na targu z mlodym i obkupilam go troszke. Kupilam mu 2 czapeczki jedna na teraz, druga na zime, tak mi sie spodobalo ze musialam kupic taka niby z daszkiem a w srodku ocieplana z misiem. Plus pizamka i body bo mu sie pokonczyly tzn. wyrosl juz... rosnie jak na drozdzach heh.
Na ile cm kupujecie juz ciuszki?:))
Ja to w ogole jakas manie mam heh :) jak ide na zakupy, to zamiast sobie cos kupic, mimo ze cos potrzebuje, to wole obkupic Kacperka hehe co tylko mi sie spodoba to musze to miec dla niego eh :))))

Dzis byli u nas chrzestni Kacpra, posiedzielismy troszke :) Szkoda ze tak bardzo rzadko do nas wpadaja...... ale coz. Zanim zostali para to wpadali do nas 1,2 na tydzien. A teraz 1 raz na 3,4 miesiace, i w ogole sie nie interesuja dzieckiem, ale coz widocznie zle wybralismy.......

A jutro jedziemy do tesciow na obiad hyh. Nie lubie tych spotkac calych ale mus ;]
Nieobliczalna - a jak tam Majcia? dalej rozrabia i niegrzeczna w zlobku?:))

Kacpus znowu mi zaczal kaszlec, i boli go strasznie siusiaczek, smaruje mu niby antybiotykiem w kremie ale to nie pomoglo... w pn znowu sie przejde do lekarza. Moze cos innego mu trzeba podac.. nie wiem..

http://www.suwaczki.com/tickers/bl9ci09kcr69449r.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/042/0420949a0.png?384

Odnośnik do komentarza

hej dziewczyny:)

siupka-Maja juz lepiej, ale mamy atak zebów :/ w czwartek musialam ja zabrac ze zloba bo wymiotowala i miala biegunke, wymioty byly 2 razy , za to biegunke tzn. luzne kupki ale nie w duzych ilosciach tzn. max.4 dziennie robi nadal co mnie martwi. Raczej w poniedzialek bede prosic o przedluzenie opieki na nia bo boje sie ja jeszcze dac do zloba, zobaczymy jak bedzie jutro. No i mala nic prawie nie je od tych 3 dni :/ mleka nie chce wcale, nawet do spania. Dzisiaj zjadla 2 serki, troszke zupki doslownie z 5 lyzeczek , 2 biszkopty i ze 2 butle herbatki i jeden soczek. martwie sie bo maja nie nalezy do niejadków :( nawet petitka nie chciala! ale widac ze ja bola te zabki

a my bylismy dzisiaj na imprezie urodzinowej mojej przyjaciolki, przed chwila wrocilismy.
Ide zaraz spac.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-53861.png

[url=http://www.suwaczek.pl/]http://www.suwaczek.pl/cache/853f4bfb64.png

Odnośnik do komentarza

Hej
Nieobliczalna - no te biegunki to przez zabki, przekichane. To ze nie je to normalne skoro ja bola. Przejdzie... Kacper tez malo co jadl jak mu zeby wychodzily. Teraz mamy spokoj na jakis czas bo juz wszystkie lacznie z czworkami powychodzily.

Kacper mi dzis usnal w aucie jak od tesciow wracalismy po 17, i spi do tej pory czyli na noc. Eh. Az sie boje pomyslec o ktorej rano wstanie.... Cos czuje ze ok 5 bedzie pobudka.

http://www.suwaczki.com/tickers/bl9ci09kcr69449r.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/042/0420949a0.png?384

Odnośnik do komentarza

nieobliczalna a może u Majki to jakaś jelitówka? Nie pasują mi te wymioty na zęby. Zabki pewnie też Majce przeszkadzają, ale myślę, że coś więcej jest na rzeczy. Jeśli to jednak jelitówka to serki, soczki nie są wskazane i kupy długo mogą być rzadkie.
Zwróć uwagę, czy nie mają takiego "kwaśnego zapachu".

Jeśli mogę coś podpowiedzieć to ścisłą dietkę przez kilka dni, bez serków, jogurcików, soków owocowych. Proponuję tylko sztuczne mleko, chlebek ryżowy, biszkopty,suchy chleb, marchewka, ziemniaczki. Wiem, że i tak nic nie chce jeść, ale ja moim chłopakom w takich sytuacjach tylko to podaję, a jak nie chcą to trudno (z głodu nie umrą, jedynie stracą po kilogramie)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3skjoi99r3z1q.png
http://www.suwaczki.com/tickers/d69cj44jkcbqbxtu.png
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlanli5wu02oh6.png

Odnośnik do komentarza

nieobliczalna I jak tam Majcia? Zgadzam sie z tym co Marlesia napisala, ze moze to jednak byc jelitowka (z racji wymiotow) albo jakas wieksza niestrawnosc.

U nas tez jest atak zebow, mniej wiecej co drugi dzien mam jednego wielkiego diabelka w domu, gryzienie wszystkiego (mebli, rodzicow, zwierzat i zabawek). 4 czwórki na raz to już lekka przesada :whoot: Jedna na szczęście już wyszła chyba cała.

http://www.suwaczki.com/tickers/82doj44j8cw14d7r.png http://s2.pierwszezabki.pl/042/042092990.png?83
http://www.suwaczki.com/tickers/gyxwtv73wbwh3a8a.png

Odnośnik do komentarza

Witam Was kochane :)) mojemu malemu tez czworki ida. Szczescie, ze spokojnie znosi ich wzrastanie. Gryzie jeno tylko co mu w rece wpadnie.

Nieobliczalna,
Ja jak walczylam z luznymi kupkami u Robka, to na liscie zakazenej byly: owoce, soczki, produkty odzwierzęce. Tak jak Marlesia pisze lekkostawne jedzonko tylko.

Tutaj link do strony co robic przy ostrej biegune:

Dieta u dziecka z ostrą biegunką - Specjalista radzi - ForumPediatryczne.pl ? portal wiedzy o pediatrii

Moze sie przyda. Zdrówka Majce!

http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvk6nlxumyfv4x.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...