Skocz do zawartości
Forum

siwuchaaa

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez siwuchaaa

  1. siwuchaaa

    Marcowe Mamusie 2011

    Dziewczyny przeraziłyście mnie z tą NOSPĄ, moja Zuza mówi mama, tata, baba, papa i właściwie nic więcej a raczej mówi dużo ale jak to określamy z mężem " w starożytnym dialekcie" (bałam nospę bo bolał mnie w ciąży brzuch mocno) i najlepsze jest to, że teraz pobolewa mnie brzuch mocno i ginekolog zalecił banie nospy 3 razy po 1 tabletce.. mam 19 tydzień, no i nie wiem co już robić, mam odstawić tą nospę ? :/ Muszę pogadać z lekarzem......... Zuza moja nieposłuszna bardzo, jak mówię, że nie wolno albo płacze albo z uśmiechem na złość robi.. taktuje to jako świetną zabawę, nie powiem, żeby mi czasami już cierpliwości nie brakowało, pewnie przez ciążę.. lubi inne dzieci ale zabiera im zabawki ;) Humory pokazuje, że hej.. jak nie po jej myśli to kładzie się na chodniku i koniec. No ale trzeba jakoś to przejść ;-)
  2. siwuchaaa

    Marcowe Mamusie 2011

    Tak, już wiem, że to będzie cesarka. Ten sam ginekolog mnie prowadzi, on był przy mnie podczas porodu widział komplikacje i stwierdził, że od razu teraz planujemy na 39 tydzień cesarkę. No własnie my się nie zabezpieczaliśmy, właściwie zostawiliśmy wybór losowi ;) Wyszło, że jestem w ciązy więc tak miało być :) Zuza przechodzi bunt.. kładzie się na podłogę i macha rękami i nogami jak czegoś nie dostanie, nigdzie takiego obrazu nie widziała.. ja nie wiem skąd te dzieci to mają ;) Poza tym ostatnio gorzej mi je, ale może dlatego, że upały są. No i gryzie, dalej gryzie i uważa to za świetną zabawę, już kary wymyślam..
  3. siwuchaaa

    Marcowe Mamusie 2011

    Flawia Zuza też już na styk w 23 wchodzi, dobrze, że lato się kończy bo sandałki już ledwo ledwo, w niektóre 23 przestała wchodzić kilka tygodni temu. 24 jest akurat. Co do szczepień to już mamy za sobą 6 w 1, pneumokoki do konca i rotawirusy więc z obowiązkowych mamy dopiero na 5 lat jak powiedziała Pani od szczepień, z dodatkowych zastanawiam się dopiero.. Z nowości to jestem w ciązy, cóż Zuza była planowana a tutaj mamy małą wpadeczkę ale cieszymy się bardzo bo za 3 lata będzie parka w przedszkolu i będzie dobrze. Termin cesarki mam na 16 marca (Zuza z cesarki z 17 marca) więc równo dwa latka.. Zuzia mówi mało, mimo, że my z nią cały czas rozmawiamy, dużo po swojemu mało z sensem. Ale cieszę się, że w ogóle mówi po swojemu bo jak miała 7 miesięcy to na 2 miesiące się zamknęła całkowicie i tylko mruczała. Tak więc dobrze, że nie sprzedawałam wózka, ciuszki wszystkie rozdałam ale mam nadzieję, ze będzie teraz chłopak... więc i tak by się różowiutkie nie przydały ;)
  4. siwuchaaa

    Marcowe Mamusie 2011

    Kapka na początku delikatnie żółto-szara, później była lekko brązowa, teraz jest mocno brązowa ale czasami jak zuza ma dobry dzień i naprawdę da porządnie wyszczotkować zębuchy bo np zajmie się oglądaniem Elma to wtedy znowu jest delikatnie brązowa.
  5. siwuchaaa

    Marcowe Mamusie 2011

    Kapka u Zuzi próchnica zaczęła się od takiej malutkiej kropeczki na ząbku górnym ( jak mak np) wzięłam szczoteczkę i szorowałam mocno i zeszło.. ale mimo szorowania plamka była większa, szorowanie ząbków wybiela te plamki i są mniej widoczne ale są. Takie delikatne dziurki są jakby w tych miejscach. Dotyczy to u nas jedynek i dójek górnych, ale tylko płytki zęba z przodu. Jak dowiedziałam się co to jest to ryczałam dwa dni, że takie piękne ząbeczki bialutkie zaraz będą czarne :/ no i widać te plamki ale już się przyzwyczaiłam.. w sierpniu wizyta więc pewnie będzie to srebro na zęby i dopiero wtedy te dziurki będą czarne :/ jak uda mi się zrobic zdjęcie ząbków to wstawię, z dzisiaj mam tylko takie, mało widoczne. co do produktów mlecznych Zuza zjada dwa jogurciki dziennie, czasami dodatkowo budyń i twarożek z owocami, lubi łagodny ser żółty. Mleka nie je zupełnie, kaszki na wodzie ani na mleku nie powącha nawet.
  6. siwuchaaa

    Marcowe Mamusie 2011

    Monsud Zuza zanim była na wizycie właściwej była z nami 3 razy u dentysty tak na 5-10 minutek, najpierw pozwoliliśmy pobiegać po gabinecie, dostała zabawkę a potem tata siadał na fotel i brał ją na ręce. Na pierwszej z tych wizyt tylko tyle, na drugiej i trzeciej Pani doktor pokazywała lusterko i zabawiając zerkała do buzi, na czwartej i już właściwej wizycie Zuza otworzyła buzię nie na długo ale Pani Doktor obejrzała wszystkie ząbki dobrze. _EvaR_ My myjemy 3 razy dziennie, teraz już nie musimy karmić podczas snu, poimy tylko wodą jak już chce.. ale nabawiliśmy się przez ten okres co nie chciała nic jeść :( Plamki widoczne na górnych 4 ząbkach. Tak wygląda Zuza :
  7. siwuchaaa

    Marcowe Mamusie 2011

    Witajcie! Nie było mnie tu dobrych kilka miesięcy.. a jakoś przeglądając zakładki w komputerze znalazłam i postanowiłam coś napisać :) Zuza wstała jak miała 6 miesięcy przy łóżeczku, raczkowała już tak płynnie koło 6 miesiąca właśnie. Zaczęła robić samodzielnie po dwa-trzy kroki około 7,5 miesiąca ale kilka razy mimo asekuracji się wywróciła i tak się wystraszyła, że później zrobiła dwa kroki i od razu na kolana i raczkowała dalej.. Zaczęła chodzić jak miała 9 miesięcy, teraz już ma teraz ma 15,5 miesiąca biega, skacze, robi przysiady, kręci się w kółko i co tylko sobie wymyśli.. najgorsze, że zupełnie się nie słucha i na spacerze ucieka, czasami reaguje jak powiem " Zuzia papa" Co do mówienia jest kiepsko.. zaczęła szybko dośc powtarzać mama, tata,baba, papa później dziadzia i mniam mniam a później nagle na 3 miesiące zamilkła, zupełnie nic oprócz jakiegoś sapania, stękania.. martwiłam się ale lekarz powiedział, że bez obaw, że będziemy się martwić jak do 3 roczku nie będzie mówiła. Teraz gada po swojemu jak najęta ale z takich normalnych słów to robi tylko papa i wtedy mówi, lub mama jak płacze Co do zębów to już mam dość, jak pewnie każda z Was! każdy ząb odchorowaliśmy przynajmniej katarem i kaszlem, ale przy kłach była dodatkowo gorączka i zapalenie spojówek, przy trzonowych prawie zero snu. Teraz ma 16 zębów i PRÓCHNICĘ już :( próchnicę mamy dzięki temu, ze Zuza odstawiła mleko mając 7 miesięcy z kawałkiem całkowicie, obiadków prawie wcale nie chciała jeść, w pewnej chwili złapaliśmy ją na tym, że soczek dziennie jej do życia prawie wystarczał, skonsultowaliśmy się z dwoma pediatrami i kazali dawać mleko i kaszke przez sen, mówiąc, że doprowadzi to pewnie do próchnicy ale w innym wypadku szpital.. no i długo nie trzeba było czekać :( 10 miesięcy a ona już delikatne plamki miała na ząbkach, teraz ma już plamki duże, jesteśmy pod kontrolą stomatologa ale jeszcze nie pociągną jej tym srebrem, w sierpniu kolejna wizyta.. Zuza przechodzi właśnie falę protestów, marudzenia, niesłuchania się.. wie, że nie wolno bo rozumie (to widać) ale patrzy na ile może sobie pozwolić, np wyrzucając cichy z szuflady mówię, że nie wolno ona patrzy i dalej wyrzuca, wstanę tylko i ucieka od tej szuflady.. siądę i dalej swoje ;-) Do ludzi nawet tych znajomych musi się przyzwyczajać za każdym razem, wstydzi się i zamyka oczy lub chowa za mną ale dzieci tak uwielbia, że na każdym spacerze biegnie do każdych mijanych i nie ma zmiłuj, że ją zabierzesz ;) Uwielbia zabawy w piaskownicy i piachu nie je.. ale pety i kapsle na spacerze to za każdym razem z ręki wędrującej już do buzi jej wyrywam :P słodyczy nie je zupełnie, żadnych wafelków, lizaków i nic z tych rzeczy, z przekąsek takich między posiłkami dostaje np wafle ryżowe lub andruty lub wafelek od loda na spacerze. I z powodu zębów i po prostu staram się, żeby słodkiego smaku nie nauczyła się za bardzo do momentu skończenia 3 latek. Zuza jest duża, ma 93 cm, waży już 14 kg a buty nosi 23 lub 24 :/ Ma po kim rosnąć.. Tatuś dwa metry :/ (nie wyrabiam ze zmianą bucików, bo garderobę kupuje już na wyrost ) uff ale się rozpisałam! Ale tyle miesięcy to i jest co opowiadać.. siedzę teraz tak od jakiegoś czasu i czytam kilkadziesiąt stron do tyłu żeby mieć jakieś pojęcie co u Was ;) Pozdrawiam wszystkich serdecznie!!! P.S. spacerówkę kupiliśmy już w lutym czyli przed pierwszymi urodzinami bo się nie mieściła do tej od gondoli w kombinezonie. Zdecydowaliśmy się na JEEPa Mniej więcej taki, trochę inna kolorystyka bo ze względu na budowę domu na takim wygwizdowie chcieliśmy "wózek terenowy"
  8. siwuchaaa

    Marcowe Mamusie 2011

    cudaczek moja też :( ostatnio się budzi co godzinę makx a wczoraj wstała o 3 sobie już w nocy.. dzisiaj o 5 :(
  9. siwuchaaa

    Marcowe Mamusie 2011

    Kapka u nas lekarz stwierdził że Zuzi potliwość jest oznaką niedoboru wit D i przed samym wyjazdem do Hiszpanii nam ją podniósł (we wrześniu) mówił też, że to z racji wagi Zuzi. Wcześniej dostawała 1 kapsułkę dziennie i to było 400 właśnie a teraz dostaje 3 krople co jest odpowiednikiem 3 kapsułek, czyli 1200. Wypisął nam te krople na receptę i kazał brać do końca listopada a później "zobaczymy".. no ale zastanawiam się czy nie skonsultować tej dawki z innym pediatrą, bo ja pieprzę dziecko uszkadzać..
  10. siwuchaaa

    Marcowe Mamusie 2011

    o wit D też słyszałam, ale np mój lekarz twierdził, że niedobór jest straszny dla dziecka nie tylko przez krzywice.. no i zwiększył nam dawkę do 3 kropel dziennie bo Zuzia jest duża, i wzrost i waga powyżej 97 centyla.. hmm może powinnam iść do innego i skonsultować dawkę?
  11. siwuchaaa

    Marcowe Mamusie 2011

    Właśnie! Chcę kupić spacerówkę, możecie mi coś polecić ? Bo nasz poprzedni wózek i ciężki i lepiej opchnąć w stanie świetności ;-) Mam na oku Phil&Teds Vibe ale zastanawiam się czy sens jest wydawać tyle pieniędzy.. może macie coś naprawdę fajnego co chcecie polecić ? Pozdrawiam i miłego wieczoru P.S. Nam biegunka przeszła na zatwardzenie.. ale mleka jeszcze nie wprowadziłam, dopiero jutro po łyżeczce będę do kaszki (teraz jest na wodzie) i będę sprawdzała.. Pytanie jeszcze odnośnie glutenu, Zuza reaguje źle więc pytanie moje brzmi czy lekarz zrobi nam jakiś test, zeby sprawdzić czy jest bezglutenowa?
  12. siwuchaaa

    Marcowe Mamusie 2011

    Kapka zdjęcie żeber to chyba to z kółeczkiem po środku :P może to wystawać?
  13. siwuchaaa

    Marcowe Mamusie 2011

    dziewczyny ja z głupim pytaniem pewnie, ale zauważyłam dopiero dzisiaj u Zuzi między ostatnimi żebrami jak podnoszę guzek.. niby miałam tą biologię w liceum ale nie jestem w stanie sobie przypomnieć czy to tam być powinno.. stresuje się po tym Zuzinym upadku (meeega upadku) czy coś może nie tak i się przypatruję.. i może to powinno być, mają Wasze dzieci czy nie?
  14. siwuchaaa

    Marcowe Mamusie 2011

    Kapka moja Zuza jak nie chciała jeść szukałam nowych smaków.. i znalazłam w HIPP słoiczek z łososiem (na 5 lub 6 miesięcy) i on jest słodki w smaku.. a rozchodzi się tak szybko, że sklep nie nadąża z zamówieniem :( moja Zuzka jak nie lubi nic poza deserkami ten słoiczek pałaszuje, że się uszy trzęsą.. tylko jak mówię u nas można jedynie w InterMArche dostać a i tak ciężko.. ale jak jest to kupuję kilka słoików i co drugi dzień daję albo co trzeci. Moja teściowa jak zostawiłam córkę na chwilę i miała dać obiad to zmieszała obiad z deserkiem i zalała soczkiem bananowym, rozmieszała i dała PRZEZ BUTELKE bo łatwiej kudźwa! Zuza wtedy to miała dopiero wymioty.. bystra kobieta jak woda w sedesie. :/
  15. siwuchaaa

    Marcowe Mamusie 2011

    My miałyśmy wczoraj rewolucje żołądkowe , Zuzia wymiotowała i miała biegunkę.. no ale chętnie piła więc się nie odwodniła, zadzwoniliśmy do Pani doktor i kazała nie przychodzić bo w przychodni tylko Zuzia by się doprawiła tylu chorych.. kazała zrezygnować na cały dzień z mleka i dawać Hipp ORS 200. Zuzi smakowało na szczęście i nie było problemu z podaniem no i zadziałało.. dzisiaj ma zatwardzenie! Ze skrajności w skrajność.. co do pieluch to używamy pampersów od początku, w tej chwili 4. Tak samo z chusteczkami - też pampersa od zawsze no i Alantan maść. Pampersy kupuję zawsze na promocji w MAKRO to wychodzi tanio. Zuzia ostatnio ciągle budzi się w nocy, co 2 godziny.. i nie chodzi o nawilżanie powietrza na pewno :/ może i ząbki, bo dopiero ma dwa dolne.. może już górne idą bo znowu ślini się strasznie i pcha wszystko do buzi. miłego dnia wszystkim :)
  16. siwuchaaa

    Marcowe Mamusie 2011

    dzięki dziewczyny :) AgaNow3 poszło! :)
  17. siwuchaaa

    Marcowe Mamusie 2011

    Maja w końcu do siebie się wprowadzaliśmy, po remontach, umeblowaniach itd.. a z magistrem łatwo nie było, tydzień po terminie byłam jeszcze na uczelni ;-) Później jeszcze operację na wycięcie woreczka żółciowego.. no pracę magisterską napisałam dzięki mamie i jej pomocy przy Zuzi w tydzień przed końcem oddania ;-) A o to i zdjęcia mojej Zuzy i starsze i obecne ;-) nr 1 - każdy musi z wczasów zagrabanicznych wrócić ze zdjęciem z palmą ;-) nr 2 - Zuzia z tatą nad morzem śródziemnomorskim nr 3 - wariacje na łóżku rodziców nr 4 - letni spacer, jeszcze z 4,5 miesiąca miałam nr 5 - spacer pod koniec września
  18. siwuchaaa

    Marcowe Mamusie 2011

    witam po długiej długiej przerwie spowodowanej przeprowadzką, obroną pracy magisterskiej itd A więc pokrótce co u nas. Zuza ma już 7 miesięcy i 3 dni, raczkuje od początku 5 miesiąca, usiadła jak miała 5,5 miesiąca i wtedy też dostała dwóch ząbków na dole. Mniej więcej po tygodniu zaczęła wstawać no i teraz chodzi już przy łóżeczku i wstaje z czworaków bez przytrzymywania się. Przesypiała nam całe noce ale wczasy w Hiszpanii ją rozregulowały i teraz w nocy budzi się mniej więcej co 2 godziny, nie zaśnie jak nie da jej się pić.. ogólnie nabrała nieciekawego nawyku zasypiania pod butelką :/ Na gluten reaguje nie ciekawie, zrobię jeszcze jedną-dwie próby i jak dalej tak będzie to przechodzimy na dietę bezglutenową. Pierwsze słowo to był tata, później mama.. a raczej nie słowo a sylaba ;-) Jest już cwana, zazdrosna o zabawki. Wygląda jak owoc przemocy domowej, bo jak sama wstaje bez przytrzymywania zaraz robi bach do tyłu lub przodu i uderza w zabawki.. ;-) Ale już zazwyczaj nie płacze a śmieje się.. tylko siniaków ma, ze ho! Dzisiaj upadła na panelach na brzuszek i bokiem główki walnęła.. te wstawanie jest straszne:/ chyba kupię jej kask.. obserwuję ją, boję się, że może mieć wstrząśnienie lub coś.. jak coś będę pędziła do szpitala. Czy Wasze dzieciaczki mają już za sobą poważne upadki i stłuczki? Zuza waży 9,300 i ma 78 cm, niektóre ubranka na "80" nie pasują bo mają zaniżoną rozmiarówkę.. mam nadzieję nadrobić stracony czas, przynajmniej częściowo i wieczorkiem zabiorę się za lekturę;-)
  19. siwuchaaa

    Marcowe Mamusie 2011

    Maja_84 Moja Zuzia ma 72 cm i waży 7,5 kg. Więc nasze szkraby wagowo podobne ;) 6 lipca poproszę o kciuki, obrona mgr przede mną ;-)
  20. siwuchaaa

    Marcowe Mamusie 2011

    muszę się pochwalić bo ze szczęścia i wyspania nie mogę wytrzymać ;) Zuzia przespała 11 godzin nie budząc się na jedzenie.. chociaż nie powiem, ja budziłam się i tak na sekunde - sprawdzałam czy żyje i wszystko jest ok, bo nie mogłam uwierzyć. Miała wczoraj dużo atrakcji na spacerze, może to dlatego?
  21. siwuchaaa

    Marcowe Mamusie 2011

    kurcze a ja chciałabym ale boje się fryzjera, mam straszne wspomnienia.. byłam u kilku i za każdym razem wychodziłam z płaczem, ostatni raz rok temu, do tej pory mam straszne odrosty, z których chce wyjść i wrócić do swojego koloru.. no nie wiem, może źle trafiam. A co do centyli to ja nie mam żadnej siatki więc nic nie rozumiem ;) mi nikt nie potrafi dziecka zmierzyć, ale wchodzi w ciuszki 74 i są tylko lekko za duże, z kolei 68 są za małe. Ale Zuzia waży już 7,27 kg :)
  22. siwuchaaa

    Marcowe Mamusie 2011

    krowka80na początku przy yasminie bylo u mnie kiepsko - bylo mi nie dobrze, bylam ospala, mialam krwawienia miedzy miesiaczkami ale po jakis 2 listkach sie unormowalo i tak tez mowil mi lekarz, ze bedzie. Tak naprawde to kazda metoda ma wielu przeciwnikow i wiele negatywnych opinii, ksiadz by ci doradzał wstrzemięźliwość albo kalendarzyk ;) ale prosze cię.. o spiralach slyszalam i dobre i zle, mirena troche na innej zasadzie dziala ale wlasciwie to tez jest spirala, tabletki postarzają macice i musisz ciagle o nich pamietac - na pewno maja wplyw na wątrobe itd bo to LEKI przeciez.. gumki pękają.. plastry się odklejają albo nawet jak są dają dzieci.. no wszystko ma cos nie tak ;-) teraz są jakies tabletki, które bierze się z antyk. taka niby osłona, może to jest myśl? prawda jest taka, że najpierw kazdy lekarz powinien nas dokladnie przebadac, zrobic nam wyniki - w tym hormony i powiedziec nam co jest dla ans najlepsze. A w Polsce.. no w Polsce to prywatnie i to też nie chętnie, bo najłatwiej od razu wypisać receptę przecież, po co badania? ehh..
  23. siwuchaaa

    Marcowe Mamusie 2011

    krowka80 yasmin brałam przez 6 lat przed ciążą ale teraz nie będę brała tabletek, z mężem już zdecydowaliśmy, że założę sobię Mirenę, jest dośc droga - około 1200-1500 zł , ale na 5 lat więc to tyle samo ile wydałabym przez ten czas na yasmin, a właśnie taką przerwę między dziećmi chciałabym mieć (poza tym jak zdecyduję się wcześniej mogę mirenę wyciągnąć i po miesiącu już zajść ;) ) A po drugim dziecku zabezpieczy się mój mąż, już to ustaliliśmy :)
  24. siwuchaaa

    Marcowe Mamusie 2011

    cudaczek dopiero jak szłam na operację (3 tyg temu) nie mając oczywiście ubezpieczenia ze szpitala zadzwonili do zusu żeby ci przefaksowali im moje ubezpiecznie no i zus w końcu przefaksował i mam kopie faksu, że objęta jestem ubezpieczeniem do końca sierpnia.. w formie pisemnej nadal czekam (podanie złożyłam bóg jeden wie kiedy) i się doczekać nie mogę, decyzji na piśmie też nie dostałam ale pieniądze wpływają, a to jest najważniejsze.. co do wcześniejszej rozmowy na temat mleka NAN, to jest to 3 mleko którego używam i dla nas NAN pro HA jest super, Zuźka regularnie dwa razy dziennie robi zieloną kupę, pierdzi jak szalona i ogólnie jest szczęsliwa. Waży już ponad 7 kg :)
  25. siwuchaaa

    Marcowe Mamusie 2011

    Flawia moja Zuźka z tymi rękoma ma to samo, pcha strasznie głęboko, cała uśliniona i ja też ciągle sprawdzam jej dziąsła mimo, że to raczej nie czas. Pediatra nam powiedział, że dziąsła mogą już swędzieć i żeby tą szczoteczką kilka razy dziennie jej masować, tak robię - ona uważa to za świetna zabawę ;) moja Zuźka wczoraj podczas kapieli zaczęła jakby śmiać się w głos, normalnie z męzem mieliśmy ubaw z niej straszny, uwielbia do tego stopnia kąpiele, że jak ją wyciągam to aż zanosi się od płaczu :/ kąpie ją w te upały dwa razy dziennie, a profilowana wanienka jest cudownym wynalazkiem..
×
×
  • Dodaj nową pozycję...