Marcowe Mamusie 2011

[pbmarys]

Witajcie :)

Jak tam u Was? :)
Brzuszki szczęśliwie powitały Nowy Rok:) mój lobuz to tak mi napinal brzuch że cały czas zastanawiam się czy nie chciał wczesniej wyjsc. A do tego całe żebra skopane :) no i ja nie wyspana bo Róża jest chora ma zapalenie oskrzeli plus migdalki:( także jest takie życie w biegu bo płacz, płacz i płacz a mała chce aby mama ja nosiła, przytulała itd:( jestem zmeczona a do tego młody dokucza jak się tylko da:(
życzę Wam spokojnego wieczoru i proszę poglaskac brzuszki od Nas :)

[Flawia]

Witam w nowym roku!!!

właśnie sobie ze szpitala wrociłam...bo jak pisałam wcześniej mialam takie kłucie i mnie piekło...i od wczoraj to już mi na maxa dokuczało i zaczęłam się stresować więc postanowiliśmy z mężem podjechać do szpitala

w szpitalu ochrzan że tak poźno przyjeżdzam.....i od razu na ktg (ale fajnie usłyszeć małego serduszko i te kopniaki co zakłócają bicie serca bo tak szumi-miałam je 1 raz:).....a potem na fotelik...i się okazało że to mi mały naciska tak na szyjke i dlatego mnie tak strasznie kłuje...mam dużo odpoczywać i brać no-spę....no i mam lekki stan zapalny więc dostałam globulki...hmmm..tylko do czego to pojęcia nie mam a jestem na tym punkcie przewrażliwiona...
ale najważniejsze że wszytsko ok....ja jestem spokojna...skoro ma boleć to już wiem czemu:)

szyjka zamknięta, twarda...2 cm.....hmm....tylko?:(.....była kiedys 4 cm...no ale zaczynam 8 miesiąc jutro więc podobno juz czas na skrócenie:)
kurcze ale ciśnienie coś niskie 115/60????...a niby mój gin twierdzi że mam wysokie...zwariować można:)

no to sobie pogadałam z nowym rokiem:)
a poza tym...sylwester minął spokojnie....bez tańców ale za to nadrobilam w jedzeniu:PPP

buziaki dziewczynki

[AgaNow3]

witam sie i ja w Nowym Roku.......

po sylwestrowej imprezie wczpraj do południa przebyczyłam się w łózku a po południu bylismy u ciotek męża pojadłam słodkiego bo takie placuszki dobre były i dzis cukier rano zaszalał..ale mysle że to chwilowe bo na dodatek w nocy piłam sok pomarańczowy chyba ze 2 szklanki tak mnie suszyło....
ja to cisnienie mam tez zazwyczaj takie 110 /60 tylko wtedy jak byłam u gin było 140/80 to mówiła że wysokie i zeby mierzyc czesciej....

męza choroba rozbiera lezy w łóżu mówi... a nie wiadomo czy w delegacje na noc juz dzis nie pojedzie czeka tylko na telefon...
tak mi dobrze było z nim teraz bo był przez całe 2 tygodnie to bardzo duzo mi pomógł przy Sebku a jak pojedzie to znowu bedzie ciężej... tym bardziej ze i mi ciężej jest.... 7 my miesiac... mały szleje w brzuchu ciagle sie kokosi i rozpycha po bokach.... nie wiem jka to on jest ułozony ale we wtorek juz wizyta na która czekam z niecierpliwoscią bo bedzie usg pewnie a ostatnio byłam 2 mies temu na 4d.

[pbmarys]

Flawia wydaje mi się że dobrze że byłaś w szpitalu, no i przede wszystkim że Cie tam nie zostawili tylko na miejscu skonsultowali a co do lekow to może globulki dostalas na grzybice robili Ci wymaz może? Lub musisz poczytać ulotkę :)
No i wypoczywamy:)

AgaNow dużo zdrówka dla męża:) a może dzis nie pojedzie w delegacje!? Czas pokaze..

Ja robię obiad, kurczaka, zaraz ide marude karmic zupa bo tatuś chyba odsypia noc bądź ogląda filmy.
Dzis u nas kolęda sprzątanie i przygotowanie padło na mnie. Więc leżenie odpadło:( koszmarnie się czuje. Ale już za 30 minut wskocze do lozka z Róża bo obiad bedzie gotowy:)

[Nikita85]

Witam w Nowym Roku,

U Nas Sylwester minął całkiem spokojnie, o północy wyszliśmy na spacer, żeby popatrzyc na petardy - a akurat było na co, super, nie wiem ile to kosztowało, ale ja na petardy nie wydałabym tyle kasy. Potem wrócilismy, posiedzieliśmy trochę, pośpiewaliśmy piosenki na karaoke i ok.3.30 poszliśmy spac - także nawet długo posiedzieliśmy :)

Zaraz wracamy do domku, wreszcie się odpocznie, wyłożę nóżki na kanapie, ale jeszcze trzy godziny drogi przed nami :(

Już nie mogę się doczekac usg, a jestem zapisana na 12 stycznia, więc jeszcze 10 dni - mam nadzieję, że szybko zleci :)

[Maja 84]

PbMarys, nasza Mała tez w sylwestra napięła mamie brzuszek, jakos nisko zeszła iz myślałam ze wcześniak nam przyjdzie:-(
Flawia, Dziewczyno nie strasz nas tutaj, odpoczywaj i pogłaskaj Maleństwo ode mnie , dobrze ze wszystko ok, a ciśnienie przyzwoite!!!!Ja cała ciąże mam 90/50!!!!!
AgaNow3, Majeczka, tez sie gnieździ z boku na bok i w nocy mi nie daje spać , bo cos nie wygodnie i tak mam 2 bezsenna noc bo na pleckach spać nie umiem, ciśnie mnie w żołądek , jak cos zjem, choć delikatnie to takie uczucie sytości i męki ze masakra.
Ja 2 dzień z lekka gorączka, powoli zabieramy sie do urządzania pokoju, pakujemy niepotrzebne rzeczy i jak kasa będzie to pomalujemy ściany, szukam tez fajnego przewijaka i nowego lekarza, bo do tego juz za daleko jeździć, a jutro pójdziemy zapisać sie do SR, zobaczymy czy miejsca sa???

A teraz spadam prasować, miłego wieczorku !!!!

[Monsound]

Flawia jednak dobrze, że zdecydowaliście się pojechać do szpitala. Lepiej sprawdzić co się dzieje. Jakie globulki masz przepisane?
Mój Malec też mocno naciska "na dół" a do tego rączkami skrobie o wnętrzności, co często bywa bolesne.
Ciśnienie wg mnie masz dobre. Ja podobnie jak Maja84 mam 90/50 albo i niższe.

Nikita karaoke z teściami??? Jestem w szoku! Ale pozytywnym:) (chyba że coś mi się pomieszało... bo nie wiem czy dobrze pamiętam, że mieliście iść na sylwka do teściów)

[Flawia]

Monsound....przepisali mi w bielańskim globulki...Macmiror Complex 500....pierwszy raz je biore ale oczywiście poczytałam o nich na necie i zapoznalam sie z ulotką i wydają sie być ok.......we wtorek mam wizytę u swojego gina więc opowiem mu o mojej kolejnej przygodzie ze szpitalem:)
mój mały tak mi naciska na dół brzucha że nieżle boli czasem i ten okropny ucisk na pęcherz i szyjke ....:((
a cena globulek...47 zł:P plus no-spa i jakaś maśc..i 100 zl. poszło....

a dziś bawimy się z synkiem w słuchanie muzyki...baaardzo lubi Lady Gagę:P (dobrze że nie zna angielskiego i nie widział teledysków:).....a jak mój mąż mu puścił Maleńczuka to miałam cyrk w brzuchu...więc zdecydowanie woli pop:P

wstawiłam pare swoich zdjęć..ale jest to album prywatny... więc wiecie co robić;)

[duza27]

Witam :)

Wszystkiego naj naj najlepszego w nowym roku mamusie :)

Dziewczyny ratujcie ja juz nie daje rady ciągle mam mdlości nawet po wypiciu szklanki wody :((
do tego mam wrazenie ze ciągle brakuje mi powietrza i wieczorem do tego dochodzi zgaga . jestem juz tym tak zmeczona ze całymi dniami leze i sie nie ruszam a jak mam wstac do toalety to wszytsko mnie boli od lezenia w jedne pozycji :((

Flawia jak dobrze ze Twoja wizyta zakonczyła się poworotem do domu :)
Twoje maleństwo lubi ledy gagę haha moje Kochanie tez bardzo jalubi ja natomiast nieee a mój synus wogóle nie reaguje na muzykę chyba nie przepada tak jak ja od kiedy jestem w ciązy nie lubie muzyki ehhh mam nadzieje ze jak urodze to mi przejdzie :)

miłej nocki

[olga79]

właśnie wróciłam z wizyty i mam rozwarcie na 0,5cm. Trochę się tym zdenerwowałam, tym bardziej ze kilka dni temu w nocy cos plamiłam. dr powiedział, że u rodzącej wcześniej może takie cos wystąpić jednak mam leżać i nie szaleć no i zobaczymy co na następnej wizycie wyjdzie. Generalnie nie zmienia to faktu, że teraz jak cos bedzie mi się wydawać dziwne z moja ciążą to będę panikować. A poza tym Małemu waga wyszłą 1650g - to olbrzyma hoduje chyba :):)
Pozdrawiam Was
PS. Muszę kończyc bo szef robi od rana zebrania z kazdym noworoczne i pewnie do mnie tez wpadnie..musze uwazac... Buziaki

[Monsound]

Olga79 śmigaj na L4, odpoczywaj i uważaj na siebie. Trzymaj się!

Flawia też mam Macmiror, ale wzięłam go tylko raz... Po 1 czułam nieznośne pieczenie, po 2 jeszcze trzy dni po użyciu leciał ze mnie ten cytrynowy proszek i nie wystarczały mi wkładki tylko musiałam założyć podpaskę. Podmywam się rumiankiem albo tantum rosa i na razie jest ok.
A zdjęcia z chęcią obejrzę:)

duża27 dzidziuś uciska na przeponę, dlatego możesz mieć trudności z oddychaniem. Do spania czy leżenia spróbuj podłożyć pod głowę i górny odcinek kręgosłupa dodatkową poduszkę. Mi to przyniosło wyraźną ulgę, a najlepiej w ciągu dnia odpowiada mi pozycja półleżąca/półsiedząca, z poduchą pod lędźwiami. Brzuch jest wtedy wypięty i nie odczuwa się ucisku na przeponę i żołądek. Może i Tobie to przyniesie ulgę.

[Flawia]

Duza27.....nic nie poradzisz na takie dolegliwości.....malentwo uciska Tobie żołądak i przeponę....i macica z każdym tygodniem idzie do gory więc musisz wytrzymac....może zrób parę ćwiczeń żeby sie dziecko nieco przekręcilo to poczujesz ulgę???.....

Olga79.....z rozwarciem jeszcze siedzisz w pracy???nie dostalaś L4???......wiem że zalezy Tobie na pracy ale w takiej sytuacji może szef zrozumie i bez wyrzutów sumienia pójdziesz już w końcu na upragnione zwolnienie lekarskie?

[Flawia]

Monsound.....dokładnie miałam napisac o skutkach ubocznych po tych globulkach....troche mi to przeszkadza...w opakowaniu jest 12 sztuk i niby powinnam wybrac je do końca ale nie wiem czy dam radę...ale jutro idę do swojego gin na wizyte więc z nim pogadam....przez mojego malego to nie tylko klucie mi dokucza ale mam wrażenie że moja szyjka to jeden wielki siniak..jakby mi ja ktos obił:(((
jeśli chodzi o wkladki to ja w ciąży zaczęłam stosowac Carefree LARGE....sa 2 razy wieksze od zwykłych carefree i na prawde nie można narzekać bo mniejsze mi migrowaly po bieliźnie:)

teraz już widzisz moja galerię...mam nadzieje:)

[Monsound]

Flawia oooojjjjjjaaaaa łaaaaaaaaaaaaaaaałłłłłłłłłłłłłłłł przepiękne zdjęcia, zachwyciłam się, macie piękną pamiątkę
aż przejrzałam galerię na stronie internetowej tego studia fotograficznego, pełna "profeska";)

[Flawia]

Monsound...dzięki serdeczne...ja sie nimi zachwycilam od razu i powiedzialam do męża że ze ślubu to zostają 2 rzeczy obrączki i zdjęcia więc idziemy na calość.......trudno mi było wybrac tylko te 3 bo mamy ich setki....nie mamy za to żadnego filmu bo postawiliśmy na fajne zdjęcia i nie żałuję......

[olga79]

czy wszystkie jestescie juz zaopatrzone w wózek dla malucha. MOja mama mowi ze przesadzam, bo za wczesnie itd.. a ja juz bym chciala mieć wózek, z drugiej strony zastanawiam sie czy jest sens kupowac nowy wózek skoro juz wiecej dzieci nie planuje. Nie wiem co robic...macie pomysł?

[Monsound]

Flawia my mamy coś w stylu reportażu ślubnego, większość zdjęć wywołaliśmy, bo przeglądanie fotek w albumie ma większy urok niż na kompie;) Film ze ślubu i wesela obejrzeliśmy może ze 2 razy. Ze zdjęć jesteśmy zdecydowanie bardziej zadowoleni i troszkę żałujemy, że na ten film tyle zapłaciliśmy.

Na narodziny synka mąż już zaopatrzył się w dodatkowe komplety baterii do aparatu i już nie może się doczekać, kiedy będzie robił mu zdjęcia;) A jak mały podrośnie, to chcielibyśmy zrobić w studiu w trójkę fotografię rodzinną.

[Betty]

Witam po przerwie.
Życzę Wam wszystkiego najlepszego w Nowym Roku. Przede wszystkim donoszenia ciąż, lekkich porodów i zdrowych maluszków.

Jestem tylko z doskoku ale staram się Was regularnie podczytywać. Mały poszedł dziś po raz pierwszy po długiej przerwie do przedszkola (ciekawe ile wytrzyma), w związku z tym nadrabiam różne zaległości a stresa mam za każdym razem kiedy dzwoni telefon, czy przypadkiem nie dzwonią z przedszkola.
Kończę zatem i wracam do obowiązków.
Pozdrawiam.

[Flawia]

Monsound...my tez mamy cos w stylu reportażu plus mamy jeszcze wszystkie pozostale zdjęcia jakie byly z naszego ślubu...zrobilismy albumy dla rodzicow ale sami mamy może kikla zdjęc wywolanych a reszta na plytch i w kompie...hmm..mialam sie tym zająć w ciązy..ale lenia mam na maxa:)
my chyba kupimy nowy aparat bo ten co mamy niby od 2 lat coś kiepskie zdjęcia robi:(

Olga79..my kupiliśmy wózek używany jeszcze na gwarancji, taki jak nam sie podobal model w sklepie ... zamiast 1700 zł zaplaciliśly 750 zl. więc zyskaliśmy tym samym kasę na łożeczko i fotelik samochodowy ...... wyszlismy z zalożnia że maly pojeździ gondolką do wakacji a potem kupimy mu spacerowke-parasolkę z opcją rozlożenia na plasko w 5 poziomach (my wybralismy Maclarena xlr)....bo jest praktyczny, lekki i wszedzie sie zmieści....mysle że juz najwyższy czas kupić wozek i ogolnie kompletowac wyprawke dla dziecka

[karolinaR]

olga czy ty oszalałaś z rozwarciem siedzieć w pracy? lekarz nie wysłał cię na L4? kochana uważaj na siebie i na maluszka, bo szkoda by było wczesniaczka, teraz najwazniejsze płucka się kształtują, więc niech sobie dzidziuś jeszcze posiedzi
flawia dobrze, że nie zostawili cię w szpitalu i odpoczywaj dużo, też chętnie zobaczę zdjęcia, my też nie mieli kamery na ślubie i nie żałujemy, bo ze zdjęc jesteśmy bardzo zadowoleni

My po sylwestrze spokojnym bo u znajomych też ciężarnych, ale posiedzielismy dośc do 3:30 aż same zdziwione byłyśmy, że tyle dałyśmy rade, za to leniuchowaliśmy z mężem całą sobotę a w niedzięle wybraliśmy się na zakupy, cały dzień po sklepach, ale zakupy udane kupilismy kominek i wszystko co trzeba do jego podłączenia i schody takie skłądane do sufitu na strych i udało się też kupić dla małego śpiworek w 5-10-15 za 40 zł i w innych sklepach kupilismy też małemu półspiochy, bluze z misia, sweterek na zamek, ręczniczek z kapturkiem i 2 kocyki. Dziś chcę zamówić na alegro materacyk i termometr i chyba już wszystko co na wstępie potrzebne to mamy. Teraz zostały tylko kosmetyki i rzeczy połogowe dla mnie. A rano bylismy na wizycie było widzenie z maluszkiem, waży sobie 1,5 kg, lęży główka do dołu, ale jest spokojny nie spieszy mu się, ma nakaz od pani doktor, że do 38 tygodnia musi wytrzymać, a od tatusia ma nakaz conajmniej do 40 tygodnia żeby z budową skończyć.
My wózek już mamy od końca listopada.

[cudaczek]

nikita85Ja kupowałam ubranka tutaj:
Przedmioty uĹźytkownika - Aukcje internetowe Allegro wzięłam kilka bo balam się, ze jakieś badziewie ale miło się zaskoczyłam :)
siwucha ja też będe miała umowę tylko do porodu. dowiadywałaś się już może w zusie ile mamy czasu na zlożenie papierów o zasiłek macieżyński i wogóle jak to wygląda?

[Nikita85]

Czesc dziewczynki,

Monsound - tak, dobrze mnie zrozumiałaś, w sylwestra mieliśmy karaoke z teściami, bo brat mojego męża - już dawno kupił głośniki, wzmacniacz i ściągnął program karaoke z internetu na komputer i teraz bardzo często wieczorami jak tam siedzimy to sobie śpiewamy po jedenj czy dwie piosenki :) Nawet fajna zabawa.

Olga79 jeśli chodzi o wózek, to my też jeszcze nie mamy wózka, zamierzamy kupic pod koniec stycznia, ale mamy już upatrzony. Moje zdanie jest takie, że to zależy głownie od kasy - jak macie kase to możesz kupic sobie wózek, a potem zawsze możesz go sprzedac i jakąś częśc kasy na pewno uda Ci się odzyskac, natomiast jak z kasą licho, to możesz kupic używany - też można trafic w dobrej cenie w dobrym stanie :0 Moja ciocia kupowała przez internet i była zadowolona. Ja tam kupuję w sklepie bo jako, że to pierwszy wnuk w rodzinie męża to teście nam kupują wózek, a moi rodzice łóżeczko, materacyk, kołderkę i poduszkę i dwie zmiany pościeli :) więc problem mamy z głowy. Zresztą póki co to planujemy w przyszłości miec dwójkę dzieci, więc wózek się przyda :)

Byłam dziś na oddaniu moczu i pobraniu krwi - mam nadzieję, że wyniki będą ok. Jutro na 17.30 jadę do lekarza, mam nadzieję, że będzie dobrze i nic się nie dzieje. Zresztą w środę znów idę do lekarza, ale to już na NFZ, a jutro prywtnie :)

[krowka80]

Hej dziewczynki! Witam w Nowym Roku!
Ja ostatni dzien na urlopie dzisiaj. Mam takiego lenia, ze nie wiem jak sie w pracy ogarne!
A do tego mam jutro tyle rzeczy na glowie. Mam spotkanie w urzedzie, szkole rodzenia i wizyte w szpitalu, wiec jutro dostane zastrzyk z anti-D. W sobote przeprowadzka, wiec zaczelam nas pakowac powoli. Czeka mnie pracowity tydzien!
Dzis dostalam pierwszy zastrzyk finansowy. Przeslali mi z urzedu 190 funtow, nalezy sie kazdej kobiecie, ktora jest w ciazy. Super, bylam przekonana, ze bedzie to trwalo o wiele dluzej, a tu taka niezpodzianka:)
Moj brzuch jest juz tak widoczny, ze ustapiaja mi miejsca w autobusach i metrze...Nie korzystam na razie:)
Co dpo wagi, ja juz waze 79, wiec przytylam ponad 9 kg. Teraz tyje tak srednio 0,5 kg na tydzien. Staram sie pilnowac, naprawde.
Dowiedzialam sie dzisiaj,ze jacys cyganie okradli mieszkanie takiej parze, ktora wynajmuje to mieszkanie przez agencje, w ktorej pracuje. Tak mi ich szkoda. Zrobili to w 20 minut, w czasie ich zakupow! Ukradli doslownie wszystko co im sie udalo, nawet pol butelki wodki z lodowki! Najlepsze jest to, ze sie z nimi mijali, nieswiadomi, ze to zlodzieje niosacy ich dobytek! Zwrocili tylko uwage, ze jeden z nich mial taka sama walizke, jak ten chlopak, ale do glowy im nie przyszlo, co sie stalo. Boja sie teraz tam mieszkac, zwlaszcza,ze widzieli ich twarze i boja sie, ze moga zrobic im jakas krzywde. Zalamalabym sie. Gnoje jedni!

Troche sie pietram przed wizyta w urzedzie. Jest to w sprawie dofinansowania do oplat za mieszkanie, jako, ze bede na macierzynskim, wiec nie bede miala 100% wynagrodzenia. Zadaja duzo pytan i czasem wszystko zalezy od tego, czy im sie spodobasz, czy nie:/ A tam niestety pracuja panie nie za bardzo lubiace polska spolecznosc....Wiec trzymajcie kciuki:)

Moj maluszek caly czas kopie mnie z lewej strony,zwlaszcza jak leze na boku.Ciekawe, kiedy przekreci sie glowka do dolu i mam nadzieje, ze sie przekreci!

Buziaki i duzo zdrowka!

[siwuchaaa]

cudaczek

siwucha ja też będe miała umowę tylko do porodu. dowiadywałaś się już może w zusie ile mamy czasu na zlożenie papierów o zasiłek macieżyński i wogóle jak to wygląda?

Kochana ja byłam u księgowej u mnie w pracy i powiedziała mi, że ona wypełni papiery i złoży. Jednak od razu po porodzie muszę (no raczej chyba mąż musi) dostarczyć jej akt urodzenia dziecka, zaświadczenie lekarskie, że to pierwsza ciąża i którego dokładnie urodziłam i nic więcej nie muszę robić. Powiedziała tylko, że dla własnego dobra mam się przejść w lutym do zusu i zapytać tylko czy jakiś druk się zmienił i czy od nowego roku nie wymagają czegoś więcej. Więc tak zrobię - jeszcze przed porodem się dowiem, żeby nie było jaj po porodzie.. i jak coś będę szerzej wiedziała dam znać.

Ja muszę jeszcze drugie zaświadczenie do pracy też bo mam ubezpieczenie grupowe ( planowałam ciążę i z racji tego za wczasu ubezpieczyłam siebie i męża ;-) to pieniążki będą podwójne)

jutro będę wiedziała też co z tym becikowym w tym roku i co muszę mieć, mama zadzwoni do koleżanki i się dowie..

może to trochę brzmi jakbym na dziecku zarabiała, ale faktem jest, że to wszystko jest tak cholernie drogie, że szok więc przynajmniej niech część się zwróci, tym bardziej jak nam się należy to powinnyśmy brać. A jeszcze, żeby mało było wydatków siadła lodówka i dzisiaj 1500 zł poszło.. :( przywiozą w środę więc modlę się o mrozy bo wszystko mam za oknami na parapetach - dobrze, że to drugie piętro ;-)

[krowka80]

Siwucha! Wspolczuje ekstra wydatkow. Zawsze cos spadnie nieoczekiwanego i do tego taka kwota!