Skocz do zawartości
Forum

Majóweczki 2011


kikarika

Rekomendowane odpowiedzi

kikarika
Hej Kobietki!! No tak to jeszcze u nas nie było 7 pobudek na cycka szok!!!!! Michałek przechodzi samego siebie, w dzień nie weźmie cyca do buzi za to w nocy jakby go coś opętało.

Marlesia czy Karolek też się tak zachowuje, bo już sama nie wiem co jest:36_11_1: Dużo zdrówka dla chłopaków

Karol to różnie, ma różne etapy, obecnie jesteśmy na cycu i buncie na wszystko inne, kaszka, obiadki, deserki są blllleeee :36_19_1:
Czasami 100ml wypije sztucznego, ale trzeba się nieźle natrudzić, żeby mu wcisnąć.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3skjoi99r3z1q.png
http://www.suwaczki.com/tickers/d69cj44jkcbqbxtu.png
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlanli5wu02oh6.png

Odnośnik do komentarza

hejka u nas nocka calkiem spoko-pobudka o 1 i potem spanko do 6:30 :D potem znowu butla i spanie do 9:00 :) ale pogoda u nas tragiczna i czuje sie i tak niewyspana :(
Majcia fika na macie a ja popijam poranna kawke. Dzisiaj bez kawy sie nie obejdzie :/

Najlepszego dla naszego Michalka :D:love_pack:

Ciekawe jak tam nasza Magart???? moze niedługo sie odezwie :)

http://suwaczki.maluchy.pl/li-53861.png

[url=http://www.suwaczek.pl/]http://www.suwaczek.pl/cache/853f4bfb64.png

Odnośnik do komentarza

No rzeczywiście pusto tu bez Niej.
Aguska czy Ty bierzesz jakieś witaminy dla mam karmiących? Mi pediatrka dziś zaleciła, bo Karl ma hemoglobine 10,5 (jeszcze w normie, ale norma jest od 10,5) i ma niskie MCV (nie wiem co to jest)
Kazała mi też podawać mu szpinak i morele, ale on przecież nie otwiera dziubacha jak widzi łyżeczkę.
Ciągle jakieś problemy Karl nie chce jeść a Miłosz wali w gacie ile popadnie:36_1_22: SZOK

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3skjoi99r3z1q.png
http://www.suwaczki.com/tickers/d69cj44jkcbqbxtu.png
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlanli5wu02oh6.png

Odnośnik do komentarza

Hej kobietki :D
Dziękuje z góry za życzonka dla Michasia :D no tak to już 7 miesięcy ale leci :D Ja dzisiaj Michałowi dałam do jedzeni normalną zue taką jak my jemy taką ugotowałam warzywną i mu zmiksowałam i dodałam kleik ryzowy zajdał aż się uszy trzęsły :D narazie nic mu nie dolega :D a niedawno mu dawałam płatki kukutydziane z mlekiem normalnym i nic mu też nie było zjadł i zrobił kupe heh :D A teraz szaleje na macie,podłodze,dywanie wszędzie naraz heh :D
A tak wog óle to zimno bo z Michałem byłam na miescie to strasznie zimno :////
marlesia ja teraz nie biore witamin napoczątku brałam ale teraz nie i nie pamiętam jak one się nazywały

http://www.suwaczki.com/tickers/asxzxzdvc7kdcvty.png

http://www.suwaczki.com/tickers/1usa3e5ev9lglq1l.png http://s2.pierwszezabki.pl/042/0420989c0.png?3729
http://cap34.caption.it/12044/captionit2010400160D30.jpg

Nasz Michałek urodził sę w 35 tygodniu :) śpieszyło mu się :D

Odnośnik do komentarza

nieobliczalna szkoda, że Majka musi iść do żłobka, ale co zrobić jak wyjścia niema. A jak to jest, ile jest opiekunek na ile dzieci? W ogóle jak wygląda taka opieka nad grupą takich maluchów?

siupka dobrze, że teorię zdałaś. Na jazdę się zapiszesz jeszcze raz nie ma co się stresować.

aguska Karol jak poczuje chociaż małą grudkę w jedzeniu to zaczyna pluć i już więcej nie ruszy, ale bułę lub kromkę od chleba to zjada jak szalony.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3skjoi99r3z1q.png
http://www.suwaczki.com/tickers/d69cj44jkcbqbxtu.png
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlanli5wu02oh6.png

Odnośnik do komentarza

marlesia-nie wiem jeszcze :) na razie tylko mam miejsce jutro jedziemy ja zapisac to sie dowiem

siupka- a niby z kim mialabym mala zostawic? nie naleze do kobiet ktore sa na utrzymaniu meza albo faceta, a praca jest dla mnie wazna.
Moja mama jest za granica a rodzice Łukasza maja niecale 50 lat wiec jeszcze dlugo zanim pojda na emeryture. Dla mnie to nie jest łatwa decyzja ale nie mam zamiaru siedziec w domu tylko dlatego ze mi sie dziecko urodzilo. Na pewno bede to bardzo przezywac ale co mam zrobic-przeciez nie zrezygnuje z pracy-i tak ide na 3/4 etatu+1h na karmienie wiec bede 5h w pracy. Jakos bede musiala to przezyc. Moim zdaniem te 20 tygodni macierzynskiego to jakies nieporozumienie :( powinno byc do roku jak w innych panstwach.
Ja najbardziej sie boje ze Maja bedzie chorowala w złobie, ale nie ma reguly. Choruja tez dzieci ktore siedza w domu wiec roznie to bywa. A ten zlobek co Majka ma isc to dobry zlobek z tradycjami-kilka moich kolezanek mi go polecalo.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-53861.png

[url=http://www.suwaczek.pl/]http://www.suwaczek.pl/cache/853f4bfb64.png

Odnośnik do komentarza

hej mamuśki :D
Ja wczoraj już nie miałam czasu pisać bo koleżanka wpadła w odwiedziny i wogóle cały dzień miałam zabiegany bo koleżanka poprosiła mnie co ma miesięczne dziecko żebym poszła z nią sprawy pozałatwiać i wziełyśmy wózki i tak chodziłyśmy heh i cały dzień zleciała a wieczorem wlaśnie inna koleżanka przyszła :D Ja już nie mogę się doczekać piątku ide do KINA :D a maż zostaje z małym chociaż troche się rozerwe :D Wczoraj jak Michał zjadł tą zupe to naszcęście nic mu nie dolegalo teraz jak bęę ro bić zupe to już mu bedę dawać a nie osobno mu gotować :D a i już zjada 300ml zupki :D
nieobliczalna Ja też bym nie oddała malucha do żłobka chyba że bym musiała ale ja cię rozumiem bo też bym nie miała z kim dziecka zostawić jakbym chciała wrócić do pracy...ale i tak nie wróce bo umowa mi się kączy w grudniu i juz pewnie mi nie przedłużą ale jakoś tym się mocno nie martwie wole z małym siedzieć przynajmniej z ponad rok :D
marlesia Michał to jak poczuje jakąś grudke to napoczątku dziwnie sie na mnie patrzy jakby myślał "co to kurde jest" heh a później to już zajada a widzisz ja jeszcze mu nie dawałam kromki chleba czy bułki trzeba bedzie dać :D
Magart Ogarnełas już się w nowym mieszkaniu tęsknimy za tpobą tak jakoś pusto bez Ciebie :D

http://www.suwaczki.com/tickers/asxzxzdvc7kdcvty.png

http://www.suwaczki.com/tickers/1usa3e5ev9lglq1l.png http://s2.pierwszezabki.pl/042/0420989c0.png?3729
http://cap34.caption.it/12044/captionit2010400160D30.jpg

Nasz Michałek urodził sę w 35 tygodniu :) śpieszyło mu się :D

Odnośnik do komentarza

Nieobliczalna - spokojnie, rozumiem Cie. Chodzilo mi oto ze ciezko jest oddac takiego malca do zlobka. Szkoda ze dziadki nie moga Ci zostawac z mala.
Magart - wracaj do nas! :)
Aguska - 300 ml?? o rety!! :)) hee..
Kacperek teraz po chorobie zaledwie 30 ml potrafi zjesc. Mleka nic a nic nie je, lecimy na kaszkach mleczno ryzowych bo tylko to mi akceptuje heh.

http://www.suwaczki.com/tickers/bl9ci09kcr69449r.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/042/0420949a0.png?384

Odnośnik do komentarza

aguska ja mu daję tak do pomemlania i na ząbki, ale wiadomo uważać trzeba bo nieraz urwie mu się jakiś większy kawałek. Jak czytam ile je Twój Michałek to mi się ryczeć chce:ehhhhhh: Karol jak zje łyżeczką z 50-100 ml to jest dobrze, jeszcze musi być wygłodzony na maxa. Jak mu daję to modle się, żeby zjadł jeszcze łyżeczkę i jeszcze jedną itd... a on przestaje a mi ręce opadają. Jak go noszę to w ręku czuję jaki robi się lekki i już nie wiem co robić. Może ja robię coś źle
.
.
.
siupka ja bym chciała, żeby Karol jadł chociaż kaszki, ale jak widać moje dziecko nie lubi niczego:ehhhhhh:

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3skjoi99r3z1q.png
http://www.suwaczki.com/tickers/d69cj44jkcbqbxtu.png
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlanli5wu02oh6.png

Odnośnik do komentarza

Marlesia a próbowalas mu dawac kaszke z butli? i zupke moze tez z butli? moze chodzi mu o to ze nie chce jesc lyzeczka. A kaszke moze jakis smak mu nie pasuje? Majcia np. lubi bananowa i malinowa najbardziej, teraz jej kupilam jablkowa to je ale widze ze bez rewelacji. Ja jej kaszke robie tak z ok.5 lyzek na 150-180 ml wody zalezy. I smoka mamy takiego do kaszek. Szkoda zeby ci maluszek tracił na wadze :( a dajesz mu witaminki? co lekarz mowi? duzo schudl ostatnio?
My na szczescie nie mamy problemu z jedzeniem tak jak Aguska z Michałkiem-Majcia je wszystko ale na razie na słoiczkach jestesmy. Ja nie naleze niestety to wybitnych kucharek wiec na razie jej nie gotuje.

Dziewczyny Majce nie chce zejsc to odparzenie na tyłku-smaruje juz wszystkim co mam:sudocrem, alantan masc, bepanthen masc, nivea baby krem, NIC NIE DZIAŁA!
Juz sie wkurzam! kolezanka mi poleciła tormentiol-musze to kupic bo cholera jasna nic nie dziala. Wietrze jej ten tyłek, nakładam tylko pampki z pampersa, odłozylam na razie te dady, chusteczki mam z pampersa tez, myje ja woda i płynem prawie przy kazdym przebraniu, pieluchy zmieniam co chwile, kurcze nie wiem juz co robic. I te krostki co miala na wargach sromowych to jej troszke tylko zeszły-takze dupa blada!
Ona teraz mi robi bardzo duzo kupek i pewnie tez to od tego :( podejrzewam ze zmiana mleka+to nieszczesne zabkowanie! Masakra.

Magart-odezwij sie co tam u was?? jak Dareczek na nowym miejscu??? no i czekamy na fotki:):):):):)

Wracajac jeszcze do tematu żłobka to jak bym wygrała w lotka to bym z nia mogla siedziec w domku az do 18-tki :D:D:D:D Dzisiaj mam nadzieje uda nam sie tam pojechac to wam dam znac jak sie sytuacja przedstawia.:36_2_25:

Ide sie ogarnac

http://suwaczki.maluchy.pl/li-53861.png

[url=http://www.suwaczek.pl/]http://www.suwaczek.pl/cache/853f4bfb64.png

Odnośnik do komentarza

nieobliczalna posyp Majce pupę mąką ziemniaczaną (tak dosyć grubo) przy każdej zmianie pieluszki. Jest rewelacyjna i tormentiol też dobrze działa. Ja zawsze dzieciom przy odparzeniach smarowałam tylko tormentiolem lub mączką ziemniaczaną i na drugi dzień było ok.
Z Karolem to jet tak, że on butli też nie chce. Teraz zjadł mi 1/3 słoiczka (małego)moreli i więcej nie chciał, zaciska buźkę, odwraca ją w drugą stronę, macha rączkami i koniec jedzenia.
Na ważenie idziemy dopiero 1.12 i zobaczę jak z wagą, ale na pewno nie przybrał od ostatniego razu.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3skjoi99r3z1q.png
http://www.suwaczki.com/tickers/d69cj44jkcbqbxtu.png
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlanli5wu02oh6.png

Odnośnik do komentarza

marlesia próbuj się tak nie przejmować wiem ze się tak zbytnio nie da ale spróbuj chociaż :/ Zobaczysz jeszcze Karol zacznie jeść Michał też napoczątku nie wcinał zbytnio z ochotą ale za którymś razem zaczelo mu zmakować a teraz zjada jak juz pisałam 300 ml zupki kaszki 180 i karmie go łyżezczką bo tak najbatdziej lubi :D A mleka nie chce pić wogóle sztucznego??? Ja juz sama nie wiem co ci poradzić... ehhh

http://www.suwaczki.com/tickers/asxzxzdvc7kdcvty.png

http://www.suwaczki.com/tickers/1usa3e5ev9lglq1l.png http://s2.pierwszezabki.pl/042/0420989c0.png?3729
http://cap34.caption.it/12044/captionit2010400160D30.jpg

Nasz Michałek urodził sę w 35 tygodniu :) śpieszyło mu się :D

Odnośnik do komentarza

aguska właśnie im mniej się przejmuję to Karlos lepiej je, sztuczne mleko pije, ale tylko 100ml wciągnie jednorazowo, ale daje mu cyca więc tym dojada, wiem, że na cycu nie będzie aż tak przybierał, ale dobre i to. Mały pierdołek zjadł 200ml obiadku jak się wyżaliłam i popił 100ml mleka. Nic tylko narzekać muszę to może będzie jadł.

Pisałam do Magart, wszystkie macie pozdrowienia i jutro pewnie do nas zajrzy, bo przychodzi ktoś od netu. Darek pierwsze dwie nocki budził się na nowym miejscu, ale teraz już jest ok. Przesłałam jej od Was pozdróweczka i buziaczki.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3skjoi99r3z1q.png
http://www.suwaczki.com/tickers/d69cj44jkcbqbxtu.png
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlanli5wu02oh6.png

Odnośnik do komentarza

hej dziewczyny
marlesia a widzisz to nie jest tak źle dobrze ze zjadł tyle mówie ci przestań się przejmować bo moze Karol to czuje...
U nas wczoraj dzień minął szybko byliśmy na spacerze a później jak mąż wrócił to pojechaliśmy do babci żeby wziąść rzeczy(ziemniaki,marchewka itp...) i babcia była zachwycona Michałem bo nie wierzyła ze robi tosi tosi heh i się przekonała powiedziała zeby zrobił a on zaczął klaskać :D i wogóle zdziwiona była :D Ja naszczęście nie mam problemu Z Michałem zeby zasypiał w własnym łóżeczku :D :D ;Kładke go a on się pokręci i zasypia jeszcze trochę porozmawia do misiów i zasypia :D

http://www.suwaczki.com/tickers/asxzxzdvc7kdcvty.png

http://www.suwaczki.com/tickers/1usa3e5ev9lglq1l.png http://s2.pierwszezabki.pl/042/0420989c0.png?3729
http://cap34.caption.it/12044/captionit2010400160D30.jpg

Nasz Michałek urodził sę w 35 tygodniu :) śpieszyło mu się :D

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...