Skocz do zawartości
Forum

Majóweczki 2011


kikarika

Rekomendowane odpowiedzi

nieobliczalna - to super jak dziewczyna ok.
Ee napewno sie zgodzi..

Ja chyba bede musiala isc z Kacprem do lekarza, bo ten jezyk czarny mu nie chce zejsc.
ja tez musze sie wybrac na zakupy, bo z bodow mi wyrosl..
Spodni mamy duzo naszczescie.. No i jakies bluzki z dlugim rekawkiem tez musze dokupic, bo wszystko male.
Ale to w przyszlym tyg. gdzies pojade.

Tesciowa sie pytala co ma kupic Kacperkowi na Mikolaja. To mowie jej zeby ubran nie kupowala.... ( bo ona ma taki gust.. ze lepiej NIE...)
Mowie ze moze jakas zabawke edukacyjna czy cos....
To stwierdzila ze takiemu dziecku nie sa zabawki edukacyjne potrzebne, i ze ona mu klocki LEGO kupi....
Rece opadaja.........
Jutro zas ma wpasc... Na pol dnia... ;| szkoda slow....
Nie wiem jak przezyje....

Po za tym kolejne mega klotnie w domu pomiedzy moim tata a mezem... ehhh...

W ogole tak zaluje ze wybralam mojego kuzyna na chrzestnego Kacpra... Ale kurcze nie mialam kogo wziac. Eh.
Kacpra widzial na chrzcinach... Po chrzcinach tyle razy sie zapowiadal i nic... ;/ Nawet nie chce odwiedzic ani nie spyta co slychac nic ;/ Szkoda....
Teraz na Mikolaja mieli z chrzestna kupic krzeselko do karmienia - Sam ponoc zaproponowal.. a teraz sie nie odzywa...
Widac z łaski sie zgodzil byc chrzestnym. Trudno sie mowi.
Nie to ze o prezenty mi chodzi czy cos.. Ale moglby chociaz odwiedzic.

http://www.suwaczki.com/tickers/bl9ci09kcr69449r.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/042/0420949a0.png?384

Odnośnik do komentarza

U nas chrzestni ani razu nie odwiedzili Darka od chrzcin. A zapraszalam wiele razy... szczegolnie chrzestna, ktora siedzi w ciazy na L4. No, ale jakoś mi na tym w ogole nie zalezy zeby cos Darkowi kupowali, sami pewnie lekko nie maja...Tylko szkoda, ze nie wpadna go zobaczyc...

Umyłam naczynia, pozbierałam burdelik, wstawiłam pranie, wyprałam bujaczek. Jeszcze miałam w planach poukładać w garderobie, ale chyba juz nie mam sił. Jeszcze musze leciec do Biedronki po pampki jak Maz wroci... A pozniej laba przy durnych modelkach :hamak::36_2_25:

http://www.suwaczki.com/tickers/82doj44j8cw14d7r.png http://s2.pierwszezabki.pl/042/042092990.png?83
http://www.suwaczki.com/tickers/gyxwtv73wbwh3a8a.png

Odnośnik do komentarza

kurcze znowu nie miałam czasu wejść i mam zaległości teraz :(

nieobliczalna - przede wszystkim moc buziaków dla MAjeczki na półroczku :*
ja jestem z okolic zielonej góry. do pracy nie wracam - po studiach, pracowałam we wrocławiu i teraz już się stamtąd przeprowadziłam w rodzinne strony :)
a co do krostek na pupie - gdzieś o tym kiedyś słyszałam, ale nie pamiętam co pomaga. w tamtym wypadku to była reakcja na jakieś leki jak dobrze pamiętam i bardzo długo nie chciały zejść. (właśnie doczytałam, że już znasz diagnozę :) w takim razie trzymam kciuki, żeby lek szybko zadziałał)

kikaria - pokaże na pewno, tylko muszę do 20 postów dobić ;) bo teraz mam blokadę jeszcze :)
okres miałam raz jak do tej pory. a tak było fajnie bez :) także ciesz się jak nie masz ;)
fajowe zdjęcia :) ślicznie siedzi Twój Michałek :)

marlesia - to oznacza że miałaś urodziny 27ego? Wszystkiego najlepszego :)) ja miałam 29tego ;) też 27me :)

w kwestii ząbków u nas ciszaaa :) nic nie widać, żeby coś się tam działo, ale zawsze jak D. ma gorszy humor to zwalam na ząbki ;)

Dominika dziękuje za pamięć i życzenia :)

dziewczyny jakbyście się natknęły gdzieś na fajne ubranko świąteczne dla Malucha to dajcie znać :) chciałbym wystroić młodą w jakiegoś elfika albo mikołajową ;)

aguska - bardzo fajny ten słonik do kąpieli, właśnie tak myślałam żeby na mikołaja kupić coś do wanny :) można wiedzieć jakiej to firmy?

siupka - spróbujcie kąpieli w dużej wannie, szkoda kasy na kolejną dziecięcą :) a ile frajdy ma dziecko :) nasza D. od 2giego mż jest tak kąpana :)

i to tyle, muszę oddać komputer :/ może jutro dokończę...
Dobranoc

Trzy rzeczy zostały z raju: gwiazdy, kwiaty i oczy dziecka. [Dante Alighieri]
http://s2.pierwszezabki.pl/042/0423969c0.png?561http://lb1f.lilypie.com/C5P8p1.pnghttp://dl5.glitter-graphics.net/pub/1533/1533345xcnw09g7xt.gif

Odnośnik do komentarza

Ja tez ogladam modelki i prasuje-teraz mam przerwe bo juz mi goraco :/
Wpadli do mnie na chwile brat Lukasza z dziewczyna-ta ciezarna :) brzuszek jej urosl, fajnie wyglada. Zaczela wlasnie 5 miesiac :) jeju jak to fajnie bylo byc w ciazy :) ja czasami tak tesknie za tym stanem a wy?? Te 9 miesiecy to jakis taki magiczny czas byl dla mnie.. :36_3_8:

sallis- to spóźnione wszystkiego najlepszego :D:D:D

http://suwaczki.maluchy.pl/li-53861.png

[url=http://www.suwaczek.pl/]http://www.suwaczek.pl/cache/853f4bfb64.png

Odnośnik do komentarza

sallis - a nie bylo Wam ciezko tak kapac??
nieobliczalna - mnie bardzo brakuje :( tych ruchow Kacperka.. itp. pomimo ze bylam skopana, pomimo ze moja ciaza nie byla latwa.. strasznie mi sie teskni za tym stanem. Cudowne 9 miesiecy... Chetnie do nich kiedys powroce:)

My juz na nogach... ;/ Od 5.30. 4 pobudki w nocy ;/ Eh....

http://www.suwaczki.com/tickers/bl9ci09kcr69449r.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/042/0420949a0.png?384

Odnośnik do komentarza

U nas zaś 3 pobudki. Kiedy się to skończy...? Matka zaraz zacznie wyglądać...o tak -->:8_1_222: Wstaliśmy o 7:20. Zaczęłam znowu pić herbatkę na laktację i mi się trochę poprawiło.

siupka Ja kompię w normalnej wannie, ale klęczę obok i jest mi wygodnie. Schylanie przy moim kręgosłupie od razu odpadło. Wczoraj zniosłam wanienkę do piwnicy.

http://www.suwaczki.com/tickers/82doj44j8cw14d7r.png http://s2.pierwszezabki.pl/042/042092990.png?83
http://www.suwaczki.com/tickers/gyxwtv73wbwh3a8a.png

Odnośnik do komentarza

Hej kobitki :D
My wstaliśmy koło 8 nocka dobra :D A tak wogóle dzisiaj pierwszy grudnia i nie ma jeszcze śniegu :D ale to i dobrze bo jeszcze sanek nie mamy heh a dowiedziałam się ze chrzestny chce kupić Małemu na gwaizdke sanki :D jeden wydatek mniej z glowy :D
Siupka A co do chrzestnych to ja nie żałuje ze wybrałam kolege Męża i moją koleżanke :D Znaczy moja koleżanka mieszka naprzeciwko i rzadko wpada bo studiuje w innym mieście i nic malemu jeszcze nie kupiłas ale nie oczekuje od niej prezentów bo jej kasa też jest potrzebna a na chrzestnego tez nie moge narzekać wpada często teraz wyjechał za granice ale pisze co u nas słycać i jego dziewczyna często przychodzi i dal nam kojec,rowerek jak michaś będzie starszy kupe ciuchów i wogole :D A ja ci wspócazuje i niewiem jak ty dajesz rady tak często wstawać a później w dzień się jeszcze KAcprem zajmować :/ Niech mąż ci troche pomoże bo się wykończysz :/ J też kąpie w wannie małego albo ja się z nim kąpie :D
sallis Tam na opakoaniu z tego słonika pisze baby Mix ale to pewnie rzadna firma heh :D i ja też małego chce za mikolaja przebrać na święta :D
nieobliczalna Ja też tęsknie za tym jak byłam w ciąży ale szczerze jak patrze na Michala to mi odrazu przechodzi :D bo już go mam a tak czekałam i nie mogłam się doczekać A tak jest z nami cały i zdrowy pomimo że urodził się za wczesnie :D

http://www.suwaczki.com/tickers/asxzxzdvc7kdcvty.png

http://www.suwaczki.com/tickers/1usa3e5ev9lglq1l.png http://s2.pierwszezabki.pl/042/0420989c0.png?3729
http://cap34.caption.it/12044/captionit2010400160D30.jpg

Nasz Michałek urodził sę w 35 tygodniu :) śpieszyło mu się :D

Odnośnik do komentarza

hej Kochane wpadłam tylko na chwilke się przywitać. Dostałam wczoraj okresu i nie moge dojsć do siebie, leje się ze mnie jak z kranu, nie mam na nic siły boli mnie głowa itd..

Nieobliczalna spóźnione półroczkowe życzonka dla Majci:36_3_15: !!
Sallis też spóźnione życzenia urodzinowe- spełnienia marzeń:36_3_15:!!

Postaram się wieczorkiem coś więcej napisać

http://www.suwaczki.com/tickers/o148anlit5r8rfbd.png

http://www.suwaczki.com/tickers/o148p07wmu9nk4xd.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/032/032202950.png?8755

http://www.fotografia.slubna.com.pl/suwaczki/2008-05-10/09.jpg

http://straznik.dieta.pl/zobacz/straznik/?pokaz=81684f33c87667973.png

Odnośnik do komentarza

Aguska - mnie nie chodzi o kase, prezenty. Tylko by chrzestny wpadl do Kacpra lub chociaz spytal co u niego slychac. A tu ni widu ni slychu, a narazie nie pracuje, mieszka 3 ulice dalej.. ale coz... woli imprezowac widocznie..

A co do meza, to nie ma jak mi pomoc niestety. Wychodzi z domu o 6.30 - a wraca o 24.... Wiec jestem calkiem sama...................

W niedziele mamy rocznice... myslalam ze zostawimy dziecko u rodzicow ktorys i pojdziemy gdzies.....
Ale moj tata juz robi problemy, ze maz ma remontowac a nie chodzic gdzies ze mna i swietowac rocznice....
ŻAŁOSNE...
Kazdy ma jakies 'Ale" ehh,................

http://www.suwaczki.com/tickers/bl9ci09kcr69449r.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/042/0420949a0.png?384

Odnośnik do komentarza

Magart - z tym karmieniem piersią to jest też tak, że piersi nie muszą być cały czas jak balony tak jak to było na początku. teraz jak już dajesz inne pokarmy i dziecko je trochę mniej/rzadziej cyca to nie ma w piersiach takich zapasów jak wcześniej :) teraz cycki produkują na bieżąco bardziej - jest zapotrzebowanie, dziecko ciągnie więc one szybko pracują i produkują :) tak więc dopóki będziesz przystawiać do tej pory mleko będzie, nawet jeśli to będzie raz dziennie :) także ja trzymam mocno kciuki, żeby po powrocie do pracy udało Ci się karmić tak długo jak TY będziesz chciała !!!
wpółczuję teściowej! ja nie mam niestety, więc nie znam bólu ;)

mil - mi się chciało czytać ;) miło poznać - dzień dobry :))

siupka
- wskakuj do wanny z młodym :) będzie frajdy co nie miara, zdrowiej dla Twojego kręgosłupa i bezpieczniej dla Malucha :)
no u mnie akurat od początku mąż za kąpanie jest odpowiedzialny, ale kilka razy ja kąpałam się z Domi i powiem Ci, że bardzo mi się taka metoda podoba :)
pierwszy raz jest najgorszy, a potem się człowiek uczy i jest spoko :) przecież pierwsza kąpiel w wanience też łatwa nie była bo strach - a potem luziiik :) z dużą jest tak samo, trzeba sobie wypracować system :)
i widzę, że u Ciebie gotowanie tak samo jak u mnie :( całe starania w koszu lądują :( no cóż, mam nadzieję, że dzieci kiedyś w końcu docenią smaki :)
kurczę bieda Ty jesteś że tak sama cały czas z dzieckiem, mam nadzieję że remont szybko minie i odzyskasz męża :)

nieobliczalna - za ciążą nie tęsknię ani trochę! wolę dzidzię mieć już przed sobą - karmić bawić i patrzeć jak rośnie :)

uff jestem na bieżąco - proszę nie pisać za dużo, to wieczorem postaram się zajrzeć i coś wreszcie więcej o nas napisać, bo póki co tak tylko między wierszami opisuję :) i nad zdjęciami coś pomyślę jak to je tu wcisnąć :)

Trzy rzeczy zostały z raju: gwiazdy, kwiaty i oczy dziecka. [Dante Alighieri]
http://s2.pierwszezabki.pl/042/0423969c0.png?561http://lb1f.lilypie.com/C5P8p1.pnghttp://dl5.glitter-graphics.net/pub/1533/1533345xcnw09g7xt.gif

Odnośnik do komentarza

Sallis - no tylko ja wlasnie sobie tego nie wyobrazam.... bo skoro z nim wskocze to bede mokra.. i co taka mokra mam z nim leciec do jego pokoiku i tam go wycierac itp... bo w lazience malo miejsca..

Odemnie wlasnie wyszla tesciowa. Kurde siedziala pol dnia... Ani obiadu zrobic ani nic...
I juz w sobote chciala wpasc... Ale sie nie dalam :D powiedzialam ze w domu mnie nie bedzie he he.

Jutro idziemy do kolezanki po poludniu.... oczywiscie z Kacprem... W sobote musze do duzego sklepu jechac... tez z nim... nielubie sie z nim tluc autobusami.. no ale trudno...

http://www.suwaczki.com/tickers/bl9ci09kcr69449r.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/042/0420949a0.png?384

Odnośnik do komentarza

siupka Natchnelas mnie, ze trzeba by Mlodemu pokazac komunikacje miejska, zeby pozniej się nie bał. Ja wrzucam Darka do wanny i klecze obok. Raz Mąż się z nim kąpał, ale stwierdził, że właśnie trochę bez sensu, bo jest się mokrym...

sallis Mi się niestety chyba nie wydaje, ze z laktacją kiepsko, bo połykanie słyszę króciutko i Darek chce cycka co 1,5-2 h. No, ale mam zapas wody mineralnej i herbatki laktacyjnej i działam na rzecz napływu mleczka.

A ja właśnie wróciłam z Zabrza. U dentysty spoko, w starej pracy też. Więcej się stresowałam niż to było warte. Szkoda mi moich koleżanek z pracy...co jak co, ale zespół miałam zajefajny... I za nimi napewno będę tęskniła (w odróżnieniu od szefowstwa)... No wiec od dzisiaj jestem oficjalnie bezrobotna :D Tyle dobrze, ze tylko na 4 dni :D

http://www.suwaczki.com/tickers/82doj44j8cw14d7r.png http://s2.pierwszezabki.pl/042/042092990.png?83
http://www.suwaczki.com/tickers/gyxwtv73wbwh3a8a.png

Odnośnik do komentarza

Magart
siupka Natchnelas mnie, ze trzeba by Mlodemu pokazac komunikacje miejska, zeby pozniej się nie bał. Ja wrzucam Darka do wanny i klecze obok. Raz Mąż się z nim kąpał, ale stwierdził, że właśnie trochę bez sensu, bo jest się mokrym...

sallis Mi się niestety chyba nie wydaje, ze z laktacją kiepsko, bo połykanie słyszę króciutko i Darek chce cycka co 1,5-2 h. No, ale mam zapas wody mineralnej i herbatki laktacyjnej i działam na rzecz napływu mleczka.

A ja właśnie wróciłam z Zabrza. U dentysty spoko, w starej pracy też. Więcej się stresowałam niż to było warte. Szkoda mi moich koleżanek z pracy...co jak co, ale zespół miałam zajefajny... I za nimi napewno będę tęskniła (w odróżnieniu od szefowstwa)... No wiec od dzisiaj jestem oficjalnie bezrobotna :D Tyle dobrze, ze tylko na 4 dni :D

Magart- a tak w ogóle to gdzie pracowalas w Zabrzu? bo ja nawet nie wiem?
Ja pracuje w Chorzowie w banku takze kawałek mam do pracy niestety :/ tzn. niby blisko ale na benzyne z 400-500 zl miesiecznie idzie :/

Majcia wlasnie zasnela-ze swoim misiem :) jakis nowy patent z tym misiem hehe ona sie nim bawi bawi, obraca go, glaszcze sie nim i nagle bach i spi :) hehe
My bylismy dzisiaj chwile u taty Lukasza tak posiedziec, z Majeczka. W sobote ten slub i wesele :) zamowilam dzisiaj kwiaty. Musze jutro wyskoczyc na miasto kupic jakas kiecke kurcze :/ mam bardzo ladna taka elegancka ale czarna nie wiem czy wypada mi isc w czarnej na slub? :/

http://suwaczki.maluchy.pl/li-53861.png

[url=http://www.suwaczek.pl/]http://www.suwaczek.pl/cache/853f4bfb64.png

Odnośnik do komentarza

Ja jakoś nie gustuję w ubieranie się na czarno na ślub, ale na moim weselu dziewczyny jakoś się nie przejmowały i chyba tylko jedna była w czerwonej sukience :D I nieźle się wyróżniała, oczywiście pozytywnie.

Pracowałam w aptece na 3maja 3. Teraz będę pracowała w Katowicach na Francuskiej. Byłam dzisiaj w "rzeźni" jak to nazwałaś i widziałam super kombinezon dla dziewczynki a la jasny miś z różowym zasuwakiem. Super był a kosztował 20 zł. Dla Darka wybrałam tylko jedne spodnie, ale za to za 10 zł a są rewelacyjne, beżowe bojówki z super miękkiego materiału.

Darek też zasypia z misiem. Albo się nim zakrywa albo wtula w niego buzię. Czasem wchodzę do niego i zdejmuję mu tego misia z buzi, bo się boję, że nie może swobodnie oddychać.

Muszę się pochwalić gotowaniem :D Darek aż cały skakał w bujaczku z uciechy jak dostawał dzisiejszą zupkę. Mamusia dumna i zadowolona :D Było pół żółtka, pietrucha, marchew, kurczaczek, szpinak, masełko i przeszczęśliwe dziecię :)

A ja tęsknię bardzo do bycia w ciąży... Na początku tęskniłam tak bardzo, że po nocy śniło mi się, że Darek się we mnie rusza...Budziłam się i myślałam, że to było naprawdę. Zazdroszczę laskom w ciąży ich stanu, zazdroszcze porodu i tych emocji pierwszych dni ze swoim dzieciatkiem. Od samego poczatku mysle o kolejnej ciazy :D

Ja muszę się wybrać do tego fryzjera. Ciągle zapominam się umówić...wrrr...A mam już namiary na jakąś fajną babkę na osiedlu. Kurde w sobotę na tą imprezkę. Stwierdziłam, że idę w spodniach, bo to w końcu impreza mikołajkowa, nie sylwester, nie wesele. Mam tylko nadzieję, że będę miała siłę się bawić po całym dniu z Dareczkiem... :D

http://www.suwaczki.com/tickers/82doj44j8cw14d7r.png http://s2.pierwszezabki.pl/042/042092990.png?83
http://www.suwaczki.com/tickers/gyxwtv73wbwh3a8a.png

Odnośnik do komentarza

Niobliczalna Ja prawie zawsze chodzę w czarnych sukienkach na śluby. Czarny jest zawsze elegancki no i wyszczupla :oczko: Michaś też ma swojego misia do spania od noworodka z nim śpi.

Magart gratuluję sukcesów kulinarnych, mój Dzieć zbuntował się na moje gotowanie i jak na razie bardziej toleruje słoiczki. No cóż trudno jak dla mnie to w sumie nawet wygodniej bo nie muszę dwóch obiadów gotować. Jeszcze trochę i Michaś będzie jadł bardziej dorosłe jedzonko i mam nadzieję że zechce docenic matczyny trud w kuchni. Z tym trudem to dosłownie mówię bo nie lubie gotować. To znaczy lubie ale jesli mam czas (wtedy nawet uwielbiam).
Aaaa no i muszę koniecznie skomentować Twoją T. Jestem w szoku!!! Małe dziecko remont a Ty masz jeszcze gotowac na Wigilię i to jeszcze nie u siebie tylko u niej:36_2_13: Ja bym sie nie dała.

siupka Mój Michas już ładnie siedzi i kąpię go w duzej wannie(od jakiś 2 tygodni) razem z Dawidkiem. A jak tam ten języczek Kacperka?

Sallis postaram sie wstawic zdjecia moich elfików tylko muszę je zgrać z aparatu.Pisałas że poszukujesz przebrania dla Dominiczki może Ci się spodobają.

A ja nadal cierpie z powodu okresu, to znaczy brzuch mnie nie boli ale czuje się jakbym przekwitała mam uderzenia gorąca oblewają mnie zimne poty. Mam nadzieję że takie ekscesy to tylko jednorazowo:36_11_1:
Musze zaliczyc musowo w tym miesiącu kosmetyczkę i fryzjera bo zapusciłam sie okropnie.

http://www.suwaczki.com/tickers/o148anlit5r8rfbd.png

http://www.suwaczki.com/tickers/o148p07wmu9nk4xd.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/032/032202950.png?8755

http://www.fotografia.slubna.com.pl/suwaczki/2008-05-10/09.jpg

http://straznik.dieta.pl/zobacz/straznik/?pokaz=81684f33c87667973.png

Odnośnik do komentarza

nieobliczalna - jasne ze wypada. Ja co prawda nie chodze, ale u mnie na weselu bylo duzo kobiet w czarnych sukniach.
magart - o jakiej rzezni mowisz?
kikarika- no ja tez Kacpra zaczne, bo zaczal mi ladnie siedziec.
Jezyk czarny ;/ w pn idziemy do lekarza jak nie zejdzie. I pupke mu strasznie obsypalo... Yh. Cala odparzona. Wiec zas walczymy z mascmi...

Moj Kacperus byl dzis na raczkach u babci, spojrzal na mnie i nagle powiedzial MAMA - wiem wiem pewnie nieswiadomie.... ale pierwszy raz. Az lzy w oczach mialam :) cudne uczucie.

http://www.suwaczki.com/tickers/bl9ci09kcr69449r.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/042/0420949a0.png?384

Odnośnik do komentarza

dzień dobry mamuśki :D
U nas wszystko dobrze nocka bez pobudek Michaś ma taką podusie plaską i się w nią wtula zawsze jak śpi :D
nieobliczalna Wypada ja bym zalozyła na twoim miejscu i jakieś kolorowe dodatki i buty w kolorze tych dodatków jak masz jakieś i fajnie by wyglądało :D a czarna jest elegancka :D

http://www.suwaczki.com/tickers/asxzxzdvc7kdcvty.png

http://www.suwaczki.com/tickers/1usa3e5ev9lglq1l.png http://s2.pierwszezabki.pl/042/0420989c0.png?3729
http://cap34.caption.it/12044/captionit2010400160D30.jpg

Nasz Michałek urodził sę w 35 tygodniu :) śpieszyło mu się :D

Odnośnik do komentarza

nieobliczalna ja też bym założyła tą co masz, tym bardziej, że to nie będzie huczne wesele.
Trzymam kciuki za nianie, żeby się zgodziła :)

siupka kurcze Kacperek niedługo będzie miał całą buźkę w ząbkach :) Niech szybko u Was powychodzą, bo Kacperek ciężko to znosi.
Ja bym już dzisiaj poszła do lekarza z tym językiem, bo tylko czas leci a nic się nie poprawia. Podajesz mu coś osłonowego?

Ja jakoś mam brak czasu, ciągle przy garach siedzę, prasowaniu, sprzątaniu (z przerwami na zachcianki dzieci oczywiście) itp.
Zaraz moja babcia przyjedzie to chyba wcisnę w nią dzieci jak tylko przekroczy próg mieszkania ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3skjoi99r3z1q.png
http://www.suwaczki.com/tickers/d69cj44jkcbqbxtu.png
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlanli5wu02oh6.png

Odnośnik do komentarza

siupka Oj ja też Ci współczuję. Ależ Ci się ząbkowy egzemplarz trafił... Fajnie, ze woła już Mama i sprawil Ci w tym wszystkim taką przyjemność.

U nas nocka z 3 pobudkami mimo zserwowania o północy duzej butli Bebilonu... Mąż mówi, że te 200 ml mleka weszło w tempie błyskwicznym i Darek nie wydawal sie byc szczegolnie najedzony... Masakra... Sama już nie wiem jak go karmić żeby nie był najedzony a z drugiej strony, zeby mi w wieku roczku nie wazyl 15 kg... Chyba się za niedlugo wybiore na kontrolne ważenie.
A dzisiaj może pojadę sobie jeansow poszukac na przecenach. Poza tym sprzątanie, sprzątanie i sprzątanie, gotowanie, Darek, prasowanie czyli dzien jak co dzien :D

http://www.suwaczki.com/tickers/82doj44j8cw14d7r.png http://s2.pierwszezabki.pl/042/042092990.png?83
http://www.suwaczki.com/tickers/gyxwtv73wbwh3a8a.png

Odnośnik do komentarza

marlesia-dzieki :) niania jeszcze sie nie odezwala niestety :/ no ale na pewno da znac czy tak czy nie obiecala ze da znac. Mysle ze sie nie zgodzi kurcze :/
Pewnie za malo kasy jak dla niej no ale ja na prawde nie moge jej dac wiecej bo sama bym biedowala.

Majcia wlasnie usnela-ja pierdziele ale sie nie wyspalam! teraz to juz mi przeszlo wiec nawet sie nie klade bo to bez sensu-pospie po poludniu jak Majcia ma ta najdluzsza 2godzinna drzemke od 15do 17. Przewaznie.

Wlasnie dzisiaj zapisuje co i o ktorej jadla-bo mi tez wychodzi tego zarcia duuuzo wiecej niz w schemacie. Tam jest ze niby 7-8 miesiac powinna pic 3 razy mleko po 180 ml tylko-to ona mi tyle wypije od 20 do 5 rano :) a co potem ??? by mnie chyba placzem zabila jakbym jej nie dala mleczka :)

U nas to wyglada tak: 5rano -mleczko 180, potem pobudka kolo 7:30-8:00 znowu mleczko, potem 10 owoce ze sloiczka badz gniecione np. banan z kleikiem ryzowym,
potem przewaznie jest jeszcze mleko ale tak z 150ml, ale chcialabym zeby mi dopiero o 13:30-14:00 zjadla obiadek, bez tego mleka pomiedzy. potem o 15 idzie spac do ok.17, potem je kaszke taka na dobranoc okolo 18 no i o 20 obowiazkowo na noc butla z mleczkiem zageszczonym kaszka :) 180 ml i mam wrazenie ze spokojnie by wydoiła jeszcze :) no i o 1-2 znowu mleko 180ml-czasami nie wypija do konca.
No i kurcze wychodzi mi jakies 2-3 butle za duzo tego mleczka :) niz w schemacie

Takze Magart-nie tylko Darus jest zarlokiem-moja Maja tez ;) ale przeciez nie bede jej glodzic tym bardziej ze ona nie jest gruba. My idziemy w srode na szczepienie-wiec na pewno tez bedzie wazenie ciekawe czy dobila do 10kg ;/ podobno tak od8-9 miesiaca dzieci juz tak szybko nie przybieraja na wadze.

Moja kumpela ma Lenke-ktora ma teraz 4 mc-e skonczone i on juz jej daje od 3 mca zupke, daje jej kaszke i owoce takze nie trzyma sie jakos bardzo tego schematu.
Ja bym chciala to wszystko jakos usystematyzowac zeby tez w razie czego niania wiedziala co i o ktorej godzinie jej dawac. Powiem szczerze ze nie zawsze mi to wszystko wychodzi :/

http://suwaczki.maluchy.pl/li-53861.png

[url=http://www.suwaczek.pl/]http://www.suwaczek.pl/cache/853f4bfb64.png

Odnośnik do komentarza

Ja to za bardzo nawet nie mam jak napisać jak Darka w dzień karmię, bo mam wrażenie, że nie ma żadnego schematu...:36_11_23:
No może przesadzam, bo np. na 100% karmimy się cyckiem ok 6 i 8.30 (będzie trzeba zastąpić kaszką po moim powrocie do pracy), dzisiaj była też akcja karmienie o 10.30 (zwykle o tej porze Darek juz śpi). Ok 12 jest obiadek zapijany soczkiem. Na tym schemat się urywa :D Później cycek około 14 i 16. Na spanie jest o 19.00 i Darek ląduje w wyrku. Budzi się około północy i od 3 dni dostaje wtedy butle. Dzisiaj dostał taką dużą 200 ml i podobno nie wyglądał na szczególnie najedzonego. To też obudził się o 4 na cycka... No brak mi w ogóle pomysłu jak to usystematyzować... Klocek jest niezły... Kaszek nie specjalnie chce chyba, ze te minimalne ilości glutenowej w zupkach. Mi z kolei wszyscy powtarzają, że Darek jest grubiutki... No kurde tylko co ja mam z tym zrobić ?:36_11_23:

siupka Pytałaś o tą "rzeznie". Tak nieobliczalna okreslila mi jeden lumpeks w Zabrzu.

nieobliczalna Pytałam dziewczyn z Zabrza o srednia cene niani i powiedziały mi własnie 600 zl wiec jesli ta sie nie zgodzi to ewentualnie popytam mam z aptek mojego Męża o jakaś sprawdzoną nianię. Aha cena Prenevaru to 249 zł, tylko musiałabyś zadzwonić wcześniej, żeby go specjalnie dla Ciebie zamówić w takiej cenie.

http://www.suwaczki.com/tickers/82doj44j8cw14d7r.png http://s2.pierwszezabki.pl/042/042092990.png?83
http://www.suwaczki.com/tickers/gyxwtv73wbwh3a8a.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...