Skocz do zawartości
Forum

Szczęśliwe Kwietniowe mamusie 2011


Madzia86

Rekomendowane odpowiedzi

Gość kaaarolina

malenka trzymam kciuki!!!

ale sie dziewczyny posypałysmy w tym ostatnim miesiacu....cala ciaze dawalysmy rade, mało narzekalysmy (chyba:) ale co sie dziwic jak brzuchy pod samym nosem albo obijaja sie miedzy nogami:)

wiecie co....siedze sobie przy komputerze przy stole i tak mi jakos dziwnie na brzuchu od samego poczatku az sie zaczelam zastanawiac czy to nie skurcze czy moze brzuch mi twardnieje ale zaczelam macac i wszystko ok...no i podczas tych macanek ryszylam cycki i kurcze to one sa takie ciezkie hehe bo jak je podnioslam to jak reka odjal:P no masakra!!! ja je bede miala do kolan po tej ciazy:D ehhh cudnie:D

Odnośnik do komentarza

Malenka trzymaj się i powodzenia jakby coś zaczęło się dziać ;) nie martw się... będzie dobrze...

Martynka nie mam pojęcia jak to jest z tym opuchnięciem... ja mam narazie spokój, no może czasami jak długo siedzę to puchną mi nogi, ale nie jakoś bardzo.

Ja dzisiaj cały dzień miałam tych dwóch urwisów od siostry i jestem padnięta... Dobrze że D. miał wolne i mi pomagał bo sama nie dałabym rady... Poza tym to złapałam strasznego doła, wszystko mnie wkurza, odebrałam wyniki dzisiaj i mam też jakieś bakterie w moczu... do tego to juz się gubię w tym wszystkim co mam, czego nie mam i co mam jeszcze załatwić... Muszę Wam powiedzieć, że dobija mnie siedzenie w domu, nie mogłabym tak, mam tylko nadzieję, że jak mała się urodzi to będę miała przy niej zajęcie i jakoś to będzie bo zwariuje.
:3:o_noo:

do tego zaczynam się stresować tym, żeby mała była zdrowa i żeby nie było żadnych problemów... Dobrze że D. jest taki kochany, bo inaczej to deprecha normalnie!!!
No to sobie ponarzekałam, musiałam....

No to MIŁEGO WIECZORKU CIĘŻARÓWECZKI

http://lb1f.lilypie.com/TikiPic.php/IjrCr93.jpghttp://lb1f.lilypie.com/IjrCp2.png

http://davf.daisypath.com/HPFOp2.png
http://s2.pierwszezabki.pl/043/043082990.png

Odnośnik do komentarza
Gość Martynka86

Ok Dziękuję za pomoc, z tym cisnieniem to nie mam za bardzo jak, ale jutro chyba pojade do mojej rodzinnej miejscowosci i wejde do Przychodni podebrac wyniki cytologii i przy okazji poprosze o zmierzenie mi ciśnienia.

Odnośnik do komentarza
Gość kaaarolina

edytka chyba wszystkie mamy chwile watpliwosci...zobaczysz ze jak mała sie urodzi to zatesknisz za odpoczynkiem:) ja tez mam straszne hustawki nastrojow, czasem jestem najszczesliwsza na swiecie, a za chwile mam depresje, boje sie ze sobie nie poradze, do tego przesadzam, z kazdej glupoty robie tragedie i takie tam ale coz....uroki ciazy:)

Odnośnik do komentarza

Witam :)

U nas jak zawsze cyrk i zamieszanie ;p Ostatnio jeszcze prawie internetu nie było bo jacyś "fachowcy" z Chello podłączyli pod nasz kanał kogoś i ta osoba normalnie zabierała nam neta :D Nieświadomie oczywiście. Ktoś korzystał sobie ze swojej szybkości połączenie i naszej przy okazji. Tragedia.

Widzę że już zaczynacie "pękać" :) Serdeczne gratulacje dla pierwszej mamusi! :)

Ja prawdopodobnie rozpakuję się jeszcze w marcu, dziś miałam wizytę i zaledwie po "obmacaniu" brzucha lekarka zapytała czy mamy już wszystko gotowe na przyjęcie dziecka :) Potem po badaniu ginekologicznym już się upewniła i mam nakaz oszczędzania się żeby chociaż jeszcze tydzień mała wytrzymała w środku, a najlepiej to dwa tygodnie.

Dziewczyny mam takie dość dziwne pytanie. Jak u was z wypróżnianiem? Bo ja przez całą ciążę praktycznie, miałam zaparcia a od 3-4 dni biegam do wc "na kupkę" po dwa razy dziennie A nawet przed ciążą mi się to nie zdarzało. :hmm:

Zdrówka dziewczynki!

http://i41.tinypic.com/28khq87.jpghttp://www.mleczaki.bejbej.pl/mleczaki/409_20120612_231110.png

Odnośnik do komentarza

Koko! Plan mam zobiony od jakis jakis kilku dni. Pokazalam go poloznej, ledwo co zerknela i powiedziala,ze nie musialam tego wypelniac. Apotem pewnie, by byly pretensje, ze nie napisalam, czy maja witamine k dac, czy nie....
Malenka! Trzymam kciuki!
Ja mam hustawki,rozplakalam sie dzis, bo R. chcial isc mecz z kolegami ogladac. Po co mnie denerwuje?:) Nie poszedl i stwierdzil, ze jest juz mega pantoflem:)
Czuje sie dobrze, bole przeszly, wiec zaplanowalam wypad do centrum na piatek. Fajnie bedzie, jak mi wody odejda na Oxford Circus, serce Londynu i ja z cieknacymi wodami....
Karolinka! Wiedzialam, ze bedzie dobrze:) Powiedz mu, ze ma byc grzeczny, bo ty teraz musisz miec relaks przed piatkiem,a nie jakies nerwy Ci tu serwuje!
Dziewczyny, jak u was z rozstepami? Ja na brzuchu mam jeden malutki, idacy od blizny po wyrostku, ale za to piersi....zgroza. Duzo, czerwone i swedza...Biedne cycuszki, nie dosc,ze zawsze male, mietolone, to teraz im sie najbardziej dostalo....Ech....
Anja! Ja tez na przemiane nie narzekam. Oby tak dalej!

http://www.suwaczki.com/tickers/relgio4pkfzojjd0.png http://s2.pierwszezabki.pl/043/0431769b0.png?7245

Odnośnik do komentarza
Gość kaaarolina

Anja ja z wyproznianiem mam to samo, cala ciaze koszmarne zaparcia....a teraz tez latam czesciej, podobno przed porodem organizm sie oczyszcza...takze oszczedzaj sie tak jak pani doktor mowila bo widac miala racje:) no i mamy kolejna marcową kwietniowke hehe naprawde niedlugo trzeba bedzie sie przeniesc na marcowki:)

Odnośnik do komentarza
Gość kaaarolina

krowka z rozstepami mam to samo....na brzuchu jeden ledwo widoczny przy dziurce po kolczyku kolo pepka, za to cycki tak jak piszesz cale w rozstepach, doslownie caaaaaaale! masakra jakas! ja sie boje co sie z nimi stanie po ciazy, po karmieniu....az nie chce myslec hehe

Odnośnik do komentarza

Martynka86
Ok Dziękuję za pomoc, z tym cisnieniem to nie mam za bardzo jak, ale jutro chyba pojade do mojej rodzinnej miejscowosci i wejde do Przychodni podebrac wyniki cytologii i przy okazji poprosze o zmierzenie mi ciśnienia.

Ja mam tak samo ja Ty Martynka identyko
jak zaczęłam tak puchnąć to od razu dostałam skierowanie na krew i mocz
wyniki i ciśnienie mam ok
i gin mi dzisiaj powiedziała że pod koniec ciąży tak się u niektórych kobiet dzieje i to nic niepokojącego jeśli wyniki są dobre
bo organizm zatrzymuje dużo wody i dla tego tak się dzieje
ale kazała mi się obserwować i jak by się pogarszała to mam dzwonić do niego

http://forum.we-dwoje.pl/images/signatures/1639502764e526a890f64c.gif

http://www.suwaczki.com/tickers/1usa2n0a0ftd4g8s.png

Odnośnik do komentarza

Anja
Witam :)

U nas jak zawsze cyrk i zamieszanie ;p Ostatnio jeszcze prawie internetu nie było bo jacyś "fachowcy" z Chello podłączyli pod nasz kanał kogoś i ta osoba normalnie zabierała nam neta :D Nieświadomie oczywiście. Ktoś korzystał sobie ze swojej szybkości połączenie i naszej przy okazji. Tragedia.

Widzę że już zaczynacie "pękać" :) Serdeczne gratulacje dla pierwszej mamusi! :)

Ja prawdopodobnie rozpakuję się jeszcze w marcu, dziś miałam wizytę i zaledwie po "obmacaniu" brzucha lekarka zapytała czy mamy już wszystko gotowe na przyjęcie dziecka :) Potem po badaniu ginekologicznym już się upewniła i mam nakaz oszczędzania się żeby chociaż jeszcze tydzień mała wytrzymała w środku, a najlepiej to dwa tygodnie.

Dziewczyny mam takie dość dziwne pytanie. Jak u was z wypróżnianiem? Bo ja przez całą ciążę praktycznie, miałam zaparcia a od 3-4 dni biegam do wc "na kupkę" po dwa razy dziennie A nawet przed ciążą mi się to nie zdarzało. :hmm:

Zdrówka dziewczynki!

Anja organizm zaczyna się przygotowywać do porodu i oczyszcza się :36_2_15:

http://forum.we-dwoje.pl/images/signatures/1639502764e526a890f64c.gif

http://www.suwaczki.com/tickers/1usa2n0a0ftd4g8s.png

Odnośnik do komentarza
Gość kaaarolina

czesc dziewczyny:)

spadam zaraz na wizyte w szpitalu, dowiem sie na ktora jutro mam byc:) po powrocie pewnie bede wisiec caly dzien na szmacie i robic porzadki, stres mnie w koncu dopadl i nie usiedze w miejscu:) kurcze to juz jutro....!!!!

Odnośnik do komentarza
Gość Martynka86

Dzien Doberek :)

Madziu
No wlasnie nie wiem o co chodzi dlatego w przychodni się dowiem, bo moj lekarz mi o niczym nie mówi, chyba ze przywiązałabym go do krzesła i maltretowała to może bym z niego coś wycisnęła, nie wiem czy mam zrobic badanie moczu i krwi na tą ostatnią wizytę czy co, on jest jakiś dziwny ;/

Karolinko
3mam kciuki ;**

A my dzisiaj od rana na nogach, zaraz jedziemy do domu i podejdę do Przychodni żeby zbadali mi ciśnienie.

Odnośnik do komentarza

Anja ja to od poczatku ciąży mam dobrą przemianę, dużo lepszą niż przed ciążą... ale teraz faktycznie zauważyłam że jest jeszcze lepiej ;) to dobrze, bo chyba dzięki temu nie przytyłam dużo :)

Krowko ja rozstępów na brzuchu jeszcze nie zauwazyłam... ale na piersiach od wewnętrznej strony mam i to dość spore, chociaż D. twierdzi , że nic tam nie widzi :)))

Karolinko tylko uważaj na siebie przy tych porządkach!!!

http://lb1f.lilypie.com/TikiPic.php/IjrCr93.jpghttp://lb1f.lilypie.com/IjrCp2.png

http://davf.daisypath.com/HPFOp2.png
http://s2.pierwszezabki.pl/043/043082990.png

Odnośnik do komentarza

Martynka86
Dzien Doberek :)

Madziu
No wlasnie nie wiem o co chodzi dlatego w przychodni się dowiem, bo moj lekarz mi o niczym nie mówi, chyba ze przywiązałabym go do krzesła i maltretowała to może bym z niego coś wycisnęła, nie wiem czy mam zrobic badanie moczu i krwi na tą ostatnią wizytę czy co, on jest jakiś dziwny ;/

Karolinko
3mam kciuki ;**

A my dzisiaj od rana na nogach, zaraz jedziemy do domu i podejdę do Przychodni żeby zbadali mi ciśnienie.
Jak Ci gin nie chce dać skierowania na wyniki to zawsze można zrobić sobie prywatnie dla świętego spokoju a i to nie jest duży koszt i będziesz spokojniejsza

http://forum.we-dwoje.pl/images/signatures/1639502764e526a890f64c.gif

http://www.suwaczki.com/tickers/1usa2n0a0ftd4g8s.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie Brzuszki!

Mnie jakis katar znowu dopadl.
Jutro mam wizyte u poloznej a potem do szpitala na wymaz, czy nie jestem nosicielka gronkowca, to ponoc w Anglii rutynowe badanie przed cesarskim cieciem.
30 marca o 19.30 jade do szpitala na zastrzyk przeciwzakrzepowy i na cos tam jeszcze, no i wracam do domu na noc.
31 marca mam sie stawic o 7 rano na porodowce. Tak to ma mniej wiecej wygladac. Oczywiscie jezeli porod nie zacznie sie wczesniej.
Mam nadzieje, ze nie...

Jestem juz gotowa a brzuch mam tak nisko ze prawie obija sie o moje kolana.

Ja rozstepow na piersiach nie mam wcale...zreszta z Lenka tez nie mialam, na brzuchu mam kilka dookola pepka ale w sumie nie wiem czy sa nowe, czy z poprzedniej ciazy.
Natomiast z zaparciami mam problem od poczatku ciazy. Jak juz jest beznadziejnie to aplikuje sobie czopek glicerynowy i jest git ;)
Opuchnieta troszke jestem ale wyniki i cisnienie w normie...no i 20 kilo na plusie...mam nadzieje ze szybko je zrzuce...

Martynka zrob sobie koniecznie badania i sprawdz cisnienie bo z ta opuchlizna bywa roznie, lepiej dmuchac na zimne
Malenka jak tam u Ciebie?
karolinko trzymam kciuki za wizyte w szpitalu, Ty masz cesarke z racji przodujacego lozyska, jesli dobrze pamietam????
krowka jak tam u Ciebie? ja plan porodu mam jutro robic z polozna, pewnie bedzie mi o cieciu opowiadac, ech nie lubie tam chodzic bo nic konkretnego nigdy sie nie dowiedzialam....

ide na kawe

http://lb1f.lilypie.com/myaXp1.png
http://lbyf.lilypie.com/ciCAp1.png

Odnośnik do komentarza

Tak podejrzewałam że to właśnie takie oczyszczanie kiszek, ale wolałam się upewnić, w końcu są tu już doświadczone ciężarne :D

Karolina Tylko się nie przemęczaj z tymi porządkami, lepiej siły na jutro oszczędzać :) Swoją drogą strasznie ci zazdroszczę. No i oczywiście trzymam kciuki! :)

http://i41.tinypic.com/28khq87.jpghttp://www.mleczaki.bejbej.pl/mleczaki/409_20120612_231110.png

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny. Ja musiałam trochę wyluzować, od dwóch dni męczą mnie skurcze, Dominikę czuję dosyć niska, co chwilę latam siku, na szczęście jutro mam ktg i wizytę to się dowiem jak to wygląda od środka...Wiem, że to pewnie skurcze przepowiadające, ale wieczorem było ich zbyt dużo, wzięłam No-spę, jeszcze do 37 tc będę ją brała od czasu do czasu. Do tego Zosia cały tydzień jest ze mną w domu, bo po szczepieniu gorączkowała:yyy: pierwszy raz jej się to zdarzyło...

Martynka86

Dziewczyny czy Wam też tak napuchły palce u nóg i rąk ???
Ja od dzisiaj poludnia mam tak napuchnięte ręce jak nigdy!!!
Każdy ruch palca przysparza mi dziwny 'ból" takie drętwienie...
Mało tego nie widać mi już kostek u nóg... mam napuchniete cale nogi i stopy;/
Czy to ma oznaczac ze poród tuż tuż ???

Ja od dwóch tygodni nie noszę obrączki bo mi też spuchły palce, kostki też mi puchną niestety...lekarz kazał mi przyjmować max 1,5 litra płynów dziennie, głównie wodę, bo reszta lubi się odkładać, Odkąd się stosuję to przyznam, że z nogami mam mniejszy problem, przy Zosi miałam o wiele gorsze...Aczkolwiek na Twoim miejscu zbadałabym sobie mocz, nawet dzisiaj, zawsze lepiej dmuchać na zimne, tym bardziej, że piszesz że tak nagle pojawiła się opuchlizna.

Martynka86

No coz.. torbe przed chwilą spakowałam, wszystko mam poprane i poprasowane więc pozostaje mi czekać :)))

Mnie też wczoraj tknęło i spakowałam torbę, ale i tak nie jest jeszcze wszystko gotowe, bo muszę dokupić ten nieszczęsny szlafrok, który już sobie upatrzyłam, wystarczy po niego jechać...dzisiaj się nie ruszam, siedzę na tym moim 5 piętrze, ale jutro przed wizytą pojedziemy go kupić.

krowka80

Dziewczyny, jak u was z rozstepami? Ja na brzuchu mam jeden malutki, idacy od blizny po wyrostku, ale za to piersi....zgroza. Duzo, czerwone i swedza...Biedne cycuszki, nie dosc,ze zawsze male, mietolone, to teraz im sie najbardziej dostalo....Ech....

Co do rozstępów, to u mnie powiększył się ten przy pępku koło dziurki od kolczyka:Szok: ale po porodzie założę kolczyk i go zasłonię, na lewym biodrze kilka małych kresek...a piersiom dostało się przy Zosi. Na pocieszenie powiem Wam, że jak skończyłam karmic piersią to te rozstępy zrobiły się prawie niewidoczne, tylko jak przejechało sie po nich palcami to czuć było wgłębienia. Ale co tam rozstępy to przecież medale macierzyństwa:Śmiech::Śmiech::Śmiech:
Malenka Trzymam kciuki żeby maleństwo jeszcze pozostało w brzuszku jakiś czas:36_1_11:
Lawendowa Z jakiego powodu Ty masz CC bo coś mnie chyba ominęło :whistle:
Karolina Już jutro przytulisz swojego maluszka, to niesamowite:love::love::love:
Edytka Spokojnie kochana, jak urodzi się dzidzia to nie będziesz miała nawet czasu na zastanawianie się nad tym, że siedzisz w domu:yes: przynajmniej przez pierwsze tygodnie
Kurcze lodówka u mnie świeci pustkami, trzeba na zakupy się wybrać:Szok: na samą myśl już mi źle jak myśle o tym chodzeniu po markecie:Szok:
Poza tym u nas szaro buro, ponuro i pada deszcz...

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sio4pypf2dp4m.png
http://www.suwaczki.com/tickers/ug37krhmce321ajs.pnghttp://s8.suwaczek.com/20071006560120.png

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny widzę że dużo u nas się dzieje :)

Ja nie puchnę, ale za to tyję :) - słodycze tak ładnie się do mnie uśmiechają że nie moge im się oprzeć. No i w sumie dzisiaj uświadomiłam sobie że może być problem z Kubusiem jakbym zaczęła rodzić. Bo moja mama pracuje na zmiany i do tej pory miałam zaplanowane że w razie akcji gdy mama będzie w pracy, dzwonie po tatę, który pracuje w firmie naprzeciwko naszego domu i tata zostaje z Kubą. No a teraz tata jest po operacji i nie zostawię ich samych po tata sobie nie poradzi. A po 1 kwietnia to już nawet w domu go nie będzie bo ma mieć chemioterapię. No i zaczęłam myśleć co wykombinować...

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...