Majóweczki 2011

[siupka]

marlesia - no wlasnie wrocilismy od lekarza..
I tak.. udalo sie, zmiana jest kolosalna, nie jest jeszcze za dobrze, bo charczy, ale juz malo zostalo na tych oskrzelach, wiec dopoki bede slyszec charczenie to mam mu robic inhalacje. Min. jeszcze do srody. No i na dwor nie mozemy wychodzic, tez jeszcze z tydzien ehhhhhhh.
Ale ciesze sie ze ruszylo cos do przodu, i ze robi sie lepiej :)

Cos czuje ze to dzieki tym inhalacja...

[marlesia]

O to dobre wieści :)
Ja dzieciaki spać położyłam i teraz mam laby :)

[Magart]

siupka No jestem ciekawa co wyjdzie z Waszych badan. Kiedy macie je robic?

Ja się zachorzałam i zamiast na sanki z Młodym to poszłam na kanapę po pracy. Ale generalnie dziecię pogodne także dałam radę do przyjazdu Męża. A teraz powinnam się zabrać za robotę, ale co tam :P
Ja tez mam problem z sucha skora u Darka. Poczatkowo myslalam, ze to kwestia alergii (tydzien temu to wyszlo), ale jakos wapno nic nie daje, odstawianie podejrzanych pokarmow tez nic i zmiana proszku na szare mydlo tez nic nie dala wiec zostaje sucha skora. Zakupilam juz i troche emolientow i kremow na ekstramalnie suchą skórę no i walczymy...zobaczymy czy to cos pomoze. Mamy zmiany na policzkach, jednej raczce, jedej nozce i troszke na brzuszku.
O i w koncu udalo nam sie umowic na rehabilitacje i idziemy w poniedzialek

[Annia2308]

Siupka, i niech sie Wam polepsza z dnia na dzien! Fajnie, ze od wczoraj jest poprawa, a myslalas, ze jest calkiem zle. Pilnuj inhalacji dla Kacperka Bedziecie zdrowiutcy juz niedlugo.

Marlesia ja to samo. Polozylam spac malego, mam fajrant (: Dzisiaj pospal do prawie 7:00 Sukces :)) Chyba godzina 20:00 jest optymalna na sen dla mojego malca.

[nieobliczalna]

hejka moje piekne :)
ale cudownie ze jest piatek
Ja wlasnie wróciłam z basenu i jem kolacje :p jutro ide na ten kurs fotografii od 9 do 14 a potem do kumpeli na kawke. Wieczorem do tescia na urodziny. Takze nawet gotowac nie bede i mam w zasadzie caly dzien dla siebie bez młodej :)
Majcia ostatnio sie budzi coraz wczesniej dzisiaj np. o 5 i nie chciala usnac w końcu jakos zasnela i obudzila sie o 6 ale bylam wsciekła ale co zrobic? musiałam wstac :/
Takze jestem na nogach od 5 rana i jakos nie czuje jeszcze tego zmeczenia.
Obiecałam sobie ze jutro odespie po poludniu-nawet Łukasz powiedzial ze mi da odespac ten tydzien i zajmie sie mała. Majci chyba ida dwójki dolne-marudzi troszke i sa spuchniete dziasła.
Ja zdecydowałam ze kupie Majci płyn do kapieli z musteli-i krem na pupcie tez. Podobno sa rewelacyjne. do twarzy nadal uzywam tego Oilatum kremu i na ciałko tez. Moim zdaniem te suche policzki u naszych pociech to efekty mrozów i kaloryferów.

[marlesia]

haha ja jutro też idę na kurs :) od 11-16 :)

nieobliczalna jak Ty to wszystko w jeden dzień załatwisz :) kurs, kawka, spanie i urodziny Jak dla mnie to doba musiałaby mieć 48h

[kikarika]

hej Kochane

Siupka cieszę się że z Kacperkiem juz lepiej.

MAgart zdrowiej szybko, nie wiem czy te nasze dzieci się zmówiły czy co ale u nas tez ostatnio problem z suchymi zaczerewienionymi policzkami.Oilatum nie daje rady. Odziwo po mleczku do ciała Johnsona po pierwszym posmarowaniu widać gigantyczną poprawę.

A teraz trochę chwalenia. Michaś coraz więcej rozumie. Łapie się za główkę i pokazuje ile ma kłopocików, pokazuje jaki jest duży. Ostatnio mówię do niego oddasz mamusi smoka a on siup smoka z buziaka wyciągnął i dał mi do ręki. Dzieli się ze mną jedzeniem. A teraz najlepsza mój M nauczył go pierwszego "słowa" które wypowiada świadomie, jak myślicie co mówi??
Mama, Tata??? EEE gdzie tam. M pokazuje mu samochodzik a Michaś mówi BMW. Bardziej brzmi to jak BMŁu , niezły mamy z niego ubaw. Kochane Maleństwo

[kikarika]

Dziewczyny będę czekać na relacje z kursu. Ja jak na razie zaopatrzyłam się w pakiet 3 ksiązek o fotografii cyfrowej Scotta Colby'ego.

[siupka]

Magart - tez jestem bardzo ciekawa. Ale jestem pewna ze wyjdzie uczulenie na nabial, bo przeciez jak dawalam jogurty itp. to od razu go obsypywalo. NO ale zobaczymy. A idziemy jakos pod koniec miesiaca.
Kikarika - no tez sie ciesze :)
Teraz mam inny problem, przez tydzien Kacpus spal ze mna, dzis go polozylam do jego lozeczka, i mi steka co chwile eh. Pewnie sie przyzwyczail do spania ze mna hehe

[marlesia]

kikarika ja właśnie czytam 195 ujęć tzn. właściwie to czytam wszystko po trochu. Ostatnio kupiłam też poradnik fotograficzny i raczej na nim się skupiam.

Idę spać, żeby jutro normalnie funkcjonować.

siupka ja nie narzekam, że tak od 3 rano śpię z Karolkiem :) Jest się do kogo przytulić :)

[aguska2205]

Dzień Dobry
Siupka Bardzo sie ciesze ze już polepsza się Kacperkowi oby tak dalej
kikarika To fajnie ze michaś więcej rozumie Nasz Michaś też mądrzejszy jest też dzieli się z nami jedzeniem i jak mowie czy mi da jakąś zabawke to daje Albo ostatnio przyszła do nas koleżanka ze swoją małą i Michaś zobaczył smoczek(on juz nie ma oduczylam go) i wziął jego i dziwnie się przygląda a ja mowie że już jesteś za duży na smoczek i ze fujjj a on się na mnie patrzy i wyrzucił ale mieliśmy ubaw z niego ;D I ostatnio jakbym dziecka nie miała bawi suie sam caly czas najlepsza zabawa to jest taka ma pileczki takie małe i bierze sobie i rzuca itak lata po calym mieszkaniu potrafi tak zpól godziny heheh i musi caly czas stać siedzenie to już go znudziło staje caly czas przy wszystkim i sięprzemieszcza tak po meblach chodzi przy wszystkim hehehe
nieobliczlna Mi jak Michał kiedys się budził o 6 to ja nie zwracałam na niego uwagi to on pokręcił sie w lożeczku i poszedł spać wkącu i tak czasami jak sie wcześniej przbudzi to ja tak robie nie płacze w łóżeczku tylko sie pokręci polazi i pojdzie spać może i ty tak spróbuj i przez to michaś wie ze zawsze po 7 wstaje
niobliczlna marlesia dajcie znac jak na kursie było

[siupka]

Hej :)
Kacper jeszcze nie umie sie sam ze soba bawic niestety ehh..
Na podlodze to tylko chwile lubi byc, w lozku pare minut i mu sie nudzi, chcialby chodzic, ale jeszcze nie umie hehe. Wiec non stop przy nim musze byc.

Marlesia - tez bym nie miala nic przeciw by z mlodym spac, ale nie chce go tak uczyc, choc powiem Ci ze gdybysmy mieli lozko takie wielkie 3 os. to kto wie
Dzis sie troche nalatalam w nocy, co plakal to musialam isc, przytulilam go i zasypial.

[Magart]

U Darka z samozajmowaniem różnie bywa.
Jak leży na dywanie i dostanie komórkę i ulubionego pilota to dziecka nie ma Zdarza mu się samodzielnie bawić w swoim pokoiku, ale to musi mieć dobry humor.
Na razie daje mi niezle popalic w ten sobotni poranek, bo jest zmeczony, ale nie moze usnac. Pewnie nie pasuje mu moja obecnosc, bo jest niezgodna z rytualem, ze rankiem jest Tatus albo niania a nie Mamusia. Mamusia powinna byc w pracy
Ja się czuję nadal przeziębiona, ale nie jest jakoś tragicznie.
Dzisiaj wchodzę rano do Darka i co widzę? Darka który klęczy przy szczebelkach i wygląda z łóżeczka w pozycji pionowej Pewnie przerabiliście ten etap kilka miesięcy temu, ale dla nas to nowość
W poniedzialek jedziemy na rehabilitacje.
Jutro przyjezdzaja do nas niestety Tesciowie wiec przyszykujcie sie na kurwiacego posta

[aguska2205]

Magart daruś robi duże postępy zaraz na nóżkach stanie
siupka Michał też na początku sam się nie bawił ale odkąd zaczął 7 miesięcy i zaczął sam siadać,raczkowac i stawać to zacząl sie sam bawić to zawsze trzeba mieć nadzieje ze Kacperek też sam zacznie się bawic

[siupka]

Aguska - moze i kiedys u nas to laskawie nastapi. Heh.
Dzis jest tak marudny, ze ja juz nie mam sil. Padam. A jeszcze musze podlogi pomyc, pranie wstawic, glowe umyc, wlosy wysuszyc, wyprostowac. W dodatku mlody spac nie chce ;/ Sama w domu jestem a o 17 goscie maja wpasc. Super. Napewno sie wyrobie ;/ eh.

[marlesia]

hej hej hej
Jestem :)
Magart nie daj się teściom :) a może nie będzie tak źle :)

kurcze ja jestem chora już 2 tydzień, cały czas boli mnie w klatce piersiowej (rano i wieczorem) i mam strasznie duszący kaszel. Do lekarza wszystkich powysyłałam a sama nie mam jak i kiedy iść, więc tak chodzę. Chrypę mam i było już lepiej ale dziś znowu mam gorszą i pewnie znowu nie będę mogła mówić.
Chyba zacznę brać jakieś leki chociaż, ale jako karmiąca to nie wiem nawet co mogę a czego nie.

Karol też nie za bardzo lubi bawić się sam, chyba, że czymś zakazanym lub robi kupę to wtedy siedzi jak mysz pod miotłą hehe

[nieobliczalna]

hejka dziewczyny-ja dzisiaj cały dzien poza domem, od 9 do 14 mialam ten kurs-całkiem fajnie było.
Potem bylam u kolezanki tej co ma ta mala córeczke Lenke młodsza o 2 miesiace-fajnie spedzilysmy czas, pogadalysmy itp.
Wrocilam do domu to bylo gdzies kolo 17 a na 18 do tesciow przyszłych na urodziny tescia no i niedawno wrocilismy.
Majcia co chwile sie budzi i marudzi przez sen-obawiam sie ze to zeby :/ chyba jej zaraz dam ibufen :/ ooo placze znowu :/

[Magart]

Hejka!
Jak Wam mija niedziela? U mnie mimo zakichania to pracowicie... Szykuje sie na wizyte tesciow...buuu.
Darek marudzi od 6,20 Chyba bolał go brzuszek. Podejrzana jest tez gorna jedyneczka, aktualnie juz w postaci bialej kropy, ale wciaz pod dziaselkiem. Spal do tej pory cale 30 minut. Teraz pojechal z Artkiem na zakupy do outletu.

marlesia Gratuluje sukcesów w odchudzaniu!

[aguska2205]

Hej u nas jak narazie niedziela mija bardzo dobrze Michaś spał póltorej godziny byliśmy na spacerku i niedawno byli u nas koleżanka ze swoim chłopakiem i prawie 5miesięcznym bobasem i Michal się przed nimj popisywał bral d3wa klocki i stukał o siebie i patrzył się na nich żeby go pochwalili hehehe i krzyuczał caly czas z radości i chciał tego m,ałego bić to trzeba było uwarzać na niego Maly rozrabiaka... I naprawde tak popatrzyłam jak dziecko szybko nabywa nowe umiejętności napoczatku tak leży(jak ten maly) a teraz tak rozrabia(jak Michał) bardzo duzo sie zmienia i dziecko z wiekiem jest coraz mądrzejsze A i jeszcze za niedługo mają do nas przyjechać chrzstnyze swoją dziewczyną

[nieobliczalna]

Hejka u nas tez niedziela bardzo pracowita :)sprzatamy w zasadzie od rana-generalne porzadki :/
Majcia ma kojec-fajna sprawa jak chce sie cos zrobic, mozna zostawic bobasa i luz :)

Mała zaczyna sie podnosic-takze trzeba na nia uwazac.

buuu zlecial szybko ten weekend-jutro jestem cały dzien w pracy bo kolezanki nie ma :(

[aguska2205]

nieobliczlna Zgadzam się z toba kojec Super sprawa Mały ma go od 6 miesiąca i przynajmniej mi tam sięnie poobija

[Magart]

A u nas niestety jest bunt na kojec. Mama rozlozy, Mama powklada zabawki, Mama wlozy Dareczka i Mama wyjmie po minucie Dareczka, wyjmie zabawki i posklada kojec, bo Mlody wali w ryk No, ale probujemy.
U nas akcja klekanie idzie na calego... Szkoda tylko, ze jeszcze nie stabilnie i Mlody leci jak kloda w kazda strone jak straci rownowage. I nauczyl sie wisiec na nodze...

[marlesia]

Magart Dareczek szybko się nauczy klęczeć. Jak już próbuje to pewnie kwestia kilku dni.
Karol klęczy już stabilnie, więc właściwie to nie muszę za nim latać cały czas.

nieobliczalna, aguska mam nadzieję, że Wasze dzieci będą chciały jak najdłużej siedzieć w kojcu, ale rzeczywistość bywa brutalna i pewnie jak tylko same zaczną stawiać pierwsze kroki to się zbuntują, bo niby dlaczego mieliby siedzieć w miejscu jak można poznawać świat :)

Ja wyszłam z kursu dziś przed czasem, ale tylko 15 min, bo zadzwoniła mama, że Karol wymiotował 4 razy i strasznie nóżki kurczy i się pręży. Byłam z nim w przychodni no i lekarz stwierdził, że to brzuszek lub żołądek. Dałam mu czopek glicerynowy, żeby się wypróżnił a lekarz tylko kazał podawać HIP ORS 200 kleik marchwiowo-ryżowy. Teraz młody śpi, wypił butlę mleka, ale boję się, że tym mlekiem mogę mu tylko pogorszyć. Kurcze dziś pewnie noc będzie nie przespana.

[siupka]

Marlesia - oj wspolczuje. Moze jakos przespi nocke... Duzo zdrowka dla Karolka.
Nieobliczalna - tez myslalam nad kupnem kojca, ale jestem pewna ze Kacper nie bedzie tam siedzial.

Jestesmy na etapie takim, ze mlody juz nie chce siedziec, co go posadze na tapczanie, lozku, to odrazu chyc na kolana i juz wstaje. Radzi sobie coraz lepiej. Przybiera pozycje do raczkowania tez. Zaczal szczypac i gryzc, szczegolnie w moje cyce hehe.
A dzis sie tak smiesznie bawil rano. wzialam go do naszego lozka, i obrocil sie na brzuszek, glowe wkladl pod poduszke jakby i kopal nogami, i jak glowe podnosil to sie smial w glos na calego, i tak chyba z 10 min. he. Pozniej latal po calym lozku jak szalony. Dzis sie caly dzien zachowywal jakby mial ADHD. Dobrze ze juz spi.... uff. Meczacy dzien, nie powiem...
Caly bozy dzien sie trzeba nim juz zajmowac.

[aguska2205]

Hej
Magart Może daruś się nauczy w kojcu siedzieć moze wkącu mu się spodoba
marlesia Michał też stabilniej juz stoi i nie musze za nim latać wszędzie czasami zapomni się i sam stoi nie trzymając się niczego a zresztą jak leci to się nauczył że na pupke leci więc krzywdy sobie nie zrobi tylko najgorzej jest jak szafki otwiera to trzeba przy nim stać bo czasami w glówke moze sie uderzyć jak tak otwiera i zamyka hehehe bo szafki te co się da to ponakładałam gumki na nie ale nie które na sznurek trzeba wiązac to mi się nie chce za każdym razem wiązać i odwiązywać tego sznurka hehehe Oby karolkowi dzisiaj się polepszyło i jak tam nocka???
siupka To Kacperek wczoraj mial dobry dzień Michal codziennie ma takie ADHD hehehhe wczoraj aż znajomi się dziwili ze on tak lata cały czas i mowili ze jest strasznie zwiercony ale ja ich pocieszyłam ze ich też gdzieś za około 5 miesięcy coś takiego czeka(ich mały wtedy bedzie w wieku Michala)