Szczęśliwe Kwietniowe mamusie 2011

[krowka80]

Edytka! Az mi sie lezka zakrecila. Kochana, malutka raczka.Zawsze jak widze takie rzeczy, to mam ochote biec do mojego dziecka i je utulic....

[Gość kaaarolina]

Krowka Wszystkiego Najlepszego dla Mayki!:)

Adas juz praktycznie zdrowy, ma troche katarku tylko rano, ja juz tez lepiej ale Sylwek jak to facet dalej umiera na przeziebienie:)

[Justi24]

Witam :)
Ja dzisiaj zaliczyłam wykłady fajnie było spotkać się z ludźmi :) bez dzieciaczków no i jutro też wybywam.
Karolinko Cieszę się, że zdrówko wraca :)
Krowko Wszystkiego dobrego dla Mayci pięknie wyglądała do Chrztu.

Widziałyście to? Okrucieństwo!!!
[18+] Czy korzystasz z usług opiekunki do dziecka? [drastyczne] - Wykop.pl

[Gość kaaarolina]

Justi brak mi słów....nawet nie wiem jak to skomentowac, nawet nie obejrzalam tego do konca, ja to w ogole odkad zaszlam w ciaze to zrobilam sie strasznie miekka i zaraz wyje jak takie rzeczy widze:(

[marzen@]

Boże drogi, ta kobieta, ten POTWÓR powinna zgnić w więzieniu. Też nie dałam rady tego obejrzeć do końca. Jak tak można pastwić się nad niemowlakiem. Okropne.

[krowka80]

Justi! Straszny jest ten filmik. Szok po prostu. Ja bym do niej pojechala i chyba zrobila jej krzywde! Jesli nie ja, to na pewno moj R.

Stalo sie cos strasznego dzis:( Maya spadla mi z lozka:( Nie wiem jak to sie stalo. Bylam obok niej, szukalam czegos w komodzie i zobaczylam jej nogi znikajace z lozka! Po prostu sie zsunela! Ma guzka z tylu na glowce, obserwowalam ja caly dzien, wszystko wydaje sie w porzadku. Boze, dziewczyny, jakie mam wyrzuty:((( Moja biedna coreczka. Jak ja moglam tego nie zauwazyc, ze ona mi sie zsuwa....

Maycia skonczyla pol roczku....

Ogladalyscie NOSTALGIE ANIOLA? Piekny film....I smutny strasznie:(

[Gość Martynka86]

HEJ DZIEWCZYNY

Troche nie zaglądalam ale mielismy ... problemy przedmałżeńskie, no i jednym slowem duuuzo sie wydarzylo heh ;/
Na szczescie powoli wraca wszystko do normy, mam nadzieje ze juz na stale, dlatego..
Karolinko
Bardzo Cie przepraszam w tym tygodniu wysle je juz na 1000% poprostu nie mialam glowy do niczego.
Justi
Pampersy od tygodnia sa zapakowane ale tez nie moglam sie jakos zebrac.
Przepraszam dziewczyny, w tym tygodniu juz wszystko zalatwie.

U nas, to znaczy u Majki ok, caly dzien sie wygłupia, śpi coraz mniej, buzia jej sie nie zamyka, rosnie jak na drozdżach.
Ja ostatnie dni bardzo dziwnie i zle sie czułam, jestem oslabiona, momentami robilo mi sie slabo, ale teraz juz coraz lepiej.
O. dzisiaj pierwszy dzien poszedl do pracy, narazie ma 3 tygodnie okresu probnego a potem juz umowa na stale.

Dziewczyny wszystkim Waszym SZKRABOM, które skonczyly 6 miesiecy tysiące buziaczkow! :* :* :* :*

Krówka
Maya sliczna a jaka duża :)
Kochana ja tez na początku twierdzilam, ze jak można nie przypilnowac itp. Ale to są ułamki sekund, Maya nie raz nabije sobie guza, zbije kolano jadąc na rowerze, najwazniejsze, ze wszystko ok ;*

Idę na kawkę, bo Majeczka śpi :)

Milego Dnia Kochane :)

[Justi24]

Krowko Nie martw się, mi jak Zosia skończyła pół roczku to spadła kilka razy, czasami nie jesteś w stanie upilnować, z zobaczysz jak zacznie chodzić, raczkować, wspinać się. My zastanawialiśmy się nad zakupem kasku
Nostalgię Anioła oglądałam, ale mi się nie podobał film-gusta i guściki
Martynko Dobrze, że rozwiązaliście problemy. A Pampki jak wyślesz to daj znać :)

Moje dzieci poszły do żłobka...Tak mi żal było Dominisi :(ale po 12 idę je odebrać

[krowka80]

Nie widze, zeby cos sie z nia dzialo, ale obserwuje caly czas.
Ja nie wiem, jak ja bede musiala zostawic Maycie i isc do pracy:( Ciezko mi bedzie...
Jestesmy na etapie uczenia Mayci zasypiania w ciagu dnia bez lulania, bo kregoslup mi odpada! Wlasnie widze na kamerce jak sie tarabani po lozeczku...I placze strasznie...Zobaczymy, czy sie uda.

[Gość kaaarolina]

Krowka przylaczam sie do dziewczyn - nie przejmuj sie, oczywiscie masz racje obserwuj Maye ale mysle ze nic sie jej nie stanie, czaszka czy mozg jeszcze sa bardzo plastyczne u dzieci w tym wieku, Adas co prawda nie spadl mi z lozka ale ze 3 razy dziennie spada na glowe jak siedzi bo jeszcze sie chwieje na wszystkie strony....poza tym nie pisalam o tym ale jak bylismy w polsce a Adas mial 2 miesiace to wypadl mi z wkadu do gondoli jak go nioslam do wozka....myslalam ze umre, dodam ze wylecial na tarasie na kafle...co prawda spadl razem z koldra wiec troche to go zamortyzowalo ale chyba nie musze pisac jak sie czulam...

Martynka spoko, nic sie nie stalo.

a my dzis z Adasiem bylismy na fitness, bedziemy chodzic 3 razy w tyg, musze zaczac go przyzwyczajac do duzej ilosci dzieci, ludzi i chalasu:) bo poki co to maly dziczek:)

[krowka80]

a my dzis z Adasiem bylismy na fitness, bedziemy chodzic 3 razy w tyg, musze zaczac go przyzwyczajac do duzej ilosci dzieci, ludzi i chalasu:) bo poki co to maly dziczek:)

A my zaczniemy chodzic na grupe. Sa we wtorki, duzo maluszkow w roznym wieku.
Mayi wrocil katar znowu, wiec frida z now w dzialaniu;/
Karolinka! Jak u Ciebie z powrotem do pracy? Nie pamietam, czy juz cie pytalam? A tak wogole, to rzad pomaga wam w jakis sposob? W UK pod tym wzgledem jest dobrze, ale pracowac i tak by wolala.
Od jakiegos czasu budze sie rano i nie wiem jaki jest dzien tygodnia. Moze by bylo to normalne, gdyby nie to, ze myli mi sie o kilka dni. wczoraj bylam przekonana, ze jest czwartek! Masakra jakas:) No przez ta monotonie.

[Gość kaaarolina]

Krowka wracam do pracy w lutym, nie chce mi sie jak cholera zwlaszcze ze teraz mieszkamy daleko od mojej pracy a ja nadal nie skonczylam tego prawka:/ chyba kupie sobie skuter heh
socjal w Danii jest ok, dostajemy kwartalnie kase na Adasia, oprocz tego zalapiemy sie na doplate do zlobka, do chaty tez przyznali nam dofinansowanie takze nie jest zle no ale do pracy musze isc bo mamy zamiar zaczac ostro oszczedzac w koncu.

[Gość kaaarolina]

no tak to jest ze dni tyg sie myla jak sie ciagle siedzi w domu....kazdy dzien taki sam....

jutro przychodzi pielegniarka i kurcze dobrze bo mi Adas cos duzo kup ostatnio robi....zmienilam mu mm i moze to od tego? odkad zaczelam mu rozszerzac diete to robil jedna czasem dwie kupy dziennie a teraz praktycznie po kazdym posilku i to najczesciej mleku albo deserku...najgorsze jest to jak zrobi w nocy po butli...dzis tak mialam - zjadl, odlozylam go do lozeczka - zrobil kupe, przebralam go, odlozylam go do lozeczka i co? I zrobil znowu kupe! godzina mi zeszla na te przebieranki nie wspominajac ze Adas sie rozbudzil i wolał sie bawic niz spac:/ o 4...

[Justi24]

Dziewczyny nie jest tak źle (o ile dziecko nie płacze) oddać w czyjeś ręce. Ja myślałam, że będzie mi bardzo ciężko, ale jak widziałam jak Dominsia spokojnie wędruje w ręce cioci to momentalnie wyluzowałam, później w trakcie pobytu dzwoniłam i również usłyszałam pozytywne wieści. Odebrałam dzieci o 12.30 i panie powiedziały, że Dominisia głosu z siebie nie wydała, jakby dziecka nie było, jedyne co to mało jadła, ale nadrobiła to w domku A Zosia nie może się doczekać jutrzejszego dnia, jest zafascynowana żłobkiem, zabawkami, placem zabaw i dziećmi. Panie od razu zauważyły, że to żywioł i mówiły, że apatyt ma za dwóch (dzisiaj cały dzień wcina, myślę że to emocje) ehhh oby tylko jak najmniej chorób
No a jutro przychodzi na mnie czas. Idę na nockę to prywatnej pracy, a od przyszłego wtorku zaczynam dyżury na OIT nie chce mi sie jeszcze, ale mam nadzieję, że szybko się wkręcę.

[Gość Martynka86]

HEJ DZIEWCZYNY

Nocka super, zauwazylam ze Majka jak zje kaszke mleczno-ryzowa z jabluszkiem i gruszką z Hippa w sloiczku to spi o wiele dluzej i pampers jest suchy, a jak wypije kaszke na noc nestle to budzi sie 1 raz w nocy 3-4.
Dawalabym jej przed snem codziennie tę kaszkę ale jedna kosztuje ponad 5 pln ;//
W sumie ja bym jej kupowala ale Oskar moj sie krzywi i mowi ze zwykla kaszka tez moze byc, ze bez kaszki Hippa dzien w dzien sie obejdzie, z tym ze, zapomnial , ze to ja do niej wstaje hehehhe :)

Dziewczyny zasyanawiam sie caly czas nad jednym, nie mogew przebolec ze nie karmie Majki piersia, mam strasznie wyrzuty sumienia, dreczy mnie to caly czas w zasadzie to mojej Mamie tylko o tym mowilam, myslicie, ze gdybym teraz sprobowala to udaloby mi sie jeszcze?
Boje sie strasznie rozczarowania ale od dlugiego czasu mysle o tym zeby sprobowac.

A to nasza Majeczka:)))

[krowka80]

Martynka, mysle, ze mozna sprobwac. Na pewno bedzie trudniej, niz po urodzeniu. Niemowle od razu szuka piersi, a teraz Maja juz zapomniala i wygodniej jej pic z butelki, niz na nowo uczyc sie pic z piersi, a przede wszystkim pobudzic piersi do produkcji mleka, co rozwniez nie bedzie latwe. Tobie tez moze byc trudniej, bo Majce zaczna wychodzic zabki wkrotce i moze to byc mniej przyjemne, niz kiedys. Powodzenia:) A tak wogole to sliczna Majcia:)

Justi! Super, ze dzieciaczki sie zaklimatyzowaly. Kazda z nas w koncu bedzie musiala zostawic maluszki pod czyjas opieka. U mnie jest tylko opcja, ze R. bedzie sie nia zajmowal. Temat pracy wraca do mojej glowy, jak bumerang. Data spotkania z szefem sie zbliza...

Wydaje mi sie, ze Mayci wychodzi zabek! Czuje zgrubienie dosc spore. Poza tym jest bardzo marudna w ciagu dnia. Wiec moze sie zaczyna, juz tak naprawde!

[Gość kaaarolina]

Martynka pewnie ze mozesz sprobowac! jak sie nie uda to trudno nic nie stracisz. ja nadal karmie ale juz o wiele mniej, raz albo dwa razy w nocy i tak samo w dzien i to raczej daje cyca jako dodatek a nie pelny posilek.

Krowka u nas chyba tez tak to wygladalo przed pojawienie sie ząbka.

Justi super ze Daminika tak dobrze czuje sie w żlobku:)

cholera co wystawie małego na dwor na drzemke to akurat jakis koles z kosiarka lata:/

byla dzis u nas pielegniarka, Adas ciagle na tych samych centylach wiec jest ok, mierzy 72cm a nie 75...nie wiem jak ja go mierzylam:) pozytywnie mnie zaskoczyl bo caly czas smial sie i gadal do pielegniarki, pochwalila go tez za to ze juz ladnie siedzi i powiedziala ze niewiele mu brakuje do raczkowania. Dobra koniec chwalenia sie teraz troche narzekania...w nocy nadal 2-3 pobudki a po butli kupa....masakra....

[Gość Martynka86]

Dzieki Dziewczyny porozmawiam jeszcze z moja kolezanka, ktora jest polozna i wtedy zobaczymy.

Krowka
ach zazdroszcze, ja sie doczekac nie moge Majki w zabkach mam tylko nadzieje ze nie bedzie cierpiala.

Karolinko
juz wyslalam, jeszcze raz wybacz ze tak pozno.

IDE DOKONCZYC OBIAD, bo Tatus niedlugo wraca z pracy :)

[krowka80]

Moja maycia siedzi! Usiadla sama:)

[Gość kaaarolina]

Krowka super! gratki dla Mai:)

[eeedytka]

Krowko super ze Maya juz siedzi!!!

Martynko ja też myślę że możesz spróbować, przecież to nic nie kosztuje, a może się uda :)

Justi super że dziewczynkom się podoba w żłobku :) i cieszę się że nie jestem sama jako pracująca mama :P

U nas wszystko dobrze, Marika już ładnie siedzi :) dzisiaj była ze mną na chwilkę w pracy, bo teściowa szła na pogrzeb i nie miałam jej z kim zostawić, ale była bardzo grzeczniutka, siedziała w wózku i się bawiła :)

a to ja też się pochwalę moją córeczką :P

[marzen@]

Krowka, Edytka, Martynka śliczne są wasze dziewczyny.

Karolina tak sobie pomyślałam, że jak Adaś co karmienie kupkę robi, to może mu mleczko nie pasuje? Może ma jakąś nietolerancję na ten rodzaj czy coś? A taka normalna ta kupa, czy jakaś inna?

Martynka trzymam kciuki za powrót do karmienia - może warto skonsultować się z dobrym doradcą laktacyjnym? Podobno można rozbudzic laktację nawet u matki adopcyjnej, więc u Ciebie tym bardziej powinien udać się powrót.

Moskala gratuluje wygranej w konkursie

Zuzia też coraz ładniej siedzi. A gaduła z niej wielka - najlepiej o 6 rano lubi sobie pokonwersować , albo w środku nocy .

[Gość kaaarolina]

marzen@ kupa jest ok, wyglada jak normalna kupa po mm, pielegniarka ktora byla wczoraj powiedziala ze nie mam sie czym martwic wiec sie nie martwie:) oprocz tego wszystko jest jak bylo wiec moze rzeczywiscie małemu sie to unormuje.

[Gość kaaarolina]

dziewczyny sliczne macie coreczki:)

[Gość Martynka86]

Hej Kochane

Majka ok, turlała się dzisiaj po wykladzinie w pokoju dzieki temu ja moglam poproasowac hehehe, teraz spi.
Ja wlasnie wystawilam tutaj na stronce troche ciuchow Majki na sprzedaz, musze sie tego pozbyc bo 4 torby leza a ja juz nie mam gdzie tego 3mac .

Uciekam nakladac mojemu obiad, bo wlasnie wrocil z pracy :)