Skocz do zawartości
Forum

Sierpnióweczko-Wrześnióweczki 2007


martusia

Rekomendowane odpowiedzi

rany,mada-współczuje takiej wizyty!!ja bym na Twoim miejscu raczej nie wytrzymała i jednak coś gorszego powiedziała tej pigule!!trzymaj sie kobieto!!

ann-super,że Szymuś taki duży z zdrowy chłopak!!:brawo::brawo::brawo:

katiaboss-cieszymy się Twoim szczęściem kochana!!!

inka- moja mała robi kupę codziennie lugb co 2 dzień.przeważnie 1.

a patrcja ma tak wysypane plecy,ze hej:surprised::surprised::surprised::surprised:ale tylko plecy i nie wiem od czego???nic nie zminiłyśmy:ani proszku,ani żarcia,ani kosmetyków?????hmm.co to może być????

k8i & Pati :Całus:

http://suwaczki.maluchy.pl/li-23419.png

Odnośnik do komentarza

Ann dzięki za podpowiedz - jak tylko znajdę tu w okolicy inna przychodnie to tam złożę deklarację. Zaraz siadam do szukania.

Inuś wszystkie dziewczyny na naszym forum z tego co pamiętam szczepia trzymając maluszka na kolanach - nie wyobrazałam sobie nawet, że może być inaczej. Mikołajek słodziusi!!!

Paula ja jeste chodząca cholera, ale dzisiaj się powstrzymałam - a szkoda!!! powinnam jej bułę w dziąsło sprzedać i tyle. Jeszcze Kajecik tak zawył z bólu....słyszałam ten dźwięk tylko przy pierwszym szczepieniu!!!:Wściekły::Wściekły::Wściekły::Wściekły:

K8I u nas było to samo z pleckami!!! zmieniłam kosmetyki i sladu nie ma!!! Teraz kąpie kajtunia w parafinie i smaruję Emolium

Magda & Kajetanek
http://parenting.pl/galeria/data/500/thumbs/IMG_00263.JPGhttp://ticker.7910.org/as1cA6GrmRJ1110MzIxfDU2MWR8S2FqZWNpayAtIE91ciBMaXR0bGUgUHJpbmNlIGlz.gif4th B-Day

Odnośnik do komentarza

mada mnie sie jeszcze nerwy trzymaja po moim poscie u mnie w przychodni to nie dopomyslenia pamietam jak przy ostatnim szczepieniu lekarka usłyszała jakies szmery i powiedziała mi o tym bardzo spokojnie
a co do zółtaczki to moja dostała w szpitalu wyladowała na 48 na hawajach tak ze w sumie wyszłysmy w 6 dobie zycia małej

http://www.suwaczki.com/tickers/860iio4p5bnysih3.png

http://www.suwaczki.com/tickers/ibm2i09kvjtx621v.png

Odnośnik do komentarza

witajcie kobitki:)
sliczne fociaki!!!
mada wspolczuje walnietego lekarza i pojebanej piguly!!! u mnie tez tak bylo, dlatego nie zastanawiajac sie dlugo na drugi dzien po szczepieniu zmienilam lekarza, musze teraz dojezdzac autem ale mam to w dupie, teraz jestem pewna,ze moje dziecko ma najwspanialszego pediatre na swiecie, facet ma okolo 50 lat,ale jest superowy, lekarz z powolania, moja Pyza o dziwo zawsze jest u niego grzeczniutka :)
my po super nocce(pyza spala od 22 do 7 rano ciurkiem) poszlysmy na godzinny spacerekl, pogoda calkiem do dupy ,ale udalo sie uciec jeszcze przed deszczem:)
tera mala chrapie,a ja obiadek, pranko itp:)
milego dnia !
u mnie mikolaj jeszcze nie zawital, chyba Pyza swoim zachowaniem odstraszyla go od naszego domostwa:duren::duren::duren::sofunny:

https://www.suwaczki.com/tickers/qb3c20mm3qjwdkik.png

https://www.suwaczki.com/tickers/klz9gu1r7qog6xz9.png

Odnośnik do komentarza

magda jesli chodzi o zmiane przychodni to przechodzilam to jakis czas temu ale odbyło sie to nastepujaco... poszlam do tej do ktorej sie chcialam zapisac i od reki to zrobilam... musialam wypelnic kilka arkuszy papieru i na miejscu podpisalam i juz bylismyw tej przychodni...starego lekarza sie nawet nei powiadamia bo to robi juz ktos inny.


http://bejbej.pl/suwaczek/6853.png


http://bejbej.pl/suwaczek/6854.png

Odnośnik do komentarza

czesc dziewczyny

Ostatnio sie nie odzywam poniewaz nie mam czasu... moje dziecko zmienia sie z aniolka w diabelka tzn. placze, trzeba go ciagle czyms zajmowac, a co gorsza coraz mniej je! Moje dziecko na dobe zjadalo okolo 1200ml, a od soboty stopniowo zjada coraz mniej, wczoraj zjadl tylko 600ml przez cala dobe, do tego w nocy budzi sie z krzykiem, wczoraj pol dnia bylam z nim u mojej mamy to smial sie cialy czas ogolnie byl wesoly i wcale nie plakal a jak wrocilam z nim do domu to znow sie zaczelo plakal niewiadomo czemu, wykapalismy go zjadl i usniac nie mogl wiec chcialam ulzyc mu w cierpieniu i dalam mu czopek-paracetamol i chyba ten czorpek spowodowal to ze Mchas ma dzisiaj rozwolnienie zrobil dzisiaj juz 4 kupki i nie zielone jak zwylke tylko zolte i bardzo wodniste, temperatury nie ma, pic herbatek tez nie chce, jesli ktoras z was wie co moze byc mojemu dziecku to prosze o pomoc... czy powinnam isc z nim do lekarza??? zaczynam sie coraz bardziej martwic...

http://ticker.7910.org/an1cA6D0g410010MTI1OTcyNmR8MTc3NjY1NWRhfE1pY2hhbGVrIG1h.gif

Odnośnik do komentarza

No i ma po szczepieniu Zuzia była bardzo dzielna i nie płakała byłam po prostu w szoku waży 5300.:smieszne::smieszne:
Ale dziś miałam nie miłą przygodę. Po szczepieniu postanowiłam iść z Zuzią na zakupy z wózkiem, wiec wpadam do sklepu a tu pani mówi ze z wózkiem nie można, :bigboulay:byłam w szoku, powiedziałam ze nie wyjdę i chyba że mnie wyrzuci pani sie okropnie zdziwiła. Oczywiście nic tam nie kupiłam tylko na złość tej frajerce oglądałam ramki i takie tam dupereliki, a i stwierdziłam że będę częściej tam zaglądać z wózkiem :666:.

Ann twój Szymuś to "kawał chłopa" :brawo:
mkarasowska na twoim miejscu poszła bym jak najszybciej do lekarza
nefretete zdrówka dla Werci
kronkiś my na szczęście mamy super panią doktor i tez musimy dojechać tramwajem
magda współczuje ci takiej przechodni

DZIEWCZYNY ZDJECIA SLICZNE

Odnośnik do komentarza

jestem w szoku i to podwójnym -Maja nawet nie pisneła przy szczepieniu-dobrze nastawic sie na najgorsze-bo potem miła niespodzianka:):)::)Wróciłysmy do domu i zjadła 140ml na raz-wreszcie jakos konkretnie:)

Waga 5500 i podobno pięknie przybiera-wiec Mada nie masz sie czym martwic....skoro Kajecik powyżej 6....od Szymusia coprawda odstajemy:smieszne:....ale chyba wszystko jest w normach:)
Nefre-zdróweczka dla córeńki

Justyna,Maja i Milenka

http://ticker.7910.org/an1cA7_0alX0010ODAwNjhqfDQwODcwMzQybGF8TWFqZWN6a2EgaXM.gif
http://ticker.7910.org/an1cEQb-Wnm0010MDQyODI0ZHwwOTg3NzhwYXxNaWxlbmthIGlzIA.gif

Odnośnik do komentarza

Hej :)
Chciałam Wam zdjec kilka wstawić, ale kabel mi od telefonu na usb nie łączy :bigboulay: pisze, ze "nie rozpoznano urządzenia USB" :duren: wczoraj zdjecia zrzucałam ,wiec nie wiem, co grane?? Postaram się w każdym razie wieczorkiem je wstawić, teraz ogarniam mieskzanie, na 18 idziemy na roraty.

Kajtuś chwilkę temu na podwieczorek miał debiut kaszkowy - 60ml gęściutkiej kaszki ryżowej z malinami Bobovita na Bebilonie wsunął, doprawił cycem i zadowolony guga :)

Kuba (4.07.2000), Kacperek (18.07.2004), Kajtuś (6.08.2007),Ania (20.10.2010)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...