Majóweczki 2011

[Magart]

No i dupa zbita dostałam zapalenia piersi...
Nie dość, że cycek boli jak cholera to jeszcze mam temperature i czuję się jak przy grypie.
Męża oczywiście nie będzie cały dzien...
Chyba się zaraz popłaczę z tej bezsilności...
A jutro jeszcze na szczepienie...

[marlesia]

Magart, kurcze to zapalenie to nie ciekawa sprawa, ja nigdy tego nie miałam, ale wyobrażam sobie co to może być za ból. Może wybierz się do lekarza to pewnie przepisze Ci antybiotyk.
Dzięki za maila. Czytałam troszkę i za głowę się złapałam jak przeczytałąm o tym dziecku co rodzice wstawili tv do spania, albo jak wychodzili na spacery w nocy, żeby dziecko zasnęło. SZOK

Ja dziś też wybiorę się na ważenie, bo boję się, że słabo Karol przybiera na wadze.

[Magart]

Antybiotyk sobie już wzięłam z samego rana jak mi się ciągle pogarszało i już jest trochę lepiej. No boli...szczególnie przy karmieniu... Myślę, że to efekt zmniejszonego apetytu Darka ostatnimi czasy i usypiania bez cycka... i problem zalegającego pokarmu i zapalenia gotowy... Albo przeziębiłam przy myciu okien...

[siupka]

Magart - moja ciotka przechodzila zapalenie piersi.
Wyla z bolu.... Maz musial wziac wolne, bo nie dala rady nic robic. I miala 39 st. goraczki..

I z tego co mowila to zapalenie jest od przewiania.

[aguska2205]

My już po szczepieni Michaś był bardzo dzielny wogóle nie płakał za to jak go w kurtke ubieralam to zaczął swoje heh wasze dzieci też tak nie lubią ubierania??? A i waży ładnie bo 8300g i doktór powiedziała że już wagą wyrównał do swoich rówieśników I i następne szczepienie dopiero po 15 maja hura
Magart Współczuje ci bardzo ://///

[nieobliczalna]

Magart-strasznie ci współczuje, kuruj sie kochana, to podobno szybko przechodzi.

U nas dzisiaj nocka jakas taka troche niespokojna-Ale mysle ze to wynik szczepien, troszke ma podwyzszona temp. ale ogolnie czuje sie w miare dobrze, tylko marudna jest.

To tyle u nas. Muasze w domu posprzatac bo jest masakra ;D

[kikarika]

Magart współczuję, znam ten ból. Ja miałam zapalenie piersi jak Michaś był malutki.
Przy kąpaniu Dawidka tak feralnie oparłam się o wannę, że następnego dnia obudziłam się z prawie 40 stopniową gorączką i twardą krechą w cycu. Bez antybiotyku się nie obyło, ale najlepszy efekta dało masowanie obolalej piersi i częste przystawianie Malca. A Ty czujesz jakieś zgrubienie w piersi?

Siupka no to wiesz przynajmniej na czym stoisz, nie martw sie wprowadzisz dietę i wszystko wróci do normy. Macie coś do smarowania? Dużo zdrówka dla Kacperka

Marlesia czytając Twoje posty nadal mam wrażenie że czytam o Michałku. U nas tez częste pobudki na cyca. Daj znać jak Karolek przybrał. Za Miłoszka oczywiście nadal trzymam kciuki. Dzielny chlopiec oby tak dalej. Zdjęcia super a Karolek przeuroczy.

Nieobliczlna Slicznie rośnie ta Twoja Księżniczka. Co do bałaganu to ja nawet o tym nie wspominam to jakś syzyfowa praca. Wystarczy że Dawidek przewinie się po domu a wszystko wygląda jakby przeszła trąba powietrzna.

Gosha fajnie że się odezwałaś, masz śliczną cócię. Pisz do nas częściej.

Cobra co u Ciebie??

U nas dziś marudnie. Generalnie Michaś jest pogodnym dzieckiem, ale dziś od rana marudzi. coś mi się wydaje że i u nas zaczynają się ząbki. Dziąsełka rozpulchnione i mega ślinotok. Dzisiaj jedziemy na szczepienie. Zobaczymy jak Dzieć rosnie. Miłego dzionka Majóweczki!!!!

[Magart]

kikarika A jak długo to trwa? Ja nawet nie bardzo mogę sobie tą pierś wymacać... Jest gorąca i najbardziej boli od dołu w środku... Nie czuję zgrubienia, ale też od głaskania nic się wyczuć nie da. Dostawiam ze łzami i mam nadzieję, że przejdzie. Chociaż Darek nie chce ssać z tej chorej... Może powinnam podziałać laktatorem? Chyba zaraz zadzwonię do konsultantki... Makabra..

[siupka]

Magart - jsli nie chce jesc z tej chorej, to poodciagaj troche.
Aguska - pytam, bo zastanawiam sie co robic by kacper tyle nie przybieral na wadze. Moze za duzo mleka? sama nie wiem ;/ Wczoraj rekord pobil w nocy 2 razy chcial mleka ;/
a mleko ma zageszczone wiec moze powinnam jego ilosc zmniejszyc. Tylko nie wiem jak. Jak on powinien zjesc o 18-19 ost. posilek a o 22 budzi sie i zas chce jesc, o 1-2 znowu... ;/;/

[Magart]

siupka Udało mi się powiesić Darka na chorym cycku i trochę już mniej boli. Może też zechcesz przeczytać "Uśnij wreszcie". Mogę Ci podesłać na maila (wyślij na priv jak będziesz chciala) tam twierdzą, że dzieci w tym wieku nie muszą się budzić na jedzonko i jest tylko kwestią nauczenia dziecka usypiania i spania. U nas ilość pobudek zredukowała się z 3 do 1 po zastosowaniu rad z tego e-booka.

[kikarika]

Magart wiem że boli i to jak cholera. Dlatego całym sercem jestem z Tobą. Możesz przed karmieniem robic ciepłe okłady a po karmieniu zimne (z rozgniecionej schłodzonej białej kapusty- nic tak nie złagodzi tego uczucia gorąca). Jeśli Daruś nie będzie chciał ssac to działaj laktatorem. Jak dobrze pamiętam to mnie przeszło po 3-4 dniach. Trzymam kciuki.

[kikarika]

Aha to i ja się piszę na tego e-booka, zaraz wysyłam adres. Z góry dzięki

[marlesia]

kikarika a jak Michałek, bo pamiętam, że też miał problemy z jedzeniem?
My jesteśmy w podobnej sytuacji, mamy po dwóch wspaniałych chłopaków i kupę kłopotów z nimi hehehh
Karol waży 8070 i w ciągu 2 tyg przybrał 20gkiepsko, kiepsko

siupka ja bym się nie przejmowała, że Kacperek tak na wadze przybiera, zacznie biegać to spali a teraz będzie już wolniej przybierał. Może daj mu samego mleczka zamiast zagęszczonego.

aguska Karol też nie lubi się ubierać, najlepiej to leżałby na golasa hehhehh

[marlesia]

Mil życzę Wojtusiowi dużo uśmiechów na następne pół roczku. Mam nadzieję, że nas podczytujesz.

[nieobliczalna]

Poczytałam tego e-booka o ktorym wspominala Magart-my na szczscie od poczatku Majke kladlismy do łozeczka i nauczyla sie zasypiac sama, a w nocy teraz sie budzi albo raz albo wcale i dopiero rano kolo 5 takze raczej w normie :) w koncu ona ma dopiero 5 miesiecy wiec i tak jest super i nie mam co narzekać.
U nas sprawa z rytuałem rzeczywiscie sie sprawdza i Majka zaraz po kapieli troszke jeszcze pobryka z nami i jak ja klade do łożeczka to za jakies 5-15 minut juz spi. Wiadomo ze czasami protestuje np. jak jej smok wypadnie bo ona zasypia ze smokiem ale to tez za niedlugo sie skonczy jak sie nauczy go sama wkładać do buzki. Zdarzaja tez sie dni ze marudzi i placze-ale to zwykle gdy jej cos dolega.

A ja muasze koniecznie wziac sie za siebie i isc do fryzjera bo wygladam tragicznie :/ dzisiaj w koncu pomalowalam paznokcie! :/ eeeh jakos ostatnio nie mam na nic czasu ani sily a raczej nie chce mi sie zwyczajnie :/ chyba jakas jesienna chandra mnie dopadla :(

dobrej nocki

[siupka]

Magart - wyslalam CI tego maila mojego.
I jak sie dzis czujesz? przystawiaj do tej piersi malego ile tylko sie da, a jak nie to odciagaj.
Marlesia - oj to malutko.
Ja nie moge dac zwyklego mleka bo on wymiotuje, i ma zageszczane... Dlatego dopoki bedzie wymiotowal to bedzie sporo przybieral. Tak mi sie wydaje.

[aguska2205]

mrlesia no malutko przybrał ale on nic nie chce jeść czy jak????
Magart my teżź Michała od początku nauczyliśmy zasypiać samemu i zbliża się godzina 20 wkładamy go do łóżeczka i on sam zasypia i nie budzi się w nocy A jak tam pierś???
My wstalismy po 7 wyspani dzisiaj chyba pomaluje wloski ale jeszcze zobacze kupiłam farby

[nieobliczalna]

Dziewczyny Majeczce wyskoczylu krostki na cipuni a dokładnie na zawnetrznych wargach sromowych-są czerwone i malutkie. Co to moze byc??? mialy wasze córcie coś takiego? czym mam to smarować?? kurde Maja ma pierwszy raz :/
Czy to moze byc uczulenie na cos??? pomocy!

U nas nocka ciezka :/ z marudzeniem od 4:10 do 5:30 potem spanie do 8 i pobudka i do tej pory jeszcze nie usnela :/ ale przynajmniej siedzi spokojnie w lezaczku.

[Magart]

Z moim zapaleniem już trochę lepiej, ale dalej pierś boli.
Wczoraj wypiłam kubek szałwi, naszykowałam sobie ciepłą kąpiel i leżąc w wannie i ogrzewając cycucha go rozmasowywałam. Jak trochę ból puścił i mogłam to robić mocniej to znalazłam spory zastój. Masowanie, ogrzewanie, laktator i dosyć ładnie zszedł. Rano obudziłam się i znowu boli, ale już mniej jak wczoraj. Przystawiam Młodego, ale ta pierś mu jakoś nie pasuje. Przystawiam zmieniając pozycje, na leżąco, na siedząco, spod pachy...Mam nadzieję, że już najgorsze za nami. Temperatura mi zeszla. Moge juz nawet ruszac reka (wczoraj byl problem)

Darek również od samego początku był uczony samemu spać w łóżeczku, ALE nauczony był zasypiania przy karuzelce (taka byłam napalona na posiadanie karuzelki a okazala sie niewypalem...a taką ma Darek śliczną tą karuzelkę...). Z tej książki wynikało, żeby dziecko zasypiało bez czynników których nie będzie miało jak się obudzi. No i co ja robiłam? Włączałam karuzelkę, muzyczka grała, zabawki latały, ale jak Darek się obudził w nocy to nie było ani kolorowych zabawek ani melodyjki i był ryk. Budzil się po 3 razy i 3 razy dostawał cycka na usypokojenie. Odkad nie wlaczam karuzelki budzi sie raz, glodny, zje i zaraz idzie ladnie spac.
W dzien ze spaniem byla tragedia - przypuszczam, ze przez brak rytualow albo przez rytual popoludniowego spaceru...teraz ciezko jest mi wychodzic ok 16 na spacer, bo jest ciemno wiec Darek ma problemy z popoludniowa drzemka. To raz. A dwa, ze nie wypracowalam rytualow na zasypianie w ciagu dnia. Teraz nad tym pracujemy i jest zdecydowanie lepiej. Staram sie w dzien nie puszczac karuzelki, ale wczoraj np. juz nie mialam sily i sie poratowalam. Usnal, ale sypial krotko bo po 40 min. Bez karuzeli przesypia ok 1,5 h. Moze gdyby umial zasypiac ze smoczkiem to byloby lepiej, ale on smoczka wzial slownie jeden raz i koniec Nawet nie tyle wypluwa co wyciaga sobie z buzi, potem go wklada, gryzie, cuduje i wywala...

siupka Wiesz co, wydaje mi się, że ulewanie może być także z alergii. Pewnie gdybyś znalazła mleczko, które spasuje Kacperkowi to przestanie ulewać. Byłaś w tej sprawie u pediatry?

[marlesia]

No niestety słabo przybrał. 2 tyg temu byłam z nim na szczepieniu to ważył 8050, tydzień temu byliśmy w poradni patologii noworodka to ważył 7890 i wczoraj poszłam kontrolnie to ważył 8070.
Kryzys z jedzeniem mieliśmy właśnie 2tyg temu (spadł na wadze) i chyba nadrobił przez ostatni tydzień

Magart dobrze, że z cycuchem już lepiej.

Jeśli chodzi o spanie to u nas dzisiaj tragedia Młody w nocy zamiast spać to gaworzy, czołga się, szarpie moją bluzkę żeby dostać się do cyca i ciągnie mnie za włosy
Muszę coś zrobić bo tak być nie może i przedewszystkim oduczyć go spania ze mną.

[siupka]

Magart - to dobrze ze jest choc trovhe lepiej.
Jesli chodzi o malego ulewanie. Ile razy jestem u pediatry tyle razy pytam. I za kazdym razem slysze ze to normalne, ze to sie unormuje. Mlleko ma Bebilon AR i pediatra twierdzi ze jest ok. I nie ma potrzeby zmieniac.
Chcialabym by mi zmienila mleko na to pepti - na skaze bialkowa. Tylko co ja jej powiem, jak ona mi powie ze lepiej HA?
Myslisz ze jakbysmy przeszli na inna fimre mleka, to ulewanie by takie nie bylo??On normalnie jak zwraca mleko to pod nami jest kaluza jak po deszczu. ;/ ehhh...
Juz nawet zaczelam myslec by zrobic usg brzuszka prywatnie...

mam probki w domu 4 mleka bebiko zwyklego... 2. A zaczynam 2 wprowadzac bebiko 2 ar. myslisz ze powinnam sprobowac?? tzn vhodzi mi oto zwykle nie zageszczone..

[Annia2308]

siupka, ja tez mialam problemy z ulewaniem mleka, wiem, ze ta przypadlosc trafia sie jednemu na 20 niemowlat, (niektore zrodla podaja ze nawet polowie) i mija w roznym wieku, moze byc ze w 7mym, 9tym miesiacu, albo okolo roczku. Ulewanie zwiazane jest z refluksem, nie z brzuszkiem. Przeczytaj: Ulewanie - Mamopedia

Ja pod materacyk Robertowi polozylam poduche, tak zeby po ulozeniu go w lozeczku nie lezal na plasko tylko pod pewnym katem, takze dzieki temu mleczko ma lekko pod gorke i trudniej jest o ulewanie. Tak poradzila mi pani doktor. Poza tym moj maly nie ma i nie mial zadnych objawow nietolerancji, (tak jak jest to u Kacperka) ciagle tylko mu sie mleczko ulewalo, czesto w bardzo duzych ilosciach. Dlatego podajemu mu AR, ale po konsultacji z lekarzem. Mi sie wydaje, ze krostki to objaw alergii, moze byc, ze na mleko albo cos innego, moze miesko. Tutaj Kalendarz rozszerzania diety - Rozszerzanie diety - Niemowlę - BabyOnline.pl w kalendarzu rozszerzania diety pisza, ze mozna podac jej w 6tym miesiacu, czyli po ukonczeniu 5tego.

Co do zmiany mleka, to licz sie, ze w pierwszych dniach po zmianie moze to poskutkowac np. trudnosciami ze zrobieniem kupki, bolem brzuszka. Nie mozna zmieniac mleka czesto, przewod pokarmowy musi sie przystosowac do nowego mleka i trwa to okolo tygodnia. Najlepiej, zeby nie zmieniac mleka na wlasna reke. Niech doradzi Ci pediatra. Na recepte mleczka zreszta jest tansze Mam nadzieje, ze choc troche Ci pomoglam. Zycze powodzenia!

W ogole ploecam strone osesek.pl. Duzo pomocnych dot. najmniejszych

nieobliczalna, jejku! moze to reakcja na jakis kosmetyk... albo reakcja na jakas nowosc w diecie...

[Magart]

siupka Ja zdecydowanie przede wszystkim piszla do pediatrki i powiedziala, ze dermatolog stwierdzil skaze i AZS i zasugeruj czy nie moglibyscie sprobowac Bebilonu Pepti.

Ja wróciłam właśnie za szczepienia. Wkurzona jak rzadko. Darek waży 9300. Baba (oczywiście naszej zaś nie zastałam) pyta jak karmię - mówię, że piersią. Pyta czy czymś jeszcze - no to mówię, że warzywami z dodatkie 2 g kaszki manny ok 130 g a poza tym tylko i wylacznie piers. Na co ona, ze pewnie sie nie przyznaje, ale rozpycham dziecku brzuszek sztucznymi kaszkami i sztucznym mlekiem i dlatego jest taki utuczony. I powiedziala, ze sie stanowczo za slabo trzyma, że jest wiotki i to przez wage. Aha..i bedzie mial krzywe nozki Wkurzylam sie, bo kurde karmie ta piersia i co ja poradze, ze jest Darek taki duzy... ?? !!

Aha a na zabki podobno poczekamy mimo jak baba stwierdzila duzego slinienia. Zeby bylo smieszniej to na chwile obecna jak dla nie to Darek się mało ślini Jak miał atak mega gryzienia to był uśliniony na całej klacie i non stop mokry...to co mamy teraz uważałam za normę.

[nieobliczalna]

Magart-jak dziecko jest na piersi to ma jesc na zadanie takze sie nie martw-jak zacznie sie ruszac to zgubi te kg, moja Maja tez sporo wazy ale ona tez jest dluga.
A ja dzisiaj kupilam Majusi sliczna kurteczje z next taka zielona, 2 bluzeczki z dl. rekawkiem i bluze z polarku i ogrodniczke jeansowa z hm za cale 70 zl :) oczywiscie w ciucholandzie to wszystko ale sliczne rzeczy i bardzo zadbane. Takze jestem mega zadowolona.

[Magart]

nieobliczalna A masz jakis sprawdzony ciucholand z ciuchami dla dzieci? Uwielbiam rzeczy z nexta Też bym się wybrała na ciuszki dla Darka.

Darek odleciał po szczepieniu. Jeszcze go zmusiłam to pociamkania chorej piersi i walnął w kimono. Ciekawe ile pośpi